Panowie chciałbym wam podziękować. To dzięki wam 3 lata temu trafiłem na szklaną kulę Karola z cyrkf1 a dziś po kilku edycjach jestem jednym z 4 zwycięzców tegorocznej edycji. Zapewne gdyby nie wy nigdy nie wziąłbym udziału i nie był bym teraz zwycięzcą. Jeszcze raz dziękuje życzę owocnego nowego roku i powodzenia w nadchodzącej edycji szklanej kuli.
Szkoda, ze nie ma Pokrzywinskiego w Eleven, albo jeszcze czegos nie wiemy. Podoba mi sie jego energia przez tyle lat, pomimo czestego butnego Budnika😂 Pozdro chlopaki i mam nadzieje, ze Pokrzywa dolaczy do elevenf1
Wszystkiego najlepszego w nowym roku ( czyli żeby Karolek po bratobójczym pojedynku z Lulu zdobył tytul a ferrari dominowało jak za czasów szumiego xd) A na Dakar biorę swojego Merca, pierwsze własne auto i cztery lata wspaniej przygody skończyłby jak każdy dobry merc w palącym słońcu Afryki
Pamiętam jak włączyłem was pierwszy raz i miałem jakąś hejterską bzdurną reakcję, a jesteście świetni. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w nowym roku! Jak najwięcej programów! Pozdrowienia z Poznania.
A ja juz myslalam ze tego podcastu w tym roku juz sie nie doczekam a tutaj taka niespodzianka, idealnie do treningu! Rowniez wszystkiego dobrego w nadchodzacym Nowym Roku panowie! Jak i dla widzow rowniez :)
Szczęśliwego Nowego Roku!!! Tak po za konkursem chciałbym sprawdzić na Dakarze Mitsubishi Lancer Evo 6 albo 9. Ciekawi mnie jakby poradziła sobie w tych warunkach seryjna rajdówka z swoim niesamowitym napędem i czy przetrwałaby ten morderczy rajd😊
Moje dwa głosy z serii wypowiem się bo mogę XD. Pierwszy to pewien wniosek co do Maxa i jego oceny na tle kolegów całej stawki. Według mnie to co osiągnął Max w F1, jego styl jazdy i sposób każą mówić, że jest to postać którą powinniśmy stawiać już na równi z Senną. Jest kierowcą innym ale poziomem wyrównanym. Przez co jest problem ze znalezieniem kogoś kto mógłby mu dorównać i najprawdopodobniej ktokolwiek by to niebył długo takiej postaci nie znajdziemy. Ani Leclerc, ani Norris, ani Russel, ani Piastrii według mnie mogą nie osiągnąć takiego poziomu. Według mnie do takiego poziomu też mogli nie doskoczyć poprzedni mistrzowie świata. Jednak nie chcę odbierać prawa żadnemu kierowcy do walki w następnych latach o tytuł dlatego, że walka z Maxem jest cholernie trudna. Każdmeu z reszty kierowców czegoś brakuje: tak Norrisowi głowy, Piastriemu tempa w quali, Leclercowi pazura i stawiania na swoim, czy Russelowi skupienia. Uważam, że jednak każdy z nich może walczyć z Maxem i nie odbiorę im tego prawa. Kolejna kwestia to ocena juniorów. Ja akurat jestem ostrożny co do tego co mogą pokazać i tyczy się to tak Liama, jak Bearmana czy Antonelliego czy pozostałych. Uważam, że sezon pokaże wiele. Mieliśmy już Nycka de Vriesa. Super wyścig jako zastępstwo, a potem pół sezonu problemów i wyrzucenie. Tak samo w drugą stronę może nas ktoś wyjątkowo zaskoczyć. Dlatego jest wysoce ostrożny wobec nowych kierowców. Co do Pereza jego najwyższy czas minął w poprzednim sezonie i to jest absolutna prawda. Czas pożegnać się z nim w RedBullu i tyle. Zgadzam się, że RedBull przespał czas na testowanie nowych kierowców. Jest jednak też dla mnie ważne by do surowej oceny umiętności Pereza dodać kwestię bolidu i zespołu. Ostatnie bolidy byków na pewno nie były budowane pod to by pasowały obu kierowcom, a pod Maxa. Jest to drugoplanowa, ale ważna kwestia. Wiedzieliśmy jak Daniel potrafił się posypać w McL tylko dlatego, że kompletnie nie spasował bolid, a potem się posypała reszta. VET też miał problemy pod koniec kariery w Ferrari kiedy zaczęto naciskać na LEC. Tak uważam że PER był słaby i odejść powinien dawno, ale nie wiem czy ktokolwiek będzie wstanie dorównać Maxowi, zwłaszcza jeżeli uwielbia jeździć konkretnym typem bolidu. Co do Tsunody według mnie powinien pójść ścieżką GAS i szukać dalej... kto wie może stworzą duet w Alpine. Skoro nie jest potrzebny w RedBullu to nie jest potrzebny w RB również.
