Właśnie mam pierwszą rozgrywkę w pierwszą edycję GWT.Filmik obejrzany,żeby sprawdzić czy dobrze zrozumiałam zasady. Przy okazji dowiedziałam się o automie.Super, bardzo dziękuję
Ja nie mogę oglądać Twoich filmów, mąż mnie z domu wyrzuci w końcu, jak zamówię kolejne pudełka. 🤣 A tak na poważnie, świetnie się ogląda Twoje filmy. Łatwiej jest mi osobiście zrozumieć zasady gier i łatwiej jest je przełożyć potem na stół gdy gram z przyjaciółmi 🎲♟️
Kupiłam sobie drugie wydanie, zagrałam, wiadomo pierwszy raz nieudolnie, ale bardzo mi się spodobała i będzie moją ulubioną grą i szykuję już się, by zagrać kolejny raz, jedynie co widzę, to automa u Ciebie jest bardziej czytelna, niż w wydaniu drugim
@@SoloGram Optycznie/graficznie również podoba mi się bardziej stara wersja (chyba, bo nie mam jeszcze żadenej wersji), a jeśli chodzi o grywalność to już nie mnie to osądzać (bo nie mam jeszcze żadenej wersji) 😉
Wszystkich poganiaczy bydła zapraszam na TVP Kultura w niedzielę o 11:20 - Rawhide, serial z 1959 i dalej, z Clintem Eastwodeem. Sorki za reklamę serialu na twoim kanale, ale mam nadzieję że jak będzie większa oglądalność to nie poprzestaną na pięciu odcinkach, więc wklejam gdzie popadnie. -A Great western trail wymiata!
@@adriannaslusarczyk3208 Nowa kusiła mnie grafiką na pudełku i tymi odczepianymi kapelusikami no i oficjalnym trybem solo, ale ta stara wygrała w walce grafiką na planszy.
ooo jedna z moich ulubionych gier ;) Ale jaka szkoda, że nie znalazłeś w internacie bota do pierwszej edycji, który jak się okazuje jest prawie identyczny jak ten dołączony w drugiej edycji ;) Polecam obadać instrukcje do bota z pierwszej edycji. Wszystko przetłumaczone na PL i uwzględnia dodatek Kolej na Północ: planszsolo.pl/wp-content/uploads/2021/04/great_western_trail_solo_planszsolo.pdf
Druga edycja to mój pierwszy kontakt z GWT. Fakt, krówki zdecydowanie ładniejsze w pierwszej edycji. Rozgrywka z SAMem (automa w 2ed) wydaje mi się jednak ciekawsza. Rozgrywki mocno się różnią, ponieważ SAM dostaje "specjalizację" w zależności od tego, jakiego pomocnika wylosuje. W trakcie rozgrywki może się jeszcze ta specjałka zmienić. SAM posiada też trzy poziomy trudności. Chociaż i tak leje mnie niemiłosiernie już na łatwym poziomie 🤦🏻♂️😂
Zdecydowanie potwierdzam, iż automa z drugiej edycji jest ciekawsza z uwagi na bardziej skomplikowany schemat akcji Sama. Jest sporo podobnych akcji, które wykonuję się inaczej, na przykład zajmowanie stacji. Gameplay jak zwykle klasa światowa.
Pisałem w komentarzu, ale dodam też tutaj, że "Sam" z drugiej edycji to tak naprawdę "Garth" z pierwszej edycji, na którym jest wzorowany ;) Był to po prostu nieoficjalny tryb solo, który w drugiej edycji został dołączony do pudełka. Racja, że jest świetny, ale mnie też leje niemiłosiernie 😅. planszsolo.pl/wp-content/uploads/2021/04/great_western_trail_solo_planszsolo.pdf (GWT 1ed + dodatek - wariant solo "Gerth/Sam")
@@KBK_85 Wiem i mam nadzieję, że w drugiej edycji ten dodatek będzie do wykorzystania również w trybie solo. Podstawka została zmodyfikowana w drugiej edycji, ciekawe co będzie z dodatkiem.
