Przepraszam ale z przyczyn oczywistych nie mogę odpisywać na każdy komentarz. Jeżeli macie pytania i potrzebujecie porad to zapraszam na patronite.pl/Alpinizm Dzięki temu każdy z Was może mieć nieograniczony kontakt ze mną i każdemu mogę doradzać z osobna. Pozdro 💪
W zimie boje się złej pogody w Tatrach a w lecie boje się dobrej (ostatnio coraz bardziej) najniebezpieczniej jest między 10-16 w popularnych miejscach
Dlaczego lubię zimą chodzić bo jest pusto i całkowicie inaczej ,choć chodzę bardzo zachowawczo jeżeli jest dupowato robię wycof I nie mam z tym problemu swego czasu idąc zimą na Kościelca tak się zarżnąłem że na przełęczy Karb wiedziałem że to nie dziś i kulturalnie zszedłem do Murowańca jest zdecydowanie łatwiej o kontuzje ale radocha z bycia zimą w Tatrach jest nie porównywalna więc mój wielki szacun dla hardcorowców którzy łoją takie drogi że gacie spadają więc miło być zimowym idiotą😁😉🖤🤘🧗♂️
Góry o każdej porze roku są mega 😉 zimą również mają swój urok, są piękne i dają fajne wspomnienia z przygód, gdy brodzi się w śniegu 😋 ps. wstęp do materiału mega.. przewijam i oglądam kilka razy 👍
@@megawonsz9325 możesz kobicie mówić co ma robić a ja jak będę chciał to sobie działkę kupię w środku Zakopanego i klub dla gejów postawie, tyle możesz goralku za dychę, idź przeklejać etykiety ze słoików żeby ciotka mogła sprzedawać za 50 zł żurawinę regionalna z łowicza.
Oczywiście że zima wspinają się idioci. Sam nim jestem. Bo jak inaczej nazwac stanie (albo o zgrozo, wiszenie) przez 3 godziny na stanowisku, trzęsąc się z zimna i stukając butem o but, gdy twój ziom na prowadzeniu próbuje odkopac cokolwiek, w czym można byłoby założyć pierwszy od 15 metrow przelot.
Dlatego warto czekac na dobre warunki w marcu . Beton , polewki i wspinanie w slonku idzie calkiem przyjemnie ;) . Zaluje , ze w Tatrach nie ma wiecej latwodostepnych lodospadów , te w Bialej Wodzie niestety sa wspinalne krotki okres czasu ;(
Góry tylko zimą. Latem rybki zimą góry podział musi być a dla kogoś kto kocha swoje pasje nie jest ważna pogoda ważne żeby dążyć do obranego celu. Pozdro z fartem
Też byłem 1 raz zimą, walka z przełęczą pod Kopą Kondracką. Potem Kasprowy i Beskid ale na Świnice brakło czasu i pogody :) Nie czuje się idiotą. Tatry zimą są tak piękne, ośnieżone.
Dokładnie. Ja osobiście wolę trudniejsze warunki niż łatwiejsze, dlatego gdy wchodziłem na szczyt i ostro zaczął padać śnieg to się cieszyłem. Oczywiście byłem w pełni wyposażony.
Porostu Ludziom zatarły się pewne granice, ceny sprzętu są relatywnie małe kupując dziaby następuje samo namaszczenie na Alpinistę i działa to w każdemu spectrum aktywności od skitourów po Turystykę myli się Turystyka wysokogórska z Alpinizmem jako takim a za tym nie idzie żaden Backgraund żadne doświadczenie zbierane latami krok po kroczku ot kupuje -mam-jestem(alpinista ,skialpinista) ,potem kategoria ofiar „kursów” którzy po jednym kursie zwyczajnie myla odwagę z „odważnikiem” ehh ale świat wszędzie tak ewoluuje jak w moich ukochanym sportach walki również mam styczność z młodzieżą na treningach bokserskich i już totalnie inna mentalność brak realnych idoli z klasa w świecie sporty i świadomość ciężkiej pracy i cierpliwości przekłada się na patologie w każdej dziedzinie nawet w górach 😳 Dobry materiał 💪
Uwielbiam góry! kocham je też zimą, choć chodzę mniej intensywnie niż latem (po pierwsze sezon dzielę z narciarskim, po drugie nie zawsze są warunki a przy wyższym zagrożeniu lawinowym nie wyjdę). Mam taki cel, aby w tym roku wejść zimą na Rysy. A jeśli ktoś ludzi z pasją nazywa idiotą, to tylko źle o nim świadczy.
