Ostatnio na zajęciach artystycznych zobaczyłam jak pewien chłopak z mojej klasy poszedł do nauczyciela z kartką na której była namalowana długopisem postać. Pomyślałam że on sobie żartuje - rysunek był na malutkiej wyrwanej z zeszytu karteczce i zajął mu na pewno mniej niż minutę. Myślałam, że profesor każe mu z tym iść i narysować coś na poważnie a nie nabazgrolić coś na urywku kartki. Jednak to co on zrobił bardzo mnie zdziwiło, wziął ten rysunek i zaczął mówić mu co może dodać, jak zmienić, dawał mu nawet pomysły które uważał ze sprawią, że ta praca będzie ciekawsza. To z jaką powagą i profesjonalizmem podszedł to tego zapewnie żartu było czymś zadziwiającym. Tak właśnie powinno się podchodzić do osób (amatorów) które zaczynają coś robić. Jakaś młoda kobieta bawiąca się w krytyka sztuki amatorów nigdy nie powinna brać się za ocenianie innych prac, jeśli jedyne co ma do powieszenia to "brzydkie. Nie podoba mi się. Lepiej nie rysuj." Historia jest prawdziwa, z zeszłego tygodnia i szczerze to od tamtego czasu mam jeszcze więcej szacunku i podziwu dla pana profesora.
Mając 12 lat zaczęłam rysować portrety. W wieku 14 lat moja Pani od plastyki zachęciła mnie do wystawienia moich prac przed całą szkołą. Nic takiego ale wtedy poczułam się wyróżniona, w końcu mój autorytet mnie docenił. Z perspektywy czasu wiem, że te portrety były słabe i mocno wybrakowane (chociaż lepsze od tego co potrafili inni w tyn wieku). Ale dzięki temu uwierzyłam, że mam talent i rozwijałam technikę. Teraz żyje z rysowania i to jest to co kocham. Wszystko dzięki temu, że w tym rozchwianym wieku miałam szczęście spotkać mądrych i dobrych dorosłych ludzi.
Ja za to zawsze mając 12 lat wręcz irytowalem się wewnętrznie kiedy np rodzice czy pani od plastyki nazywali moje prace arcydziełami lub że są idealne, bo wiedziałem że nie mam jeszcze takich umiejętności i doświadczenia jak prawdziwi artyści. Dzięki takiemu podejściu w którym widziałem błędy w swoich pracach i starałem się je poprawić, widzę u siebie naprawdę szybkie postępy. Niewonpliwie pomugły mi też materiały omawianej w filmie powyżej pani. Np dzięki jej poradom i temu jak mówiła o podstawach uświadomiłem sobie że nie powinienem zabierać się jeszcze za kredki, skoro nie umiem jeszcze dobrze cieniować
Mnie denerwuje w niej to, że ona nie rozumie, że sztuka ma być też emocjami i nie wszystko musi być niewiadomo jak staranne i równe. Albo jej "naprawianie" kreskówek xDD przecież te postacie są tak rysowane, żeby oddać ich charakter no ja nie wyobrażam sobie np. Pięknie i starannie narysowanych bohaterów Włatców móch, bo wszyscy wiemy, że to są takie typowe szkolne gagatki w dodatku cały humor kreskówki pasuje do tego jak została narysowana
Te dzieci, które wysłały jej swoje obrazki, mają pewnie po 10-13 lat, a ja tymczasem mam już 17 lat i dalej rysuję ludziki jakby były urodzone z defektem genetycznym i koślawymi dłońmi. Aż chciałbym zobaczyć jej reakcję na moje bazgroły z czasów, kiedy sam chodziłem do podstawówki.
Ale jakie ma znaczenie czy to były dzieci? Uważam że taki komentarz do prawie każdego rysunku jest po prostu nie na miejscu nawet jeśli by to były prace 40-latków...
Kiedyś na fejsbukowym fanpejdżu "Blondynki tez grają" zwróciłam (w sposób kulturalny, żeby nie było) uwagę pod jednym rysunkiem, że coś anatomicznie nie gra, chyba chodziło o źle wygiętą rękę czy coś takiego. Zostałam zwyzywana, że się nie znam i się przypierdalam, bo zazdroszczę, że nie umiem tak rysować, a rysunek jest przecież W 100% POPRAWNY I JAK JA ŚMIEM W OGÓLE COŚ PISAĆ. Zanim zdążyłam odpowiedzieć, zostałam zablokowana. Polecam i pozdrawiam.
Napisałam to pod jej filmem, ale usunęła mój komentarz for teh reason, tu przynajmniej tego nie zrobi: Hejcia. Mam 27 lat, obecnie wracam po latach do rysowania, stawiam małe kroczki, często mi nie wychodzi, nie jestem zadowolona, porównuję się ze znajomymi, którzy mają o wiele więcej fachu oraz wyrobionych zdolności. Dlaczego akurat teraz jako stara baba? Ponieważ jako praktykujący, wiecznie rysujący dzieciak, później nastolatek słuchałam się takich dzbanów jak Ty, którzy podcinali mi skrzydła, wyśmiewali moje prace, szczerze mówili, abym zajęła się czymś innym, wmawiali, że mam się nie starać do liceum plastycznego i ASP, co skutkowało porzuceniem pasji i zaniżeniem swojej samooceny - przez ten cały czas wmawiałam sobie innym, że jestem gunwo a nie artysta, a ponadto beztalencie. Gratuluję podcinania skrzydła dzieciakom, które jeszcze nie mają wyrobionej zdrowej samokrytyki, a głupie teksty starszych kolegów po fachu traktują jako największą prawdę objawioną, a w konsekwencji porzucają swój nie wyrobiony jeszcze talent. Do diabła z Twoimi ocenami, nikt nie powinien się nimi przejmować.
Powiem że kiedy byłam mała około miałam 3 lata albo 4 . Wyrobiłam w sobie samokrytyke osoba mówi np. Ale jesteś brzydka ( z tym się zgodzę ) to poprostu to słyszę i mnie to nie obchodzi mówią : nie umiesz pisać wierszy i książek ... nie podałam się , I nie raz wygrałam konkursy na jakiś wiersz albo coś innego :) ludzie nie poddawajcie się
obejrzyj więcej jej filmików, a zrozumiesz co czuła Kinga - tak jakbyś była rodzicem i mówiła swojemu dziecku wielokrotnie, aby nie skakało po łóżku, bo spadnie, a ono i tak to robiło :) spóźnione**
@@juliakrzywanska8682 jeśli piszesz na serio, to sama Kinga przyznała, że popełnia jeszcze mnóstwo błędów i stara się jeszcze bardziej rozwijać pod względem semi-realizmu
Panienka z kanały Blondynki Też Grają mówi, by stawić czoła krytyce. A sama, jak dostanie nie miły komentarz, to albo go usuwa, albo jedzie po tej osobie. Tak też można, nie?
Bycie ostrym jest okej. Ale w momencie kiedy daje się rady, porady i jakieś wskazówki co poprawić, nad czym posiedzieć. A nie wypadku takiego jechania po czyjś pracach.
@@karola1131 Ona mówiła o *KONSTRUKTYWNEJ KRYTYCE* powinnaś wiedzieć co to znaczy, jak nie wiesz to sobie sprawdź w internecie. To co tam ona pieprzyła to nic do konstruktywnej krytyki nie ma.
@@karola1131 niestety, wcześniej opowiadała o konstruktywnej krytyce, poradach i wszystkim czego nie zrobiła w filmie. Zamiast rad, jedyne co usłyszeliśmy to "ch*jowe, czemu ty w ogóle rysujesz" przy osobach które jeszcze nie były na dobrym poziomie i "wow śliczne" dla osób z super umiejętnościami. Nic pomiędzy. Albo hejt, albo wychwalanie pod niebiosa
Takim sposobem jak prezentuje na filmach ta kobieta, zniechęcił mnie wujek który profesjonalnie zajmuje się malarstwem i jest określany mianem artysty. Mówił że nie potrafię utrzymać pędzla i że z moimi pomysłami, techniką i umiejętnościami (gdzie dopiero zaczynałam swoją przygodę z tworzeniem) nic z tego nie będzie. Na ponad dwa lata rzuciłam to wszystko i strasznie zniechęciłam się już nawet nie do samego tworzenia, a do ogólnie pojętej sztuki (która prawdę mówiąc, wcześniej cholernie mnie fascynowała). Dopiero trzy lata temu do tego wróciłam i nie przejmuję się nikogo pustym gadaniem a słucham tylko opini, która ma na celu zwrócić uwagę na moje błędy a nie MNIE OBRAŻAĆ. Od kąd opanowałam podstawy i prace farbami olejnymi wychodzą mi podobno "bardzo dobrze", słysze wiele słów wsparcia od rodzinki typu "kolejny artysta w rodzinie" lub "coraz lepiej ci idzie". Najzabawniejsze jest to, że słyszę to teraz - gdy tego nie potrzebuję. Wcześniej ich nie było.
Jej (jakże wysokie) ego nie pozwala nawet na przeprosiny. Nigdy wcześniej nie spotkałam z takim typem człowieka aż do momentu poznania tej blondi. Krytykuje innych myśląc jaka to ona oh i ah guru sztuki, a sama usuwa komentarze krytykujące ją. Dosłownie jakby izolowała się od głosu innych. Zastanawiam się jak ona czytała definicję konstruktywnej krytyki... Do góry nogami?
niestety tego typu osobom się spotkałam w technikum najpierw mi powiedziała ze ładnie rysuje a reszcie co zajęć ze beznadziejne na i tak przez 4 lata miałam ochotę się zajebać.eh dziś rzadko rysuje nawet prokreacyjnie nie.a od małego chłam rysować zawodowo przez tego typu nauczycielka dziś nawet boje się pomalować ścian ( w sen się zmienić kolor albo odnowić) trzymać się od takich jak ta z daleka przed technikum dostawałam wyznania i wygrane z konkursów plastycznych a tera naprawdę oj oj narzeka ale takie osoby powinny nie oceniać na forum ogulno światowym tak .ona mogła i nawet pewnie zrobiła większą krzywdę nisz jakby ich uderzyła z ręki biedne osoby a ta blondyna niech już nie robi takich rzeczy w sensie oczerniania innych co nie (sorki zapisywanie tak wiem umiem ortografie ale jakoś podeszłam do tego bardzo sorki olej ten komentarz albo usuń ok)
Serio?! Jejku, nie wiedziałam że można być takim egoistom by usuwać krytykujące komentarze! Jeżeli nie chce być krytykowana to niech sama tego nie robi!
Najgorsze jest to że coraz więcej tego typu ludzi naucza w szkołach podstawowych. Moja nauczycielka od plastyki była wypisz wymaluj taka sama, na dodatek faworyzowała dziewczynki. Kiedyś na przerwie tłumaczyła (tylko dziewczynkom) jak poprawnie szkicować a ja wtedy siedziałem pod ławką zakrytą obrusem z martwą naturą aby czegokolwiek się nauczyć. Do tej pory uwielbiam szlifować. Co najlepsze! Kiedy ta kobieta dowiedziała się od mojej wychowawczyni iż udało mi się dostać do liceum plastycznego wyśmiała ją w twarz. Tacy ludzie niestety mają zbyt wielkie ego c: Pozdrawiam! Świetny kontent i wspaniały kanał.. Jak zawsze ;3
Są artyści i taborety które mają zamiast nóg ołówki. Co z tego jeżeli taboret narysuje idealne koło ,jeżeli rysowanie na "ok" poziomie to jego jedyna zaleta.
Też miałem wredną plastyczkę która miała grupkę pupili. Siedzę teraz w branży artystycznej z 6-letnim doświadczeniem jako koncepciarz do gier (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Nie można bać się nauczycieli tylko trzeba i cisnąć. Ja sobie ustawiłem babę od jednego przedmiotu (nie zdradzę dla względów anonimowości). Teraz nie może jednego słowa powiedzieć i tak samo klasą rządzę mam kontakty w całej Polsce z gangami i sklepałem Pudziana pod garażami. Jak mi nie wierzycie to się ruchajcie.
Piękno jest kwestią względną, ale wszyscy się zgodzimy z jednym... Że ci co umieją narysować poprawnie ludzką rękę są prawdziwymi artystami, a dobrze narysowana ręką jest piękna dla tych co próbowali
Kiedyś podobne słowa usłyszałem od mojej byłej nauczycielki plastyki, wielkiej niby znawczyni sztuki i rysunku. Przez nią przestałem malować, szkicować, rysować, tworzyć. Na szczęście odpowiednim wsparciem byli rodzice. Za takie podejście wychowawcze, krytyczne w sposób niekonstruktywny biłbym bez litości.
Okazało się, że ten film to niestety wierzchołek góry lodowej. Obecnie wraz z kilkudziesięcioma innymi osobami pracujemy nad zebraniem materiałów, które w pełni obnażą niewygodną prawdę o tym kanale. Film o tym pojawi się na moim kanale w tym tygodniu.
Ten kanał powinien się nazywać "podtrzymuję stereotyp głupiej i pustej blondynki". Poziom hipokryzji przebił oraz wypalił kawał warstwy ozonowej i teraz czeka nas apokalipsa - dzięki, pani "konstruktywna krytyka".
KUB4 R0ZPRUW4CZ Dlatego teraz wstydzę się, że też jestem blondynką, a sama daję przyjaciółce jak najdelikatniej rady ("znowu mnie krytykujesz"~moja przyjaciółka 2017-2018) :"D
Agnieszka G ona dostała w dupsko pare razy i teraz się odważniejsza zrobiła. Dla patronów rysuje nagie obrazy. Do filmów ubiera się prawie nago i każdego gnoi. To jest fałszywa osoba, która myśli ze osiągając lepiej od innych w rysowaniu i dawaniu dupy dla promo to może ich sobie wyzywać i chwalić się jaka to ona nie jest zajebista. :,)
Co do nagich obrazów to jeszcze nie jest jakiś tam skandal czy coś. Ludzka natura to część sztuki i każdy chociaż raz ją narysował. A jeżeli to rysowanie "dziwnych" rzeczy za pieniądze- well, kto komu zabroni? To nie tak że jeżeli rysujemy takie rzeczy to jesteśmy źli czy coś. Ale co do jej zachowania to owszem, jest nad wyraz głupie.
Jako osoba zainteresowana tematem i chodząca do klasy plastycznej, śmiem twierdzić, że ta dziewczyna nawet wcale nie jest na takim wysokim poziomie, cieniowanie ma jakieś tam, ale tło i anatomia (szczególnie twarze) leżą oraz mało ma naprawdę dynamicznych prac co nie pomaga jej z tą anatomią. Nie chcę być surowy, znam osoby, które rysują gorzej, a mają się za "profesjonalistów" aczkolwiek są ludzie w mojej klasie (jestem w pierwszej liceum), którzy rysują lepiej niż ona, włącznie ze mną. Poświęciłem naprawdę wiele godzin dziennie na rysowanie kredkami, węglem, ołówkiem jak i malowanie akrylami, olejnymi i akwarelami, więc czuję się upoważniony do stwierdzenia, że nasza "krytyczka" jeszcze nie rozumie kolorowania, używa zbyt monotonnych kolorów, w naturze one się nie powtarzają, nawet skóra ludzka jest usiana różnymi kolorami, ich odcieniami, a jak dochodzi światłocień, to tych kolorów ta ilość jest nieskończona. W związku z powyższym, nie jest upoważniona do karcenia tak tych biednych młodych artystów i tak na prawdę nikt nie jest. Ja w moim komentarzu wysiliłem się na minimum wymieniając konkretnie tylko niektóre rzeczy, nad którymi mogłaby popracować (mógłbym jeszcze podać metody na poprawienie tego), a ona nie robi nawet tego. Od niechcenia obrzuca ludzi błotem, lecz z wielką sadysfakcją, i czuje się świetna, bo jako dorosła kobieta rysuje lepiej od dzieci, nie od młodzieży. Nikogo nie poddała krytyce, ale budowała swoje ego na dzieciach.
Ja rysuje w ramach hobby, ale jednak COŚ TAM wiem o sztuce i różnych technikach. Zwykle nie idę w realizm, więc na pewno nie jestem w tym tak obeznana jak ty, ale mimo wszystko się z tobą zgadzam. Pani Blondynka faktycznie popełnia wiele błędów, mniejszych lub większych.
@@vincentpierog8740 ale 10cio latek, nie będzie miał umiejętności 18 latka, czego nie rozumiesz? To nie ta ręka, precyzja, kreska. Wszystko idzie z wiekiem.
@@lapis_zarzyk ...Ale prawda jest taka, że większość uczy się praktycznie, czyli ćwicząc. Siedmiolatek zatem, ma o wiele mniej praktyki niż dorosły. Pisze tutaj o osobach przejawiających choć odrobinę talentu, nie o osobach bez niego, bądź wybitnie uzdolnionych...U niektórych talent przychodzi z czasem, a krytyka może tylko prowadzić do zaniechania ćwiczeń.
ojapierdole ten argument z wiekiem.Moja pani profesor ma koło 50-60 lat i całe życie chciała uczyć się języka angielskiego ale wcześniej nie miała możliwości finansowych a pozniej...przez takich ludzi jak ta laska zwyczajnie bała się pójść na zajęcia prywatne że będzie wyśmiewana bo kurła haha błędy. Teraz mówi że ma to gdzieś i chwali się na zajęciach czego się uczyła a czasem prosi żebyśmy ją poprawiali :x Wiem że to opowieść w stylu kierowca zaczął klaskać ale naprawdę krytykowanie kogoś za to że stara się coś robić w kierunku jaki go interesuje to najgorsze spierdoliństwo.
Według mnie głównym problemem jej filmu nie jest wiek osób ocenianych, a sam fakt, że zniechęca ich do dalszego rozwijania swoich zdolności w dość ostry sposób. Tak, wiem że o tym mówiłeś, ale trochę za mało jak na krzywdę którą takie słowa mogą wywołać.
Nawet jakby to by byli dorośli którzy zaczynają z rysunkiem, i skrytykowałaby ich w ten sposób blondi 60k subskrypcji na kanale, która w ich oczach to bóg rysunku a tak nie jest ponieważ popełnia dużo błędów, to nie sądzę żeby to było motywacją do dalszego rozwoju i pracy. Raczej to było dało efekt " mam to w dupie przecież to nie wyjdzie". Nasza narcystyczna blondi nie powinna tego robić, nikt nie powinien chyba że chce mieć opinię zarozumialego dupka.
@@juliasadownik6190 Nawet jeśli to zachęcała tych, którzy chcieli się faktycznie czegoś nauczyć. A tak zniechęca nawet tą cześć jej widzów. A ilość subów nie znaczy, że tyle osób cię podziwia i lubi, bo w tej ilości są tej osoby nie lubiące jej i hejterzy, którzy czekają, aż podwinie się jej noga.
