Great video of a beautiful mountain! I climbed it in 2016 with a friend - got a short video of my own on my channel. We were poor and had to carry all our own equipment, although we did pay some money so we had use of a yurt at BC, plus a tent at camp 1 after we cached our own tent at camp 3. Coming down from the summit I was the most exhausted I had ever been. It's a good thing we got lucky with the weather. Stay safe and happy climbing
Podziwiam Was za wytrwałość , za to ze mimo wszystko nie odpuszczacie, razem realizujecie Wspólne Marzenia. Mam nadzieje ze kiedyś bedzie możliwosc poznania się , i bardzo chętnie wybrał bym sie z Wami na jakąś wędrówkę. Pozdrawiam Was Serdecznie
Your video is very nice, thank you! I didn't known why you returned? In any case very a pity, but I believe that next time you will succeed it. Good luck!
Kolejny Twój obejrzany przeze mnie materiał i muszę Panu przyznać NIESAMOWITE. Takie materiały to w mojej ocenie dokładnie to o co chodzi. Nie wiem jak to powiedzieć :) Dziękuję bardzo. Oprócz szacunku za to co robicie w kontekście wypraw, ogromne słowa uznania za sposób w jaki to jest przekazane na filmach. To aż zaraża... Trzymajcie się ciepło
Witam. Kolejna piękna przygoda w waszym wykonaniu lenin tym razem to już jest ogromny wyczyn nie sądziłem ze jest tam aż tak pięknie ewerest w waszym wykonaniu to pewnie kwestia czasu życzę powodzenia w waszych wyprawach i czekam na c.d pozdrawiam.
Życzę sukcesów i odrobinki więcej dystansu do "dobrych rad", "podsumowań", "trybów przypuszczających" i członków klubu "wiem wszystko najlepiej" :). Mnie zawsze brakuje takiej mapki lub zdjęcia z drogą, którą pokonaliście. Można lepiej sobie wyobrazić drogę oglądając film, ale i tak jest super. Trzymam kciuki za kolejne wyprawy!
Piękny film. Ciekawe czy zaatakujecie Lenina jeszcze raz. Mam pytanie: Ja z racji wieku i choroby płuc nie mam szans na takie doznania jakich Wy doświadczyliście. Moim marzeniem jest zobaczyć Pik Lenina. Planuję Pamir Highway motocyklem jak tylko Rosja się otworzy. Czy z Cebulowej polany przy dobrej pogodzie dobrze widać Lenina? Czy raczej trzeba będzie dostać się do Przełęczy Podróżników? Rozumiem, że do Cebulowej Polany mogę dojechać motocyklem. Tak? Czy tam wynajmę miejsce do spania w jurcie?
Juz z Achik-Tash doskolane widać szczyt i całą potężną górę. Dojeżdżają tam samochody, ale w zależności od warunków pogodowych mogą być zalane obszary czy wezbrane rzeki po drodze. Trzeba pytać na miejscu. My idąc w górę wzięliśmy tylko podwózkę "do jurt" i dalej dla lepszej aklimatyzacji poszliśmy pieszo. Ale po zejściu już wracaliśmy z Achik-Tash autem. Do cebulowej polany (wyżej) droga jest w zasadzie wydeptana przez ludzi i konie. Nie mam pewności czy na motocykl wciąż będzie ok (ale może tak). W każdym razie szczyl o ile pamiętam jest lepiej widoczny z bazy niż z cebulowej polany. Powyżej polany do Przełęczy Podróżników już są strome piargi i tam tylko pieszo (lub konno). Odnośnie noclegów - na cebulowej polanie nic nie ma. Trochę poniżej w bazie (Achik-Tash) jest duża szansa, że coś się znajdzie. Pozdrawiam i życzę zrealizowania planów! To piękna góra!
Ja myślę że to mimo wszystko choroba wysokościowa tylko wydawało by się jej... nietypowy przebieg ale jak najbardziej możliwy. Fajny film, dobre zdjęcia i naprawdę bardzo szkoda że tuż przed szczytem musieliście zrezygnować. Kurde naprawę szkoda ale oczywiście zdrowie najważniejsze i pewnie sobie tego szczytu nie odpuścicie :). Życzę Wam żebyście tam wrócili i pozamiatali Lenina w pięć minut ;). Szacunek za rozsadek. Dzięki niemu zdobędziecie jeszcze wiele szczytów !