nie dla idiotow, predzej dla ludzi chcacych dobrych wrazen i liczacych sie lub nie z ryzykiem zagrozen, zimnem, wychlodzeniem itd, spacer w gorach zima nie jest zly ale moim zdaniem w nizszych partiach, wysokie gory zostawiam dla zapalencow:) probowalem i wszedlem na babia gore i sniezke zima, wystarczy, wyzej zima nie trzeba, przewialo mnie na wszystkie strony wymarzlem sie i podziekuje za wysokie gory:) latem nie mam oporow to sama przyjemnosc
Raz w życiu byłem w Tatrach, zimą ☝🏻, styczeń (dwa tygodnie) śniegu po czubek nosa! Między czasie zrobiłem nawet kurs związany z chodzeniem po wysokich górach zimą ☝🏻 , wychodzi na to, że jestem idiotą z papierem 😂🤣🤪 fajnie się po tylu latach dowiedzieć 😂✌🏻
Zasadniczo dobrze sobie zdawać sprawę z tego, że się jest idiotą. A jeszcze lepiej wiedzieć, że każdy jest idiotą. Niestety współcześni uważają, że pozjadali wszystkie rozumy. (Nie wiem o co chodzi z tym zjadaniem) Prawdopodobnie wynika to z faktu, że większość ludzi nie ma mozliwości konfrontacji swojej mądrości z twardą rzeczywistością prawdziwego świata nie dotkniętego cywilizacyjnymi ułatwieniami...dla idiotów
Kiedy więc kolejny raz wybierzesz się w góry to powtarzaj sobie "Jestem idiotą, jestem idiotą, jestem idiotą" To pozwoli ci się uczyć. Inaczej bedziesz myślał, że szlaki w górach wyrzeźbił halny a nawigacja gps to aplikacja na androida. No i nie będziesz taki zaskoczony w chwili kiedy zwątpisz, że uda ci dożyć do jutra😉 Ale jak się jest idiotą to jedyny sposobem żeby się o tym przekonać to spróbować
Tak to się odbywało przez setki tysięcy lat. Ludzie się budzili i czuli sie jak idioci. Ale pierdolili to w czapke i ruszali dalej bo żryć coś trza w coś sie odziać i gdzieś kimnąć. Od tego czasu dużo sie nie zmieniło pomijając fakt, że nie ma problemu z żarciem, ubraniem, kimaniem no i jak sie ludzie budzą to sie już nie czują jak idioci tylko jak geniusze chociaż większość z nich nie ma pojęcia skąd to wszystko mają. Ale czas to zweryfikuje i suma sumarum przeżyją świadomi idioci
@@forestwood2799 Termin "idiota" ukuli lekarze, którzy nie znali penicyliny a połowa z nich chorowała na syfilis. Ale ponieważ potrafili już stawiać bańki i wiedzieli, że zapalenie płuc nie jest spowodowane przez złe prowadzenie się (stąd syfilis) oraz znali pare sztuczek ratujących życie to obrośli w oczach ludzi a potem swoich w piórka (nigdy nie zdiagnozowali tej choroby u siebie). Zasadniczo chodziło o to, że jak ktoś nie był w stanie nauczyć się walić młotkiem cały dzień w kuźni albo podawać dobrze zaparzoną herbatkę jako służący w ich rezydencjach to go nazywali idiotą. Czyli w warunkach współczesnych jesteś idiotą jak nie umiesz evcella, pisać cv w wordzie i poruszać się na fb. Także nie przywiązuj się zbytnio do pejoratywności tego terminu.
Nie mów takich rzeczy ;) bo zaraz zwalą ci się tam zimą turyści w trampkach i szpilkach :) i TO ONI będą sądzili że NIE SĄ idiotami, ale podeprą się jeszcze twoim filmem, że powiedzałeś że nie są idiotami. Bo normalny (tzn. przeciętny) człowiek czyta tylko tytuł i ogląda pierwszą minutę ;)
Tylko niedzielni kanapowcy powiedzą że zimą sie nie chodzi po górach , pragnę przypomnieć że najwyższe góry na świecie ( Himalaje , Karakorum ) w wyższych partiach mają cały czas warunki zimowe więc taki pan X z panią Y nie zdobędą sobie nigdy K2 czy Everestu w warunakch letnich :D Góry zimą są piękne , co prawda niebezpieczne ale z odpowiednim sprzetem i doświadczeniem są do zdobycia :) pozdro
Idiotami to są ci ,którzy komentują cudze decyzje i zamiłowania siedząc w ciepłych kapciach przed kumpem i powiększając swój tłusty brzuch. Jesli ktoś idzie w Tatry w zimie i jest do tego odpowiednio przygotowany i odpowiedzialnie reaguje na sytuacje na szlaku to nic w tym nagannego. Bywałem w Tatrach zima i w Sierra Nevada tez (trzeba mieć specjalne pozwolenie i nie wszędzie można iść) i nic mi sie nie stało ponieważ przestrzegałem podstawowych zasad bezpieczeństwa dla poruszania sie w górach. Nie polecam natomiast zimowych wypraw w pojedynkę ponieważ zdarzają sie sytuacje nieprzewidywalne i samemu można nie przeżyć takiego zdarzenia (mam na myśli wyprawy w nieco trudniejsze tereny zresztą w zimie wszystko jest wielokrotnie trudniejsze). Nigdy nie ruszaj w zimie na szlak ,który z wielkim trudem przeszedłeś w lecie ( w zimie możesz nie przeżyć tej przygody). W zimie można zobaczyć w górach piękno nietrwale ,które przemija z nadejściem wiosny. Mnie sie udało zarejestrować to piękno moja kamera. Teraz już nie chodzę w zimie w gory bo jestem za wolny na dłuższe wędrówki. Wiek powoduje ograniczenia ,dawni towarzysze wypraw obrośli w obowiązki rodzinne i ja tez. Trzeba pamiętać, ze pogoda w górach jest zmienna "dobra" pogoda może w ciągu 15 minut zmienić sie w "bardzo złą" pogodę nawet przy bezchmurnym niebie. Jeden niespodziewanie silny podmuch wiatru może kogoś zdmuchnąć z grani jak nasionko z dmuchawca.
Więc jak ktos mi zamieści film z przejścia od drogi oswalda bajzela przez sołtysie kopy na ostry wierch i dalej przez filipczańską przełęcz na suchy wierch waksmundzki i spowrotem przez filipczańską polanę, łężny wierch aż do Bajzela oswalda to mu osobiście wręczę tonę oscypków. Oczywiście z pominięciem miejscowych. MIejscowi niech se sami oscypki zrobią. Ewentualnie możecie się dalej brandzlować publicznie na yt i fb jakie z was kozaki i w którym sklepie mozna kupić najtaniej energie mana
Wg. mnie w górach powinny być wskazane szlaki, które są "za darmo", a na które powinno się mieć wykupione ubezpieczenie. A w zimie to poza dolinkami na całą resztę powinno być obowiązkowe ubezpieczenie, a jak nie wykupisz, to płacisz ze swojego za akcję ratunkową. Podobnie w sytuacji, gdy rażąco przesadzisz w stylu: klapki, szpilki, złe ubranie na daną porę roku. Każda głupota ludzka powinna być opłacona przez ubezpieczenie lub sprawcę. Wówczas, raz idiotów byłoby mniej na szlakach, a dwa GOPR miałby kasę na sprzęt i lepsze przygotowanie, a nie ciągle na deficycie.
