Pozdrowienia z Gdyni ;) "Nędznicy'' - to było dla mnie arcydzieło ❤❤❤ wspaniałe historie i co lepsze - przeżycia tych bohaterów. Minusem mogą być rozdziały mówiące dość szczegółowo o historii Francji, ale kunszt stylistyczny i literacki autora rekompensują wszystko :)
też w świecie książki kupiłam całą serię mary dyer! są przepiękne a 25zł? kupiłam jeszcze "legendy i latte" oraz dwie biografie, elona muska i steva jobsa
Bardzo polecam Imperium bólu przeczytać w połączeniu z Demonem Copperheadem, gdzie swietnie jest ukazany problem kryzysu opioidowego na konkretnych bohaterach, mnie ta ksiązka zachwyciła totalnie ❤
Oo będziesz czytać nędzników suuuuper ❤❤❤ ja zaczęłam czytać ale mocno trzeba się na tym skupić. A na filmie to ja płakałam 😢❤ miłej lektury i nie mogę się doczekać recenzji😊
Właśnie kilka dni temu się zastanawiałam,co to tak mało klasyki u ciebie ostatnio. Jak sięgałam po klasykę, to głównie dzięki twoim filmom. Jak ja się boję, że nie polubisz ,,Nędzników"!!! Bardzo lubię tę książkę. Ale może mam do niej dziwny sentyment, bo był to pierwszy klasyk, po który sięgnęłam sama z siebie, bez jakichkolwiek poleceń. Jak wszyscy piszą - opisów ma dużo. Ale skoro ja, osoba która co 5minut się rozprasza i potrafi porzucić nawet najbardziej wciągającą książkę w połowie, dałam radę to przeczytać, to każdy da. Chyba. Jako nastolatka UWIELBIAŁAM ,,Żelaznego króla". Była to moja pierwsza książka o elfach, a uwielbiałam i dalej uwielbiam o nich czytać. Muszę zrobić reread. Pamiętam, że miałam zarzuty co do początku i priorytetów głównej bohaterki, ale w sumie, teraz jak o tym myślę, to mogę sobie wyobrazić dlaczego tak było. Pamiętam, że uwielbiałam romans. To może być jedyne enemis to lovers jakie lubiłam 😂 i jakże ja byłam rozczarowana i zawiedziona, że nie wydano trzeciego tomu. Do dziś czuję ból. ,,Cień Kitsune" lubię ze względu na klimat (byłam swego czasu fanką anime), polubiłam też bohaterów. Co do fabuły... po czasie nie wiem czy mi się podoba. Przeczytam drugi tom dla jednego wątku romantycznego. Za to czy siegnę po trzeci... znam spoilery. Zdołowały mnie, więc chyba nie. ,,Czerwony Mars"... mam na półce od Maja i dalej leży nieprzeczytany. Ale najpierw skończę ,,Drugą fundację" i jak najwięcej pozostałych książek z cyklu, żeby do Marsa podejść z czystą od sci-fi głową. Ubolewam, że książek wydawnictwa Vesper nie ma na legimi. W większości czytam książki w papierze, ale zdarza mi się np. w nocy podczytywać ebooka danej książki, a w przypadku książek z tego wydawnictwa nie mam takiej możliwości.
W moich planach do końca roku jest dokończenie Koła Czasu, zostały mi Bastiony Mroku, Pamięć Światłości. Sanderson - Rozjemca, Elantris, cykl Z Mgły Zrodzony. Feliks Kres kontynuacja Księgi Całości. Zacząć przygodę z Joe Abercrombie - Pierwsze Prawo. Takie to moje priorytety 😊
Ja w TBRy jestem kiepska, więc raczej nie planuje więcej niż jedną na przód 😅 Slendermana też bardzo chce przeczytać, no i oczywiście Hrabia Monte Christo i Nędznicy! - ale tutaj stawiam na audiobooki. Trzymam mocno kciuki za Pachinko, Maud Montgomery i resztę Twojego TBRu ❤
Ja bardzo bym chciała przeczytać wszystkie książki Jane Austen. Mam kilka tytułów tej autorki,których nigdy nie czytałam i kilka,których zrobię sobie re-read. I kilka książek z Albatrosa seria butikowa,które na mnie czekają na półce i tak pięknie patrzą 😅
Slenderman, Żelazny dwór oraz Tunele również jest na moim tbrze. Tak samo chcę sięgnąć po Marę Dyer, ale po 1 tom. Poza tym w moim tbrze na pewno jest Botanika duszy, Dlaczego śpimy?, Śmiertelnie ciche miasto. Historie z Wuhan, Miecz Kaigenu, Belladona, Alchemia. Powieść biograficzna o Marii skłodowskiej-Curie, Syn chaosu, East Lyne, Zróbmy sobie szkołę, Siła nawyku, Zaraza. Najskuteczniejsi zabójcy naszych czasów. W sumie to mogłabym wymieniać i wymieniać 😂
Bardzo dobre wydanie Nędzników. Słuchałam też audiobooka i brakowało nagranych całych rozdziałów, więc z audio trzeba uważać. I tak, wycięte fragmenty nie wnosiły nic do akcji, ale były piękne. Tylko i aż.
