Temat ogrzewania na czasie więc i ja o coś teraz zapytam. Generalnie moim problemem w mieszkaniu z większością kaloryferów jest to, że grzeją albo na max - tj. na "5 " na głowicy albo wcale. Gdy przekręcę na "4", żeby trochę zmniejszyć ogrzewanie, cały grzejnik robi się zimny jakby wgl nie było ogrzewania, jak w lecie... Nie wspominając już o ustawieniu "1", "2 "czy "3". Drugi problem mam z jednym kaloryferem z dwóch w pomieszczeniu. Jeden z nich działa na takich zasadach jak wyżej opisany problem, natomiast drugi nie grzeje WCALE. Jest napełniony wodą, odpowietrzony. Natomiast gdy go odpowietrzam - leci z niego zimna woda. I rurka wychodząca ze ściany do niego też jest raczej zimna. Co mogę zrobić/sprawdzić? Mieszkam w bloku ze spółdzielnią mieszkaniową.
Witam, jeżeli chodzi o regulacje z 5 na 4 itd, to są dwie przyczyny, pierwsza to głowica. Trzeba sprawdzić czy bimetal w środku głowicy nie jest wygrzany i czy nie "oszukuje". Można rozebrać głowicę i to sprawdzić lub szybciej, wziąć nową założyć i sprawdzić, jeżeli będzie regulacja, to głowica do wymiany. W drugim wypadku sprawa dotyczy trzpienia w zaworze, jeżeli jest wciśnięty to nie przepuści, jeżeli jest wyciągnięty i nadal nie ma ogrzewania, to należy popuścić nastawę wstępną aby zwiększyć przeplyw cieczy przez zawór. Ostatnim problemem wspólnym łączącym obydwa przypadki, czyli regulacji na głowicy i braku ogrzewania pomimo wyciśniętego trzpienia, jest zabrudzony zaworwno zawór jak i grzejnik. Muł, który jest w instalacji zaburza lub uniemożliwia prawidłowego grzania. Najczęściej zdarza się to w blokach. Pozdrawiam
Filmik dość poprawnie opisuje problem, jednak zawór zaworowi nie jest równy. Natomiast, bolączka zaworów HERTZ jest to, że gdy zakręcimy zawór do końca na dłuższy czas, to membrana sprężysta iglicy (popychacza) ulega deformacji, a przeto pociąganie kleszczykami za iglicę nic nie da! A miałem taką sytuację z zaworem u kumpeli, że nawet po wyjęciu kleszczami iglicy, zawór był nadal zablokowany (zamknięty). I teraz trzeba czekać do końca sezonu grzewczego, by jednak zawór wymienić. Istotny problem z zaworami HERTZ jest nie tylko odkształcanie się sprężystych membran, ale także dość silne osadzenie się kamienia wokół iglicy, a przez co ,czasem albo nie da się zaworu zamknąć (zakręcić), albo jego odkręcić (poluzować). Jednak w tym miejscu przestrzegam, gdy nie mamy dostatecznej wiedzy w tym zakresie, to nie dziubać przy zaworach i to tych, które mamy w blokowiskach, gdzie zasilanie cieplne jest realizowane przez MPC. Odkręcają zaś mniejsze nakrętki (śruby), zawsze blokować duże nakrętki kluczem płaskim, by przypadkowo nie wykręcić całej głowicy z korpusu zaworu, bo nieszczęście gotowe. Oczywiście, jak podaje twórca filmu, można zmieniać nastawy przepływu cieczy na zaworach ale trzeba uważać, by nie spowodować rekonfiguracji zaworowej całej instalacji w domku rodzinnym lub w mieszkaniu. Bowiem, woda to spryciarz i jak człowiek, idzie na skróty, czyli przepływa przez większe okna nastawu, pomijając te mniejsze! I dlatego, zmieniając okna przepływu w zaworze z mniszych na większe pilnować, by nie spowodować braku napływu wody ciepłej do grzejników wcześniejszych w danym równoległym szeregu instalacji grzewczej. Natomiast, dobrym zabezpieczeniem przed niespodziankami jest nigdy nie zakręcać głowic termostatycznych do końca, lecz jest zostawiać na pewnym minimum, przykładowo na "3". Ponadto, element głowicy zaworu wraz z jego iglica, dobrze jest raz na jakiś czas spryskać WD- 40 i przesmarować wazeliną bezkwasową, dostępna w marketach za 5 zeta. A także drewnianym kołkiem parę razy wcisnąć iglicę zaworu do oporu. Natomiast, gdy stwierdzamy w tym miejscu osad wapienny, to dobrze jest go usunąć wcześniej drucianą szczoteczka, a dopiero po tym, zawór potraktować WD-40...
Witam, dziękuję za komentarz. Jeżeli chodzi o zawory Herz, to powiem szczerze, że jestem ich zwolennikiem, ponieważ są najmniej awaryjne od pozostałych. Oczywiście jest to moje zdanie i wrażenie po 22latach praktyki z hydrauliką i po 15latach obsługi konserwatorskiej różnych bloków. Najczęściej po wyciągnięciu iglicy, zawór puszcza przepływ ale tak zgadzam się są czasami wyjątki, tak jak napisałeś, gdzie zawór nadal nie grzeje. Wystarczy wtedy ruszyć nastawą wstępną zaworu aby zerwać osad nagromadzony na nastawie oraz grzybku zaworu. Rzadko ale zdąża się, że iglica się rozwarstwi przez co zawór zostanie uszkodzony i pozostaje go tylko wymienić. Owszem zawór po całkowitym zamknięciu lubi się zapiec, ponieważ osad, który zbiera się w okolicy grzybka i nastawy potrafi przykleić iglicę. Dlatego polecam co kilka lat płukać instalacje aby zapobiec takim przypadkom. Co do ruszania nastawy absolutnie się zgadzam, nastawa powinna być dostosowana do instalacji szczególnie w blokach gdzie wydatek energetyczny na budynek jest ściśle określony z lekkim naddatkiem i efektem zwiększenia nastaw w grzejnikach będzie wyłączanie się poszczególnych innych grzejników a nawet pionów. Jeżeli chodzi o kwestie związane z nastawą zaworu termostatycznego, to w innym filmie wytłumaczyłem jak ustawić przepływ aby nie było takich problemów. Kwestia konserwacji samego zaworu to zawsze stosuje i polecam każdemu zrobić to przed każdym sezonem grzewczym.
Dziękuję bardzo 😀 no taki już jestem, że jak tylko umiem to chętnie pomagam 😁 tak, jeżeli chodzi o pracę w tym temacie to jest mnóstwo a jeszcze teraz przed sezonem to już nie mówię 😅
widać ,że masz wiedzę i doświadczenie . Filmy były by fajnięjsze gdybyś mówił bardziej spokojnie i wolniej, nie tak bardzo chaotycznie. Filmik bardzo przydatny .
Dziękuję bardzo 😀 no właśnie chodziło o to aby zbytnio nie przeciągać i tak już długiego filmu 😅 a chaotycznie właśnie przez to, że staram się mówić szybko i kilka wyrazów mi zawsze ucieknie 😁
Mam do Pana takie pytanie. Jestem w trakcie montażu grzejników w domu. Są to grzejniki "panelowe" z zaworami termostatycznymi zespolonymi 50mm na dole. Z informacji otrzymanej od instalatora, nakazał on zakup zaworów z głowicami po stronie zasilającej (jak w starych grzejnikach) Lecz producent takich zaworów (Varioterm edycja prestige) zaleca montaż swoich zaworów z głowicami na stronie powrotu. I teraz kto ma rację?