Gdyby nie było drogi do morskiego oka (łatwizna), szlaku do pięciu stawów(łatwizna) i drogi przez dolinę suchej wody (nudzizna) to dotarcie do punktu, z którego możliwy jest atak na Tatry wysokie wymagałaby o wiele więcej wysiłku, czasu, sprzetu, zaopatrzenia i znacznie wyższych zdolności oraz samooceny niż wspinaczka na skaliste ściany. Samo przełażenie przez zwalone drzewa co chwila i szukanie drogi do punktu, który najpierw trzeba wyznaczyć przy pomocy mapy, kompasu i rzeźby terenu to jest 40 % czasu. Wracanie się po dotarciu do punktu z którego nie da się dalej iść to jest 30 % czasu. żarcie i bluźnienie zajmuje 20 % czasu a trzeba sie jeszcze odlać i zastanowić nad jednością z wszechświatem przecież. Już pomijam wypatrywanie wkurwionego misia, który patrząc na takiego łamagę nie może dojść do innego wniosku niż ten, że trza go dla włąsnego dobrea wpierdolić. Po drodze na popularne punkty wycieczkowe znajduje się mnóstwo skał, górek, parowów, które są o wiele większym wyzwaniem niż wspinaczka skałkowa. Ogólnie zaczyna mnie śmieszyć ten cały hałas o wielkie wyczyny w górach i zdobywanie szczytów. Tak na mój chłopski rozum to lans i łażenie wydeptanymi szlakami. Gdyby kolesie od kartografii wycieczkowej postanowili wylansować wszystkie skałki po drodze do morskiego oka to horda turystów nigdy by tam nie dotarła bo musieli by obfotografować każdy obiekt opisany na tabliczkach informacyjnych. Śmieszne to troche wszystko jest. A im bardziej poważnie ma wyglądać tym bardziej mnie śmieszy. Przepraszam ale mam z was beke
żeby kochać jezusa boga trza wyzbyć sie lenistwa to pierwszy krok kukuczka ci w tym nie pomorze wyżuć telewizor a życie ci sie ułoży i nie zapominaj o rodzinie i kolegach
Tylko lato! Długi dzień, ciepło, wódeczka w plecaku, od rana do nocy w górach, zielono i cudownie, i spać idzie w górach co uwielbiam. Relax pełną gębą. A idźże pan w cholerę z tą zimą, zimę spędzam na siłowni i robię super formę na lato.
3 роки тому
Tatry zimą są wyjątkowe. Prawdziwe. Latem nie ma tego klimatu. :)
W zimie trzeba wiedzieć gdzie one mogą zejść i jak poruszać się aby omijać te miejsca. Tylko zima i tylko kiepskie warunki. Po to chodzi się w góry aby się zresetować.
Ja wam coś wytłumaczę. Ani Wy ani ja ani prawie nikt nie był w górach zimą, ani w ogóle nigdy. Chodząc wytyczonymi, odśnieżonymi szlakami z tym całym sprzętem i zabezpieczeniem TOPRowskim to jest tak jakbyście powiedzieli w ZOO, że jesteście wdżungli. Ja nie chce nikomu nic ujmować ani skracać broń boże ale chyba jednak z szacunku dla traperów, górali, rozbójników, kozic górskich i przyrody przyznać się wreszcie do tego, że kuźwa od 1920 roku nikt nigdy nie był w tatrach. Ja też kocham góry i w ogóle w 8 godzin leze z zazadniej w małym cichym przez gęsią szyje i murowaniec na krzyżne i granaty a po drodze pale ze trzy szlugi ale to nie znaczy, że byłem w górach. A wiem to stąd, że kiedyś się celowo zgubiłem na niziutenieckich partiach panocki i przez godzine zrobiłem może z pół kilometra a po tym jak wpadłem w bagno po jaja to postanowiłem spierdalać zanim zainteresuje się mną jakiś miś. WIęc jakby drażni mnie ten taki maczyzm górski (szczególnie w wykonaniu kobiet) i samooszukiwanie się co do swoich możliwości. Tatry bez infrastruktury szlakowo turystycznej są poza zasięgiem większości ludzi. Czy to zimą, latem czy kiedykolwiek indziej. A prawda jest taka, że kiedy korzysta się ze zdobyczy cywilizacyji i nauki podczas chodzenia po górach to tak naprawdę na tę górę wnoszą was kolesie z firmy produkującej buty, kurtki, kijki, czekany, batoniki, skarpetki hydrofobowe, latarki czołowe, telefony, gpsy, majtki, sznurówki, koszulki, rękawiczki, kremy, okulary, linki, karabińczyki, pługi śnieżne, Quady, Stal do budowy masztów kolejek górskich etc, etc. Także to nie jest tak, ze was tam jest tylko kilku i jesteście zayebiście twardzi i wolni. To cała jebana ekspedycja karna do ujarzmienia góry. Oczywiście jak w każdej ekspedycji i na wojnie flagę może zatknąć tylko jeden. Ale warto pamiętać co tak naprawdę reprezentujecie sobą w tych górach. Gdziekolwiek się tak wyekwipowany człowiek nie uda to gadki o wolności samotności i przetrwalności to blaga. Tak naprawdę to nie wy tam wchodzicie. Nawet nie oglądam do końca bo aż się boję, że zatkniecie w śniegu jakaś reklamę. Jakby zmierzam do tego, że jeżeli komuś przyświeca taki popularny ostatnimi czasy