Mam nadzieję, że Pani reżyser nie była tak zestresowana jak kamerzysta w “Prawdziwych kłamstwach”. Odcinek wymagał dużo wysiłku, ale warto było go obejrzeć. Wykonujecie wspaniałą pracę dla upamiętnienia historii naszej ojczyzny.👍
Znakomita Robota ...Zaprawdę jestem pod Wrażeniem, jestem już trochę "Starym" i wiele widziałem - Super po prostu. W ramach "Poznania Światów..." pewien kolega Reżyser z Izraela przeczołgał mnie po wszystkich miejscach kaźni i mam wrażenie że to co robicie ma swoją Fajną Moc ...Pozytywną jako 19 latek słuchałem kolegi ( starszego o 3 dekady ) no i dziś wróciłem do tych "Wrażeń zwykłej Ciekawości Światów..." - Podzięka Serdeczna i Więcej Poprosimy.
zamek na przestrzeni paru lat kiedy go odwiedzałam sukcesywnie się rozbudowywał i nie raz nas jeszcze zaskoczy, polecam zobaczyć skansen, który jest po drodze na parking, super film pozdrawiam serdecznie
Nie słowackie a węgierskie a czasem i polskie. Tomaszek Słowak pochwalił mi się że w jego miejscowości jest zamek. Jak go spytałem kto go wybudował to bez namysłu odpowiedział jakiś Węgier. Taka to jest historia Słowacji. Taka sama jak ukrainy.
@@mareksobkiewicz5512 Bratankowie usilnie ich madziaryzowali, ale karpaccy pasterze sie nie dali (slowianska krew) i historia potoczyla sie tak, ze teraz oni sa panami wegierskich i polskich fortalicji. Nad Tatrou sa blyska!
Byłem na tym zamku dwa lata temu. Szkoda, że nie wiedziałem wtedy, tego wszystkiego, co było przedstawione na tym filmie. Niesamowita wiedza historyczna. Dziękuję i pozdrawiam🙂
Bardzo ciekawy odcinek. Nie byłem jeszcze w Lubowli. Interesuje się naszą XVII-wieczną historią, ale do tej pory, jakoś mi umknęło że w latach 60-tych tamtego czasu, Ruscy byli aż tak mocno osłabieni. Temat do dalszego zgłębienia. Dzięki!
Spisz to piękna kraina o bardzo ciekawej historii. Jej związki z Polską były jednak ograniczone. W Starej Lubowli urzędował polski starosta i stacjonowały polskie oddziały ale miasta wchodzące w skład spiskiego zastawu były zamieszkałe głównie przez spiskich Niemców. Teraz miejsce Niemców zajęli, obok Słowaków, Romowie. Obok Starej Lubowli polskie ślady można znaleźć w Podolińcu gdzie Pijarzy prowadzili słynną szkołę z którą związany był Stanisław Konarski. Można tam obejrzeć budynki klasztorne z kościołem pod wezwaniem św. Stanisława ze Szczepanowa.
Fajny odc. Planowałem tam wycieczkę ale jakoś nie wyszło. Nieopodal jest zamek Spiski podobny do Ogrodzieńca polecam. Jestem ciekaw jak to jest od strony prawnej dług nie został oddany zamek i ziemie zabrane więc w teori powinniśmy to odzyskać. Jakoś my kamienice oddawaliśmy prawowitym właścicielom co prawda niektórzy mieli 120 lat hihi😂 wiadomo o co chodzi no ale jednak
Spoko, spoko stary, nie nakręcaj się hurrapatriotycznie ! 🤣Wszystko się zgadza: ziemie zabrane zostały zwrócone prawowitym właścicielom: Węgrom przez Naszą Najumiłowańszą Cysorzową Marię Terezyję, mało tego: jej prawnicy znaleźli sporo innych wieki wcześniej poczynionych bezprawnych zaborów, stąd powstała tzw Galicja: ziemie bezprawnie zabrane przez Kazimierza Wielkiego i jego poprzedników odzyskane (zajęte) przez Habsburgów jako sukcesorów Królestwa Węgier. Ponadto Sejm Polski swą chwalebną i mądrą uchwałą potwierdził fakt sprawiedliwości dziejowej w postaci zwrotu Spisza. Mało się o tym fakcie mówi w Polsce, ale się przebąkiwuje na marginesach opisów zaborów, nawet na Wikipedii są odpryski faktu. Jest również faktem, że w okolicach Krakowa trochę przeszarżowali, bo wg mnie to nie należało do Węgier prawnie, tzn po rozbiciu Wielkomorawskiej Rzeszy było to przez nich zajęte, ale wnet Czesi do odbili i utrzymywali do ok 1000r ne, kiedy to zostało zajęte przez zięcia (Mieszka I) lub B Chrobrego wnuka właścicieli-władców czeskich. Postulaty zwrotu ziem spiskich to był leitmotiv przez kilka wieków szlachty węgierskiej. Polska odrzucała możliwość zwrotu pożyczki przez Węgrów, bo ziemie te były obfite w miedź i dawały spore dochody, wielu oligarchów polskich się na nich napasło obficie korzystając z bałaganu zarządu królewszczyzn. Drugim miejscem popasu były żupy wielickie bezprawnie przez nich wykorzystywane kilka pokoleń. Wykorzystywano fakt upadku Królestwa Węgier po najeździe tureckim i rozrost RP po unii z Księstwem Litewskim - aby pokazywać bratankom figę. Ktoś w innym miejscu raczył już o tym napisać przy kwestii regaliów koronnych. Dodam od siebie, że na taki zameczek wystarczył by mały oddział krzepkich i rosłych szwedzkich drabów stacjonujących z pobliskim Starym Sączu plus jedna średnia armata i zrobili by jesień średniowiecza z zameczku i załogi, zaś regalia przetopili (jako luteranie nie szanujący regaliów katolickich królów - co stało się sto kilkadziesiąt lat później, kiedy to Prusacy ukradli klejnoty koronne podczas pobytu w Krakowie). Jednakowoż nie połasili się na to z jednego powodu: TE ZIEMIE (zastawu) BYŁY TERYTORIALNIE AUSTRIACKIE (HABSBURGÓW tylko były w zarządzie polskich królów, ZARZĄD TO NIE WŁASNOŚĆ) ŁĄCZYŁO TO BY SIĘ Z WYPOWIEDZENIEM WOJNY PRZEZ HABSBURGÓW SZWECJI.
