Jak ja się cieszę, że wśród tylu kanałów na polskim yt które opowiadają po prostu swoje wrażenia z najnowszych filmów znajdzie się czasem ktoś kto woli wygrzebać jakiegoś klasyka i choć trochę zagłębia się w to co autor miał na myśli, gościu naprawdę powinieneś mieć większą widownie.
Obejrzałem kilka analiz "No country for old men" na YT w kilku językach (zainteresował mnie pewien motyw). Ta jest dość prymitywna i pretensjonalna. Nie ma co wpadać w zachwyt.
Wszystko tu jest złotem. Cudowna treść merytoryczna, fantastyczny montaż i jakość techniczna, rewelacyjne przemyślenia, które niejednokrotnie otwierają zupełnie nowe wątki w znanych już filmach. Dzięki wielkie za to, co robisz.
Magu, nie nie i jeszcze raz nie, możesz nagrywać nawet raz na miesiąc lub rzadziej ale rób to na takim zajebistym poziomie jak dotąd, szacunek! nie ma na Polskim youtube kogoś kto może zbliżyć się do twojego poziomu twoich analiz, te materiały są klasą samą dla siebie. Pozdrawiam
Stary, to jakie ty robisz materiały, to aż mnie przytłacza. Tak pięknie przeanalizowane, cudownie opowiedziane. Jeśli mogę ci coś powiedzieć to, DZIĘKUJĘ. Ja bym tak nie potrafił, żałuje tylko, że dopiero teraz trafiłem na ten kanał.
Dzięki za to że zgłębiasz to co twórca miał na myśli i o tym mówisz. Część polskich kanałów o tematyce filmowej głównie ma pretensje do twórców za to że nie zrobili filmu wg. ich pomysłu. U Ciebie tego nie widzę, za co Cie szanuję! :) Zajebisty pomysł z omawianiem filmów wartościowych a nie każdego możliwego filmu z piątkowej premiery!
Osz kurde! Dopiero dwa tygodnie od ostatniego filmu?? Nie doczekam się kolejnego video:) Jeden z niewielu kanałów, w których tak bardzo czekam na kolejny odcinek! Skazany - jesteś bohaterem w moim domu:) Pozdro
Jak zwykle, wspaniała recenzja, 12 minut, które minęło jak biczem strzelił! Poproszę więcej analiz filmów braci Coen, może weźmiesz na warsztat film "Serious Man"?
Proszę Cię, zrób coś o "Her", "Lobster" albo o "Wyspie tajemnic". A materiał jak zwykle na najwyższym poziomie, wykonujesz niesamowitą robotę. Pozdrawiam :)
Biorąc pod uwagę jak robisz swoje analizy i jakie filmy wybierasz to odbieram jako komplement że są to moje ulubione obrazy. Same sztosy, (nie licząc może Drive który uważam za film udający coś ambitnego, ale mniejsza). Jestem ciekaw jak wyszłaby recka takiego Amadeusza, a jakiś film Lyncha to już w ogóle wariactwo :)
Chciałem napisać jakąś swoją merytoryczną wypowiedź która coś zmieni w umysłach ludzi na całym świecie, ale napiszę tylko: Jesteś zajebisty, kocham cię, rób więcej takich filmów :)
No i właśnie tego mi brakowało, pewnego wyjaśnienia bo na końcu filmu czułem ten niedosyt, którego nie powinno się czuć. Niedosyt z przeświadczeniem, że nic nie zrozumiałem z tego filmu.
Już kiedyś miałem obejrzeć ten film, ale jak zobaczyłem, że dodałeś o nim filmik to przestałem to od razu się za niego zabrałem. Dziękuje. Świetny film, świetny materiał.
Jeden z moich ulubionych filmów. Zawsze mi imponuje jak ktoś rozmyśla nad symboliką scen w filmach, ale z tą "najbardziej pociągającą postacią" jaką jest niby ten psychopata nie mogę się zgodzić ja czułem tylko odrazę do tej postaci i zawszę kibicowałem tylko Mossowi a gdy w końcu Moss umiera to kamień spadł mi z serca, że zabili go jacyś tam meksykanie a nie ten seryjny morderca. Niby żadna różnica, ale jednak :D Ja nie potrafię recenzować filmów ja mogę jedynie powiedzieć czy jest dobry czy jest zły więc bardzo szanuję ludzi, którzy wykonują takie recenzje nawet jeśli się z nimi nie do końca zgadzam :D Pozdrawiam
Kolejny materiał który ROZPIERDALA tak samo jak wszystkie poprzednie. Chyba raz zastanowię się nad rozbudowaną wypowiedzią w której pokażę jak bardzo Cię szanuję za to co robisz i za to że robisz to tak zajebiście. Po czym będę taki komentarz wklejał pod każdym Twoim materiałem.
swietny material. Anton Chigurh to chyba najlepiej zagrany psychopata w historii kina. Jesli nie najlepiej to na pewno scisla czolowka. Czapki z glow dla Bardema za te role.
