Pewnego dnia ktoś z nas napisze taki komentarz i pozostanie on bez odpowiedzi już na zawsze. Czas mija bezpowrotnie. Proszę, cieszcie się życiem i nie pozwólcie, by drobnostki dnia codziennego rzutowały negatywnie na waszą przyszłość. Żyjcie najlepiej, jak potraficie Ściskam Piotr
I heard this song on the ''High Water'' TV series from Netflix. It's very touching and beautiful. I can't stop listening. My condolonces with the who lost his/her family member during the flood. Love from Turkey
Polacy od zawsze potrafili pomagać w kryzysowych sytuacjach. Jesteśmy narodem, który w obliczu katastrofy, umie pomóc, potrafi się zgrać. Na codzień jesteśmy smutni, zmartwieni, ale w ważnych chwilach pokazujemy siłę. To jest piękne w Polakach ❤️
@@KateCrystal powiedz to dzisiaj milionom Ukraińców, że nie umiemy pomagać kiedy nadchodzi trudny czas. Pomoglismy ludziom którzy nawet tu nie mieszkają, swoim pomożemy 2 razy bardziej w takiej katastrofie... wmawiasz sobie że jesteśmy gorsi niż jest naprawdę. No cóż to też nasza narodowa cecha.
@@KateCrystal Bo teraz nie ma tak wielkiej katastrofy, ale wydaje mi sie ze jakby znow jakis kataklizm by nawiedzil polske to mogliby sie polacy znow polaczyc, Nawet w 2005 Roku Kiedy zmarl Papiez Polak to wszyscy sie pogodzili co prawda nie trwale i na kilka dni ale byly zgody miedzy ludzmi. Pozniej sie spoleczenstwo podzielilo na dwa zwalczajace sie wzajemnie plemiona polityczne jedno PO drugie PIS i tak ta polaryzacje trwa w najlepsze.
Najgorsze są święta takie właśnie. Polecam nie stygmatyzować świąt uczuciami. Nie gonić za schematami. Życie się ułoży, szczęście poszukuje dobrych ludzi.
@@Minniemouse-qw9vq nie zgadzam sie! Trzeba miec poprostu dobre podejscie do życia, wiem ludzie mają rozne problemy ale trzeba cieszyc sie zyciem skoro sie je ma
Sam jestem z 1991 , ale 1997 pamiętam dobrze Takie rzeczy wbijają się w głowę, zwłaszcza jak się mieszkało w centrum Wrocławia (ul.krasińskiego) I widziało jak wszystko łącznie z pocztą stoi pod wodą Było ciężko
Przypomnialo mi to 97 we Wroclawiu , to juz tyle lat , my na szczescie mieszkalismy na 3 pietrze , wiec tyle strat c o w piwnicy , auto ojciec zdazyl postawic na parkingu poziomowym , niektorzy stracili dorobek zycia , mieszkalem prawie tydzien w pracy , jak rano plynalem na pontonie do domu to nie wierzylem wszedzie woda, zero ludzi, zero swiatla .
Dzisiaj właśnie powstał odcinek o powodzi w 97 roku na kanale ciekawe historie. Na końcu ta piosenka się pojawiła. Łezka kręci się w oku. A teraz jeszcze netflix wydał serial. Warto przypominać o takich wydarzeniach. Jednak ludzie jeśli się zjednoczą są w stanie pokonać wszystkie przeciwności losu.
W 97 roku miałem 9 lat i mieszkałem na wschodzie Polski więc osobiście nie doświadczyłem tej tragedii ale dobrze pamiętam jak ta piosenka leciała na okrągło w TV, pamiętam też ogromną biede w Polsce w tym okresie. Teraz jak na to patrze po latach to się strasznie wzruszam.
Miałem 20 lat nosiłem wory z piaskiem każdy był każdemu bratem i siostrą ratowaliśmy co się da i kto tego potrzebował jestem szczęśliwy że mogłem pomagać tym kto tej pomocy potrzebował...
byłem dzieckiem w tym czasie kiedy woda wylewala z rzeki nie daleko mojego domu patrząc przez okno czy będę musiał uciekać 😭 całą noc patrząc jakie życie jest krótkie i kruche jak szybko można stracić wszystko udało się jedynie musieliśmy posprzątać i pomoc inny 😭 chwała Bogu
@@matius6598 widzisz na świecie jest tyle nienawiści ale całe szczęście że są ludzie którzy mają serce i są w stanie pomóc napisałem tak ponieważ pomóc komuś a puźniej dostać pomoc od drugiej osoby powiem ci że dla człowieka to proste ale zauważ że nie dla każdego człowieka :) jeden wieży w Boga drugi nie i to normalne namawiać kogoś do wiary nie będę zmuszać kogoś besesu miłego dnia życzę 😁
Rocznik 86, doskonale pamiętam tamte wydarzenia ,chociaż nie mieszkałam na terenach dotkniętych powodzią. Pamiętam jednakże ludzka solidarność tamtych czasów . Brakuje mi lat 90-tych,NAJLEPSZE lata mego życia !
@@jacekmikoajczak5891 co za bzdury w czym najlepsze? Po prostu przypada na nie Twoja młodość, dlatego je tak traktujesz. Również wspominam z nostalgia, ale na pewno w niczym nie były najlepsze.
Ten sam rocznik. Pamiętam jak dwa lata po powodzi, jechałem do Brzegu na przysięgę do brata. Wciąż na większości budynków było widać dokąd sięgała woda.
it's not a band, it's all-stars of a polish stage in the 90's singing for victims of a flood of millennium in 1997. all the income were donated to help the victims. you may get more information typing "Powódź '97" hosted by "ciekawehistorie" yt channel. there is possibility to translate via yt settings
Byłem układałem worki w Jeleniej Górze, jezdzilismy w rozne miejsca i pomagalismy tam gdzie bylo trzeba - niezapomniane chwile pomimo rozmiaru kataklizmu, ale było tak normalnie że aż chce się wyć w tych pojebanych czasach 😢😮😮😮 Nie zapomne jednej opowieści gospodarza który wyprowadził krowę na piętro domu a po powrocie ta krowa położyła mu głowe na ramieniu i normalnie łzy jej leciałyz oczu.
@@marcinsz9924jestes doroslym czlowiekiem i dziwie sie ze nie rozumjesz , ja miala. 8 gdy to sie dzialo, normalnosc to solidarnosc, pomoc, oddawanie siebie w zzczytnej sprawie. moimzdaniem nie ma bohaterow, bo to normalne, ze trzeba pomagac
Ta piosenka jest jedną z pierwszych rzeczy jakie pamiętam. Miałem trzy lata i grali ją w telewizji co chwilę. Do dzisiaj mi się łezka kręci w oku kiedy myślę o tych wszystkich biednych ludziach. PS. Cieszę się, że producenci "Wielkiej wody" zdecydowali się jej użyć w serialu - inaczej byłby niepełny!
ja miałem 9 lat wtedy moje najlepsze wakacje w życiu u mojego kuzyna nas powódź nie objęła, ale co wieczór przed tv oglądaliśmy relacje głownie Marii Wiernikowskiej o tej powodzi i do dzisiaj mam to wszystko w sobie.
A ja pięć lat i właśnie doskonale zapamiętałem ten utwór, reportaże w telewizji wrocławskiej ( nie pamiętam już czy to było tede czy tv wrocław) i bardzo wysoki poziom wody na Kaczawie w Legnicy
Witam tu MONTER Polkowice żyłem w tych Pięknych latach miałem wtedy 17 lat . Nie było internetu było CB radio . Piekne czasy pozdrawiam was cb radiowcy powrócmy zróbmy zlot jak za dawnych lat . 73
Acabo de ver la serie de 6 capítulos en Netflix y el tema musical del final cierra de forma magistral. El cambio climatico puede repetir la historia. Así como lo que viví en el 2017 en Villahermosa, Tabasco, México
Loved this anthem celebrating the indomitable spirit of the people of Kety, and also all those who endured the flood and it's destruction. Amazing song, having come here from the Amazing show "High Water" ❤
Służylem przy usuwaniu skutków powodzi w Kotlinie Kłodzkiej, Ropczycach, Warszawie, do tego walka na wałach w Kozienicach. Ludzie w momencie stracili niemal wszystko. Nagrania z 1997 poruszają. Mam nadzieję, że rosnące pokolenia zrozumieją, że należy pomagać drugiemu człowiekowi, bo warto!
tyle lat minęło a wydaje się jakby to było wczoraj miałem wtedy 18 lat dzień wcześniej jechałem z kolegami przez wioski które na drugi dzień były zalane prawie po dachy .Jednak ludzie w takich chwilach potrafią się zjednoczyć i to jest piękne
Lyrics: Try to say it before you believe that "I love" is not worth saying. Try to make a gesture before you believe that nothing is worth doing.