w książce "Slenderman" nie jest straszna ta postać tylko to jak bardzo rodzice i system opieki zdrowotnej i szkoły zawiódł dzieciaki i poniekąd pozwolił na wydarzenie się tej tragedii
"Nędzników" czytałem jeszcze w szkole średniej i podobały mi się. Potem oglądałem jeszcze film, mniej go pamiętam, ale zły nie był. Jak przeczytasz "Tunele" to zrób odcinek, ja po przeczytaniu opisów mam obawy aby się za to zabrać, to nie jest chyba moja tematyka.
Ohhhhh klasyki 😍😍, mi na ten rok z klasycznego tbr zostało Ogniem i mieczem (nie pamiętam dlaczego to wybrałam XD), dokończenie Hrabiego Monte Christo (zostało mi 300 stron i I'm in love). A jak zaczniesz Nędzników to ja się też podejmę 😂❤
Jeju, ja chyba też powinnam to Ogniem i mieczem przeczytać, bo nie wiem co myślę o Sienkiewiczu - Quo vadis bardzo mi się podobało a Krzyżacy to był cringe totalny. Ale do dzisiaj pamiętam Profesora z polskiego, który mówił, że to jest pisarz praczek i pomywaczek, bo ponoć te powieści, to były takie lekkie obyczajówki tamtych czasów.
Jeśli chodzi o Nędzników, to właśnie jestem w trakcie - trochę czytam, trochę słucham i chyba bardziej przemawia do mnie audio. Jest dużo historycznych opisów i wiem, że przez niektóre fragmenty dużo ciężej byłoby przejść czytając☀️
Mega zaciekawiła mnie książka o Slendermanie- zapisuje na niekończącą się listę „do przeczytania”. 😆 Ja osobiście w nastoletnich latach nie czytałam „Żelaznego Króla”, ale kiedy sięgnęłam po nią już w dorosłym życiu to bardzo mi się podobała, co prawda nie jest to coś nowego, czego wcześniej bym nie znała, ale jak coś lekkiego i rozrywkowego sprawdziła się u mnie super ❤ mam kilka książek, które chciałabym przeczytać do końca roku, ale taką Twoją biografia Maud, są u mnie Dzienniki Sylvii Plath i naprawdę liczę, że w końcu przeczytam tę książkę, bo bardzo bym chciała, ale ciągle jest mi z nią nie po drodze 😆
Mało jest tak przerażających książek, jak te mające w tytule "Wołyń" - "Wołyń '43", "Dziewczyny z Wołynia", "W cieniu Wołynia". Świetnie napisane, ale bardzo przerażające
Po obejrzeniu dwóch sezonów Rodu Smoka, mam ochotę na przeczytanie ich książkowego pierwowzoru "Ogień i Krew" G. R. R. Martina. Nie mówiąc już o tym, że na ochotę na reread sagi Lodu i Ognia. Bardzo chce przeczytać "Krwawy południk" i dokończyć trylogię husycką Cormaca McCarthy. Po ponownym przeczytaniu Dżozefa mam znowu ochotę na "Jądro ciemności" Conrada. Dorwałam jakiś nowy przekład "Serce ciemności" w spolszczeniu Jacka Dukaja - jestem go bardzo ciekawa. Też mam "Terror" do przeczytania, może pod koniec roku się uda 😅. Poza tym "Droga Królów" na mnie czeka ale utknęłam na początku 🤪. A czytałaś Olive Kittridge? Oglądałam serial na jej podstawie i był bardzo dobry 😁
Widząc Twój komentarz chciałam tylko zaznaczyć, że "Ogień i krew" zapisany jest w stylu kroniki historycznej - gdy czytałam pierwszy tom to było dla mnie sporym zaskoczeniem.