Materiał jest jak zwykle bardzo dobry, skłania do przemyśleń jeszcze długi czas po zobaczeniu. Chapeau bas! PS. Ten kawałek z początku filmiku - pomoże ktoś zidentyfikować?
Glowny bohater podobny jest do zludzenia ,do postaci z filmu animowanego Korgoth of Barbaria. Polecam jesli ktos nie widział. Dostepny na YT. Takż typ spod ciemnej gwiazdy z podobną fryzura i spojrzeniem.
Przełożył je przez nogi, co jest dość trudne zwłaszcza gdy trzeba to zrobić po cichu. Ale najpewniej Anton był w wojsku. To są już rzeczy nie wypowiedziane, mamy jedynie poszlaki, doświadczenie w walce i medycynie, wiemy też że zna pułkownika Carsona granego przez Woodyego Harrelsona. Co jest powiedziane ale trudno to wyłapać bo jest to chwila i nie jest w sumie tak podkreślone.
Coraz lepiej wychodzą ci te recenzjo analizy, ale mam wrażenie, że dochodzisz do punktu krytycznego z przedobrzeniem w kwestii kolorowego montażu. Nie że się przypierdalam bo filmik 10/10 i bardzo miło się Ciebie słuchało, ale takie miałam wrażenie podczas oglądania po prostu.
Bardzo ciekawa sprawa z poruszaniem się przemocy. Podobną sprawę zaobserwowałem w 3 sezonie Twin Peaks. Tak bohaterowie wyrażający ją byli bardzo dynamiczni - najlepszym przykładem jest syn Dark Coopera pedzący pick upem przez miasteczko i rozwalajacy dziecko na pasach.
Ten film to jedna z bardziej przerażających opowieści. Wszystkie horrory, thrillery, itp., w zestawieniu z nim stają się zwyczajnie niedorzeczne i niepoważne.
Po obejrzeniu tego klipu, wiem już czym się różnisz od np. Na Gałęzi: na temat, który był już męczony tysiąc razy, potrafisz zrobić nadal oryginalny materiał. Szanuję i czekam na kolejne.
Jesteś swietny, uwielbiam ogladac twoje filmy, rób to jak najczesciej, z tak genialnymi filmami jak dotychczas. Powiedz prosze, skad masz taka wiedze a temat filmów, a bardziej psychologicza budowe dzieła?
SPOILER Zauważyłem w filmie pewną zależność. Gdy główny bohater ucieka przed Antonym płaci mężczyźnie za to, aby ten dał mu kurtkę. Pod koniec filmu gdy Antony ma wypadek płaci jakiemuś dzieciakowi, który dobrowolnie chcę oddać mu swoją bluzę. Płaci mu nie za kurtkę, ale za to by nikomu o tym nie mówił. Na ekranie główny bohater musi być podobny do antagonisty. Ta scena pokazuje, że antagonista nie chce być już antagonistą. Płaci nie tak jak główny bohater za kurtkę, tylko za to by nikt się o nim nie dowiedział. W tym momencie Antony Chighur kończy swoją ekranową historię, a to dlatego, że przestaje być "tym złym". Odchodzi i traci podobieństwo z głównym bohaterem, więc nie jest już jego wrogiem...
Mati Ziomuś argumenty??? wszystko w Twojej wypowiedzi jest tak bardzo z kosmosu, że nawet nie wiem od czego bym zaczęła, bo mam wrażenie, że oglądaliśmy dwa różne filmy
@@zosianarojczyk4855 właśnie chciałem Cię zapytać czy oglądałaś ten film co ja. Jeśli tak to nie wiem w czym masz problem ze zrozumieniem mojej wypowiedzi. Przytaczam tam sceny z filmu i tłumaczę moją interpretację. Zobacz ten film jeszcze raz, bo być może nie pamiętasz scen, o których piszę. Wszystko tam jest wyjaśnione. Jak nie masz argumentów, nie wiem po co w ogóle mi odpowiadasz?
Przyznam szczerze, oglądałam ten film i jakoś... nie zapadł mi w pamięci. Pamiętałam, że go oglądałam i nic poza tym. Przyzwyczajona do tego, że morderca musi mieć motyw, ta zwykła brutalność Chigurha była dla mnie niezrozumiała i chyba trochę nudna. Zastanawiałam się, co inni widzą w tym filmie. Twoja interpretacja jest jak zwykle świetna. Czekam na kolejne materiały i pozdrawiam :)
Nie chcąc Cię absolutnie obrazić a jedynie nawiązać to twojego wpisu. Jeżeli ktoś mówi że obraz brutalnej śmierci jest nudny to mnie jakieś takie ciary przechodzą po plecach.