Podobno więcej ma być w Elevenie sportu niż tylko F1 - wiadomo może czy IndyCar wezmą? Z pokazem Ferrari zrobili fajną tradycję i w sumie ten oficjalny pokaz wszystkich teamów zrobił im zamęt w kalendarzu bo event na walentynki był bardzo fajną PRową akcją, no ale dobrze że i tak nie odpuszczają i robią pokaz po swojemu. Ciekawe swoją drogą ile na tym jubileuszowym pokazie będzie kartonowych aut, a ile z tego sezonu :D
Pisałem to u Grzegorza, napiszę jeszcze raz tutaj tym bardziej po wypowiedziach Jednookiego Złotoustego dr. Helmuta. Moje naiwne serce podpowiada mi, że Liam okaże się w końcu godnym przeciwnikiem dla Maxa, a nie będzie jedynie wingmanem jak Valtteri dla Lewisa i nawet jeśli nie będzie dla niego realnym zagrożeniem w walce o mistrzostwo, to chociaż będzie w miarę regularnie dyszał mu po karku. Z drugiej strony, po wypowiedziach Helmuta, że ten z bomby nie może być wolniejszy od Maxa o 0,3 s, rozum podpowiada mi, że tak szybko jak go wezmą do zespołu, tak szybko go w nim przepalą jak Pierra czy Alexa i zastąpią Hadjarem, bo dlaczego nie. W końcu RedBull to najbardziej toksyczna rodzinka w stawce, z największym i najgorzej działającym programem juniorskim do przepalania młodych zawodników. Yukiego oczywiście nie wezmą, ze względu na to, że nie lubią się już z Hondą, więc jeśli nie postawią na Hadjara, to może się okazać, że nagle będą ściągać z emerytury Sergio, albo co gorsza Daniela. Dodatkowo Yuki nie był w ogóle brany pod uwagę w Redbullu o czym pisał jego menadżer na instagramie, mówiąc, że testy posezonowe i tempo na nich nie miało znaczenia, bo te decyzje były podjęte już dawno i nie mogli nic zrobić. Dlatego też Yuki dostał te testy, żeby odbębnić, że pojeździł bolidem głównej ekipy, a sam Redbull miał podkładkę, że przecież go przetestowali, ale nie spełnił warunków. Co miałoby tyle sensu, co Christian oczarowany tempem Daniela na Silverstone w starszym bolidzie. Po drugie moim zdaniem na przyszły sezon do głównego zespołu powinni wziąć nie Liama, a Yukiego, z jednej strony ze względu na to, że należy mu się to jak psu buda po tylu latach bycia "juniorem", a po drugie żeby to odbębnić i mieć spokój. Znając Yukiego mogliby podpisać z nim kontrakt na rok, z możliwością przedłużenia gdyby nagle jak grom z jasnego nieba oświeciło go i zaczął by być sensownym wingmanem dla Maxa. Yuki ma do tego wystarczające doświadczenie w F1, wspomniane dzisiaj 90 wyścigów i jakby nie patrzeć większość jego kariery to samochody obecnej generacji, więc można powiedzieć, że chłopak się na nich w F1 wychował. Liam natomiast powinien mieć moim zdaniem ten jeden rok dłużej w RacingBulls, żeby się już w pełni wjeździć w F1 i mieć ten jeden pełen sezon za sobą, jeśli faktycznie jest talentem, to raczej mu to nie zaszkodzi, a może nawet pomóc, bo nie będzie na nim tak dużej presji. Poza tym od 2026 roku wchodzą nowe przepisy i owszem nie wiadomo jak będzie sobie radził RedBull, ale z pewnością będzie to czysta karta dla wszystkich, dlatego wiele rzeczy będzie mu można wybaczyć, a nawet z czystym sumieniem spisać ten jeden sezon na straty. Oczywiście Redbull miałby mniejszy problem gdyby wzięli do zespołu Sainza, który chyba nawet mówił, że chciał iść do Redbulla, ale to oni mu odmówili. Grzegorz chyba mówił, że podobno to Max miał się bać zagrożenia ze strony Carlosa, co moim zdaniem nie miałoby miejsca. Max to Max, on zawsze będzie dawał z siebie 100% nie ważne czy będzie obok niego Carlos, Segio, czy Yuki. Przypominając sobie natomiast aferę z początku sezonu, kiedy to ojciec kierowcy stwierdził, że ma za małą władzę w zespole i go sobie spróbuje rozwalić, mam wrażenie, że to nie temu Verstappenowi, który jest mistrzem świata przeszkadzałby Sainz i nie ten, który ściga się w F1. Bo nie oszukujmy się, ale z dwójki J. Verstappen i Sainz Sr. to ten drugi ma klasę, nie ten pierwszy.