No ja jednak " wygooglowałam " sobie Slendermana, słyszałam kiedyś o tej postaci, jednak gdy zobaczyłam ją teraz faktycznie zrobiło to na mnie wielkie wrażenie, co u mnie jest niezwykle rzadkie. Do tej pory miałam się jednak za osobę niepodatną na tego typu odczucia, ponieważ lubię taką tematykę i raczej chętnie sięgałam po kolejne pozycje spod jej znaku. Nie powiem, że traktuję ją tylko i wyłącznie jak dobrą zabawę, ale byłam w stanie sobie odpowiednio wyważyć wrażenie jakie odnosiłam po lekturze takich książek.
Nie wiem dlaczego, ale jak usłyszałam o tym, że ktoś ma coś niedokończone i czyta długo, to zmniejszyły się moje wyrzuty sumienia dotyczące 3. tomu Diuny. 😅😅🤣🤣
Czytam właśnie "Nędzników" w wydaniu dwutomowym z Bellony. Kończę 1 tom i chyba zrezygnuję z dalszego czytania. 80% książki to niepotrzebne opisy, a sama historia jeszcze niczym mnie nie zachwyciła.
Ja sie zawiodłam pierwszym tomem Mara Dyer na tyle, że nic chce mi sie czytać kolejnych. Głupia główna bohaterka akcja przyśpiesza 50 stron przed zakończeniem. Może by mi się spodobało gdybym miała nadal 15 lat.
@@DoktorBook Powiem tak bohaterka z problemami ,ousiderka na początku wydawała się spoko,ale naiwna się okazała i podejmująca głupie decyzje.Klimat niby dziwny był ,ale czuć było nudę jak na tyle stron.
Hejo, CREEPYPASTY to nie jest to o czym mówisz, to były „łańcuszki”. Pasty to są krótkie historie w stylu MALCOLMXD on też wydał książki może kojarzysz. Z tym że pasta zazwyczaj jest śmieszna a creepypasta jest straszna. Jedna z takich popularnych past jest o starym, który był miłośnikiem wędkarstwa. Zapytaj swojego chłopaka on na pewno będzie kojarzył i opowie Ci więcej! 😁
Sluchalam Nedzników na poczatku tego roku na legimi. Historia bardzo, bardzo ciekawa, ale niestety ilosc dygresji, ktore nie wnosiły nic do fabuly, opisow historii Francji itd byla powalajaca. Przy trzecim tomie sie poddalam i sluchalam wersji skróconej, a i tak wciaz sporo bylo w niej niepotrzebnych tresci.
Bardzo lubię tego typu filmy, bo zawsze coś sobie popatrzę, przez co moje tbry wydłużają się o kolejne kilkadziesiąt książek 😂
Pozdrowienia z Gdyni ;) "Nędznicy'' - to było dla mnie arcydzieło ❤❤❤ wspaniałe historie i co lepsze - przeżycia tych bohaterów. Minusem mogą być rozdziały mówiące dość szczegółowo o historii Francji, ale kunszt stylistyczny i literacki autora rekompensują wszystko :)
Jeśli poradziłam sobie z opisami katedry na milion stron w "Dzwonniku..." to tutaj wierzę, że też dam radę
"Imperium bólu" jest wspaniałe, czyta się jak powieść sensacyjną
Ooooo dobrze wiedzieć!
I to raczej książka o ludziach, którzy za opiodami stoją a nie o samych lekach. Bardzo ciekawa.
@@nerp_aa dokładnie tak!
po takiej opinii mam ochotę od razu sięgnąć po książkę 😊
Właśnie czytam teraz tę książkę, potwierdzam, świetnie się to czyta
też w świecie książki kupiłam całą serię mary dyer! są przepiękne a 25zł? kupiłam jeszcze "legendy i latte" oraz dwie biografie, elona muska i steva jobsa
Bardzo polecam Imperium bólu przeczytać w połączeniu z Demonem Copperheadem, gdzie swietnie jest ukazany problem kryzysu opioidowego na konkretnych bohaterach, mnie ta ksiązka zachwyciła totalnie ❤
Jak tak opowiadałaś o Stryju Silasie to tak sobie pomyślałam, że w sumie też nabrałam ochoty na tą książkę 😂
Pozdrowienia z Pomorza :) ... "Nędznicy" - nie poddawaj się po pierwszym tomie :)
Oo będziesz czytać nędzników suuuuper ❤❤❤ ja zaczęłam czytać ale mocno trzeba się na tym skupić. A na filmie to ja płakałam 😢❤ miłej lektury i nie mogę się doczekać recenzji😊
Żony i córki są świetne
Właśnie kilka dni temu się zastanawiałam,co to tak mało klasyki u ciebie ostatnio. Jak sięgałam po klasykę, to głównie dzięki twoim filmom.
