Warhammer 40000 - Imperium Ludzkości

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 19 вер 2024

КОМЕНТАРІ • 62

  • @mikoajkostrzen6842
    @mikoajkostrzen6842 6 років тому +32

    Mega szacun za ogrom dobrej roboty! Obejrzałem wszystko jednym tchem z ogromną ciekawością, mimo, że znam uniwersum WH40K bardzo dobrze. Czekam na więcej filmików.

    • @ukrytabiblioteka7459
      @ukrytabiblioteka7459  6 років тому +5

      Bardzo dziękuję za uznanie i motywację do dalszej pracy :).
      Nowy filmik miał być już dzisiaj, ale niestety w międzyczasie przypętała się angina. :(

  • @boncboncki89
    @boncboncki89 10 місяців тому

    Dużo skondensowanej wiedzy.
    Dzięki wielkie

  • @Veyren55
    @Veyren55 6 років тому +3

    Ogromny zasób wiedzy i informacji. Świetne przedstawienie frakcji

  • @WankerTheWetFingers
    @WankerTheWetFingers 6 років тому +9

    Piekielne miejsce do życia. Bycie kultystą chaosu w żaden sposób nie jest gorszą opcją, może być tylko lepszą.

    • @ukrytabiblioteka7459
      @ukrytabiblioteka7459  6 років тому

      Dla większości populacji? Jak najbardziej(przynajmniej z naszej perspektywy, dla zwykłych imperialnych poddanych to jedyne życie jakie znają), jednak są planety (np:Macragge) i klasy społeczne (głownie elity) które mogą pozwolić sobie na wyższy standard życia niż reszta państwa. Co zaś się tyczy przystąpienia do kultystów, to ciężko scharakteryzować je jako jedynie pożyteczne. Przystąpienie do kultu faktycznie może dawać rożne benefity: poczucie przynależności, bezpieczeństwo w grupie, lepszy standard życia(dla dołów społecznych), moce i błogosławieństwa bogów (szczególnie atrakcyjne dla elit), jednak z drugiej strony jest to życie w ukryciu i bezustannym strachu, ponieważ na choć jako tako funkcjonujących planetach, ujawnienie jakieś osoby jako heretyka właściwie oznacza ze jej dni są policzone.

    • @WankerTheWetFingers
      @WankerTheWetFingers 6 років тому

      Wiadomo że elita, to paręnaście % ma dobrze, tylko śmiesznie, każdy zawsze jest przekonany że urodziłby się akurat w rodzinie elit, czy to żyjąc w II RP czy w uniwersum Warhammera. Piekłem w imperium jest to że nie masz szans na wyjście z biedy, nie tak jak to dzisiaj masz multum możliwości irl w kapitalizmie. W imperium wolałbym przystąpić do kultu, z satysfakcją że przeciwstawiam się temu piekłu. A jakbym miał możliwość dołączenia do Tau, to tak jakby życie mi dało drugą szansę wygrać w nie.