To raczej nie z wysokości bo nie poprawiało się w miarę schodzenia. Przeszło dopiero po kilku dniach. Poza tym byłem już kiedyś wyżej. Góra jest piękna i coraz bardziej mam ochotę tam wrócić... :)
I życzę Ci tego żebyś tam wrócił i zdobył ten szczyt. W ogóle wielki szacunek dla ludzi którzy próbują takich wyzwań. Co do wysokościówki to...organizm ludzki to nie maszyna i nie jest tak że zejdziesz pięć tys. metrów i wszystko wraca w ciągu pięciu dni do normy. Powikłania po chorobie wysokościowej mogą się ciągnąć tygodniami a nawet odzywać latami. Jest wiele przypadków nieodwracalnych skutków dlatego tak ważne jest to żeby ludzie wiedzieli z jakim niebezpieczeństwem maja do czynienia. mam jednak nadzieję że tych ludzi to nie dotyczy i będą relacjonować kolejne górskie wyprawy.
Piotr C3 na Leninie to nie jest "tuz przed szczytem" Powiem wiecej. Dojscie do C3 to tylko taka zabawa , przedszkole takie [mimo ze moze byc wymagajac] w porownaniu z atakiem szczytowym. Wiem co mowie [ z wlasnego doswiadczenia] Sraczko-wymioty w C3 fakt nie nastrajaja optymistycznie. Zawsze mozna bylo miec cos przeciwbiegunkowego. Jednak jesli ktos bierze Diuramid to moze wtedy [ po takich lekach] bys "roznie". Mogly sie nalozycz 2 rzeczy. Zatrucie pokarmowe + choroba wysokogorska spowodowana zbyt mala iloscia spożywanych plynow. Sam mialem kiedys mega biegunke w dniu ataku szczytowego w C3 i ......ciezko sie szlo [ Cala akcja trwala wtedy 18,5 godzin] Pozdrawiam ekipe
@@grzegorz3116 po pierwsze Diuramidu lub innych podobnych temu chemikaliów nie bierzemy, NIGDY nie braliśmy i nie mamy takiego zamiaru oraz potrzeby! Nasi znajomi którzy weszli w ten dzień na szczyt mieli inne zdanie co do samej drogi na szczyt, każdy pewne rzeczy odczuwa inaczej, weszlibyśmy bez problemu gdyby nie choroba Krzysia, kolejna rzecz, nie lubię kiedy komuś wydaje sie że wie wszystko! Mieliśmy leki na biegunkę i Krzysiek je wziął, płynów również wypijaliśmy tyle ile trzeba, nie ma co spekulować. Sami wiemy najlepiej co jedliśmy w bazie i co prawdopodobnie zaszkodziło. Na całe dla nas szczęście należymy do tych ludzi, którzy aklimatyzują się niezwykle szybko a z samą wysokością nie mamy problemów i oby tak zostało, pozdrawiam ::)
@@savitrianetamatula3882 Nie "wie wszystko" ;) Tylko UŻYWA TRYBU PRZYPUSZCZAJĄCEGO [snuje domysły] czyli pisze ze MOGŁY SIĘ nałożyć. Mogły ale nie musiały prawda :) ? Takie lub podobne przypadłosci mogą dopaśc kazdego i wszedzie. Nawet największych himalaistów. Im wiecej czytam i łaże po gorach tym bardziej sie przekonuje ze to troche jak ruletka. Złapie-nie złapie.... trudno wyczuć. Mozna robic wszystko by tego uniknac i .......i tak 100% pewnosci nie ma ze wszystko bedzie okej. Jak to w gorach wysokich :)
Are those tent camps like motels, where you rent one for the night? Czy te obozy namiotowe są jak motele, w których wynajmuje się je na noc? Эти палаточные лагеря похожи на мотели, где вы снимаете один на ночь?
Yes and no. They do rent them, but only when they are not occupied by people going with agencies. In camp 2 prices start to be extreme, with >50USD per person per night for only a place in an empty tent. And you never know if you will find something available.
Yet another question: at about 2:30 into the video, you're eating bread and I assume, butter, in the yurt. What is the red stuff in the small bowls? Jelly or jam?
Szkoda, że się nie udało, szczyt był blisko. Zawrócić w takim miejscu, to też sztuka :) Będziecie próbować jeszcze raz ? Wyprawa super, film oglądało się dobrze. ps Co się stało z kolegą, że zostaliście sami ? Pozdrowienia !
Zaraz po zejściu mówiłem, że już tam nie wracam. Ale minęło trochę czasu i już taki stanowczy nie jestem :) Zobaczymy. Kolega też miał problemy zdrowotne, ale inne. I też nie z wysokości. Coś mieliśmy pecha chyba...