Co innego lekcje plastyki w szkole, gdzie parę osób lubi rysować, a reszta robi te rysunki, bo musi. Nie każda z tych osób chce się rozwijać pod tym kontem. Skoro ktoś do niej coś wysłał, pewnie zależało mu na tej krytyce i samorozwoju, nawet jeśli jej słowa i sposób w jaki krytykowała pozostawia wiele do życzenia, to jednak... No ciężko i tak zestawić mi te dwie sytuacje, nie chcę bronić tego, że faktycznie mocno krytykowała te prace.
Depresja to poważna choroba. Nie coś, co się ma, bo koleżanka zabrała nam pluszaka. XD Popłakać można się bardziej przy nauczycielce z przyrody/biologi (w mojej szkole. Czemu na innych przedmiotach nauczyciele krzyczą, a plastyczka ma być miła i potulna?
Ostatnio sie śmiałam z tego filmiku Jako artystka nie mogłam uwierzyć, że ona podeszła do krytykowania dzieł w stylu ,,e do dupy" Serio, ja sama mogłabym powiedzieć ,,popracuj nad anatomią" ,,kolory nie pasują do siebie, spróbuj tego: '' Ale to jest straszne Pochwalała tylko profesjonalne i realistyczne rysunki, bo SĄ TAKIE CUDOWNE O JEZU PIĘKNE CIENIOWANIE I TE KONTURY AAAAAAAAA Nic obiektywnego nie powiedziała na temat osób początkujących w tym fachu Okropne i szanuje ciebie, Dominiku za wypowiedzenie sie na ten temat
moje prace yo by totalnie zjechała (mimo, że jestem artystką i rysuję od paru dobrych lat), bo wole styl komiksowy i właśnie w takim głównie rysuję. nie cieniuję tak często, bo po co, nie potrzebuje super realizmu (znaczy nie rysuję konturów i w ogóle wszystko sUPER SZCZEGÓŁOWO JA PIERDOLE CO ZA FAZA). a według mnie osoby, które były przedstawione w jej filmie i ktore hejtowała rysowały bardzo fajne i oryginalne prace :>
Najgorsze jest to że osoba która krytykuje te rysunki sama nie potrafi przyjąć krytyki i usuwa komentarze z *konstruktywną* krytyką i jeszcze mówi że ludzie gnoją ją za to że daje rady i nie słodzi innym.
One same tego chciały... Napisały linki do swoich instagramow żeby Kinga je ocenila. Ona tylko wyraża swoje zdanie, bo jest doświadczona a dla niektórych osób może to być pomocne :/
Jako Fotograf , czyli po części Artysta wypowiem się na temat tej Pani... JAK ZNIECHĘCIĆ W KILKA MINUT ZAPAŁ DO SZTUKI I TWORZENIA! *zobacz jakie to proste* Najlepiej się nauczyć danej dziedziny poprzez pokazanie swojego dzieła osobie która już TROCHĘ siedzi w tej branży żeby KONSTRUKTYWNIE OCENIŁA nasz wysiłek i WYTKNĘŁA BŁĘDY które w przyszłości można poprawić żeby nasze wypociny były lepsze i osoba do której wysłaliśmy naszą pracę z prośbą o KONSTRUKTYWNĄ KRYTYKĘ nie miała już więcej zastrzeżeń do naszej pracy i nawet pochwaliła nasz trud wyłożony w nasze dzieło.... A co robi nasza pani? *JEB* ,,haha jakie guwnooo nawet się z tym nie pokazuj na żadnych konkursach lol , to ja jestem zajebista a Ty nie! O borze!" Brawo Kurwa.
Moim zdaniem w rysowaniu bardzo ważne jest wypracowanie własnego stylu, i rozwijanie go. Przykładowo, nie trzeba wcale zaczynać od szkicowania kółek, ja zawsze rysowałam postacie od razu, i było mi tak łatwiej. Można także pomagać sobie rysunkami innych, ale ich wkład nie powinien zdominować naszego stylu pracy. Ważne jest też, by dużo ćwiczyć, i nie poddawać się, gdy nie umiemy czegoś do końca narysować. Poza tym, część omówionych przez nią prac naprawdę mi się spodobała, nie każdy musi rysować realistycznie. Przykładowo tło w jednorożcu było śliczne, autor na pewno bardzo się przy nim napracował.
Jeśli rysujesz hobbystycznie to droga wolna, rysuj co chcesz i jak chcesz, ale jeśli jesteś początkującym artystą, niestety, czy tego chcesz czy nie, musisz zacząć od podstaw, czyli realizmu, musisz przebrnąć przez teorie i martwą nature. Żeby coś uprościć trzeba znać tego oryginalna formę. Jeśli myślisz o rysunku na poważnie, ale popełniasz podstawowe błędy w nauce, w pewnym momencie, gdy będziesz chciała polepszyć swoje rysunki, zobaczysz, że twoje umiejętności są niewystarczające, poczujesz granicę, której nie możesz przeskoczyć. Tak było ze mną, chciałem rysować lepiej i lepiej, ale ogarnąłem, że bez podstaw będę stał w miejscu, nigdy nie chciałem rysować realizmu, ale zauważyłem, że bez tego nici z nauką, teraz zaczynam nauke od nowa, ale niestety stare i złe nawyki często dają o sobie znać. A po co ci martwa natura do rysowania ciała człowieka, zwierząt, portretów, słodkich chibi? Przede wszystkim, aby nauczyć się brył i faktury, kompozycji, owoce są znacznie prostsze do narysowania, w porównaniu do ciała człowieka, czy nawet do zwykłego, poprawnie zrobionego portretu, rysując je można łatwo nauczyć się światłocienia, światła odbitego, czy wspomnianej wcześniej bryły, faktury, potem dopiero, gdy nauczymy się już takich podstaw możemy zacząć rysować części ciała człowieka czy zwierzęcia, potem stopniowo ucząc się kolejnych części wreszcie tworzy nam się postać, człowiek, a wtedy gdy już opanujemy szkicowanie i rysownie ołówkiem możemy zacząć zajmować się kolorem, upraszczaniem i własnym stylem, chociaz ja na naukę polecam sposób mniej blokowy, czyli tzw. "przeplatany", czyli też uczymy się krok po kroku konkretnych części człowieka, ale łączymy je gdy już opanujemy odpowiednią ilość części np. do narysowania twarzy, w praktyce będzie to wyglądało mniej więcej tak: Nauka twarzy, potem oka, znowu twarz, następnie nosa, teraz możemy spróbować połączyć wcześniejsze części, znowu samo oko, brwi, oko, nos, usta, znowu łączymy części, sama twarz, brwi, usta, i potem robimy twarz znowu połączoną. W skrócie trzymaj się zasad, ale staraj się przeplatać, zagadnienia i rzeczy, których się uczysz, bo jak będziesz uczyć się blokowo np. Bryły, martwa natura, kompozycje, zwierzaki, poszczególne części twarzy człowieka, potem cała twarz, potem części ciała, i cała postać, akt...nope, niby dobry program nauki, ale blokowy, trzeba mieszać i łączyć zagadnienia ze sobą, pamiętaj, możesz o tym poczytać w książce "głowa do liczb" czy "włam się do mózgu" Kotarskiego. Plus pamiętaj, jeśli jesteś początkującym i chcesz być pro musisz rysować różne rzeczy, nawet jesli ich nie lubisz. Ja tam uważam, że blondynka nagrała dobry materiał, ale cóż to tylko moje zdanie.
A najśmieszniejsze jest to, że Blondynka, która tak chętnie i tak nieumiejętnie krytykowała prace dzieciaków, sama tej krytyki się boi i usuwa niewygodne komentarze pod tym znamiennym odcinkiem. :P
Rzecz, która mnie, jako "artystkę" najbardziej wkurwiła (poza jej obietnicami KONSTRUKTYWNEJ KRYTYKI), to jej komentarze w stylu "wróć do martwej natury", 'to jeszcze nie jest ten moment". Kurwa, "TEN moment" na rysowanie portretów nigdy nie nadejdzie. Ktoś może tłuc bez przerwy podstawy, martwą naturę i dojdzie do momentu, w którym wyjdzie mu to zajebiście i będzie chciał iść krok dalej. Narysuje więc człowieka? I czy ten człowiek, mimo znajomości podstaw i umiejętności martwej natury, wyjdzie na tym samym poziomie? No kurwa nie. I dlatego ten ktoś wysłał swojego instagrama/pracę Kindze, żeby usłyszeć, co robi źle, co poprawi, gdzie są błędy. Ale nieeeeee, zamiast udzielania rad, które coś wnoszą, pomogą poprawić jakiś rysunek i czegoś nauczą, lepiej tłuc jedną, nic nie wnoszącą regułkę. :DDDDDDDD
Swoją drogą takie porady mogą zabijać pasję. Niewiele dzieciaków będzie szczęśliwe, trzaskając kolejne wazony i jabłka, czy do zamęczenia wgłębiając się w ludzką anatomię. Niech rysują sobie kucyki, furry i magiczne postacie, jeśli pasja im zostanie to może pewnego dnia poważnie wezmą się za rysunek. Btw. Rysowanie martwej faktycznie wniosło sporo do moich rysunków, również portretów. Bardzo pomaga w intuicyjnym posługiwaniu się światłocieniem. To mogłaby być dobra porada, jeśli skierowana do kogoś starszego i w mniej chamski sposób.
Poza tym ja podobno dobrze rysuję, ale nie biorę rysunku na poważnie. Jeśli ktoś chce iść na plastyka, na ASP, być grafikiem i zarabiać na rysowaniu, to okej, MUSI się uczyć wszystkiego. Ale te osoby nie są doświadczone, dopiero się uczą, chcą porad, nie aspirują na uczelnie artystyczne i traktują to raczej jako hobby, chcą spróbować czegoś nowego, zobaczyć, w którą stronę to zainteresowanie pójdzie, jak wszyscy, którzy zaczynają się czegoś uczyć.To, że ja teraz tworzę jakieś bida-manga-rysunki, nie oznacza, że nagle muszę zapisywać się na kursy, kupić najdroższe artykuły i płakać, czemu nie zaczęłam rysowania wcześniej, BO NIE JESTEM PRAWDZIWYM ARTYSTĘ ;(((((((((((( To tak nie działa xD Można traktować sztukę jako pasję i wiązać z nią całą swoją przyszłość, a można traktować ją jako poboczne zainteresowanie i rysować cokolwiek, bez studiowania grubych tomów o sztuce. I w obu przypadkach jest to okej i w obu przypadkach można rysować dobrze, a nawet bardzo dobrze.
@@bungeegum2591 może i tak, jednak w filmie Awięca jest ona zbytnio antagonizowana. Jak sama powiedziałaś, było tam trochę konstruktywnej krytyki, jednak narracja w filmie Awięca mówi że było tam tylko jechanie po pracach i ani słowem nie wspomieli o tych momentach konstruktywnej krytyki, gdzie w filmie pokazali fragment gdzie dosłownie 5 sekund wcześniej krytykowała, a nie jechała.
Czuje się krzesłem W sumie to masz rację, ale nadal nie powinna tak wyśmiewać. Jeśli jest tylko troszeczkę konstruktywnej krytyki a reszta to wyśmiewanie to nadal nie zbyt dobrze. Jak dla mnie to zniszczyła zapał tym dzieciom, bo nie ukrywajmy, większość osób na pewno nie miała 15/16+ lat. Większość jej „konstruktywnej krytyki” to było „wszystko jest źle” , no nie wiem jak dla ciebie ale mnie by to nie zmotywowało żeby stawać się lepszą.
@@bungeegum2591 no nie powinna, ale jej wyśmiewanie nie jest jakoś aż tak złe. Poza tym, te "PODSTAWY" które w jej społeczności stały się memem, można traktować jako poradę aby wrócić do nauki podstaw. Jeżeli ktoś lubi rysować to nadal będzie rysował, bez względu na zachęte, a ci zjechani co najwyżej się posmucą, w każdej dziedzinie jest tak że przetrwać mogą tylko wytrwali. Moim zdaniem jeżeli ktoś w ogóle straciłby po tym motywację to oznacza że to tylko chwilowa zajawka i prędzej czy później i tak by od tego odeszli, natomiast jeśli bez względu na to że zostali zjechani nadal będą rysować to już punkt dla nich.
Ciekawe, że to było aż pięć lat temu, Kinga zdążyła mieć przerwę od yt, wróciła niedawno i dalej robi to samo, a nawet robi to gorzej bo wpycha swoją "krytykę" osobom, które o to nawet nie prosiły...
Dobry materiał. Niestety to jechanie po dzieciach to jedna z dwóch rzeczy, którą zrobiła :0 Z tego co wiem, to sprzedaje też rzeczy z wizerunkami różnych postaci z gier i zarabia na tym, podczas gdy twórcy gier wyraźnie na to nie pozwalają.
Grejka dokładnie ale wiesz Taka laseczka sobie pewnie myśli tak "Aha no wydaje sobie tam na kredeczki czy inne dupereleczki 1,5k zł to sprzedam to BO MI SIE NALEŻY" tylko jak już pójdzie pozew i będą mieli twarde argumenty to sie do końca życia nie wypłaci
Byłem kilkukrotnie na streamach ów Blondyny z jej chłopakiem. Za każdym razem spotkałem się z ignorancją i "samomasturbacją". Ciesze sie że ktoś większy w końcu skrytykował ich wątpliwej jakości twórczośc :)
dobrze mamo... już nie będę rysował jezuuu (actually draws more in the secret cuz drawing is fun and nobody can tell me 2 stop what i personaly love even if its imperfect....)
Nieistotne czy dzieci czy nie, takie coś jest strasznie krzywdzące szczególnie dla artystów i później można przez to mieć jakąś 'traume' czy zaburzenia psychiczne. Pozdrawiam ja, rysuje od około 4 lat i codziennie płaczę w nocy bo nie podoba mi sie to co robię mimo tego, że masa osób mi podkreśla że robię dobrze rzeczy, a nie jestem dzieckiem. To jest po prostu nieprofesjonalne z jej strony. Nie ważne w jakim wieku jest artysta czy jaki ma poziom, trzeba ich traktować równo do siebie i z szacunkiem bo jak widać tamtej pani ego wyjebało jak szambo po deszczu.
Jako osoba chodząca już jakieś 6 lat na zajęcia artystyczne powiem że najgorsze co można zrobić to mówić komuś, że nic mu nie wychodzi i nie powinien czegoś rysować. Ja osobiście przez demotywacje ze strony innych po części porzuciłam malarstwo i bardzo żałuję. Czasami taki kop w dupsko się przyda i mówienie komuś że robi coś źle z wytłumaczeniem jest wskazane, ALE LUDZIE przecież to wszystko wymaga czasu i cierpliwości! Nie każdy staje się Vincentem z dnia na dzień!
Wiem, data, ale... Gdy zaczynałam swoją przygodę z rysunkiem i DP na poważnie, natknęłam się na ten kanał. Zirytował mnie okropnie sposób bycia tej dziewczyny i poszłam "uczyć się gdzieś indziej". Aktualnie sprawa wygląda tak, że leci czwarty rok od kiedy pracuje jako muzyk i grafik w gamedev i jakbym ja tak stażystów traktowała, to by mnie z tej pracy wywalili na zbity ryj 😂 ta dziewczyna nie wie, co robi. Powinna się leczyć.
@@bananaforscale1283 tak, nielegalne. Przecież prawa do tych postaci mają odpowiednie firmy i ktoś postronny nie może zarabiać na czymś, co należy do kogoś innego.
@@literallygaston2489 No jeśli ma się zgodę studia/autora itp to można, ale to niestety rzadkość. Zresztą czy lol nie jest zachodni? (Nie wiem, nie znam się, proszę nie krzyczec)
Zacznijmy od tego, że jej prace wcale nie są wybitne, to po prostu ładnie narysowane postaci gier, nie ma w nich żadnej głębi więc określenie tej osoby "artystą" jest dalekie od prawdy.
GasparD Nie ma też w nich żadnej indywidualności, nie jest trudno coś przerysować, czy całkowicie wykorzystać cudzy pomysł:'). Fan arty są spoko, ale fajnie też czasem coś własnego stworzyć bo inaczej nasz rysunek nie ma żadnej emocjonalnej głębi
Przyznam szczerze kiedyś jak kanał '' Blondynki też grają '' zaczynał zdarzyło mi się obejrzeć jakiś jeden film. Darowałem sobie po tym jak 90% rysunków NIE skupiała się na na tym jak wyjdzie rysunek tylko jak wielkie cycki uda im się narysować, żeby sprzedać to jak największej ilości przegrywów.
Laura Skibicka A Ty wiesz, że te cycki można narysować w sposób który zwróci uwagę kogoś kto ma więcej niż 12 lat? A sposób w jaki oni to prezentują jest conajmniej żałosny
Yyy bo może cycki wyglądają ESTETYCZNIE są jakby nieodłączną częścią kobiety i chyba jasne, że jeśli chcesz narysować piękną kobietę, rysujesz piękne piersi a to też jest sztuka. Pozdrawia uczennica licka plastycznego 😉
Wiem że to film sprzed 3 lat ale trochę się zdenerwowałam na nią i ten. Zgadzam się z Tobą. Matko, prace które są na odcinkach są zrobione przez małe dzieciaki które rysują poprostu tak z hobby... A powiedzenie im że rysują koszmarnie tylko daje im do zrozumienia ze ona nimi gardzi bo nie rysują tak dobrze jak ona i nigdy nie będą.
Najlepsze jest w tym to że *wielka artystka Kinga* zignorowała nawet tak podstawowe i kujące w oczy błędy jak cieniowanie czarnym kolorem. Jak na profesjonalnego artystę to trochę żałosne.
Ekhm... to ja moze tez sie wypowiem, bo akurat na malarstwie sie znam i praktykuje. Dziolcha jest po prostu pusta. Sama w domu rodzinnym mam pelno starych rysunkow z moich najmlodszych lat i nie roznia sie bardzo od kilku prac ktore pojechala. Wkurza mnie zawsze gadanie, ze malowac moga tylko osoby, ktore to potrafia, a reszta lepiej zeby tego nie robila. Dziwne, bo jezeli chodzi o inne czynnosci, np gra na gitarze to 99% ktore potrafi grac na tym instrumencie nie jest zadnym wirtuozem, a pomimo tego nie slyszy od innych: wez to zostaw, nie nadajesz sie, grasz slabo. Dziewcze zyje w przekonaniu, ze jak ktos maluje to musi byc drugim matejko... w kilku pracach ktore pocisnela widze potencjal. Poza tym malowanie ludzi jest akurat najtrudniejsze do opanowania i jezeli ktos juz w mlodym wieku ogarnia proporcje twarzy to jest na na prawde swietnej drodze. A co do samej artystki, ktora ochrzania osoby ktore maluja w stylu mangi, ze nie powinni ograniczac sie tylko do tego stylu .... to wlasnie ona sama (jak widzialam na jej kanale) ogranicza sie do jednego stylu malowania... niech namaluje wlasnie martwa nature, pejzaze, niech siegnie po inne narzedzia np farby akwarelowe, akryl i dopiero wypowiada sie o technice. Sama za kredkami nie przepadam, uwielbiam za to farby i jak widze ta jej smieszna "konstruktywna krytyke" to pewnie tez by mnie pocisnela, a nie maluje od wczoraj i nie tylko do szuflady... troche pokory i przede wszystkim mozgu jej zycze...