Nothing, really nothing will help if you do not help love today. Nothing, really nothing will help if you do not help love today.
You must find hope and it doesn't matter that they will call you a fool. You must let dreams make you remember that...
Nothing, really nothing will help if you do not help love today. Nothing, really nothing will help if you do not help love today.
Mine and your hope will make a step in the clouds real. Mine and your hope will let us make miracles today.
Nothing, really nothing will help if you do not help love today. Nothing, really nothing will help if you do not help love today. Nothing, really nothing will help if you do not help love today. Nothing, really nothing will help if you do not help love today.
Po premierze Wielkiej Wody na Netflix piosenka którą znałem nabiera całkiem innego znaczenia. Świetna robota z tymi cegiełkami 💪 Jednak Polacy i Polska potrafią się zjednoczyć, szkoda, że tylko w ciężkich " czasach"
Jak po premierze xd ona została właśnie po to napisana, a serial jest całkiem cienko i gdyby nie polskie poruszenie sprawą Powodzi Tysiąclecia to przeszedłby bez echa.
Ten chłopak trzymający się znaku z pośród wzbierającego nurtu, jak ten obraz mocno i dobitnie uzmysławia do jakiej tragedii tam doszło 😢 niech nigdy bracia oraz siostry nie zabrakło miłości i nadzieji względem siebie, trzymajcie się wszyscy dobrzy ludzie!
Pamiętam te czasy, miałem wtedy 15 lat i ten teledysk grali w TVP właściwie co chwilę między programami by podawać jak najczęściej ten numer konta. Pojechałem nawet specjalnie do Katowic by kupić w EMPiK-u tego singla cegiełkę. U mnie był dostępny tylko na kasecie, a ja wolałem CD. Mam ją do dziś.
Moja Ciotka z Wujkiem mieszkali w domu w Koźlu. Ciotka miała wtedy około 75 lat. Piwnicę ich domu zalewało co parę lat. Byli przygotowani. Mieli pompę w piwnicy. Co 15 lat woda sięgała parteru. Też się przygotowali. Część mieszkalna była na piętrze. Ale w garażu na parterze był samochód. W 1997 roku, kiedy dowiedzieli się że zbliża się niespotykana fala, wujek postanowił, że samochód się potem przyda, więc wywiózł go na nasyp zamknięty już dla ruchu kolejowego. Uznał, że przecież woda nie może sięgnąć pięciometrowego nasypu! Trzy dni później woda przelała się przez nasyp zmywając samochód. Jak zalała pierwsze piętro domu przenieśli się na poddasze. A potem na dach. Rankiem widzieli tylko morze wody. Wszędzie woda po horyzont! Przez wiele dni siedzieli na dachu. Mieli szczęście. Byli blisko miasta, pomoc dotarła szybko. Dopóki woda była wysoka, amfibie, łodzie dowoziły wodę i żywność. Przyjaciel mojego Ojca (kiedyś mieszkaliśmy w Kędzierzynie) pchaczem portowym rozwoził zaopatrzenie i zaopiekował się Ciotką i Wujkiem. Po tygodniu woda opadła trochę. Większość Koźla "wyszła na powierzchnię". Ale dom Ciotki był w dole. Tam nadal była woda, na 0,5 do 2 metrów. Pchacz już nie dawał rady dopłynąć. Pomoc przestała dochodzić. A z domu nie dało się wyjść. Pojechaliśmy z Ojcem do Ciotki. Dojechaliśmy do Kędzierzyna. Tam przyjaciel Taty zabrał nas tarpanem (z obowiązkowym kogutem i "znajomościami") zalaną drogą do Koźla. Wysadził przy "brzegu" i dalej powiedział, że trzeba wpław. Z początku woda była do kolan. Nieśliśmy zgrzewki mineralnej, trochę jedzenia, kuchenkę gazową. Potem sięgnęła piersi. Przed nami ktoś też szedł. Nagle ZNIKNĄŁ! Po prostu zapadł się pod wodę! Okazało się, że trafił na otwartą studzienkę. Udało się go wydobyć spod wody. Doszliśmy w końcu do ulicy gdzie mieszkała Ciotka. Tam było przez chwilę wyżej. Więc woda rwała jak w górskiej rzece. Próbowaliśmy przejść bokiem. Przez ogródek przed jakimś domem. Błąd. Tam woda stałą od 2 tygodni nad grządkami ogródka. To było bagno! Zaczęło nas wciągać. Na szczęście pomni przypadku ze studzienką zawsze staraliśmy się trzymać czegoś (np. ogrodzenia). W końcu dotarliśmy do domu Ciotki. Parter był nadal zalany do 1,5 metra. Na piętrze zniszczenia ogromne. Daliśmy im wodę i jedzenie. I zastanawialiśmy się jak przynieść całą resztę, albo ich zabrać (ale odmówili wyjścia z domu). Więc trzeba było zaplanować kolejne kursy (pewnie z 5-10). W domu na przeciw zobaczyliśmy dziecięcy ponton. Dobrnęliśmy (dopłynęliśmy) tam, i zapytaliśmy czy możemy pożyczyć. Odpowiedzieli: "możecie zabrać, sam tu dopłynął". Dzięki pontonowi mogliśmy za drugim razem "spławić" całą resztę zaopatrzenia. Po 2 tygodniach przyjechaliśmy ponownie. Koźle było w większości suche. Ale dom Ciotki nadal był na "terenie podmokłym". Wypompowaliśmy wodę z piwnicy i parteru (był już prąd dostępny na górze ulicy, jakoś dociągnęliśmy go do nas). Usunęliśmy martwe kury z kurnika (Wujek nie zdążył ich uratować) i zdechłe ryby z siatki ogrodzeniowej. Zerwaliśmy parkiet na piętrze i wyrzuciliśmy meble. Wojsko dowiozło węgiel (to było lato!). Oczyściliśmy i uruchomiliśmy piec CO i w tym letnim upale zaczęliśmy grzać "na maksa". Po 4 dniach zaczęły się pojawiać pierwsze suche plamy na betonie podłogi na piętrze...
wróciła nostalgia a mamy już 2022🙈 tyle lat minęło, a słysząc ten kawałek wszystko się przypomina, ale nie te z6le chwile. Tylko solidarność Polaka dla Polaka💪💪💪 nikt nie zazdrościł i nikt źle nie życzył. szkoda tylko, że zanim wodę wpila ziemia, o wszystkim zapomnieliśmy
Jestem z Lubelszczyzny Pamietam bardzo dobrze ta tragedie , miałam wtedy 12 lat , pomagałam wraz z mamą przy zbiórce darów dla powodzian , w kościele parafialnym pakowaliśmy żywność w pudełka , jako dziecko wiedziałam ze to jest coś poważnego ale dopiero teraz po obejrzeniu filmu na Netflix ogarnelam w pełni ogrom tego co faktycznie się działo , spojrzałam na to bardziej świadomie , przeżyłam na nowo , bardziej , a ta właśnie piosenka ukazujac się na koniec ostatniego odcinka spowodowała u mnie ciarki i łzy . Chwała bohaterom którzy w tym czasie walczyli z żywiołem
Pamiętam 97 rok miałem 13 lat i nasz nieszczęsny KOZ (Kozanów) na którym spędziłem najwspanialsze lata młodości, ludzi którzy walczyli o każdy suchy kawałek ziemi oczywiście razem to w tym nieszczęściu i tragedii było piękne jak siła wyższa potrafi zjednoczyć społeczeństwo i wyrównać szeregi.... nie było tam podziału ty biedniejszy ty bogatszy, ty słaby ty silny itp była jedna solidarna walka przeciwko żywiołowi który i tak był bezlitosny dla 56 ludzi o których musimy pamiętać, o następnych 50 którzy nie wytrzymali nerwowo całej powodzi i o setkach jak nie tysiącach którzy potracili wszystko... Wszystkiego dobrego.
Jestem rocznik 84,wowczas mialem 13 lat...Nigdy nie zapomne pomocy z Całej Polski!!!!Dziekuje!!!Wrocław i okolice jestesmy wdzieczni,Artysta i "zwykłym ludzia"dziekujemy!!!Dziś moje Dzieciatko nie wierzy w to co sie wowczas działo...mam nadzieje nauczyc Ją ze kiedy ktos kiedyś będzie w potrzebie nie odwracać sie i mowic ok to nie moja sprawa...Warto Kochać,Być Polakiem(ą) warto mieć Nadzieje!!! Pozdrawiam całą Polske!!!!Szarak z Wrocławia
I was 6 when this happened. I lived close to the train station and I remember my mom and I helped place the sandbags on the road to stop the water from entering our street. I’m now 31 living in a different country but this song still makes me bawl my eyes out, taking me back to that day, that time.