Rzuciłem okiem na instrukcję do bota "Sama" z drugiej edycji i wydaje mi się tak na szybko, że trochę inaczej się go obsługuje, ma swoją planszę, na którą kładzie się pomocników, którzy determinują np. ruch, ale akcje są także wykonywane z kart. W przypadku Mautomy są tylko karty, które sterują zarówno ruchem, jak i akcją którą wykonuje w danym momencie automa. Ale o wszystkich niuansach może niech lepiej wypowiedzą się gracze, którzy mieli okazję przetestować już grę z Samem.
@@SoloGram Po kilkunastu rozgrywkach muszę stwierdzić, że specjalizacja Sama wpływa bardzo na stopień trudności. Robotnicy najłatwiejsi. Kowboje najtrudniejsi, bo kosi dużo kart z rynku, a niektóre krowy są po 7 punktów.
Hej jeśli mógłbym zasugerować aby rozgrywki były bardziej czytelne dla widza...czy dałoby radę skrócić sekcję "Opis i zasady" tylko do ustawienia początkowego a opisy poszczególnych czynności wraz z procesem myślowym czyli wytłumaczeniem dlaczego tak robisz a nie inaczej oraz co dają poszczególne miejsca mógłbyś tłumaczyć w trakcie gry podczas realizowania tych akcji? Dla mnie po prostu jak pokazujesz palcem, że coś będzie potrzebne na jakimś miejscu (którego w szczegółach nie widać na ekranie bo jest zbyt małe) bez wytłumaczenia co tam jest powoduje, że rozgrywka jest nieczytelna i trudno śledzić ją z dobrym zrozumieniem. Jak chcesz zrobić akcję na jakimś kafelku to warto go zbliżyć kamerą aby było cokolwiek tam widoczne. Dzięki za zrozumienie 🙂
Hej. Dzięki za sugestie. Podział nagrania na osobne tłumaczenie zasad a potem samą rozgrywkę jest celowym zabiegiem z dwóch powodów. Po pierwsze daje to widzom znającym już zasady, możliwość oglądnięcia samej czystej rozgrywki. Po drugie samemu jest mi też łatwiej skupić się w drugiej części już bardziej na samym graniu bez konieczności dodatkowego tłumaczenia zasad w trakcie. Wiem z doświadczenia, że taka rozgrywka, w której trzeba jeszcze w trakcie tłumaczyć zasady, wypada jakościowo o wiele gorzej. Niemniej dzięki za sugestię odnośnie czytelności na planszy. Wprawdzie staram się zawsze robić zoom na bardziej istotne elementy, ale przyłożę się bardziej 🙂 Pozdrawiam 👍
Właśnie mam pierwszą rozgrywkę w pierwszą edycję GWT.Filmik obejrzany,żeby sprawdzić czy dobrze zrozumiałam zasady. Przy okazji dowiedziałam się o automie.Super, bardzo dziękuję
Dzięki! Cieszę się, że film był pomocny. Pozdrawiam 👍
Super, że rozgrywka z pierwszą edycją, bo tą właśnie mam. Wielkie dzięki 😉
Myślę, że będzie to w miarę uniwersalne, bo różnice między wersjami nie są chyba wielkie... Dzięki i pozdrawiam :)
Ja nie mogę oglądać Twoich filmów, mąż mnie z domu wyrzuci w końcu, jak zamówię kolejne pudełka. 🤣
A tak na poważnie, świetnie się ogląda Twoje filmy. Łatwiej jest mi osobiście zrozumieć zasady gier i łatwiej jest je przełożyć potem na stół gdy gram z przyjaciółmi 🎲♟️
Bardzo dziękuję i jednocześnie przepraszam 😋
Kupiłam sobie drugie wydanie, zagrałam, wiadomo pierwszy raz nieudolnie, ale bardzo mi się spodobała i będzie moją ulubioną grą i szykuję już się, by zagrać kolejny raz, jedynie co widzę, to automa u Ciebie jest bardziej czytelna, niż w wydaniu drugim
Trudno mi się odnieść, bo nie miałem okazji grać w drugą wersję. Z reguły automy z Mautomy są bardzo dobrze zaprojektowane i czytelne. Pozdrawiam
Klasyk. Nieśmiertelny jak westerny.
No to może pora na Argentynę ? ;-) Bardzo dobre recenzje i chwalony tryb solo ...
