Jak te słuchawki porównują się do Momentum 4 po kablu przy używaniu ich na ulicy, komunikacji miejskiej. Czy warto kupić jedną parę do domu a drugą na dwór? Głównie słucham hiphopu jak coś
Trudno jest porównać te pary, gdyż jedne są konsumenckie a drugie bardziej pro, jeżeli lubisz mocny bas i ogólnie brzmienie kolorowe, to Momentum 4 są lepsze, 560s są bardziej audiofilskie, ponieważ mają lepszy obraz stereo i detaliczność dźwięku ale nie oznacza to, że będą lepsze, wymagają przyzwyczajenia się do ich neutralnego brzmienia. Porównałem obie pary w tym filmie: ua-cam.com/users/shortsWNUqWwunbzY
Zastanawiam się czy wybrać DT770 w wersji 80 ohm limited edition ( mają czarny welur) DT990 lub właśnie te HD560s. Słuchawki sparowane ze wzmacniaczem do gamingu, słuchania muzy przy kompie itp. Początkowo mocno nastawiony na DT770 gdyż wydaje mi się że zamknięta konstrukcja zapewni większą klarowność dźwięku ( no bardziej wyraźnie to brzmi niż w otwartych), jednak po usłyszeniu na yt próbek DT770 brzmiały one jakby gdzieś pośrodku średnie tony były zaniżone przez co damski wokal będzie suchy zimny i cyfrowy. Słuchawki bez średnich tonów nie zagrają ładnie naturalnych dźwięków a nie zależy mi na słuchaniu tylko muzy elektronicznej stąd DT990 w zestawieniu bo rzekomo ma te średnie tony trochę lepsze, tylko znowu - DT990 to słuchawki do montażu audio i mają boost do trebli co może okazać się masakrą. Ostatecznie znalazłem te HD560s, wydają się być dobrym kompromisem i podobno brzmią świetnie jako zwykłe słuchawki do domowych zastosowań. Stąd pojawia się pytanie: Jak bardzo twoje DT770 odstają brzmieniowo (Przykład może być toto - africa tam jest dobra produkcja wysokie i średnie tony) dt770 od h560s, czy występuje u ciebie zjawisko że przez mniej średnich a więcej wysokich tonów w dt770 masz ochotę je odłożyć i słuchać tylko na h560s bo czytałem o takich wrażeniach z reddita jak porównywali te dwie pary słuchawek? Dodatkowo może czy różnica w wielkości sceny dt990 rekompensuje gorsze walory brzmieniowe względem h560s? Edit: DT990 to jedyne z wymienionych modeli (DT770 jest też ale nie w limited edition która inaczej brzmi) która jest w xkom, czyli mogę bez problemu wziąć na próbę i oddać jak nie podejdzie. Pytanie tylko czy skoro ten senhiser jest brany pod uwagę to warto się interesować DT990, powiedziałeś że h560s są po prostu lepsze. Bardzo fajne materiały, pozdrawiam.
Zaznaczę na początku, że testowałem DT770 Pro X LE a nie zwykłe DT770. Porównując je do HD560s są mniej naturalne (tak jak zauważyłeś, bardziej cyfrowe) mniej neutralne (podbijają w znacznym stopniu bas oraz sopran) i ogólnie prezentacja całego brzmienia jest bardziej nachalna ze względu na zamkniętą konstrukcję, HD560s robi to wszystko inaczej ale niekoniecznie lepiej, to już zależy od twoich preferencji :) Mnie czasami DT770 Pro X LE męczyły ale to również jest bardzo subiektywna kwestia, niemniej jednak HD560s są bardziej bezpieczne. Scena na DT990 Pro oraz HD560s moim zdaniem jest na tym samym poziomie więc nie ma tutaj mowy o rekompensacji czegoś względem czegoś i tym samym uważam, że HD560s technicznie brzmi lepiej, wciąż jednak jest to na tyle subiektywna kwestia, że naprawdę trudno jest mi powiedzieć, czy powinieneś odrzucić DT990 Pro, jest bowiem cień szansy, że spodobają Ci się bardziej (mimo teoretycznie gorszego dźwięku). Ale uogólniając HD560s powinien sprawdzić się lepiej niż obie propozycje Beyerdynamica :)
@@1MinutowyRecenzent Dzięki za nakreślenie mniej więcej czego się spodziewać, zastanawiałem się o tym subiektywnym podejściu do brzmienia i znalazłem porównanie tych modeli na YT. Test kilku ścieżek z nałożonym EQ zarówno hd560s jak i DT990 - "Sennheiser HD 560S vs Beyerdynamic DT 990 Pro Sound Demo". Słyszę to co wkurza ludzi w DT990 (słucham na monitorach studyjnych hs80m więc mam neutralny odbiór), jakby ktoś zastosował tzw efekt "midscope". Ciekaw jestem czy dla Ciebie jako posiadacza obu modeli te porównanie oddaje ich charakter, jeśli tak to na pewno nie wezmę dt990 (saksofon w 10 minucie brzmi tak że odechciało mi się miec uszy XD).