Wlasnie dotarlam do filmu, w ktorym pokazala swoje stare prace i mowi o tym ze zaczela profesjonalnie uczyc sie rysunku przed studiami... gratulacje, do dosc poznego wieku malowala slabo, nieporownywalnie slabo w porownaniu do niektorych prac ktore ona pojechala... do tego dodajmy fakt, ze uczyla sie od profesjonalistow, a zakladam ze wiekszosc dzieciakow nie miala takiej mozliwosci.
ona na każdym swoim filmiku powtarza od czego zaczynać swoją przygodę z rysowaniem, aby efekty były jak najlepsze i jak najszybciej, więc to zrozumiałe, że po nagraniu tylu filmików, gdy przychodzi co do czego to podsyłają jej takie instagramy licząc na niewiadomo co - pewnie naoglądali się filmików sami i wierzą w bajki ze smokami, a uważają rady kingi za takie -oh, fajnie rysuje, zasubskrybuje, tu polubię, a jak będzie okazja,żeby coś podesłać to podeśle, bo dlaczego nie, przecież widziałam 1-2 filmiki jak coś rysuje
Mamy tu klasyczny okaz człowieka, któremu wydaje się, że jest bogiem bo coś tam potrafi. Ona nawet nie jest wyjątkowa, ludzi potrafiących rysować lepiej od niej jest całkiem sporo. Niech lepiej wraca do ołtarzyka ze swoją podobizną oprawioną w ramkę i modli się sama do siebie bo to jej wychodzi całkiem dobrze.
W następnym filmie niech Kinga pójdzie na placyk zabaw, wejdzie do piaskownicy, siądzie sobie na środku i zacznie 'oceniać' babki z piasku pięciolatków proszę
Ej, ale wyobraź ją sobie w roli matki ,,mamo, ładny rysunek :3 ?'' ,,Co ja mam ci powiedzieć, na co liczysz? Jesteś beznadziejny, przestań to robić albo rób ale mi nie pokazuj ''
@Marta Wroblewska Ale to ona wybrała konkretne prace, o czym świadczy chociażby następny film w którym przepraszała, że nie oceniła wcześniej dwóch autorów (Prace pokazała w drugim filmie) Więc ona świadomie i celowo wybrała większość rysunków które później zamieściła w swoim materiale. Mało tego, ludzie wysylali jej namiary na konto, a nie konkretny rysunek, więc Kinga sama wybierała często najgorsze prace autora, (np starsze prace) by potem go wyszydzić. Zresztą pojawiło się w jej filmie kluczowe słowo "konstruktywna krytyka" i tak, mówiła, że nie będzie słodzić i głaskać po główce, ale między konstruktywna krytyką a drwinami jest przepaść. Chociaż nie, Kinga "głaskała po główce" te osoby, których poziom był naprawdę ponadprzeciętny. Znacznie ponad. Idealnym przykładem jest rysunek z drugiego filmu "Przepraszam" przedstawiający jakieś morskie stworzenia. Kinga się nim zachwycała, pomimo, że ta osoba na bank nie korzystała z rad BTG, bo poradniki BTG sprowadzają się do nauki rysowania oka, ust czy włosów, a nie pieprzonych kalmarow! Ten artysta po prostu ma duże umiejętności wypracowane przez x czasu. Tyle. Dlatego też ten jej nieudolny film, to była raczej drwina z początkujących i zachwalanie artystów z dużo większym doświadczeniem. W związku z tym moje pytanie brzmi: Nie można było wybrać prac tylko tych najlepszych? Skoro takie były oczekiwania blondynki?
@Marta Wroblewska Zapowiedziała 'konstryktywna krytykę' więc osoby wysyłając jej pracę oczekiwały parę porad co do ich rysunków. Nie pisały się na drwiny i szydzenie ;)
jestem początkującą istotką w dziedzinie rysunku. nie mam doświadczenia wynikającego z zajęć czy nawet jakiejś niesamowitej wyobraźni - zwyczajnie staram się we własnym zakresie po malutku się polepszać. widziałam ten materiał w dość niefortunnym czasie, podczas artblocka, w czasie którego moje własne myśli wystarczająco mnie przeruchały i przekonały że do niczego się nie nadaję. film blondynki dopełnił dzieła. nie tykałam papieru i ołówka przez miesiące, a gdy tylko starałam się wrócić, natychmiast łzy napływały mi do oczu i szybko rezygnowałam. kochana, niegdyś byłaś dla mnie wzorem, twoje prace zawsze mnie inspirowały i nieraz wzorowałam się na nich. zajebiście motywujesz dzieciaczki takie jak ja do zostania so-called artystą. amen.
Odnośnie materiału, dobrze wytknięte błędy. Na pewno zgodzę się z punktem tej pani że nie należy oceniać po wieku ale dlatego że widziałem wiele różnych rysunków i sam trochę rysowałem w przeszłości i wiem że nawet ludzie w wieku 12 lat potrafią ładnie wykonywać swe dzieła, przy okazji prace od 3:27 jak najbardziej można uznać za udane. I sam również znam osobiście kilku rysowników którzy rysują na poziomie tejże youtuberki. Tym bardziej boli mnie jej materiał, gdzie niszczy ambicje i motywacje ludzi, powątpiewam że wysyłali do niej swoje prace w celu uzyskania pochwał czy podniesienia ego, sam wysyłałem swe szkice(do innych osób) w celu otrzymania krytyki i tym samym zachęty która jakże skutecznie może wpłynąć na motywacje i ambicje w celu dalszego rozwoju w tym kierunku. I tym samym można uznać ją za złego artystę, nie ze względu na poziom dzieł, ale ordynarne niszczenie marzeń innych, a takie zachowanie nie przystoi ludziom, zwłaszcza jeśli zajmują się rzemiosłem. "Ucz się, lecz u uczonych, nieuczonych sam nauczaj." - Kato Starszy
Patrząc na tą część polskich internetowych "artystów" cieszę się, że w moich początkach wspierali mnie ci zagraniczni. Wstawiają multum filmików które pozwalają na tworzenie krok po kroku w celu zapoznania się z podstawami, z materiałem w przypadku choćby farb. Jest to niezwykle pomocne. Poza tym są uprzejmi, mają wiele przydatnych wskazówek i nie opluwają początkujących, czy amatorów jadem. Po prostu nie mają takiej potrzeby. Zawsze mogłem zwrócić się do nich z każdym głupim pytaniem, po poradę odnośnie narzędzi i nikt nikogo nie wyśmiewał. Jeśli uważasz że się na czymś znasz i chcesz się udzielać to pokaż swoją pasję, podziel się swoją wiedzą i pomóż innym osiągnąć jakiś poziom. Każdy uczy się na błędach, a powolny progres to nadal progres. Nie widzę też niczego złego w rysowaniu swoich idoli, mangi czy fanartów, co BTG skrytykowała w jednym ze swoich odcinków. Jeśli jesteś częścią fandomu, jesteś zaangażowany i czerpiesz z tego radość to rób to i nie daj się zniechęcić. Za granicą jest ogrom rysowników pracujących dla przykładowo Marvela czy wydających własne komiksy i nadal rysujących swoich idoli. Rób to co lubisz robić i nie daj się zrazić!
Do wszystkich, którzy bronią tej dziewczyny, argumentami pokroju ,,No ale ma trochę racji, nie na to liczyła '' ,,Ona rysuje na poważnie a przesłali jej gówno no to :////'' Niezależnie od wszystkiego, każdy zasługuje na szacunek. Mogła zrezygnować z nagrywania odcinka, lub omijać słabe prace. Jednak nie, łatwiej jej było napluć na kogoś. Mówiąc że eeeeeeeeeee chujowe. Jak kogoś czegoś uczę, a jemu wciąż nie wychodzi, to tłumacze to do upadłego - szczególnie jeżeli widzę jego zaangażowanie. Jeżeli zaś nie mam cierpliwości, nie biorę się za to. Jej filmik to zwykłe opluwanie, czysty hejt i w tym jest problem. Okej, nie na to liczyła, ale to nie usprawiedliwia jej podbudowania swego ego na innych którzy robią to słabiej od niej. Po prostu pokazała siebie, jako boga fachu, jedyną słuszną personę, która zna JEDYNY SŁUSZNY sposób na nauczenie się rysunku. Nikomu nie chodziło o to, by głaskała każdego po głowie mówiąc EJ DOBRZE CI IDZIE, STARAJ SIĘ DALEJ ;). Ludziom chodzi o jej brak szacunku i ego które sprawia że pęka sufit...
wyobraź sobie, że masz dziecko, któremu mówisz, żeby nie wkłądało ręki do ognia, bo się poparzy, a ono i tak ciągle to robi - tak się czuła kinga, trzeba obejrzeć więcej jej filmików, żeby zrozumieć o co jej chodzi - dla niej dużo bardziej wartościowy instagram byłby z rysowaniem w większości brył, jeżeli jesteś początkującym artystom, niż próby rysowania czegos, co widać,że nie wychodzi i jest na odwal się, a rozwój będzie postępował dużo wolniej. Ona w każdym filmiku mówi o tym, jak dobrze zacząć, aby szybko zyskać dobre efekty i że najważniejsze są podstawy, więc sorry, nie dziwię jej się teraz, bo te 8 miesięcy temu też po niej jechałam, ale po obejrzeniu niedawno większości jej filmików zmądrzałam i zrozumiałam jej ostrą krytykę - nie wspominając, że ona jako jedyna z polskiego artystycznego yt nie będzie słodzić i robić gówna jak reszta osób z tych rozrywkowo-rysowniczych, które jedyne rady jakie mogą dać to "jak rysować poprawnie…... w moim stylu", bo nawet mając dużo większy staż niż kinga - nie podadzą Ci uniwersalnych rad nad czym pracować
Jak pierwszy raz to odpaliłam to myślałam ze dziewczyna się zgrywa i zaraz powie coś konstruktywnego, ale się zawiodłam. Podstawy sa ważne, ale jak powiesz młodemu człowiekowi: chujowe wróć do podstaw to wywołasz u niego tylko frustracje bo nie będzie wiedział co konketnie w tych postawach robi zle. Anatomia? bryła? światłocień? technika? to naprawde szeroki temat i rzucenie samego sformułowania "podstawy" naprawdę jest mało pomocne. A ta praca z jednorożcem 5:48 kompozycyjnie i kolorystycznie jest super :o Tylko anatomia konia jest do popracowania. Na miejscu autorki zostawiłabym ją (prace nie anatomię) i wróciła do tego rysunku za rok albo 2 i go powtórzyła w celu porównania progressu :)
trzeba obejrzeć jej więcej filmików - podstawy to włąśnie bryła o czym wielokrotnie mówi, a pomimo ładnej kompozycji kolorystycznej - to ona nie zwróciła na nią uwagi i nie zwróci dopóki całokształt rysunku i anatomia nie będą miały sensu, bo to są podstawy o jakich ciągle powtarza - osoby, krtóre obejrzały wyłącznie ten filmik i może jeszcze jakiś jeden, nie będą wiedziały o co jej chodzi z podstawami, ale ona nie powtózyła tego 1-2 razy, tylko prawie na każdym filmiku o tym mówi i trudno to mimo wszystko przeoczyć
"Pamietaj, martwa natura nauczy cie rysowac postaci"-tak nauczy. Przepraszam ze data, ale wrocilam do tego filmu po zastosowaniu rad od kingi, ktore znajduja sie w nowszych jak i starszych filmach. Podpiera ona swoje rady wiedza z dobrych ksiazek do nauki rysunku jak i od znanych nauczycieli. To naprawde dziala! Przed prawie cale zycie bazgrolilam cos w nadzieji że zostane slynna artystka, a postepu nie bylo i nie zapowiadalo sie na to zeby mial sie pojawic. Od ponad miesiaca ucze sie podstaw i w koncu jest progres. Strasznie mi przykro ze przez filmy takie jak ten wyrobilam sb u Kingi latke: wredna baba, ktora zrani swoje uczycia. Nawet nie chce myslec na jakim poziomie bym juz byla bez tej latki. Kazde filmy o niej zjezdzaly ja rowno, kazdy mial te same argumenty: to sa dzieci, nie zwracajac jednak uwagi na to ze jasno bylo powiedziane, ze osoby rysujace hobbistycznie zostana tak potraktowane. W pierwszym filmie nie bylo to takie jasne, ale jednak w kolejnych kiefy trzeba bylo wyrazic na to wszystko zgode ludzie dalej wysylaja prace hobbistyczne, co jak dla mnie pokazuje, że nawet jesli zgoda bylaby od pierwszego filmu, ci ludzie i tak wyslali by swoje prace i narazali sie na to. Podsumowujac: Kinga zrobila w tym pierwszym filmie troche zlego- nie powinna byc az tak ostra, ale z drugiej storny patrzyc na jej inne filmy kazdy jej widz moglby sie domyslic ze nie zmieni sie nagle slodko pierdzaca mila pania.
Prawdę mówiąc, widziałam ZNACZNIE lepszych artystów niż ona. Sama nie jestem idealna, ale nie popełniam błędów, które ona robi w swoich rysunkach, lecą jej proporcje (np ta wonder woman ma dziwną talię, jakby nie miała biodra, albo miała je za nisko), twarze są krzywe i nienaturalne a kolory kiczowate. Wg mnie jej prace są po prostu brzydkie, choć to tylko moja opinia, ale sądzę, że żaden artysta nie powinien tak jechać po mniej doświadczonych ludziach. A jak ktoś chce obserwować na prawdę utalentowanych grafików, to polecam Piotra Jabłońskiego, Jakuba Rebelkę, Sergeya Kolesova, Mathieu Latour-Duhaime'a, Yuri'ego Shwedoffa, Gillesa Bloeila a nie jakąś wredną cipę namiętnie rysującą cycki i krzywe mordy.
Zapomniałeś wymienić mojego [wpisz tu co chcesz] (i lepiej niech tak pozostanie, jeszcze nic nie opublikował). A ona? W życiu nie oglądałem (chociaż podobno rysuje lepiej niż olsikowa i inni)
@@maksymilianloska5147 może i rysuje lepiej, lecz pod względem zachęcania do rysowania Olsikowa jest lepsza. Blondyna co prawda umie rysować, lecz dla mnie rysuje ona zwyczajnie przeciętnie, fajnie ze umie rysować realistycznie - co do niczego się nie przydaje [mogę cyknąć fotkę aparatem, wyjdzie na to samo]. Jeśli ktoś chce posłuchać dobrej konstruktywnej krytyki to polecam kanał "prostracja" Która prowadzi serię oceniania fotografi swoich widzów, i robi to dobrze. Danke auf wiedersehen/Gut Nacht
@Słuchowiskazgodze się z tobą odnośnie krytyki, lepiej ją dostać od osoby która wie co mówi. Nie żeby coś ale Blondyna skrytykowała dzieciaki, nie mówiąc co zrobili źle, zaiste pomocna krytyka. Odnośnie realizmu, chodziło mi raczej oto, że od czasu powstania aparatów, nic nie wnosi. Tyle. Auf Wiedersehen
@Słuchowiska jeśli mówimy o takim realizmie, to spoko. Mi chodziło o rysowanie 1 do 1 np szafki. Dalej jednak uważam, że mogła lepiej skutkować pracę widzów, krytyka jakiej użyła nie była pomocna. Nikt nie każe jej całego elaboratu mówić, na temat tego co jest źle. Wystarczyło powiedzieć że anatomia leży, i już brzmiało by to lepiej niż słynne "wszystko, wszystko robisz źle". Ale to jest tylko moje zdanie. Miłego wieczoru.
Mi się te takie amatorskie rysunki bardziej podobają niż jej rysunki. Bo ona co prawda ma doskonałą technikę ale rysuje bez emocji, bo to one powinny być najważniejsze w sztuce, a nie idealna dokładność techniczna.
Najlepszy sposób na naukę rysowania: Rysować chujowo po swojemu, potem pytać się osób znającym się na fachu co należy poprawić. Osoba z fachem: Wszystko, wróć do podstaw. A więc ja: Wraxam do ćwiczenia proporcji, anatomii, perspektywy, światłocienia i popełniam coraz to mniej błędów, a odpowiedzi na moje pytania: co należy poprawić. Są coraz bardziej sprecyzowane. Więc poprawiam moje błędy i ciągle ćwiczę, aż przerastam mistrza i sam nim się staje.
w 0:42 jest błąd. Na mapie pokazane Sunwell Plateau, lokacja ta jest wyspą, nie kontynentem w przeciwieństwie do Australi. To samo się tyczy Lordaeronu itd. Moim zdaniem jest to poważny błąd który zaburza całą merytorykę filmu.