Witam Panie Krzysztofie, w 2019 wybieram sie na Lenina i mam w związku z tym kilka pytań: Jakimi liniami lecieliście? Do Osh czy Biszkeku? Jakieś formalności odnośnie Rosji trzeba załatwiać? Pozdrawiam
Witam, lecieliśmy Turkish Airlines do Bishkeku. Tam tez odbieraliśmy "border zone permit". Nikt tego nie sprawdzał, ale niby potrzebne. Do Osz jechalismy współdzieloną taksówka, a w drugą strone samolotem. Pegasus AIrlines lata na tej trasie kilka razy dziennie i bilety bardzo tanie. Lenin Peak jest w Kirgistanie, więc z Rosją nie ma nic wspólnego (poza językiem rosyjskim który wszyscy tam znają).
@@kmsez Witam piękny, film poprzedni o Elbrusie zabrał mnie na sam szczyt w ubiegłe lato. Na następne wybieram sie właśnie na Lenina. Jeśli moge dołączyć pytanie to czy ma pan jakis kontakt do kogoś kto może zabrać taksówką z Osh do Base camp?
@@jolaleszek6298 Człowiek który załatwiał nam border zone permit zapytał czy potrzebujemy transportu do Osz i zadzwonił nam po współdzieloną taksówkę która o umówionej godzinie na nas czekała. Jechaliśmy zupełnie tanio razem z tubylcami. Proszę o kontakt na priv - podeślę namiary.
Matta via Lion pyknąłem w tym roku po obejrzeniu waszego filmu. PL też zamierzam ale w roku przyszłym. Czy możecie podać przybliżone koszta wyprawy, nie licząc tego wypasionego ubioru jakim dysponujecie? Czy płaci się tam jakieś zezwolenia?
Koszta są niewielkie. Kirgizja sama w sobie jest taniutka. Nie wiem czy to wciąż aktualne, ale potrzebny był tzw. Border Zone Permit za $40/os. Nie było to stricte pozwolenie na wspinaczkę, ale pozwolenie na poruszanie się w obszarze przygranicznym. Na samej górze można wszystko mieć swoje i płacić niewiele. Można też korzystać z oferty gastronomicznej w różnych agencjach (można codziennie sobie pójść do innej gdyby ktoś chciał - działają prawie jak restauracje) i wtedy za niezbyt wyszukane śniadanie trzeba $10 zapłacić. To oczywiście tylko w bazie i "jedynce". Wyżej już każdy troszczy się o siebie sam.
O, nie! To bardzo ładna góra, a przejście przez lodowiec pomiędzy "jedynką" a "dwójką" (który zazwyczaj pokonuje się wielokrotnie) dostarczy odpowiednią dawkę wrażeń :) No i nie należy tej góry lekceważyć. W tym czasie jak tam byliśmy zginęły przynajmniej 3 osoby z tego co wiemy. Ktoś tam w lawinie, a inni wpadając do szczelin zdaje się.
Praktycznie wszyscy chodzą w dwuwarstwowych - z wewnętrznym botkiem. Bardzo często widywałem La Sportiva Spantik (sam takie miałem, więc zwracałem uwagę). Dla mnie są OK.
Na Lenina Spantic ok. Jednak jesli ktos jest zmarzlak - jak pani z filmu to Mons Evo albo widoczne Milety beda bardziej wskazane. Zimno w stopy jest tylko na ataku szczytowym zanim wstanie slonce [ powyzej obozu C3]
@@grzegorz3116 Jeśli dla kogoś 15st i lodowaty silny wiatr to ciepełko to w tym wypadku letnie wystarczą! Wszyscy tam mieli buty z botkiem wewnętrznym, rozglądałam się celowo i nie widziałam NIKOGO w innych
Po raz kolejny słyszę lub czytam te same bzdury. Ludzie, kiedy wreszcie pojmiecie, że rozwolnienie, rzyganie i ból brzucha to nie jest żadne zatrucie, lecz właśnie objaw choroby wysokościowej. Najbardziej mnie przeraża, że takie same bzdury opowiadała E. Revol o Mackiewiczu. Jedli to samo, ale Mackiewicz nagle się czymś zatruł, a ona nie!
@@kmsez ale tu nie chodzi o znajomość siebie. Po pierwsze to ruletka. Po drugie nikt nie zna, nawet najlepsi. Po trzecie na takich wysokościach nic nie jest stałe. Jednego dnia wchodzisz na szczyt, a innego umierasz i nikt nie wie dlaczego. Są przykłady w literaturze górskiej. Kibel, zwracanie to objaw zaburzeń trawienia na skutek niedotlenienia i rozprężania się gazów w układzie pokarmowym. N8e masz na to wpływu o nie możwsz tego wytrenować. Ale możesz dobrze zaplanowac sobie prowiant, napoje i etapy aklimatuzacji.