Wydaje mi się, że ich charakter został całkiem trafnie odwzorowany. Pamiętaj tylko jeszcze, że wersja 250 ohm brzmi inaczej, niż 80 Ohm, ta druga jest sporo bardziej gładka w górze i bliżej jest jej do 560s. Domyślam się, że zamysł był taki: 250 Ohm - specyficzna charakterystyka ale łatwo ją poddać EQ 80 Ohm - gładsze brzmienie prosto z pudełka ale mniejsze opcje EQ Ale wciąż trzymam się tego co powiedziałem w odcinku: 560s jest technicznie lepszy od obu wersji Beyera.
@@1MinutowyRecenzent Nieoczekiwanie, miałem okazję przetestować DT770 limited edition Black 80ohm i tak mi się spodobały że od razu kupiłem. Bardzo polubiłem sub bas, 80 ohm nie jest bardzo treblowa w przeciwieństwie do 250 ohm. Brzmienie oczywiście trochę zimne, jednak łatwo można podciągnąć EQ i brzmi przyjemnie. Bardzo fajne słuchawki w tej wersji, takie same limited edition jak Twoje DT990 czarne.
@@rarestpepe8835 Ciesze się, że znalazłeś coś dla siebie! Racja, sub w zamkniętych Beyerach jest bardzo przyjemny :) Tak poza tym, one mają prosty kabel czy na sprężynie?
Jak te słuchawki porównują się do Momentum 4 po kablu przy używaniu ich na ulicy, komunikacji miejskiej. Czy warto kupić jedną parę do domu a drugą na dwór? Głównie słucham hiphopu jak coś
Trudno jest porównać te pary, gdyż jedne są konsumenckie a drugie bardziej pro, jeżeli lubisz mocny bas i ogólnie brzmienie kolorowe, to Momentum 4 są lepsze, 560s są bardziej audiofilskie, ponieważ mają lepszy obraz stereo i detaliczność dźwięku ale nie oznacza to, że będą lepsze, wymagają przyzwyczajenia się do ich neutralnego brzmienia.
Porównałem obie pary w tym filmie: ua-cam.com/users/shortsWNUqWwunbzY
Zastanawiam się czy wybrać DT770 w wersji 80 ohm limited edition ( mają czarny welur) DT990 lub właśnie te HD560s. Słuchawki sparowane ze wzmacniaczem do gamingu, słuchania muzy przy kompie itp. Początkowo mocno nastawiony na DT770 gdyż wydaje mi się że zamknięta konstrukcja zapewni większą klarowność dźwięku ( no bardziej wyraźnie to brzmi niż w otwartych), jednak po usłyszeniu na yt próbek DT770 brzmiały one jakby gdzieś pośrodku średnie tony były zaniżone przez co damski wokal będzie suchy zimny i cyfrowy. Słuchawki bez średnich tonów nie zagrają ładnie naturalnych dźwięków a nie zależy mi na słuchaniu tylko muzy elektronicznej stąd DT990 w zestawieniu bo rzekomo ma te średnie tony trochę lepsze, tylko znowu - DT990 to słuchawki do montażu audio i mają boost do trebli co może okazać się masakrą.
Ostatecznie znalazłem te HD560s, wydają się być dobrym kompromisem i podobno brzmią świetnie jako zwykłe słuchawki do domowych zastosowań.