    • @ukrytabiblioteka7459
      @ukrytabiblioteka7459  6 років тому +1

      Tak, ma dobrze , ale wraz z postępującym rozkładem Imperium coraz gorzej. Trzeba tu też dodać klasę średnią, która też ma całkiem dostatnie życia(choć to też tylko kilka % populacji). Co zaś się tyczy robotników , to faktycznie nie można im pozazdrościć, ale warunki w jakich żyją zależne są w dużym stopniu od planety. np: na takim Macragge warunki pracy są znacznie wyższe niż Imperialna średnia, a w miastach-kopcach Necromundy lepiej w ogóle się nie urodzić. Ohh, to raczej naturalne ,że ludzie wolą wyobrażać sobie dobre życie, niż to złe. W Imperium jest szansa na wyjście z biedy, jeśli jesteś bardzo uzdolniony lub masz ogromne szczęście, to masz szanse na zdobycie odpowiedniego wykształcenia i pieniędzy by awansować społecznie. (świetnym przykładem jest tutaj Roboute Surcouf z trylogii "Forge of Mars", który od rozbitka bez grosza przy duszy wybił się na pozycję prominentnego Rouge Tradera prowadzącego interesy w całym sektorze). Oczywiście jest to wyjątek i taki awans jest BARDZO TRUDNY, ale jednak możliwy. To raczej wygląda jakbyś na złość mamie chciał odmrozić sobie uszy, Bogowie Chaosu nienawidzą ludzi i w ich rękach czeka ich los jeszcze gorszy niż w Imperium. Właściwie, to patrząc na Imperium jako na ostoję porządku i cywilizacji w walce z Chaosem, to jest to po prostu mniejsze zło, albo jeszcze inaczej - piekło zbudowane na dobrych intencjach. Z Tau to można się zgodzić, są najbardziej cywilizowaną rasą w uniwersum WH40K(w naszym rozumieniu tego słowa). Weż jednak pod uwagę, że minusem jest wyrzeczenie się dużej części swojej indywidualności, no i możesz zostać wykastrowany(z perspektywy Tau ludzie mnożą się jak króliki).

    • @WankerTheWetFingers
      @WankerTheWetFingers 6 років тому +3

      Ważne: rogue, nie rouge
      Imperium to raczej ustrój gdzie nie będąc przysłowiową kurwą i złodziejem nigdzie nie dojdziesz. Feudalizm sam w sobie oznacza że imperium jest złe. Chaos jest mniejszym złem ponieważ jest sprawiedliwy, nagradza (hojnie) za zasługi, nie za nazwisko czy znajomości.
      "Imperium" to jedno z wielu przykładów antyutopii, kierunku którego ludzkość IRL powinna unikać.