@@zbyszekkapuscinski3950 czy Pan był z nami i widział Pan stan mojego męża? Choroba wysokościowa Panie Wszechwiedzący nie trwa jeszcze 5-6 dni po zejściu z góry, tyle w temacie :)
@@grzegorz3116 hahahahah i że faceci zauważają w ogóle różnicę? Najczęściej nie wiedzą nawet, że żona wczoraj była blond a dziś jest ruda :D dzięki, blond już chyba zostaje na dłużej :)
@@savitrianetamatula3882 Jak sobie "żona" wibierze takiego ktory nie zauwaza to ......niech sie potem nie dziwi ze nie zauwaza he he he :) wiedzialy gały co brały :)
Nie infantylna tylko kobieca - taka do przytulania znaczy. No i zmarżlara straszna jak typowa baba. Tu zimno tam zimno [ slonce swieci ;) ] 2 razy bylem na Leninie i w żadnym z tych miejsc w takiej pogodzie nie jest zbytnio zimno
@@grzegorz3116 na Matterhorn były takie same, wśród tamtejszych przewodników szczególnie robił furrorę, mieli niezły ubaw że pazurki przeszkodzą mi w zdobyciu szczytu :D Czekali w schronie na nasz powrót ale o dziwo z radością gratulowali wejścia :)
Tys infantylny a tym doktorom z youtuba co to tak sie na zatruciach znaja bylo wyslac probke tej kupy oni by cie moment Krzysiu przebadali a chorob to by tyle w tobie wynalezli ze nie daj Bog a kobitka super energiczna duzo mowi az sie chodzic po gorach chce a tam u gory blizej Bozi tlenu to i spac sie chce to i niech mowi jak najwiecej to czlowiek nie usnie wtedy czlowiek wie ze zyje. Az sie czlowiek za glowe lapie ze taka mala tak wysoko po chmurach chodzi i sie nie boi
Great video of a beautiful mountain! I climbed it in 2016 with a friend - got a short video of my own on my channel. We were poor and had to carry all our own equipment, although we did pay some money so we had use of a yurt at BC, plus a tent at camp 1 after we cached our own tent at camp 3. Coming down from the summit I was the most exhausted I had ever been. It's a good thing we got lucky with the weather. Stay safe and happy climbing
Świetny kanał . Bardzo fajnie się was ogląda.
Great hike, wonderful views! Greetings from a fan of mountains, Uzhgorod, Ukraine.
Manicure Wspaniały. Kobieta zawsze pozostaje Kobietą. Mam nadzieję, że tłumaczenie tekstu jest poprawne)) Dziękuję za podróż - jest cudownie !!!
Super się Was ogląda. Góry to Wasze miejsce.
świetne te Wasze filmy, bardzo sympatyczne i przy tym piękne, jedyne, które oglądam od dechy do dechy:)
Czytając takie słowa aż się chce znowu coś zmontować :) Dzięki i pozdrawiam!
Miło się Was ogląda, pozdrawiam z Jaworzna ;)
Wasze filmy sa rewelacyjne, swietnie zmontowane, pokazuja piekno gór, ale i Wasza pasje, zazdroszczę😁
Great adventure! Hope next time you will summit it !
Piękny film, oglądałem z wielką przyjemnością. Powodzenia następnym razem!
Podziwiam Was za wytrwałość , za to ze mimo wszystko nie odpuszczacie, razem realizujecie Wspólne Marzenia. Mam nadzieje ze kiedyś bedzie możliwosc poznania się , i bardzo chętnie wybrał bym sie z Wami na jakąś wędrówkę. Pozdrawiam Was Serdecznie
Ciekawy film. Oglądałem z zainteresowaniem. Do zobaczenia na szklaku!
Your video is very nice, thank you!
I didn't known why you returned? In any case very a pity, but I believe that next time you will succeed it. Good luck!