Gdybym miał wybrać samochód na rajd Paris-Dakar, to bez wahania postawiłbym na… łazik marsjański! No bo pomyśl: wytrzyma każde warunki - piach, kamienie, brak powietrza (choć to ostatnie akurat w Saharze mniej istotne). Do tego nie muszę się martwić o paliwo - solary zrobią swoje. A jeśli bym utknął gdzieś w wydmach, NASA pewnie przyleciałaby mnie ratować. Poza tym, kto inny na starcie mógłby powiedzieć: “Mój wóz nie tylko był na Dakarze, ale i na Marsie”? Totalny prestiż!😂😂
Lawson zdobyłby tytuł w Super Formule, gdyb własnie nie F1, bo opuścił kilka rund SF. Debiut w 2023r miał niesamowity. Szalony wyścig, w bardzo wymagających, zmieniających sie warunkach. W tym roku troche przybladł i narobił sobie złego PR-u, ale może być lepszą perspektywą dla Red Bulla. Właśnie - perspektywą. Tsunoda może byłby z marszu lepszy, ale Yuki ma już swój sufit osiągnięty. Liam jeszcze wiele się musi nauczyć, ale finalnie bedzie lepszym kierowcą od Japończyka, tylko Red Bull z Helmutem na czele nie mogą z marszu od niego wymagać bycia na plecach Maxa... Lawson to inwestycja
Ale blagier z tego Bottasa. Teraz opowiada jak mu źle, jak go wystawili, a sam wielokrotnie podpisujac kontrakt mówił że jedyne co go interesowało to kontrakt długoterminowy. I dostał taki tylko w Sauberze, reszta chciała standardowe 1+1 maks dla fina który był zmeczony corocznym przedłużaniem umowy w Mercedesie po Toto nie chciał mu dać wieloletniej umowy.
Po co wsadzać do red bulla kogoś o kim wiedzą, że się nie sprawdzi. Poza tym, jak Tsunoda jest pay driverem, to go pewnie nie mogliby wyrzucić w trakcie sezonu z red bulla, a z Lawsonem pewnie podpisali taki kontrakt, że go bez bólu będą mogli wyrzucić w trakcie sezonu i wtedy Tsunoda będzie miał szansę. Drugiego takiego błędu jak z Perezem nie popełnią.
Pokrzywiński bezsensownie karmi tych łatwowiernych fanów którzy usilnie twierdzą że Tsunoda powinien być w Red Bullu. Wszyscy zdrowo myślący ludzie wiedzą że Red Bull wybrał słusznie, a takie próbowanie innego zdania na podcaście jest bez sensu w tym wypadku. Nie moge tego słuchać
@@BuLL2993 skoro Albon i Perez nie wylecieli, to Lawson na 100% też nie wyleci. Nawet jakby mieli go zastąpić to kim? Tsunodą który jest związany z Hondą i wyleci jak Honda przejdzie do Astona? Czy może debiutantem Hadjarem? XD
Znowu Lando zostaje osrany niemiłosiernie bez powodu, mam nadzieję że w 2025 pokaże wszystkim że jest kozakiem tak jak to robi od 4 lat miażdżąc kolegów z zespołu
Nie rozumiem tego czepiania się Pereza. Gość dobrze jeździł, w końcu był w F1 (miał więc zaplecze finansowe), wyjeździł fotel w RBR, był tym dla Verstappena, czym Bottas był dla Hamiltona, a jak zaczął kuleć samochód, team (kadry) i zdecydowanie największy wpływ mająca, bardzo słaba forma w Checo w większości wyścigów ciągu dwóch sezonów, to Red Bull się z nim rozstał. Co w tej historii jest innego niż w historii Barichello czy Bottasa?
Żenada z tym konkursem o plecaczek i koszulkę, polub to polub tamto jak w jakiś trzecim świecie.Jeszcze bym to rozumiał jakby do wygrania był samochód, mieszkanie albo znaczna kwota pieniędzy a tak to żart nie konkurs. Przypomnę się szkoda że Pokrzywa nie będzie komentował wyścigów a co z IndyCar?
@@Tsopni Raczej konkurs kolego z PR.Poza polub tu polub tam trzeba jeszcze przy fantazjować na temat rajdu .A trzech najlepszych fantastów zostanie nagrodzonych.