W historii świata zaledwie kilka lat, w świadomości społeczeństwa miliony lat. Co się stało z normalnymi ludźmi, kurwa jak mi brakuje wczesnych lat 90tych.
2023 and im here.. feeling more polish than I thought........ cos pamietam z tego kraju I tesknie za nim czymkolwiek jest :( ponad 20 lat za granica i tu tez tzeba pomoc milosci...
High water dan gelen türkler buraya. Sayımızı bilelim. Dizi harıkaydı ayrıca. Şarkıyıda indirdim her gğn dinliyorum. ❤ polonya halkına selamlar. Türkiye❤polonya
Powódź była realnym zagrożeniem, a ta cała "pandemia" to twór wymyślony ręką człowieka. Nie ma co porównywać prawdziwych kataklizmów do zachcianek bogaczy...
Przepowiednie niestety się spełniają.... Liczyłam że obędzie się bez takich "sensacji" ale najwyraźniej było to potrzebne dla rozwoju ludzkości, szkoda tylko że w taki sposób 🙁😑o korona wirusie też mówił używając określenia zaraza a do tego dochodzą konflikty zbrojne jak to określił on czy ktoś inny również mający wizje na przyszłość (i to daleką od czasów w których autor żył).No ale w tym wszystkim jest też światełko -Polska nie straci,nie ucierpi tyle co inni.Nie tym razem.I na szczęście, chociaż raz ...No ale niestety część z nas i tak umrze lub już nie żyje.Takie życie ziemskie.
Miałem Wtedy 9 lat i Wiedziałem Że Wydarzyła Się Tragedia! Wtedy Myślałem Że Zalało Całą Polskę. Co Chwilę W Telewizji Puszczali Tą Piosenkę! Byłem Mały A Płakałem Jak Na Ten Teledysk Patrzałem i Zostało To Do Dzisiaj!! Pozdro.
Mieliśmy wtedy od 17 do 19 lat, pożyczonego Tarpana, 4 łopaty i worki z jakiegoś tworzywa, chyba po nawozach czy czymś takim. I wreszcie znaliśmy odpowiedź na "ukochane" pytanie polskich mediów, powtarzame rok w rok 1 sierpnia: "Czy dzisiejsza młodzież potrafiłaby zachować się tak ofiarnie i bohatersko, jak ich rówieśnicy z 1944 roku?". A odpowiedź brzmiała: "Jeszcze śmiesz w nas wątpić?".
Stefan Niedzielah Pomóc każdemu potrzebującemu, poczekać na podziękowanie/westchnienie "O, jakby tak wszyscy byli tacy jak Pan/Pani/wy!" i rzucić "No cóź, nie każdy tak jak ja był wolontariuszem/zbierał na WOŚP jak był młody." :D
PobortzaPl No nie każdy, niektórzy już wtedy obejrzeli WC Kwadrans i ich dizeci raczej działały w CAritasie. Generalnie ten program miał efekt prostujący myślenie.
Stefan Niedzielah Dla mnie te podziały KOD/PiS, prawy/lewy, praktykujący/mało praktykujący, wierzący/niewierzący są nieistotne. Istotne są tylko: przyzwoity/świnia, pomocny/egoista. I obym nigdy się nie zawahał niosąc pomoc, oby nigdy myśl "a to świnia czy dobry człowiek" nie zatrzymała mnie przed udzieleniem pomocy.
Piękny utwór, ponadczasowy; jestem tuż po obejrzeniu serialu „Wielka Woda”, który wczoraj miał premierę na netflixie. Pamiętam powódź z ’97. To było coś strasznego.
Powódź, worki z piaskiem, tata z innymi mężczyznami na wałach przeciwpowodziowych a my jako dzieci proszące o to, żeby już nie padało. Tak mocnych wspomnień nie zapomni się nigdy. "Moja i Twoja Nadzieja" do dziś wywołuje ciarki i wzruszenie. Pamięć o Ofiarach Powodzi, szacunek dla wszystkch, którzy wtedy poświęcali się dla innych!
Pamiętam tą powódź. Byłem wtedy na obozie żeglarskim w Sławie. Jeździliśmy co wieczór nad Odrę i patrzyliśmy co się dzieje. Ta piosenka była śpiewana w całym obozie naszym. Wracaliśmy do Głogowa przez Zieloną Grę bo most w Głogowie i Nowej Soli był już zamknięty. Wojsko przygotowywało się do wysadzania wałów w okolicach Wilkowa by ratować położoną w dół rzeki od Głogowa hutę miedzi. Tak wielu ludzi wtedy straciło dobytki swego życia. Wielka tragedia. Szacunek dla wszystkich służb i cywili, którzy zjednoczyli się w walce z żywiołem. Nigdy już później nie widziałem takiej jedności w narodzie.
Do dziś pamiętam tą piosenkę gdy mój tata wyjechał do Kędzierzyna-Koźla pomóc ratować dobytek mojego dziadka i innych ludzi .. Miałem wtedy 4 lata ale nie zapomnę do końca życia tej piosenki. Dożywotni szacunek i ciarki na całym ciele za każdym razem gdy tego słucham.
Because you see, Poland 🇵🇱is a country where if there is peace, a Pole will drown a Pole in a spoonful of water. However, in a situation of danger, Poland becomes one fist fighting the threat. Poles unite as a great force 🇵🇱💪, thank you for the recognition. Coming back to the flood, we managed 💪
Jak człowiek tego słucha od razu lepsze perspektywy przed oczami. Damy radę. Przeżyliśmy wojny, powstania, przejdzie i koronawirus. Zdrowia dla wsyztskich. Jeszcze będzie pięknie
Do tej pory na murach bloków w Koźle są ślady po wodzie. Pamiętam tamte wakacje. Mam rodzinę w Kędzerzynie. Zreo kontaktu a dzwoniąc na informację to nam mówili że tam była najgorsza sytuacja. I nic nie można było zrobić bo nie było dojazdu.
Pamiętam jak siedziałem wtedy na basenie i przyszła ogromna wichura z gradobiciem. Mimo że miałem 11 lat przeczuwałem że coś się dzieję bo nigdy aż takiego gradobicia w środku lata nie widziałem. Parę dni póżniej jechałem z rodzicami do ciotki do Jeleniej Góry: pamiętam jak wojsko nas cofało bo fala idzie, jak mijałem samochody w okolicy Opola zaparkowane na wysokiej górce i śmiałem się po co... na drugi dzień wszystkie były pod wodą, oddałem wtedy moje wszystkie zaoszczędzone kieszonkowe na powodzian, pamiętam tą ludzką solidarność i wszechobecne komary już po powodzi.... Jesteśmy Polakami i gdyby dzisiaj nas takie coś spotkało to jestem przekonany że znowu byśmy się zjednoczyli!!! BO TO POLSKA!!!!!!!!!
@@sliwa4995 Twój komentarz i jego kontekst ma głęboki sens i wydźwięk. Jednak Twój rocznik dodatkowo i wyjątkowo napawa mnie nie okiełznaną radością i optymizmem, które, wspierając się o jego treść (komentarza), wiedzą z całą pewnością, że będzie nas wiele, kiedy nastanie taka potrzeba...nasza aktywność i wzajemne wsparcie (choćby to były tylko dwie osoby) świadczy o tym, że jednak wbudowany w nas instynkt Bożej potrzeby wspomagania innych, to nie podważalny fakt. Każdego dnia umieram dla Chrystusa, a zatem i dla Was Siostry i Bracia. Byłoby i będzie trudno, ale jesteśmy, istniejemy, Polacy, a z nami zawsze było trudno...
@@sliwa4995 Jesteśmy skłóconym państwem, lecz jeśli przyszło by walczyć z żywiołem lub wybuchła by wojna to na pewno byśmy się zjednoczyli. Polak kocha Polaka lecz polityka próbuje nas podzielić!
Są piosenki, których nie znamy i nie znamy ich pochodzenia, dzisiaj po skończeniu oglądania serialu na Netflix trafiłem na to cudo, które niewątpliwie chwyta za serce. Pozdrawiam z Meksyku i mam nadzieję, że ofiarom udało się już przezwyciężyć gorzką pigułkę.
Miałem wtedy 7 lat. Tyle razy słyszałem ten kawał dobrej roboty. Na ASP zeszłym roku z Kaśką cała publiczność ASP zaśpiewała. Ciary na plecach i powrót wiary w ludzi. Przestańmy się dzielić a zacznijmy pomagać i budować tą Polskę razem. Ludzie mieli niewiele a każdy pomagał sobie wzajemnie.
