Krzewu nie usuwać! Po prostu nie pryskać ;) Albo odsunąć odrobinę rusztowanie od ściany i wieszać jakąś plandekę na czas oprysku. Nową elewację można zrobić łatwo, a starego silnego krzewu już nie :)
Sama odmiana to nic szczególnego. Jej jedyną "zaletą" była duża podatność na choroby. Łapiąc pierwsze infekcje, zawsze mnie ostrzegała o zagrożeniach dla całej kolekcji.
Mam krzew kordianki poprowadzony na wysokości ok 1m i w sumie zastanawiałem się nad obniżeniem formy w przyszłości .
Dziękuję za przydatny film.
Jak zawsze bardzo pomocny materiał, życzę kolejnego udanego sezonu w winnicy. Pozdrawiam.
Świetne, takiego odcinka brakowało. Z tym cięciem to zawsze obawa. A tu widać trzeba ciąć nie bać się 😊
Dziękuję za ten film, bo już miałem się pytać na Facebooku o taki temat🎉
Piękny krzew naprawdę szkoda
Krzewu nie usuwać! Po prostu nie pryskać ;) Albo odsunąć odrobinę rusztowanie od ściany i wieszać jakąś plandekę na czas oprysku. Nową elewację można zrobić łatwo, a starego silnego krzewu już nie :)
Sama odmiana to nic szczególnego. Jej jedyną "zaletą" była duża podatność na choroby. Łapiąc pierwsze infekcje, zawsze mnie ostrzegała o zagrożeniach dla całej kolekcji.
Czyli miała sporą zaletę :)@@PiotrDudekwinnicakapitana
Generalnie nie ma co się bać ciąć. Winorośl jest rośliną o dużej żywotności :)
Jaki wiek ma ten krzew?
Nie wiem, ale nie wykluczone, że pamiętał niemca. Dom wybudowano w 1939 r.
Ziemia jest płaska.