    • @ukrytabiblioteka7459
      @ukrytabiblioteka7459  6 років тому +4

      Ok, ok, poprawne wypowiadanie się jest bardzo wazne, ale nie bądź już takim "gramatycznym nazistą".
      Hmm, jest w tym sporo prawdy, system społeczny poniekąd zmusza do stosowania przemocy i podstępu wobec innych, ale nie oznacza to że uczciwy sklepikarz czy rzemieślnik nie jest w stanie odnieść komercyjnego sukcesu.
      W żadnym wypadku. Feudalizm z dzisiejszej perspektywy jest bez wątpienia "dziadowskim" systemem społeczono-gospodarczym , ale w swoim czasie była niezwykle rewolucyjna i efektywna metoda organizacji społeczeństwa.
      Żebym nie był gołosłowny podam szerszy kontekst. W epoce kamienia łupanego ludzie byli.............bardzo agresywni wobec siebie. Zasoby były bardzo ograniczone(właściwie żyło się z dnia na dzień), przełowienie wspólnej zwierzyny oznaczało śmierć obu plemion itd. Dlatego tez ludzie w tamtej epoce prowadzili wojny w podobny sposób jak szympansy czyt. mordowano wszystkich członków wrogiego plemienia(no może z wyjątkiem młodych kobiet). Wraz z nastaniem epoki brązu, a co za tym idzie bardziej rozwiniętego rolnictwa wśród ludzkich populacji nastąpiła swego rodzaju "rewolucja moralna". Przestano wyżynać wrogie plemiona/narody do ostatniego i zaczęto brać jeńców oraz niewolników. Dla naszego społeczeństwa niewolnictwo jest czymś odrażającym , jednak dla ludzi tamtego okresu oznaczało ,że nie tylko zachowają swoje życia ale i będą mieli szanse na uwolnienie i włączenie do społeczeństwa zwycięzców. Tego typu system miał jednak wadę jaką było oparcie całej gospodarki na pracy niewolników(a wiadomo że z niewolnika nie ma pracownika) co ograniczało możliwości rozwoju poszczególnych cywilizacji(właściwie cała starożytność, z jednym wyjątkiem, to zamknięty obieg powstawania u upadku cywilizacji, które osiągnąwszy pewien pułap nie były w stanie kontynuować swojego rozwoju). I tutaj na scenę wchodzi feudalizm, który jako pierwszy system w historii nie był oparty na pracy niewolników(choć Ci w nim funkcjonowali) ale na pracy wolnych ludzi funkcjonujących w ramach dobrowolnych umów. Każdy szczebel drabiny feudalne miał swoje określone prawa i obowiązki, których nikt nie mógł im odebrać(z chłopami włącznie). Taki system okazał się nie tylko bardzo wydajny ekonomicznie(jak pokazują dane prof. Maddisona kraje feudalnego "Christianitas" z drugiej najbiedniejszej cywilizacji w roku 1000 urosły do pozycji lidera w roku 1500.) ale i otwarty na innowacje (np:chomąto, okulary, zegar mechaniczny, kołowrotek, pług odkładnicowy - w połączeniu z trójpolówkę sprawił ,że po raz pierwszy w historii ludzkości produkcja żywności rosła szybciej niż przybywało ludzi). W dalszej perspektywie to właśnie prosperity jaką dał feudalizm pozwoliło na nagromadzenie odpowiednie ilości kapitału i rozwiązań technologicznych by rozpocząć epokę przemysłową i dać narodziny kapitalizmowi. Musze tu jednak zwrócić uwagę , że panujący w Imperium system jest bardziej hybrydą kilku rozwiązań społeczno-gospodarczych i jego wersja feudalizmu różni się znacząco od tej znanej z historii (przypomina trochę jego zdegenerowaną wersję funkcjonującą w XVII w. RON(np:w tym sensie że władza może bez większych problemów pozbawiać niziny społeczne ich praw oraz przerzucać na nich obciążenia ekonomiczne związane z wojną). W klasycznym feudalizmie istniał także znacznie większy przepływ miedzy pomiędzy klasami i to w obie strony (zdarzali się nawet rycerze przechodzący do stanu chłopskiego bo...................im się to bardziej opłacało!).
      Ok, w Imperium nepotyzm i symonia są bardzo powszechne, ale nie oznacza to ,że zasługi nie są nagradzane(właściwie to na dłuższa metę lepiej by kompetentnym niż mieć znajomości, ponieważ nieudolność w wykonywaniu obowiązków to szybka droga do przedwczesnej śmierci).
      Co do "sprawiedliwości" bogów Chaosu. 1.)Możesz nie mieć szansy na zdobycie zasług. Ofiary dla bogów nie zawsze są brane z zewnątrz(jeśli wiesz co mam na myśli), a sami kultyści są często wykorzystywani jako mięso armatnie. 2.)Niektórzy bogowie są bardzo "humorzaści", przykładowo Slaanesh ma brzydki zwyczaj porzucania czempionów którymi się znudził. Chyba tylko Khorne jest prawdziwie "merytokratyczny" w swoich darach i nie porzuca swoich wyznawców bo ma takie "widzi mi się" (choć w tym przypadku trzeba uważać na swoich współwyznawców, bo dla Khorna nie ma znaczenia z czyjego gardła tryska krew.
      Co do ostatniego punktu to pełna zgoda.

  • @pablito6170
    @pablito6170 7 років тому +5

    Niesamowite filmy. No i ciekawie opowiadane

  • @Aureu
    @Aureu 6 років тому +1

    Dzięki. Porównanie Imperium do państwa feudalnego bardzo mi się spodobało. Wielce pomocne w zrozumieniu tego "państwa" ^^

  • @cronos9660
    @cronos9660 5 років тому +1

    Dzięki wielkie kolego za filmy o W40.Niestety nie miałem okazji pograć w bitewniaka ale kiedyś mocno się zagrywałem w pierwszy " Świt Wojny " na pc i przeogromnie zaciekawiło mnie całe uniwersum i frakcje ale mało co mogłem na ten temat znaleść.

    • @ukrytabiblioteka7459
      @ukrytabiblioteka7459  5 років тому +1

      Heh, do dzisiaj gram w pierwszy "Świt Wojny" (na modach) i myślę że nie byłeś jedyna osobą która złapała "bakcyla" WH40K dzięki tej świetnej gierce.