Jeżeli chodzi o konkretnie głowice prestige to posiadają one czujniki cieczowe więc muszą być montowane na powrocie ogrzewania. Można je stosować zarówno przy ogrzewaniach podłogowych jak i grzejnikach i mają one za zadanie ograniczać powrót cieczy. Proszę przekazać instalatorowi, że działają one jak zawory rtl montowane przy podłogówkach więc jeżeli założy je na zasilaniu, to zawór nie pozwoli na rozgrzanie się grzejnika ponieważ ograniczy przepływ ciepłej cieczy na wejściu do grzejnika przez co grzejnik będzie zimny. Jeżeli chodzi o informację od instalatora to się zgodzę ale jak założy zwykłe zawory i głowice termostatyczne które posiadają bimetal odczytujący temperaturę z pomieszczenia a nie cieczy. Więc rację ma producent, zresztą wie co produkuje więc musi mieć rację 😁 pozdrawiam
U mnie co rok się blokował ten trzpień. Wyciągałem kombinerkami i kaloryfer chodził. W tym roku wyciągnąłem trzpień, ruszam nim tam i z powrotem i nic nie pomaga. Kaloryfer zimy. Rozumiem, że syf zablokował zawór? Coś mogę zrobić? Czy zawór do wymiany? Jeszcze nie próbowałem wykręcić tej pierwszej nakrętki. To może pomóc? Zawór ma 15 lat, firmy Comap
@@fixanddrive tak przypuszczam, że zawór musi być zamulony i nie ma przepływu. Są dwa rozwiązania, cofnięcie nastawy wstępnej zaworu przez co zwiększa się przepływ albo wymiana zaworu.
@@pawciopaw Patrzyłem na ten zawór i ta nakrętka 8mm jest mocno cofnięta. Nie ma jak do nie je dotrzeć/chwycić. Pewnie trzeba specjalny klucz, tak? Jakiś patent na obrócenie jej?
Niestety ale nie przedstawisz inaczej jak kluczem do nastaw lub pomarańczowym plastikiem, który jest już montowany w nowych zaworach. Najlepiej byłoby choćby od kogoś pożyczyć, ponieważ ten plastik pomarańczowy się ściąga. Pukanie nie przestawi nastawy a przy okazji możesz zepsuć zawór.
@@pawciopaw Szok ! dałem radę i działa !. Postukałem delikatnie ostrym wkrętakiem w w zewnętrzną część tej zastawy i poszło !!!. A muszę CI POWIEDZIEĆ , ŻE DZISIAJ TEN PROBLEM PRÓBOWAŁ ROZWIĄZAĆ KONSERWATOR I JEGO KIEROWNIK , który miał wiele lat firmę hydrauliczną . Nie dali rady . Twoja tajemnica jest rozwiązaniem problemów u wielu ludzi . Wielkie dzięki !!!.
@@Max-zd5js no widzisz, to mnie zaskoczyłeś 😁 mógłbym powiedzieć, że nawet się nie da tak zrobić a tu jednak 😅 człowiek całe życie się uczy 😁😁 cieszę się, że mój film był pomocny i że dałeś radę 💪😀 aha co do konserwatorów, to cóż, różni są fachowcy 😅
Dziękuję bardzo 😀 powiem tak, jeżeli grzejnik równo grzeje od góry do dołu, to nie ma co ruszać nastawy. Natomiast jak dół jest zimny lub wyraźnie chłodniejszy, to zwiększył bym nastawę o dwa i obserwował jak się rozgrzewa. Pozdrawiam
@@pawciopaw dziękuje za pomoc,mój ojciec ma na grzejnikach zwykle proste zawory,bez głowic termostatycznych,same pokrętła ale trzeba pilnować częściej co się dzieje czy te zawory są efektywniejsze mniej awaryjne od głowic termostatycznych?zostawić czy wymienić?
@@defender7746 powiem tak, każdy zawór którym się nie rusza się zapiecze. Zawory dobrze by było przed każdym sezonem grzewczym poruszać i przesmarować. Jeżeli chodzi o wymianę to jedynie co zyskasz przy termostacie to przydlawienie przepływu oraz regulację temperatury pomieszczenia. Jeżeli jest to ogrzewanie gazowe lub miejskie to można się pokusić o wymianę, jeżeli węglowe to myślę, że wiele nie zyskasz.
@@defender7746 na tym samym pionie w tym samym układzie tylko dwa z dwudziestu, dobrze rozumiem? Jeżeli tak, to szukalbym w zaworze. Spróbuj odkręcić nastawę zaworu termostatycznego na max i powinien zagrzać.
Czesc. Ja mam troche inny zawor, mieszkam w Angli. Moj zawor , napiszę po angielsku , sprswdzilem na inrernecie nazwę straight valve radiator. Jak zdejme obudowe, to nie ma tam iglicy , a trzpien z zabkami , jak zwykly w umywalce. Jak moge go odblokowac, bo ciepla woda dochodzi do niego i nic dalej w grzejniku zimno. Nie wiem czy mogę cos wykręcić. Nie znalaxlem nic na necie o tym.
Jeżeli to jest stary zawór to albo oring przepuszcza i dlatego leci albo w starych zaworach Danfoss i valvex trzpienie lubiały wypadać, więc należy uważać
Co q przypadku, jak przez przypadek wyrwałem iglice, ale ją włożyłem z powrotem? Woda nie cieknie. Ale jest możliwość, że ciśnienie może tę iglicę wypchać?
Jeżeli wypadła iglica to nie jest w takim razie zawór herza. Nic się nie stanie, ponieważ pod iglicą jest grzybek z uszczelką. Jak jest głowica zakręcona, to wtedy iglica oprze się o głowicę a szczelność zapewni grzybek z uszczelką. Jeżeli wyszła iglica i nie polała się woda, to znaczy, że zawór jest nadal zapieczony i należałoby go delikatnie postukać po korpusie oczywiście przy otwartej głowicy na maksymalnym stopniu.
Bardzo dziękuję za ten film. A ja mam pytanie czy można taki zawór jakoś odblokować bez posiadania klucza i rozkręcenia go? Czy doraźnie może pomóc jakieś opukanie go albo przeczyszczenie powietrzem albo jakimś środkiem aby zaczął pracować? U kogoś z rodziny zawór daje właśnie takie objawy o których Pan mówi, jedno żeberko ciepłe, reszta zimne jak lody. W mieszkaniu jak na dworze... Administracja na razie olewa temat, kiedyś mają przyjść i zmienić pokrętło do tego czasu męcz się sam. Raz udało się zmusić go do pracy poprzez kręcenie lewo - prawo ale teraz już żadne zabawy nie pomagają.
Cieszę się, że film się podoba 😁 tak, można spróbować delikatnie postukać w korpus od tyłu, naprzeciw głowicy i jeżeli nie jest mocno zapieczony to powinien puścić. Oczywiście w momencie stukania głowica powinna być w pozycji maksymalnie otwartej. Warto również psiknac wd40 pod głowicę aby zaczęło penetrować iglicę. Pozdrawiam
@@pawciopaw Witam ponownie! Więc tak stukania w rurki nic nie dały, psikanie preparatem też, poza tym że teraz lekko chodzi pokrętło. Ja teraz też mam problem, bo nagrałem filmik dla rodzinki jak to odkręcić i mam do Pana jedno pytanie. Otóż głowica Danfoss, w momencie odkręcania ustawiłem na maksymalne grzanie. Odkręciłem bez problemów, bolec metalowy w zaworze mocno wysunięty. Co ciekawe nie daje się go lekko palcem wbić czy to normalne? Na wszelki wypadek psiknąłem parę razy smarem silikonowym w sprayu. I teraz tak, montuję tak samo, ale co ciekawe od razu po dokręceniu jakby grzejnik przestaje szumieć, czyli mimo że jest w pozycji na max to jest jakby zamknięty. Czy coś robię źle? Może trzeba było zakręcić głowicę na *, zdjąć ją z zaworu i dopiero zamontować i potem odkręcić na max? Proszę o radę. Pozdrawiam!