cel żeby poczuć jedność z przyrodą, wszechświatem oraz skontaktować się leśnymi elfami oraz górskimi krasnalami i co najważniejsze: UWOLNIĆ SIE OD CYWILIZACJII!!.... to nie wypali😉. Ta miłość wypaliła się już dawno temu. Romans był burzliwy i długotrwały ale już nigdy nie będzie żadnej jedności między człowiekiem a naturą a poprzez nią z wszechświatem. Możecie co najwyżej dymać w skafandrze kosmicznym zwłoki ukatrupionej kochanki 😃 Tak mówie specjalnie żeby wam odebrać radość z tego bo przeż to nie ja ją ukatrupiłem. WY też pewnie nie. To kto kuźwa? Ja tam nie wiem ale założe się, że ktoś kiedyś wreszcie zrobi dochodzenie w tej sprawie jak w "12 małpach" a nie wiadomo jak w przyszłości będzie wyglądało prawo więc tak naprawdę nikt nie powinien czuć się bezpieczny. Już obecnie firmy i instytucje posiadają osobowość prawną. Państwa mają swoje osobowości i oddzielne prawa. W końcu przyjdzie czas na całą planetę i jak już uzyska osobowość i świadomość prawną to sie troche wkurwi, że ktoś ja tak oszpecił
Ja ci coś zasugeruję. NIgdy nie zaczynaj wkurwiania kogoś od takiego standardu wskazującego na brak oryginalności i jakichś większych możliwości intelektualnych. Chyba, że pragniesz kogoś zmylić i wciągnąć w wymianę inwektyw (np. celem przyswojenia sobie jakiejś zajebiaszczej riposty którą mógłbyś się popisywać w towarzystwie nędzy umysłowej, w której się obracasz)
To się zawsze kończy tak samo: Lecz sie, Nie ćpaj, zmień dilera A prawda jest taka, że gdybym cię dopytał o diagnozę to byś znowu pierdolnął jakiegoś babola zrozumiałego wyłącznie w środwisku mocno okaleczonych mentalnie przychlastów, z którego pochodzisz
Oczywiście że głupota i państwo powinno zabronić, poza szczególnymi przypadkami gdzie ktoś miałby państwowy certyfikat który powinien być bardzo drogi, ograniczony i ciężki do zdania. Jest XXI wiek i każda firma gdzie można stracić życie powinna być zabroniona lub mocno ograniczona. Jak ktoś potrzebuje adrenaliny to niech kupi sobie okulary VR.
Przepraszam ale z przyczyn oczywistych nie mogę odpisywać na każdy komentarz. Jeżeli macie pytania i potrzebujecie porad to zapraszam na patronite.pl/Alpinizm Dzięki temu każdy z Was może mieć nieograniczony kontakt ze mną i każdemu mogę doradzać z osobna. Pozdro 💪
W zimie boje się złej pogody w Tatrach a w lecie boje się dobrej (ostatnio coraz bardziej) najniebezpieczniej jest między 10-16 w popularnych miejscach
Dlaczego lubię zimą chodzić bo jest pusto i całkowicie inaczej ,choć chodzę bardzo zachowawczo jeżeli jest dupowato robię wycof I nie mam z tym problemu swego czasu idąc zimą na Kościelca tak się zarżnąłem że na przełęczy Karb wiedziałem że to nie dziś i kulturalnie zszedłem do Murowańca jest zdecydowanie łatwiej o kontuzje ale radocha z bycia zimą w Tatrach jest nie porównywalna więc mój wielki szacun dla hardcorowców którzy łoją takie drogi że gacie spadają więc miło być zimowym idiotą😁😉🖤🤘🧗♂️
Jeżeli ludzi z pasją, kochających góry można nazwać idiotami to jak można nazwać resztę ludzi? 🤣
Idziesz dobrą drogą!
Zdrawiam 🙏🏻
Dzięki! Pozdro 🙋♂️💪
Dobry film jak zawsze. Wygląda to wzorowo. Podziwiam zazdrosne mam nadzieję że kiedyś spotkamy się na szlaku....
Góry o każdej porze roku są mega 😉 zimą również mają swój urok, są piękne i dają fajne wspomnienia z przygód, gdy brodzi się w śniegu 😋 ps. wstęp do materiału mega.. przewijam i oglądam kilka razy 👍
Bardzo proszę nie propagować chodzenia po Tatrach zimą! Im mniej ludzi tam wtedy będzie, tym lepiej ;)
Starczy gór dla nas wszystkich 😉🙋♂️
@@Tymbartek Taaaa..... najlepszy przykład tego mamy latem.
Podpisuje się. Im mniej ceprów w tych stronach tym lepiej się żyje. Propagujcie to co macie kolo haupy u siebie, nie u nas.
@@megawonsz9325 cześć, stop góralom w górach. Śmiecicie i hałasujecie, zachowujecie się jak prostaki. Miło ?
@@megawonsz9325 możesz kobicie mówić co ma robić a ja jak będę chciał to sobie działkę kupię w środku Zakopanego i klub dla gejów postawie, tyle możesz goralku za dychę, idź przeklejać etykiety ze słoików żeby ciotka mogła sprzedawać za 50 zł żurawinę regionalna z łowicza.
Oczywiście że zima wspinają się idioci. Sam nim jestem. Bo jak inaczej nazwac stanie (albo o zgrozo, wiszenie) przez 3 godziny na stanowisku, trzęsąc się z zimna i stukając butem o but, gdy twój ziom na prowadzeniu próbuje odkopac cokolwiek, w czym można byłoby założyć pierwszy od 15 metrow przelot.
