Bardzo ładnie określasz zachowanie młodej latorośli ale dla mnie to krzyworyjce które liczą na drapane i miękkie serce rodziców,podobnie jest z ludźmi. Bardzo fajna,naukowo prowadzona lekcja ornitologii
Bardzo ciekawy materiał o mewach 👍 Zadziwiające jest, ile ciekawych, czasami strasznych historii może się wydarzyć przy osiedlowej kałuży. Pozdrawiam ciepło!
Mi też szkoda gołąbków. A do mew i krukowatych dodałbym bezsensowne rozjeżdżanie ich przez kierowców, którzy mogliby już się nauczyć, że amerykański optymizm niektórych gołębi na jezdni wymaga zwolnienia czy użycia klaksonu. Dzięki za odwiedziny, ciekawy komentarz i pozdrawiam!🙂
Bardzo ładnie określasz zachowanie młodej latorośli ale dla mnie to krzyworyjce które liczą na drapane i miękkie serce rodziców,podobnie jest z ludźmi. Bardzo fajna,naukowo prowadzona lekcja ornitologii
Dzięki za ciekawy komentarz, bardzo miłe słowa i pozdrawiam serdecznie!🙂
Bardzo ciekawy materiał o mewach 👍
Zadziwiające jest, ile ciekawych, czasami strasznych historii może się wydarzyć przy osiedlowej kałuży.
Pozdrawiam ciepło!
Dzięki za odwiedziny Anitko, miłe słowa i również pozdrawiam serdecznie!🙂
Biała mewooo leć daleko stąądąąąd
Gdzieś daleeeeeeko
Za ojczysty ląd
Dzięki za odwiedziny i piękny, liryczny komentarz. Pozdrawiam serdecznie! 🙂
Najbardziej szkoda mi gołąbków, które są ofiarami właśnie Mew, czy innych wron oraz srok :c Ale nie powiem, są śmieszne!
Mi też szkoda gołąbków. A do mew i krukowatych dodałbym bezsensowne rozjeżdżanie ich przez kierowców, którzy mogliby już się nauczyć, że amerykański optymizm niektórych gołębi na jezdni wymaga zwolnienia czy użycia klaksonu. Dzięki za odwiedziny, ciekawy komentarz i pozdrawiam!🙂
@@Zwierzakinaplan Święte słowa! Mam takie samo zdanie.
Taż nagrywałem te ptaki nad morzem, zapraszam.
Dzięki za odwiedziny i pozdrawiam!🙂