@Sebastian-PL Wyluzuj. Chcesz żeby były fajne nagrody do zasponsoruj jakąś. Z powietrza to się nie bierze. A jeśli nie chcesz się tlw to bawić to przynajmniej nie psuj zabawy innym. Szczęśliwego nowego roku :)
Wszyscy mieli już Pereza dość. Wcale się mu nie dziwię bo sam mam podobne odczucia. A jeszcze nie pomaga fakt że była taka narracja w całym obozie Red bulla że on taki dobry i dajmy mu kontrakt na 2 LATA xD
Tylko wiesz, podcast to nie to samo co telewizja. Budnik lepiej sprawdził się jako komentator, poza tym możliwe że właśnie na tym Eleven zależy, a nie na obiektywnym Pokrzywińskim.
Hejt napędzany na Pereza jest żałosny, co prawda trzeba obiektywnie na to patrzeć bo w 2020 sam grillowałem Albona, ale widać jak na dłoni, że jest to bardziej problem samego Maxa który jest po prostu za mocny a te cymbały chcą kolejnego Maxa w zespole, niestety chłopaki zapomniali jak w 2021 jednym z ojców majstra Maxa był Checo, panowie więcej obiektywizmu na przyszłość
Max za dobry? W 2023 średnia pozycja na mecie Pereza wynosiła ok.4 pozycję, w klasyfikacji generalnej skończył na 2 miejscu za maksem, a rok później? Średnio kończył na 7 miejscu, w generalce skończył 8. To nie Max jest za mocny, tylko Checo za słaby. Nie chcę żeby mój komentarz został odebrany jako atak w twoją stronę, bo każdy może uważać co chce na kazdy temat, ale takie są realia tego sportu, przychodzi sezon w którym kierowca jest już „wypalony”.
Argument z Albonem powoli upada, najpierw zweryfikował go Colapinto, za chwilę zweryfikuje go Sainz. Max jest jednostką wybitną (dlatego nie rozumiem hejtu na Norrisa za przegrywanie z nim), więc to logiczne że będzie niszczył każdego partnera z zespołu, ale nawet wówczas nie wypada ci jeżdżenie poniżej możliwości samochodu. Jeżeli twoje auto jest 3 w kolejności to absolutne minimum to Q3, nie Q2. Perez nie był wyśmiewany dlatego, że przegrywał z Maxem, tylko dlatego jak przegrywał. Oglądając Maxa z Perezem czułam się jakbym oglądała F1 lat 70-80 gdy najlepszy kierowca potrafił dublować kolegę z zespołu.
Panowie chciałbym wam podziękować. To dzięki wam 3 lata temu trafiłem na szklaną kulę Karola z cyrkf1 a dziś po kilku edycjach jestem jednym z 4 zwycięzców tegorocznej edycji. Zapewne gdyby nie wy nigdy nie wziąłbym udziału i nie był bym teraz zwycięzcą. Jeszcze raz dziękuje życzę owocnego nowego roku i powodzenia w nadchodzącej edycji szklanej kuli.
Szkoda, ze nie ma Pokrzywinskiego w Eleven, albo jeszcze czegos nie wiemy. Podoba mi sie jego energia przez tyle lat, pomimo czestego butnego Budnika😂 Pozdro chlopaki i mam nadzieje, ze Pokrzywa dolaczy do elevenf1
no i co z tym ilewenem w 2025? split?
Myślałem, że jesteście jednością zawodową.. jak mogliście się rozdzielić... 🫤
Obłudnik i jego ego to jedyna jedność na tym kanale
Lepsze ciągle przerywanie Pokrzywy :)@@maciejtrudnos7857
Ty ale wiesz że oni nie są bliźniakami syjamskimi? Mogą tworzyć razem podcast ale robić też rzeczy osobno…
Wszystkiego najlepszego w nowym roku ( czyli żeby Karolek po bratobójczym pojedynku z Lulu zdobył tytul a ferrari dominowało jak za czasów szumiego xd)
A na Dakar biorę swojego Merca, pierwsze własne auto i cztery lata wspaniej przygody skończyłby jak każdy dobry merc w palącym słońcu Afryki
Ciekawostka: Max Verstappen za czasów Sergio Pereza w Red Bullu odniósł 53 zwycięstwa, czyli dokładnie tyle, ile Sebastian Vettel przez całą karierę.
Bartki szczęsiliwego nowego roku dla was 🎉
Pamiętam jak włączyłem was pierwszy raz i miałem jakąś hejterską bzdurną reakcję, a jesteście świetni. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w nowym roku! Jak najwięcej programów! Pozdrowienia z Poznania.
A ja juz myslalam ze tego podcastu w tym roku juz sie nie doczekam a tutaj taka niespodzianka, idealnie do treningu! Rowniez wszystkiego dobrego w nadchodzacym Nowym Roku panowie! Jak i dla widzow rowniez :)
Szczęśliwego Nowego Roku!!!
Tak po za konkursem chciałbym sprawdzić na Dakarze Mitsubishi Lancer Evo 6 albo 9. Ciekawi mnie jakby poradziła sobie w tych warunkach seryjna rajdówka z swoim niesamowitym napędem i czy przetrwałaby ten morderczy rajd😊
Zawislaby na pierwszej wydmie albo urwała koło na pierwszym kamieniu. Nie ma za co.