@@Arti128 Witam, dobrze Pan odkrecił, jeżeli chodzi o problem, który Pan opisał to obwiniam tutaj głowicę, która nie działa. Jeżeli po zakręceniu głowicy na zawór grzejnik stygnie pomimo odkręcenia głowicy na maksymalną cyfrę to znaczy, że bimetal, który jest w środku jest zepsuty. Jeżeli chodzi o samą iglicę zaworu, to palcem nie powinno się jej dać wcisnąć, jedynie kombinerkami bądź kluczem. Pozdrawiam
Witam. Ja mam taki problem , ze iglica niby dziala , bo jak wcisnę to sie cofa , ale grzejnik jest letni , kręcąc kryzą nic się nie dzieje , mozna tym krecic wkoło i w zasadzie nienwiem czy ta kryza działa czy niee....ja kręcę danfosem to cos tam halasuje , a w zeszlym sezonie grzewczym zawór wydawal jakies dźwięki podczas pracy ogrzewania, piał, piszczał, skrzeczal....czy to wskazuje na jego awarię?? Pozdrawiam
@@marcinzimnicki8417 Witam, w przypadku zawór herza, nie ma możliwości kręcenia kryzą wokoło. Jeżeli to jest zawór Herz i kryzą się kręci wokół, to znaczy, że jest uszkodzona. Po cofnięciu nastawy, nawet na maksymalny przepływ, grzejnik powinien zrobić się cieplejszy. Pozdrawiam
W sumie nie wiem czy to Hertz , grzejnik Purmo, zaworek z taką czerwoną plastikowa nakrętka, czy na zaworku będzie nawza producenta, Hertz ?? Na innych grzejnikach nie da się obracać kryzą bo jest opór jak dokręce do końca ...
@@marcinzimnicki8417 napewno nie jest to Herz skoro się kręci. Tak, na zaworze będzie logo producenta. Skoro czerwona nakrętka i grzejnik Purmo, to przypuszczam, że jest to danfoss ewentualnie Comp ale mało prawdopodobne. Proszę zrobić nastawę zgodnie z moim filmem, który znajduje się w playliście hydraulika. Nazwa filmu, nie pamiętam dokładnie, ale będzie się nazywał nastawa wstępną danfoss lub podobnie. Na filmie przedstawiony jest stary typ zaworu ale zasada nastawy jest taka sama.
Zrobiłem tak jak na filmie a mimo to mam tylko 1 żeberko nagrzane , cały czas słychać przepływającą wodę. Nie dałem rady cofnąć trzpienia. Dokonałem konserwacji, jak naciskam to słychać że zatrzymuje wodę i puszcza. Prawdopodobnie słaby przepływ . Co mogę zrobić zawory HERZ ?
Mamy problem wlasnie z zaworem grzejnik zimny jest,gdy zdejmiemy nakretke to grzejnik zaxzyna grzac,gdy zalozymy grzejnik stygnie,jaka jest tego przyczyna?
Witam, przy odkręcaniu tej małej nakrętki może być sytuacja, że razem z nią wykrecacie nastawę wstępna zaworu a po zakręceniu nakrętki również zakrecacie nastawę na fabryczny minimalny przepływ.
Z ta nakretka doszliśmy do ładu tylko jak założymy głowice to przestaję grzać,a gdy ja zdejmiemy to moment grzejnik ciepły jest.czy to może wada jest jakaś fabryczna tej glowicy
Witam pytanko co w sytuacji gdy przy maksymalnym wysunięciu trzpienia zaczyna wydobywać się kropelka wody. Czy oznacza to uszkodzoną wkładkę termostatyczną i trzeba wymienić, a może wymiana gumowego oringu wystarczy ?? Problem wystąpił po wymianie pieca na gazowy na 2 grzejnikach. Może większe ciśnienie w układzie obiegowym (1.6bar)
Witam, dokładnie wystarczy wymienić oring we wkładce. Należy rozebrać zawór i wykręcić całość z przysłoną, pod spodem znajduje się oring, który już się wytarł. UWAGA! Wymaga to upuszczenia wody z układu, ponieważ wykręcając całą wkładkę, można zalać wodą pomieszczenie. Jeżeli jest Pan zainteresowany budową takiego zaworu oraz umiejscowieniem oringi, to na moim kanale znajduje się film pod tytułem: budowa zaworu termostatycznego, w którym rozbieram całą wkładkę na części pierwsze 😀 jeżeli będą jeszcze jakieś pytania, proszę pisać. Pozdrawiam
@@pawciopaw u mnie przy próbie odkręcenia pierwszej nakrętki zaczyna lać się woda, co robić w takiej sytuacji? Dodam że wkład przy odkręcaniu się nie ruszył, więc to nie jest przyczyna
@@milanmartynek4536 przy tej dużej na klucz trzeba spuścić wodę nie tylko z drabinki ale i z całego układu, chyba że są zawory na pionie czy poziomie, to wtedy można odciąć część układu.
A ja mam iny problem mam paro letnie grzejniki niektóre grzeją na maksa i niemożna ich zakręcić, grzybek działa nawet jak go wcisnę to na maxa to dalej grzeje nawet trochę nie stygnie.
Proszę sprawdzić czy nastawa nie została wykręcona do końca na maxa. Trzeba przykręcić nastawę a następnie zakręcić grzejnik głowicą. Jeżeli nastawa będzie cofnięta na maxa to wtedy grzybek z uczelką, nie dochodzi do siedzenia zaworu.
Witam, w takim przypadku jak nie ma możliwości chwycenia trzpienia kombinerkami, to dobrze popsikac wd40, poczekać aby sobie zareagowało i delikatnie postukać małym młoteczkiem lub kluczem po okolicy iglicy oraz delikatnie można po samej iglicy. Jak nie będzie bardzo zanieczyszczona i zapieczona, to powinno odskoczyć. Pozdrawiam
@@lasthope4462 musi być iglica, ponieważ ona jest odpowiedzialna za zamykanie/otwieranie przepływu. Możliwe, że jest tak wciśnięta, że jest na równo z zaworem. Chyba, że jest to zawór na grzybek tzn po ściągnięciu głowicy jest wieloklin, na który przychodzi głowica, to wtedy należy popsikac wszystko w koło i zaczekać aż zareaguje. Jeżeli nie pomoże wd40 to niestety pozostaje wymiana zaworu. Pozdrawiam
@@Vixen_lisek no to trzeba ruszyć nastawą aby zwiększyć delikatnie przepływ, ponieważ musi nie być odpowiedniego przelotu. Jeżeli jest zawór taki jak na filmie to musi być kluczyk na wieloklin, natomiast jak jest nowszy z pomarańczową nakrętka to wystarczy ruszyć kombinerkami
@@pawciopaw nastawa wstępna (czyli ten zawór na imbus nr 8) jest całkowicie odkrecona. Woda w ogóle nie dochodzi do kaloryfera, zawór z iglicą odkręcam i coś tam.troche ciurka a raczej kapnie, i tyle.