Podstawowym błędem w odbiorze tego filmu jest tłumaczenie tytułu(bardzo częsty błąd w w odniesieniu do USA) Coutry oczywiście można tłumaczyć jako kraj z tym że amerykanie mówiąc coutry mają na myśli stan i to swój. Amerykanin mówiąc coutry ma na myśli swój stan. Bardziej właściwym tłumaczeniem powinno być nowy meksyk nie jest dla starych ludzi tudzież teksas nie jest dla starych ludzi. Powiedzenie to pochodzi z czasów kiedy stany wygrały tamte rejony w wojnie z meksykiem.
What you got ain’t nothin new’ refers to the fact that men are killed violently now as they were in the past. His moral is confirmed as ‘this country is hard on people,’ that it is the bleak, isolating, desert landscape, difficult to survive in, which spawns the violence they have experienced. Bardziej bliższe.. (za Constellation).
Nie wiem czy ktoś to przeczyta raczej nie, ale muszę napisać że twój film wyjaśnił mi rzeczy, które nie rozumiałem. Byłem zaangażowany w te całą walkę o walizkę, ten dziwny schizo klimat i nagle główny bohater umiera i to poza ekranem, potwór odchodzi wolno a szeryf co nie zrobił w filmie nic istotnego kończy seans swoim pierdololo. Tak widziałem ten film do tej pory. Nadal trochę tak uważam, ale zauważyłem że może o to chodziło, że czasem po prostu zło triumfuje, w myśl że wystarczy nic nie robić, by wygrało, jak ten szeryf. W każdym razie trzeba mieć jaja by napisać historie gdzie potwór w ludzkiej skórze morduje całą obsadę razem z głównym bohaterem i jego ukochaną, zostawiając tylko tego typa który jest bezsilnym obserwatorem, zostaje z tą bezsilnością i zagubieniem jak widzi który patrzy na sunace napisy końcowe i mówi na głos "i tyle?" a przynajmniej ja tak miałem.
Świetny i niestety bardzo pesymistczny film. Pokazuje, że zło może być konsekwencją pewnych wyborów (np. chciwości) , ale też może być zupełnie przypadkowe (rzut monetą, znalezienie się w niewłaściwym miejscu i czasie). Dla tego Sheriff jest wb niego tak bezradny.
Anton jest skurwysynem, ale czy dla samego skurwysyństwa? O tym można by już dyskutować. W filmie Anton nie zabija każdego kto mu się napatoczy. Ma swoje (psychopatyczne, ale jednak) zasady. I tą zasadą jest chyba właśnie kierowanie się zasadami. Sam wspomina o tym parę razy. Kiedy wchodzi do przyczepy pytając się kobiety, która jest odpowiedzialna za mieszkających tam ludzi, o informacje dotyczące Mossa, ona stanowczo odmawia udzielenia mu ich i widz spodziewa się, że zaraz dostanie z butli w łeb, ale nie - Anton wychodzi. Natomiast na stacji benzynowej podczas epickiej rozmowy ze sprzedawcą, Anton widząc, że ten sam się plącze w tym co mówi, również chce go zabić, ale daje naszemu "friendo" szansę - nie od niego tylko od losu. Generalnie biorąc pod uwagę jego interakcję z innymi ludźmi (bo tylko ci z którymi wchodzi w taką mają jakąś minimalną szansę na przeżycie), można zauważyć, że Anton ma swoje wyobrażenie świata i zasad jakie powinny w nim panować. Ale o tym można by już trzasnąć jakiegoś porządnego magistra.
"Jego zasadą jest kierowanie się zasadami" Piękne 😄 To mógł tylko umysł człowieka wymyśleć. A może tylko kobiecy? Pomijając to, twój wpis zawładnął moimi myślami, pod kątem tego jakim kluczem kierował się morderca. Czy to jest jednak jakaś ważna wiedza którą warto posiąść? Tak poza tym mam 33 lata, mieszkam w wiosce pod Łodzią i brutalność przedstawiona w filmie jest mi tak obca że jest to dla mnie bardziej abstrakcja niż coś rzeczywistego.
Kurcze no. Oglądanie Twoich filmów jest jak jedzenie ulubionych klopsików w tej samej restauracji. Za każdym razem klops idealnie rozpływa się w ustach, ma smak perfekcyjny, a pachnie jak wiosna po zimie, ale w głębi duszy płaczesz. Płaczesz bo liczyłeś, że kucharz doda trochę więcej lub mniej jakieś przyprawy po to by dodać to coś. I tak o to zostajesz z klopsem. Bardzo dobrym ale przydałoby się trochę polotu w tym smutnym jak pizda mięsie. Słuchaj oglądam twoje filmy i od paru nie widzę zmian postępu. Mówię tu o samej treści. No kurwa dodaj tej bazylii! (Ciąglę myślę o klopsikach). Mam nadzieję, że się nie obrazisz ale tyle osób pucuje ci jajka w komentarzach, że chyba zapomniałeś jak dupa boli :* Pokój! :)
Wnioski wypływające z tych filmów zawsze są rozczarowujące. Żeby wiedzieć, że istnieje brutalna, bezsensowna przemoc na świecie i śmierć, która sama w sobie nie ma żadnego przekazu, czy sensu nie muszę poświęcać 2 godzin na obejrzenie filmu. Dlatego co raz rzadziej oglądam filmy bo ich twórcy wydają się nie mieć nic do powiedzenia poza tym, że pakują wszystko w złożony filmowy obraz. Co drugi film bla bla bla życie nie ma sensu, bla bla wszyscy umrzemy. Meh.