Bolid będzie się nazywał SF17, aby uczcić 17 lat od ostatniego tytułu Ferrari😂
Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku wam Bartkowie a Lewisowi nastempnego tytulu w nowym teame.
Moje dwa głosy z serii wypowiem się bo mogę XD. Pierwszy to pewien wniosek co do Maxa i jego oceny na tle kolegów całej stawki. Według mnie to co osiągnął Max w F1, jego styl jazdy i sposób każą mówić, że jest to postać którą powinniśmy stawiać już na równi z Senną. Jest kierowcą innym ale poziomem wyrównanym. Przez co jest problem ze znalezieniem kogoś kto mógłby mu dorównać i najprawdopodobniej ktokolwiek by to niebył długo takiej postaci nie znajdziemy. Ani Leclerc, ani Norris, ani Russel, ani Piastrii według mnie mogą nie osiągnąć takiego poziomu. Według mnie do takiego poziomu też mogli nie doskoczyć poprzedni mistrzowie świata. Jednak nie chcę odbierać prawa żadnemu kierowcy do walki w następnych latach o tytuł dlatego, że walka z Maxem jest cholernie trudna. Każdmeu z reszty kierowców czegoś brakuje: tak Norrisowi głowy, Piastriemu tempa w quali, Leclercowi pazura i stawiania na swoim, czy Russelowi skupienia. Uważam, że jednak każdy z nich może walczyć z Maxem i nie odbiorę im tego prawa. Kolejna kwestia to ocena juniorów. Ja akurat jestem ostrożny co do tego co mogą pokazać i tyczy się to tak Liama, jak Bearmana czy Antonelliego czy pozostałych. Uważam, że sezon pokaże wiele. Mieliśmy już Nycka de Vriesa. Super wyścig jako zastępstwo, a potem pół sezonu problemów i wyrzucenie. Tak samo w drugą stronę może nas ktoś wyjątkowo zaskoczyć. Dlatego jest wysoce ostrożny wobec nowych kierowców. Co do Pereza jego najwyższy czas minął w poprzednim sezonie i to jest absolutna prawda. Czas pożegnać się z nim w RedBullu i tyle. Zgadzam się, że RedBull przespał czas na testowanie nowych kierowców. Jest jednak też dla mnie ważne by do surowej oceny umiętności Pereza dodać kwestię bolidu i zespołu. Ostatnie bolidy byków na pewno nie były budowane pod to by pasowały obu kierowcom, a pod Maxa. Jest to drugoplanowa, ale ważna kwestia. Wiedzieliśmy jak Daniel potrafił się posypać w McL tylko dlatego, że kompletnie nie spasował bolid, a potem się posypała reszta. VET też miał problemy pod koniec kariery w Ferrari kiedy zaczęto naciskać na LEC. Tak uważam że PER był słaby i odejść powinien dawno, ale nie wiem czy ktokolwiek będzie wstanie dorównać Maxowi, zwłaszcza jeżeli uwielbia jeździć konkretnym typem bolidu. Co do Tsunody według mnie powinien pójść ścieżką GAS i szukać dalej... kto wie może stworzą duet w Alpine. Skoro nie jest potrzebny w RedBullu to nie jest potrzebny w RB również.
Najlepszego w Nowym Roku Bartki! 🎉 Życzy Bartek 😂
Podobno więcej ma być w Elevenie sportu niż tylko F1 - wiadomo może czy IndyCar wezmą?
Z pokazem Ferrari zrobili fajną tradycję i w sumie ten oficjalny pokaz wszystkich teamów zrobił im zamęt w kalendarzu bo event na walentynki był bardzo fajną PRową akcją, no ale dobrze że i tak nie odpuszczają i robią pokaz po swojemu. Ciekawe swoją drogą ile na tym jubileuszowym pokazie będzie kartonowych aut, a ile z tego sezonu :D
A ja myślałem że jesteście duetem
Pisałem to u Grzegorza, napiszę jeszcze raz tutaj tym bardziej po wypowiedziach Jednookiego Złotoustego dr. Helmuta. Moje naiwne serce podpowiada mi, że Liam okaże się w końcu godnym przeciwnikiem dla Maxa, a nie będzie jedynie wingmanem jak Valtteri dla Lewisa i nawet jeśli nie będzie dla niego realnym zagrożeniem w walce o mistrzostwo, to chociaż będzie w miarę regularnie dyszał mu po karku. Z drugiej strony, po wypowiedziach Helmuta, że ten z bomby nie może być wolniejszy od Maxa o 0,3 s, rozum podpowiada mi, że tak szybko jak go wezmą do zespołu, tak szybko go w nim przepalą jak Pierra czy Alexa i zastąpią Hadjarem, bo dlaczego nie. W końcu RedBull to najbardziej toksyczna rodzinka w stawce, z największym i najgorzej działającym programem juniorskim do przepalania młodych zawodników. Yukiego oczywiście nie wezmą, ze względu na to, że nie lubią się już z Hondą, więc jeśli nie postawią na Hadjara, to może się okazać, że nagle będą ściągać z emerytury Sergio, albo co gorsza Daniela.