Jak ja się boję, że nie polubisz ,,Nędzników"!!! Bardzo lubię tę książkę. Ale może mam do niej dziwny sentyment, bo był to pierwszy klasyk, po który sięgnęłam sama z siebie, bez jakichkolwiek poleceń. Jak wszyscy piszą - opisów ma dużo. Ale skoro ja, osoba która co 5minut się rozprasza i potrafi porzucić nawet najbardziej wciągającą książkę w połowie, dałam radę to przeczytać, to każdy da. Chyba.
Jako nastolatka UWIELBIAŁAM ,,Żelaznego króla". Była to moja pierwsza książka o elfach, a uwielbiałam i dalej uwielbiam o nich czytać. Muszę zrobić reread. Pamiętam, że miałam zarzuty co do początku i priorytetów głównej bohaterki, ale w sumie, teraz jak o tym myślę, to mogę sobie wyobrazić dlaczego tak było. Pamiętam, że uwielbiałam romans. To może być jedyne enemis to lovers jakie lubiłam 😂 i jakże ja byłam rozczarowana i zawiedziona, że nie wydano trzeciego tomu. Do dziś czuję ból. ,,Cień Kitsune" lubię ze względu na klimat (byłam swego czasu fanką anime), polubiłam też bohaterów. Co do fabuły... po czasie nie wiem czy mi się podoba. Przeczytam drugi tom dla jednego wątku romantycznego. Za to czy siegnę po trzeci... znam spoilery. Zdołowały mnie, więc chyba nie.
,,Czerwony Mars"... mam na półce od Maja i dalej leży nieprzeczytany.
Ale najpierw skończę ,,Drugą fundację" i jak najwięcej pozostałych książek z cyklu, żeby do Marsa podejść z czystą od sci-fi głową.
Ubolewam, że książek wydawnictwa Vesper nie ma na legimi. W większości czytam książki w papierze, ale zdarza mi się np. w nocy podczytywać ebooka danej książki, a w przypadku książek z tego wydawnictwa nie mam takiej możliwości.
Powrót do Howards end - jest też film 🙂
W moich planach do końca roku jest dokończenie Koła Czasu, zostały mi Bastiony Mroku, Pamięć Światłości. Sanderson - Rozjemca, Elantris, cykl Z Mgły Zrodzony.
Feliks Kres kontynuacja Księgi Całości. Zacząć przygodę z Joe Abercrombie - Pierwsze Prawo.
Takie to moje priorytety 😊
Też obecnie mniej literatury klasycznej czytam obecnie 😂.
Ja w TBRy jestem kiepska, więc raczej nie planuje więcej niż jedną na przód 😅 Slendermana też bardzo chce przeczytać, no i oczywiście Hrabia Monte Christo i Nędznicy! - ale tutaj stawiam na audiobooki. Trzymam mocno kciuki za Pachinko, Maud Montgomery i resztę Twojego TBRu ❤
Chciałabym też sięgnąć po więcej książek Elizabeth Gaskell, np. Niesamowite historie (bo mam na półce😂)
Ja bardzo bym chciała przeczytać wszystkie książki Jane Austen. Mam kilka tytułów tej autorki,których nigdy nie czytałam i kilka,których zrobię sobie re-read. I kilka książek z Albatrosa seria butikowa,które na mnie czekają na półce i tak pięknie patrzą 😅
Polecam "Imperium bólu" - mimo grubości szybko się ją czyta. Ciekawie łączy wątki biografii rodzinnej i kulis przemysłu farmaceutycznego.
Fantastycznie!
Slenderman, Żelazny dwór oraz Tunele również jest na moim tbrze. Tak samo chcę sięgnąć po Marę Dyer, ale po 1 tom. Poza tym w moim tbrze na pewno jest Botanika duszy, Dlaczego śpimy?, Śmiertelnie ciche miasto. Historie z Wuhan, Miecz Kaigenu, Belladona, Alchemia. Powieść biograficzna o Marii skłodowskiej-Curie, Syn chaosu, East Lyne, Zróbmy sobie szkołę, Siła nawyku, Zaraza. Najskuteczniejsi zabójcy naszych czasów. W sumie to mogłabym wymieniać i wymieniać 😂
Polecam "Botanikę duszy" Elizabeth Gilbert.