Według mnie Anton Chigurh nie istnieje bo to tylko domysł i wersja szeryfa ;) a tak na prawdę te wszystkie morderstwa dokonywał właśnie Llewelyn Moss :D
Mi to jego ciche pojawianie się mordercy z filmu na ekranie przywodzi na myśl raczej kostuchę [śmierć] która czai się za rogiem, i nie wiesz kiedy po ciebie przyjdzie.
Czy wy ludzie jesteście normalni?! Zamiast podjąć jakąś sensowną dyskusję na temat tego kontrowersyjnego filmu to każdy z was bez wyjątku liże dupę autorowi i pyta się co będzie następnie omawiane.
Dla mnie brak sympatii i brak zrozumienia dla niego płynie z prostego "za łatwo mu wszystko przychodzi". Akurat w tym filmie czuć, że kolesia nie chroni jakaś wyższa siła czy umiejętności tylko po prostu, chroni go scenariusz filmu. Nie można liczyć na to, że nagle ktoś mu przypadkiem coś zrobi.
hm.. krytyka "zlego" tego filmu i brak jego kontekstu w historii jest dziwna, bo film jest na podstawie ksiazki.. wiec nie bardzo rozumiem porownywanie do innych antagonistow i braku ich tla. moze przeczytaj ksiazke..
nie możesz powtarzać pare razy pół sekundy filmu bo to film kurwa nie rozumiesz go sie ogląda całego a tak to dostaje pół sekundy filmu 5 razy i mi to wchodzi za bardzo w pamięć
Jak ja się cieszę, że wśród tylu kanałów na polskim yt które opowiadają po prostu swoje wrażenia z najnowszych filmów znajdzie się czasem ktoś kto woli wygrzebać jakiegoś klasyka i choć trochę zagłębia się w to co autor miał na myśli, gościu naprawdę powinieneś mieć większą widownie.
Obejrzałem kilka analiz "No country for old men" na YT w kilku językach (zainteresował mnie pewien motyw). Ta jest dość prymitywna i pretensjonalna. Nie ma co wpadać w zachwyt.
Wszystko tu jest złotem. Cudowna treść merytoryczna, fantastyczny montaż i jakość techniczna, rewelacyjne przemyślenia, które niejednokrotnie otwierają zupełnie nowe wątki w znanych już filmach. Dzięki wielkie za to, co robisz.
Nagrywaj częściej bo świetnie ci wychodzą te filmy :)
Magu, nie nie i jeszcze raz nie, możesz nagrywać nawet raz na miesiąc lub rzadziej ale rób to na takim zajebistym poziomie jak dotąd, szacunek! nie ma na Polskim youtube kogoś kto może zbliżyć się do twojego poziomu twoich analiz, te materiały są klasą samą dla siebie.
Pozdrawiam
To jest o tyle trudne, że te materiały sa z takim dopracowaniem, że wymagają czasu. ;)
Widzisz można za przeproszeniem srać materiałami o wątpliwej jakości albo wypuszczać raz na miesiąc materiał na naprawdę solidnym poziomie ;)
Dokładnie.Bardzo ciekawe materiały o filmach robisz.Aż żal ,że nie masz miliona widzów,bo zasługujesz.
Najlepsza analiza filmu jaką widziałem. W moim doświadczeniu definiuje na nowo tę formę.
Mój ulubiony film, oglądałem go kilka razy i nie wyłapałem tych wszystkich smaczków i zabiegów. Dzięki!
Super profesjonalny program.Oglądam od niedawna,za to z zapartym tchem,he he.Gratulacje!
Stary, to jakie ty robisz materiały, to aż mnie przytłacza. Tak pięknie przeanalizowane, cudownie opowiedziane. Jeśli mogę ci coś powiedzieć to, DZIĘKUJĘ. Ja bym tak nie potrafił, żałuje tylko, że dopiero teraz trafiłem na ten kanał.
O matko ! To było przepiękne !!
Właśnie obejrzałem To nie jest kraj dla starych ludzi
MEGA FILM
Wow! Dzięki za ten materiał 😁 Uwielbiałabym ten film teraz jeszcze bardziej, gdyby to tylko było możliwe 😄
Dzięki za to że zgłębiasz to co twórca miał na myśli i o tym mówisz. Część polskich kanałów o tematyce filmowej głównie ma pretensje do twórców za to że nie zrobili filmu wg. ich pomysłu. U Ciebie tego nie widzę, za co Cie szanuję! :) Zajebisty pomysł z omawianiem filmów wartościowych a nie każdego możliwego filmu z piątkowej premiery!
