Jejku jakie to prawdziwe i dotyczy nie tylko mężczyzn. Mialam taki przypadek w zeszłym roku. Poznałam na spotkaniu językowym ( mieszkam zagranicą i chodzę na spotkania gdzie rozmawiamy na rozne tematy cwiczac jezyk) mezczyzne z Ameryki Łacinskiej. Jako, że uwielbiam tańce latino i zumbe latino( chodze tez na zajecia zumby, bachiaty) i interesuje mnie kultura tego rejonu szybko znalezlismy wspolne tematy i przenieslismy nasza znajomosc na prywatny grunt. Okazalo sie, na szczescie stracilam tylko, a moze az 4 miesiace, ze on poznaje kobiety tylko dla swoich prywatnych interesow i dla korzysci np. dla wizy, seksu bez zobowiazan, przygotowania do egzaminu z jezyka, nauki Excela itp haha dajac od siebie niewiele i manipulujac jaki on biedny haha. Dzięki rozwojowi osobistemu i poznaniu technik manipulacji wszystko to zobaczylam i powiedzialam co o tym mysle konczac definitywnie znajomosc. Jestem tylko troche na siebie zla, ze nie od razu to zobaczylam, ale podobno tylko przez 3 miesiace czlowiek jest w stanie udawac kogos innego niz jest. Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Dziekuje za ten film. Kochani nie dajmy sie wykorzystywac i manipulowac innym😘
@@samsara4921 u mnie udawała 4 miesiące. Teraz co pewien czas sprawdza czy żyje i na co jej pozwolę udając troskę o moje zdrowie itp. czyli zwykle podchody
Znajomy wdal sie w relacje z mezatka zza wschodniej granicy, ktora sie zarzekala, ze z mezem nic juz ja nie laczy. Wszystko bylo fajnie, romans kwitl, az pewnego wieczoru znajomy dostal wpierdol w ciemnej ulicy od kilku panow w ciemnych kominiarkach, ktorzy rowniez byli zza wschodniej granicy.
ciekawe, ja też poznałem na Tinderze dziewczynę z Białorusi, która po tym jak poszliśmy do łóżka powiedziała mi, że jest rozwódką a potem się okazało, że wcale nie jest 🙃jakieś strasznie wynudzone te panie ze wschodu
Pan Marek mogłby potraktować tę znajomość jako doświadczenie aby pójść dalej mądrzejszy o nie. Proszę wykorzystać mądre porady Aleksa i żyć pełnią życia. Pozdrawiam 😊
W dużym skrócie niesamodzielna kobieta w wieku średnim radzi sobie w życiu poprzez wykorzystywanie co najmniej dwóch mężczyzn i żadne z tej dwójki nie wie, że nie muszą się na to godzić.
Doceniam szczerość naszego bohatera. To bardzo odważne i dziękuję za to. Marku, widzę u Ciebie nadzieję na nowy związek. Dobrze, ze chcesz. Dasz radę. P.S. Panie Alexie, Alexie, bo różnych form już używałam, zrozumiałam z Twojej wypowiedzi, że niemieckiego nauczyłeś się w Niemczech. Ja natomiast studiowałam germanistykę. Liebe Grüße und viel Erfolg:)
@AlexBarszczewski Dokładnie tak!!! Dlatego tak bardzo wnerwiają mnie ci co mówią o"nieudacznikach", bo (uwaga!!!!)"ja miałem/mialam swój pierwszy raz w wieku 17-18 łat. Nie ma sensu przejmować się debilizmem innych 👍
Gdybym to ja się dowiedział, że jestem bezpłodny to pewnie byłoby mi smutno, ale potem zadzwoniłbym do mojej pięknej znajomej, która nie może mieć dzieci. A tak szkoda wchodzić w taką relację. Chociaż pewnie pan Alex doradzałby żeby i tak zadzwonić. 🤣 W historii szkoda mi dzieci tej kobiety, bo bohater i kobieta coś z tej relacji mieli.