Kolejny Twój obejrzany przeze mnie materiał i muszę Panu przyznać NIESAMOWITE. Takie materiały to w mojej ocenie dokładnie to o co chodzi. Nie wiem jak to powiedzieć :)
Dziękuję bardzo. Oprócz szacunku za to co robicie w kontekście wypraw, ogromne słowa uznania za sposób w jaki to jest przekazane na filmach. To aż zaraża... Trzymajcie się ciepło
Odkrylem wasze filmy.Swietnie sie oglada
joytekb да, вы тоже приезжайте к нам, очень классное горы 😊👍👍👍
Piekna wyprawa,widoki niesamowite,podziwiam 👍🇵🇱❤
Witam. Kolejna piękna przygoda w waszym wykonaniu lenin tym razem to już jest ogromny wyczyn nie sądziłem ze jest tam aż tak pięknie ewerest w waszym wykonaniu to pewnie kwestia czasu życzę powodzenia w waszych wyprawach i czekam na c.d pozdrawiam.
Jest faktycznie pięknie i pomimo starań film tego i tak nie oddaje!
O Evereście na razie nie myślimy :)
O Evereście nie ale Cho Oyu, hmmmm :)
Życzę sukcesów i odrobinki więcej dystansu do "dobrych rad", "podsumowań", "trybów przypuszczających" i członków klubu "wiem wszystko najlepiej" :). Mnie zawsze brakuje takiej mapki lub zdjęcia z drogą, którą pokonaliście. Można lepiej sobie wyobrazić drogę oglądając film, ale i tak jest super. Trzymam kciuki za kolejne wyprawy!
Dzięki za uwagi co do mapki - postaram się poprawić w przyszłości :)
Great video. Well done!
21:27
Piękny film. Ciekawe czy zaatakujecie Lenina jeszcze raz. Mam pytanie: Ja z racji wieku i choroby płuc nie mam szans na takie doznania jakich Wy doświadczyliście. Moim marzeniem jest zobaczyć Pik Lenina. Planuję Pamir Highway motocyklem jak tylko Rosja się otworzy. Czy z Cebulowej polany przy dobrej pogodzie dobrze widać Lenina? Czy raczej trzeba będzie dostać się do Przełęczy Podróżników? Rozumiem, że do Cebulowej Polany mogę dojechać motocyklem. Tak? Czy tam wynajmę miejsce do spania w jurcie?
Juz z Achik-Tash doskolane widać szczyt i całą potężną górę. Dojeżdżają tam samochody, ale w zależności od warunków pogodowych mogą być zalane obszary czy wezbrane rzeki po drodze. Trzeba pytać na miejscu. My idąc w górę wzięliśmy tylko podwózkę "do jurt" i dalej dla lepszej aklimatyzacji poszliśmy pieszo. Ale po zejściu już wracaliśmy z Achik-Tash autem. Do cebulowej polany (wyżej) droga jest w zasadzie wydeptana przez ludzi i konie. Nie mam pewności czy na motocykl wciąż będzie ok (ale może tak). W każdym razie szczyl o ile pamiętam jest lepiej widoczny z bazy niż z cebulowej polany. Powyżej polany do Przełęczy Podróżników już są strome piargi i tam tylko pieszo (lub konno). Odnośnie noclegów - na cebulowej polanie nic nie ma. Trochę poniżej w bazie (Achik-Tash) jest duża szansa, że coś się znajdzie. Pozdrawiam i życzę zrealizowania planów! To piękna góra!
Jak zwykle super film. Trzymam kciuki za kolejny wypad :)
Ja myślę że to mimo wszystko choroba wysokościowa tylko wydawało by się jej... nietypowy przebieg ale jak najbardziej możliwy. Fajny film, dobre zdjęcia i naprawdę bardzo szkoda że tuż przed szczytem musieliście zrezygnować. Kurde naprawę szkoda ale oczywiście zdrowie najważniejsze i pewnie sobie tego szczytu nie odpuścicie :). Życzę Wam żebyście tam wrócili i pozamiatali Lenina w pięć minut ;). Szacunek za rozsadek. Dzięki niemu zdobędziecie jeszcze wiele szczytów !
To raczej nie z wysokości bo nie poprawiało się w miarę schodzenia. Przeszło dopiero po kilku dniach. Poza tym byłem już kiedyś wyżej. Góra jest piękna i coraz bardziej mam ochotę tam wrócić... :)
I życzę Ci tego żebyś tam wrócił i zdobył ten szczyt. W ogóle wielki szacunek dla ludzi którzy próbują takich wyzwań. Co do wysokościówki to...organizm ludzki to nie maszyna i nie jest tak że zejdziesz pięć tys. metrów i wszystko wraca w ciągu pięciu dni do normy. Powikłania po chorobie wysokościowej mogą się ciągnąć tygodniami a nawet odzywać latami. Jest wiele przypadków nieodwracalnych skutków dlatego tak ważne jest to żeby ludzie wiedzieli z jakim niebezpieczeństwem maja do czynienia. mam jednak nadzieję że tych ludzi to nie dotyczy i będą relacjonować kolejne górskie wyprawy.