Słowacy hrabiego Andrzeja Przemysława Zamoyskiego uczcili na... brendy (nazywa się Zamoyski), produkowanej w Starej Lubowli. Zakupiłem podczas pobytu w Wysokich Tatrach, ale jeszcze nie próbowałem.
Doskonały komentarz na temat lichwy i majątku produktywnego to znaczy takiego majątku który może przynosić dochód kiedyś były to lasy pola miasta wsie teraz obywatele mają tylko majątek osobisty który nie przynosi im żadnego dochodu bo są golcami muszą chodzić do roboty i muszą płacić odsetki
Czy to możliwe, że koszt wyprawy wojennej złożonej powiedzmy z 37 tys. wojska średnio wychodziłby po 60 kur na rycerza? Grosz praski wg dzisiejszej wartości dzisiaj kosztował mniej więcej 50 zł (co daje wartość całego koguta/kury z Biedronki, ale już tylko pół w przypadku ekologicznie wyhodowanego koguta/kury od zaufanego dostawcy na bazarku, co łatwo stwierdzić nie tylko po cenach ale też po jakości mięsa i zdrowych kościach), a zatem koszt udziału 1 rycerza w wyprawie ZL przekładałby się na dzisiejsze mizerne 3000~6000 zł. Coś tu jest nie tak, ale być może do rachuby należałoby podejść nieco inaczej. Tzn. koszt tej wyprawy nie musiał rozkładać się równomiernie na cały skład wyprawy, bo przecież brali w niej udział rycerze lenni, którym władca nie musiał nic płacić i zaciężne chłopstwo głównie, o ile nie wyłącznie, jako piechota, ciury obozowe i służba cesarska. Być może jedynymi uczestnikami tej wyprawy, którym władca musiał płacić byli zagraniczni kondotierzy, bo już rycerze zagraniczni poszukujący sławy na polach bitwy lub z pobudek religijnych np. podczas krucjat, czynili to raczej na własny koszt i rozrachunek. Oprócz tego najistotniejszą część kosztów wojny zawsze pochłaniają sprawy dyplomatyczne (kupowanie poparcia/neutralności innych władców, przyciąganie zwolenników itp.), zabezpieczenie fortyfikacji, logistyka i kwatermistrzostwo. Na osobiste wynagrodzenie każdego uczestnika wyprawy z tej kupy kop groszy praskich w praktyce niewiele zostawało. Wynagradzano wtedy hojnie lub tylko symbolicznie najbardziej wpływowych i zasłużonych na polu bitwy/wojny uczestników, a i władca na swoje potrzeby też zapewne sporą część tej fortuny zostawiał. W takim razie nic dziwnego, że rycerzom i innym wojakom pozostawiano wolną rękę w plądrowaniu pokonanego wojska i opanowanych po bitwie terenów. Łupy, częściowo oddawane władcy, zapewniały utrzymanie wojska i pozwalały zwycięskiej stronie wyjść wzbogaconą na takich wyprawach i to było często jedynym lub jednym z najważniejszych czynników przyciągających wszelkiej maści awanturników do szukania szczęścia i szybkiego wzbogacenia się w krwawym rzemiośle. Na tyle silny był to magnes, podobnie jak dziś walki w boksie czy MMA, że dla wielu perspektywa bycia zaszlachtowanym gdzieś w obcej krainie nie była zbyt odstraszająca.
Wspaniały film. Ale, sugeruję i zalecam lekturę bloga kroniki historyczne, coś niecoś jest o ziemiach dziś słowackich , a ongiś należących do Królestwa Polskiego, bodajże do Cisy, odciętych i odpadłych po zaborze ziemi Przemyskiej i innych przez Rurykowiczów . Kazimierz odebrał ale te ziemie już Węgrom przypadły
@@namevorname1221 pelikanie okupantów to już kronikom sie nie wierzy Nestora masz w PDFie , kronikę praską czy niemieckie frajerzy znają w starannie dobranych cytatach . A są tłumaczone na polski w całości . Ale jak ktoś chce zdechnąć frajerem to takim zdechnie
@@ggnagognagoma2462 zapamiętaj turbokronikarzu, że gdyby te ziemie były w tamtym okresie pod panowaniem polskim, to nie byłoby na nich wyznania prawosławnego a później grecko-katolickiego, byłyby jedynie katolickie, tymczasem fakt mieszanych wyznań na obu stronach Karpat ŚWIADCZY O JEDNYM: TE ZIEMIE BYŁY POD WŁADANIEM WĘGIERSKIM, WŁADZA WĘGIERSKA TOLEROWAŁA OBRZĄDEK SŁOWIAŃSKI, W PEWNYM SENSIE BYŁA KONTYNUATORKĄ RZESZY WIELKOMORAWSKIEJ, STĄD RÓWNIEŻ MASZ DVOJKRIŽ W HERBACH WĘGIER I SŁOWACJI, PANIAŁ?