Dopiero dzisiaj cię odkryłem i zastanawiam się jakim cudem nie słyszałem o tobie wcześniej. Robisz naprawdę świetne filmy!
Osz kurde! Dopiero dwa tygodnie od ostatniego filmu?? Nie doczekam się kolejnego video:) Jeden z niewielu kanałów, w których tak bardzo czekam na kolejny odcinek! Skazany - jesteś bohaterem w moim domu:) Pozdro
Jak zwykle, wspaniała recenzja, 12 minut, które minęło jak biczem strzelił! Poproszę więcej analiz filmów braci Coen, może weźmiesz na warsztat film "Serious Man"?
Proszę Cię, zrób coś o "Her", "Lobster" albo o "Wyspie tajemnic". A materiał jak zwykle na najwyższym poziomie, wykonujesz niesamowitą robotę. Pozdrawiam :)
Zrobi o tym o czym chce
Też bym z chęcią zobaczył coś o Wyspie Tajemnic :)
kocham ten kanał
Biorąc pod uwagę jak robisz swoje analizy i jakie filmy wybierasz to odbieram jako komplement że są to moje ulubione obrazy. Same sztosy, (nie licząc może Drive który uważam za film udający coś ambitnego, ale mniejsza). Jestem ciekaw jak wyszłaby recka takiego Amadeusza, a jakiś film Lyncha to już w ogóle wariactwo :)
Chciałem napisać jakąś swoją merytoryczną wypowiedź która coś zmieni w umysłach ludzi na całym świecie, ale napiszę tylko: Jesteś zajebisty, kocham cię, rób więcej takich filmów :)
"która coś zmieni w umysłach ludzi na całym świecie" HAHAHA
Gratulację stałeś się kolejnym, który poza lizaniem dupy nie napisze niczego co mogło by rozpocząć jakąś ciekawą dyskusję.
Świetne analizy (pozdrawiam wszystkie Izy) przyjemnie się słucha skazanego
No i właśnie tego mi brakowało, pewnego wyjaśnienia bo na końcu filmu czułem ten niedosyt, którego nie powinno się czuć. Niedosyt z przeświadczeniem, że nic nie zrozumiałem z tego filmu.
Już kiedyś miałem obejrzeć ten film, ale jak zobaczyłem, że dodałeś o nim filmik to przestałem to od razu się za niego zabrałem. Dziękuje. Świetny film, świetny materiał.
Kur*a, nie spodziewałem się, że trafie na tak zajebisty kanał. Pozdrawiam i subuje ! :D
fajna rozmowa była na stacji benzynowej :)
Tak jak pisałem. Ty i Every Frame A Painting. Well done.
Jeden z moich ulubionych filmów. Zawsze mi imponuje jak ktoś rozmyśla nad symboliką scen w filmach, ale z tą "najbardziej pociągającą postacią" jaką jest niby ten psychopata nie mogę się zgodzić ja czułem tylko odrazę do tej postaci i zawszę kibicowałem tylko Mossowi a gdy w końcu Moss umiera to kamień spadł mi z serca, że zabili go jacyś tam meksykanie a nie ten seryjny morderca. Niby żadna różnica, ale jednak :D Ja nie potrafię recenzować filmów ja mogę jedynie powiedzieć czy jest dobry czy jest zły więc bardzo szanuję ludzi, którzy wykonują takie recenzje nawet jeśli się z nimi nie do końca zgadzam :D Pozdrawiam
Kolejny materiał który ROZPIERDALA tak samo jak wszystkie poprzednie.
Chyba raz zastanowię się nad rozbudowaną wypowiedzią w której pokażę jak bardzo Cię szanuję za to co robisz i za to że robisz to tak zajebiście. Po czym będę taki komentarz wklejał pod każdym Twoim materiałem.
Skazany ma zajebiście duże ego, że uwielbia taki komentarz (:
No w końcu jakiś fajny kanał o filmach
swietny material.
Anton Chigurh to chyba najlepiej zagrany psychopata w historii kina. Jesli nie najlepiej to na pewno scisla czolowka. Czapki z glow dla Bardema za te role.
No po prostu epickie!
Dzięki za filmik :)
Łapa w górę!
Zaraz po pulp fiction mój ulubiony film 👊🔥🇵🇱❤️
Super odcinek! Może Q&A
Raczej nie :) Jedno już zrobiłem + jakoś nie przepadam za tą formą, gdy autor siedzi i zwyczajnie nawija do kamery ;)
Nareszcie. Analiza najlepszego filmu przez najlepszego youtubera
Niesamowity odcinek! !
Najlepszy kanał o filmach 10/10
Świetny materiał
Fajny filmik :)
Łapa w górę!
Ten kanał jest przeznaczony dla wąskiej grupy inteligentnych filmoznawstwców. Czyli dla MNIE
Materiał jest jak zwykle bardzo dobry, skłania do przemyśleń jeszcze długi czas po zobaczeniu. Chapeau bas!
PS. Ten kawałek z początku filmiku - pomoże ktoś zidentyfikować?