    • @cronos9660
      @cronos9660 5 років тому

      @@ukrytabiblioteka7459 A mógłbyś podać nazwę tych modów bo sam bym chętnie pograł.

    • @ukrytabiblioteka7459
      @ukrytabiblioteka7459  5 років тому

      Ultimate Apocalypse Mod - dodaje nowe jednostki (w tym tytany) i nowe utwory do soundtracku, tylko musisz mieć DoW w wersji Soulstorm.

    • @cronos9660
      @cronos9660 5 років тому

      @@ukrytabiblioteka7459 Dzięki

  • @galaxy1990LG
    @galaxy1990LG 4 роки тому +1

    dzięki za materiał :)

  • @makszaba0091
    @makszaba0091 10 місяців тому

    Imperium to Po prostu monarchia feudalna

    • @ukrytabiblioteka7459
      @ukrytabiblioteka7459  10 місяців тому

      Nie do końca. W monarchii feudalnej władza monarchy była mniej lub bardziej ograniczona przez feudałów, a sam monarcha nie był uważany za Boga. Ponadto, czysty feudalizm, w państwie w dużej mierze zindustrializowanym jak Imperium Ludzkości, jest po prostu niemożliwy. W feudalizmie głównym źródłem bogata jest ziemia oraz jej owoce(płody rolne, surowce itd.) i dlatego też to właśnie jej posiadacze (feudałowie) są najbardziej majętni i mają swój udział w rządzeniu państwem. Industrializacja sprawia że ziemia traci swoje znaczenie na rzecz produkcji oraz kapitału co sprawia że władza powoli zaczyna przesuwać się w stronę burżuazji oraz fabrykantów.
      Z tego też powodu do określenia ustroju panującego w Dominium Ludzkości użyłem sformułowania "despotyczna feudalna oligarchia".
      Despotyczna: ponieważ jego władca jest Bogiem o nieograniczonej władzy która utrzymywana jest przez namaszczone przez niego sługi(takich jak np.Inkwizytorzy) za pomocą przemocy i terroru.
      Oligarchia: ponieważ mimo iż relacja władzy centralnej z pozostałymi planetami jest jak najbardziej feudalna i na wielu planetach feudałowie dzierżą realną władzę, to koniec końców dostęp do rządów decydowany jest przede wszystkim na podstawie twoich wpływów i tym samym jest możliwy jedynie dla wąskiej grupy ludzi i abludzi. Twoje pochodzenie, czy posiadanie ziemi, nie jest aż tak bardzo istotne. Ważne jest to jakie masz możliwości wpływu(np. finansowe) i to kogo znasz(nie raz Wysocy Lordowie ustawiali prawo pod swoich znajomków).

  • @koszman
    @koszman Рік тому

    Zajebiste

  • @bezirek
    @bezirek 4 роки тому +1

    Dwa pytania.
    1. Skoro ludzkość jest idealna to czemu space marines są główną siłą bojową imperium jak są wynikiem inżynierii genetycznej? Czyli nie są ludźmi już.
    2. Czemu w grze dawn of war Space marines, Gwardia Imp. i siostry bitwy walczą między sobą?

    • @ukrytabiblioteka7459
      @ukrytabiblioteka7459  4 роки тому +1

      1.)(wg. doktryny Imperim)Ludzkość nie jest idealna, idealny jest tylko Bóg-Imperator, który wywodzi się z rodzaju ludzkiego. Implikuje to że Ludzkość jest najdoskonalszym gatunkiem w galaktyce, ponieważ nie tylko dzieli genom z żywym Bogiem, ale i jest on w stanie być zmodyfikowany do stworzenia SM. Space marines nie są główną siłą bojową Imperium. Byli nią w trakcie Wielkiej Krucjaty, ale w 41 millenium służą bardziej jako małe i elitarne jednostki szturmowe oraz zaporowe. SM są ludźmi, w podobnym zakresie co Ogryny czy Squaci(czyli jako swego rodzaju podgatunek homo sapiens). 2.)Domyślam się że chodzi Ci o Dawn of War:Soulstorm. Powody walki pomiędzy tymi frakcjami są wyjaśnione w grze(gdy np:siostry bitwy pokonują SM czy GI). Powinno być na you tubie. Generalnie chodziło o problemy kompetencyjne i fanatyzm sióstr bitwy.