Mojego taty siostra 69 lat aktualnie i jej maz 77 lat sa ze soba odkad ona miala 16 lat a on 24lata.Jak ich widze to czasami odnosi sie wrazenie jakby nadal mieli po 20 pare lat.Prawią sobie komplementy .Czasami o cos sie posprzeczaja co w ich wykonaniu ma duzo uroku , po czym szybko sie godza .Znam tylko jedno takie zgrane , kochajace sie i szanujace sie malzenstwo.Tez nie maja dzieci .Moze dlatego sa ciagle najwazniejsi dla siebie i tak na sobie wzajemnie skupieni.Dla mnie to ideal zwiazku .Ogromni szczesciarze ze na siebie trafili .Sa dla siebie miloscia zycia i do te pory wspominaja ten czas kiedy sie pierwszy raz zobaczyli i natychmiast w sobie zakochali.Dodam ze obydwoje zawsze byli i nadal pomimo wieku sa bardzo atrakcyjni rownież fizycznie.To jedyna taka idelna para jaka danemi bylo obserwowac .Mozna by napisac ze taka milosc sie nie zdarza a jednak zdarza sie , ale to jak wygrana na loterii.
Panie Alexie Dziękuję za film, bardzo interesujący. Mam jednak pytanie z zupełnie innej bajki - jest krótkie, więc nie chciałem pisać całego e-maila. Jeśli poprawię swój styl komunikacji, to logiczne wydaje się, że jakość relacji z innymi również się poprawi. Ale zastanawiam się nad jedną kwestią: czy moja praca nad stylem komunikacji wpłynie również na jakość komunikacji i relacji z osobami, których styl komunikacji pozostawia wiele do życzenia?
A mnie bardzo ciekawi, dlaczego mąż "Maszy" ją toleruje... Zdradza go, nie poświęca czasu dzieciom, tylko swoim pasjom i rozrywkom oraz pewnie niewiele zarabia, skoro pracuje na czarno... same "zalety" ;-)
@@DroDro3 faktycznie, to mogą być wystarczająco cenne dla męża wartości :) tak często patrzy się tylko ze swojej perspektywy... dziękuję za podpowiedź ;-)
Tak jak powiedział kolega wyżej. Dodam, że informatycy często wydają się lekko autystyczni. Kobieta, która sama się zajmuje swoimi potrzebami musi być dla pogrążonego w swoim świecie męża prawdziwym skarbem:)
@@slawomirblaszkiewicz2072 no ok... ale gdy żony nie ma w domu, to dzieci pewnie nie pozwalają pogrążać się mężowi w swoim świecie... chyba, że dzieci też są wtedy "w swoim świecie" i wszyscy są zadowoleni ;-)
@@magorzatawalus4819 Uważam, że dziećmi się w tym domu mało kto zajmuje. I to one są najbardziej poszkodowane. Tata zajmuje się algorytmami, mama kochankiem a dzieci siedzą na tablecie czy smartfonie.
Bywanie w środowisku typowym dla płci przeciwnej w celu poznania kogoś - ten sposób od dawna oczywiście znam, jak również z dopiskiem, że dana aktywność musi być również realizacją zainteresowania własnego- to uprawdopodabnia poznanie osoby, z którą się dogadamy, mamy już bowiem jedno pole do porozumienia. Natomiast wysłuchanie materiału skłoniło mnie, do powtórnego zastanowienia, które z moich obszarów mogło by służyć znalezieniu się w męskim gronie. 🤣🙈 Przecie chodzę na siłownię i na saunę! Haha 🙈 ah zatem teoria zaliczona na dobry + 🤣😂
Jedna z kluczowych informacji jest to, że mąż Maszy jest informatykiem, zapewne w jakieś korporacji. Korporacje płacą wszystkim równo w danym zaszeregowaniu, a wiadomo w IT są dobre zarobki więc Masza nic ti nie zmieni. Układ ma dwa punkty podparcia, wspólne dzieci i dobre finanse. Reszta to jej hedonistyczne pragnienia i realizowanie się jako kobieta, co jest też naturą kobiecą. Znałem mężatkę z bigatym mężem, to znam ten chleb ;)
Trochę błąd poznawczy. Przypisywanie całej grupie tych samych cech. Czasem żona będzie hedonistyczna, czasem mąż, mogą być też oboje, a nawet żadne z małżonków, jesli trafi się ktoś kierujący się innym systemem wartości. Edit: jaka jest natura męska? Bo z mojej perspektywy, częściej babą chodzi utyrana po dwóch etatach niż facet.
