Relacja z obozu treningowego polskich sztafet w Miami przed zawodami World Relays na Bahamach

Zawodnicy polskich sztafet cztery razy sto i cztery razy 400 metrów mężczyzn i kobiet przygotowują się w Miami do zaplanowanych na czwartego i piątego maja w Nassau na Bahamach zawodów World Relays, czyli nieoficjalnych mistrzostw świata szfafet.
Będzie to jedna z ostatnich okazji do uzyskania kwalifikacji olimpijskich.
Kolejna pojawi się na początku czerwca na lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Rzymie.
Na obóz aklimatyzacyjny w Miami poleciały obie kadry, męska i żeńska. Włącznie z sztabami szkoleniowymi to ponad 40 osób.
Do Miami polecieli między innymi: Ewa Swoboda, Marek Zakrzewski, Kajetan Duszyński, Marika Popowicz-Drapała, Justyna Święty-Ersetic i Natalia Kaczmarek. Jak podkreśla trener żeńskiej sztafety 4 x 400 metrów Aleksander Matusiński wszystko w najbliższych tygodniach będzie podporządkowane kwalifikacji olimpijskiej.
Miami wybrano nieprzypadkowo. Sportowcy mogą korzystać z doskonałego zaplecza sportowego. Floryda znajduje się w podobnej strefie czasowej, co Bahamy i co ważne, panują tam optymalne temperatury do treningu.
Na igrzyskach w Tokio polskie sztafety zdobyły dwa medale: złoto w sztafecie mieszanej i srebro w biegu 4 razy 400 metrów kobiet.
W Japonii wystąpiły również męska sztafeta 4 razy 400 metrów i żeńska, 4 razy 100 metrów.
Polski Związek Lekkiej Atletyki chciałby do Paryża wysłać komplet sztafet we wszystkich konkurencjach.

[@MaciekRzajeltus-zz5gl]

W towarzystwie tylu ładnych dziewczyn w krótkich spodenkach to można dostać skoku ciśnienia i zawału serca :D

[@tomaszdziamaek1839]

A w przypadku przystojnych facetów nie? :P

[@MaciekRzajeltus-zz5gl]

@@tomaszdziamaek1839 a to nie wiem, pań trzeba pytać. Możliwe, że też...