@@danam5952 zrobić kalkę to każdy potrafi i mi się jej prace zupełnie nie podobają, a skoro ona ma prawo jechać innych, tak samo każdy ma prawo jechać ją. Nie muszę mieć specjalnie kanału do tego. I nie, jej "rady" są gówno warte, totalnie oderwane od czapy
@@miosniczkaksiazek1871 Od jakiej kalki :D Chyba sama nie wiesz o czym mówisz. Jej prace z danej dziedziny mogą Ci się nie podobać, ale umiejętności ma. Zarówno w tworzeniu realizmu jak i innych odłamów. Kinga nie robi nic przez kalkę, przy każdym jej rysunku widać proces tworzenia szkicu opartego na podstawach. I te "oderwane od czapy gówno rady" to najlepsze rady, jakich może Ci udzielić artysta. Wszyscy uznani artyści zaczynają od podstaw, rysunek to połączenie bryły, proporcji i światłocienia. Musisz to opanować, bez tego bazgrolisz a nie rysujesz ;-) A ten tekst "skoro ona jedzie kogoś to mam prawo jechać ją" jest już kompletnie z dupy. Jedyne kogo ona jedzie to ludzi, którzy marnują czas innych na naukę złych nawyków, oraz tych, którzy SAMI wysłali jej swoje prace do oceny akceptując regulamin. Możesz ją pocisnąć że jest chamem, ale nie za umiejętności bo je opanowała perfekcyjnie ;-) W przeciwnym wypadku to bezpodstawna krytyka oparta najwyraźniej na zazdrości.
i dk akurat o ile pamiętam to nie warto zaczynać od rysowania w stylu mangowym, ponieważ wyćwiczysz wtedy złe podstawy anatomii, i będzie ci ciężej przejść z mangowego na zwykły styl
Jak dla mnie jeśli ktoś lubi ten styl i preferuje go od "zwykłego" to czemu nie? Po prostu wkurzają mnie osoby które wyzywają jakiś styl bo "zła anatomia" itp. Każdy po pewnym czasie i tak wyrabia sobie własny styl i to sprawa rysownika w jakim chce rysować
akurat dobrze narysowana manga/furry ma z anatomią wszystko w porządku :) chodzi o to by prócz stylu który lubimy warto czasem sięgnąć po realizm tak dla poćwiczenia. Przyznaję, że moja manga się znacznie poprawiła na zajęciach z rysunku i przymusowi realistycznego rysowania modelek. Ale niemniej nie rozumiem stawiania realizmu ponad mangą. To że coś jest trudniejsze nie znaczy że jest lepsze, a rysunek nie ważne w jakim stylu ma sprawiać przede wszystkim frajdę twórcy. No chyba że to praca zarobkowa i musimy się stylistyką dostosować do klienta :)
Furry to zły fandom i ich Arty są meh.ale manga to całkiem inny poziom jak np Berserk którego zrobienie jednej strony całej w jednym panelu autorowi zajęło to ok dzień pracy. A większość rysunków z furry albo są mierne albo są na rule 34. Ten fandom poprostu to cringe po całości
*Ona chyba nie rozumie, że jest różnica pomiędzy "Hej, następnym razem jak będziesz rysować spróbuj (tego) i (tamtego), ale nie jest źle! Po prostu podnieś odrobinę poprzeczkę." a nie "NO JEST BEZNADZIEJNE WRÓĆ DO MARTWEJ NATURY PODSTAWA".*
obejrzyj więcej jej filmików - może ogarniesz, że ona się czuła jak matka powtarzająca swojemu dziecku, żeby nie wkładało nigdy ręki do ognia, bo się poparzy, a ono i tak to zrobiło ;)
Popieram, ktoś się stara, poświęca limit czasu aby narysować coś perfekcyjnie, a tu jakaś blondynka krytykuje wszystkich a najbardziej boi się gdy ktoś ją krytykuje nawet jeśli ta krytyka to sama prawda a tak jest prawie zawsze Ona potrafi tylko rzuca chamskie odzywki aby zyskać ten "fejm" I jak tam wspominałeś? Nikt nie zrobi odrazu arcydzieła. Niewiem co ona ma w głowie Daje ci łapke za ten film wreszcie ktoś nagrał jak ona się zachowuje
"Hej patrz, jestem kobietą i gram w Lola, o btw przerysowywuje już gotowe obrazki z netu", tak to bardzo ambitne. Zawsze mnie śmieszył ten ww stereotyp. Dziewczyna nazywa się graczem, a siedzi jakąś godzinę, (może dwie) przy grach. Jakoś w tym przypadku nie umiem postawić się z drugiej strony. Ile ona może mieć lat? 24-27? Patrz na Jaiden z JaidenAnimations, dziewczyna jest raptem dwa lata starsza ode mnie, i osiągnęła już tyle, że czuje się jakbym przegrał życie. Z resztą, czy ona oczekuje, że każdy będzie w wieku 16 lat niczym pierdolony Matejko? To czego rodzice uczą Cię od młodu może Ci się w przyszłości spodobać, i będziesz to kontynuować przez następne lata, albo nie. Wtedy dochodzi do takiej decyzji, że siedzac sobie przy obiedzie mając np. 15 stwierdzasz sobie, że chcesz zacząć (w tym przypadku) rysować. I co wtedy? Czy ja jako średniej klasy muzyk ze 4' letnim doświadczeniem, mam się czuć gorzej od tych chińskich dzieci, co w wieku 10 lat napierdalają wszystkie utwory pianistów nawet bez czytania nut? Z resztą, jak to sam już Dominiku powiedziałeś "dajcie ludziom próbować, bo wciąż siedzielibyśmy w jaskini, próbując rozpalić ogień gównem". Tacy ludzie nie powinni w ogóle wchodzić na yt jako twórca.
Spójrz na to inaczej. Jeżeli stwierdzisz, że w wieku 15 lat chcesz zacząć rysować, ale nie będziesz porównywał się do najlepszych, to przez 5 lat nie zrobisz żadnego progresu. Tak czy siak się zniechęcisz. Każdy może spróbować, ale w pewnym momencie trzeba zweryfikować: czy to hobby, czy może coś poważnego. Ktoś to musi zrobić. Nie chciałbyś być chyba zalany "The Roomami" z każdej strony.
@@pecewu Moim zdaniem nie masz racji. Może w ogóle nie porównywać się do kogokolwiek i zrobić lepszy progres wzorując się na zdjęciach które sam zrobił niż osoby które już od dawna rysują.
spóźnione** owszem, Kinga przerysowuje niektóre arty z internetu, ale większość tworzy sama jedynie umieszczając tam postacie z np. lola, a posiada nawet własną wykreowaną od zera postać :)) i koncepty na rysunek w większości wymyśla razem ze swoim partnerem, a nie z internetu :))
jeżeli dziecko nie może sobie z tym poradzić i ktoś mu poradzi takie rzeczy, żeby sobie ulżyć to tak - to może się stać. jednak nie uznałabym tego za krytykę, tylko jechanie po dzieciach, bo jakby to byłaby krytyka, to nie byłoby tego filmu..
Po obejrzeniu twojego komentarza przypomniała mi się historia z moim siostrzeńcem skruchę ją na max otóż mam super kontakt z moimi siostrzeńcami i przed wyjazdem na "robotę/delegacje"spytałem się młodszego czy zrobi gwiazdę "po czym pokracznie pokazałem jak". Gdy wróciłem po miesiącu ten uradowany wyciągnął mnie na dwór i pokazał że wie jak i potrafi prawie idealnie, pochwaliłem go i prosiłem by ćwiczył dalej. Teraz zdobywa medale w akrobatyce. Taka jest siła szacunku i wliary.
•Виктория Вероника• tez sobie wrocilam do tej dramy (wiem pisales/as to 4miesc temu) i jak czytam niektore komentarze to mam ochote wywalic ten telefon przez okno
Dziewczyny to jedynie projekcja hologramiczna V6 koncertów produkujących prezerwatywy by wrobić nas w zakup. Mówiłem już, że ,,Dureksem" rządzą żydzi i masoni?
Wciaz pamietam jak w gimnazjum zaczalem rysowac. Zrobilem kilka rysonkow, kilka szkicow i szkic kota, jedyno co mi naprawde sie spodobalo i dalo satysfakcje. Zanioslem do nauczycielki z plastyki i powiedziala "rysujesz jak 6-latek, masz trojke". Od tamtej pory do teraz kazda proba rysowania powoduje niesmak :/ (przepraszam za brak polskich znakow, ale cos w systemie sie psuje, mam ustawiony jezyk polski i raz sa raz ni ma)
rozumiem, że to musiało być smutne, ale to prawda - kilka rysunków nie uczyni z Ciebie artysty, a żeby mieć efekty, trzeba zaczynać od podstaw i ciężko pracować :))
Ja rysuję od dziecka. Najczęściej ołówki i węgle. Setki wygranych konkursów na moim koncie i stworzenie paru własnych mang, komiksów czy wielu portretów daje mi możliwość sensownej wypowiedzi popartej swoimi osiągnięciami. Laska uważa, że dzieci należy traktować na równi z dorosłymi. Nic więc dziwnego, że wykazuje totalny brak szacunku i jakichkolwiek zasad życia w zdrowym społeczeństwie. Jeśli tak rozmawia ze swoimi rówieśnikami, to nie chciałbym nigdy znaleźć się w jej gronie znajomych. Dzieciaki na tym etapie życia przyjmują wszystkie zwroty bardzo personalnie, poważnie i dosłownie. Nie wiem jakim potworem trzeba być, żeby świadomie sprawiać dzieciakom przykrość i demotywować je w dalszym rozwoju. Poza tym sporo prac w jej filmie zostało niesłusznie skrytykowane w dość wredny sposób, dlatego nie poddawajcie się i rozwijajcie dalej sztukę rysunku, co najważniejsze czerpiąc z tego przyjemność i zabawę bo to jest najważniejsze. Nie rysujcie dla kogoś, rysujcie głównie dla samych siebie. Jeżeli jesteście zadowoleni ze swojej pracy to nie potrzebna jest wam subiektywna opinia osób trzecich. A już tym bardziej TAKICH osób 🤙 Prześlijcie jej definicję "Konstruktywnej krytyki" bo sama jest hejterką debilem, o których wspomniała XD
Proszę Cię. Ta osoba kupiła fanpage na FB, który miał już spore zasięgi("Chipsy cola gramy w Lola" chyba, gdzie swojego czasu były tam memy z gry). Mówi ona o systematycznej pracy, a nawet w prowadzeniu fanpage'a i budowaniu społeczności poszła na skróty.
No serio, ja rysuje w stylu anime i staram się rozwijać swoją pasję. Przyjmuję krytykę, i staram się poprawiać błędy. Tak samo gdy ktoś się myli, to staram się tej osobie pomóc, a nie krzyczeć i obrażać.... Nie każdy styl musi być symetryczny i realistyczny! Każdy ma prawo rysować co mu się podoba, a nie to co powie Pani Blondynki też grają... Nie chcę też jej obrażać, poprostu uważam, że nie zachowuje się fair.
Tak wiem data i będę powtarzać tylko po innych ale każdy znany i dobry artysta kreskówkowy mangowy realistyczny Musiał się nauczyć podstaw i anatomia żeby stworzyć swój styl
Temat BTG był popularnym tematem na wszystkich grupkach rysunkowych. Nikt do pewnego momentu jednak nie chciał w tym grzebać i robić dramy we własnym gnieździe. Bo jednak jesteśmy artystami i nie chcieliśmy zaczynać wojny. Ale w pewnym momencie ludziom zwyczajnie się "ulało" i zbyt wiele złych rzeczy się zdążyło.
Nie bywam na zbyt wielu grupach artystycznych, tam gdzie zaglądałam nic o tym nie było, wiec błędne uznałam, ze większość olała sprawę. To bylo po tym chamskim bootlegu rossa. Właściwie dobrze slyszec że gdzies tam zalapali cos wiecej niż poklask.
Przecież sama nazwa jej kanału to srogi karcynogen. Jakby blondynki grające w gry były jakimś jebanym kwiatem paproci. HIHI PATRZCIE NA MNIE, MAM CYCKI I GRAM W GRYYY, HIHI, TAKIE NIESPOTYKANE ZJAWISKO :333
uważaj Ola, ostatni raz jak komentował film dziewczyny, to skończył z nią w związku
XD
Związku Radzieckim?
@@nobleman9393 Dobre pytanie
ostatni raz jak komentował film Oli*
Fanggotten yyyy
Ostatnio na zajęciach artystycznych zobaczyłam jak pewien chłopak z mojej klasy poszedł do nauczyciela z kartką na której była namalowana długopisem postać. Pomyślałam że on sobie żartuje - rysunek był na malutkiej wyrwanej z zeszytu karteczce i zajął mu na pewno mniej niż minutę. Myślałam, że profesor każe mu z tym iść i narysować coś na poważnie a nie nabazgrolić coś na urywku kartki. Jednak to co on zrobił bardzo mnie zdziwiło, wziął ten rysunek i zaczął mówić mu co może dodać, jak zmienić, dawał mu nawet pomysły które uważał ze sprawią, że ta praca będzie ciekawsza. To z jaką powagą i profesjonalizmem podszedł to tego zapewnie żartu było czymś zadziwiającym. Tak właśnie powinno się podchodzić do osób (amatorów) które zaczynają coś robić. Jakaś młoda kobieta bawiąca się w krytyka sztuki amatorów nigdy nie powinna brać się za ocenianie innych prac, jeśli jedyne co ma do powieszenia to "brzydkie. Nie podoba mi się. Lepiej nie rysuj." Historia jest prawdziwa, z zeszłego tygodnia i szczerze to od tamtego czasu mam jeszcze więcej szacunku i podziwu dla pana profesora.
Piękny komentarz.
Woow
Macie zajebiaszczego psorka
Zazdro
Najlepszy profesor
No właśnie! I tak ma być!
Chciałbym mieć kiedyś takiego profesora:) Super podejście!
Oj, nie powinno się krytykować młodych artystów. Pamiętacie o austriackim akwareliście?
*O k u r w a*
XD
+1
Respect +++++++
XDDDD
Mając 12 lat zaczęłam rysować portrety. W wieku 14 lat moja Pani od plastyki zachęciła mnie do wystawienia moich prac przed całą szkołą. Nic takiego ale wtedy poczułam się wyróżniona, w końcu mój autorytet mnie docenił.
Z perspektywy czasu wiem, że te portrety były słabe i mocno wybrakowane (chociaż lepsze od tego co potrafili inni w tyn wieku). Ale dzięki temu uwierzyłam, że mam talent i rozwijałam technikę.
Teraz żyje z rysowania i to jest to co kocham. Wszystko dzięki temu, że w tym rozchwianym wieku miałam szczęście spotkać mądrych i dobrych dorosłych ludzi.
Ja za to zawsze mając 12 lat wręcz irytowalem się wewnętrznie kiedy np rodzice czy pani od plastyki nazywali moje prace arcydziełami lub że są idealne, bo wiedziałem że nie mam jeszcze takich umiejętności i doświadczenia jak prawdziwi artyści.
Dzięki takiemu podejściu w którym widziałem błędy w swoich pracach i starałem się je poprawić, widzę u siebie naprawdę szybkie postępy.
Niewonpliwie pomugły mi też materiały omawianej w filmie powyżej pani.
Np dzięki jej poradom i temu jak mówiła o podstawach uświadomiłem sobie że nie powinienem zabierać się jeszcze za kredki, skoro nie umiem jeszcze dobrze cieniować
A potem się obudziles
Hehe moje rysowanie ogranicza się do patyczaków i martwej natury z jakimś tam cieniowaniem bez kolorowania bo to psuje tylko rysunek
Po zachętę do samego rysowania idź do Olsikowej, Elfika albo BlackWornJeans. Jeśli chcesz wiedzieć JAK rysować, wtedy odsyłam do Kingi :*
@@vincentpierog8740 MAM IDENTYCZNIE
szczególnie z tym wychwalaniem przez rodziców, nauczycieli i przyjaciółki
Kinga konstruktywna krytykan't
witaj
H3H3 dobre
Kiedy jakakolwiek recka?
Pokazałeś już twarz może pora na jakiś ambitniejszy awatar ( nie koniecznie ryj Spysinskiego patyka ale wiolka Ci się nie nudzi ?)
+1
Mnie denerwuje w niej to, że ona nie rozumie, że sztuka ma być też emocjami i nie wszystko musi być niewiadomo jak staranne i równe. Albo jej "naprawianie" kreskówek xDD przecież te postacie są tak rysowane, żeby oddać ich charakter no ja nie wyobrażam sobie np. Pięknie i starannie narysowanych bohaterów Włatców móch, bo wszyscy wiemy, że to są takie typowe szkolne gagatki w dodatku cały humor kreskówki pasuje do tego jak została narysowana
Te dzieci, które wysłały jej swoje obrazki, mają pewnie po 10-13 lat, a ja tymczasem mam już 17 lat i dalej rysuję ludziki jakby były urodzone z defektem genetycznym i koślawymi dłońmi. Aż chciałbym zobaczyć jej reakcję na moje bazgroły z czasów, kiedy sam chodziłem do podstawówki.
+1
I tu się mylisz, wszystkie prace należały do osób 15+
Serio
Ale jakie ma znaczenie czy to były dzieci? Uważam że taki komentarz do prawie każdego rysunku jest po prostu nie na miejscu nawet jeśli by to były prace 40-latków...
Sugerowanie że podają prawdziwy wiek na instagramie
Kiedy niszczysz marzenia mniej doświadczonych artystów, aby nie urosła Ci konkurencja. Sprytniejsze niż myślałam.
ty ej faktycznie
Tak, napewno specjalnie jedzie po pracach, by nie mieć konkurencji
Pogromca Głupoty Sarkazm kolego, sarkazm.
@@mistrzpoloneza3775 no ja tu nie widzę sarkazmu. Wytłumaczysz, gdzie on się znajduje?
Pogromca Głupoty W miejscu w którym każdy zauważa, że BlondynkiTeżGrają wcale nie zrobiła tego, żeby nie mieć konkurencji.
*„nie masz talentu, nie imponujesz mi , widziałem lepsze”* XD
@Cookie-Suki dokładnie hehe
@laxio właśnie
te słowa zapadną mi długo w pamięci 😂
nasz mistrz powrócił
Najlepsze everr xD
Ależ ten Sztywny Patyk ma przyjemny głos!
Gdyby wymawiał jeszcze "r" to byłby idealny
Ale on mówi "R" XD
Oooo...Tak, mów mi więcej
Prawda czekam aż zrobi asmr
cudowny!
Ja sie boje o jej dziecko , jak jej narysuje laurke to chyba je pobije :P
no coś ty. Jej dziecko musi od razu umieć doskonale rysować xd
Aha, mamy się uczyć rysowania, ale jednocześnie nie mamy. 🤔
Kurwa logika
A ja mam wyjebane na rysowanie
Soo tru.
Ahahhah XDD
Dziecko 7-letnie zaczyna grę w tenisa. Nie udało mu się jakieś uderzenie, a trener krzyczy dlaczego nie gra jak Federer
Kiedyś na fejsbukowym fanpejdżu "Blondynki tez grają" zwróciłam (w sposób kulturalny, żeby nie było) uwagę pod jednym rysunkiem, że coś anatomicznie nie gra, chyba chodziło o źle wygiętą rękę czy coś takiego. Zostałam zwyzywana, że się nie znam i się przypierdalam, bo zazdroszczę, że nie umiem tak rysować, a rysunek jest przecież W 100% POPRAWNY I JAK JA ŚMIEM W OGÓLE COŚ PISAĆ. Zanim zdążyłam odpowiedzieć, zostałam zablokowana. Polecam i pozdrawiam.
👌🏻
Ja też tak miałam. :')
Burak z niej 🤷♂️
Czyli nie tylko ja :')
Tez tak miec
Napisałam to pod jej filmem, ale usunęła mój komentarz for teh reason, tu przynajmniej tego nie zrobi:
Hejcia. Mam 27 lat, obecnie wracam po latach do rysowania, stawiam małe kroczki, często mi nie wychodzi, nie jestem zadowolona, porównuję się ze znajomymi, którzy mają o wiele więcej fachu oraz wyrobionych zdolności. Dlaczego akurat teraz jako stara baba? Ponieważ jako praktykujący, wiecznie rysujący dzieciak, później nastolatek słuchałam się takich dzbanów jak Ty, którzy podcinali mi skrzydła, wyśmiewali moje prace, szczerze mówili, abym zajęła się czymś innym, wmawiali, że mam się nie starać do liceum plastycznego i ASP, co skutkowało porzuceniem pasji i zaniżeniem swojej samooceny - przez ten cały czas wmawiałam sobie innym, że jestem gunwo a nie artysta, a ponadto beztalencie.
Gratuluję podcinania skrzydła dzieciakom, które jeszcze nie mają wyrobionej zdrowej samokrytyki, a głupie teksty starszych kolegów po fachu traktują jako największą prawdę objawioną, a w konsekwencji porzucają swój nie wyrobiony jeszcze talent. Do diabła z Twoimi ocenami, nikt nie powinien się nimi przejmować.