@@rosenarium utyrana baba to fakt, bywa tak. Z mojej obserwacji jest to kobieta, która stawia na siebie i dziecko, a w rozmowach często słychać, że ona to by bez męża mogła żyć. Tak, ona wie, że sobie poradzi. Zazwyczaj mąż pracuje dorywczo, albo nieustannie szuka pracy, bo w sumie jak ma małe ambicje wynikające ze średniej 5 osób, które go ukształtowały. Często taka kobieta jest ograniczona przez swoją fizyczność. Znam takie, gdzie jak tylko fitness pomógł coś zmienić, to mam 3 dzieci poczuła wiatr i wymieniła ojca dzieci na pniu. Teraz pisze ona "#mojakarma", "#mogewszystko"... no ;)
Typowy obraz mężczyzny z domu gdzie nie było wzorców i miłości. Wchodzenie w rolę "wybawiciela" (pomaganie w sprawach urzędowych, z synami) w oczekiwaniu na docenienie (podbicie ego), a podświadomie oczekiwanie pokochania, co bywa przerażające dla kogoś, kto tego nie widział w domu i sam nie nauczył się kochać. Wtedy oczy przysłania różowa mgiełka i takie oczywiste red flagi, jak mieszanie się w formalny związek ustępują iluzjom. Bezpłodność to nie wyrok, kobieta z dziećmi to nie wyrok, ale żeby z tego powstała zdrowa relacja, obie strony muszą posiadać określony poziom samoświadomości, który prezentowane strony mają znikomy. Jak to się mówi - trafił swój na swojego. Ludzie dobierają się poziomem świadomości.
Drogi Alexie, chyba popłynęła Tobie tolerancja, Przerobiłam historię z wschodnim k..sezonem, który skończył się bardzo tragicznie.. Dotyczył mojej mamy, ktora dostala udaru i zmarła, kiedy za udzieloną pomoc ,taka właśnie q.. wskoczyła mojemu ojcu do łuzka, a mojej mamie powiedziała że męzczyznami trzeba się ...dzielić. Sowieckie morale. Podobnych sytuacji znam więcej. Opowiedzianą historię kwalifikuje jako WART PAC PAŁACA i PAŁAC PACA.... i proszę bardzo cenzora nie krępować mi ozora. Rzeczy należy nazywać po imieniu. Wyobraž sobie, że jesteś męźem takiej... Byłam TAM na stypendium i doznałam szoku, bo Tam jest to nagminne ! Taki lewacki SEX KOŁCHOZ
I to przywozą nam w pakiecie razem z plagą wszelkich chorób wenerycznych . Porozmawiaj z wenerologami. Ja nie mam ambicji być autorytetem... I może wtedy coś dopowiedz na ten temat.
Jestem miłośnikiem tego, jak Alex krytykuje popularne wyobrażenie o tym, czym jest red pill, a następnie trzy czwarte jego treści jest albo zgodne z rzeczywistym red pillem albo po prostu nie jest z nim sprzeczne. To jak mówić "ludzie, nie jedzcie cytryn, bo są słodkie jak miód i kaloryczne. Za to polecam pomarańcze".
Jak spojrzysz z boku, to czysto mechanicznie gwałt i stosunek z kochającą partnerką która lubi na ostro to mają nawet więcej trzy czwarte elementów wspólnych. Chcesz nadal powiedzieć, że to to samo?