  • @silentmax7281
    @silentmax7281 5 років тому +3

    Zrób kiedyś filmik o Adeptus Mechanicus! :D

  • @pp-te5wp
    @pp-te5wp 5 років тому +1

    1:04 z czego solarnego? sry ale przesylanie tradycyjne jest szybsze z np jednej granicy do drugiej granicy układu słonecznego

    • @pp-te5wp
      @pp-te5wp 5 років тому

      chyba miałeś na myśli galaktyke

    • @ukrytabiblioteka7459
      @ukrytabiblioteka7459  5 років тому

      Segmentu Solarnego(Segmentum Solar). Przesyłanie informacji za pomocą astropatów jest znacznie szybsze niż w przypadku tradycyjnych metod. Transmisje używane przez Imperium przemieszczają się mniej więcej z prędkością światła, co oznacza że przesłanie informacji z Terry na np:Necromundę zajęłoby.........kilka lat. W przypadku zastosowania astopatów czas ten wyniesie jakieś 3 tygodnie.

  • @eloczydwa8721
    @eloczydwa8721 6 років тому +1

    3:41
    Myślałem, że Rouge Traderzy są niezależni od reszty Imperium. . . Ciekawe

    • @ukrytabiblioteka7459
      @ukrytabiblioteka7459  6 років тому

      Do pewnego stopnia są. Wszystko sprowadza się do zapisów zawartych w poszczególnych Warrant of Trade(WoT) wydawanych przez Imperialne organy. Przykładowo Rouge Trader działający na podstawie WoT wydanego przez samego Imperatora mają ogromną autonomię i uprawnienia, natomiast w przypadku kupców których WoT został wydany w konkretnym celu przez władze sektora (np: zobowiązując go do zaopatrywania przygranicznych systemów planetarnych) niezależność jest już niewielka.

    • @eloczydwa8721
      @eloczydwa8721 6 років тому

      Ukryta Biblioteka o tym nie wiedziałem. Na ogół RT to dziwna grupa :-)

  • @Murgraht
    @Murgraht 6 років тому

    Super.

  • @keszinskipl9677
    @keszinskipl9677 6 років тому +2

    Skoro Imperium ludzkie ( CHWAŁA IMPERATOROWI ) ma w swych szeregach tak potężne armię, możliwości oraz tyle organów szybkiego reagowania itd. czemu jeszcze nie pokonali swych wrogów ?

    • @ukrytabiblioteka7459
      @ukrytabiblioteka7459  6 років тому +2

      Cóż, można wymienić kilka powodów.
      1.)Zbytnia pewność siebie i niekompetencja dawnych przywódców Imperium. Będąc przekonanymi ,że nie ma siły która mogłaby zagrozić ludzkości w opanowaniu galaktyki, dali oni czas rożnym wyniszczonym w czasie Wielkiej Krucjaty rasom obcych na odbudowanie swoich sił(o zlekceważeniu zagrożenia ze strony sił chaosu już nie wspomnę).
      2.)Ograniczenia logistyczne i administracyjne. Imperium jest ogromnym państwem, a przez to bardzo bezwładnym). Przesyłanie informacji, przemieszczanie się, podejmowanie decyzji zajmuje sporo czasu(pamiętam ,że w jednym kodeksie było napisane ,że od wysłania informacji o inwazji tyranidów do przybycia posiłków upływa średnio 100 dni - więc czasami nie ma już co zbierać).
      Podobnie było w przypadku najazdów wikingów na Imperium Franków. Monarchia Karolingów była niewątpliwie potężniejsza, ale zanim rozesłano wieści i zebrano wojska, to Skandynawowie ograbili co trzeba i byli już w drodze do domu. Oczywiście Imperium Ludzkości ma Kosmicznych Marines, ale ci nie mogą być wszędzie i zwykle działają w małych grupach więc ich skuteczność jest ograniczona. Reasumując: Ilość wojen, inwazji i kampanii toczonych przez Imperium jest tak duża, że nadwyręża to jego możliwości organizacyjne.
      3.)Wrogowie z jakimi musi ono walczyć: Mamy orków którzy nie tylko są sprytniejsi niżby by się to wydawało, ale i praktycznie niemożliwi do wytępienia. Eldarzy - ich światostaki zwykle kryją się w bezgranicznej pustce znajdującej się pomiędzy systemami i dodatkowo przemieszczają się za pomocą Webwaya. Tak więc ciężko ich znaleźć(nie mówiąc już o tym ,że zniszczenie Craftworlda wymaga całej flotylli). Mroczni eldarzy- wystarczy powiedzieć, że mieszkają w Webwayu, Tyranidzi- komentarz chyba zbędny. No i oczywiście Chaos- ciężko pokonać przeciwnika który może ignorować podstawowe prawa fizyki.