Bardzo dobre wydanie Nędzników. Słuchałam też audiobooka i brakowało nagranych całych rozdziałów, więc z audio trzeba uważać. I tak, wycięte fragmenty nie wnosiły nic do akcji, ale były piękne. Tylko i aż.
A może jakaś książka o obsłudze "piły spalinowej".
w książce "Slenderman" nie jest straszna ta postać tylko to jak bardzo rodzice i system opieki zdrowotnej i szkoły zawiódł dzieciaki i poniekąd pozwolił na wydarzenie się tej tragedii
Tak! Faktycznie mogło to nie wybrzmieć z tego co mówiłam
@@DoktorBook książka jest świetna i czyta się praktycznie na raz o ile człowieka z nerwów nie roztrzęsie i nie będzie trzeba robić przerw :)
Nędznicy❤ polecam audiobook
"Nędzników" czytałem jeszcze w szkole średniej i podobały mi się. Potem oglądałem jeszcze film, mniej go pamiętam, ale zły nie był. Jak przeczytasz "Tunele" to zrób odcinek, ja po przeczytaniu opisów mam obawy aby się za to zabrać, to nie jest chyba moja tematyka.
Powtarzam kolejny raz - czytaj "Czerwonego Marsa" 🖤
Ohhhhh klasyki 😍😍, mi na ten rok z klasycznego tbr zostało Ogniem i mieczem (nie pamiętam dlaczego to wybrałam XD), dokończenie Hrabiego Monte Christo (zostało mi 300 stron i I'm in love). A jak zaczniesz Nędzników to ja się też podejmę 😂❤
Jestem na świeżo po lekturze Ogniem i mieczem. Dla mnie wspaniałe. Nie spodziewałam się tego, a jednak
@@kamilakamila8310 okej, już mnie przekonałaś i na pewno przeczytam ❤️
Hrabia ❤ kocham bardzo!
A może ja też się przekonam do Sienkiewicza...?
Jeju, ja chyba też powinnam to Ogniem i mieczem przeczytać, bo nie wiem co myślę o Sienkiewiczu - Quo vadis bardzo mi się podobało a Krzyżacy to był cringe totalny. Ale do dzisiaj pamiętam Profesora z polskiego, który mówił, że to jest pisarz praczek i pomywaczek, bo ponoć te powieści, to były takie lekkie obyczajówki tamtych czasów.
Jeśli chodzi o Nędzników, to właśnie jestem w trakcie - trochę czytam, trochę słucham i chyba bardziej przemawia do mnie audio. Jest dużo historycznych opisów i wiem, że przez niektóre fragmenty dużo ciężej byłoby przejść czytając☀️
Muszę w końcu sięgnąć po żelaznego króla!
Mega zaciekawiła mnie książka o Slendermanie- zapisuje na niekończącą się listę „do przeczytania”. 😆 Ja osobiście w nastoletnich latach nie czytałam „Żelaznego Króla”, ale kiedy sięgnęłam po nią już w dorosłym życiu to bardzo mi się podobała, co prawda nie jest to coś nowego, czego wcześniej bym nie znała, ale jak coś lekkiego i rozrywkowego sprawdziła się u mnie super ❤ mam kilka książek, które chciałabym przeczytać do końca roku, ale taką Twoją biografia Maud, są u mnie Dzienniki Sylvii Plath i naprawdę liczę, że w końcu przeczytam tę książkę, bo bardzo bym chciała, ale ciągle jest mi z nią nie po drodze 😆
O boże mnie dzienniki pokonały, za bardzo na nich dołowałam :(
@@DoktorBook o nie!! :((
Mało jest tak przerażających książek, jak te mające w tytule "Wołyń" - "Wołyń '43", "Dziewczyny z Wołynia", "W cieniu Wołynia". Świetnie napisane, ale bardzo przerażające
Po obejrzeniu dwóch sezonów Rodu Smoka, mam ochotę na przeczytanie ich książkowego pierwowzoru "Ogień i Krew" G. R. R. Martina. Nie mówiąc już o tym, że na ochotę na reread sagi Lodu i Ognia.