Marku kto płacił za wczasy? A kto funduje atrakcje na randkach? Pani lat 40 dopiero kończy kurs kosmetyczny? No coś tu chyba nie tak. Mąż robol i napełniacz konta nawet nie widzi fascynacji żony? A może to nie jest dla niej fascynacja tylko sposób na atrakcje? Na prawdę szkoda energi i czasu dla takiej osoby. Rzucisz i odchorujesz a ona za miesiąc znajdzie nowego dostarczyciela przyjemności. Uciekaj jak najdalej!
Te zajęcia - śpiewu, kosmetologii Maszy - to raczej ściema... To kolejni tacy sami frajerzy... A najgorzej ma ten rogaty mąż... A ja mam tak samo jak on...
im bardziej żenująca opowieść tym większa klikalność. Wg mnie przypadek bazarowy. Opisy sceny seksu nie powinny się tu pojawiać, dzieci mogą tego słuchać...
To słuchaj tak, żeby dzieci nie słuchały. Mnie odpowiada taki realizm opowieści, bo wszystko widać w tym związku jak na dłoni i można wyciągać pełne wnioski.
Standard kobiety że wschodu,a ten gostek beż zasad dostał na co zasłużył, pieprzy się z dz..ką że wschodu, więc dureń był zwykłym pachołkiem i sponsorem.
Czy wiesz, że w talach osiemdziesiątych w Austrii mówiono to samo o Polkach? Dlatego nie będę tutaj tolerował takich uogólnień. Jeszcze jedno i na zawsze znikasz z tego kanału
Jejku jakie to prawdziwe i dotyczy nie tylko mężczyzn. Mialam taki przypadek w zeszłym roku. Poznałam na spotkaniu językowym ( mieszkam zagranicą i chodzę na spotkania gdzie rozmawiamy na rozne tematy cwiczac jezyk) mezczyzne z Ameryki Łacinskiej. Jako, że uwielbiam tańce latino i zumbe latino( chodze tez na zajecia zumby, bachiaty) i interesuje mnie kultura tego rejonu szybko znalezlismy wspolne tematy i przenieslismy nasza znajomosc na prywatny grunt. Okazalo sie, na szczescie stracilam tylko, a moze az 4 miesiace, ze on poznaje kobiety tylko dla swoich prywatnych interesow i dla korzysci np. dla wizy, seksu bez zobowiazan, przygotowania do egzaminu z jezyka, nauki Excela itp haha dajac od siebie niewiele i manipulujac jaki on biedny haha. Dzięki rozwojowi osobistemu i poznaniu technik manipulacji wszystko to zobaczylam i powiedzialam co o tym mysle konczac definitywnie znajomosc. Jestem tylko troche na siebie zla, ze nie od razu to zobaczylam, ale podobno tylko przez 3 miesiace czlowiek jest w stanie udawac kogos innego niz jest. Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Dziekuje za ten film. Kochani nie dajmy sie wykorzystywac i manipulowac innym😘
Dziękuję za podzielenie się swoją historią
Pozdrawiam :-)
@@samsara4921 u mnie udawała 4 miesiące. Teraz co pewien czas sprawdza czy żyje i na co jej pozwolę udając troskę o moje zdrowie itp. czyli zwykle podchody
Samsara, dziękuję za ciekawy komentarz 😊
Moje gratulacje Panie Aleksie za poczucie humoru. Fajnie wyszedł ten podcast.
Dziękuję, choć temat jest poważny
Znajomy wdal sie w relacje z mezatka zza wschodniej granicy, ktora sie zarzekala, ze z mezem nic juz ja nie laczy. Wszystko bylo fajnie, romans kwitl, az pewnego wieczoru znajomy dostal wpierdol w ciemnej ulicy od kilku panow w ciemnych kominiarkach, ktorzy rowniez byli zza wschodniej granicy.
ciekawe, ja też poznałem na Tinderze dziewczynę z Białorusi, która po tym jak poszliśmy do łóżka powiedziała mi, że jest rozwódką a potem się okazało, że wcale nie jest 🙃jakieś strasznie wynudzone te panie ze wschodu
Pan Marek mogłby potraktować tę znajomość jako doświadczenie aby pójść dalej mądrzejszy o nie. Proszę wykorzystać mądre porady Aleksa i żyć pełnią życia.