    • @keszinskipl9677
      @keszinskipl9677 6 років тому +1

      Ukryta Biblioteka Tak teraz wydaje mi się, że całe dowództwo wojsk jak i ogólnego państwa to banda zdziczałych orków po trepanacji czaszki. Przywódcy ludzkości bardziej się interesują żeby ich zbroje pięknie świeciły, a pomniki imperatora równo się trzymały niż tego, że ich imperium mimo tego, że społeczeństwo widzi ogromne armię na ulicach, to tak na prawdę imperium klęczy i błaga żeby mogło utrzymać się na klęczkach jeszcze jeden dzień. A kompetencja taktyczna dowództwa armii błaga o pomstę do nieba. Ale w sumie i tak dla mnie Imperator jest jak drugi Jezus.

    • @ukrytabiblioteka7459
      @ukrytabiblioteka7459  6 років тому +2

      Bez przesady, władcy Imperium co prawda nie mają problemu by poświęcać miliony ludzi na ołtarzu zwycięstwa (a raczej przetrwania) , ale nie można nazwać ich niekompetentnymi(a przynajmniej nie wszystkich). Selekcja naturalna, zarówno na polu bitwy jak i na scenie politycznej, sprawia że na dłuższą metę na wysokich stanowiskach utrzymują się zwykle albo osoby co najmniej jako tako kompetentne albo ewentualnie spryciarze.
      Nie jest też tak, że Imperium "klęczy i błaga żeby mogło utrzymać się na klęczkach jeszcze jeden dzień." , ponieważ:
      1.Nie klęczy a walczy o swoje przetrwanie
      2.Sytuacja Imperium, mimo iż bardzo niekorzystna, nie jest jednak beznadziejna.(czego najlepszym przykładem jest sukces Indomitus Crusade na początku 42M.)

    • @keszinskipl9677
      @keszinskipl9677 6 років тому +1

      Ukryta Biblioteka 1. No może faktycznie mnie trochę poniosło z tą słabością Imperium xd
      2. Ale i tak Imperium tak trochę szkodzi samemu sobie. Np. kapłani maszyny można rzec, że robią łaskę Imperatorowi, że służą mu swymi umiejętnościami. A w dodatku Fakt, że tylko oni mogą coś skonstruować albo naprawić jest nożem w plecy dla gospodarki i postępu Imperium. I w dodatku sposób tworzenia jakiejś nowej technologii jest tak skomplikowany by nie był świętokradztwem, że konserwatyści mają mokre sny o życiu w takim Imperium xd.
      3. A z tą głupotą dowództwa mam głównie na myśli sposób zarządzania ich wojskiem. Prosty przykład. Strażnicy imperatora są jednymi z najlepszych wojowników jakich widział Warhammer 40,000, więc nie lepiej by było żeby wysłać tak potężnych żołnierzy na jakieś walki, a samego imperatora zabezpieczyć zwyczajną gwardią? I tak społeczeństwo Imperium jest zbyt omamione reżimem, że prędzej by zgładzili własną siostrę niż krzywo spojrzeli na Imperatora. A wojska wroga i tak mają górze problemy niż zamachy na i tak już ledwo żywego przywódcę, który paradoksalnie robi najmniej oprócz prowadzenia latarnią rzecz jasna.
      4. Takie moje pytanie, o którym zapomniałem wspomnieć. Czy kapłani psychiczni ( sorry zapomniałem ich dokładnego imienia ) nie buntują się przeciw temu, że codziennie takich jak oni umiera 1000 by i tak już licha komunikacja Imperium działała ? Czy jednak byli do tego już od początku szkolenia by umrzeć ?