Dodatkowo Yuki nie był w ogóle brany pod uwagę w Redbullu o czym pisał jego menadżer na instagramie, mówiąc, że testy posezonowe i tempo na nich nie miało znaczenia, bo te decyzje były podjęte już dawno i nie mogli nic zrobić. Dlatego też Yuki dostał te testy, żeby odbębnić, że pojeździł bolidem głównej ekipy, a sam Redbull miał podkładkę, że przecież go przetestowali, ale nie spełnił warunków. Co miałoby tyle sensu, co Christian oczarowany tempem Daniela na Silverstone w starszym bolidzie.
Po drugie moim zdaniem na przyszły sezon do głównego zespołu powinni wziąć nie Liama, a Yukiego, z jednej strony ze względu na to, że należy mu się to jak psu buda po tylu latach bycia "juniorem", a po drugie żeby to odbębnić i mieć spokój. Znając Yukiego mogliby podpisać z nim kontrakt na rok, z możliwością przedłużenia gdyby nagle jak grom z jasnego nieba oświeciło go i zaczął by być sensownym wingmanem dla Maxa. Yuki ma do tego wystarczające doświadczenie w F1, wspomniane dzisiaj 90 wyścigów i jakby nie patrzeć większość jego kariery to samochody obecnej generacji, więc można powiedzieć, że chłopak się na nich w F1 wychował.
Liam natomiast powinien mieć moim zdaniem ten jeden rok dłużej w RacingBulls, żeby się już w pełni wjeździć w F1 i mieć ten jeden pełen sezon za sobą, jeśli faktycznie jest talentem, to raczej mu to nie zaszkodzi, a może nawet pomóc, bo nie będzie na nim tak dużej presji. Poza tym od 2026 roku wchodzą nowe przepisy i owszem nie wiadomo jak będzie sobie radził RedBull, ale z pewnością będzie to czysta karta dla wszystkich, dlatego wiele rzeczy będzie mu można wybaczyć, a nawet z czystym sumieniem spisać ten jeden sezon na straty.
Oczywiście Redbull miałby mniejszy problem gdyby wzięli do zespołu Sainza, który chyba nawet mówił, że chciał iść do Redbulla, ale to oni mu odmówili. Grzegorz chyba mówił, że podobno to Max miał się bać zagrożenia ze strony Carlosa, co moim zdaniem nie miałoby miejsca. Max to Max, on zawsze będzie dawał z siebie 100% nie ważne czy będzie obok niego Carlos, Segio, czy Yuki. Przypominając sobie natomiast aferę z początku sezonu, kiedy to ojciec kierowcy stwierdził, że ma za małą władzę w zespole i go sobie spróbuje rozwalić, mam wrażenie, że to nie temu Verstappenowi, który jest mistrzem świata przeszkadzałby Sainz i nie ten, który ściga się w F1. Bo nie oszukujmy się, ale z dwójki J. Verstappen i Sainz Sr. to ten drugi ma klasę, nie ten pierwszy.
Powinniście obstawić, który kierowca dołączy do teamu bezwyrostkowców robaczkowych 😂
Fajnie jak byście wrzucali tabele na ekran.
Myślę ze Red Bull prędzej by ściągnął z emerytury Vettela niż dałby szansę Tsunodzie.
Gdybym miał wybrać samochód na rajd Paris-Dakar, to bez wahania postawiłbym na… łazik marsjański! No bo pomyśl: wytrzyma każde warunki - piach, kamienie, brak powietrza (choć to ostatnie akurat w Saharze mniej istotne). Do tego nie muszę się martwić o paliwo - solary zrobią swoje. A jeśli bym utknął gdzieś w wydmach, NASA pewnie przyleciałaby mnie ratować.
Poza tym, kto inny na starcie mógłby powiedzieć: “Mój wóz nie tylko był na Dakarze, ale i na Marsie”? Totalny prestiż!😂😂
Ooo tęskniłem ❤
Lawson zdobyłby tytuł w Super Formule, gdyb własnie nie F1, bo opuścił kilka rund SF.