Niesamowita historia Ludomirski równy Radziwiłłowi Zdrajca ojczyzny.. 😢😢😢Nigdy trgo nie słyszałam na lekcji historii..😮😮😮.. Fakt. Wielka szkoda zadał cios nie tylko MATCE Ojczyzny.... ALE i całej ludzkości naprawdę historia 20 wieku potoczyła by się inaczej. 😅😅😅Jaka szkoda😢😢😢😢😢
I nie były bezpieczne dlatego, że były umieszczone w tym "niedostępnym" 😂 zamku tylko, że ten zamek znajdował się na terytorium Habsburgów, był tylko zarządzany przez królów polskich, nie był ich własnością, to była prywatną pożyczka królów polskich, został też dług spłacony, oryginał dokumentu leży w Wiedniu, spłacono część olbrzymich długów króla Stasia, zaś sejm polski zatwierdził szczęśliwy zwrot po wiekach bezprawnego władztwa na tych ziemiach, pomimo wielokrotnych prób regulacji podejmowanych przez Węgrów. Wykorzystywano fakt upadku królestwa węgierskiego po najeździe tureckim. Ten zamek nigdy nie był własnością Polski, był tylko w zarządzie polskich królów. Sam autor filmu zresztą to mówi. Lubomirski nie przyjął króla na swoich włościach bo był tylko starostą króla 😅, to król władał, zarządzał tym zamkiem. Spisz był węgierski w całości z enklawami zarządzanymi przez polskiego króla, dowodem pośrednim na to jest również to, że autor (jak wielu Polaków w tym specjaliści języka polskiego) nie potrafi prawidłowo odmienić tej nazwy przez przypadki , odmieniając bałamutnie jak spiż, gdyż tak taka lemingowata nazwa tej krainy była używana w Polsce do lat 20 XXw - Spiż 😂
Tupadly - tak chyba zwie sie miejsce tej walki. Nic tam nie ma, lub nie bylo, na ten temat. Zawsze zastanawialem sie dlaczego. Bitwa haniebna dla Polski wiec...
W takim razie koszt wyprawy wojennej złożonej powiedzmy z 37 tys. wojska średnio wychodziłby po 60 kur na rycerza? Grosz praski wg dzisiejszej wartości dzisiaj kosztował mniej więcej 50 zł (co daje wartość całego koguta/kury z Biedronki, ale już tylko pół w przypadku ekologicznie wyhodowanego koguta/kury od zaufanego dostawcy na bazarku, co łatwo stwierdzić nie tylko po cenach ale też po jakości mięsa i zdrowych kościach), a zatem koszt udziału 1 rycerza w wyprawie ZL przekładałby się na dzisiejsze mizerne 3000~6000 zł. Coś tu jest nie tak, ale być może do rachuby należałoby podejść nieco inaczej. Tzn. koszt tej wyprawy nie musiał rozkładać się równomiernie na cały skład wyprawy, bo przecież brali w niej udział rycerze lenni, którym władca nie musiał nic płacić i zaciężne chłopstwo głównie, o ile nie wyłącznie, jako piechota, ciury obozowe i służba cesarska. Być może jedynymi uczestnikami tej wyprawy, którym władca musiał płacić byli zagraniczni kondotierzy, bo już rycerze zagraniczni poszukujący sławy na polach bitwy lub z pobudek religijnych np. podczas krucjat, czynili to raczej na własny koszt i rozrachunek. Oprócz tego najistotniejszą część kosztów wojny zawsze pochłaniają sprawy dyplomatyczne (kupowanie poparcia/neutralności innych władców, przyciąganie zwolenników itp.), zabezpieczenie fortyfikacji, logistyka i kwatermistrzostwo. Na osobiste wynagrodzenie każdego uczestnika wyprawy z tej kupy kop groszy praskich w praktyce niewiele zostawało. Wynagradzano wtedy hojnie lub tylko symbolicznie najbardziej wpływowych i zasłużonych na polu bitwy/wojny uczestników, a i władca na swoje potrzeby też zapewne sporą część tej fortuny zostawiał. W takim razie nic dziwnego, że rycerzom i innym wojakom pozostawiano wolną rękę w plądrowaniu pokonanego wojska i opanowanych po bitwie terenów. Łupy, częściowo oddawane władcy, zapewniały utrzymanie wojska i pozwalały zwycięskiej stronie wyjść wzbogaconą na takich wyprawach i to było często jedynym lub jednym z najważniejszych czynników przyciągających wszelkiej maści awanturników do szukania szczęścia i szybkiego wzbogacenia się w krwawym rzemiośle. Na tyle silny był to magnes, podobnie jak dziś walki w boksie czy MMA, że dla wielu perspektywa bycia zaszlachtowanym gdzieś w obcej krainie nie była zbyt odstraszająca.