Jak dotrę do egzemplarza, to zaprezentuję. Sam mając stara nie będę nabywał nowej. Pozdrawiam
@@SoloGram Trzeba sprzedać starą i kupic nową 😜
@@tombulva Mam jakiś sentyment do starej i chyba nie chce się jej pozbywać 😉
@@SoloGram Optycznie/graficznie również podoba mi się bardziej stara wersja (chyba, bo nie mam jeszcze żadenej wersji), a jeśli chodzi o grywalność to już nie mnie to osądzać (bo nie mam jeszcze żadenej wersji) 😉
W weekend GWT w wariancie solo z drugiej edycji i oczywiście gameplay w tle
Udaengo grania, no i daj znać, czy są duże różnice między automami? Pozdrawiam :)
Wszystkich poganiaczy bydła zapraszam na TVP Kultura w niedzielę o 11:20 - Rawhide, serial z 1959 i dalej, z Clintem Eastwodeem. Sorki za reklamę serialu na twoim kanale, ale mam nadzieję że jak będzie większa oglądalność to nie poprzestaną na pięciu odcinkach, więc wklejam gdzie popadnie. -A Great western trail wymiata!
Nie ma sprawy. Taka reklama to jak nie reklama 😀
Napaliłam się na nową edycję, ale poczekam na dodatek do niej. Lubię mieć Pfistera w komplecie.
Może to nawet fajnie, że gracze mają wybór między wersjami graficznymi 🙂
@@SoloGram nowa wersja bardziej mi się podoba. Ta stara to taki antywestern. Szary, zły i brzydki🙂
@@adriannaslusarczyk3208 Może coś w tym jest... Ja jakoś przyzwyczaiłem się do pierwszego wydania 🙂 Pozdrawiam!
@@adriannaslusarczyk3208 Nowa kusiła mnie grafiką na pudełku i tymi odczepianymi kapelusikami no i oficjalnym trybem solo, ale ta stara wygrała w walce grafiką na planszy.
jak spaghetti westerny z Eastwoodem 🙂
Masz może w planach pokazać rozgrywkę w GWT z dodatkiem?
Na razie nie, ale czas pokaże...
Gdzie drukowałeś komponenty do automy tj. karty i planszetkę ? Wyglądają całkiem ładnie :)
A na jakiejś drukarce laserowej, bez szału, raczej chałupniczo 😉
ooo jedna z moich ulubionych gier ;)
Ale jaka szkoda, że nie znalazłeś w internacie bota do pierwszej edycji, który jak się okazuje jest prawie identyczny jak ten dołączony w drugiej edycji ;)
Polecam obadać instrukcje do bota z pierwszej edycji. Wszystko przetłumaczone na PL i uwzględnia dodatek Kolej na Północ:
planszsolo.pl/wp-content/uploads/2021/04/great_western_trail_solo_planszsolo.pdf
Dzięki, przyglądnę się z pewnością 🙂
Druga edycja to mój pierwszy kontakt z GWT. Fakt, krówki zdecydowanie ładniejsze w pierwszej edycji. Rozgrywka z SAMem (automa w 2ed) wydaje mi się jednak ciekawsza. Rozgrywki mocno się różnią, ponieważ SAM dostaje "specjalizację" w zależności od tego, jakiego pomocnika wylosuje. W trakcie rozgrywki może się jeszcze ta specjałka zmienić. SAM posiada też trzy poziomy trudności. Chociaż i tak leje mnie niemiłosiernie już na łatwym poziomie 🤦🏻♂️😂
Wychodzi na to, że Sam to niezła łajza jest 😉 Dzięki za podanie nam szczypty wiedzy na jego temat 👍
Zdecydowanie potwierdzam, iż automa z drugiej edycji jest ciekawsza z uwagi na bardziej skomplikowany schemat akcji Sama. Jest sporo podobnych akcji, które wykonuję się inaczej, na przykład zajmowanie stacji. Gameplay jak zwykle klasa światowa.