Stąd pojawia się pytanie: Jak bardzo twoje DT770 odstają brzmieniowo (Przykład może być toto - africa tam jest dobra produkcja wysokie i średnie tony) dt770 od h560s, czy występuje u ciebie zjawisko że przez mniej średnich a więcej wysokich tonów w dt770 masz ochotę je odłożyć i słuchać tylko na h560s bo czytałem o takich wrażeniach z reddita jak porównywali te dwie pary słuchawek? Dodatkowo może czy różnica w wielkości sceny dt990 rekompensuje gorsze walory brzmieniowe względem h560s?
Edit: DT990 to jedyne z wymienionych modeli (DT770 jest też ale nie w limited edition która inaczej brzmi) która jest w xkom, czyli mogę bez problemu wziąć na próbę i oddać jak nie podejdzie. Pytanie tylko czy skoro ten senhiser jest brany pod uwagę to warto się interesować DT990, powiedziałeś że h560s są po prostu lepsze.
Bardzo fajne materiały, pozdrawiam.
Zaznaczę na początku, że testowałem DT770 Pro X LE a nie zwykłe DT770. Porównując je do HD560s są mniej naturalne (tak jak zauważyłeś, bardziej cyfrowe) mniej neutralne (podbijają w znacznym stopniu bas oraz sopran) i ogólnie prezentacja całego brzmienia jest bardziej nachalna ze względu na zamkniętą konstrukcję, HD560s robi to wszystko inaczej ale niekoniecznie lepiej, to już zależy od twoich preferencji :) Mnie czasami DT770 Pro X LE męczyły ale to również jest bardzo subiektywna kwestia, niemniej jednak HD560s są bardziej bezpieczne.
Scena na DT990 Pro oraz HD560s moim zdaniem jest na tym samym poziomie więc nie ma tutaj mowy o rekompensacji czegoś względem czegoś i tym samym uważam, że HD560s technicznie brzmi lepiej, wciąż jednak jest to na tyle subiektywna kwestia, że naprawdę trudno jest mi powiedzieć, czy powinieneś odrzucić DT990 Pro, jest bowiem cień szansy, że spodobają Ci się bardziej (mimo teoretycznie gorszego dźwięku).
Ale uogólniając HD560s powinien sprawdzić się lepiej niż obie propozycje Beyerdynamica :)
@@1MinutowyRecenzent Dzięki za nakreślenie mniej więcej czego się spodziewać, zastanawiałem się o tym subiektywnym podejściu do brzmienia i znalazłem porównanie tych modeli na YT.
Test kilku ścieżek z nałożonym EQ zarówno hd560s jak i DT990 - "Sennheiser HD 560S vs Beyerdynamic DT 990 Pro Sound Demo". Słyszę to co wkurza ludzi w DT990 (słucham na monitorach studyjnych hs80m więc mam neutralny odbiór), jakby ktoś zastosował tzw efekt "midscope".
Ciekaw jestem czy dla Ciebie jako posiadacza obu modeli te porównanie oddaje ich charakter, jeśli tak to na pewno nie wezmę dt990 (saksofon w 10 minucie brzmi tak że odechciało mi się miec uszy XD).
Wydaje mi się, że ich charakter został całkiem trafnie odwzorowany. Pamiętaj tylko jeszcze, że wersja 250 ohm brzmi inaczej, niż 80 Ohm, ta druga jest sporo bardziej gładka w górze i bliżej jest jej do 560s.
Domyślam się, że zamysł był taki:
250 Ohm - specyficzna charakterystyka ale łatwo ją poddać EQ
80 Ohm - gładsze brzmienie prosto z pudełka ale mniejsze opcje EQ
Ale wciąż trzymam się tego co powiedziałem w odcinku: 560s jest technicznie lepszy od obu wersji Beyera.
@@1MinutowyRecenzent Nieoczekiwanie, miałem okazję przetestować DT770 limited edition Black 80ohm i tak mi się spodobały że od razu kupiłem. Bardzo polubiłem sub bas, 80 ohm nie jest bardzo treblowa w przeciwieństwie do 250 ohm. Brzmienie oczywiście trochę zimne, jednak łatwo można podciągnąć EQ i brzmi przyjemnie. Bardzo fajne słuchawki w tej wersji, takie same limited edition jak Twoje DT990 czarne.
@@rarestpepe8835 Ciesze się, że znalazłeś coś dla siebie! Racja, sub w zamkniętych Beyerach jest bardzo przyjemny :)
Tak poza tym, one mają prosty kabel czy na sprężynie?