40 min jak jedna sekunda przeleciało. Fajnie było przenieść się wirtualnie w świat królów i pięknych historii związanych z naszym państwem, choć szkoda że losy tego zamku tak właśnie się potoczyły...W gruncie rzeczy z pkt litery prawa może warto byłoby ruszyć temat ( nie chodzi o przedawnienie sprawy ), chodzi bardziej o to, że wszystko co zostało nam zabrane na wskutek wojennych działań, powinno być bez łaski zwrócone - nieprawdaż?...Widać że Słowacy przez to dbają o polskie szczegóły historyczne na tym zamku; insygnia, zapiski, zbroje etc., bo czują za uszami że cały czas dług wobec Polski zalega 🤔😉
Cała ta historia to teraz już tylko ciekawostka związana z przeszłością Polski a "ruszanie tego tematu" jest niedorzeczne, bo niby do kogo kierować roszczenia, Węgier, Austrii czy Słowacji? No i jak ustalić wartość sporu?
@@obywatel_JC Na dowód, że się mylisz: gdanisko nie było nigdy położone w miejscu nadającym się do obrony, czyli w górnym zamku, a w miejscu najbardziej peryferyjnym, połączonym z zamkiem wyeksponowaną galerią. Nie da się tego bronić...
@@obywatel_JC Nie każdy oprowadzacz ma realną wiedzę 😉. Tyle głupot już słyszałem od przewodników, że zmądrzałem i przestałem ich poprawiać. Raz, żeby ich nie ośmieszać przy ludziach; dwa, że musiałbym nieraz darować sobie cieszenie się zabytkami i nastawiać uszu na łowienie "rewelacji". Wyrosłem z tego. A jak chcą bronić latryn, to nikt im nie zabroni...
Przepraszam ale w szlafroczek to ja nie wierzę,choćby był Leszczyński tak cnotliwy że bał się swą nagość ujawniać.Pozdrawiam i szacunek za przekazywanie ważnych treści.
Jakieś 5 km stąd przeleciała sobie beztrosko mucha. Inni jutuberzy: O Bosz! O Bosz! Cały odcinek zepsuty! Jakiś szalony dzwonnik napierdzela w dzwonek jak szalony. Obywatel JC: Widzę, że do mnie mówisz ale nie wiem co. Jakiś dzwonek tu napierdziela. Dobra, lecimy z nagraniem Fatalna Kamerzystko!
Lubomirscy herbu Drużyna - polski ród książęcy[1] wywodzący się jakoby, wedle legend rodowych, ze Szreniawitów lub Drużynnitów, żyjących w zakolach rzeki Szreniawy koło Proszowic w czasach Mieszka I. Twórcą potęgi rodu trwającej od lat 80. XVI wieku był żupnik krakowski i senator Sebastian Lubomirski. Jeszcze jakieś uwagi?
Mam nadzieję, że Pani reżyser nie była tak zestresowana jak kamerzysta w “Prawdziwych kłamstwach”. Odcinek wymagał dużo wysiłku, ale warto było go obejrzeć. Wykonujecie wspaniałą pracę dla upamiętnienia historii naszej ojczyzny.👍
❤ Gratulacje jak zawsze WSPANIAŁY I PROFESJONALNY MATERIAŁ...!
Zamek przepiękny i w pięknej okolicy. Byłem tam w tym roku, warto jechać i zobaczyć. Super słucha sie Twoich opowieści!
Odcinek rewelacyjny. Jak już ktoś tu napisał czterdzieści minut przeleciało w mgnieniu oka. Dziękuję za Waszą, bardzo dobrze wykonaną "robotę". 👍😁🏅
Tym bardziej wspaniała historia bo prawdziwa . Dziękuje
Szanowny Panie, wielkie dzięki za przekazywanie wiedzy o historii w bardzo ciekawy sposób 👌
Świetny odcinek. Wasze kanał powinien być prezentowany na lekcjach historii w każdej szkole!
Znakomite jak zawsze.
Zaciekawiacie , historia w Państwa filmach nie zostawia nas obojętnymi.
Dziękuję
Piękne miejsce, wspaniała jak zwykle narracja Obywatela JC
Tylko Batorego brak😢. Dziękuję i czekam na następny rarytas historii.
Drogi Wujku jak zawsze odcinek zacny 👍🇵🇱. Pozdrowienia czołem 👋
Świetny odcinek!
Dziękuję całej ekipie 🙂
Znakomita Robota ...Zaprawdę jestem pod Wrażeniem, jestem już trochę "Starym" i wiele widziałem - Super po prostu. W ramach "Poznania Światów..." pewien kolega Reżyser z Izraela przeczołgał mnie po wszystkich miejscach kaźni i mam wrażenie że to co robicie ma swoją Fajną Moc ...Pozytywną jako 19 latek słuchałem kolegi ( starszego o 3 dekady ) no i dziś wróciłem do tych "Wrażeń zwykłej Ciekawości Światów..." - Podzięka Serdeczna i Więcej Poprosimy.
zamek na przestrzeni paru lat kiedy go odwiedzałam sukcesywnie się rozbudowywał i nie raz nas jeszcze zaskoczy, polecam zobaczyć skansen, który jest po drodze na parking, super film pozdrawiam serdecznie
Jak zawszy wspaniały odcinek.
Jak zawsze fascynujący materiał! Dziękuję oraz pozdrawiam!!!
Rodzina Zamoyskich posiadała też lokalny kurort Wyżne Rużbachy.Tam przy basenie hotelu Strand są jeszcze oryginalne drewniane przebieralnie.Polecam
Dzięki Obywatelu za patriotyczną edukację. 😊🍒
Krasne Slovensko! Swietny odcinek - podziekowania oraz uklony dla Obywatelki i Obywatela.