Haha dokładnie, dlatego kupiłem te rajtuzy z poprzedniego odcinka 😁🙋♂️
@@Tymbartek wiadomo, w górach dobre rajtuzy to podstawa :))
Dlatego warto czekac na dobre warunki w marcu . Beton , polewki i wspinanie w slonku idzie calkiem przyjemnie ;) . Zaluje , ze w Tatrach nie ma wiecej latwodostepnych lodospadów , te w Bialej Wodzie niestety sa wspinalne krotki okres czasu ;(
Góry tylko zimą. Latem rybki zimą góry podział musi być a dla kogoś kto kocha swoje pasje nie jest ważna pogoda ważne żeby dążyć do obranego celu. Pozdro z fartem
Też byłem 1 raz zimą, walka z przełęczą pod Kopą Kondracką. Potem Kasprowy i Beskid ale na Świnice brakło czasu i pogody :)
Nie czuje się idiotą. Tatry zimą są tak piękne, ośnieżone.
My nie chodzimy w zimie po górach wyłącznie z powodu respektu do natury i świadomości, że nie jesteśmy na to po prostu dobrze przygotowani.
Proponuję sięgnąć do lektury. , która przybliży początki „mody” na Tatry i góry- Stanisław Zieliński „W stronę Pysznej”
Dokładnie. Ja osobiście wolę trudniejsze warunki niż łatwiejsze, dlatego gdy wchodziłem na szczyt i ostro zaczął padać śnieg to się cieszyłem. Oczywiście byłem w pełni wyposażony.
Góry cały rok są magiczne,każda pora roku jest niepowtarzalna i ma swój urok i magię. Pozdrawiam ciepło😉
Porostu Ludziom zatarły się pewne granice, ceny sprzętu są relatywnie małe kupując dziaby następuje samo namaszczenie na Alpinistę i działa to w każdemu spectrum aktywności od skitourów po Turystykę myli się Turystyka wysokogórska z Alpinizmem jako takim a za tym nie idzie żaden Backgraund żadne doświadczenie zbierane latami krok po kroczku ot kupuje -mam-jestem(alpinista ,skialpinista) ,potem kategoria ofiar „kursów” którzy po jednym kursie zwyczajnie myla odwagę z „odważnikiem” ehh ale świat wszędzie tak ewoluuje jak w moich ukochanym sportach walki również mam styczność z młodzieżą na treningach bokserskich i już totalnie inna mentalność brak realnych idoli z klasa w świecie sporty i świadomość ciężkiej pracy i cierpliwości przekłada się na patologie w każdej dziedzinie nawet w górach 😳 Dobry materiał 💪
Bardzo trafnie! Dzięki, pozdrawiam 🙋♂️
Zimą jest super, gdyż nie ma owadów. Dla mnie to istotne.
Ja nie lubię chodzić po górach, bo trzeba iść pod górkę, a później trzeba wracać, a po co iść do przodu żeby znowu się cofać.
Uwielbiam góry! kocham je też zimą, choć chodzę mniej intensywnie niż latem (po pierwsze sezon dzielę z narciarskim, po drugie nie zawsze są warunki a przy wyższym zagrożeniu lawinowym nie wyjdę).
Mam taki cel, aby w tym roku wejść zimą na Rysy.
A jeśli ktoś ludzi z pasją nazywa idiotą, to tylko źle o nim świadczy.
W Tatry w zimie idą ludzie świadomi siebie swoich ograniczeń, i wiedzący kiedy się wycofać. Góry podobnie jak morze - nie wybaczają błedów.
dobrze Bartku prawisz,oby wiecej takich filmików i do zobaczenia na szlaku...
"Góry Wysokie wiem co z wami walczyć karze...." to dla wszelkiego rodzaju przeciwników i malkontentów.
Tatry w zimie nie są dla idiotów! Harnasie i Żubry też nie! Jak człowieka ma kaca-mordercę to pora roku schodzi na drugi plan...
🤣🙋♂️
Prawdą jest też ze najwięcej przypadków śmiertelnych w Tatrach dla wykwalifikowanych taterników jest zimą
nie dla idiotow, predzej dla ludzi chcacych dobrych wrazen i liczacych sie lub nie z ryzykiem zagrozen, zimnem, wychlodzeniem itd, spacer w gorach zima nie jest zly ale moim zdaniem w nizszych partiach, wysokie gory zostawiam dla zapalencow:) probowalem i wszedlem na babia gore i sniezke zima, wystarczy, wyzej zima nie trzeba, przewialo mnie na wszystkie strony wymarzlem sie i podziekuje za wysokie gory:) latem nie mam oporow to sama przyjemnosc
Kto nie szanuje gór ten jest idiotą. Wspaniały materiał dla początkujących i zawodowców. Dzięki za ten film. WIELKIE👏👏👏👏👏👏👏👏👏. POZDRAWIAM SERDECZNIE
Genialny fim :O Ale o ile uwielbiam chodzenie zimą po górach to Wasze wyczyny to zdecydowanie inny level. Szacun
Nogi nie bolą w zimę, naturalna amortyzacja w postaci śniegu, w lecie tatry są uciążliwe.
Raz w życiu byłem w Tatrach, zimą ☝🏻, styczeń (dwa tygodnie) śniegu po czubek nosa! Między czasie zrobiłem nawet kurs związany z chodzeniem po wysokich górach zimą ☝🏻 , wychodzi na to, że jestem idiotą z papierem 😂🤣🤪 fajnie się po tylu latach dowiedzieć 😂✌🏻
Zasadniczo dobrze sobie zdawać sprawę z tego, że się jest idiotą.
A jeszcze lepiej wiedzieć, że każdy jest idiotą.
Niestety współcześni uważają, że pozjadali wszystkie rozumy. (Nie wiem o co chodzi z tym zjadaniem)
Prawdopodobnie wynika to z faktu, że większość ludzi nie ma mozliwości konfrontacji swojej mądrości z twardą rzeczywistością prawdziwego świata nie dotkniętego cywilizacyjnymi ułatwieniami...dla idiotów
Kiedy więc kolejny raz wybierzesz się w góry to powtarzaj sobie "Jestem idiotą, jestem idiotą, jestem idiotą" To pozwoli ci się uczyć. Inaczej bedziesz myślał, że szlaki w górach wyrzeźbił halny a nawigacja gps to aplikacja na androida.