Piotr C3 na Leninie to nie jest "tuz przed szczytem" Powiem wiecej. Dojscie do C3 to tylko taka zabawa , przedszkole takie [mimo ze moze byc wymagajac] w porownaniu z atakiem szczytowym. Wiem co mowie [ z wlasnego doswiadczenia] Sraczko-wymioty w C3 fakt nie nastrajaja optymistycznie. Zawsze mozna bylo miec cos przeciwbiegunkowego. Jednak jesli ktos bierze Diuramid to moze wtedy [ po takich lekach] bys "roznie". Mogly sie nalozycz 2 rzeczy. Zatrucie pokarmowe + choroba wysokogorska spowodowana zbyt mala iloscia spożywanych plynow. Sam mialem kiedys mega biegunke w dniu ataku szczytowego w C3 i ......ciezko sie szlo [ Cala akcja trwala wtedy 18,5 godzin] Pozdrawiam ekipe
@@grzegorz3116 po pierwsze Diuramidu lub innych podobnych temu chemikaliów nie bierzemy, NIGDY nie braliśmy i nie mamy takiego zamiaru oraz potrzeby! Nasi znajomi którzy weszli w ten dzień na szczyt mieli inne zdanie co do samej drogi na szczyt, każdy pewne rzeczy odczuwa inaczej, weszlibyśmy bez problemu gdyby nie choroba Krzysia, kolejna rzecz, nie lubię kiedy komuś wydaje sie że wie wszystko! Mieliśmy leki na biegunkę i Krzysiek je wziął, płynów również wypijaliśmy tyle ile trzeba, nie ma co spekulować. Sami wiemy najlepiej co jedliśmy w bazie i co prawdopodobnie zaszkodziło. Na całe dla nas szczęście należymy do tych ludzi, którzy aklimatyzują się niezwykle szybko a z samą wysokością nie mamy problemów i oby tak zostało, pozdrawiam ::)
@@savitrianetamatula3882 Nie "wie wszystko" ;) Tylko UŻYWA TRYBU PRZYPUSZCZAJĄCEGO [snuje domysły] czyli pisze ze MOGŁY SIĘ nałożyć. Mogły ale nie musiały prawda :) ? Takie lub podobne przypadłosci mogą dopaśc kazdego i wszedzie. Nawet największych himalaistów. Im wiecej czytam i łaże po gorach tym bardziej sie przekonuje ze to troche jak ruletka. Złapie-nie złapie.... trudno wyczuć. Mozna robic wszystko by tego uniknac i .......i tak 100% pewnosci nie ma ze wszystko bedzie okej. Jak to w gorach wysokich :)
Are those tent camps like motels, where you rent one for the night?
Czy te obozy namiotowe są jak motele, w których wynajmuje się je na noc?
Эти палаточные лагеря похожи на мотели, где вы снимаете один на ночь?
Yes and no. They do rent them, but only when they are not occupied by people going with agencies. In camp 2 prices start to be extreme, with >50USD per person per night for only a place in an empty tent. And you never know if you will find something available.
@@kmsez Thanks and happy trails!
Yet another question: at about 2:30 into the video, you're eating bread and I assume, butter, in the yurt. What is the red stuff in the small bowls? Jelly or jam?
If I remember correctly it was kind of jam. Just asked if we can buy some breakfast and we were happy to eat what they had :)
Szkoda, że się nie udało, szczyt był blisko. Zawrócić w takim miejscu, to też sztuka :) Będziecie próbować jeszcze raz ? Wyprawa super, film oglądało się dobrze.
ps
Co się stało z kolegą, że zostaliście sami ? Pozdrowienia !
Zaraz po zejściu mówiłem, że już tam nie wracam. Ale minęło trochę czasu i już taki stanowczy nie jestem :) Zobaczymy.
Kolega też miał problemy zdrowotne, ale inne. I też nie z wysokości. Coś mieliśmy pecha chyba...
To jest kwestia czasu Krzysiu :D Nie wiem jak Ty ale ja wracam... a właściwie wiem jak Ty bo jak ja wrócę to chyba i Ty nie masz wyjścia :P :D
Alhamdulillah such a beautiful place.
güzel bir video bende bu heyecanı yaşamak isterim bir dağcı olarak
Witam Panie Krzysztofie, w 2019 wybieram sie na Lenina i mam w związku z tym kilka pytań: Jakimi liniami lecieliście? Do Osh czy Biszkeku? Jakieś formalności odnośnie Rosji trzeba załatwiać? Pozdrawiam
Witam, lecieliśmy Turkish Airlines do Bishkeku. Tam tez odbieraliśmy "border zone permit". Nikt tego nie sprawdzał, ale niby potrzebne. Do Osz jechalismy współdzieloną taksówka, a w drugą strone samolotem. Pegasus AIrlines lata na tej trasie kilka razy dziennie i bilety bardzo tanie. Lenin Peak jest w Kirgistanie, więc z Rosją nie ma nic wspólnego (poza językiem rosyjskim który wszyscy tam znają).