    • @ukrytabiblioteka7459
      @ukrytabiblioteka7459  6 років тому

      2. Prawda, jednak jest to niejako nierozerwalny związek(obie strony potrzebują siebie nawzajem). Muszę też zaprotestować co do nazywania Imperium "mokrym snem konserwatystów", ponieważ oni sami (sprzecznie z nazwą ideologii) są zwolennikami zmian(powolnych, oddolnych i ewolucyjnych, ale jednak). Z tego co kojarzę to tradycjonaliści wierzą w istnienie jedynego, idealnego i niezmiennego porządku ekonomiczno-społecznego.
      3.Z Adeptus Custodes jest taki problem ,że podlegają oni samemu Imperatorowi, a jako że ostatnimi czasy nie mieli od niego żadnych innych poleceń, to wykonują robotę do której ich stworzył. Istotne jest też to, że ciągle obwiniają się oni za los jaki spotkał ich władcę w czasie Herezji Horusa, tak więc są bardzo terytorialni jeśli chodzi o obronę Sanctum Imperialis. Z tego też powodu, nawet kiedy w pierwszych wiekach po Herezji Horusa Pałac Imperialny i wysocy lordowie byli ochraniani przez elitarny regiment Gwardii Imperialnej, Custodianie wciąż mieli wyłączność na obsadzanie wejścia do Złotego Tronu.(dopiero niedawno nastąpiły jakieś zmiany i pretorianie Imperatora zaczęli brać udział w walkach poza Terrą). Co do prób wdarcia się do "sali tronowej" to w połowie 32 milenium, grupie eldarskich harlequinów prawie udało się tego dokonać(zostali zatrzymani dopiero w przedsionku).
      4.To działa tak: Po Imperium krążą tzw. czarne okręty których zadaniem jest zbieranie wszystkich niezarejestrowanych psykerów z lojalnych światów. Tacy psykerzy są następnie dzieli na trzy grupy. Silni i młodzi trafiają do Gwardii, Inkwizycji lub ewentualnie zakonów kosmicznych marines. Przeciętniaki(czyli większość) są szkoleni na Astropatów i zajmują się komunikacją w Imperium, a starzy, słabi lub zbyt niebezpieczni idą na "spalenie" przed złotym tronem. Nie jest to jednak jakaś egzekucja, ponieważ nowoprzybyli są najpierw indoktry.......znaczy się edukowani w zakresie używania swoich mocy, znaczenia jakie ich poświęcenie ma dla przetrwania Imperium oraz roli jaką pełni Astronomican. Tak więc kiedy wreszcie nadchodzi ich kolej, zwykle dokonują oni tego poświęcenia z własnej woli.

  • @WadcaWymiaru
    @WadcaWymiaru 6 років тому

    Jak bardzo chcę aby *Game Workshop* dało planetę (albo sektor) fanom dla każdego kraju aby ci mogli rozwijać&formować to universum. Wszelkie sprzeczki można by rozwiązać grami...
    20:00 - skąd ja to znam...

    • @ukrytabiblioteka7459
      @ukrytabiblioteka7459  6 років тому +2

      Chyba nie wiesz o co prosisz. :-D Fandom Wh40K produkuje nie tylko skrajne herezje w postaci zakonów SM przyjmujących obcych i heretyków w swoje szeregi czy dobroczynnych wyznawców Slaanesha ale także tworzy teksty....................po których chciałbyś sobie wydłubać oczy.