No i nie będziesz taki zaskoczony w chwili kiedy zwątpisz, że uda ci dożyć do jutra😉
Ale jak się jest idiotą to jedyny sposobem żeby się o tym przekonać to spróbować
@@bartpaw6798 Wnikając w to że w danej sytuacji jest się idiotą jest najbardziej pouczające 😂✌🏻 peace 😋 🏔️
Tak to się odbywało przez setki tysięcy lat. Ludzie się budzili i czuli sie jak idioci. Ale pierdolili to w czapke i ruszali dalej bo żryć coś trza w coś sie odziać i gdzieś kimnąć.
Od tego czasu dużo sie nie zmieniło pomijając fakt, że nie ma problemu z żarciem, ubraniem, kimaniem no i jak sie ludzie budzą to sie już nie czują jak idioci tylko jak geniusze chociaż większość z nich nie ma pojęcia skąd to wszystko mają.
Ale czas to zweryfikuje i suma sumarum przeżyją świadomi idioci
@@forestwood2799 Termin "idiota" ukuli lekarze, którzy nie znali penicyliny a połowa z nich chorowała na syfilis. Ale ponieważ potrafili już stawiać bańki i wiedzieli, że zapalenie płuc nie jest spowodowane przez złe prowadzenie się (stąd syfilis) oraz znali pare sztuczek ratujących życie to obrośli w oczach ludzi a potem swoich w piórka (nigdy nie zdiagnozowali tej choroby u siebie).
Zasadniczo chodziło o to, że jak ktoś nie był w stanie nauczyć się walić młotkiem cały dzień w kuźni albo podawać dobrze zaparzoną herbatkę jako służący w ich rezydencjach to go nazywali idiotą.
Czyli w warunkach współczesnych jesteś idiotą jak nie umiesz evcella, pisać cv w wordzie i poruszać się na fb.
Także nie przywiązuj się zbytnio do pejoratywności tego terminu.
Poproszę nazwę piosenki na początku :D
raise your shoes splasher
Nie mów takich rzeczy ;) bo zaraz zwalą ci się tam zimą turyści w trampkach i szpilkach :) i TO ONI będą sądzili że NIE SĄ idiotami, ale podeprą się jeszcze twoim filmem, że powiedzałeś że nie są idiotami. Bo normalny (tzn. przeciętny) człowiek czyta tylko tytuł i ogląda pierwszą minutę ;)
musicie zimą wychodzić duuuużo wcześniej niż latem, czyli jeszcze przed godziną siódmą rano. Co innego w lipcu, wtedy to o 4 rano jest spoko. :))))))
Który model i jakiej firmy polecasz termos na cały rok , pytam o ten najcieplejszy .
Jakby ktoś nie zauważył w tytule filmu jest pytanie i oczywista odpowiedź.
Nie są idiotami, ale idioci nie powinni iść zimą w góry.
to ja bym zapytał w drugą stronę, czy latem jest sens i wyzwanie dla osób zajmujących się tym od lat ?
A co Pan sadzi o butach scarpa phantom tech hd. Chodzi mi tylko i wylacznie o tatry zima. Lub moze jakies inne ciekawe propozycje lecz raki automaty.
Super odcinek, dzięki! Robisz dobrą robotę! :)
Ja cały rok czekam na chodzenie po górach - właśnie zimą!
a ja cały rok czekam na lato ...
Kocham góry i zimą i latem ale zima to już zupełnie nie mam z kim iść, super film :)
Ja wszystko rozumiem ale żeby w tatry zimą brać głośnik Bluetooth 500 W z supebasem to już nie rozumim jednak
Niezłe ujęcia ;) oby tak dalej!
Tylko niedzielni kanapowcy powiedzą że zimą sie nie chodzi po górach , pragnę przypomnieć że najwyższe góry na świecie ( Himalaje , Karakorum ) w wyższych partiach mają cały czas warunki zimowe więc taki pan X z panią Y nie zdobędą sobie nigdy K2 czy Everestu w warunakch letnich :D Góry zimą są piękne , co prawda niebezpieczne ale z odpowiednim sprzetem i doświadczeniem są do zdobycia :) pozdro
Tak jest 🙋♂️
W jakich butach chodzisz w zimę ?
Jak tam trasa na rysy?
co to za nuta na początku?
raise your shoes splasher
@@Tymbartek dzięki :)
równie za materiał :)
Tatry w zimie są zdecydowanie nie dla idiotów tak powinien brzmieć tytuł 😅
Za długie intro, pozdrawiam. :)
Idiotami to są ci ,którzy komentują cudze decyzje i zamiłowania siedząc w ciepłych kapciach przed kumpem i powiększając swój tłusty brzuch. Jesli ktoś idzie w Tatry w zimie i jest do tego odpowiednio przygotowany i odpowiedzialnie reaguje na sytuacje na szlaku to nic w tym nagannego. Bywałem w Tatrach zima i w Sierra Nevada tez (trzeba mieć specjalne pozwolenie i nie wszędzie można iść) i nic mi sie nie stało ponieważ przestrzegałem podstawowych zasad bezpieczeństwa dla poruszania sie w górach. Nie polecam natomiast zimowych wypraw w pojedynkę ponieważ zdarzają sie sytuacje nieprzewidywalne i samemu można nie przeżyć takiego zdarzenia (mam na myśli wyprawy w nieco trudniejsze tereny zresztą w zimie wszystko jest wielokrotnie trudniejsze). Nigdy nie ruszaj w zimie na szlak ,który z wielkim trudem przeszedłeś w lecie ( w zimie możesz nie przeżyć tej przygody). W zimie można zobaczyć w górach piękno nietrwale ,które przemija z nadejściem wiosny. Mnie sie udało zarejestrować to piękno moja kamera. Teraz już nie chodzę w zimie w gory bo jestem za wolny na dłuższe wędrówki. Wiek powoduje ograniczenia ,dawni towarzysze wypraw obrośli w obowiązki rodzinne i ja tez. Trzeba pamiętać, ze pogoda w górach jest zmienna "dobra" pogoda może w ciągu 15 minut zmienić sie w "bardzo złą" pogodę nawet przy bezchmurnym niebie. Jeden niespodziewanie silny podmuch wiatru może kogoś zdmuchnąć z grani jak nasionko z dmuchawca.