Pozdrawiam 😊
Kobieta, która zdradza męża no rzeczywiście jest wyjątkowa,a teraz pomyśl czy chciałbyś taką żonę
To samo pytatnie zadałem autorowi maila
W dużym skrócie niesamodzielna kobieta w wieku średnim radzi sobie w życiu poprzez wykorzystywanie co najmniej dwóch mężczyzn i żadne z tej dwójki nie wie, że nie muszą się na to godzić.
Zgadza się
Witam serdecznie wszystkich zainteresowanych
Szacunek dla Ciebie, autora tego kanału
Dziękuję i pozdrawiam :-)
Autor listu szybko do psychologa!
Dokładnie! Brać sobie podstarzałą prostyt... z mężem i 2 dzieci, no po prostu szał! 😂
Marek, chłopie, uciekaj! Jest tyle fajnych dziewczyn!
Dokładnie! Tylko wcześniej warto popracować nad sobą
Doceniam szczerość naszego bohatera. To bardzo odważne i dziękuję za to. Marku, widzę u Ciebie nadzieję na nowy związek. Dobrze, ze chcesz. Dasz radę. P.S. Panie Alexie, Alexie, bo różnych form już używałam, zrozumiałam z Twojej wypowiedzi, że niemieckiego nauczyłeś się w Niemczech. Ja natomiast studiowałam germanistykę. Liebe Grüße und viel Erfolg:)
Ja też doceniam bardzo szczerość "Marka"
Pozdrawiam serdecznie :-)
Co do późnej inicjacji - cóż; zdarzyło mi się słyszeć o kobietach, które swój pierwszy raz miały po 40ce.
Tak więc - luuuuzik.
Różne rzeczy się zdarzają w tej dziedzinie życia
@AlexBarszczewski Dokładnie tak!!!
Dlatego tak bardzo wnerwiają mnie ci co mówią o"nieudacznikach", bo (uwaga!!!!)"ja miałem/mialam swój pierwszy raz w wieku 17-18 łat.
Nie ma sensu przejmować się debilizmem innych 👍
Dziękuję 😊
Proszę :-)
Z góry brzmi jak jakieś oszustwo, teraz jest pełno oszustów na Tind...
On ją poznał w realu :-)
I to jest TYM BARDZIEJ smutne 👀🥺@@AlexBarszczewski
Gdybym to ja się dowiedział, że jestem bezpłodny to pewnie byłoby mi smutno, ale potem zadzwoniłbym do mojej pięknej znajomej, która nie może mieć dzieci. A tak szkoda wchodzić w taką relację. Chociaż pewnie pan Alex doradzałby żeby i tak zadzwonić. 🤣
W historii szkoda mi dzieci tej kobiety, bo bohater i kobieta coś z tej relacji mieli.
Tak Marek mial jaja. Znam dwa małżeństwa bezdzietne z 30 ii 40 toletnim stażem, naprawde wyglądają na szczesliwych , to byla ich swiadoma decyzja.