Dziękuję i po zdrawiam ✌
Bardzo ciekawy film.Słowackie zamki są bardzo piękne. Pozdrawiam z pochmurnego ,jesiennego Krakowa.
nie sa slowackie, sa wegierskie albo polskie. nie bylo takiego bytu jak Slowacja przez cale wieki.....
Nie słowackie a węgierskie a czasem i polskie. Tomaszek Słowak pochwalił mi się że w jego miejscowości jest zamek. Jak go spytałem kto go wybudował to bez namysłu odpowiedział jakiś Węgier. Taka to jest historia Słowacji. Taka sama jak ukrainy.
@@mareksobkiewicz5512 Bratankowie usilnie ich madziaryzowali, ale karpaccy pasterze sie nie dali (slowianska krew) i historia potoczyla sie tak, ze teraz oni sa panami wegierskich i polskich fortalicji. Nad Tatrou sa blyska!
Ogladam z wielka przyjemnoscia, dziekuje.
Fajnie ujęte tematy Pozdrawiam
Super materiał. Mimo, że już tam byłem czuję, że muszę pojawić się ponownie.
Byłem na tym zamku dwa lata temu. Szkoda, że nie wiedziałem wtedy, tego wszystkiego, co było przedstawione na tym filmie. Niesamowita wiedza historyczna. Dziękuję i pozdrawiam🙂
Jak ja uwielbiam słuchać pańskich opowieści i wędrować z Wami ,w takich ciekawych miejscach pozdrawiam......myślę że król Jagiełło żył najdłużej 😊
Odpowiedź jest na końcu odcinka.
panowal najdluzej....
Byłem wielokrotnie, potwierdzam - Słowacy odrestaurowują dalej jak widzę. Polecam w okolicy Spiski Hrad - coś jak nasz Ogrodzieniec.
Kolejny świetny materiał. Pozdrawiam.
Od razu lepszy dzień :D
Bardzo dobre opracowanie.
Witam. Pozdrawiam z Francji gdzie zwiedzam zamki na południu kraju .Polecam
Bardzo ciekawy odcinek. Nie byłem jeszcze w Lubowli. Interesuje się naszą XVII-wieczną historią, ale do tej pory, jakoś mi umknęło że w latach 60-tych tamtego czasu, Ruscy byli aż tak mocno osłabieni. Temat do dalszego zgłębienia. Dzięki!
jak zwykle nauczylem sie wiecej niz w podstawowce
Cudowny odcinek, oglądałem dwa razy. Nie mogę się doczekać filmów o zamkach kresowych ale chyba jeszcze poczekamy na takowe.
Zaraz będzie o Malborku.
Spisz to piękna kraina o bardzo ciekawej historii. Jej związki z Polską były jednak ograniczone. W Starej Lubowli urzędował polski starosta i stacjonowały polskie oddziały ale miasta wchodzące w skład spiskiego zastawu były zamieszkałe głównie przez spiskich Niemców. Teraz miejsce Niemców zajęli, obok Słowaków, Romowie. Obok Starej Lubowli polskie ślady można znaleźć w Podolińcu gdzie Pijarzy prowadzili słynną szkołę z którą związany był Stanisław Konarski. Można tam obejrzeć budynki klasztorne z kościołem pod wezwaniem św. Stanisława ze Szczepanowa.
Piękne ujęcia z drona. Dobrze, że pogoda dopisała.
Ja tam byłem jakieś 15 lat temu! Piękne miejsce.
Bardzo dobra robota. 👍
Dzięki za pasję i świetną prezentację polskich przepieknych zabytków❤🎉😂❤🎉😅
Klasa, świetny materiał. Pozdro
i znów zajebiście!
Super materiał - dziękuję
Fajny odc. Planowałem tam wycieczkę ale jakoś nie wyszło. Nieopodal jest zamek Spiski podobny do Ogrodzieńca polecam. Jestem ciekaw jak to jest od strony prawnej dług nie został oddany zamek i ziemie zabrane więc w teori powinniśmy to odzyskać. Jakoś my kamienice oddawaliśmy prawowitym właścicielom co prawda niektórzy mieli 120 lat hihi😂 wiadomo o co chodzi no ale jednak
Spoko, spoko stary, nie nakręcaj się hurrapatriotycznie ! 🤣Wszystko się zgadza: ziemie zabrane zostały zwrócone prawowitym właścicielom: Węgrom przez Naszą Najumiłowańszą Cysorzową Marię Terezyję, mało tego: jej prawnicy znaleźli sporo innych wieki wcześniej poczynionych bezprawnych zaborów, stąd powstała tzw Galicja: ziemie bezprawnie zabrane przez Kazimierza Wielkiego i jego poprzedników odzyskane (zajęte) przez Habsburgów jako sukcesorów Królestwa Węgier. Ponadto Sejm Polski swą chwalebną i mądrą uchwałą potwierdził fakt sprawiedliwości dziejowej w postaci zwrotu Spisza. Mało się o tym fakcie mówi w Polsce, ale się przebąkiwuje na marginesach opisów zaborów, nawet na Wikipedii są odpryski faktu. Jest również faktem, że w okolicach Krakowa trochę przeszarżowali, bo wg mnie to nie należało do Węgier prawnie, tzn po rozbiciu Wielkomorawskiej Rzeszy było to przez nich zajęte, ale wnet Czesi do odbili i utrzymywali do ok 1000r ne, kiedy to zostało zajęte przez zięcia (Mieszka I) lub B Chrobrego wnuka właścicieli-władców czeskich.