Debiut w 2023r miał niesamowity. Szalony wyścig, w bardzo wymagających, zmieniających sie warunkach. W tym roku troche przybladł i narobił sobie złego PR-u, ale może być lepszą perspektywą dla Red Bulla. Właśnie - perspektywą. Tsunoda może byłby z marszu lepszy, ale Yuki ma już swój sufit osiągnięty. Liam jeszcze wiele się musi nauczyć, ale finalnie bedzie lepszym kierowcą od Japończyka, tylko Red Bull z Helmutem na czele nie mogą z marszu od niego wymagać bycia na plecach Maxa... Lawson to inwestycja
Uwielbiam przynajmniej jedno nawiązanie do starych polskich filmów, nawet "gówno jakieś" do Kilerów 2'óch
Bartek Pokrzywinski tak filozoficznie się czasami wypowiada 😂
To może teraz działania na ułamkach, a na start sezonu wielki finał: dodawanie i mnożenie potęg
Super
20:48 wielkie umysły myślą podobnie
Boooli ten Yuki Budnika oj boli i bedzie bolalo w calym 2025 i ma bolec
Założyłem foliową czapkę i wpisałem w kajet że Alpine sprzeda się konsorcjum inwestorów-celebrytów i zmieni się w Apex F1.
Mam pytanie.Czy w tym roku będzie także legendarny kącik pt. HAJPOWÓZ FERARRI
Ale blagier z tego Bottasa. Teraz opowiada jak mu źle, jak go wystawili, a sam wielokrotnie podpisujac kontrakt mówił że jedyne co go interesowało to kontrakt długoterminowy. I dostał taki tylko w Sauberze, reszta chciała standardowe 1+1 maks dla fina który był zmeczony corocznym przedłużaniem umowy w Mercedesie po Toto nie chciał mu dać wieloletniej umowy.
Kiedy będziecie dodawać do grupy na fb?
A kiedy rozstrzygnięcie fusów?
Dzieńdobry
1:22:25 ewentualnie "ktory debiutant bedzie tracil najwiecej do teammate'a" (chodzi mi o usredniona roznice w kwalach)
„Ludzie oczekiwali że będziesz odnosił się do rzeczy dzisiaj a się nie odniosłeś”
Pytanie co z Eleven i czemu brak jednego Bartka ? 🧐
Taktyczny komentarz dla DZIADA
Ja tylko czekałem na grillowanie Sergio xD
Po co wsadzać do red bulla kogoś o kim wiedzą, że się nie sprawdzi. Poza tym, jak Tsunoda jest pay driverem, to go pewnie nie mogliby wyrzucić w trakcie sezonu z red bulla, a z Lawsonem pewnie podpisali taki kontrakt, że go bez bólu będą mogli wyrzucić w trakcie sezonu i wtedy Tsunoda będzie miał szansę. Drugiego takiego błędu jak z Perezem nie popełnią.
Pokrzywiński bezsensownie karmi tych łatwowiernych fanów którzy usilnie twierdzą że Tsunoda powinien być w Red Bullu. Wszyscy zdrowo myślący ludzie wiedzą że Red Bull wybrał słusznie, a takie próbowanie innego zdania na podcaście jest bez sensu w tym wypadku. Nie moge tego słuchać
Lawson wyleci w połowie sezonu. Rób screeny.
@@BuLL2993 skoro Albon i Perez nie wylecieli, to Lawson na 100% też nie wyleci. Nawet jakby mieli go zastąpić to kim? Tsunodą który jest związany z Hondą i wyleci jak Honda przejdzie do Astona? Czy może debiutantem Hadjarem? XD
budnik zabiera całą przyjemność z oglądania...
Znowu Lando zostaje osrany niemiłosiernie bez powodu, mam nadzieję że w 2025 pokaże wszystkim że jest kozakiem tak jak to robi od 4 lat miażdżąc kolegów z zespołu
Powinno być "ogór z wozu, bykom lżej"
Panowie musi być jedno auto ? Czy mogę napisać na 3 razem? A jak nie to czy mogę napisać 3 komentarze w w każdym inne auto proszę odpiszcie
Byłem za tsunodą ale byłem pewny że lawson trafi do rb
"kajet bęcwała" - nawiązanie do "On, Ona i Dzieciaki"?😉
Red Bull daje Liama na przeczekanie, oni czekają na Arvida Linblada bo widzą w nim drugiego Maxa
Nie ma dychy dla Lewisa za Silverstone? A Russella za Las Vegas jest prawie dycha?
Nie rozumiem tego czepiania się Pereza. Gość dobrze jeździł, w końcu był w F1 (miał więc zaplecze finansowe), wyjeździł fotel w RBR, był tym dla Verstappena, czym Bottas był dla Hamiltona, a jak zaczął kuleć samochód, team (kadry) i zdecydowanie największy wpływ mająca, bardzo słaba forma w Checo w większości wyścigów ciągu dwóch sezonów, to Red Bull się z nim rozstał.
Co w tej historii jest innego niż w historii Barichello czy Bottasa?
