Wróciłyście w bardzo dobrym stylu pierwszego dnia jesieni 🙂. Czytałam też recenzję , którą napisała Natalia do Wyborczej . Pozostaje mi tylko czekać do lutego .
Gilead to jest po prostu [giljad] ;) Bardzo jestem ciekawa tej książki, zwłaszcza że nie minęły jeszcze dwa tygodnie, a już słyszałam bardzo skrajne opinie. Nie wiem czy oglądacie kanał Britty? The Second Shelf? Dość ostro ją skrytykowała, zwłaszcza w kontekście nominacji do Bookera. W każdym razie, trzeba czytać :) Pozdrawiam! Dagmara
Rzadko zgadzam się z werdyktem jury nagrody Bookera, ale w tym wypadku jestem bardzo negatywnie zaskoczona, że ta książka znalazła się nawet na długiej liście, a co dopiero na krótkiej. Książka mi się podobała, ale moim zdaniem nie jest to tak dobra książka.
@@JustynaSucheckaNataliaSzostak, w końcu przeczytałam :) Mam bardzo skrajne opinie. Z jednej strony bardzo dobrze mi się ją czytało, wciągnęłam się w akcję. Szczególnie po przeczytaniu (a raczej wymęczeniu "Milkmana" Anny Burns) "Testamenty" czytało się bardzo dobrze. Z drugiej strony myślę, że tak trochę to zmarnowany potencjał. Do historii ciotki Lydii nie mam nic negatywnego do powiedzenia, ale od momentu kiedy rodzice Nicoli umierają, historia Daisy to już nie jest to, za dużo nieprawdopodobnych zdarzeń, co do Agnes, to od momentu pojawienia się Jade, jakby jest nijaka, brak jej przemyśleń. Poza tym końcówka, to dla mnie za dużo komplikacji, szczególnie z ciotką Vidalą i pontonem. Myślę, że byłoby lepiej skupić na przemyśleniach Jade, kiedy pojawia się w Gilead i Agnes w Kanadzie.
Wróciłyście w bardzo dobrym stylu pierwszego dnia jesieni 🙂. Czytałam też recenzję , którą napisała Natalia do Wyborczej . Pozostaje mi tylko czekać do lutego .
Czekam. Nie aż tak, jak na kontynuację "Olive Kitteridge", ale jednak😉
[Gosia]
Widzę Wasze starania, żeby nie zdradzić za dużo 😀😀😀 ja właśnie skończyłam. Mam bardzo podobne zdanie!
Gilead to jest po prostu [giljad] ;) Bardzo jestem ciekawa tej książki, zwłaszcza że nie minęły jeszcze dwa tygodnie, a już słyszałam bardzo skrajne opinie. Nie wiem czy oglądacie kanał Britty? The Second Shelf? Dość ostro ją skrytykowała, zwłaszcza w kontekście nominacji do Bookera. W każdym razie, trzeba czytać :)
Pozdrawiam!
Dagmara
Rzadko zgadzam się z werdyktem jury nagrody Bookera, ale w tym wypadku jestem bardzo negatywnie zaskoczona, że ta książka znalazła się nawet na długiej liście, a co dopiero na krótkiej. Książka mi się podobała, ale moim zdaniem nie jest to tak dobra książka.
Czyta się Gilead, tak jak jest napisane. To kraina wspomniana w Biblii. Można pominąć angielską wymowę, bo to słowo funkcjonuje w języku polskim.
Czas na Opowieść podręcznej. Już zamówiłam. A Testament-przyjdzie czas☺️
Ciekawe czy też byłbym tak podekscytowany kontynuacją mojej ulubionej dystopii... Prawdopodobnie tak ;)
Babcia dzielnie ruszyła na pierwszą linię frontu w wojnie o zniesienie wiz do Stanów.
Mam w planach przeczytać wkrótce i nie wiem, czy oglądać Wasz filmik, czy nie. Lubię jak najmniej wiedzieć o książkach, które czytam.
Izabela Petrykiewicz starałyśmy się nie spoilerowac, ale trochę zdradzamy ;)
@@JustynaSucheckaNataliaSzostak, a polecacie? Jeżeli tak, to obejrzę po przeczytaniu :)
Izabela Petrykiewicz bardzo! A póki co w takim razie polecamy nasze minirozmowy z goscmi Literackiego Sopotu :)
@@JustynaSucheckaNataliaSzostak już widziałam
@@JustynaSucheckaNataliaSzostak, w końcu przeczytałam :) Mam bardzo skrajne opinie. Z jednej strony bardzo dobrze mi się ją czytało, wciągnęłam się w akcję. Szczególnie po przeczytaniu (a raczej wymęczeniu "Milkmana" Anny Burns) "Testamenty" czytało się bardzo dobrze. Z drugiej strony myślę, że tak trochę to zmarnowany potencjał. Do historii ciotki Lydii nie mam nic negatywnego do powiedzenia, ale od momentu kiedy rodzice Nicoli umierają, historia Daisy to już nie jest to, za dużo nieprawdopodobnych zdarzeń, co do Agnes, to od momentu pojawienia się Jade, jakby jest nijaka, brak jej przemyśleń. Poza tym końcówka, to dla mnie za dużo komplikacji, szczególnie z ciotką Vidalą i pontonem. Myślę, że byłoby lepiej skupić na przemyśleniach Jade, kiedy pojawia się w Gilead i Agnes w Kanadzie.
A ogladalyscie Opowieść podręcznej z 1990?
A Britta Bohler strasznie tę książkę zjechała. Tak tylko piszę, może warto posłuchać drugiej strony ale najlepiej przeczytać i mieć swoje zdanie 😎
Vi Frollo zawsze najlepiej mieć swoje zdanie :)