    • @WadcaWymiaru
      @WadcaWymiaru 6 років тому

      Wystarczy że wszystko byłoby centralnie kontrolowane, a GW po prostu by wrzucali rondomowo "nowe" zakony/regimenty do fabuły aby fandom miał radochę. Coś jak EU w Star Wars.

    • @MasterBezi117
      @MasterBezi117 3 роки тому

      @@ukrytabiblioteka7459 No na przykład dwa legiony Kosmicznych Marines, o których w kanonie "usunięto wszelkie informacje", daje spore pole do manewru fandomowi. Jakby ktokolwiek się dowiedział jaką ja fanowską historię napisałem do szuflady dla tych dwóch nieznanych legionów i dlaczego wzmianki o tych legionach zostały wymazane z imperialnych archiwów, to zaraz miałbym inkwizycję na karku xD

  • @BO12UIO
    @BO12UIO 6 років тому +3

    spoko

  • @medrzec9427
    @medrzec9427 5 років тому

    Kawał dobrej roboty ale musisz popracować nad dykcją gdyż momentami Cię nie rozumiałem.

  • @borysyebasznikof5916
    @borysyebasznikof5916 6 років тому

    O nekronach nagraj

  • @Strategiusz
    @Strategiusz 4 роки тому

    Arbeitis Macht Freitis

  • @SergesPl
    @SergesPl 6 років тому +2

    Czasami mówisz w bardzo denerwujący sposób. Wolno i nagle przyspieszasz. 0.48

    • @SergesPl
      @SergesPl 6 років тому

      Ale i tak szacun

    • @ukrytabiblioteka7459
      @ukrytabiblioteka7459  6 років тому +3

      Hmm, powodem może być to ,że filmik składam z kilku nagrań, ale nie sądziłem że będzie to aż tak widoczne (wydawało mi się ,że mówię w miarę równym tempie, ewentualnie czasami je zmieniając by podkreślić jakąś informację). Postaram się zwrócić na to uwagę.

  • @MasterBezi117
    @MasterBezi117 3 роки тому

    Mnie zastanawia jakie jest podejście ludzi w Imperium Człowieka do takich kwestii jak osoby LGBT, niepełnosprawność, aborcja i eutanazja.
    Ale z racji, że ludzkość w Imperium Człowieka zeszła na drogę fanatyzmu religijnego i bycia skrajnie prawicowymi oszołomami, to wątpię aby ludzie podchodzili do tych kwestii z tolerancją i zrozumieniem.
    Założę się, że osoby LGBT są tam traktowani jak podludzie, niepełnosprawność jest traktowana jako "opętanie mocą Chaosu" lub "heretyckie mutacje", a z racji, że obywatele muszą cierpieć w imię kupy kości na złotym krześle, to aborcja i eutanazja są zakazane bez względu na okoliczności.
    Imperium Człowieka to dla mnie rządy PiSu w odległej przyszłości oraz rozszerzone nie tylko na całą Ziemię, ale też na całą Drogę Mleczną. Dlatego ja podziękuję, nie chcę żyć w takim ciemnogrodzie i wolę sprzymierzyć się z Xenos. Także pokuszę się o stwierdzenie, że ustrój Imperium Człowieka to połączenie faszyzmu, komunizmu, nazizmu i państwa teokratycznego.

    • @atlas4983
      @atlas4983 2 роки тому +1

      I co w tym złego?

    • @atlas4983
      @atlas4983 2 роки тому

      Sława Imperatorowi!

    • @MasterBezi117
      @MasterBezi117 2 роки тому

      @@atlas4983 Śmierć fałszywemu imperatorowi! A nie sory, on jest martwy od 10 000 lat xD

    • @MasterBezi117
      @MasterBezi117 2 роки тому

      @@atlas4983 Co w tym złego? Wszystko. Nienawidzę fanatyków religijnych, zwłaszcza takich, którzy robią holokaust całych planet i zabijają miliony niewinnych istot w imię fałszywego bożka.