Miał wtedy z osiem lat i byłam u babci na wakacjach w Mieroszowie- takie miasto koło Wrocławia - nadal jest dla mnie szokiem co woda może zrobić miastem w ciągu kilku godzin...nigdy więcej ! ♥️
2024❤ Jest ktoś
Ja
Jasne
Pronto często tego słucham, takiej muzyki już nie będzie trzeba do niej dorosnąć
Tak😊
Pewnego dnia ktoś z nas napisze taki komentarz i pozostanie on bez odpowiedzi już na zawsze. Czas mija bezpowrotnie. Proszę, cieszcie się życiem i nie pozwólcie, by drobnostki dnia codziennego rzutowały negatywnie na waszą przyszłość.
Żyjcie najlepiej, jak potraficie
Ściskam
Piotr
*Zgromadzeni* *fani* *wykażcie* *się* *swoją* *słuchalnością* *pięknego* *utworu* *w* *2024* *r* *.*
Słucham😛
❤
🎉
I heard this song on the ''High Water'' TV series from Netflix. It's very touching and beautiful. I can't stop listening. My condolonces with the who lost his/her family member during the flood. Love from Turkey
❤
One Love from Poland Bro🔥
Jest w was ludzie jeszcze ta nadzieja, w tym nowym 2024 roku? Mam nadzieję że jej nigdy nie zabraknie ❤❤❤😊
Nadzieja zawsze jest... Ale to jest Polska, a Polak dla Polaka wilkiem
Jej akurat nie zbraknie nigdy!❤
Mysle ze w nas jak najbardziej nie!
Niestety coraz mniejsza
Ja wszedłem po tym jak PO doszło do władzy
Jestem z Indii . Właśnie oglądałem wysoką wodę. serial był dobry, a ta piosenka jest taka piękna. Miłość z Indii. 🤍🇵🇱💪
Ye to vake kushi kibat he :) dost.
Nie wazne skad jestesmy,odczucia sa wazne,dlatego jestesmy wszedzie i nie jestes sam/sama
wpadaj na mazury
Coming from a place that went through a terrible flood a few weeks ago, I deeply feel this song.
Hello Im from Indonesia and whoaaa I was recommended by my polish friend to listen this and this is amazing!! Greeting for my polish friends! 🇵🇱🇮🇩
🌍🌏🌎☮️☮️☮️❤️❤️🇵🇱🇵🇱🇵🇱
Jestem Brazylijczykiem i pod koniec serialu byłem poruszony tą piosenką, bardzo poruszającą.
bardzo mi miło jako polakowi. ta piosenka to skarb naszej polskiej kultury muzycznej
co to za serial?
@@awaken77 "Wielka woda"
Jestem ptakiem, ktory lecial nad ta wodą.Poruszyłem lewym skrzydłem
Polacy od zawsze potrafili pomagać w kryzysowych sytuacjach. Jesteśmy narodem, który w obliczu katastrofy, umie pomóc, potrafi się zgrać. Na codzień jesteśmy smutni, zmartwieni, ale w ważnych chwilach pokazujemy siłę. To jest piękne w Polakach ❤️
Tak było kiedyś … teraz już nie
@@KateCrystal powiedz to dzisiaj milionom Ukraińców, że nie umiemy pomagać kiedy nadchodzi trudny czas. Pomoglismy ludziom którzy nawet tu nie mieszkają, swoim pomożemy 2 razy bardziej w takiej katastrofie... wmawiasz sobie że jesteśmy gorsi niż jest naprawdę. No cóż to też nasza narodowa cecha.
@@kamil9848 archetyp pijaka
@@KateCrystal Bo teraz nie ma tak wielkiej katastrofy, ale wydaje mi sie ze jakby znow jakis kataklizm by nawiedzil polske to mogliby sie polacy znow polaczyc, Nawet w 2005 Roku Kiedy zmarl Papiez Polak to wszyscy sie pogodzili co prawda nie trwale i na kilka dni ale byly zgody miedzy ludzmi. Pozniej sie spoleczenstwo podzielilo na dwa zwalczajace sie wzajemnie plemiona polityczne jedno PO drugie PIS i tak ta polaryzacje trwa w najlepsze.
Tak.
Słucham samotnie w sylwestra 2018/19 pozdro dla wszystkich zagubionych nie tylko w miłości ale i w życiu.
:*
milosc niszczy a zycie dobija
Nie napiszę nic mądrego, ale rozumiem w stu procentach...
Najgorsze są święta takie właśnie. Polecam nie stygmatyzować świąt uczuciami. Nie gonić za schematami. Życie się ułoży, szczęście poszukuje dobrych ludzi.
@@Minniemouse-qw9vq nie zgadzam sie! Trzeba miec poprostu dobre podejscie do życia, wiem ludzie mają rozne problemy ale trzeba cieszyc sie zyciem skoro sie je ma
I can't stop listening this beautiful song. I came here after tv show High Water. Loved it!
My dad keeps blasting it, I love it too! :))
Sam jestem z 1991 , ale 1997 pamiętam dobrze
Takie rzeczy wbijają się w głowę, zwłaszcza jak się mieszkało w centrum Wrocławia (ul.krasińskiego) I widziało jak wszystko łącznie z pocztą stoi pod wodą
Było ciężko
Ja z 1984 i pamiętam Zjednoczenie Niemiec z 1989.
im from venezuela and this is epic, i cant stop to listen this, its epic in all sense, greetings to the polish people
👍
together you are able to do fantastic things also in your country
Thank you, little gorgeous man :) your very warm and beautiful words means a lot :) Thank you so much :) Big kiss xxx
Thank you ! It is a great song a charity song,i'm sure you knew about it!
Hope you are doing well and you country will get back on track soon✊
Gracias Karmshack. Tus palabras son muy importantes para nosotros. Cuidado!:) Saludos desde Wrocław, puedes ver la ciudad en este vídeo.
Minęło już 25 lat od Powodzi Tysiąclecia a piosenka nadal budzi emocje jak nigdy dotąd.
Pozdrawiam... '97 i zalane Koźle...
miałem 6 lat i jak ogladalem telewizje bałem się, że i mnie zaleje mieszkajac 500 km dalej.. do dzis tą traumę mam nieraz w snach
troche nam sie smiac chcialo w 2010, bk w 97 bylo u nas sucho, studzienki ino wybijało, a w 2010 balismy sie zenam chalpa odplynie
Przypomnialo mi to 97 we Wroclawiu , to juz tyle lat , my na szczescie mieszkalismy na 3 pietrze , wiec tyle strat c o w piwnicy , auto ojciec zdazyl postawic na parkingu poziomowym , niektorzy stracili dorobek zycia , mieszkalem prawie tydzien w pracy , jak rano plynalem na pontonie do domu to nie wierzylem wszedzie woda, zero ludzi, zero swiatla .
Też mieszkam we Wrocławiu,w moim rejonie mieszkania były zalane do 2 piętra bo mieszkamy w dole.Pamietam ten czas doskonale
Dzisiaj właśnie powstał odcinek o powodzi w 97 roku na kanale ciekawe historie.
Na końcu ta piosenka się pojawiła.
Łezka kręci się w oku.
A teraz jeszcze netflix wydał serial.
Warto przypominać o takich wydarzeniach.
Jednak ludzie jeśli się zjednoczą są w stanie pokonać wszystkie przeciwności losu.
Dokładnie dlatego tu jestem
@@modyikiw6620 o lol ja tez
@@modyikiw6620 i ja
W 97 roku miałem 9 lat i mieszkałem na wschodzie Polski więc osobiście nie doświadczyłem tej tragedii ale dobrze pamiętam jak ta piosenka leciała na okrągło w TV, pamiętam też ogromną biede w Polsce w tym okresie. Teraz jak na to patrze po latach to się strasznie wzruszam.
Tez dlatego tu jestem 😉
Watched the film on Netflix about the flood of 97. The Polish people were united against the authorities. Strong Poles. 🙏💙
yeah, the post-communist authorities- Włodzimierz Cimoszewicz (prime minister), Leszek Miller and Marek Belka- now all the EU MEPs ...
Miałem 20 lat nosiłem wory z piaskiem każdy był każdemu bratem i siostrą ratowaliśmy co się da i kto tego potrzebował jestem szczęśliwy że mogłem pomagać tym kto tej pomocy potrzebował...