Jest w opisie pod hasłem "Muzyka" :))
Albo jest coś ze mną nie tak albo to zupełnie inny kawałek :P
To ze mną było coś nie tak, ale już drugi link jest w opisie ;)
Teraz wszystko gra ;) Dzięki!
Akurat wczoraj w nocy oglądałem ten film. Moim zdaniem bardzo dobre i mocne kino. 8.5/10
Dzieki Tobie obejrzalem "To nie jest kraj dla starych ludzi". Nie zaluje
Glowny bohater podobny jest do zludzenia ,do postaci z filmu animowanego Korgoth of Barbaria. Polecam jesli ktos nie widział. Dostepny na YT. Takż typ spod ciemnej gwiazdy z podobną fryzura i spojrzeniem.
To jeden z lepszych filmów jakie widziałem
Ludzie narzekali na brak zrozumienia zakończenia. Jak je rozumiesz?
Chwila. Skoro w 4:17 ma ręce skute z tyłu to jak udusił kolesia?
Przełożył je przez nogi, co jest dość trudne zwłaszcza gdy trzeba to zrobić po cichu. Ale najpewniej Anton był w wojsku. To są już rzeczy nie wypowiedziane, mamy jedynie poszlaki, doświadczenie w walce i medycynie, wiemy też że zna pułkownika Carsona granego przez Woodyego Harrelsona. Co jest powiedziane ale trudno to wyłapać bo jest to chwila i nie jest w sumie tak podkreślone.
Coraz lepiej wychodzą ci te recenzjo analizy, ale mam wrażenie, że dochodzisz do punktu krytycznego z przedobrzeniem w kwestii kolorowego montażu. Nie że się przypierdalam bo filmik 10/10 i bardzo miło się Ciebie słuchało, ale takie miałam wrażenie podczas oglądania po prostu.
Bardzo ciekawa sprawa z poruszaniem się przemocy. Podobną sprawę zaobserwowałem w 3 sezonie Twin Peaks. Tak bohaterowie wyrażający ją byli bardzo dynamiczni - najlepszym przykładem jest syn Dark Coopera pedzący pick upem przez miasteczko i rozwalajacy dziecko na pasach.
A może by tak coś o Hitchcocku ?
Ten film to jedna z bardziej przerażających opowieści. Wszystkie horrory, thrillery, itp., w zestawieniu z nim stają się zwyczajnie niedorzeczne i niepoważne.
Jeden z moich ulubionych filmów.
Po obejrzeniu tego klipu, wiem już czym się różnisz od np. Na Gałęzi: na temat, który był już męczony tysiąc razy, potrafisz zrobić nadal oryginalny materiał. Szanuję i czekam na kolejne.
Jesteś swietny, uwielbiam ogladac twoje filmy, rób to jak najczesciej, z tak genialnymi filmami jak dotychczas. Powiedz prosze, skad masz taka wiedze a temat filmów, a bardziej psychologicza budowe dzieła?
Dobry odcinek
super odcinek
SPOILER
Zauważyłem w filmie pewną zależność. Gdy główny bohater ucieka przed Antonym płaci mężczyźnie za to, aby ten dał mu kurtkę. Pod koniec filmu gdy Antony ma wypadek płaci jakiemuś dzieciakowi, który dobrowolnie chcę oddać mu swoją bluzę. Płaci mu nie za kurtkę, ale za to by nikomu o tym nie mówił. Na ekranie główny bohater musi być podobny do antagonisty. Ta scena pokazuje, że antagonista nie chce być już antagonistą. Płaci nie tak jak główny bohater za kurtkę, tylko za to by nikt się o nim nie dowiedział. W tym momencie Antony Chighur kończy swoją ekranową historię, a to dlatego, że przestaje być "tym złym". Odchodzi i traci podobieństwo z głównym bohaterem, więc nie jest już jego wrogiem...
Mati Ziomuś głupoty straszne
@@zosianarojczyk4855 ?
@@zosianarojczyk4855 Halo? Może jakieś argumenty??
Mati Ziomuś argumenty??? wszystko w Twojej wypowiedzi jest tak bardzo z kosmosu, że nawet nie wiem od czego bym zaczęła, bo mam wrażenie, że oglądaliśmy dwa różne filmy
@@zosianarojczyk4855 właśnie chciałem Cię zapytać czy oglądałaś ten film co ja. Jeśli tak to nie wiem w czym masz problem ze zrozumieniem mojej wypowiedzi. Przytaczam tam sceny z filmu i tłumaczę moją interpretację. Zobacz ten film jeszcze raz, bo być może nie pamiętasz scen, o których piszę. Wszystko tam jest wyjaśnione. Jak nie masz argumentów, nie wiem po co w ogóle mi odpowiadasz?
Dziękuję
Dla starych ludzi jest tylko jedna kraina...