@@kmsez Witam piękny, film poprzedni o Elbrusie zabrał mnie na sam szczyt w ubiegłe lato. Na następne wybieram sie właśnie na Lenina. Jeśli moge dołączyć pytanie to czy ma pan jakis kontakt do kogoś kto może zabrać taksówką z Osh do Base camp?
@@jolaleszek6298 Człowiek który załatwiał nam border zone permit zapytał czy potrzebujemy transportu do Osz i zadzwonił nam po współdzieloną taksówkę która o umówionej godzinie na nas czekała. Jechaliśmy zupełnie tanio razem z tubylcami. Proszę o kontakt na priv - podeślę namiary.
@@kmsez Już wysłałem wiadomość do Pana na messengerze.
Matta via Lion pyknąłem w tym roku po obejrzeniu waszego filmu. PL też zamierzam ale w roku przyszłym. Czy możecie podać przybliżone koszta wyprawy, nie licząc tego wypasionego ubioru jakim dysponujecie? Czy płaci się tam jakieś zezwolenia?
Koszta są niewielkie. Kirgizja sama w sobie jest taniutka. Nie wiem czy to wciąż aktualne, ale potrzebny był tzw. Border Zone Permit za $40/os. Nie było to stricte pozwolenie na wspinaczkę, ale pozwolenie na poruszanie się w obszarze przygranicznym. Na samej górze można wszystko mieć swoje i płacić niewiele. Można też korzystać z oferty gastronomicznej w różnych agencjach (można codziennie sobie pójść do innej gdyby ktoś chciał - działają prawie jak restauracje) i wtedy za niezbyt wyszukane śniadanie trzeba $10 zapłacić. To oczywiście tylko w bazie i "jedynce". Wyżej już każdy troszczy się o siebie sam.
@@kmsez Wielkie dzięki za info. Przypuszczam, że jeszcze wrócę z jakimś pytaniem:)
Nice video! Which camera did you shoot it?
Good old Panasonic X920. Actually I don't recommend it any longer as stabilisation broke down in mine and It's not clear if this could be repaired...
thx a lot! By the way - nice footage! Nice video! We are going to rech the summit at this summer.
Thanks a lot and good luck then!
молодец
Что за милый язык?
Na marginesie po takim technicznym Macie, czy PL nie wydaje się zbyt ... "nudny"?
O, nie! To bardzo ładna góra, a przejście przez lodowiec pomiędzy "jedynką" a "dwójką" (który zazwyczaj pokonuje się wielokrotnie) dostarczy odpowiednią dawkę wrażeń :)
No i nie należy tej góry lekceważyć. W tym czasie jak tam byliśmy zginęły przynajmniej 3 osoby z tego co wiemy. Ktoś tam w lawinie, a inni wpadając do szczelin zdaje się.
Może głupie pytanie ale jakie buty powyżej 4000 tys. metrów?
Praktycznie wszyscy chodzą w dwuwarstwowych - z wewnętrznym botkiem. Bardzo często widywałem La Sportiva Spantik (sam takie miałem, więc zwracałem uwagę). Dla mnie są OK.
Na Lenina Spantic ok. Jednak jesli ktos jest zmarzlak - jak pani z filmu to Mons Evo albo widoczne Milety beda bardziej wskazane. Zimno w stopy jest tylko na ataku szczytowym zanim wstanie slonce [ powyzej obozu C3]
@@grzegorz3116 Jeśli dla kogoś 15st i lodowaty silny wiatr to ciepełko to w tym wypadku letnie wystarczą! Wszyscy tam mieli buty z botkiem wewnętrznym, rozglądałam się celowo i nie widziałam NIKOGO w innych
Jest możliwość zadania kilku pytań na priv?
Jasne, proszę pisać :) Mail, FB, czy co tam.
Po raz kolejny słyszę lub czytam te same bzdury. Ludzie, kiedy wreszcie pojmiecie, że rozwolnienie, rzyganie i ból brzucha to nie jest żadne zatrucie, lecz właśnie objaw choroby wysokościowej. Najbardziej mnie przeraża, że takie same bzdury opowiadała E. Revol o Mackiewiczu. Jedli to samo, ale Mackiewicz nagle się czymś zatruł, a ona nie!