@@czarnyszlak nastawa wstepna jest w zaworze u góry, czyli w zasilającym. Jak ściągniesz głowicę termostatyczną, jest nakrętka. W nowych zaworach jest pomarańczowa i wystarczy ją kombinerkami odkręcać w lewo. W starych zaworach jest nakrętka mosiężna i należy ją odkręcić i pod nią znajduje się tulejka na wieloklin (potrzebny klucz do nastaw). Jak cofnąć nastawę w zaworze, pokazałem w kolejnym filmie na moim kanale pt: budowa zaworu termostatycznego. Na klucz imbus nr 8 jest zawór powrotny grzejnika inaczej mówiąc odcinający, on nie jest nastawą wstępną zaworu.
@@pawciopaw Dziękuję za film, właśnie po nim rozwiazalem problem, mam zawór do wymiany, a jest już sezon grzewczy w bloku i trzeba byłoby zamrażać rurę, co prawda nie wiem czemu u mnie ta nakrętka ostatnia sie nie odkrecala, ale kręciła w miejscu, na szczęście ten bolec delikatnie wystawał ponad nakrętkę i dało się go wyciągnąć, dzięki :)
@@adamcarlambo cieszę się, że udało mi się pomóc 😀 jeżeli chodzi o pierwszą nakrętkę to tak się dzieje jeżeli zawór jest zaoksydowany. Wystarczy abyś psiknął trochę wd40 i wtedy nakrętka powinna się odkręcić. To że ona kręci się w miejscu oznacza, że jest zapieczona wraz z nastawą zaworu i w momencie kiedy kręcisz nakrętką, odkrecasz nastawę zaworu dzięki czemu zwiekszasz przepływ przez co grzejnik zacznie mocniej grzać. Jeżeli chcesz odkręcić nakrętkę to odkrecaj ją do oporu, czyli wykrecisz nastawę do samego końca i wtedy ponownie odkręcając, okrecisz nakrętkę. UWAGA! Jeżeli nakrętka dojdzie do oporu to podczas kolejnej próby odkręcania, zwróć uwagę aby wkładka zaworu(całość na klucz sześciokątny) się nie wykręcała tylko stała w miejscu, ponieważ jeżeli wykrecisz wkładkę, zalejesz sobie pomieszczenie wodą. Jeżeli zobaczysz, że cała wkładka się kręci, to zrób kontrę drugim kluczem tak aby wkładka pozostała w miejscu a wykręcała się tylko nakrętka.
Mam te zawory 2 lata było ok a w tym roku po letniej przerwie odpaliłem ogrzewanie i połowa grzejników nie grzała te pokrętła plastikowe się wyrobiły i dupa kompletny szajs , a grzejniki mimo regulacji nadal grzeją jakoś słabo i nic nie daje żadne kręcenie kryzowanie nic Koszmar .
@@ochronavip proszę spróbować cofnąć nastawę wstępną zaworu o jeden stopień, powinno pomóc. Przypuszczam, że nagromadził się brud i może ograniczać przepływ
@@pawciopaw Tak próbowałem kręcić na kryzie tam gdzie było na 3 dałem na 5 i nie dało to nic . A w kilku zaworach całkiem się te pomarańczowe korki wyrobiły i nawet ten oryginalny klucz do zaworów nie pomógł tak zapieczone .
@@ochronavip jeżeli nie da się ruszyć nastawy to pierwsze trzeba popsikac wd40 lub podobnym i po chwili puści. Co do problemów z grzaniem trzeba zobaczyć jak ustawiona jest pompa itd. czy piec gazowy jest zamontowany od czasu tych problemów czy był wcześniej i było dobrze?
Mimo ze filmik ma 2lat to dziś mi uradował "ŻYCIE" Dziękuje i pozdrawiam i dużo zdrowia dla Ciebie i Twoich bliskich. Więcej takich poradników...😊😊😊
Cieszę się bardzo, że moje filmy są przydatne i powiedzmy ponad czasowe 😀 dziękuję bardzo i dla Ciebie również, wszystkiego najlepszego 😀
Bardzo proszę o film o wymianie zaworów termostatycznych w grzejnikach żeliwnych.Pozdrawiam.
Odpisałem na poprzedni komentarz
Dziękuję za filmik. Teraz wiem co mam zrobić z zaworem
Nie ma sprawy 😀
Dziękuję. Nawet nie wiesz jak mi pomogĺeś. Pozdrawiam Grzegorz
Nie ma sprawy 😀 również pozdrawiam 👋
Dziękuję i mąż dał radę z naprawą dzięki filmowi... pozdrawiam...
Cieszę się bardzo, że mogłem pomóc 😀 pozdrawiam 👋
Przydatna wiedza w przystepnej formie, u mnie pomoglo dziękuję za pomoc.
Cieszę się bardzo, że mogłem pomóc 😀
Uratował mnie ten filmik dzięki wielkie 😀
Hehe 😁 cieszę się bardzo 😀 pozdrawiam 👋
Super pomoc !. Wielkie dzięki !!!
Nie ma sprawy 😀
Temat ogrzewania na czasie więc i ja o coś teraz zapytam.
Generalnie moim problemem w mieszkaniu z większością kaloryferów jest to, że grzeją albo na max - tj. na "5 " na głowicy albo wcale. Gdy przekręcę na "4", żeby trochę zmniejszyć ogrzewanie, cały grzejnik robi się zimny jakby wgl nie było ogrzewania, jak w lecie... Nie wspominając już o ustawieniu "1", "2 "czy "3".
Drugi problem mam z jednym kaloryferem z dwóch w pomieszczeniu. Jeden z nich działa na takich zasadach jak wyżej opisany problem, natomiast drugi nie grzeje WCALE. Jest napełniony wodą, odpowietrzony. Natomiast gdy go odpowietrzam - leci z niego zimna woda. I rurka wychodząca ze ściany do niego też jest raczej zimna. Co mogę zrobić/sprawdzić?
Mieszkam w bloku ze spółdzielnią mieszkaniową.