Grażynka nie ma racji.
Więcej takich filmów mega :)
Więc jak ktos mi zamieści film z przejścia od drogi oswalda bajzela przez sołtysie kopy na ostry wierch i dalej przez filipczańską przełęcz na suchy wierch waksmundzki i spowrotem przez filipczańską polanę, łężny wierch aż do Bajzela oswalda to mu osobiście wręczę tonę oscypków.
Oczywiście z pominięciem miejscowych. MIejscowi niech se sami oscypki zrobią.
Ewentualnie możecie się dalej brandzlować publicznie na yt i fb jakie z was kozaki i w którym sklepie mozna kupić najtaniej energie mana
Czyli Tatry zimą...nie dla idiotow
ale ochoty narobiłeś! :D
Bartek jesteś bardzo skromnym prostym chłopakiem.Pozdrawiam ;-)
Tak.. Dla wariatów :)
Wg. mnie w górach powinny być wskazane szlaki, które są "za darmo", a na które powinno się mieć wykupione ubezpieczenie. A w zimie to poza dolinkami na całą resztę powinno być obowiązkowe ubezpieczenie, a jak nie wykupisz, to płacisz ze swojego za akcję ratunkową. Podobnie w sytuacji, gdy rażąco przesadzisz w stylu: klapki, szpilki, złe ubranie na daną porę roku. Każda głupota ludzka powinna być opłacona przez ubezpieczenie lub sprawcę. Wówczas, raz idiotów byłoby mniej na szlakach, a dwa GOPR miałby kasę na sprzęt i lepsze przygotowanie, a nie ciągle na deficycie.
Gdyby nie było drogi do morskiego oka (łatwizna), szlaku do pięciu stawów(łatwizna) i drogi przez dolinę suchej wody (nudzizna) to dotarcie do punktu, z którego możliwy jest atak na Tatry wysokie wymagałaby o wiele więcej wysiłku, czasu, sprzetu, zaopatrzenia i znacznie wyższych zdolności oraz samooceny niż wspinaczka na skaliste ściany.
Samo przełażenie przez zwalone drzewa co chwila i szukanie drogi do punktu, który najpierw trzeba wyznaczyć przy pomocy mapy, kompasu i rzeźby terenu to jest 40 % czasu. Wracanie się po dotarciu do punktu z którego nie da się dalej iść to jest 30 % czasu. żarcie i bluźnienie zajmuje 20 % czasu a trzeba sie jeszcze odlać i zastanowić nad jednością z wszechświatem przecież.
Już pomijam wypatrywanie wkurwionego misia, który patrząc na takiego łamagę nie może dojść do innego wniosku niż ten, że trza go dla włąsnego dobrea wpierdolić.
Po drodze na popularne punkty wycieczkowe znajduje się mnóstwo skał, górek, parowów, które są o wiele większym wyzwaniem niż wspinaczka skałkowa.
Ogólnie zaczyna mnie śmieszyć ten cały hałas o wielkie wyczyny w górach i zdobywanie szczytów.
Tak na mój chłopski rozum to lans i łażenie wydeptanymi szlakami.
Gdyby kolesie od kartografii wycieczkowej postanowili wylansować wszystkie skałki po drodze do morskiego oka to horda turystów nigdy by tam nie dotarła bo musieli by obfotografować każdy obiekt opisany na tabliczkach informacyjnych.
Śmieszne to troche wszystko jest. A im bardziej poważnie ma wyglądać tym bardziej mnie śmieszy.
Przepraszam ale mam z was beke
Zimą góry są jeszcze bardziej majestatyczne 😍😍 PS. Czołówka majstersztyk 👌
Więc czekamy na większą ilość białego puchu 😁😁😁
żeby kochać jezusa boga trza wyzbyć sie lenistwa to pierwszy krok kukuczka ci w tym nie pomorze wyżuć telewizor a życie ci sie ułoży i nie zapominaj o rodzinie i kolegach
Zgadzam się w 100%.
Banda Idiotów!!!!!!
Ale zazdro!!!!!
początek daje dobrego kopa
Super. Trochę zazdroszczę :)
Zima najlepiej ! 🙂✌✌
główna zaleta zimy w górach to brak stonki :) :)
Jestem 1 raz na twoim kanale i oglądam ten film
Trochę za długi początek jest co zniecheca do oglądania bez przewijania do twojego mówienia
Tylko lato! Długi dzień, ciepło, wódeczka w plecaku, od rana do nocy w górach, zielono i cudownie, i spać idzie w górach co uwielbiam. Relax pełną gębą. A idźże pan w cholerę z tą zimą, zimę spędzam na siłowni i robię super formę na lato.
Tatry zimą są wyjątkowe. Prawdziwe. Latem nie ma tego klimatu. :)
A ja się jednak panicznie boję lawin 🥶
W zimie trzeba wiedzieć gdzie one mogą zejść i jak poruszać się aby omijać te miejsca. Tylko zima i tylko kiepskie warunki. Po to chodzi się w góry aby się zresetować.
Dzień dobry jestem Bogiem 33
Ja wam coś wytłumaczę.
Ani Wy ani ja ani prawie nikt nie był w górach zimą, ani w ogóle nigdy.
Chodząc wytyczonymi, odśnieżonymi szlakami z tym całym sprzętem i zabezpieczeniem TOPRowskim to jest tak jakbyście powiedzieli w ZOO, że jesteście wdżungli.