Takie filmy ten klimat mistrzostwo tak jak zodiac
Przyznam szczerze, oglądałam ten film i jakoś... nie zapadł mi w pamięci. Pamiętałam, że go oglądałam i nic poza tym. Przyzwyczajona do tego, że morderca musi mieć motyw, ta zwykła brutalność Chigurha była dla mnie niezrozumiała i chyba trochę nudna. Zastanawiałam się, co inni widzą w tym filmie. Twoja interpretacja jest jak zwykle świetna. Czekam na kolejne materiały i pozdrawiam :)
Nie chcąc Cię absolutnie obrazić a jedynie nawiązać to twojego wpisu.
Jeżeli ktoś mówi że obraz brutalnej śmierci jest nudny to mnie jakieś takie ciary przechodzą po plecach.
Podstawowym błędem w odbiorze tego filmu jest tłumaczenie tytułu(bardzo częsty błąd w w odniesieniu do USA)
Coutry oczywiście można tłumaczyć jako kraj z tym że amerykanie mówiąc coutry mają na myśli stan i to swój. Amerykanin mówiąc coutry ma na myśli swój stan. Bardziej właściwym tłumaczeniem powinno być nowy meksyk nie jest dla starych ludzi tudzież teksas nie jest dla starych ludzi. Powiedzenie to pochodzi z czasów kiedy stany wygrały tamte rejony w wojnie z meksykiem.
wiele mi rozjaśnił twoj komnetarz dzieki ;) czyli , starych dali na odstarzał abo do asylumów , dzieci na do pociągów dla sierot ...
Te film to cholerne arcydzieło.
Mistrz!
Zrobisz coś o tym nowym Punisherze?
Ziemia nie jest planetą. A globalne ocieplenie klimatu jest naturalnym procesem.
A znajomi dziwią się, że to jeden z moich ulubionych filmów ever ;)
Jak było globalne zlodowacenie klimat też się zmieniał - ale nie było komu za to płacić.
akurat wczoraj obejrzalem po raz pierwszy
9:34 "Ten kraj psuje ludzi." - co to za tłumaczenie? :D
What you got ain’t nothin new’ refers to the fact that men are killed violently now as they were in the past. His moral is confirmed as ‘this country is hard on people,’ that it is the bleak, isolating, desert landscape, difficult to survive in, which spawns the violence they have experienced. Bardziej bliższe.. (za Constellation).
Nie wiem czy ktoś to przeczyta raczej nie, ale muszę napisać że twój film wyjaśnił mi rzeczy, które nie rozumiałem. Byłem zaangażowany w te całą walkę o walizkę, ten dziwny schizo klimat i nagle główny bohater umiera i to poza ekranem, potwór odchodzi wolno a szeryf co nie zrobił w filmie nic istotnego kończy seans swoim pierdololo. Tak widziałem ten film do tej pory. Nadal trochę tak uważam, ale zauważyłem że może o to chodziło, że czasem po prostu zło triumfuje, w myśl że wystarczy nic nie robić, by wygrało, jak ten szeryf. W każdym razie trzeba mieć jaja by napisać historie gdzie potwór w ludzkiej skórze morduje całą obsadę razem z głównym bohaterem i jego ukochaną, zostawiając tylko tego typa który jest bezsilnym obserwatorem, zostaje z tą bezsilnością i zagubieniem jak widzi który patrzy na sunace napisy końcowe i mówi na głos "i tyle?" a przynajmniej ja tak miałem.
Czy masz może w planach aby zrobić odbcinek historii prawdziwej o Jimie Carrey-u?
Świetny i niestety bardzo pesymistczny film. Pokazuje, że zło może być konsekwencją pewnych wyborów (np. chciwości) , ale też może być zupełnie przypadkowe (rzut monetą, znalezienie się w niewłaściwym miejscu i czasie). Dla tego Sheriff jest wb niego tak bezradny.
To nie jest kraj dla starych ludzi (2007) to jest najlepszy film jaki widziałem
Może jakiś film o Tarkowskim?
Jestem pod wrazeniem...
Anton jest skurwysynem, ale czy dla samego skurwysyństwa? O tym można by już dyskutować. W filmie Anton nie zabija każdego kto mu się napatoczy. Ma swoje (psychopatyczne, ale jednak) zasady. I tą zasadą jest chyba właśnie kierowanie się zasadami. Sam wspomina o tym parę razy. Kiedy wchodzi do przyczepy pytając się kobiety, która jest odpowiedzialna za mieszkających tam ludzi, o informacje dotyczące Mossa, ona stanowczo odmawia udzielenia mu ich i widz spodziewa się, że zaraz dostanie z butli w łeb, ale nie - Anton wychodzi. Natomiast na stacji benzynowej podczas epickiej rozmowy ze sprzedawcą, Anton widząc, że ten sam się plącze w tym co mówi, również chce go zabić, ale daje naszemu "friendo" szansę - nie od niego tylko od losu. Generalnie biorąc pod uwagę jego interakcję z innymi ludźmi (bo tylko ci z którymi wchodzi w taką mają jakąś minimalną szansę na przeżycie), można zauważyć, że Anton ma swoje wyobrażenie świata i zasad jakie powinny w nim panować. Ale o tym można by już trzasnąć jakiegoś porządnego magistra.