Witam, jeżeli chodzi o regulacje z 5 na 4 itd, to są dwie przyczyny, pierwsza to głowica. Trzeba sprawdzić czy bimetal w środku głowicy nie jest wygrzany i czy nie "oszukuje". Można rozebrać głowicę i to sprawdzić lub szybciej, wziąć nową założyć i sprawdzić, jeżeli będzie regulacja, to głowica do wymiany. W drugim wypadku sprawa dotyczy trzpienia w zaworze, jeżeli jest wciśnięty to nie przepuści, jeżeli jest wyciągnięty i nadal nie ma ogrzewania, to należy popuścić nastawę wstępną aby zwiększyć przeplyw cieczy przez zawór. Ostatnim problemem wspólnym łączącym obydwa przypadki, czyli regulacji na głowicy i braku ogrzewania pomimo wyciśniętego trzpienia, jest zabrudzony zaworwno zawór jak i grzejnik. Muł, który jest w instalacji zaburza lub uniemożliwia prawidłowego grzania. Najczęściej zdarza się to w blokach. Pozdrawiam
Wielkie dzięki za ten film, bardzo mi pomogłeś 👍🙂
Nie ma sprawy 😀
Stary, uratowałeś moje małżeństwo tym poradnikiem :)
No to się cieszę, że mogłem pomóc 😀 jeden rozwód mniej 😂😂
Dzięki za info, przydało się 👊👍
Super 👍 pozdrawiam
Filmik dość poprawnie opisuje problem, jednak zawór zaworowi nie jest równy. Natomiast, bolączka zaworów HERTZ jest to, że gdy zakręcimy zawór do końca na dłuższy czas, to membrana sprężysta iglicy (popychacza) ulega deformacji, a przeto pociąganie kleszczykami za iglicę nic nie da! A miałem taką sytuację z zaworem u kumpeli, że nawet po wyjęciu kleszczami iglicy, zawór był nadal zablokowany (zamknięty). I teraz trzeba czekać do końca sezonu grzewczego, by jednak zawór wymienić. Istotny problem z zaworami HERTZ jest nie tylko odkształcanie się sprężystych membran, ale także dość silne osadzenie się kamienia wokół iglicy, a przez co ,czasem albo nie da się zaworu zamknąć (zakręcić), albo jego odkręcić (poluzować). Jednak w tym miejscu przestrzegam, gdy nie mamy dostatecznej wiedzy w tym zakresie, to nie dziubać przy zaworach i to tych, które mamy w blokowiskach, gdzie zasilanie cieplne jest realizowane przez MPC. Odkręcają zaś mniejsze nakrętki (śruby), zawsze blokować duże nakrętki kluczem płaskim, by przypadkowo nie wykręcić całej głowicy z korpusu zaworu, bo nieszczęście gotowe. Oczywiście, jak podaje twórca filmu, można zmieniać nastawy przepływu cieczy na zaworach ale trzeba uważać, by nie spowodować rekonfiguracji zaworowej całej instalacji w domku rodzinnym lub w mieszkaniu. Bowiem, woda to spryciarz i jak człowiek, idzie na skróty, czyli przepływa przez większe okna nastawu, pomijając te mniejsze! I dlatego, zmieniając okna przepływu w zaworze z mniszych na większe pilnować, by nie spowodować braku napływu wody ciepłej do grzejników wcześniejszych w danym równoległym szeregu instalacji grzewczej. Natomiast, dobrym zabezpieczeniem przed niespodziankami jest nigdy nie zakręcać głowic termostatycznych do końca, lecz jest zostawiać na pewnym minimum, przykładowo na "3". Ponadto, element głowicy zaworu wraz z jego iglica, dobrze jest raz na jakiś czas spryskać WD- 40 i przesmarować wazeliną bezkwasową, dostępna w marketach za 5 zeta. A także drewnianym kołkiem parę razy wcisnąć iglicę zaworu do oporu. Natomiast, gdy stwierdzamy w tym miejscu osad wapienny, to dobrze jest go usunąć wcześniej drucianą szczoteczka, a dopiero po tym, zawór potraktować WD-40...
Witam, dziękuję za komentarz. Jeżeli chodzi o zawory Herz, to powiem szczerze, że jestem ich zwolennikiem, ponieważ są najmniej awaryjne od pozostałych. Oczywiście jest to moje zdanie i wrażenie po 22latach praktyki z hydrauliką i po 15latach obsługi konserwatorskiej różnych bloków. Najczęściej po wyciągnięciu iglicy, zawór puszcza przepływ ale tak zgadzam się są czasami wyjątki, tak jak napisałeś, gdzie zawór nadal nie grzeje. Wystarczy wtedy ruszyć nastawą wstępną zaworu aby zerwać osad nagromadzony na nastawie oraz grzybku zaworu. Rzadko ale zdąża się, że iglica się rozwarstwi przez co zawór zostanie uszkodzony i pozostaje go tylko wymienić. Owszem zawór po całkowitym zamknięciu lubi się zapiec, ponieważ osad, który zbiera się w okolicy grzybka i nastawy potrafi przykleić iglicę. Dlatego polecam co kilka lat płukać instalacje aby zapobiec takim przypadkom. Co do ruszania nastawy absolutnie się zgadzam, nastawa powinna być dostosowana do instalacji szczególnie w blokach gdzie wydatek energetyczny na budynek jest ściśle określony z lekkim naddatkiem i efektem zwiększenia nastaw w grzejnikach będzie wyłączanie się poszczególnych innych grzejników a nawet pionów. Jeżeli chodzi o kwestie związane z nastawą zaworu termostatycznego, to w innym filmie wytłumaczyłem jak ustawić przepływ aby nie było takich problemów. Kwestia konserwacji samego zaworu to zawsze stosuje i polecam każdemu zrobić to przed każdym sezonem grzewczym.
Witam. Bardzo dobrze wyjasnione co i jak zrobic. Pozdrawiam
Witam 👋 dziękuję bardzo 😊 pozdrawiam 👋
Szacun za wiedzę i chęć do pomocy.A fachowcy to teraz chyba ręce pełne roboty przy aktualnym boomie budowlanym.
Dziękuję bardzo 😀 no taki już jestem, że jak tylko umiem to chętnie pomagam 😁 tak, jeżeli chodzi o pracę w tym temacie to jest mnóstwo a jeszcze teraz przed sezonem to już nie mówię 😅
widać ,że masz wiedzę i doświadczenie . Filmy były by fajnięjsze gdybyś mówił bardziej spokojnie i wolniej, nie tak bardzo chaotycznie. Filmik bardzo przydatny .
Dziękuję bardzo 😀 no właśnie chodziło o to aby zbytnio nie przeciągać i tak już długiego filmu 😅 a chaotycznie właśnie przez to, że staram się mówić szybko i kilka wyrazów mi zawsze ucieknie 😁
dzięki!!!
Nie ma sprawy 😀
Mam do Pana takie pytanie. Jestem w trakcie montażu grzejników w domu. Są to grzejniki "panelowe" z zaworami termostatycznymi zespolonymi 50mm na dole. Z informacji otrzymanej od instalatora, nakazał on zakup zaworów z głowicami po stronie zasilającej (jak w starych grzejnikach) Lecz producent takich zaworów (Varioterm edycja prestige) zaleca montaż swoich zaworów z głowicami na stronie powrotu. I teraz kto ma rację?
Jeżeli chodzi o konkretnie głowice prestige to posiadają one czujniki cieczowe więc muszą być montowane na powrocie ogrzewania. Można je stosować zarówno przy ogrzewaniach podłogowych jak i grzejnikach i mają one za zadanie ograniczać powrót cieczy. Proszę przekazać instalatorowi, że działają one jak zawory rtl montowane przy podłogówkach więc jeżeli założy je na zasilaniu, to zawór nie pozwoli na rozgrzanie się grzejnika ponieważ ograniczy przepływ ciepłej cieczy na wejściu do grzejnika przez co grzejnik będzie zimny. Jeżeli chodzi o informację od instalatora to się zgodzę ale jak założy zwykłe zawory i głowice termostatyczne które posiadają bimetal odczytujący temperaturę z pomieszczenia a nie cieczy. Więc rację ma producent, zresztą wie co produkuje więc musi mieć rację 😁 pozdrawiam
U mnie co rok się blokował ten trzpień. Wyciągałem kombinerkami i kaloryfer chodził. W tym roku wyciągnąłem trzpień, ruszam nim tam i z powrotem i nic nie pomaga. Kaloryfer zimy. Rozumiem, że syf zablokował zawór? Coś mogę zrobić? Czy zawór do wymiany? Jeszcze nie próbowałem wykręcić tej pierwszej nakrętki. To może pomóc? Zawór ma 15 lat, firmy Comap
@@fixanddrive tak przypuszczam, że zawór musi być zamulony i nie ma przepływu. Są dwa rozwiązania, cofnięcie nastawy wstępnej zaworu przez co zwiększa się przepływ albo wymiana zaworu.