Postulaty zwrotu ziem spiskich to był leitmotiv przez kilka wieków szlachty węgierskiej. Polska odrzucała możliwość zwrotu pożyczki przez Węgrów, bo ziemie te były obfite w miedź i dawały spore dochody, wielu oligarchów polskich się na nich napasło obficie korzystając z bałaganu zarządu królewszczyzn. Drugim miejscem popasu były żupy wielickie bezprawnie przez nich wykorzystywane kilka pokoleń. Wykorzystywano fakt upadku Królestwa Węgier po najeździe tureckim i rozrost RP po unii z Księstwem Litewskim - aby pokazywać bratankom figę. Ktoś w innym miejscu raczył już o tym napisać przy kwestii regaliów koronnych. Dodam od siebie, że na taki zameczek wystarczył by mały oddział krzepkich i rosłych szwedzkich drabów stacjonujących z pobliskim Starym Sączu plus jedna średnia armata i zrobili by jesień średniowiecza z zameczku i załogi, zaś regalia przetopili (jako luteranie nie szanujący regaliów katolickich królów - co stało się sto kilkadziesiąt lat później, kiedy to Prusacy ukradli klejnoty koronne podczas pobytu w Krakowie). Jednakowoż nie połasili się na to z jednego powodu: TE ZIEMIE (zastawu) BYŁY TERYTORIALNIE AUSTRIACKIE (HABSBURGÓW tylko były w zarządzie polskich królów, ZARZĄD TO NIE WŁASNOŚĆ) ŁĄCZYŁO TO BY SIĘ Z WYPOWIEDZENIEM WOJNY PRZEZ HABSBURGÓW SZWECJI.
Gorące pozdrowienia dla autorów kanału. Super Super Super. Wszystkiego dobrego
To my dziękujemy.
Myślę że nie jest dziwne,że woda zostala doprowadzona do zamku,w Pompejach 2tys lat temu była bierząca woda w domach.
Ktoś tam w komentarzach zarzucił kłamstwo .ale dlamnie opowieść piękna.👍👍
Gdzie kłamstwo?
Słowacy hrabiego Andrzeja Przemysława Zamoyskiego uczcili na... brendy (nazywa się Zamoyski), produkowanej w Starej Lubowli. Zakupiłem podczas pobytu w Wysokich Tatrach, ale jeszcze nie próbowałem.
Apropos husarskich skrzydeł to warto poczytać książki dr. Radosława Sikory aby mieć pełny obraz kiedy, jakiego typu i do czego skrzydeł używano.
Tworzycie kulturę wysoką
Ale jak trudno się tam wspiąć...
Rewelacja 👍👏
Film pierwsza klasa. Jaki to herb na tych pięknych brylach?
Których?
Tych pożyczonych.@@obywatel_JC
Odpowiedź jest w filmie.
Świetna historia, montaż do poprawki. Pozdrawiam :)
Dlaczego do poprawki?
@@obywatel_JC żeby oglądalność wzrosła ☝:)
Ciekawe. Pozdrawiam
Doskonały komentarz na temat lichwy i majątku produktywnego to znaczy takiego majątku który może przynosić dochód kiedyś były to lasy pola miasta wsie teraz obywatele mają tylko majątek osobisty który nie przynosi im żadnego dochodu bo są golcami muszą chodzić do roboty i muszą płacić odsetki
Super
Gdanisko to ustęp, czyli kibelek w zamkach krzyżackich. Stołp to Bergfried. Mieszkalny stołp to Keep (ang.) lub Donżon (Fr.).
Nieprawda.
Albo nasze odcinki z krzyżakami z Malborka.
Oglądałem, wiele czytałem i napisałem. Pozdrowienia @@obywatel_JC
Pokazujcie kaplice zamkowe bo one są fundamentem kultury wysokiej
Przy głównej bramie która Pan chwalił, były Herby przed remontem, Lubomirskich , Bończy i jeszcze jeden.
Czy to możliwe, że koszt wyprawy wojennej złożonej powiedzmy z 37 tys. wojska średnio wychodziłby po 60 kur na rycerza? Grosz praski wg dzisiejszej wartości dzisiaj kosztował mniej więcej 50 zł (co daje wartość całego koguta/kury z Biedronki, ale już tylko pół w przypadku ekologicznie wyhodowanego koguta/kury od zaufanego dostawcy na bazarku, co łatwo stwierdzić nie tylko po cenach ale też po jakości mięsa i zdrowych kościach), a zatem koszt udziału 1 rycerza w wyprawie ZL przekładałby się na dzisiejsze mizerne 3000~6000 zł.
Coś tu jest nie tak, ale być może do rachuby należałoby podejść nieco inaczej. Tzn. koszt tej wyprawy nie musiał rozkładać się równomiernie na cały skład wyprawy, bo przecież brali w niej udział rycerze lenni, którym władca nie musiał nic płacić i zaciężne chłopstwo głównie, o ile nie wyłącznie, jako piechota, ciury obozowe i służba cesarska. Być może jedynymi uczestnikami tej wyprawy, którym władca musiał płacić byli zagraniczni kondotierzy, bo już rycerze zagraniczni poszukujący sławy na polach bitwy lub z pobudek religijnych np. podczas krucjat, czynili to raczej na własny koszt i rozrachunek.