Powiem że kiedy byłam mała około miałam 3 lata albo 4 . Wyrobiłam w sobie samokrytyke osoba mówi np. Ale jesteś brzydka ( z tym się zgodzę ) to poprostu to słyszę i mnie to nie obchodzi mówią : nie umiesz pisać wierszy i książek ... nie podałam się , I nie raz wygrałam konkursy na jakiś wiersz albo coś innego :) ludzie nie poddawajcie się
Przepraszam za ortografię
obejrzyj więcej jej filmików, a zrozumiesz co czuła Kinga - tak jakbyś była rodzicem i mówiła swojemu dziecku wielokrotnie, aby nie skakało po łóżku, bo spadnie, a ono i tak to robiło :) spóźnione**
lillixpl
Piękny komentarz napisałaś/napisała pani!
Zgadzam się
Jestem nauczycielem plastyki z wykształcenia i praktyki. Jeśli chodzi o ocenę prac dzieci pod kątem metodyki to dziewczyno "Wszystko robisz źle" :)
Chcę cię zmartwić ale ona najlepiej rysuję :)
@@juliakrzywanska8682 To sarkazm z twojej strony? Czy naprawdę tak uważasz?
@Lyra Fingerhope to powinna być podstawą do oceniania danej pracy
@@juliakrzywanska8682 XD
@@juliakrzywanska8682 jeśli piszesz na serio, to sama Kinga przyznała, że popełnia jeszcze mnóstwo błędów i stara się jeszcze bardziej rozwijać pod względem semi-realizmu
Panienka z kanały Blondynki Też Grają mówi, by stawić czoła krytyce.
A sama, jak dostanie nie miły komentarz, to albo go usuwa, albo jedzie po tej osobie.
Tak też można, nie?
Zgadzam się z tobą, a jej imię to Kinga jak coś. Wiem, data
czyli jak zniszczyć zapał do rysowania młodym osobom
👍🏻
Ale w sumie te osoby wiedziały na co się piszą, nikt im nie kazał wysyłać prac, Kinga mówiła że będzie surowa
@@karola1131 co kurwa bronisz ją
Bycie ostrym jest okej. Ale w momencie kiedy daje się rady, porady i jakieś wskazówki co poprawić, nad czym posiedzieć. A nie wypadku takiego jechania po czyjś pracach.
@@karola1131 Ona mówiła o *KONSTRUKTYWNEJ KRYTYCE* powinnaś wiedzieć co to znaczy, jak nie wiesz to sobie sprawdź w internecie. To co tam ona pieprzyła to nic do konstruktywnej krytyki nie ma.
@@karola1131 niestety, wcześniej opowiadała o konstruktywnej krytyce, poradach i wszystkim czego nie zrobiła w filmie. Zamiast rad, jedyne co usłyszeliśmy to "ch*jowe, czemu ty w ogóle rysujesz" przy osobach które jeszcze nie były na dobrym poziomie i "wow śliczne" dla osób z super umiejętnościami. Nic pomiędzy. Albo hejt, albo wychwalanie pod niebiosa
Takim sposobem jak prezentuje na filmach ta kobieta, zniechęcił mnie wujek który profesjonalnie zajmuje się malarstwem i jest określany mianem artysty. Mówił że nie potrafię utrzymać pędzla i że z moimi pomysłami, techniką i umiejętnościami (gdzie dopiero zaczynałam swoją przygodę z tworzeniem) nic z tego nie będzie. Na ponad dwa lata rzuciłam to wszystko i strasznie zniechęciłam się już nawet nie do samego tworzenia, a do ogólnie pojętej sztuki (która prawdę mówiąc, wcześniej cholernie mnie fascynowała). Dopiero trzy lata temu do tego wróciłam i nie przejmuję się nikogo pustym gadaniem a słucham tylko opini, która ma na celu zwrócić uwagę na moje błędy a nie MNIE OBRAŻAĆ. Od kąd opanowałam podstawy i prace farbami olejnymi wychodzą mi podobno "bardzo dobrze", słysze wiele słów wsparcia od rodzinki typu "kolejny artysta w rodzinie" lub "coraz lepiej ci idzie".
Najzabawniejsze jest to, że słyszę to teraz - gdy tego nie potrzebuję.
Wcześniej ich nie było.
Jej (jakże wysokie) ego nie pozwala nawet na przeprosiny. Nigdy wcześniej nie spotkałam z takim typem człowieka aż do momentu poznania tej blondi. Krytykuje innych myśląc jaka to ona oh i ah guru sztuki, a sama usuwa komentarze krytykujące ją. Dosłownie jakby izolowała się od głosu innych. Zastanawiam się jak ona czytała definicję konstruktywnej krytyki... Do góry nogami?
niestety tego typu osobom się spotkałam w technikum najpierw mi powiedziała ze ładnie rysuje a reszcie co zajęć ze beznadziejne na i tak przez 4 lata miałam ochotę się zajebać.eh dziś rzadko rysuje nawet prokreacyjnie nie.a od małego chłam rysować zawodowo przez tego typu nauczycielka dziś nawet boje się pomalować ścian ( w sen się zmienić kolor albo odnowić)
trzymać się od takich jak ta z daleka przed technikum dostawałam wyznania i wygrane z konkursów plastycznych a tera naprawdę oj oj narzeka ale takie osoby powinny nie oceniać na forum ogulno światowym tak .ona mogła i nawet pewnie zrobiła większą krzywdę nisz jakby ich uderzyła z ręki biedne osoby a ta blondyna niech już nie robi takich rzeczy w sensie oczerniania innych co nie (sorki zapisywanie tak wiem umiem ortografie ale jakoś podeszłam do tego bardzo sorki olej ten komentarz albo usuń ok)
f lustsze. od lewej do prawej
Serio?! Jejku, nie wiedziałam że można być takim egoistom by usuwać krytykujące komentarze! Jeżeli nie chce być krytykowana to niech sama tego nie robi!
Najgorsze jest to że coraz więcej tego typu ludzi naucza w szkołach podstawowych. Moja nauczycielka od plastyki była wypisz wymaluj taka sama, na dodatek faworyzowała dziewczynki. Kiedyś na przerwie tłumaczyła (tylko dziewczynkom) jak poprawnie szkicować a ja wtedy siedziałem pod ławką zakrytą obrusem z martwą naturą aby czegokolwiek się nauczyć. Do tej pory uwielbiam szlifować. Co najlepsze! Kiedy ta kobieta dowiedziała się od mojej wychowawczyni iż udało mi się dostać do liceum plastycznego wyśmiała ją w twarz. Tacy ludzie niestety mają zbyt wielkie ego c: Pozdrawiam! Świetny kontent i wspaniały kanał.. Jak zawsze ;3
Są artyści i taborety które mają zamiast nóg ołówki.
Co z tego jeżeli taboret narysuje idealne koło ,jeżeli rysowanie na "ok" poziomie to jego jedyna zaleta.
Też mam taką babę od plastyki, ale odkąd zmarł jej syn przejrzała na oczy i jest milsza
Czy tylko ja mam idealną panią z plastyki która mówi co jest źle i co trzeba poprawić?
Też miałem wredną plastyczkę która miała grupkę pupili. Siedzę teraz w branży artystycznej z 6-letnim doświadczeniem jako koncepciarz do gier (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Nie można bać się nauczycieli tylko trzeba i cisnąć. Ja sobie ustawiłem babę od jednego przedmiotu (nie zdradzę dla względów anonimowości). Teraz nie może jednego słowa powiedzieć i tak samo klasą rządzę mam kontakty w całej Polsce z gangami i sklepałem Pudziana pod garażami. Jak mi nie wierzycie to się ruchajcie.
Jak ja nienawidzę ludzi uważających sztukę tylko za ładną albo brzydką.
Piękno jest kwestią względną, ale wszyscy się zgodzimy z jednym...
Że ci co umieją narysować poprawnie ludzką rękę są prawdziwymi artystami, a dobrze narysowana ręką jest piękna dla tych co próbowali
Rio
@@yumi4874 yap hello there
Zgadzam się w przeciwieństwie do mojej pani od plastyki...
Faktycznie. Można ją jeszcze określić jako średnią :)
Kiedyś podobne słowa usłyszałem od mojej byłej nauczycielki plastyki, wielkiej niby znawczyni sztuki i rysunku. Przez nią przestałem malować, szkicować, rysować, tworzyć. Na szczęście odpowiednim wsparciem byli rodzice.
Za takie podejście wychowawcze, krytyczne w sposób niekonstruktywny biłbym bez litości.
Dla mnie budującym przykładem podejścia do widzów jest kanał Olsikowej : zero nadęcia, pozytywny przekaz, zachęta dla młodszych twórców.
Olsikowa jest najlepsza
I jeszcze kreatywność
Zgadzam się. (wiem ze miesiąc temu xD)
Olsikowa jest taka kochana!
Zgadzam się:-)
"Czy ktoś tutaj szkaluje dzieci?!"
"Czy ja widzę FURRY?!"
Tak i tak
Okazało się, że ten film to niestety wierzchołek góry lodowej. Obecnie wraz z kilkudziesięcioma innymi osobami pracujemy nad zebraniem materiałów, które w pełni obnażą niewygodną prawdę o tym kanale. Film o tym pojawi się na moim kanale w tym tygodniu.
Czekam
O Boże czekam❤😘
Twój film jest genialną analizą
Bardzo czekam na taki film
😏
Ten kanał powinien się nazywać "podtrzymuję stereotyp głupiej i pustej blondynki". Poziom hipokryzji przebił oraz wypalił kawał warstwy ozonowej i teraz czeka nas apokalipsa - dzięki, pani "konstruktywna krytyka".
nie wszystkie blondynki jednak są głupie i puste, a raczej wiemy, że awięc nie zbyt lubi stereotypy. w sumie to kto jeszcze jedzie stereotypami?
@@livena3774 chodziło mi o kanał tej Kingi, a nie Awięc.
aaaaaah. no to przepraszam bardzo :')
@@livena3774, nic się nie stało. Mój komentarz jest mylący.
KUB4 R0ZPRUW4CZ Dlatego teraz wstydzę się, że też jestem blondynką, a sama daję przyjaciółce jak najdelikatniej rady ("znowu mnie krytykujesz"~moja przyjaciółka 2017-2018) :"D
NATURALNY KREM ODŻYWCZY Z GARDENIĄ I RABARBAREM
Agnieszka G ona dostała w dupsko pare razy i teraz się odważniejsza zrobiła. Dla patronów rysuje nagie obrazy. Do filmów ubiera się prawie nago i każdego gnoi. To jest fałszywa osoba, która myśli ze osiągając lepiej od innych w rysowaniu i dawaniu dupy dla promo to może ich sobie wyzywać i chwalić się jaka to ona nie jest zajebista. :,)
@@DonuaSunday czyli, że jak ubierze większy dekolt to od razu nago? Zobacz jej nowsze filmy, w których naprawdę uczy rysowania
@@t0mat05 Niech se uczy, ale to nie zmienia tego jak się zachowuje xD
Co do nagich obrazów to jeszcze nie jest jakiś tam skandal czy coś. Ludzka natura to część sztuki i każdy chociaż raz ją narysował. A jeżeli to rysowanie "dziwnych" rzeczy za pieniądze- well, kto komu zabroni? To nie tak że jeżeli rysujemy takie rzeczy to jesteśmy źli czy coś. Ale co do jej zachowania to owszem, jest nad wyraz głupie.
Z cichej nastolatki do artystycznej hipokrytki? Rzeczywiście, niezła zmiana.
Jako osoba zainteresowana tematem i chodząca do klasy plastycznej, śmiem twierdzić, że ta dziewczyna nawet wcale nie jest na takim wysokim poziomie, cieniowanie ma jakieś tam, ale tło i anatomia (szczególnie twarze) leżą oraz mało ma naprawdę dynamicznych prac co nie pomaga jej z tą anatomią. Nie chcę być surowy, znam osoby, które rysują gorzej, a mają się za "profesjonalistów" aczkolwiek są ludzie w mojej klasie (jestem w pierwszej liceum), którzy rysują lepiej niż ona, włącznie ze mną. Poświęciłem naprawdę wiele godzin dziennie na rysowanie kredkami, węglem, ołówkiem jak i malowanie akrylami, olejnymi i akwarelami, więc czuję się upoważniony do stwierdzenia, że nasza "krytyczka" jeszcze nie rozumie kolorowania, używa zbyt monotonnych kolorów, w naturze one się nie powtarzają, nawet skóra ludzka jest usiana różnymi kolorami, ich odcieniami, a jak dochodzi światłocień, to tych kolorów ta ilość jest nieskończona.
W związku z powyższym, nie jest upoważniona do karcenia tak tych biednych młodych artystów i tak na prawdę nikt nie jest. Ja w moim komentarzu wysiliłem się na minimum wymieniając konkretnie tylko niektóre rzeczy, nad którymi mogłaby popracować (mógłbym jeszcze podać metody na poprawienie tego), a ona nie robi nawet tego. Od niechcenia obrzuca ludzi błotem, lecz z wielką sadysfakcją, i czuje się świetna, bo jako dorosła kobieta rysuje lepiej od dzieci, nie od młodzieży. Nikogo nie poddała krytyce, ale budowała swoje ego na dzieciach.
Tak z ciekawości, masz może IG? Chodzę obecnie do 1 LO i bardzo zaciekawiły mnie twoje umiejętności ^^
^ Ja też chcę zobaczyć
Wowo wyglądasz na bardzo mądrego człowieka
Szacun
też jestem ciekawa twoich prac 😀
Ja rysuje w ramach hobby, ale jednak COŚ TAM wiem o sztuce i różnych technikach. Zwykle nie idę w realizm, więc na pewno nie jestem w tym tak obeznana jak ty, ale mimo wszystko się z tobą zgadzam. Pani Blondynka faktycznie popełnia wiele błędów, mniejszych lub większych.
O to moja ulubiona szafiarka, Awizo ❤️
💓
7:23
Równaj 10-latka z 18-latkiem, który ma już wprawę.
Powodzenia.
Nie chodziło jej o takie same umiejętności, tylko o równe traktowanie
@@vincentpierog8740 ale 10cio latek, nie będzie miał umiejętności 18 latka, czego nie rozumiesz? To nie ta ręka, precyzja, kreska. Wszystko idzie z wiekiem.
Mili Fili Wiek nie ma znaczenia. Istnieją 7 letnie dzieci potrafiące rysować hiperrealistycznie jak i dorośli ludzie którzy są na poziomie patyczaka.
@@lapis_zarzyk ...Ale prawda jest taka, że większość uczy się praktycznie, czyli ćwicząc. Siedmiolatek zatem, ma o wiele mniej praktyki niż dorosły. Pisze tutaj o osobach przejawiających choć odrobinę talentu, nie o osobach bez niego, bądź wybitnie uzdolnionych...U niektórych talent przychodzi z czasem, a krytyka może tylko prowadzić do zaniechania ćwiczeń.
@Gówno Art Nie wierzysz? Jak poszukasz to znajdziesz takich setki :p
ojapierdole ten argument z wiekiem.Moja pani profesor ma koło 50-60 lat i całe życie chciała uczyć się języka angielskiego ale wcześniej nie miała możliwości finansowych a pozniej...przez takich ludzi jak ta laska zwyczajnie bała się pójść na zajęcia prywatne że będzie wyśmiewana bo kurła haha błędy.
Teraz mówi że ma to gdzieś i chwali się na zajęciach czego się uczyła a czasem prosi żebyśmy ją poprawiali :x Wiem że to opowieść w stylu kierowca zaczął klaskać ale naprawdę krytykowanie kogoś za to że stara się coś robić w kierunku jaki go interesuje to najgorsze spierdoliństwo.
Według mnie głównym problemem jej filmu nie jest wiek osób ocenianych, a sam fakt, że zniechęca ich do dalszego rozwijania swoich zdolności w dość ostry sposób. Tak, wiem że o tym mówiłeś, ale trochę za mało jak na krzywdę którą takie słowa mogą wywołać.
Nawet jakby to by byli dorośli którzy zaczynają z rysunkiem, i skrytykowałaby ich w ten sposób blondi 60k subskrypcji na kanale, która w ich oczach to bóg rysunku a tak nie jest ponieważ popełnia dużo błędów, to nie sądzę żeby to było motywacją do dalszego rozwoju i pracy. Raczej to było dało efekt " mam to w dupie przecież to nie wyjdzie".
Nasza narcystyczna blondi nie powinna tego robić, nikt nie powinien chyba że chce mieć opinię zarozumialego dupka.
Jak była miła na swoim kanale to o wiele mniej osób jej słuchało i stosowało się do jej rad
@@juliasadownik6190 Nawet jeśli to zachęcała tych, którzy chcieli się faktycznie czegoś nauczyć. A tak zniechęca nawet tą cześć jej widzów. A ilość subów nie znaczy, że tyle osób cię podziwia i lubi, bo w tej ilości są tej osoby nie lubiące jej i hejterzy, którzy czekają, aż podwinie się jej noga.
Jakby ona była by moją panią z plastyki w czwartek klasie. To połowa osób miała by depresję.
Mam identyczną panią jak ten babsztyl
U mnie wszyscy
Co innego lekcje plastyki w szkole, gdzie parę osób lubi rysować, a reszta robi te rysunki, bo musi. Nie każda z tych osób chce się rozwijać pod tym kontem. Skoro ktoś do niej coś wysłał, pewnie zależało mu na tej krytyce i samorozwoju, nawet jeśli jej słowa i sposób w jaki krytykowała pozostawia wiele do życzenia, to jednak... No ciężko i tak zestawić mi te dwie sytuacje, nie chcę bronić tego, że faktycznie mocno krytykowała te prace.
@@gabrysiawasko3358 +1
Depresja to poważna choroba. Nie coś, co się ma, bo koleżanka zabrała nam pluszaka. XD
Popłakać można się bardziej przy nauczycielce z przyrody/biologi (w mojej szkole. Czemu na innych przedmiotach nauczyciele krzyczą, a plastyczka ma być miła i potulna?
Ostatnio sie śmiałam z tego filmiku
Jako artystka nie mogłam uwierzyć, że ona podeszła do krytykowania dzieł w stylu ,,e do dupy"
Serio, ja sama mogłabym powiedzieć ,,popracuj nad anatomią" ,,kolory nie pasują do siebie, spróbuj tego: ''
Ale to jest straszne
Pochwalała tylko profesjonalne i realistyczne rysunki, bo SĄ TAKIE CUDOWNE O JEZU PIĘKNE CIENIOWANIE I TE KONTURY AAAAAAAAA
Nic obiektywnego nie powiedziała na temat osób początkujących w tym fachu
Okropne i szanuje ciebie, Dominiku za wypowiedzenie sie na ten temat
@@ruefysh9576 Tak tylko muzycy są superowi
@@Euronymous3721
Muzycy to też artyści
moje prace yo by totalnie zjechała (mimo, że jestem artystką i rysuję od paru dobrych lat), bo wole styl komiksowy i właśnie w takim głównie rysuję. nie cieniuję tak często, bo po co, nie potrzebuje super realizmu (znaczy nie rysuję konturów i w ogóle wszystko sUPER SZCZEGÓŁOWO JA PIERDOLE CO ZA FAZA). a według mnie osoby, które były przedstawione w jej filmie i ktore hejtowała rysowały bardzo fajne i oryginalne prace :>
@@jebdjdhshsbbs6201 wiec napisalem ze sa superowsi
chcesz rade? PRZESTAN RYSOWAC.
dobra, wybaczmy jej, jest blondynką.