@@pawciopaw Patrzyłem na ten zawór i ta nakrętka 8mm jest mocno cofnięta. Nie ma jak do nie je dotrzeć/chwycić. Pewnie trzeba specjalny klucz, tak? Jakiś patent na obrócenie jej?
@@fixanddrive tak potrzebny jest klucz do nastaw. Niestety nie mam patentu innego, ponieważ zawsze to robię kluczem do nastaw.
Masz może sposób na przestawienie zastawy ;innymi ; domowymi narzędziami ??? . Czy można popukać wkrętakiem lub czym innym ???!.
Niestety ale nie przedstawisz inaczej jak kluczem do nastaw lub pomarańczowym plastikiem, który jest już montowany w nowych zaworach. Najlepiej byłoby choćby od kogoś pożyczyć, ponieważ ten plastik pomarańczowy się ściąga. Pukanie nie przestawi nastawy a przy okazji możesz zepsuć zawór.
@@pawciopaw Szok ! dałem radę i działa !. Postukałem delikatnie ostrym wkrętakiem w w zewnętrzną część tej zastawy i poszło !!!. A muszę CI POWIEDZIEĆ , ŻE DZISIAJ TEN PROBLEM PRÓBOWAŁ ROZWIĄZAĆ KONSERWATOR I JEGO KIEROWNIK , który miał wiele lat firmę hydrauliczną . Nie dali rady . Twoja tajemnica jest rozwiązaniem problemów u wielu ludzi . Wielkie dzięki !!!.
@@Max-zd5js no widzisz, to mnie zaskoczyłeś 😁 mógłbym powiedzieć, że nawet się nie da tak zrobić a tu jednak 😅 człowiek całe życie się uczy 😁😁 cieszę się, że mój film był pomocny i że dałeś radę 💪😀 aha co do konserwatorów, to cóż, różni są fachowcy 😅
Mam pytanie . jaki być polecił sterownik do ogrzewania z możliwością dostępu do niego po przez internet ?
Myślę, że szukałabym jakiegoś rozwiązania od firmy tech. Mają dobre sterowniki i w miarę przystępne cenowo. Pozdrawiam
Brawo, nareszcie fachowiec z zawodem,leci sub, wczoraj odpowietrzalem grzejnik, zastanawiałem się czy zwiekszyc przepływ, jeśli tak to ile obrotu?
Dziękuję bardzo 😀 powiem tak, jeżeli grzejnik równo grzeje od góry do dołu, to nie ma co ruszać nastawy. Natomiast jak dół jest zimny lub wyraźnie chłodniejszy, to zwiększył bym nastawę o dwa i obserwował jak się rozgrzewa. Pozdrawiam
@@pawciopaw dziękuje za pomoc,mój ojciec ma na grzejnikach zwykle proste zawory,bez głowic termostatycznych,same pokrętła ale trzeba pilnować częściej co się dzieje czy te zawory są efektywniejsze mniej awaryjne od głowic termostatycznych?zostawić czy wymienić?
@@defender7746 powiem tak, każdy zawór którym się nie rusza się zapiecze. Zawory dobrze by było przed każdym sezonem grzewczym poruszać i przesmarować. Jeżeli chodzi o wymianę to jedynie co zyskasz przy termostacie to przydlawienie przepływu oraz regulację temperatury pomieszczenia. Jeżeli jest to ogrzewanie gazowe lub miejskie to można się pokusić o wymianę, jeżeli węglowe to myślę, że wiele nie zyskasz.
@@pawciopaw Dziękuje,doradź jak na hotelu 4 kondygnacje,poziom drugi,,20 pokoi..dwa grzejniki zimne,odpowietrzone zawory powrót zasilanie otwarte..słaba pompa?brak konserwacji?powierzę gdzieś bladzi?dziękuje za odp
@@defender7746 na tym samym pionie w tym samym układzie tylko dwa z dwudziestu, dobrze rozumiem? Jeżeli tak, to szukalbym w zaworze. Spróbuj odkręcić nastawę zaworu termostatycznego na max i powinien zagrzać.
Czesc. Ja mam troche inny zawor, mieszkam w Angli. Moj zawor , napiszę po angielsku , sprswdzilem na inrernecie nazwę straight valve radiator. Jak zdejme obudowe, to nie ma tam iglicy , a trzpien z zabkami , jak zwykly w umywalce. Jak moge go odblokowac, bo ciepla woda dochodzi do niego i nic dalej w grzejniku zimno. Nie wiem czy mogę cos wykręcić. Nie znalaxlem nic na necie o tym.
Hejka, sprawdź w Internecie zawór zasilający zwykły tzn nie termostatyczny comap, czy masz podobny układ pod kapturkiem?
Pytanie mam, dlaczego odkręcając pierwszą nakrętkę- danfoss rtd- zaczyna leciec woda ?
Jeżeli to jest stary zawór to albo oring przepuszcza i dlatego leci albo w starych zaworach Danfoss i valvex trzpienie lubiały wypadać, więc należy uważać
Co q przypadku, jak przez przypadek wyrwałem iglice, ale ją włożyłem z powrotem? Woda nie cieknie. Ale jest możliwość, że ciśnienie może tę iglicę wypchać?
Jeżeli wypadła iglica to nie jest w takim razie zawór herza. Nic się nie stanie, ponieważ pod iglicą jest grzybek z uszczelką. Jak jest głowica zakręcona, to wtedy iglica oprze się o głowicę a szczelność zapewni grzybek z uszczelką. Jeżeli wyszła iglica i nie polała się woda, to znaczy, że zawór jest nadal zapieczony i należałoby go delikatnie postukać po korpusie oczywiście przy otwartej głowicy na maksymalnym stopniu.
Właśnie tryskała, jakbym tętnice przeciął. Ale po włożeniu siedzi szczelnie.
@@MarcinGrabowski1987 to jak tryskała to dobrze, znaczy że zawór działa 😁 będzie szczelnie
czy same wkładki można dokupić czy tylko całe zawory ?
@@antonimroz-yg6cz można dostać same wkładki.
Bardzo dziękuję za ten film. A ja mam pytanie czy można taki zawór jakoś odblokować bez posiadania klucza i rozkręcenia go? Czy doraźnie może pomóc jakieś opukanie go albo przeczyszczenie powietrzem albo jakimś środkiem aby zaczął pracować? U kogoś z rodziny zawór daje właśnie takie objawy o których Pan mówi, jedno żeberko ciepłe, reszta zimne jak lody. W mieszkaniu jak na dworze... Administracja na razie olewa temat, kiedyś mają przyjść i zmienić pokrętło do tego czasu męcz się sam. Raz udało się zmusić go do pracy poprzez kręcenie lewo - prawo ale teraz już żadne zabawy nie pomagają.