Mojego taty siostra 69 lat aktualnie i jej maz 77 lat sa ze soba odkad ona miala 16 lat a on 24lata.Jak ich widze to czasami odnosi sie wrazenie jakby nadal mieli po 20 pare lat.Prawią sobie komplementy .Czasami o cos sie posprzeczaja co w ich wykonaniu ma duzo uroku , po czym szybko sie godza .Znam tylko jedno takie zgrane , kochajace sie i szanujace sie malzenstwo.Tez nie maja dzieci .Moze dlatego sa ciagle najwazniejsi dla siebie i tak na sobie wzajemnie skupieni.Dla mnie to ideal zwiazku .Ogromni szczesciarze ze na siebie trafili .Sa dla siebie miloscia zycia i do te pory wspominaja ten czas kiedy sie pierwszy raz zobaczyli i natychmiast w sobie zakochali.Dodam ze obydwoje zawsze byli i nadal pomimo wieku sa bardzo atrakcyjni rownież fizycznie.To jedyna taka idelna para jaka danemi bylo obserwowac .Mozna by napisac ze taka milosc sie nie zdarza a jednak zdarza sie , ale to jak wygrana na loterii.
Panie Alexie
Dziękuję za film, bardzo interesujący. Mam jednak pytanie z zupełnie innej bajki - jest krótkie, więc nie chciałem pisać całego e-maila.
Jeśli poprawię swój styl komunikacji, to logiczne wydaje się, że jakość relacji z innymi również się poprawi. Ale zastanawiam się nad jedną kwestią: czy moja praca nad stylem komunikacji wpłynie również na jakość komunikacji i relacji z osobami, których styl komunikacji pozostawia wiele do życzenia?
A mnie bardzo ciekawi, dlaczego mąż "Maszy" ją toleruje... Zdradza go, nie poświęca czasu dzieciom, tylko swoim pasjom i rozrywkom oraz pewnie niewiele zarabia, skoro pracuje na czarno... same "zalety" ;-)
pewnie jest ładna i nie oczekuje dużo zaangażowania ze strony męża
@@DroDro3 faktycznie, to mogą być wystarczająco cenne dla męża wartości :) tak często patrzy się tylko ze swojej perspektywy... dziękuję za podpowiedź ;-)
Tak jak powiedział kolega wyżej. Dodam, że informatycy często wydają się lekko autystyczni. Kobieta, która sama się zajmuje swoimi potrzebami musi być dla pogrążonego w swoim świecie męża prawdziwym skarbem:)
@@slawomirblaszkiewicz2072 no ok... ale gdy żony nie ma w domu, to dzieci pewnie nie pozwalają pogrążać się mężowi w swoim świecie... chyba, że dzieci też są wtedy "w swoim świecie" i wszyscy są zadowoleni ;-)
@@magorzatawalus4819 Uważam, że dziećmi się w tym domu mało kto zajmuje. I to one są najbardziej poszkodowane. Tata zajmuje się algorytmami, mama kochankiem a dzieci siedzą na tablecie czy smartfonie.
Bywanie w środowisku typowym dla płci przeciwnej w celu poznania kogoś - ten sposób od dawna oczywiście znam, jak również z dopiskiem, że dana aktywność musi być również realizacją zainteresowania własnego- to uprawdopodabnia poznanie osoby, z którą się dogadamy, mamy już bowiem jedno pole do porozumienia. Natomiast wysłuchanie materiału skłoniło mnie, do powtórnego zastanowienia, które z moich obszarów mogło by służyć znalezieniu się w męskim gronie. 🤣🙈 Przecie chodzę na siłownię i na saunę! Haha 🙈 ah zatem teoria zaliczona na dobry + 🤣😂
Super! Teraz czas na doszlifowanie zastosowania w praktyce :-) Zna Pani nasz podręcznik "Sukces w relacjach damsko-męskich"? sukcesdamskomeski.pl/
Super! Teraz czas na doszlifowanie zastosowania w praktyce :-) Zna Pani nasz podręcznik "Sukces w relacjach damsko-męskich"? sukcesdamskomeski.pl/
Jedna z kluczowych informacji jest to, że mąż Maszy jest informatykiem, zapewne w jakieś korporacji. Korporacje płacą wszystkim równo w danym zaszeregowaniu, a wiadomo w IT są dobre zarobki więc Masza nic ti nie zmieni. Układ ma dwa punkty podparcia, wspólne dzieci i dobre finanse. Reszta to jej hedonistyczne pragnienia i realizowanie się jako kobieta, co jest też naturą kobiecą. Znałem mężatkę z bigatym mężem, to znam ten chleb ;)
Trochę błąd poznawczy. Przypisywanie całej grupie tych samych cech. Czasem żona będzie hedonistyczna, czasem mąż, mogą być też oboje, a nawet żadne z małżonków, jesli trafi się ktoś kierujący się innym systemem wartości. Edit: jaka jest natura męska? Bo z mojej perspektywy, częściej babą chodzi utyrana po dwóch etatach niż facet.