Najgorsze jest to że osoba która krytykuje te rysunki sama nie potrafi przyjąć krytyki i usuwa komentarze z *konstruktywną* krytyką i jeszcze mówi że ludzie gnoją ją za to że daje rady i nie słodzi innym.
Jak muszą się teraz czuć te skrytykowane osoby...
Zachęcam o tym nie myśleć
Większość jej podziękowała za to ,dostały kopa do roboty WKOŃCU
One same tego chciały... Napisały linki do swoich instagramow żeby Kinga je ocenila. Ona tylko wyraża swoje zdanie, bo jest doświadczona a dla niektórych osób może to być pomocne :/
@@roxie489 ZSXXXXDDDDDXDDDDD
A.R.M.Y BTS Czekaj co?! DOŚWIADCZONA? Ja źle przeczytałam? Czy co?
Jako Fotograf , czyli po części Artysta wypowiem się na temat tej Pani...
JAK ZNIECHĘCIĆ W KILKA MINUT ZAPAŁ DO SZTUKI I TWORZENIA! *zobacz jakie to proste*
Najlepiej się nauczyć danej dziedziny poprzez pokazanie swojego dzieła osobie która już TROCHĘ siedzi w tej branży żeby KONSTRUKTYWNIE OCENIŁA nasz wysiłek i WYTKNĘŁA BŁĘDY które w przyszłości można poprawić żeby nasze wypociny były lepsze i osoba do której wysłaliśmy naszą pracę z prośbą o KONSTRUKTYWNĄ KRYTYKĘ nie miała już więcej zastrzeżeń do naszej pracy i nawet pochwaliła nasz trud wyłożony w nasze dzieło....
A co robi nasza pani? *JEB* ,,haha jakie guwnooo nawet się z tym nie pokazuj na żadnych konkursach lol , to ja jestem zajebista a Ty nie! O borze!"
Brawo Kurwa.
Moim zdaniem w rysowaniu bardzo ważne jest wypracowanie własnego stylu, i rozwijanie go. Przykładowo, nie trzeba wcale zaczynać od szkicowania kółek, ja zawsze rysowałam postacie od razu, i było mi tak łatwiej. Można także pomagać sobie rysunkami innych, ale ich wkład nie powinien zdominować naszego stylu pracy. Ważne jest też, by dużo ćwiczyć, i nie poddawać się, gdy nie umiemy czegoś do końca narysować.
Poza tym, część omówionych przez nią prac naprawdę mi się spodobała, nie każdy musi rysować realistycznie. Przykładowo tło w jednorożcu było śliczne, autor na pewno bardzo się przy nim napracował.
spóźnione*** żeby łamać zasady, trzeba je najpierw znać ;))
Jeśli rysujesz hobbystycznie to droga wolna, rysuj co chcesz i jak chcesz, ale jeśli jesteś początkującym artystą, niestety, czy tego chcesz czy nie, musisz zacząć od podstaw, czyli realizmu, musisz przebrnąć przez teorie i martwą nature. Żeby coś uprościć trzeba znać tego oryginalna formę. Jeśli myślisz o rysunku na poważnie, ale popełniasz podstawowe błędy w nauce, w pewnym momencie, gdy będziesz chciała polepszyć swoje rysunki, zobaczysz, że twoje umiejętności są niewystarczające, poczujesz granicę, której nie możesz przeskoczyć. Tak było ze mną, chciałem rysować lepiej i lepiej, ale ogarnąłem, że bez podstaw będę stał w miejscu, nigdy nie chciałem rysować realizmu, ale zauważyłem, że bez tego nici z nauką, teraz zaczynam nauke od nowa, ale niestety stare i złe nawyki często dają o sobie znać. A po co ci martwa natura do rysowania ciała człowieka, zwierząt, portretów, słodkich chibi? Przede wszystkim, aby nauczyć się brył i faktury, kompozycji, owoce są znacznie prostsze do narysowania, w porównaniu do ciała człowieka, czy nawet do zwykłego, poprawnie zrobionego portretu, rysując je można łatwo nauczyć się światłocienia, światła odbitego, czy wspomnianej wcześniej bryły, faktury, potem dopiero, gdy nauczymy się już takich podstaw możemy zacząć rysować części ciała człowieka czy zwierzęcia, potem stopniowo ucząc się kolejnych części wreszcie tworzy nam się postać, człowiek, a wtedy gdy już opanujemy szkicowanie i rysownie ołówkiem możemy zacząć zajmować się kolorem, upraszczaniem i własnym stylem, chociaz ja na naukę polecam sposób mniej blokowy, czyli tzw. "przeplatany", czyli też uczymy się krok po kroku konkretnych części człowieka, ale łączymy je gdy już opanujemy odpowiednią ilość części np. do narysowania twarzy, w praktyce będzie to wyglądało mniej więcej tak:
Nauka twarzy, potem oka, znowu twarz, następnie nosa, teraz możemy spróbować połączyć wcześniejsze części, znowu samo oko, brwi, oko, nos, usta, znowu łączymy części, sama twarz, brwi, usta, i potem robimy twarz znowu połączoną. W skrócie trzymaj się zasad, ale staraj się przeplatać, zagadnienia i rzeczy, których się uczysz, bo jak będziesz uczyć się blokowo np. Bryły, martwa natura, kompozycje, zwierzaki, poszczególne części twarzy człowieka, potem cała twarz, potem części ciała, i cała postać, akt...nope, niby dobry program nauki, ale blokowy, trzeba mieszać i łączyć zagadnienia ze sobą, pamiętaj, możesz o tym poczytać w książce "głowa do liczb" czy "włam się do mózgu" Kotarskiego.
Plus pamiętaj, jeśli jesteś początkującym i chcesz być pro musisz rysować różne rzeczy, nawet jesli ich nie lubisz. Ja tam uważam, że blondynka nagrała dobry materiał, ale cóż to tylko moje zdanie.
Szczerze mówiąc większość tych rysunków bardzo mi się podoba
mi też .. ma to swój dziecięcy urok , który lubię ( oczywiście nie wszystkie prace , ale też są zaebiste )
Moim największym marzeniem jest grać zawodowo w rosyjską ruletkę.
A najśmieszniejsze jest to, że Blondynka, która tak chętnie i tak nieumiejętnie krytykowała prace dzieciaków, sama tej krytyki się boi i usuwa niewygodne komentarze pod tym znamiennym odcinkiem. :P
+1
+1
+1 Racja.
a jeszcze śmieszniejsze jest to, że sama podsyła swoje prace zagranicznym artystom - żenada.
+1
Dzieci powinny być na równi z dorosłymi? No to może od razu do fabryk je wyślijmy
Przecież już są idioto xD i to serio niestety ale są (nie w Polsce)
na wojne jeszcze może
10 latek pracuje na kasie w Biedronce.
Kiedyś mi lajknęła zdjęcie na IG, usunąłem te zdjęcie
XDDD
Ja też
*to zdjęcie
wystarczyło ją zablokować, wszystkie jej interakcje z Twoim profilem wtedy się anulują
XDDDDDD
PO CO
JAKI TO MA KURWA SENS?
Rzecz, która mnie, jako "artystkę" najbardziej wkurwiła (poza jej obietnicami KONSTRUKTYWNEJ KRYTYKI), to jej komentarze w stylu "wróć do martwej natury", 'to jeszcze nie jest ten moment". Kurwa, "TEN moment" na rysowanie portretów nigdy nie nadejdzie. Ktoś może tłuc bez przerwy podstawy, martwą naturę i dojdzie do momentu, w którym wyjdzie mu to zajebiście i będzie chciał iść krok dalej. Narysuje więc człowieka? I czy ten człowiek, mimo znajomości podstaw i umiejętności martwej natury, wyjdzie na tym samym poziomie? No kurwa nie. I dlatego ten ktoś wysłał swojego instagrama/pracę Kindze, żeby usłyszeć, co robi źle, co poprawi, gdzie są błędy. Ale nieeeeee, zamiast udzielania rad, które coś wnoszą, pomogą poprawić jakiś rysunek i czegoś nauczą, lepiej tłuc jedną, nic nie wnoszącą regułkę. :DDDDDDDD
Swoją drogą takie porady mogą zabijać pasję. Niewiele dzieciaków będzie szczęśliwe, trzaskając kolejne wazony i jabłka, czy do zamęczenia wgłębiając się w ludzką anatomię. Niech rysują sobie kucyki, furry i magiczne postacie, jeśli pasja im zostanie to może pewnego dnia poważnie wezmą się za rysunek. Btw. Rysowanie martwej faktycznie wniosło sporo do moich rysunków, również portretów. Bardzo pomaga w intuicyjnym posługiwaniu się światłocieniem. To mogłaby być dobra porada, jeśli skierowana do kogoś starszego i w mniej chamski sposób.
Słowo klucz "mogłaby być" :v Ale rysowanie ludzi, portretów i zwierząt jest bardzo specyficzne, i kolejne jabłko, banan czy wazon tutaj nie pomoże.
martwa natura akurat jest całkiem pomocna w nauce rysunku, ale wtedy gdy ktoś chce rozwijać swoje umiejętności w realistyczna stronę
Przeczytaj to, co napisałam, tym razem ze zrozumieniem. :v
Poza tym ja podobno dobrze rysuję, ale nie biorę rysunku na poważnie. Jeśli ktoś chce iść na plastyka, na ASP, być grafikiem i zarabiać na rysowaniu, to okej, MUSI się uczyć wszystkiego. Ale te osoby nie są doświadczone, dopiero się uczą, chcą porad, nie aspirują na uczelnie artystyczne i traktują to raczej jako hobby, chcą spróbować czegoś nowego,
zobaczyć, w którą stronę to zainteresowanie pójdzie, jak wszyscy, którzy zaczynają się czegoś uczyć.To, że ja teraz tworzę jakieś bida-manga-rysunki, nie oznacza, że nagle muszę zapisywać się na kursy, kupić najdroższe artykuły i płakać, czemu nie zaczęłam rysowania wcześniej, BO NIE JESTEM PRAWDZIWYM ARTYSTĘ ;(((((((((((( To tak nie działa xD Można traktować sztukę jako pasję i wiązać z nią całą swoją przyszłość, a można traktować ją jako poboczne zainteresowanie i rysować cokolwiek, bez studiowania grubych tomów o sztuce. I w obu przypadkach jest to okej i w obu przypadkach można rysować dobrze, a nawet bardzo dobrze.
To nie jest konstruktywna krytyka, tylko bycie wrednym. Szkoda słów.
A to nie jest obiektywny materiał tylko zmanipulowany tak aby widz który nie obejrzał jej filmu tak pomyślał
Czuje się krzesłem obejrzałam jej film, było coś tam z konstruktywnej krytyki ale większość to po prostu wyśmiewanie :D
@@bungeegum2591 może i tak, jednak w filmie Awięca jest ona zbytnio antagonizowana. Jak sama powiedziałaś, było tam trochę konstruktywnej krytyki, jednak narracja w filmie Awięca mówi że było tam tylko jechanie po pracach i ani słowem nie wspomieli o tych momentach konstruktywnej krytyki, gdzie w filmie pokazali fragment gdzie dosłownie 5 sekund wcześniej krytykowała, a nie jechała.
Czuje się krzesłem W sumie to masz rację, ale nadal nie powinna tak wyśmiewać. Jeśli jest tylko troszeczkę konstruktywnej krytyki a reszta to wyśmiewanie to nadal nie zbyt dobrze. Jak dla mnie to zniszczyła zapał tym dzieciom, bo nie ukrywajmy, większość osób na pewno nie miała 15/16+ lat. Większość jej „konstruktywnej krytyki” to było „wszystko jest źle” , no nie wiem jak dla ciebie ale mnie by to nie zmotywowało żeby stawać się lepszą.
@@bungeegum2591 no nie powinna, ale jej wyśmiewanie nie jest jakoś aż tak złe. Poza tym, te "PODSTAWY" które w jej społeczności stały się memem, można traktować jako poradę aby wrócić do nauki podstaw.
Jeżeli ktoś lubi rysować to nadal będzie rysował, bez względu na zachęte, a ci zjechani co najwyżej się posmucą, w każdej dziedzinie jest tak że przetrwać mogą tylko wytrwali. Moim zdaniem jeżeli ktoś w ogóle straciłby po tym motywację to oznacza że to tylko chwilowa zajawka i prędzej czy później i tak by od tego odeszli, natomiast jeśli bez względu na to że zostali zjechani nadal będą rysować to już punkt dla nich.
Gdy drama w art community wylewa się poza art community...bo tyczy się szkalowania dzieci.
No to pani Kinga ma już przekichane w Internecie xD
O kurwa Lobe witam
ale Kinga sama podsyła swoje prace zagranicznym artystom - żenujące.
Czyli ta sprawa wyszła poza artystyczny fandom? Wow
artystyczny fandom xd co to w ogóle za określenie z dupy
@@IamLiamsPanda A no nie wiedziałam jak napisać xd
@@nataliasliwa7006, polecam słowo "półświatek".
Community
Tak to można chyba nazwać xd
najwidoczniej tak mój komracie :(
Ciekawe, że to było aż pięć lat temu, Kinga zdążyła mieć przerwę od yt, wróciła niedawno i dalej robi to samo, a nawet robi to gorzej bo wpycha swoją "krytykę" osobom, które o to nawet nie prosiły...
Dobry materiał. Niestety to jechanie po dzieciach to jedna z dwóch rzeczy, którą zrobiła :0 Z tego co wiem, to sprzedaje też rzeczy z wizerunkami różnych postaci z gier i zarabia na tym, podczas gdy twórcy gier wyraźnie na to nie pozwalają.
Grejka ale wiesz wszyscy tacy są ponad prawem i mogą sobie rysować co chcą
Mogą rysować, nie mogą sprzedawać. To, że ktoś ma x tysięcy / milionów subskrypcji nie znaczy, że może popełniać wykroczenia xD
Grejka dokładnie ale wiesz
Taka laseczka sobie pewnie myśli tak "Aha no wydaje sobie tam na kredeczki czy inne dupereleczki 1,5k zł to sprzedam to BO MI SIE NALEŻY" tylko jak już pójdzie pozew i będą mieli twarde argumenty to sie do końca życia nie wypłaci
Byłem kilkukrotnie na streamach ów Blondyny z jej chłopakiem. Za każdym razem spotkałem się z ignorancją i "samomasturbacją". Ciesze sie że ktoś większy w końcu skrytykował ich wątpliwej jakości twórczośc :)
dobrze mamo...
już nie będę rysował jezuuu
(actually draws more in the secret
cuz drawing is fun and nobody can tell me 2 stop what i personaly love even if its imperfect....)
Nieistotne czy dzieci czy nie, takie coś jest strasznie krzywdzące szczególnie dla artystów i później można przez to mieć jakąś 'traume' czy zaburzenia psychiczne. Pozdrawiam ja, rysuje od około 4 lat i codziennie płaczę w nocy bo nie podoba mi sie to co robię mimo tego, że masa osób mi podkreśla że robię dobrze rzeczy, a nie jestem dzieckiem.
To jest po prostu nieprofesjonalne z jej strony. Nie ważne w jakim wieku jest artysta czy jaki ma poziom, trzeba ich traktować równo do siebie i z szacunkiem bo jak widać tamtej pani ego wyjebało jak szambo po deszczu.
Jako osoba chodząca już jakieś 6 lat na zajęcia artystyczne powiem że najgorsze co można zrobić to mówić komuś, że nic mu nie wychodzi i nie powinien czegoś rysować. Ja osobiście przez demotywacje ze strony innych po części porzuciłam malarstwo i bardzo żałuję. Czasami taki kop w dupsko się przyda i mówienie komuś że robi coś źle z wytłumaczeniem jest wskazane, ALE LUDZIE przecież to wszystko wymaga czasu i cierpliwości! Nie każdy staje się Vincentem z dnia na dzień!
Wiem, data, ale...
Gdy zaczynałam swoją przygodę z rysunkiem i DP na poważnie, natknęłam się na ten kanał. Zirytował mnie okropnie sposób bycia tej dziewczyny i poszłam "uczyć się gdzieś indziej". Aktualnie sprawa wygląda tak, że leci czwarty rok od kiedy pracuje jako muzyk i grafik w gamedev i jakbym ja tak stażystów traktowała, to by mnie z tej pracy wywalili na zbity ryj 😂 ta dziewczyna nie wie, co robi. Powinna się leczyć.
Rzeczywiście, rysowanie fanartów z lola i nielegalne ich sprzedawanie to szczyt marzeń każdego artysty :")
Nielegalne?
@@bananaforscale1283 tak, nielegalne. Przecież prawa do tych postaci mają odpowiednie firmy i ktoś postronny nie może zarabiać na czymś, co należy do kogoś innego.
Uh, nie jest to trochę szara strefa? Nie ogarniam polskiego prawa ale wiem, że fanarty są sprzedawane na zachodzie bez problemu.
@@literallygaston2489 No jeśli ma się zgodę studia/autora itp to można, ale to niestety rzadkość. Zresztą czy lol nie jest zachodni? (Nie wiem, nie znam się, proszę nie krzyczec)
@@Martha-rm1et + League zastrzega, że nikt nie ma prawa na sprzedawanie takich rzeczy
Zacznijmy od tego, że jej prace wcale nie są wybitne, to po prostu ładnie narysowane postaci gier, nie ma w nich żadnej głębi więc określenie tej osoby "artystą" jest dalekie od prawdy.
GasparD Nie ma też w nich żadnej indywidualności, nie jest trudno coś przerysować, czy całkowicie wykorzystać cudzy pomysł:'). Fan arty są spoko, ale fajnie też czasem coś własnego stworzyć bo inaczej nasz rysunek nie ma żadnej emocjonalnej głębi
nie no co ty, fajne te rysuneczki, stulejarskie takie fajniutkie ;>>
E tam, i tak lepiej rysuje ode mnie.
Trzeba umieć odróżnić artystę od rzemieślnika.
Maciej Kyrcz Pokaz swoje prace ;)
Dwa lata minęły, a karuzela śmiechu z tym kanałem wciąż trwa i szambo rozprzestrzenia się jeszcze bardziej niż wtedy.
Przyznam szczerze kiedyś jak kanał '' Blondynki też grają '' zaczynał zdarzyło mi się obejrzeć jakiś jeden film. Darowałem sobie po tym jak 90% rysunków NIE skupiała się na na tym jak wyjdzie rysunek tylko jak wielkie cycki uda im się narysować, żeby sprzedać to jak największej ilości przegrywów.
LordOfGwent dokladnie boze
Laura Skibicka A Ty wiesz, że te cycki można narysować w sposób który zwróci uwagę kogoś kto ma więcej niż 12 lat? A sposób w jaki oni to prezentują jest conajmniej żałosny
No nie powiedziałbym, że przegrywów, z tego co kojarzę to te rysunki sprzedają za 1k+.