❤️❤️
byłem dzieckiem w tym czasie kiedy woda wylewala z rzeki nie daleko mojego domu patrząc przez okno czy będę musiał uciekać 😭 całą noc patrząc jakie życie jest krótkie i kruche jak szybko można stracić wszystko udało się jedynie musieliśmy posprzątać i pomoc inny 😭 chwała Bogu
@@Marcin-og5sb Co ma do tego Bóg? Gdyby istnial i był taki litościwy i super to nie było by takich rzeczy :)
@@matius6598 widzisz na świecie jest tyle nienawiści ale całe szczęście że są ludzie którzy mają serce i są w stanie pomóc napisałem tak ponieważ pomóc komuś a puźniej dostać pomoc od drugiej osoby powiem ci że dla człowieka to proste ale zauważ że nie dla każdego człowieka :) jeden wieży w Boga drugi nie i to normalne namawiać kogoś do wiary nie będę zmuszać kogoś besesu miłego dnia życzę 😁
@@Marcin-og5sb ja uwazam że namawiać kogoś do czegoś czego nie ma to szczyt bezczelności i głupoty
Rocznik 86, doskonale pamiętam tamte wydarzenia ,chociaż nie mieszkałam na terenach dotkniętych powodzią. Pamiętam jednakże ludzka solidarność tamtych czasów . Brakuje mi lat 90-tych,NAJLEPSZE lata mego życia !
Najlepsze
@@jacekmikoajczak5891 co za bzdury w czym najlepsze?
Po prostu przypada na nie Twoja młodość, dlatego je tak traktujesz. Również wspominam z nostalgia, ale na pewno w niczym nie były najlepsze.
Ten sam rocznik. Pamiętam jak dwa lata po powodzi, jechałem do Brzegu na przysięgę do brata. Wciąż na większości budynków było widać dokąd sięgała woda.
@@daybyday5970 wlasnie,ze byly najlepsze i moge ci to powiedziec z perspektywy obecnych lat.
@@sobabyc2787 srednio przekonywujacy argument. Co bylo lepszego?
I don't stop listening to this band, I really like it! Greetings from Mexico
it's not a band, it's all-stars of a polish stage in the 90's singing for victims of a flood of millennium in 1997. all the income were donated to help the victims. you may get more information typing "Powódź '97" hosted by "ciekawehistorie" yt channel. there is possibility to translate via yt settings
@@snake363
He probably means the original song which is by Hey band
Byłem układałem worki w Jeleniej Górze, jezdzilismy w rozne miejsca i pomagalismy tam gdzie bylo trzeba - niezapomniane chwile pomimo rozmiaru kataklizmu, ale było tak normalnie że aż chce się wyć w tych pojebanych czasach 😢😮😮😮 Nie zapomne jednej opowieści gospodarza który wyprowadził krowę na piętro domu a po powrocie ta krowa położyła mu głowe na ramieniu i normalnie łzy jej leciałyz oczu.
Tak było
wow, takie historie są najcenniejsze, ja miałem 11 lat, w tv oglądałem na wakacjach w mazowieckim, co masz na myśli, że było normalnie? pozdrawiam
poruszającę z tą krówką, jak to zwierzęta rozumieją naturę i niebezpieczeństwo oraz przywiązanie do człowieka
@@marcinsz9924jestes doroslym czlowiekiem i dziwie sie ze nie rozumjesz , ja miala. 8 gdy to sie dzialo, normalnosc to solidarnosc, pomoc, oddawanie siebie w zzczytnej sprawie. moimzdaniem nie ma bohaterow, bo to normalne, ze trzeba pomagac
Ta piosenka jest jedną z pierwszych rzeczy jakie pamiętam. Miałem trzy lata i grali ją w telewizji co chwilę. Do dzisiaj mi się łezka kręci w oku kiedy myślę o tych wszystkich biednych ludziach.
PS. Cieszę się, że producenci "Wielkiej wody" zdecydowali się jej użyć w serialu - inaczej byłby niepełny!
ja miałem 9 lat wtedy moje najlepsze wakacje w życiu u mojego kuzyna nas powódź nie objęła, ale co wieczór przed tv oglądaliśmy relacje głownie Marii Wiernikowskiej o tej powodzi i do dzisiaj mam to wszystko w sobie.
A ja pięć lat i właśnie doskonale zapamiętałem ten utwór, reportaże w telewizji wrocławskiej ( nie pamiętam już czy to było tede czy tv wrocław) i bardzo wysoki poziom wody na Kaczawie w Legnicy
Witam tu MONTER Polkowice żyłem w tych Pięknych latach miałem wtedy 17 lat . Nie było internetu było CB radio . Piekne czasy pozdrawiam was cb radiowcy powrócmy zróbmy zlot jak za dawnych lat . 73
Nosowska, Rodowicz, Niemen, Markowski = wybitni legendarni artyści polskiej sceny muzycznej. Co więcej mam dodać?...
rodowicz"D"D kukulska już tu lepiej zrobiła
Kto oglądnął serial "wielka woda" i jest tu ponownie, łapka w góre :)
Ja oglądałem 17 razy xd
Na napisach końcowych
Pan Czesław Niemen... Wspaniałe wykonanie. Spoczywaj w pokoju
Acabo de ver la serie de 6 capítulos en Netflix y el tema musical del final cierra de forma magistral. El cambio climatico puede repetir la historia. Así como lo que viví en el 2017 en Villahermosa, Tabasco, México
Wrocław nie zapomni tej cegiełki od zajebistych ludzi ✌️✌️✌️
1997 Wrocław - byłem... Ta piosenka przenosi automatycznie do tamtych chwil. Niesamowite.
1993, liceum , młode chłopaki, imprezy, wódeczka....... magiczne czasy.........
96
Loved this anthem celebrating the indomitable spirit of the people of Kety, and also all those who endured the flood and it's destruction.
Amazing song, having come here from the Amazing show "High Water" ❤
2021, się słucha!
Słucha się! Nawet przychodzi mi na myśl, że "we are the world" również w wykonaniu wielu artystów to taki swojego rodzaju plagiat. Fajnie wiedzieć
Prawda to! :)
Ja tez. Stare czasy gdy muzycy robili tez dobre rzeczy..
Tak bo znowu się mówi o powodzi
@@Przemysuaw93 Misiu, kawałek o którym piszesz jest z 1985 roku ;)
Kocham tą piosenkę. Nic naprawdę nic nie pomoże - jeśli Ty nie pomożesz dziś miłości.
Razem z kolegą pracowaliśmy w specjalistycznych pracach wysokościowych, szef zebrał sprzęt i było jedno hasło - jedziemy !
Służylem przy usuwaniu skutków powodzi w Kotlinie Kłodzkiej, Ropczycach, Warszawie, do tego walka na wałach w Kozienicach. Ludzie w momencie stracili niemal wszystko. Nagrania z 1997 poruszają. Mam nadzieję, że rosnące pokolenia zrozumieją, że należy pomagać drugiemu człowiekowi, bo warto!
Gänsehaut listening to this tribute to a dark page of Poland past, just finished watching this awesome Netflix Série, greetings from Brittany
❤️🌍🌏🌎☮️☮️🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱
Miałem wtedy 19 lat i służyłem w wojsku, brałem udział w ratowaniu Wrocławia.
Ja tak samo. Służyłem wtedy w Brzegu dolnym nad Odrą
Za To jesteśmy wam wdzięczni ❤️
19 lat? To pewnie nieźle cię falowcy wzięli w obroty
Mam nadzieję, że Bóg ci wynagrodził twoje zasługi.
@@SC-zy4rd stara sapernia z Brzegu? Szacun. Starą sapernie trzeba szanować.
tyle lat minęło a wydaje się jakby to było wczoraj miałem wtedy 18 lat dzień wcześniej jechałem z kolegami przez wioski które na drugi dzień były zalane prawie po dachy .Jednak ludzie w takich chwilach potrafią się zjednoczyć i to jest piękne
Lyrics:
Try to say it
before you believe that
"I love" is not worth saying.
Try to make a gesture
before you believe that
nothing is worth doing.
Nothing, really nothing will help
if you do not help love today.
Nothing, really nothing will help
if you do not help love today.
You must find hope
and it doesn't matter that they will call you a fool.
You must let dreams
make you remember that...
Nothing, really nothing will help
if you do not help love today.
Nothing, really nothing will help
if you do not help love today.
Mine and your hope
will make a step in the clouds real.
Mine and your hope
will let us make miracles today.
Nothing, really nothing will help
if you do not help love today.
Nothing, really nothing will help
if you do not help love today.
Nothing, really nothing will help
if you do not help love today.
Nothing, really nothing will help
if you do not help love today.