"Jego zasadą jest kierowanie się zasadami"
Piękne 😄 To mógł tylko umysł człowieka wymyśleć. A może tylko kobiecy?
Pomijając to, twój wpis zawładnął moimi myślami, pod kątem tego jakim kluczem kierował się morderca. Czy to jest jednak jakaś ważna wiedza którą warto posiąść?
Tak poza tym mam 33 lata, mieszkam w wiosce pod Łodzią i brutalność przedstawiona w filmie jest mi tak obca że jest to dla mnie bardziej abstrakcja niż coś rzeczywistego.
No ładne plakaty, jakie jeszcze tam chowasz ?
Błagam, nagraj materiał o Oldboy'u
Kurcze no. Oglądanie Twoich filmów jest jak jedzenie ulubionych klopsików w tej samej restauracji. Za każdym razem klops idealnie rozpływa się w ustach, ma smak perfekcyjny, a pachnie jak wiosna po zimie, ale w głębi duszy płaczesz. Płaczesz bo liczyłeś, że kucharz doda trochę więcej lub mniej jakieś przyprawy po to by dodać to coś. I tak o to zostajesz z klopsem. Bardzo dobrym ale przydałoby się trochę polotu w tym smutnym jak pizda mięsie. Słuchaj oglądam twoje filmy i od paru nie widzę zmian postępu. Mówię tu o samej treści. No kurwa dodaj tej bazylii! (Ciąglę myślę o klopsikach). Mam nadzieję, że się nie obrazisz ale tyle osób pucuje ci jajka w komentarzach, że chyba zapomniałeś jak dupa boli :* Pokój! :)
MEGA
oblukane, good shit ;)
Może coś o donniem darko?
Czekałem na to odkąd zacząłeś robić te felitony.
Donmaślanoz14 czemu ciebie znajduje wszędzie?
Wnioski wypływające z tych filmów zawsze są rozczarowujące. Żeby wiedzieć, że istnieje brutalna, bezsensowna przemoc na świecie i śmierć, która sama w sobie nie ma żadnego przekazu, czy sensu nie muszę poświęcać 2 godzin na obejrzenie filmu. Dlatego co raz rzadziej oglądam filmy bo ich twórcy wydają się nie mieć nic do powiedzenia poza tym, że pakują wszystko w złożony filmowy obraz. Co drugi film bla bla bla życie nie ma sensu, bla bla wszyscy umrzemy. Meh.
Wyglądasz na fajnego gościa,chciałbym mieć takiego kolege
O TAK W KONCU ESSEJ O TYM FILMIE
Były ciary
Według mnie Anton Chigurh nie istnieje bo to tylko domysł i wersja szeryfa ;) a tak na prawdę te wszystkie morderstwa dokonywał właśnie Llewelyn Moss :D
Film jest dobry nawet bardzo, ale książka była lepsza. Amen
dałbym 100 lików, ale nie można, więc dam tylko jeden :/
Mi to jego ciche pojawianie się mordercy z filmu na ekranie przywodzi na myśl raczej kostuchę [śmierć] która czai się za rogiem, i nie wiesz kiedy po ciebie przyjdzie.
Fajna analiza ale według mnie There will be blood jest filmem lepszym i zasługiwał na oscara.
Czy wy ludzie jesteście normalni?! Zamiast podjąć jakąś sensowną dyskusję na temat tego kontrowersyjnego filmu to każdy z was bez wyjątku liże dupę autorowi i pyta się co będzie następnie omawiane.
Dla mnie brak sympatii i brak zrozumienia dla niego płynie z prostego "za łatwo mu wszystko przychodzi". Akurat w tym filmie czuć, że kolesia nie chroni jakaś wyższa siła czy umiejętności tylko po prostu, chroni go scenariusz filmu. Nie można liczyć na to, że nagle ktoś mu przypadkiem coś zrobi.
naciągasz czy wiesz ??
Może teraz recenzja In Bruges ? :)
Wiele pracy włożone w takie opracowanie
hm.. krytyka "zlego" tego filmu i brak jego kontekstu w historii jest dziwna, bo film jest na podstawie ksiazki.. wiec nie bardzo rozumiem porownywanie do innych antagonistow i braku ich tla. moze przeczytaj ksiazke..
NO DOBRA ALE CO Z PIENIĘDZMI??????
Chyba meksykanie je wzięli
nie możesz powtarzać pare razy pół sekundy filmu bo to film kurwa nie rozumiesz go sie ogląda całego a tak to dostaje pół sekundy filmu 5 razy i mi to wchodzi za bardzo w pamięć
No nie będę oryginalny, więc powiem po prostu SWIETNIE
Na następną analizę mogę polecić Jabłka Adama :)
No jest to kraj dla starych ludzi jak wskazuje tytuł.