^sprzedają, nielegalnie XD
Yyy bo może cycki wyglądają ESTETYCZNIE są jakby nieodłączną częścią kobiety i chyba jasne, że jeśli chcesz narysować piękną kobietę, rysujesz piękne piersi a to też jest sztuka. Pozdrawia uczennica licka plastycznego 😉
kurwa ona się zachowuje jakby była jakimś Michałem Aniołem.
a nie jest.
I nigdy nie będzie.
prawda
@Another Soul of Nature Jesteś głuchoniemy, że tak bezsensownie piszesz, czy jak?
Nie wiem czy Michał Anioł jest (był) dobrym artystą według niej...
jak ona całą swoją tfurczoźdź opiera na obrzydliwym soft porno z refek XDDD
Wiem że to film sprzed 3 lat ale trochę się zdenerwowałam na nią i ten.
Zgadzam się z Tobą. Matko, prace które są na odcinkach są zrobione przez małe dzieciaki które rysują poprostu tak z hobby... A powiedzenie im że rysują koszmarnie tylko daje im do zrozumienia ze ona nimi gardzi bo nie rysują tak dobrze jak ona i nigdy nie będą.
Wsm to bym przemówił ci jakoś do rozumu, ale patrząc na twój kanał... Nie wiem czy jest sens
@@Au_vi_au_mimasz rację, nie ma. Miłego wieczoru :D
Swoją drogą ten komentarz jest tak stary że mnie również skręca ale zostawię go by z a 3 lata stwierdzić "ale ja byłam głupia"
*krytyka has left the chat*
kocham twe prof
R.I.P. PEEP
@@killme5427 on umarł daaaaawno
@@JVCI4 wiem w 2k17
Manipulacja join the chat
Najlepsze jest w tym to że *wielka artystka Kinga* zignorowała nawet tak podstawowe i kujące w oczy błędy jak cieniowanie czarnym kolorem.
Jak na profesjonalnego artystę to trochę żałosne.
cieniowanie czernią, błyski bielą, do niedawna nawet mazanie paluchem. że też o gumowych kończynach i pojebanej męskiej anatomii nie wspomnę.
*praca z okropnym cieniowaniem czarnym kolorem*
Kinga: A BO TO TŁO TO TAKIE BEZNADZIEJNE XDXD
Czy tylko ja jestem takim debilem że nie rozumiem o czym wy piszecie xd
*,,Wszystko! Wszystko robisz źle!"*
AŁ...
Szanuje za nazwe i profilowe
Wolę dostać takie coś, niż by mi wymienila to "wszystko".
Cześć,jestem dzieckiem mam prawie 18 lat i mi przykro jest,że ta pani tak ubliża innym dzieciom.
Ekhm... to ja moze tez sie wypowiem, bo akurat na malarstwie sie znam i praktykuje. Dziolcha jest po prostu pusta. Sama w domu rodzinnym mam pelno starych rysunkow z moich najmlodszych lat i nie roznia sie bardzo od kilku prac ktore pojechala. Wkurza mnie zawsze gadanie, ze malowac moga tylko osoby, ktore to potrafia, a reszta lepiej zeby tego nie robila. Dziwne, bo jezeli chodzi o inne czynnosci, np gra na gitarze to 99% ktore potrafi grac na tym instrumencie nie jest zadnym wirtuozem, a pomimo tego nie slyszy od innych: wez to zostaw, nie nadajesz sie, grasz slabo. Dziewcze zyje w przekonaniu, ze jak ktos maluje to musi byc drugim matejko... w kilku pracach ktore pocisnela widze potencjal. Poza tym malowanie ludzi jest akurat najtrudniejsze do opanowania i jezeli ktos juz w mlodym wieku ogarnia proporcje twarzy to jest na na prawde swietnej drodze. A co do samej artystki, ktora ochrzania osoby ktore maluja w stylu mangi, ze nie powinni ograniczac sie tylko do tego stylu .... to wlasnie ona sama (jak widzialam na jej kanale) ogranicza sie do jednego stylu malowania... niech namaluje wlasnie martwa nature, pejzaze, niech siegnie po inne narzedzia np farby akwarelowe, akryl i dopiero wypowiada sie o technice. Sama za kredkami nie przepadam, uwielbiam za to farby i jak widze ta jej smieszna "konstruktywna krytyke" to pewnie tez by mnie pocisnela, a nie maluje od wczoraj i nie tylko do szuflady... troche pokory i przede wszystkim mozgu jej zycze...
Wlasnie dotarlam do filmu, w ktorym pokazala swoje stare prace i mowi o tym ze zaczela profesjonalnie uczyc sie rysunku przed studiami... gratulacje, do dosc poznego wieku malowala slabo, nieporownywalnie slabo w porownaniu do niektorych prac ktore ona pojechala... do tego dodajmy fakt, ze uczyla sie od profesjonalistow, a zakladam ze wiekszosc dzieciakow nie miala takiej mozliwosci.
ona na każdym swoim filmiku powtarza od czego zaczynać swoją przygodę z rysowaniem, aby efekty były jak najlepsze i jak najszybciej, więc to zrozumiałe, że po nagraniu tylu filmików, gdy przychodzi co do czego to podsyłają jej takie instagramy licząc na niewiadomo co - pewnie naoglądali się filmików sami i wierzą w bajki ze smokami, a uważają rady kingi za takie -oh, fajnie rysuje, zasubskrybuje, tu polubię, a jak będzie okazja,żeby coś podesłać to podeśle, bo dlaczego nie, przecież widziałam 1-2 filmiki jak coś rysuje
Najlepsze jest to, że te prace są naprawdę ładne jak na dzieci. Ja na przykład nie umiem teraz tak rysować jak te dzieci w wieku 10-13 lat
co nie
;-;
Ale głównym odbiorcą jej kanału nie jest dziecko. Nawet w regulaminie serii jest napisane że dzieci nie dostają taryfy ulgowej.
I co powinna być miła i nie chodzi mi o kłamanie że świetnie ale krytykowanie nie ważne jak długie to lepsze niż bycie ostrym
Mamy tu klasyczny okaz człowieka, któremu wydaje się, że jest bogiem bo coś tam potrafi. Ona nawet nie jest wyjątkowa, ludzi potrafiących rysować lepiej od niej jest całkiem sporo. Niech lepiej wraca do ołtarzyka ze swoją podobizną oprawioną w ramkę i modli się sama do siebie bo to jej wychodzi całkiem dobrze.
Nieźle ją zdisowałeś.
Ludzi którzy rysują tak jak ona albo lepiej jest tak dużo że to co ona robi nawet nie jest jakieś wyjątkowe szczerze mówiąc
Ona jest idiotką, a te rysunki to ona kopiuje pewnie od lepszych.
@@martyna3793 i jej twórczość wyjątkowa też nie jest, bo bije do upadłego suche podstawy
W następnym filmie niech Kinga pójdzie na placyk zabaw, wejdzie do piaskownicy, siądzie sobie na środku i zacznie 'oceniać' babki z piasku pięciolatków proszę
Ej, ale wyobraź ją sobie w roli matki
,,mamo, ładny rysunek :3 ?''
,,Co ja mam ci powiedzieć, na co liczysz? Jesteś beznadziejny, przestań to robić albo rób ale mi nie pokazuj ''
tak będzie
@@nanna5891, zaiste w punkt.
@Marta Wroblewska Ale to ona wybrała konkretne prace, o czym świadczy chociażby następny film w którym przepraszała, że nie oceniła wcześniej dwóch autorów (Prace pokazała w drugim filmie) Więc ona świadomie i celowo wybrała większość rysunków które później zamieściła w swoim materiale. Mało tego, ludzie wysylali jej namiary na konto, a nie konkretny rysunek, więc Kinga sama wybierała często najgorsze prace autora, (np starsze prace) by potem go wyszydzić.
Zresztą pojawiło się w jej filmie kluczowe słowo "konstruktywna krytyka" i tak, mówiła, że nie będzie słodzić i głaskać po główce, ale między konstruktywna krytyką a drwinami jest przepaść.
Chociaż nie, Kinga "głaskała po główce" te osoby, których poziom był naprawdę ponadprzeciętny. Znacznie ponad. Idealnym przykładem jest rysunek z drugiego filmu "Przepraszam" przedstawiający jakieś morskie stworzenia. Kinga się nim zachwycała, pomimo, że ta osoba na bank nie korzystała z rad BTG, bo poradniki BTG sprowadzają się do nauki rysowania oka, ust czy włosów, a nie pieprzonych kalmarow! Ten artysta po prostu ma duże umiejętności wypracowane przez x czasu. Tyle. Dlatego też ten jej nieudolny film, to była raczej drwina z początkujących i zachwalanie artystów z dużo większym doświadczeniem.
W związku z tym moje pytanie brzmi: Nie można było wybrać prac tylko tych najlepszych? Skoro takie były oczekiwania blondynki?
@Marta Wroblewska Zapowiedziała 'konstryktywna krytykę' więc osoby wysyłając jej pracę oczekiwały parę porad co do ich rysunków. Nie pisały się na drwiny i szydzenie ;)
jestem początkującą istotką w dziedzinie rysunku. nie mam doświadczenia wynikającego z zajęć czy nawet jakiejś niesamowitej wyobraźni - zwyczajnie staram się we własnym zakresie po malutku się polepszać.
widziałam ten materiał w dość niefortunnym czasie, podczas artblocka, w czasie którego moje własne myśli wystarczająco mnie przeruchały i przekonały że do niczego się nie nadaję. film blondynki dopełnił dzieła. nie tykałam papieru i ołówka przez miesiące, a gdy tylko starałam się wrócić, natychmiast łzy napływały mi do oczu i szybko rezygnowałam.
kochana, niegdyś byłaś dla mnie wzorem, twoje prace zawsze mnie inspirowały i nieraz wzorowałam się na nich. zajebiście motywujesz dzieciaczki takie jak ja do zostania so-called artystą.
amen.
Odnośnie materiału, dobrze wytknięte błędy. Na pewno zgodzę się z punktem tej pani że nie należy oceniać po wieku ale dlatego że widziałem wiele różnych rysunków i sam trochę rysowałem w przeszłości i wiem że nawet ludzie w wieku 12 lat potrafią ładnie wykonywać swe dzieła, przy okazji prace od 3:27 jak najbardziej można uznać za udane. I sam również znam osobiście kilku rysowników którzy rysują na poziomie tejże youtuberki. Tym bardziej boli mnie jej materiał, gdzie niszczy ambicje i motywacje ludzi, powątpiewam że wysyłali do niej swoje prace w celu uzyskania pochwał czy podniesienia ego, sam wysyłałem swe szkice(do innych osób) w celu otrzymania krytyki i tym samym zachęty która jakże skutecznie może wpłynąć na motywacje i ambicje w celu dalszego rozwoju w tym kierunku. I tym samym można uznać ją za złego artystę, nie ze względu na poziom dzieł, ale ordynarne niszczenie marzeń innych, a takie zachowanie nie przystoi ludziom, zwłaszcza jeśli zajmują się rzemiosłem. "Ucz się, lecz u uczonych, nieuczonych sam nauczaj." - Kato Starszy
Kocham za solidne argumenty i niszczący ją cytat ❤
Dziękuje, to miłe z twojej strony.
Czy ktoś powiedział SEKSIK ?!?!?!?
Nie ? Oki to pa
Ja mówię seeeeeeeeeeksiiiikkkkk : - ) -Ale mogę tylko mówić bo nie istnieje
chodzi o jebanie?
T O J A chyb... chy... chyba taaakkkkk
@T O J A Uważaj zaraz tryśnie
Chodzi o kutasa?
Patrząc na tą część polskich internetowych "artystów" cieszę się, że w moich początkach wspierali mnie ci zagraniczni. Wstawiają multum filmików które pozwalają na tworzenie krok po kroku w celu zapoznania się z podstawami, z materiałem w przypadku choćby farb. Jest to niezwykle pomocne. Poza tym są uprzejmi, mają wiele przydatnych wskazówek i nie opluwają początkujących, czy amatorów jadem. Po prostu nie mają takiej potrzeby. Zawsze mogłem zwrócić się do nich z każdym głupim pytaniem, po poradę odnośnie narzędzi i nikt nikogo nie wyśmiewał. Jeśli uważasz że się na czymś znasz i chcesz się udzielać to pokaż swoją pasję, podziel się swoją wiedzą i pomóż innym osiągnąć jakiś poziom. Każdy uczy się na błędach, a powolny progres to nadal progres.
Nie widzę też niczego złego w rysowaniu swoich idoli, mangi czy fanartów, co BTG skrytykowała w jednym ze swoich odcinków. Jeśli jesteś częścią fandomu, jesteś zaangażowany i czerpiesz z tego radość to rób to i nie daj się zniechęcić. Za granicą jest ogrom rysowników pracujących dla przykładowo Marvela czy wydających własne komiksy i nadal rysujących swoich idoli. Rób to co lubisz robić i nie daj się zrazić!
Do wszystkich, którzy bronią tej dziewczyny, argumentami pokroju ,,No ale ma trochę racji, nie na to liczyła '' ,,Ona rysuje na poważnie a przesłali jej gówno no to :////''
Niezależnie od wszystkiego, każdy zasługuje na szacunek. Mogła zrezygnować z nagrywania odcinka, lub omijać słabe prace. Jednak nie, łatwiej jej było napluć na kogoś. Mówiąc że eeeeeeeeeee chujowe. Jak kogoś czegoś uczę, a jemu wciąż nie wychodzi, to tłumacze to do upadłego - szczególnie jeżeli widzę jego zaangażowanie. Jeżeli zaś nie mam cierpliwości, nie biorę się za to. Jej filmik to zwykłe opluwanie, czysty hejt i w tym jest problem. Okej, nie na to liczyła, ale to nie usprawiedliwia jej podbudowania swego ego na innych którzy robią to słabiej od niej. Po prostu pokazała siebie, jako boga fachu, jedyną słuszną personę, która zna JEDYNY SŁUSZNY sposób na nauczenie się rysunku. Nikomu nie chodziło o to, by głaskała każdego po głowie mówiąc EJ DOBRZE CI IDZIE, STARAJ SIĘ DALEJ ;). Ludziom chodzi o jej brak szacunku i ego które sprawia że pęka sufit...
wyobraź sobie, że masz dziecko, któremu mówisz, żeby nie wkłądało ręki do ognia, bo się poparzy, a ono i tak ciągle to robi - tak się czuła kinga, trzeba obejrzeć więcej jej filmików, żeby zrozumieć o co jej chodzi - dla niej dużo bardziej wartościowy instagram byłby z rysowaniem w większości brył, jeżeli jesteś początkującym artystom, niż próby rysowania czegos, co widać,że nie wychodzi i jest na odwal się, a rozwój będzie postępował dużo wolniej. Ona w każdym filmiku mówi o tym, jak dobrze zacząć, aby szybko zyskać dobre efekty i że najważniejsze są podstawy, więc sorry, nie dziwię jej się teraz, bo te 8 miesięcy temu też po niej jechałam, ale po obejrzeniu niedawno większości jej filmików zmądrzałam i zrozumiałam jej ostrą krytykę - nie wspominając, że ona jako jedyna z polskiego artystycznego yt nie będzie słodzić i robić gówna jak reszta osób z tych rozrywkowo-rysowniczych, które jedyne rady jakie mogą dać to "jak rysować poprawnie…... w moim stylu", bo nawet mając dużo większy staż niż kinga - nie podadzą Ci uniwersalnych rad nad czym pracować
Jak pierwszy raz to odpaliłam to myślałam ze dziewczyna się zgrywa i zaraz powie coś konstruktywnego, ale się zawiodłam. Podstawy sa ważne, ale jak powiesz młodemu człowiekowi: chujowe wróć do podstaw to wywołasz u niego tylko frustracje bo nie będzie wiedział co konketnie w tych postawach robi zle. Anatomia? bryła? światłocień? technika? to naprawde szeroki temat i rzucenie samego sformułowania "podstawy" naprawdę jest mało pomocne.
A ta praca z jednorożcem 5:48 kompozycyjnie i kolorystycznie jest super :o Tylko anatomia konia jest do popracowania. Na miejscu autorki zostawiłabym ją (prace nie anatomię) i wróciła do tego rysunku za rok albo 2 i go powtórzyła w celu porównania progressu :)
trzeba obejrzeć jej więcej filmików - podstawy to włąśnie bryła o czym wielokrotnie mówi, a pomimo ładnej kompozycji kolorystycznej - to ona nie zwróciła na nią uwagi i nie zwróci dopóki całokształt rysunku i anatomia nie będą miały sensu, bo to są podstawy o jakich ciągle powtarza - osoby, krtóre obejrzały wyłącznie ten filmik i może jeszcze jakiś jeden, nie będą wiedziały o co jej chodzi z podstawami, ale ona nie powtózyła tego 1-2 razy, tylko prawie na każdym filmiku o tym mówi i trudno to mimo wszystko przeoczyć
"Pamietaj, martwa natura nauczy cie rysowac postaci"-tak nauczy. Przepraszam ze data, ale wrocilam do tego filmu po zastosowaniu rad od kingi, ktore znajduja sie w nowszych jak i starszych filmach. Podpiera ona swoje rady wiedza z dobrych ksiazek do nauki rysunku jak i od znanych nauczycieli. To naprawde dziala! Przed prawie cale zycie bazgrolilam cos w nadzieji że zostane slynna artystka, a postepu nie bylo i nie zapowiadalo sie na to zeby mial sie pojawic. Od ponad miesiaca ucze sie podstaw i w koncu jest progres. Strasznie mi przykro ze przez filmy takie jak ten wyrobilam sb u Kingi latke: wredna baba, ktora zrani swoje uczycia. Nawet nie chce myslec na jakim poziomie bym juz byla bez tej latki. Kazde filmy o niej zjezdzaly ja rowno, kazdy mial te same argumenty: to sa dzieci, nie zwracajac jednak uwagi na to ze jasno bylo powiedziane, ze osoby rysujace hobbistycznie zostana tak potraktowane. W pierwszym filmie nie bylo to takie jasne, ale jednak w kolejnych kiefy trzeba bylo wyrazic na to wszystko zgode ludzie dalej wysylaja prace hobbistyczne, co jak dla mnie pokazuje, że nawet jesli zgoda bylaby od pierwszego filmu, ci ludzie i tak wyslali by swoje prace i narazali sie na to. Podsumowujac: Kinga zrobila w tym pierwszym filmie troche zlego- nie powinna byc az tak ostra, ale z drugiej storny patrzyc na jej inne filmy kazdy jej widz moglby sie domyslic ze nie zmieni sie nagle slodko pierdzaca mila pania.