Te słowa tak nie lecą. Piosenka jest po polsku
@@jozefspaleniec3861 xD
Heard this song on Netflix.. I love the sound of the music. Even though I don't understand. Haha.
Clue: my and your hope will let us do miracles :)
Po serialu na Netflixie ten utwór znowu odżyje:) Ponadczasowy!
Też tak myślę :)
100%
W jakim serialu jest ta piosenka
@@patrycjad5347 Wielka woda, praktycznie na końcu, przy napisach końcowych w ostatnim szóstym odcinku.
@@zjemcikapcie1914 zamierzam obejrzeć
Po premierze Wielkiej Wody na Netflix piosenka którą znałem nabiera całkiem innego znaczenia. Świetna robota z tymi cegiełkami 💪 Jednak Polacy i Polska potrafią się zjednoczyć, szkoda, że tylko w ciężkich " czasach"
Jak po premierze xd ona została właśnie po to napisana, a serial jest całkiem cienko i gdyby nie polskie poruszenie sprawą Powodzi Tysiąclecia to przeszedłby bez echa.
Ten chłopak trzymający się znaku z pośród wzbierającego nurtu, jak ten obraz mocno i dobitnie uzmysławia do jakiej tragedii tam doszło 😢 niech nigdy bracia oraz siostry nie zabrakło miłości i nadzieji względem siebie, trzymajcie się wszyscy dobrzy ludzie!
Pamiętam te czasy, miałem wtedy 15 lat i ten teledysk grali w TVP właściwie co chwilę między programami by podawać jak najczęściej ten numer konta. Pojechałem nawet specjalnie do Katowic by kupić w EMPiK-u tego singla cegiełkę. U mnie był dostępny tylko na kasecie, a ja wolałem CD. Mam ją do dziś.
Bezcenna sprawa
KLASYK , którego nie da się nie znać.
Genialny w każdej płaszczyźnie!! ☺️
Moja Ciotka z Wujkiem mieszkali w domu w Koźlu. Ciotka miała wtedy około 75 lat. Piwnicę ich domu zalewało co parę lat. Byli przygotowani. Mieli pompę w piwnicy. Co 15 lat woda sięgała parteru. Też się przygotowali. Część mieszkalna była na piętrze. Ale w garażu na parterze był samochód.
W 1997 roku, kiedy dowiedzieli się że zbliża się niespotykana fala, wujek postanowił, że samochód się potem przyda, więc wywiózł go na nasyp zamknięty już dla ruchu kolejowego. Uznał, że przecież woda nie może sięgnąć pięciometrowego nasypu!
Trzy dni później woda przelała się przez nasyp zmywając samochód. Jak zalała pierwsze piętro domu przenieśli się na poddasze. A potem na dach. Rankiem widzieli tylko morze wody. Wszędzie woda po horyzont!
Przez wiele dni siedzieli na dachu. Mieli szczęście. Byli blisko miasta, pomoc dotarła szybko. Dopóki woda była wysoka, amfibie, łodzie dowoziły wodę i żywność. Przyjaciel mojego Ojca (kiedyś mieszkaliśmy w Kędzierzynie) pchaczem portowym rozwoził zaopatrzenie i zaopiekował się Ciotką i Wujkiem.
Po tygodniu woda opadła trochę. Większość Koźla "wyszła na powierzchnię". Ale dom Ciotki był w dole. Tam nadal była woda, na 0,5 do 2 metrów. Pchacz już nie dawał rady dopłynąć. Pomoc przestała dochodzić. A z domu nie dało się wyjść.
Pojechaliśmy z Ojcem do Ciotki. Dojechaliśmy do Kędzierzyna. Tam przyjaciel Taty zabrał nas tarpanem (z obowiązkowym kogutem i "znajomościami") zalaną drogą do Koźla. Wysadził przy "brzegu" i dalej powiedział, że trzeba wpław.
Z początku woda była do kolan. Nieśliśmy zgrzewki mineralnej, trochę jedzenia, kuchenkę gazową. Potem sięgnęła piersi. Przed nami ktoś też szedł. Nagle ZNIKNĄŁ! Po prostu zapadł się pod wodę! Okazało się, że trafił na otwartą studzienkę. Udało się go wydobyć spod wody.
Doszliśmy w końcu do ulicy gdzie mieszkała Ciotka. Tam było przez chwilę wyżej. Więc woda rwała jak w górskiej rzece. Próbowaliśmy przejść bokiem. Przez ogródek przed jakimś domem. Błąd. Tam woda stałą od 2 tygodni nad grządkami ogródka. To było bagno! Zaczęło nas wciągać. Na szczęście pomni przypadku ze studzienką zawsze staraliśmy się trzymać czegoś (np. ogrodzenia).
W końcu dotarliśmy do domu Ciotki. Parter był nadal zalany do 1,5 metra. Na piętrze zniszczenia ogromne. Daliśmy im wodę i jedzenie. I zastanawialiśmy się jak przynieść całą resztę, albo ich zabrać (ale odmówili wyjścia z domu). Więc trzeba było zaplanować kolejne kursy (pewnie z 5-10).
W domu na przeciw zobaczyliśmy dziecięcy ponton. Dobrnęliśmy (dopłynęliśmy) tam, i zapytaliśmy czy możemy pożyczyć. Odpowiedzieli: "możecie zabrać, sam tu dopłynął". Dzięki pontonowi mogliśmy za drugim razem "spławić" całą resztę zaopatrzenia.
Po 2 tygodniach przyjechaliśmy ponownie. Koźle było w większości suche. Ale dom Ciotki nadal był na "terenie podmokłym". Wypompowaliśmy wodę z piwnicy i parteru (był już prąd dostępny na górze ulicy, jakoś dociągnęliśmy go do nas). Usunęliśmy martwe kury z kurnika (Wujek nie zdążył ich uratować) i zdechłe ryby z siatki ogrodzeniowej. Zerwaliśmy parkiet na piętrze i wyrzuciliśmy meble. Wojsko dowiozło węgiel (to było lato!). Oczyściliśmy i uruchomiliśmy piec CO i w tym letnim upale zaczęliśmy grzać "na maksa". Po 4 dniach zaczęły się pojawiać pierwsze suche plamy na betonie podłogi na piętrze...
Ale historia! Miałem wtedy raptem 10 lat i w mojej miejscowości nie dało się tej powodzi aż tak odczuć. Szanuję Was za niesienie pomocy.
Dziękuje że podzieliłeś się z nami tamtymi dramatycznymi wydarzeniami, to pokazuje dramat do którego doszło 😢
co
Fajnie ale nikt nie pytał
@@1jayjaay1 o co pytał?
wróciła nostalgia a mamy już 2022🙈
tyle lat minęło, a słysząc ten kawałek wszystko się przypomina, ale nie te z6le chwile.
Tylko solidarność Polaka dla Polaka💪💪💪
nikt nie zazdrościł i nikt źle nie życzył. szkoda tylko, że zanim wodę wpila ziemia, o wszystkim zapomnieliśmy
Niemen jednym wersem zmiażdżył ten utwór. w zasadzie wszyscy rozjebali! jeden z lepszych kawałków tamtej epoki
Kolego to Hołdys:)
Nie to kolego jest dj bobo
Grzegorz Markowski swoim fragmentem też miażdży ;)
@@franekkimono133 Hołdys :XD oO ... ale żeby nie było również ;)
@@franekkimono133 To Niemen
Jestem z Lubelszczyzny Pamietam bardzo dobrze ta tragedie , miałam wtedy 12 lat , pomagałam wraz z mamą przy zbiórce darów dla powodzian , w kościele parafialnym pakowaliśmy żywność w pudełka , jako dziecko wiedziałam ze to jest coś poważnego ale dopiero teraz po obejrzeniu filmu na Netflix ogarnelam w pełni ogrom tego co faktycznie się działo , spojrzałam na to bardziej świadomie , przeżyłam na nowo , bardziej , a ta właśnie piosenka ukazujac się na koniec ostatniego odcinka spowodowała u mnie ciarki i łzy . Chwała bohaterom którzy w tym czasie walczyli z żywiołem
Maravilhosa essa música, escutando Brasil Porto Alegre.
Sou do Rio de Janeiro. Escutando aqui depois de assistir "a inundação do milênio" na #netflix.
Pamiętam 97 rok miałem 13 lat i nasz nieszczęsny KOZ (Kozanów) na którym spędziłem najwspanialsze lata młodości, ludzi którzy walczyli o każdy suchy kawałek ziemi oczywiście razem to w tym nieszczęściu i tragedii było piękne jak siła wyższa potrafi zjednoczyć społeczeństwo i wyrównać szeregi.... nie było tam podziału ty biedniejszy ty bogatszy, ty słaby ty silny itp była jedna solidarna walka przeciwko żywiołowi który i tak był bezlitosny dla 56 ludzi o których musimy pamiętać, o następnych 50 którzy nie wytrzymali nerwowo całej powodzi i o setkach jak nie tysiącach którzy potracili wszystko... Wszystkiego dobrego.