@@rosenarium utyrana baba to fakt, bywa tak. Z mojej obserwacji jest to kobieta, która stawia na siebie i dziecko, a w rozmowach często słychać, że ona to by bez męża mogła żyć. Tak, ona wie, że sobie poradzi. Zazwyczaj mąż pracuje dorywczo, albo nieustannie szuka pracy, bo w sumie jak ma małe ambicje wynikające ze średniej 5 osób, które go ukształtowały. Często taka kobieta jest ograniczona przez swoją fizyczność. Znam takie, gdzie jak tylko fitness pomógł coś zmienić, to mam 3 dzieci poczuła wiatr i wymieniła ojca dzieci na pniu. Teraz pisze ona "#mojakarma", "#mogewszystko"... no ;)
Pada w mailu, ze Masza pracowala na czarno. Po co, skoro miala zapewniony byt? 🤔
Typowy obraz mężczyzny z domu gdzie nie było wzorców i miłości. Wchodzenie w rolę "wybawiciela" (pomaganie w sprawach urzędowych, z synami) w oczekiwaniu na docenienie (podbicie ego), a podświadomie oczekiwanie pokochania, co bywa przerażające dla kogoś, kto tego nie widział w domu i sam nie nauczył się kochać. Wtedy oczy przysłania różowa mgiełka i takie oczywiste red flagi, jak mieszanie się w formalny związek ustępują iluzjom.
Bezpłodność to nie wyrok, kobieta z dziećmi to nie wyrok, ale żeby z tego powstała zdrowa relacja, obie strony muszą posiadać określony poziom samoświadomości, który prezentowane strony mają znikomy.
Jak to się mówi - trafił swój na swojego.
Ludzie dobierają się poziomem świadomości.
Drogi Alexie, chyba popłynęła Tobie tolerancja, Przerobiłam historię z wschodnim k..sezonem, który skończył się bardzo tragicznie.. Dotyczył mojej mamy, ktora dostala udaru i zmarła, kiedy za udzieloną pomoc ,taka właśnie q.. wskoczyła mojemu ojcu do łuzka, a mojej mamie powiedziała że męzczyznami trzeba się ...dzielić. Sowieckie morale. Podobnych sytuacji znam więcej. Opowiedzianą historię kwalifikuje jako WART PAC PAŁACA i PAŁAC PACA.... i proszę bardzo cenzora nie krępować mi ozora. Rzeczy należy nazywać po imieniu. Wyobraž sobie, że jesteś męźem takiej... Byłam TAM na stypendium i doznałam szoku, bo Tam jest to nagminne ! Taki lewacki SEX KOŁCHOZ
I to przywozą nam w pakiecie razem z plagą wszelkich chorób wenerycznych . Porozmawiaj z wenerologami. Ja nie mam ambicji być autorytetem... I może wtedy coś dopowiedz na ten temat.
Marek oczadział :)
Zdarza się
Hahaha😂 dawno nie slyszane określenie, a jakże prawdziwe
🤣
Jestem miłośnikiem tego, jak Alex krytykuje popularne wyobrażenie o tym, czym jest red pill, a następnie trzy czwarte jego treści jest albo zgodne z rzeczywistym red pillem albo po prostu nie jest z nim sprzeczne.
To jak mówić "ludzie, nie jedzcie cytryn, bo są słodkie jak miód i kaloryczne. Za to polecam pomarańcze".