Cieszę się, że film się podoba 😁 tak, można spróbować delikatnie postukać w korpus od tyłu, naprzeciw głowicy i jeżeli nie jest mocno zapieczony to powinien puścić. Oczywiście w momencie stukania głowica powinna być w pozycji maksymalnie otwartej. Warto również psiknac wd40 pod głowicę aby zaczęło penetrować iglicę. Pozdrawiam
@@pawciopaw Bardzo dziękuję za odpowiedź. Przekażę wskazówki i może uda się coś zdziałać. Pozdrawiam i życzę zdrowia oraz ciepła! 😆🤪
@@Arti128 nie ma sprawy 😀 polecam się 😁 dziękuję i wzajemnie 😊
@@pawciopaw Witam ponownie! Więc tak stukania w rurki nic nie dały, psikanie preparatem też, poza tym że teraz lekko chodzi pokrętło. Ja teraz też mam problem, bo nagrałem filmik dla rodzinki jak to odkręcić i mam do Pana jedno pytanie. Otóż głowica Danfoss, w momencie odkręcania ustawiłem na maksymalne grzanie. Odkręciłem bez problemów, bolec metalowy w zaworze mocno wysunięty. Co ciekawe nie daje się go lekko palcem wbić czy to normalne? Na wszelki wypadek psiknąłem parę razy smarem silikonowym w sprayu. I teraz tak, montuję tak samo, ale co ciekawe od razu po dokręceniu jakby grzejnik przestaje szumieć, czyli mimo że jest w pozycji na max to jest jakby zamknięty. Czy coś robię źle? Może trzeba było zakręcić głowicę na *, zdjąć ją z zaworu i dopiero zamontować i potem odkręcić na max? Proszę o radę. Pozdrawiam!
@@Arti128 Witam, dobrze Pan odkrecił, jeżeli chodzi o problem, który Pan opisał to obwiniam tutaj głowicę, która nie działa. Jeżeli po zakręceniu głowicy na zawór grzejnik stygnie pomimo odkręcenia głowicy na maksymalną cyfrę to znaczy, że bimetal, który jest w środku jest zepsuty. Jeżeli chodzi o samą iglicę zaworu, to palcem nie powinno się jej dać wcisnąć, jedynie kombinerkami bądź kluczem. Pozdrawiam
Witam. Ja mam taki problem , ze iglica niby dziala , bo jak wcisnę to sie cofa , ale grzejnik jest letni , kręcąc kryzą nic się nie dzieje , mozna tym krecic wkoło i w zasadzie nienwiem czy ta kryza działa czy niee....ja kręcę danfosem to cos tam halasuje , a w zeszlym sezonie grzewczym zawór wydawal jakies dźwięki podczas pracy ogrzewania, piał, piszczał, skrzeczal....czy to wskazuje na jego awarię?? Pozdrawiam
@@marcinzimnicki8417 Witam, w przypadku zawór herza, nie ma możliwości kręcenia kryzą wokoło. Jeżeli to jest zawór Herz i kryzą się kręci wokół, to znaczy, że jest uszkodzona. Po cofnięciu nastawy, nawet na maksymalny przepływ, grzejnik powinien zrobić się cieplejszy. Pozdrawiam
W sumie nie wiem czy to Hertz , grzejnik Purmo, zaworek z taką czerwoną plastikowa nakrętka, czy na zaworku będzie nawza producenta, Hertz ?? Na innych grzejnikach nie da się obracać kryzą bo jest opór jak dokręce do końca ...
@@marcinzimnicki8417 napewno nie jest to Herz skoro się kręci. Tak, na zaworze będzie logo producenta. Skoro czerwona nakrętka i grzejnik Purmo, to przypuszczam, że jest to danfoss ewentualnie Comp ale mało prawdopodobne. Proszę zrobić nastawę zgodnie z moim filmem, który znajduje się w playliście hydraulika. Nazwa filmu, nie pamiętam dokładnie, ale będzie się nazywał nastawa wstępną danfoss lub podobnie. Na filmie przedstawiony jest stary typ zaworu ale zasada nastawy jest taka sama.
Czy tą samą regulację stosować przy grzejniku w połowie zimnym w poziomie, czyli kilka żeberek ciepłych a reszta zimne. Nie jest zapowietrzony.
Zrobiłem tak jak na filmie a mimo to mam tylko 1 żeberko nagrzane , cały czas słychać przepływającą wodę. Nie dałem rady cofnąć trzpienia. Dokonałem konserwacji, jak naciskam to słychać że zatrzymuje wodę i puszcza. Prawdopodobnie słaby przepływ . Co mogę zrobić zawory HERZ ?
@@piotrszadkowski5392 czy grzejnik jest odpowietrzony? Można jeszcze cofnąć nastawę wstępną zaworu i zwiększyć przepływ tym samym.
Mamy problem wlasnie z zaworem grzejnik zimny jest,gdy zdejmiemy nakretke to grzejnik zaxzyna grzac,gdy zalozymy grzejnik stygnie,jaka jest tego przyczyna?
Witam, przy odkręcaniu tej małej nakrętki może być sytuacja, że razem z nią wykrecacie nastawę wstępna zaworu a po zakręceniu nakrętki również zakrecacie nastawę na fabryczny minimalny przepływ.
Z ta nakretka doszliśmy do ładu tylko jak założymy głowice to przestaję grzać,a gdy ja zdejmiemy to moment grzejnik ciepły jest.czy to może wada jest jakaś fabryczna tej glowicy
@@milenamatuszak5618 może głowica jest uszkodzona. Najlepiej jakby przełożyć z innego pokoju i sprawdzić.
Dzięki, pomogło :)
Cieszę się bardzo 😀
Witam pytanko co w sytuacji gdy przy maksymalnym wysunięciu trzpienia zaczyna wydobywać się kropelka wody. Czy oznacza to uszkodzoną wkładkę termostatyczną i trzeba wymienić, a może wymiana gumowego oringu wystarczy ?? Problem wystąpił po wymianie pieca na gazowy na 2 grzejnikach. Może większe ciśnienie w układzie obiegowym (1.6bar)
Witam, dokładnie wystarczy wymienić oring we wkładce. Należy rozebrać zawór i wykręcić całość z przysłoną, pod spodem znajduje się oring, który już się wytarł. UWAGA! Wymaga to upuszczenia wody z układu, ponieważ wykręcając całą wkładkę, można zalać wodą pomieszczenie. Jeżeli jest Pan zainteresowany budową takiego zaworu oraz umiejscowieniem oringi, to na moim kanale znajduje się film pod tytułem: budowa zaworu termostatycznego, w którym rozbieram całą wkładkę na części pierwsze 😀 jeżeli będą jeszcze jakieś pytania, proszę pisać. Pozdrawiam
@@pawciopaw u mnie przy próbie odkręcenia pierwszej nakrętki zaczyna lać się woda, co robić w takiej sytuacji? Dodam że wkład przy odkręcaniu się nie ruszył, więc to nie jest przyczyna
@@havranek1024 znaczy, że oring już jest wyrobiony. Spróbuj odkręcać pomału, ponieważ nie powinno dużo się lać, oczywiście mówimy o zaworze herza 🤔
Odkrecam nakretke u grzejniku w lazience ze spodu drabinki i ciagle sie leje woda. Czy to wporzadku?
Ale którą nakrętkę? Tą małą na wieloklin czy dużą na klucz?
@@pawciopaw Ta duža na klucz.
Czy musze wypušcič cala drabinke?
@@milanmartynek4536 przy tej dużej na klucz trzeba spuścić wodę nie tylko z drabinki ale i z całego układu, chyba że są zawory na pionie czy poziomie, to wtedy można odciąć część układu.
@@pawciopaw Pan odkreca wkladke w minucie 2,26.
5:00 zaczyna się rozmowa o zaworze termostatycznym.
@@wiesiek666 dokładnie 😁
A ja mam iny problem mam paro letnie grzejniki niektóre grzeją na maksa i niemożna ich zakręcić, grzybek działa nawet jak go wcisnę to na maxa to dalej grzeje nawet trochę nie stygnie.