Oprócz tego najistotniejszą część kosztów wojny zawsze pochłaniają sprawy dyplomatyczne (kupowanie poparcia/neutralności innych władców, przyciąganie zwolenników itp.), zabezpieczenie fortyfikacji, logistyka i kwatermistrzostwo. Na osobiste wynagrodzenie każdego uczestnika wyprawy z tej kupy kop groszy praskich w praktyce niewiele zostawało. Wynagradzano wtedy hojnie lub tylko symbolicznie najbardziej wpływowych i zasłużonych na polu bitwy/wojny uczestników, a i władca na swoje potrzeby też zapewne sporą część tej fortuny zostawiał. W takim razie nic dziwnego, że rycerzom i innym wojakom pozostawiano wolną rękę w plądrowaniu pokonanego wojska i opanowanych po bitwie terenów.
Łupy, częściowo oddawane władcy, zapewniały utrzymanie wojska i pozwalały zwycięskiej stronie wyjść wzbogaconą na takich wyprawach i to było często jedynym lub jednym z najważniejszych czynników przyciągających wszelkiej maści awanturników do szukania szczęścia i szybkiego wzbogacenia się w krwawym rzemiośle. Na tyle silny był to magnes, podobnie jak dziś walki w boksie czy MMA, że dla wielu perspektywa bycia zaszlachtowanym gdzieś w obcej krainie nie była zbyt odstraszająca.
Na wiki po słowacku stoi, że umowa jest przechowywana w muzeum Czartoryskich w Krakowie
Byłem u Czartoryskich, nie widziałem.
Czartoryscy mają bibliotekę i dwa archiwa jedno oficjalne drugie mniej oficjalne
Wspaniały film. Ale, sugeruję i zalecam lekturę bloga kroniki historyczne, coś niecoś jest o ziemiach dziś słowackich , a ongiś należących do Królestwa Polskiego, bodajże do Cisy, odciętych i odpadłych po zaborze ziemi Przemyskiej i innych przez Rurykowiczów . Kazimierz odebrał ale te ziemie już Węgrom przypadły
😂
@@namevorname1221 to z własnej niewiedzy, sądzę, okazujesz emotką śmiech głupca
@@ggnagognagoma2462 śmiech z głupca, turbokronikarzu od siedmiu boleści
@@namevorname1221 pelikanie okupantów to już kronikom sie nie wierzy Nestora masz w PDFie , kronikę praską czy niemieckie frajerzy znają w starannie dobranych cytatach . A są tłumaczone na polski w całości . Ale jak ktoś chce zdechnąć frajerem to takim zdechnie
@@ggnagognagoma2462 zapamiętaj turbokronikarzu, że gdyby te ziemie były w tamtym okresie pod panowaniem polskim, to nie byłoby na nich wyznania prawosławnego a później grecko-katolickiego, byłyby jedynie katolickie, tymczasem fakt mieszanych wyznań na obu stronach Karpat ŚWIADCZY O JEDNYM: TE ZIEMIE BYŁY POD WŁADANIEM WĘGIERSKIM, WŁADZA WĘGIERSKA TOLEROWAŁA OBRZĄDEK SŁOWIAŃSKI, W PEWNYM SENSIE BYŁA KONTYNUATORKĄ RZESZY WIELKOMORAWSKIEJ, STĄD RÓWNIEŻ MASZ DVOJKRIŽ W HERBACH WĘGIER I SŁOWACJI, PANIAŁ?
noo, przenieśli my siee przecie do piknej Lubowli, noo :)
Leszczyński 89, Zygmuś I 81 :)
Racja . Wielka racja
no, faktycznie : tego nie wiedziałem :)
Ale jak to tak? Bez lokalnej kuchni???
Jest w shortach. Sprawdź.
Zydzi tez nie mogli naliczac lichwy - swoim. Obcym jak najbardziej. Ech glupota nasza.
Niesamowita historia Ludomirski równy Radziwiłłowi Zdrajca ojczyzny.. 😢😢😢Nigdy trgo nie słyszałam na lekcji historii..😮😮😮.. Fakt. Wielka szkoda zadał cios nie tylko MATCE Ojczyzny.... ALE i całej ludzkości naprawdę historia 20 wieku potoczyła by się inaczej. 😅😅😅Jaka szkoda😢😢😢😢😢
Opowieść o pożyczce przed 35 minutą Zygmunt Luksemburczyk był cesarzem rzymskim, a nie niemieckim. Tym był dopiero Wilhelm Hohenzollern.
Każdy wie, o jaką nację nam chodzi.
Panie Obywatelu czy będzie jeszcze jakiś sentymentalny powrót do Malborka?😊
Nie sądzę...
Regalia były tam przez okres "potopu". I na pewno nie była to korona Chrobrego ale Władysława Łokietka.
I nie były bezpieczne dlatego, że były umieszczone w tym "niedostępnym" 😂 zamku tylko, że ten zamek znajdował się na terytorium Habsburgów, był tylko zarządzany przez królów polskich, nie był ich własnością, to była prywatną pożyczka królów polskich, został też dług spłacony, oryginał dokumentu leży w Wiedniu, spłacono część olbrzymich długów króla Stasia, zaś sejm polski zatwierdził szczęśliwy zwrot po wiekach bezprawnego władztwa na tych ziemiach, pomimo wielokrotnych prób regulacji podejmowanych przez Węgrów. Wykorzystywano fakt upadku królestwa węgierskiego po najeździe tureckim. Ten zamek nigdy nie był własnością Polski, był tylko w zarządzie polskich królów. Sam autor filmu zresztą to mówi. Lubomirski nie przyjął króla na swoich włościach bo był tylko starostą króla 😅, to król władał, zarządzał tym zamkiem. Spisz był węgierski w całości z enklawami zarządzanymi przez polskiego króla, dowodem pośrednim na to jest również to, że autor (jak wielu Polaków w tym specjaliści języka polskiego) nie potrafi prawidłowo odmienić tej nazwy przez przypadki , odmieniając bałamutnie jak spiż, gdyż tak taka lemingowata nazwa tej krainy była używana w Polsce do lat 20 XXw - Spiż 😂
Hmm czy tam w okolicy nie ma przypadkiem fajnego skansenu?