Bardzo chce przeczytać "Krwawy południk" i dokończyć trylogię husycką Cormaca McCarthy. Po ponownym przeczytaniu Dżozefa mam znowu ochotę na "Jądro ciemności" Conrada. Dorwałam jakiś nowy przekład "Serce ciemności" w spolszczeniu Jacka Dukaja - jestem go bardzo ciekawa.
Też mam "Terror" do przeczytania, może pod koniec roku się uda 😅. Poza tym "Droga Królów" na mnie czeka ale utknęłam na początku 🤪. A czytałaś Olive Kittridge? Oglądałam serial na jej podstawie i był bardzo dobry 😁
Widząc Twój komentarz chciałam tylko zaznaczyć, że "Ogień i krew" zapisany jest w stylu kroniki historycznej - gdy czytałam pierwszy tom to było dla mnie sporym zaskoczeniem.
Przeczytaj "Dziewczyne z sasiedztwa" Ketchum'a To dopiero było straszne
A ekranizacja z Hackmanem 🎉
No ja jednak " wygooglowałam " sobie Slendermana, słyszałam kiedyś o tej postaci, jednak gdy zobaczyłam ją teraz faktycznie zrobiło to na mnie wielkie wrażenie, co u mnie jest niezwykle rzadkie. Do tej pory miałam się jednak za osobę niepodatną na tego typu odczucia, ponieważ lubię taką tematykę i raczej chętnie sięgałam po kolejne pozycje spod jej znaku. Nie powiem, że traktuję ją tylko i wyłącznie jak dobrą zabawę, ale byłam w stanie sobie odpowiednio wyważyć wrażenie jakie odnosiłam po lekturze takich książek.
Totalnie chce sięgnąć po Slendermana 👀
Do serii farmaceutycznej zachęcam do zapoznania się z pracą autorstwa Patricii Posner zatytułowaną "Farmaceuta z Auschwitz"
Nie wiem dlaczego, ale jak usłyszałam o tym, że ktoś ma coś niedokończone i czyta długo, to zmniejszyły się moje wyrzuty sumienia dotyczące 3. tomu Diuny. 😅😅🤣🤣
🐈⬛❤
Sprawdź sobie, czy wydanie nędzników które masz jest pełne, bo na polskim rynku było ich sporo i dużo z nich było wersją skróconą
To jest właśnie tym pełnym :)
Czytam właśnie "Nędzników" w wydaniu dwutomowym z Bellony. Kończę 1 tom i chyba zrezygnuję z dalszego czytania. 80% książki to niepotrzebne opisy, a sama historia jeszcze niczym mnie nie zachwyciła.
Ja sie zawiodłam pierwszym tomem Mara Dyer na tyle, że nic chce mi sie czytać kolejnych. Głupia główna bohaterka akcja przyśpiesza 50 stron przed zakończeniem. Może by mi się spodobało gdybym miała nadal 15 lat.
Dla mnie to był typowy rozczarowujący średniak,aż się zdziwiłam,że dostało takie ładne wznowienie.
@@dianaklara4687 A czytałaś całą serię czy tylko pierwszy tom?
@@nikux3694 2 tomy ,ale parę lat temu.
O nie :/ ale przynajmniej wiem, zeby się nie nastawiać na coś fantastycznego :)
@@DoktorBook Powiem tak bohaterka z problemami ,ousiderka na początku wydawała się spoko,ale naiwna się okazała i podejmująca głupie decyzje.Klimat niby dziwny był ,ale czuć było nudę jak na tyle stron.
Hejo, CREEPYPASTY to nie jest to o czym mówisz, to były „łańcuszki”. Pasty to są krótkie historie w stylu MALCOLMXD on też wydał książki może kojarzysz. Z tym że pasta zazwyczaj jest śmieszna a creepypasta jest straszna. Jedna z takich popularnych past jest o starym, który był miłośnikiem wędkarstwa. Zapytaj swojego chłopaka on na pewno będzie kojarzył i opowie Ci więcej! 😁
O dobra, idę go zapytać haha
Mam pytanie,ponieważ wiem że lubisz Umbrella Academy. Oglądałaś już finałowy sezon 4 ,a jak tak to jakie masz odczucia?
Sluchalam Nedzników na poczatku tego roku na legimi. Historia bardzo, bardzo ciekawa, ale niestety ilosc dygresji, ktore nie wnosiły nic do fabuly, opisow historii Francji itd byla powalajaca. Przy trzecim tomie sie poddalam i sluchalam wersji skróconej, a i tak wciaz sporo bylo w niej niepotrzebnych tresci.
❤❤❤