Bardzo dobry i bardzo potrzebny film 👌 Daję okejkę 👍
Baaaajan
Nie, nie mam stówy pożyczyć 😂
Ooo, znam cię! XD
Aleksandra Czajkowska, skąd? W ogóle mówi mi coś Twoje imię i nazwisko xD
O tez cie kojarzeXD dawno na grupe na fb nie zagladalam
Prawdę mówiąc, widziałam ZNACZNIE lepszych artystów niż ona. Sama nie jestem idealna, ale nie popełniam błędów, które ona robi w swoich rysunkach, lecą jej proporcje (np ta wonder woman ma dziwną talię, jakby nie miała biodra, albo miała je za nisko), twarze są krzywe i nienaturalne a kolory kiczowate. Wg mnie jej prace są po prostu brzydkie, choć to tylko moja opinia, ale sądzę, że żaden artysta nie powinien tak jechać po mniej doświadczonych ludziach. A jak ktoś chce obserwować na prawdę utalentowanych grafików, to polecam Piotra Jabłońskiego, Jakuba Rebelkę, Sergeya Kolesova, Mathieu Latour-Duhaime'a, Yuri'ego Shwedoffa, Gillesa Bloeila a nie jakąś wredną cipę namiętnie rysującą cycki i krzywe mordy.
Dobrze gada! Polać mu!
Zapomniałeś wymienić mojego [wpisz tu co chcesz] (i lepiej niech tak pozostanie, jeszcze nic nie opublikował).
A ona? W życiu nie oglądałem (chociaż podobno rysuje lepiej niż olsikowa i inni)
@@maksymilianloska5147 może i rysuje lepiej, lecz pod względem zachęcania do rysowania Olsikowa jest lepsza. Blondyna co prawda umie rysować, lecz dla mnie rysuje ona zwyczajnie przeciętnie, fajnie ze umie rysować realistycznie - co do niczego się nie przydaje [mogę cyknąć fotkę aparatem, wyjdzie na to samo]. Jeśli ktoś chce posłuchać dobrej konstruktywnej krytyki to polecam kanał "prostracja" Która prowadzi serię oceniania fotografi swoich widzów, i robi to dobrze.
Danke auf wiedersehen/Gut Nacht
@Słuchowiskazgodze się z tobą odnośnie krytyki, lepiej ją dostać od osoby która wie co mówi. Nie żeby coś ale Blondyna skrytykowała dzieciaki, nie mówiąc co zrobili źle, zaiste pomocna krytyka. Odnośnie realizmu, chodziło mi raczej oto, że od czasu powstania aparatów, nic nie wnosi. Tyle.
Auf Wiedersehen
@Słuchowiska jeśli mówimy o takim realizmie, to spoko. Mi chodziło o rysowanie 1 do 1 np szafki.
Dalej jednak uważam, że mogła lepiej skutkować pracę widzów, krytyka jakiej użyła nie była pomocna. Nikt nie każe jej całego elaboratu mówić, na temat tego co jest źle. Wystarczyło powiedzieć że anatomia leży, i już brzmiało by to lepiej niż słynne "wszystko, wszystko robisz źle". Ale to jest tylko moje zdanie.
Miłego wieczoru.
2019: Fuuuu blondynki takie wredne.
2020: *Ona jest boginią sztuki*
Jejku tak dokładnie tak jest X'D
Moje zdanie do niej jest to samo, ona nie umie krytyk wiać ludzi. Meh.
Ja też XD
Nie.
Oo nie spodziewałem się że o niej nagrasz :D szanuję
Mi się te takie amatorskie rysunki bardziej podobają niż jej rysunki. Bo ona co prawda ma doskonałą technikę ale rysuje bez emocji, bo to one powinny być najważniejsze w sztuce, a nie idealna dokładność techniczna.
Najlepszy sposób na naukę rysowania:
Rysować chujowo po swojemu, potem pytać się osób znającym się na fachu co należy poprawić.
Osoba z fachem: Wszystko, wróć do podstaw.
A więc ja: Wraxam do ćwiczenia proporcji, anatomii, perspektywy, światłocienia i popełniam coraz to mniej błędów, a odpowiedzi na moje pytania: co należy poprawić. Są coraz bardziej sprecyzowane. Więc poprawiam moje błędy i ciągle ćwiczę, aż przerastam mistrza i sam nim się staje.
w 0:42 jest błąd. Na mapie pokazane Sunwell Plateau, lokacja ta jest wyspą, nie kontynentem w przeciwieństwie do Australi. To samo się tyczy Lordaeronu itd. Moim zdaniem jest to poważny błąd który zaburza całą merytorykę filmu.
XDDDDDDDDDDD
Australia również nie jest kontynentem, ten fakt zaburza merytorykę Twojej krytyki :v
Australia tak na prawdę nie istnieje.
Jak nie jest xd?? pl.wikipedia.org/wiki/Australia_(kontynent)
Ty no nie wiem, ja słyszałem o Australii I OCEANII, więc Australia sama w sobie nie powinna być kontynentem
Świetny materiał, jak zawsze.
PS: Boże, kocham cię za tę wstawkę z Gargamelem.
Moje serce płacze, jak widzę filmik tej pani. . . Czego innego mnie na studiach artystycznych uczyli XDXD
Zrób kanał sama, pokaż swoje cuda:) Kinga to cham ale wie co robi, umie rysować i jej rady działają.
@@danam5952 wypierdalaj
@@danam5952 zrobić kalkę to każdy potrafi i mi się jej prace zupełnie nie podobają, a skoro ona ma prawo jechać innych, tak samo każdy ma prawo jechać ją. Nie muszę mieć specjalnie kanału do tego.
I nie, jej "rady" są gówno warte, totalnie oderwane od czapy
@@miosniczkaksiazek1871 Od jakiej kalki :D Chyba sama nie wiesz o czym mówisz. Jej prace z danej dziedziny mogą Ci się nie podobać, ale umiejętności ma. Zarówno w tworzeniu realizmu jak i innych odłamów. Kinga nie robi nic przez kalkę, przy każdym jej rysunku widać proces tworzenia szkicu opartego na podstawach. I te "oderwane od czapy gówno rady" to najlepsze rady, jakich może Ci udzielić artysta. Wszyscy uznani artyści zaczynają od podstaw, rysunek to połączenie bryły, proporcji i światłocienia. Musisz to opanować, bez tego bazgrolisz a nie rysujesz ;-) A ten tekst "skoro ona jedzie kogoś to mam prawo jechać ją" jest już kompletnie z dupy. Jedyne kogo ona jedzie to ludzi, którzy marnują czas innych na naukę złych nawyków, oraz tych, którzy SAMI wysłali jej swoje prace do oceny akceptując regulamin. Możesz ją pocisnąć że jest chamem, ale nie za umiejętności bo je opanowała perfekcyjnie ;-) W przeciwnym wypadku to bezpodstawna krytyka oparta najwyraźniej na zazdrości.
I tak najbardziej pluje na osoby które mowia "NIE RYSUJ W STYLU MANGOWYM, NIE RYSUJ FURRY"
i dk akurat o ile pamiętam to nie warto zaczynać od rysowania w stylu mangowym, ponieważ wyćwiczysz wtedy złe podstawy anatomii, i będzie ci ciężej przejść z mangowego na zwykły styl
Jak dla mnie jeśli ktoś lubi ten styl i preferuje go od "zwykłego" to czemu nie? Po prostu wkurzają mnie osoby które wyzywają jakiś styl bo "zła anatomia" itp. Każdy po pewnym czasie i tak wyrabia sobie własny styl i to sprawa rysownika w jakim chce rysować
i dk a to spawa krytykujących jak chcą oceniać.
akurat dobrze narysowana manga/furry ma z anatomią wszystko w porządku :) chodzi o to by prócz stylu który lubimy warto czasem sięgnąć po realizm tak dla poćwiczenia. Przyznaję, że moja manga się znacznie poprawiła na zajęciach z rysunku i przymusowi realistycznego rysowania modelek. Ale niemniej nie rozumiem stawiania realizmu ponad mangą. To że coś jest trudniejsze nie znaczy że jest lepsze, a rysunek nie ważne w jakim stylu ma sprawiać przede wszystkim frajdę twórcy. No chyba że to praca zarobkowa i musimy się stylistyką dostosować do klienta :)
Furry to zły fandom i ich Arty są meh.ale manga to całkiem inny poziom jak np Berserk którego zrobienie jednej strony całej w jednym panelu autorowi zajęło to ok dzień pracy. A większość rysunków z furry albo są mierne albo są na rule 34. Ten fandom poprostu to cringe po całości
*Ona chyba nie rozumie, że jest różnica pomiędzy "Hej, następnym razem jak będziesz rysować spróbuj (tego) i (tamtego), ale nie jest źle! Po prostu podnieś odrobinę poprzeczkę." a nie "NO JEST BEZNADZIEJNE WRÓĆ DO MARTWEJ NATURY PODSTAWA".*
obejrzyj więcej jej filmików - może ogarniesz, że ona się czuła jak matka powtarzająca swojemu dziecku, żeby nie wkładało nigdy ręki do ognia, bo się poparzy, a ono i tak to zrobiło ;)
Popieram, ktoś się stara, poświęca limit czasu aby narysować coś perfekcyjnie, a tu jakaś blondynka krytykuje wszystkich a najbardziej boi się gdy ktoś ją krytykuje nawet jeśli ta krytyka to sama prawda a tak jest prawie zawsze
Ona potrafi tylko rzuca chamskie odzywki aby zyskać ten "fejm"
I jak tam wspominałeś? Nikt nie zrobi odrazu arcydzieła.
Niewiem co ona ma w głowie
Daje ci łapke za ten film wreszcie ktoś nagrał jak ona się zachowuje
"Hej patrz, jestem kobietą i gram w Lola, o btw przerysowywuje już gotowe obrazki z netu", tak to bardzo ambitne.
Zawsze mnie śmieszył ten ww stereotyp. Dziewczyna nazywa się graczem, a siedzi jakąś godzinę, (może dwie) przy grach.
Jakoś w tym przypadku nie umiem postawić się z drugiej strony. Ile ona może mieć lat? 24-27? Patrz na Jaiden z JaidenAnimations, dziewczyna jest raptem dwa lata starsza ode mnie, i osiągnęła już tyle, że czuje się jakbym przegrał życie.
Z resztą, czy ona oczekuje, że każdy będzie w wieku 16 lat niczym pierdolony Matejko? To czego rodzice uczą Cię od młodu może Ci się w przyszłości spodobać, i będziesz to kontynuować przez następne lata, albo nie. Wtedy dochodzi do takiej decyzji, że siedzac sobie przy obiedzie mając np. 15 stwierdzasz sobie, że chcesz zacząć (w tym przypadku) rysować. I co wtedy? Czy ja jako średniej klasy muzyk ze 4' letnim doświadczeniem, mam się czuć gorzej od tych chińskich dzieci, co w wieku 10 lat napierdalają wszystkie utwory pianistów nawet bez czytania nut?
Z resztą, jak to sam już Dominiku powiedziałeś "dajcie ludziom próbować, bo wciąż siedzielibyśmy w jaskini, próbując rozpalić ogień gównem".
Tacy ludzie nie powinni w ogóle wchodzić na yt jako twórca.
Spójrz na to inaczej. Jeżeli stwierdzisz, że w wieku 15 lat chcesz zacząć rysować, ale nie będziesz porównywał się do najlepszych, to przez 5 lat nie zrobisz żadnego progresu. Tak czy siak się zniechęcisz. Każdy może spróbować, ale w pewnym momencie trzeba zweryfikować: czy to hobby, czy może coś poważnego. Ktoś to musi zrobić. Nie chciałbyś być chyba zalany "The Roomami" z każdej strony.
@@pecewu Moim zdaniem nie masz racji. Może w ogóle nie porównywać się do kogokolwiek i zrobić lepszy progres wzorując się na zdjęciach które sam zrobił niż osoby które już od dawna rysują.
Em, ale ona nie przerysowuje obrazków? xD
spóźnione** owszem, Kinga przerysowuje niektóre arty z internetu, ale większość tworzy sama jedynie umieszczając tam postacie z np. lola, a posiada nawet własną wykreowaną od zera postać :)) i koncepty na rysunek w większości wymyśla razem ze swoim partnerem, a nie z internetu :))
i mówi o tym w swoich filmikach :))
Krytykują dzieci, zabijają marzenia, a potem hurr durr dzieci że naśladują zachowania takie jak np. picie i palenie
Taa, bo krytyka od razu prowadzi do pijanstwa i narkotykow xD
jeżeli dziecko nie może sobie z tym poradzić i ktoś mu poradzi takie rzeczy, żeby sobie ulżyć to tak - to może się stać. jednak nie uznałabym tego za krytykę, tylko jechanie po dzieciach, bo jakby to byłaby krytyka, to nie byłoby tego filmu..
@@muttslayer0121 to był przykład
@@livena3774 słusznie, źle to sformulowalam
Po obejrzeniu twojego komentarza przypomniała mi się historia z moim siostrzeńcem skruchę ją na max otóż mam super kontakt z moimi siostrzeńcami i przed wyjazdem na "robotę/delegacje"spytałem się młodszego czy zrobi gwiazdę "po czym pokracznie pokazałem jak". Gdy wróciłem po miesiącu ten uradowany wyciągnął mnie na dwór i pokazał że wie jak i potrafi prawie idealnie, pochwaliłem go i prosiłem by ćwiczył dalej. Teraz zdobywa medale w akrobatyce. Taka jest siła szacunku i wliary.
Awizo i Patyk się wypowiedzieli na ten temat. Marzenia się spełniają.
Przecież sztuka służy do wyrażania emocji a nie do wyglądania ślicznie
:) racja amen
Najlepszy komentarz
:)
Wiecie, wróciłam sobie do tej dramy. O KURWA.
•Виктория Вероника• tez sobie wrocilam do tej dramy (wiem pisales/as to 4miesc temu) i jak czytam niektore komentarze to mam ochote wywalic ten telefon przez okno
@@mnustwo1564 a dlaczego?
Gabrysia Ochman - Błach juz nie pamietam xD pisalam to 2 miesiace temu
@@mnustwo1564 a oglądasz BTG?
Gabrysia Ochman - Błach noo jak mi sie nudzi xD
Siema tutaj Leonardo di Caprio vlog dziś będzie o S E K S I K U
Dziewczyny to jedynie projekcja hologramiczna V6 koncertów produkujących prezerwatywy by wrobić nas w zakup. Mówiłem już, że ,,Dureksem" rządzą żydzi i masoni?
Wciaz pamietam jak w gimnazjum zaczalem rysowac. Zrobilem kilka rysonkow, kilka szkicow i szkic kota, jedyno co mi naprawde sie spodobalo i dalo satysfakcje. Zanioslem do nauczycielki z plastyki i powiedziala "rysujesz jak 6-latek, masz trojke". Od tamtej pory do teraz kazda proba rysowania powoduje niesmak :/ (przepraszam za brak polskich znakow, ale cos w systemie sie psuje, mam ustawiony jezyk polski i raz sa raz ni ma)
rozumiem, że to musiało być smutne, ale to prawda - kilka rysunków nie uczyni z Ciebie artysty, a żeby mieć efekty, trzeba zaczynać od podstaw i ciężko pracować :))
Ja rysuję od dziecka. Najczęściej ołówki i węgle. Setki wygranych konkursów na moim koncie i stworzenie paru własnych mang, komiksów czy wielu portretów daje mi możliwość sensownej wypowiedzi popartej swoimi osiągnięciami. Laska uważa, że dzieci należy traktować na równi z dorosłymi. Nic więc dziwnego, że wykazuje totalny brak szacunku i jakichkolwiek zasad życia w zdrowym społeczeństwie. Jeśli tak rozmawia ze swoimi rówieśnikami, to nie chciałbym nigdy znaleźć się w jej gronie znajomych. Dzieciaki na tym etapie życia przyjmują wszystkie zwroty bardzo personalnie, poważnie i dosłownie. Nie wiem jakim potworem trzeba być, żeby świadomie sprawiać dzieciakom przykrość i demotywować je w dalszym rozwoju. Poza tym sporo prac w jej filmie zostało niesłusznie skrytykowane w dość wredny sposób, dlatego nie poddawajcie się i rozwijajcie dalej sztukę rysunku, co najważniejsze czerpiąc z tego przyjemność i zabawę bo to jest najważniejsze. Nie rysujcie dla kogoś, rysujcie głównie dla samych siebie. Jeżeli jesteście zadowoleni ze swojej pracy to nie potrzebna jest wam subiektywna opinia osób trzecich. A już tym bardziej TAKICH osób 🤙 Prześlijcie jej definicję "Konstruktywnej krytyki" bo sama jest hejterką debilem, o których wspomniała XD
*SztywnyPatyk feat Awięc
Mały błąd w tytule
Proszę Cię. Ta osoba kupiła fanpage na FB, który miał już spore zasięgi("Chipsy cola gramy w Lola" chyba, gdzie swojego czasu były tam memy z gry). Mówi ona o systematycznej pracy, a nawet w prowadzeniu fanpage'a i budowaniu społeczności poszła na skróty.
Bo jak ktoś rysuje kreskówkowym stylem to jest głupi i ma wracać do podstaw xD
(Data wiem) Szczerze bardzo chciałabym zobaczyć ją kiedy krytykuje artystów takich jak Kami czy Mroczniak_art ;-;
No serio, ja rysuje w stylu anime i staram się rozwijać swoją pasję. Przyjmuję krytykę, i staram się poprawiać błędy. Tak samo gdy ktoś się myli, to staram się tej osobie pomóc, a nie krzyczeć i obrażać.... Nie każdy styl musi być symetryczny i realistyczny! Każdy ma prawo rysować co mu się podoba, a nie to co powie Pani Blondynki też grają... Nie chcę też jej obrażać, poprostu uważam, że nie zachowuje się fair.
Tak wiem data i będę powtarzać tylko po innych ale każdy znany i dobry artysta kreskówkowy mangowy realistyczny Musiał się nauczyć podstaw i anatomia żeby stworzyć swój styl
swój styl powinno rozwijać się po opanowaniu podstaw
@Zuzu Chan San Chrzan skąd wnioski, że ta osoba nie wałkowała podstaw?
Dobija mnie to, że cały internet NAGLE sie zorientował, że blondi jest zjebką. Kiedy ona wcale tego nie ukrywała
O to to.
Temat BTG był popularnym tematem na wszystkich grupkach rysunkowych. Nikt do pewnego momentu jednak nie chciał w tym grzebać i robić dramy we własnym gnieździe. Bo jednak jesteśmy artystami i nie chcieliśmy zaczynać wojny. Ale w pewnym momencie ludziom zwyczajnie się "ulało" i zbyt wiele złych rzeczy się zdążyło.
Nie bywam na zbyt wielu grupach artystycznych, tam gdzie zaglądałam nic o tym nie było, wiec błędne uznałam, ze większość olała sprawę. To bylo po tym chamskim bootlegu rossa. Właściwie dobrze slyszec że gdzies tam zalapali cos wiecej niż poklask.
Przecież sama nazwa jej kanału to srogi karcynogen. Jakby blondynki grające w gry były jakimś jebanym kwiatem paproci. HIHI PATRZCIE NA MNIE, MAM CYCKI I GRAM W GRYYY, HIHI, TAKIE NIESPOTYKANE ZJAWISKO :333