Poproszę konkretny przykład, najlepiej maksymalnie precyzyjny
Jak spojrzysz z boku, to czysto mechanicznie gwałt i stosunek z kochającą partnerką która lubi na ostro to mają nawet więcej trzy czwarte elementów wspólnych. Chcesz nadal powiedzieć, że to to samo?
Marku kto płacił za wczasy? A kto funduje atrakcje na randkach? Pani lat 40 dopiero kończy kurs kosmetyczny? No coś tu chyba nie tak. Mąż robol i napełniacz konta nawet nie widzi fascynacji żony? A może to nie jest dla niej fascynacja tylko sposób na atrakcje? Na prawdę szkoda energi i czasu dla takiej osoby. Rzucisz i odchorujesz a ona za miesiąc znajdzie nowego dostarczyciela przyjemności. Uciekaj jak najdalej!
40 lat , to nie schylek zycia. W kazdym wieku mozna sie uczyc czegos nowego .
O my god😢😢😢
Gdzie mozna znaleźć audiobooki Pana ksiazek?
Zapraszam sklep.klinikanegocjacji.pl/categories/audiobooki
Rozwiązła kobieta po czterdziestce to ma juz 3 cyfrowy przebieg a gosc prawiczek to go taka zje na śniadanie mając taką przewagę doświadczenie.
Skąd wziąłeś ten "trzycyfrowy przebieg"?
Czy w przyszłym tygodniu na pańskie książki będzie jakaś zniżka z okazji Black Friday / Black Week?
Permanentny rabat jest na zestawy, zapraszam sklep.klinikanegocjacji.pl/categories/zestawy
21:10-21:35 Przyjaciele z benefitami...
Wiadomość do Marka :) Ułożyłeś sobie chłopie
nie do przyjęcia plan!
źródło:)
Kabaret starszych panów - "Odrażający drab"
:-)
Te zajęcia - śpiewu, kosmetologii Maszy - to raczej ściema... To kolejni tacy sami frajerzy... A najgorzej ma ten rogaty mąż... A ja mam tak samo jak on...
Jest to prawdopodobne, choć na pewno nie wiemy
🙂
:-)
Aleź ma dużo lat, ale pomijając siwe włosy wcale nie wygląda staro O.O
To miłe ,dziękuję :-) Choć zą czasu gryzie...
Ja widze pozytywy - gosc zostal wprowadzony w swiat sexu wkoncu, pobawil sie - ale TYLKO ZABAWA I PRZYJEMNOŚCI.
Co to jest bankiet ? 🤪
im bardziej żenująca opowieść tym większa klikalność. Wg mnie przypadek bazarowy. Opisy sceny seksu nie powinny się tu pojawiać, dzieci mogą tego słuchać...
w końcu powszechnie wiadomo, że dzieci uwielbiają słuchać o relacjach 30-40 latków
To słuchaj tak, żeby dzieci nie słuchały. Mnie odpowiada taki realizm opowieści, bo wszystko widać w tym związku jak na dłoni i można wyciągać pełne wnioski.
❤❤❤pozdrawiam
Standard kobiety że wschodu,a ten gostek beż zasad dostał na co zasłużył, pieprzy się z
dz..ką że wschodu, więc dureń był zwykłym pachołkiem i sponsorem.
Czy wiesz, że w talach osiemdziesiątych w Austrii mówiono to samo o Polkach? Dlatego nie będę tutaj tolerował takich uogólnień. Jeszcze jedno i na zawsze znikasz z tego kanału
Bardzo prymitywne poglądy i bardzo prymitywny językowo komentarz. Sam wystawiłeś sobie świadectwo bo gadasz jak nazista.
Mnie jest szkoda Polski, ze takie śmieci do niej wpadają.
Obrzydliwe teksty, wręcz że śmietnika wyjęte
Mam też wiele śmieci rodzimej produkcji
Kretyn!
Serio? Tak łatwo osądzać innych