Czy we Wrocławiu są jeszcze widoczne ślady powodzi z 1997 roku?.
Nigdy nie byłem, ale coś czuję że odwiedzę....
@@1adameczekwydaje mi się, że więcej śladów po tej powodzi można zauważyć w Opolu
Jestem rocznik 84,wowczas mialem 13 lat...Nigdy nie zapomne pomocy z Całej Polski!!!!Dziekuje!!!Wrocław i okolice jestesmy wdzieczni,Artysta i "zwykłym ludzia"dziekujemy!!!Dziś moje Dzieciatko nie wierzy w to co sie wowczas działo...mam nadzieje nauczyc Ją ze kiedy ktos kiedyś będzie w potrzebie nie odwracać sie i mowic ok to nie moja sprawa...Warto Kochać,Być Polakiem(ą) warto mieć Nadzieje!!! Pozdrawiam całą Polske!!!!Szarak z Wrocławia
A gdzie to się działo i kiedy miało miejsce? Odpowiesz?
Powódź lata 90
Króliczek Pl 97rok największa powódź w polsce
a w jakim mieście albo województwie ?
googlanie nie boli...
Rocznik ^88 współczuje, słucha i liczy na lepsze czasy. Kochajmy się i pomagajmy sobie
. To nasza przyszłość!!!
I was 6 when this happened. I lived close to the train station and I remember my mom and I helped place the sandbags on the road to stop the water from entering our street. I’m now 31 living in a different country but this song still makes me bawl my eyes out, taking me back to that day, that time.
everytime i listen to this song, i get the goosebumps. this feeling doesn't get old.
W historii świata zaledwie kilka lat, w świadomości społeczeństwa miliony lat. Co się stało z normalnymi ludźmi, kurwa jak mi brakuje wczesnych lat 90tych.
to byli tacy ludzie!!! i ich nie poebało tylko tak było!!!
Nie masz czego żałować :))
Frank Serpico ciesz sie ze nie zylas wczesniej
Frank Serpico i tak nie wiesz o co chodzi w tej piosence co jest w niej zawarte
Mnie też brakuje tej duży..:)
2023 and im here.. feeling more polish than I thought........ cos pamietam z tego kraju I tesknie za nim czymkolwiek jest :( ponad 20 lat za granica i tu tez tzeba pomoc milosci...
Tak skonfliktowany Naród w obliczu katastrofy potrafi stać się Jednością! Polska - kocham ten kraj!
A i tak hołota zagłosowała na postkomuszą po
Ciężkie to czasy były 😢97 pamiętamy nie zapomnimy
High water dan gelen türkler buraya. Sayımızı bilelim. Dizi harıkaydı ayrıca. Şarkıyıda indirdim her gğn dinliyorum. ❤ polonya halkına selamlar. Türkiye❤polonya
Pani Bartosiewicz piekna kobieta z pieknym głosem. Pan Niemien miód na uszy. Marzy mi się usłyszeć jego głos solo w tej piosence.
Byłem tam jako żołnierz z 10 bkp świętoszów. To był szok.
Un fraternal abrazo al pueblo polaco,desde mi Colombia ,
Tu también vienes por "La gran inundación"?
❤️🌍🌏🌎☮️🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱
👌👋🖐👍👊
Kto po nowej odsłonie od Polskiej Wersji😎Jest petardaaaa
Przetrwaliśmy powodzie... Kto słucha za czasów koronawirusa?
Ja ❗
Hej o!
I ja też.
Kto z wroclawia, mimo ze mialem wtedy 7 lat to widok zalanych ulic budzil groze jak dla dzieciaka.
Ja
Po wielu latach.. Wciąż ciarki przechodzą po ciele. Niesamowite I ciągle jakby współczesne. Mistrze mistrzów...
Dzięki Netflix, utwór dostanie nowe życie :)
W tym utworze głos Natali Kukulskiej był genialny nocny świetny. Wyśpiewała to z emocją wprost z serca
Najważniejszy płyta mojego życia. Gdy mogłem kupić wraz z mamą tą płytę jako cegiełkę, czułem się najważniejszy na świecie. Rocznik 1990.
Czesław pozamiatał system! Klasycznie i bezboleśnie, jak zawsze poza wymiarem!!!
Jakich kolwiek granic!!!!
Płaczę za każdym razem jak słyszę tą piosenkę. Nie przeżyłam powodzi, ominęła nas, ale emocje mimo lat jakie minęły-nadal te same.
Ja z Wroclawia ,potwierdzam lza sie kreci ,teraz jestem w anglii ale nigdy tego nie zapomne. dziekuje Wam artysto i ludziom dobrej woli.pozdrawiam
Ja i na prawdę lubię tę piosenkę! Przetrwaliśmy już tyle: wojny i tragedie, przetrwamy i tę pandemię. Najważniejsze to kochać!
Pandemia jest tylko pierwszym stopniem do zabrania nam woli i wolności? W kontekście szerszym....możliwości myślenia jak i decydowania?
Powódź była realnym zagrożeniem, a ta cała "pandemia" to twór wymyślony ręką człowieka. Nie ma co porównywać prawdziwych kataklizmów do zachcianek bogaczy...
Dziękuję za 31 łapek w górę. Chyba mój rekordzik😊
Szkoda,że nasz kraj jest podzielony jak nigdy dotąd
Przepowiednie niestety się spełniają.... Liczyłam że obędzie się bez takich "sensacji" ale najwyraźniej było to potrzebne dla rozwoju ludzkości, szkoda tylko że w taki sposób 🙁😑o korona wirusie też mówił używając określenia zaraza a do tego dochodzą konflikty zbrojne jak to określił on czy ktoś inny również mający wizje na przyszłość (i to daleką od czasów w których autor żył).No ale w tym wszystkim jest też światełko -Polska nie straci,nie ucierpi tyle co inni.Nie tym razem.I na szczęście, chociaż raz ...No ale niestety część z nas i tak umrze lub już nie żyje.Takie życie ziemskie.
Miałem Wtedy 9 lat i Wiedziałem Że Wydarzyła Się Tragedia! Wtedy Myślałem Że Zalało Całą Polskę.
Co Chwilę W Telewizji Puszczali Tą Piosenkę! Byłem Mały A Płakałem Jak Na Ten Teledysk Patrzałem i Zostało To Do Dzisiaj!! Pozdro.
Pozdro!
Хоршие люди поляки, веселые и добрые.
❤️
Kiedyś może byli...teraz już nie.
@@Lars_Rainer Fakt,ale też nie można brać wszystkich w jedną całość. Są jeszcze dobrzy ludzie na świecie
czy tylko ja czuje ciary na całych plecach słuchając tego po obejrzeniu serialu wielka woda?
I łzy w oczach…
Mieliśmy wtedy od 17 do 19 lat, pożyczonego Tarpana, 4 łopaty i worki z jakiegoś tworzywa, chyba po nawozach czy czymś takim.
I wreszcie znaliśmy odpowiedź na "ukochane" pytanie polskich mediów, powtarzame rok w rok 1 sierpnia: "Czy dzisiejsza młodzież potrafiłaby zachować się tak ofiarnie i bohatersko, jak ich rówieśnicy z 1944 roku?". A odpowiedź brzmiała: "Jeszcze śmiesz w nas wątpić?".
A dzisiaj brzmi: ale pomóc tym z pisu czy z kodu?
Stefan Niedzielah
Pomóc każdemu potrzebującemu, poczekać na podziękowanie/westchnienie "O, jakby tak wszyscy byli tacy jak Pan/Pani/wy!" i rzucić "No cóź, nie każdy tak jak ja był wolontariuszem/zbierał na WOŚP jak był młody." :D
PobortzaPl No nie każdy, niektórzy już wtedy obejrzeli WC Kwadrans i ich dizeci raczej działały w CAritasie. Generalnie ten program miał efekt prostujący myślenie.
Stefan Niedzielah
Dla mnie te podziały KOD/PiS, prawy/lewy, praktykujący/mało praktykujący, wierzący/niewierzący są nieistotne. Istotne są tylko: przyzwoity/świnia, pomocny/egoista. I obym nigdy się nie zawahał niosąc pomoc, oby nigdy myśl "a to świnia czy dobry człowiek" nie zatrzymała mnie przed udzieleniem pomocy.
PobortzaPl kupuję.