Znam swój organizm. Wiem jak działa na wysokościach takich i wyższych.
@@kmsez ale tu nie chodzi o znajomość siebie. Po pierwsze to ruletka. Po drugie nikt nie zna, nawet najlepsi. Po trzecie na takich wysokościach nic nie jest stałe. Jednego dnia wchodzisz na szczyt, a innego umierasz i nikt nie wie dlaczego. Są przykłady w literaturze górskiej. Kibel, zwracanie to objaw zaburzeń trawienia na skutek niedotlenienia i rozprężania się gazów w układzie pokarmowym. N8e masz na to wpływu o nie możwsz tego wytrenować. Ale możesz dobrze zaplanowac sobie prowiant, napoje i etapy aklimatuzacji.
@@zbyszekkapuscinski3950 czy Pan był z nami i widział Pan stan mojego męża? Choroba wysokościowa Panie Wszechwiedzący nie trwa jeszcze 5-6 dni po zejściu z góry, tyle w temacie :)
@@savitrianetamatula3882 ua-cam.com/video/k_2WwrqPAJg/v-deo.html Wystarczy posłuchać np. profesora.
@@zbyszekkapuscinski3950 byłeś, widziałeś, wiesz najlepiej
:)
обожаю горы!!! Добрый день. Замечательный канал. Давайте дружить каналами с меня Лайк и подписка. Надеюсь на взаимность.
Podobasz mi sie lepiej jako blondynka😊👍
Mi tez :)
@@grzegorz3116 hahahahah i że faceci zauważają w ogóle różnicę? Najczęściej nie wiedzą nawet, że żona wczoraj była blond a dziś jest ruda :D dzięki, blond już chyba zostaje na dłużej :)
@@savitrianetamatula3882 Jak sobie "żona" wibierze takiego ktory nie zauwaza to ......niech sie potem nie dziwi ze nie zauwaza he he he :) wiedzialy gały co brały :)
@@grzegorz3116 mój mąż też woli mnie w blondzie :)
11:45
Dobrze by było mieć opaskę od czekana na nadgarstku jednak :)
Są dwie szkoły, jedna uczy zakładanie pętli, inna wręcz przeciwnie :)
to teraz 8 tysięczniki i Karakorum...
Nie od razu Rzym zbudowano. Bez wczesniejszego wejscia na Pik Lenina zdecydowanie nie polecam
to jest myśl! :D
кружевные ;) сорри
21.08 WTF ?
Porters can carry a lot... 10USD per kg if anyone wants.
Krzysztof Matula thats amazing!
And did you use a gas cooker or with petrol?
And how cold is it ?
Gas cooker. Economic one (refilled) bought easily at base camp. Worked with no issue.
It's hard to say how cold it is. First we didn't check. Second, it heavily depends on the weather. I think it could be somewhere about -20 in C3.
Filmy spoko, tylko kobita infantylna
Nie infantylna tylko kobieca - taka do przytulania znaczy. No i zmarżlara straszna jak typowa baba. Tu zimno tam zimno [ slonce swieci ;) ] 2 razy bylem na Leninie i w żadnym z tych miejsc w takiej pogodzie nie jest zbytnio zimno
@@grzegorz3116 w drodze do C3 serio pizgało :D a tak poważnie przy tak niskim ciśnieniu jakie ja mam to nawet latem może być zimno :)
@@savitrianetamatula3882 Wierze na 100% ;) PS Fajny klimat robi ten czerwony lakier na pazurach. Mi sie podoba :)
@@grzegorz3116 na Matterhorn były takie same, wśród tamtejszych przewodników szczególnie robił furrorę, mieli niezły ubaw że pazurki przeszkodzą mi w zdobyciu szczytu :D Czekali w schronie na nasz powrót ale o dziwo z radością gratulowali wejścia :)
Tys infantylny a tym doktorom z youtuba co to tak sie na zatruciach znaja bylo wyslac probke tej kupy oni by cie moment Krzysiu przebadali a chorob to by tyle w tobie wynalezli ze nie daj Bog a kobitka super energiczna duzo mowi az sie chodzic po gorach chce a tam u gory blizej Bozi tlenu to i spac sie chce to i niech mowi jak najwiecej to czlowiek nie usnie wtedy czlowiek wie ze zyje.
Az sie czlowiek za glowe lapie ze taka mala tak wysoko po chmurach chodzi i sie nie boi