Ja nie chce nikomu nic ujmować ani skracać broń boże ale chyba jednak z szacunku dla traperów, górali, rozbójników, kozic górskich i przyrody przyznać się wreszcie do tego, że kuźwa od 1920 roku nikt nigdy nie był w tatrach.
Ja też kocham góry i w ogóle w 8 godzin leze z zazadniej w małym cichym przez gęsią szyje i murowaniec na krzyżne i granaty a po drodze pale ze trzy szlugi ale to nie znaczy, że byłem w górach.
A wiem to stąd, że kiedyś się celowo zgubiłem na niziutenieckich partiach panocki i przez godzine zrobiłem może z pół kilometra a po tym jak wpadłem w bagno po jaja to postanowiłem spierdalać zanim zainteresuje się mną jakiś miś.
WIęc jakby drażni mnie ten taki maczyzm górski (szczególnie w wykonaniu kobiet) i samooszukiwanie się co do swoich możliwości.
Tatry bez infrastruktury szlakowo turystycznej są poza zasięgiem większości ludzi. Czy to zimą, latem czy kiedykolwiek indziej.
A prawda jest taka, że kiedy korzysta się ze zdobyczy cywilizacyji i nauki podczas chodzenia po górach to tak naprawdę na tę górę wnoszą was kolesie z firmy produkującej buty, kurtki, kijki, czekany, batoniki, skarpetki hydrofobowe, latarki czołowe, telefony, gpsy, majtki, sznurówki, koszulki, rękawiczki, kremy, okulary, linki, karabińczyki, pługi śnieżne, Quady, Stal do budowy masztów kolejek górskich etc, etc.
Także to nie jest tak, ze was tam jest tylko kilku i jesteście zayebiście twardzi i wolni.
To cała jebana ekspedycja karna do ujarzmienia góry.
Oczywiście jak w każdej ekspedycji i na wojnie flagę może zatknąć tylko jeden. Ale warto pamiętać co tak naprawdę reprezentujecie sobą w tych górach.
Gdziekolwiek się tak wyekwipowany człowiek nie uda to gadki o wolności samotności i przetrwalności to blaga.
Tak naprawdę to nie wy tam wchodzicie. Nawet nie oglądam do końca bo aż się boję, że zatkniecie w śniegu jakaś reklamę.
Jakby zmierzam do tego, że jeżeli komuś przyświeca taki popularny ostatnimi czasy cel żeby poczuć jedność z przyrodą, wszechświatem oraz skontaktować się leśnymi elfami oraz górskimi krasnalami i co najważniejsze: UWOLNIĆ SIE OD CYWILIZACJII!!.... to nie wypali😉.
Ta miłość wypaliła się już dawno temu.
Romans był burzliwy i długotrwały ale już nigdy nie będzie żadnej jedności między człowiekiem a naturą a poprzez nią z wszechświatem. Możecie co najwyżej dymać w skafandrze kosmicznym zwłoki ukatrupionej kochanki
😃
Tak mówie specjalnie żeby wam odebrać radość z tego bo przeż to nie ja ją ukatrupiłem.
WY też pewnie nie.
To kto kuźwa?
Ja tam nie wiem ale założe się, że ktoś kiedyś wreszcie zrobi dochodzenie w tej sprawie jak w "12 małpach" a nie wiadomo jak w przyszłości będzie wyglądało prawo więc tak naprawdę nikt nie powinien czuć się bezpieczny.
Już obecnie firmy i instytucje posiadają osobowość prawną.
Państwa mają swoje osobowości i oddzielne prawa.
W końcu przyjdzie czas na całą planetę i jak już uzyska osobowość i świadomość prawną to sie troche wkurwi, że ktoś ja tak oszpecił
Lecz się.
@@koperpiotr7269 ??
_"Lecz się"_ nie udało nic więcej napisać?
NIe przejmuj sie...
Ja też tak czasami mam, że mnie zatyka szczególnie kiedy widzę coś co mnie przerasta :):)
Ja ci coś zasugeruję.
NIgdy nie zaczynaj wkurwiania kogoś od takiego standardu wskazującego na brak oryginalności i jakichś większych możliwości intelektualnych. Chyba, że pragniesz kogoś zmylić i wciągnąć w wymianę inwektyw (np. celem przyswojenia sobie jakiejś zajebiaszczej riposty którą mógłbyś się popisywać w towarzystwie nędzy umysłowej, w której się obracasz)
To się zawsze kończy tak samo:
Lecz sie,
Nie ćpaj,
zmień dilera
A prawda jest taka, że gdybym cię dopytał o diagnozę to byś znowu pierdolnął jakiegoś babola zrozumiałego wyłącznie w środwisku mocno okaleczonych mentalnie przychlastów, z którego pochodzisz
Oczywiście że głupota i państwo powinno zabronić, poza szczególnymi przypadkami gdzie ktoś miałby państwowy certyfikat który powinien być bardzo drogi, ograniczony i ciężki do zdania. Jest XXI wiek i każda firma gdzie można stracić życie powinna być zabroniona lub mocno ograniczona. Jak ktoś potrzebuje adrenaliny to niech kupi sobie okulary VR.
Bardzo dobra robota - sam zacząłem chodzić w tatmym sezonie zima. NIc dodać nic ująć ;D
Tak dla Idiotow
Ale sztos intro :)
Dzięki!
panie Bartku clickbait pan uprawiasz
Co za zjebany tytuł... Tylko po to przybyłem, ani sek nie mam zamiaru oglądać.
Fajne
Zima Tatry sa zajebiste
Tak sa. Nawet jak bys byl najbardziej pro na swiecie, jest to takie samo narazanie zycia innych osob jak na giewont w szpilkach
Intro troche przydługawe a reszta filmiku spoko chociaz o zagrożeniu lawinowym to kolego pierdoły opowiadasz ..
Ja chodzę. Absolutnie nie uważam się za idiotkę;)
A ja się jednak panicznie boję lawin 🥶