@@sandek7738 Bardzo dziękuję za miłe słowa no i opinię o bocie... No będę musiał w takim razie spróbować dokopać się jakoś do Sama... 👍😉
Pisałem w komentarzu, ale dodam też tutaj, że "Sam" z drugiej edycji to tak naprawdę "Garth" z pierwszej edycji, na którym jest wzorowany ;) Był to po prostu nieoficjalny tryb solo, który w drugiej edycji został dołączony do pudełka. Racja, że jest świetny, ale mnie też leje niemiłosiernie 😅.
planszsolo.pl/wp-content/uploads/2021/04/great_western_trail_solo_planszsolo.pdf (GWT 1ed + dodatek - wariant solo "Gerth/Sam")
Ej Panie kolego a gdzie dodatek...bez dodatku?
Mautoma nie uwzględnia niestety dodatku, dlatego leżał grzecznie w pudełku ;)
W drugiej edycji w trybie solo nie można wykorzystać niestety wariantu simentalskiego, który fajne urozmaica rozgrywkę wieloosobową.
@@sandek7738 mi bardziej chodziło o dodatek koleje na północ z 1 edycji gry, który moim zdaniem jest nieziemski :-)
@@KBK_85 Wiem i mam nadzieję, że w drugiej edycji ten dodatek będzie do wykorzystania również w trybie solo. Podstawka została zmodyfikowana w drugiej edycji, ciekawe co będzie z dodatkiem.
Kolej Na Północ z drugiej edycji będzie kompatybilna z trybem solo. W dodatku będą karty do automy. Lacerta podała to na live w Planszówkowych News
Hej! Czy ta oficjalna automa z nowego wydania ma coś wspólnego z tą z którą grasz?
Rzuciłem okiem na instrukcję do bota "Sama" z drugiej edycji i wydaje mi się tak na szybko, że trochę inaczej się go obsługuje, ma swoją planszę, na którą kładzie się pomocników, którzy determinują np. ruch, ale akcje są także wykonywane z kart. W przypadku Mautomy są tylko karty, które sterują zarówno ruchem, jak i akcją którą wykonuje w danym momencie automa. Ale o wszystkich niuansach może niech lepiej wypowiedzą się gracze, którzy mieli okazję przetestować już grę z Samem.
@@SoloGram Po kilkunastu rozgrywkach muszę stwierdzić, że specjalizacja Sama wpływa bardzo na stopień trudności. Robotnicy najłatwiejsi. Kowboje najtrudniejsi, bo kosi dużo kart z rynku, a niektóre krowy są po 7 punktów.
Ok, dziękuję za info 🙂👍
Hej jeśli mógłbym zasugerować aby rozgrywki były bardziej czytelne dla widza...czy dałoby radę skrócić sekcję "Opis i zasady" tylko do ustawienia początkowego a opisy poszczególnych czynności wraz z procesem myślowym czyli wytłumaczeniem dlaczego tak robisz a nie inaczej oraz co dają poszczególne miejsca mógłbyś tłumaczyć w trakcie gry podczas realizowania tych akcji? Dla mnie po prostu jak pokazujesz palcem, że coś będzie potrzebne na jakimś miejscu (którego w szczegółach nie widać na ekranie bo jest zbyt małe) bez wytłumaczenia co tam jest powoduje, że rozgrywka jest nieczytelna i trudno śledzić ją z dobrym zrozumieniem. Jak chcesz zrobić akcję na jakimś kafelku to warto go zbliżyć kamerą aby było cokolwiek tam widoczne. Dzięki za zrozumienie 🙂
Hej. Dzięki za sugestie. Podział nagrania na osobne tłumaczenie zasad a potem samą rozgrywkę jest celowym zabiegiem z dwóch powodów. Po pierwsze daje to widzom znającym już zasady, możliwość oglądnięcia samej czystej rozgrywki. Po drugie samemu jest mi też łatwiej skupić się w drugiej części już bardziej na samym graniu bez konieczności dodatkowego tłumaczenia zasad w trakcie. Wiem z doświadczenia, że taka rozgrywka, w której trzeba jeszcze w trakcie tłumaczyć zasady, wypada jakościowo o wiele gorzej. Niemniej dzięki za sugestię odnośnie czytelności na planszy. Wprawdzie staram się zawsze robić zoom na bardziej istotne elementy, ale przyłożę się bardziej 🙂 Pozdrawiam 👍