Piękny utwór, ponadczasowy; jestem tuż po obejrzeniu serialu „Wielka Woda”, który wczoraj miał premierę na netflixie. Pamiętam powódź z ’97. To było coś strasznego.
Powódź, worki z piaskiem, tata z innymi mężczyznami na wałach przeciwpowodziowych a my jako dzieci proszące o to, żeby już nie padało. Tak mocnych wspomnień nie zapomni się nigdy. "Moja i Twoja Nadzieja" do dziś wywołuje ciarki i wzruszenie. Pamięć o Ofiarach Powodzi, szacunek dla wszystkch, którzy wtedy poświęcali się dla innych!
Pamiętam tą powódź. Byłem wtedy na obozie żeglarskim w Sławie. Jeździliśmy co wieczór nad Odrę i patrzyliśmy co się dzieje. Ta piosenka była śpiewana w całym obozie naszym. Wracaliśmy do Głogowa przez Zieloną Grę bo most w Głogowie i Nowej Soli był już zamknięty. Wojsko przygotowywało się do wysadzania wałów w okolicach Wilkowa by ratować położoną w dół rzeki od Głogowa hutę miedzi. Tak wielu ludzi wtedy straciło dobytki swego życia. Wielka tragedia. Szacunek dla wszystkich służb i cywili, którzy zjednoczyli się w walce z żywiołem. Nigdy już później nie widziałem takiej jedności w narodzie.
Przybyłem tu posłuchać tego pięknego utworu po obejrzeniu serialu Wielka Woda w 2022r.
Do dziś pamiętam tą piosenkę gdy mój tata wyjechał do Kędzierzyna-Koźla pomóc ratować dobytek mojego dziadka i innych ludzi .. Miałem wtedy 4 lata ale nie zapomnę do końca życia tej piosenki. Dożywotni szacunek i ciarki na całym ciele za każdym razem gdy tego słucham.
Mój był byl który latal
@@supreme3376 ? Naucz się pisać
Z lubelskiego. Jestem. My w tedy im pomagalismy, a teraz nas wyzywaja od foljarzy i nieukow
takie zestawienie artystów ze aż ciary przechodzą
Acabo de ver en Netflix “La Gran Inundación” y el episodio final me trajo aquí, me ha conmovido esa gran tragedia que vivieron en Polonia😢
☮️🌎🌏🌍❤️❤️❤️🇵🇱🇵🇱🇵🇱
Because you see, Poland 🇵🇱is a country where if there is peace, a Pole will drown a Pole in a spoonful of water. However, in a situation of danger, Poland becomes one fist fighting the threat. Poles unite as a great force 🇵🇱💪, thank you for the recognition. Coming back to the flood, we managed 💪
@@Ratte1988cała prawda. Stety i niestety.
Mam dreszcze i łzy mi lecą, serce szybciej bije. Dlaczego? Bo właśnie słucham tego utworu! Ponadczasowy majstersztyk!
Jak usłyszałem ten utwór na końcu serialu, przeszły mnie ciarki z automatu. Katarzyna Nosowska i zespół Hey to idealne muzyczne podsumowanie.
Pamiętamy z żywiołem nie mamy siły. Ale już trąby powietrznej z2001 roku nikt nie pamieta
mam 33lata. Współczuję wszystkim poszkodowanym. Jak obejrzałem film, zrozumiałem wiele. Trzymajcie się !!!!!!!!!!!!!!!
Jak człowiek tego słucha od razu lepsze perspektywy przed oczami. Damy radę. Przeżyliśmy wojny, powstania, przejdzie i koronawirus.
Zdrowia dla wsyztskich.
Jeszcze będzie pięknie
Mam 15 lat, a jednak wybiorę ta piękna piosenkę niż jakiegoś cypisa...
Kogo z polskich muzyków potrzebna posłychać?
Chcesz medal ?
Ty również
.
Właśnie tym wpisem pokazałeś, że Twój intelekt jest poniżej dziecka 5 miesięcznego...I chyba Ci jeszcze zawyzylam
@@user-gp9df3vy1l Kasia Nosowska, Edyta Bartosiewicz, Kasia Kowalska , Myslovitz, Daria Zawiałow, Igor Herbut, Coma , Krzysztof Zalewski, Sanah
Do tej pory na murach bloków w Koźle są ślady po wodzie. Pamiętam tamte wakacje. Mam rodzinę w Kędzerzynie. Zreo kontaktu a dzwoniąc na informację to nam mówili że tam była najgorsza sytuacja. I nic nie można było zrobić bo nie było dojazdu.
Sou do Brasil 🇧🇷 e vim assistir a este hino após conhecer a história da inundação na Polônia em 1997 #Netflix
☮️🌎🌏🌍❤️❤️❤️🇵🇱🇵🇱🇵🇱
Jesteś GOŚCIU w dechę że interesuje Cię Polska
Pamiętam jak siedziałem wtedy na basenie i przyszła ogromna wichura z gradobiciem. Mimo że miałem 11 lat przeczuwałem że coś się dzieję bo nigdy aż takiego gradobicia w środku lata nie widziałem. Parę dni póżniej jechałem z rodzicami do ciotki do Jeleniej Góry: pamiętam jak wojsko nas cofało bo fala idzie, jak mijałem samochody w okolicy Opola zaparkowane na wysokiej górce i śmiałem się po co... na drugi dzień wszystkie były pod wodą, oddałem wtedy moje wszystkie zaoszczędzone kieszonkowe na powodzian, pamiętam tą ludzką solidarność i wszechobecne komary już po powodzi.... Jesteśmy Polakami i gdyby dzisiaj nas takie coś spotkało to jestem przekonany że znowu byśmy się zjednoczyli!!! BO TO POLSKA!!!!!!!!!
Brawo za taką mądrość w tak młodym wieku. Pozdrawiam 😊
97 powodz stulecia
Jestem z rocznika 01 i patrząc na obecne realia niestety wydaje mi się, że o zjednoczenie się Polaków byłoby trudno. Nastały straszne czasy.
@@sliwa4995 Twój komentarz i jego kontekst ma głęboki sens i wydźwięk. Jednak Twój rocznik dodatkowo i wyjątkowo napawa mnie nie okiełznaną radością i optymizmem, które, wspierając się o jego treść (komentarza), wiedzą z całą pewnością, że będzie nas wiele, kiedy nastanie taka potrzeba...nasza aktywność i wzajemne wsparcie (choćby to były tylko dwie osoby) świadczy o tym, że jednak wbudowany w nas instynkt Bożej potrzeby wspomagania innych, to nie podważalny fakt. Każdego dnia umieram dla Chrystusa, a zatem i dla Was Siostry i Bracia. Byłoby i będzie trudno, ale jesteśmy, istniejemy, Polacy, a z nami zawsze było trudno...
@@sliwa4995 Jesteśmy skłóconym państwem, lecz jeśli przyszło by walczyć z żywiołem lub wybuchła by wojna to na pewno byśmy się zjednoczyli. Polak kocha Polaka lecz polityka próbuje nas podzielić!
Piękny klasyk. Poruszający i prawdziwy 🥺❤
Kto też uwielbia ten utwór?
👇
Miłość żyje w Nas moja i twoja Nadzieja 💖 pozwoli uczynić nam cuda ❤💓💙
Są piosenki, których nie znamy i nie znamy ich pochodzenia, dzisiaj po skończeniu oglądania serialu na Netflix trafiłem na to cudo, które niewątpliwie chwyta za serce. Pozdrawiam z Meksyku i mam nadzieję, że ofiarom udało się już przezwyciężyć gorzką pigułkę.
Takie polskie We are the World
Damian Heal racja!
+Anastazja HMD raczej heal the world
Chodziło mi to właśnie, nie tyle po głowie, co w podświadomości, i twój komentarz przeczytałem! :-)
Tylko że lepsze ;)
1:40 ta blondyna koło Bartosiewicz to kto?
Miałem wtedy 7 lat. Tyle razy słyszałem ten kawał dobrej roboty. Na ASP zeszłym roku z Kaśką cała publiczność ASP zaśpiewała. Ciary na plecach i powrót wiary w ludzi. Przestańmy się dzielić a zacznijmy pomagać i budować tą Polskę razem. Ludzie mieli niewiele a każdy pomagał sobie wzajemnie.
Miał wtedy z osiem lat i byłam u babci na wakacjach w Mieroszowie- takie miasto koło Wrocławia - nadal jest dla mnie szokiem co woda może zrobić miastem w ciągu kilku godzin...nigdy więcej ! ♥️
Nic się nie zmieniło i nigdy nie zmieni Polacy wielkie serce a politycy szambo pełne gówna. Swoją drogą Film super.