Like za sam tytuł 😂
52:39 przepraszam ale jego już się nie da bardziej zwolnić
Panie Pokrzywinski, co z 2025 ?
PIES SIĘ GOTUJE
a jak nie mam instagrama to troche lipa
W sumie szkoda że Pereza wyjebali, tacy kierowcy jak on są potrzebni do Waszego podcastu
Nie martw się, mamy jeszcze Strolla, i na pewno będą nowe ogóry :)
@@Tsopni Myślę że Tsunoda teraz dopiero pokaże na co go stać
Red bull jak zawsze bez klasy. Ogorez ogórezem ale mogli ogłosić że, to jego ostatni wyścig i godnie go pożegnać a nie tak jakoś cichcem...
Oni powiedzą potem że to Perez nie chciał tego ogłaszać czy coś
nie rozumiem beki z pereza BB przypominam poprzedników ile jezdzili w rb z maxem
Żenada z tym konkursem o plecaczek i koszulkę, polub to polub tamto jak w jakiś trzecim świecie.Jeszcze bym to rozumiał jakby do wygrania był samochód, mieszkanie albo znaczna kwota pieniędzy a tak to żart nie konkurs. Przypomnę się szkoda że Pokrzywa nie będzie komentował wyścigów a co z IndyCar?
Przecież to nie konkurs tylko rozdanie :P
@@Tsopni Raczej konkurs kolego z PR.Poza polub tu polub tam trzeba jeszcze przy fantazjować na temat rajdu .A trzech najlepszych fantastów zostanie nagrodzonych.
@Sebastian-PL Wyluzuj. Chcesz żeby były fajne nagrody do zasponsoruj jakąś. Z powietrza to się nie bierze. A jeśli nie chcesz się tlw to bawić to przynajmniej nie psuj zabawy innym.
Szczęśliwego nowego roku :)
Ten hejt budnika na Pereza jest żałosny. Chyba ten drugi Bartek powinien dostać angaż w eleven bo on przynajmniej PRÓBUJE być obiektywny... Żenada
Wszyscy mieli już Pereza dość. Wcale się mu nie dziwię bo sam mam podobne odczucia. A jeszcze nie pomaga fakt że była taka narracja w całym obozie Red bulla że on taki dobry i dajmy mu kontrakt na 2 LATA xD
Kierowca który kończy wyścigi kilka lub kilkanaście miejsc poniżej zespołowego partnera w mistrzowskim zespole nadaje się po prostu do niczego
Tylko wiesz, podcast to nie to samo co telewizja. Budnik lepiej sprawdził się jako komentator, poza tym możliwe że właśnie na tym Eleven zależy, a nie na obiektywnym Pokrzywińskim.
Nie wiem czy bym wytrzymał BP nie znającego innego określenia na samochód F1, tylko BOLID, BOLID, BOLID, BOLID, BOLID, BOLID, BOLID, BOLID, BOLID 😵💫
Hejt napędzany na Pereza jest żałosny, co prawda trzeba obiektywnie na to patrzeć bo w 2020 sam grillowałem Albona, ale widać jak na dłoni, że jest to bardziej problem samego Maxa który jest po prostu za mocny a te cymbały chcą kolejnego Maxa w zespole, niestety chłopaki zapomniali jak w 2021 jednym z ojców majstra Maxa był Checo, panowie więcej obiektywizmu na przyszłość
Max za dobry? W 2023 średnia pozycja na mecie Pereza wynosiła ok.4 pozycję, w klasyfikacji generalnej skończył na 2 miejscu za maksem, a rok później? Średnio kończył na 7 miejscu, w generalce skończył 8. To nie Max jest za mocny, tylko Checo za słaby. Nie chcę żeby mój komentarz został odebrany jako atak w twoją stronę, bo każdy może uważać co chce na kazdy temat, ale takie są realia tego sportu, przychodzi sezon w którym kierowca jest już „wypalony”.
Argument z Albonem powoli upada, najpierw zweryfikował go Colapinto, za chwilę zweryfikuje go Sainz. Max jest jednostką wybitną (dlatego nie rozumiem hejtu na Norrisa za przegrywanie z nim), więc to logiczne że będzie niszczył każdego partnera z zespołu, ale nawet wówczas nie wypada ci jeżdżenie poniżej możliwości samochodu. Jeżeli twoje auto jest 3 w kolejności to absolutne minimum to Q3, nie Q2. Perez nie był wyśmiewany dlatego, że przegrywał z Maxem, tylko dlatego jak przegrywał. Oglądając Maxa z Perezem czułam się jakbym oglądała F1 lat 70-80 gdy najlepszy kierowca potrafił dublować kolegę z zespołu.
Po 1 nie mam Instagram.. Także konkurs dla wybranych.. Pozdrawiam