Proszę sprawdzić czy nastawa nie została wykręcona do końca na maxa. Trzeba przykręcić nastawę a następnie zakręcić grzejnik głowicą. Jeżeli nastawa będzie cofnięta na maxa to wtedy grzybek z uczelką, nie dochodzi do siedzenia zaworu.
Dziękuję za szybką odpowiedź, jutro spróbuję tak zrobić. Pozdrawiam serdecznie
@@adamruda2794 nie ma sprawy 😀 polecam się na przyszłość. Pozdrawiam
Witam! A co z zaworem bez termostatu? można coś zaradzić?
Witam, w takim przypadku jak nie ma możliwości chwycenia trzpienia kombinerkami, to dobrze popsikac wd40, poczekać aby sobie zareagowało i delikatnie postukać małym młoteczkiem lub kluczem po okolicy iglicy oraz delikatnie można po samej iglicy. Jak nie będzie bardzo zanieczyszczona i zapieczona, to powinno odskoczyć. Pozdrawiam
Dziękuję za odpowiedź ale wydaje mi się że po zdjęciu kurka w tym zaworze nie ma iglicy
Chyba to jakiś prostszy model.
Nie mam pojęcia co jest z tym grzejnikiem albo zawór zepsuty do wymiany albo grzejnik nie drożny od brudu. A Pan od czego by zaczął w takim przypadku?
@@lasthope4462 musi być iglica, ponieważ ona jest odpowiedzialna za zamykanie/otwieranie przepływu. Możliwe, że jest tak wciśnięta, że jest na równo z zaworem. Chyba, że jest to zawór na grzybek tzn po ściągnięciu głowicy jest wieloklin, na który przychodzi głowica, to wtedy należy popsikac wszystko w koło i zaczekać aż zareaguje. Jeżeli nie pomoże wd40 to niestety pozostaje wymiana zaworu. Pozdrawiam
u mnie ten zawór nie jest na równo z nakrętka, ale grzejnik zimny. chyba nic nie zrobię sama
Czpień zaworu wystaje poza nakrętkę?
@@pawciopaw tak, odrobinę wystaje
@@Vixen_lisek no to trzeba ruszyć nastawą aby zwiększyć delikatnie przepływ, ponieważ musi nie być odpowiedniego przelotu. Jeżeli jest zawór taki jak na filmie to musi być kluczyk na wieloklin, natomiast jak jest nowszy z pomarańczową nakrętka to wystarczy ruszyć kombinerkami
ale grzejnik jak był zimny tak nadal jest
dodam że to problem który się powtarza
No ja dalej nie wiem czy u siebie mogę tak zrobić ta nakrętka
Dlaczego? Co się dzieje?
wymienilem cały zawór z iglicą a kaloryfer dalej zimny, co więcej, odkręcam ją a woda z rury doprowadzającej nie leci:(
Ale do zaworu przychodzi woda? A nastawę wstępną zaworu cofałes?
@@pawciopaw nastawa wstępna (czyli ten zawór na imbus nr 8) jest całkowicie odkrecona. Woda w ogóle nie dochodzi do kaloryfera, zawór z iglicą odkręcam i coś tam.troche ciurka a raczej kapnie, i tyle.
@@czarnyszlak nastawa wstepna jest w zaworze u góry, czyli w zasilającym. Jak ściągniesz głowicę termostatyczną, jest nakrętka. W nowych zaworach jest pomarańczowa i wystarczy ją kombinerkami odkręcać w lewo. W starych zaworach jest nakrętka mosiężna i należy ją odkręcić i pod nią znajduje się tulejka na wieloklin (potrzebny klucz do nastaw). Jak cofnąć nastawę w zaworze, pokazałem w kolejnym filmie na moim kanale pt: budowa zaworu termostatycznego. Na klucz imbus nr 8 jest zawór powrotny grzejnika inaczej mówiąc odcinający, on nie jest nastawą wstępną zaworu.
@@pawciopaw ok ale ta nastawa jest ustawiona na 6 i nic:(
@@czarnyszlak przysłona zaworu jest na 6? Nie mówimy o głowicy termostatycznej
Start filmu od 5:00 :P
Nie ma sprawy 😀 musiałem początek wyjaśnić, ponieważ większość osób subskrybuje mnie za tematy związane z RC 😀
@@pawciopaw Dziękuję za film, właśnie po nim rozwiazalem problem, mam zawór do wymiany, a jest już sezon grzewczy w bloku i trzeba byłoby zamrażać rurę, co prawda nie wiem czemu u mnie ta nakrętka ostatnia sie nie odkrecala, ale kręciła w miejscu, na szczęście ten bolec delikatnie wystawał ponad nakrętkę i dało się go wyciągnąć, dzięki :)
@@adamcarlambo cieszę się, że udało mi się pomóc 😀 jeżeli chodzi o pierwszą nakrętkę to tak się dzieje jeżeli zawór jest zaoksydowany. Wystarczy abyś psiknął trochę wd40 i wtedy nakrętka powinna się odkręcić. To że ona kręci się w miejscu oznacza, że jest zapieczona wraz z nastawą zaworu i w momencie kiedy kręcisz nakrętką, odkrecasz nastawę zaworu dzięki czemu zwiekszasz przepływ przez co grzejnik zacznie mocniej grzać. Jeżeli chcesz odkręcić nakrętkę to odkrecaj ją do oporu, czyli wykrecisz nastawę do samego końca i wtedy ponownie odkręcając, okrecisz nakrętkę. UWAGA! Jeżeli nakrętka dojdzie do oporu to podczas kolejnej próby odkręcania, zwróć uwagę aby wkładka zaworu(całość na klucz sześciokątny) się nie wykręcała tylko stała w miejscu, ponieważ jeżeli wykrecisz wkładkę, zalejesz sobie pomieszczenie wodą. Jeżeli zobaczysz, że cała wkładka się kręci, to zrób kontrę drugim kluczem tak aby wkładka pozostała w miejscu a wykręcała się tylko nakrętka.
Mam te zawory 2 lata było ok a w tym roku po letniej przerwie odpaliłem ogrzewanie i połowa grzejników nie grzała te pokrętła plastikowe się wyrobiły i dupa kompletny szajs , a grzejniki mimo regulacji nadal grzeją jakoś słabo i nic nie daje żadne kręcenie kryzowanie nic Koszmar .
Witam, może instalacja jest zabrudzona i nie ma odpowiedniego przepływu. A jakie jest ogrzewanie? Pozdrawiam
@@pawciopaw Gazowe mowy piec nowe grzejniki piec deditrich .
@@ochronavip proszę spróbować cofnąć nastawę wstępną zaworu o jeden stopień, powinno pomóc. Przypuszczam, że nagromadził się brud i może ograniczać przepływ
@@pawciopaw Tak próbowałem kręcić na kryzie tam gdzie było na 3 dałem na 5 i nie dało to nic . A w kilku zaworach całkiem się te pomarańczowe korki wyrobiły i nawet ten oryginalny klucz do zaworów nie pomógł tak zapieczone .
@@ochronavip jeżeli nie da się ruszyć nastawy to pierwsze trzeba popsikac wd40 lub podobnym i po chwili puści. Co do problemów z grzaniem trzeba zobaczyć jak ustawiona jest pompa itd. czy piec gazowy jest zamontowany od czasu tych problemów czy był wcześniej i było dobrze?