Jest.
Ależ tu byly emocje! Tu losy operatorki się ważyły! 😅 @Obywatel_JC jeńców nie bierze! 🙃
jeżeli mnie pamięć nie myli, to "zastaw spiski" w postaci 37 tysięcy kop groszy praskich, stanowił wagę ok. 6 ton srebra
Można by taki zastaw wziąć dziś za Lwów i okolice...
Tupadly - tak chyba zwie sie miejsce tej walki. Nic tam nie ma, lub nie bylo, na ten temat. Zawsze zastanawialem sie dlaczego. Bitwa haniebna dla Polski wiec...
Jak piszą za jeden grosz praski można było kupić jedną kurę
W takim razie koszt wyprawy wojennej złożonej powiedzmy z 37 tys. wojska średnio wychodziłby po 60 kur na rycerza? Grosz praski wg dzisiejszej wartości dzisiaj kosztował mniej więcej 50 zł (co daje wartość całego koguta/kury z Biedronki, ale już tylko pół w przypadku ekologicznie wyhodowanego koguta/kury od zaufanego dostawcy na bazarku, co łatwo stwierdzić nie tylko po cenach ale też po jakości mięsa i zdrowych kościach), a zatem koszt udziału 1 rycerza w wyprawie ZL przekładałby się na dzisiejsze mizerne 3000~6000 zł.
Coś tu jest nie tak, ale być może do rachuby należałoby podejść nieco inaczej. Tzn. koszt tej wyprawy nie musiał rozkładać się równomiernie na cały skład wyprawy, bo przecież brali w niej udział rycerze lenni, którym władca nie musiał nic płacić i zaciężne chłopstwo głównie, o ile nie wyłącznie, jako piechota, ciury obozowe i służba cesarska. Być może jedynymi uczestnikami tej wyprawy, którym władca musiał płacić byli zagraniczni kondotierzy, bo już rycerze zagraniczni poszukujący sławy na polach bitwy lub z pobudek religijnych np. podczas krucjat, czynili to raczej na własny koszt i rozrachunek.
Oprócz tego najistotniejszą część kosztów wojny zawsze pochłaniają sprawy dyplomatyczne (kupowanie poparcia/neutralności innych władców, przyciąganie zwolenników itp.), zabezpieczenie fortyfikacji, logistyka i kwatermistrzostwo. Na osobiste wynagrodzenie każdego uczestnika wyprawy z tej kupy kop groszy praskich w praktyce niewiele zostawało. Wynagradzano wtedy hojnie lub tylko symbolicznie najbardziej wpływowych i zasłużonych na polu bitwy/wojny uczestników, a i władca na swoje potrzeby też zapewne sporą część tej fortuny zostawiał. W takim razie nic dziwnego, że rycerzom i innym wojakom pozostawiano wolną rękę w plądrowaniu pokonanego wojska i opanowanych po bitwie terenów.
Łupy, częściowo oddawane władcy, zapewniały utrzymanie wojska i pozwalały zwycięskiej stronie wyjść wzbogaconą na takich wyprawach i to było często jedynym lub jednym z najważniejszych czynników przyciągających wszelkiej maści awanturników do szukania szczęścia i szybkiego wzbogacenia się w krwawym rzemiośle. Na tyle silny był to magnes, podobnie jak dziś walki w boksie czy MMA, że dla wielu perspektywa bycia zaszlachtowanym gdzieś w obcej krainie nie była zbyt odstraszająca.
pan historyk wskazuje na rycinę jak wyglądał zamek w 1750 r a mówi o XVI w ?
Obejrzyj jeszcze raz, ale z otwartymi oczami.
Spisz nie ostał się przy Polsce do I rozbioru a został zajęty w 1769 przez Marie Teresę podczas konfederacji barskiej.
Cholerni Austriacy.
😎😎😎
40 min jak jedna sekunda przeleciało. Fajnie było przenieść się wirtualnie w świat królów i pięknych historii związanych z naszym państwem, choć szkoda że losy tego zamku tak właśnie się potoczyły...W gruncie rzeczy z pkt litery prawa może warto byłoby ruszyć temat ( nie chodzi o przedawnienie sprawy ), chodzi bardziej o to, że wszystko co zostało nam zabrane na wskutek wojennych działań, powinno być bez łaski zwrócone - nieprawdaż?...Widać że Słowacy przez to dbają o polskie szczegóły historyczne na tym zamku; insygnia, zapiski, zbroje etc., bo czują za uszami że cały czas dług wobec Polski zalega 🤔😉
Cała ta historia to teraz już tylko ciekawostka związana z przeszłością Polski a "ruszanie tego tematu" jest niedorzeczne, bo niby do kogo kierować roszczenia, Węgier, Austrii czy Słowacji? No i jak ustalić wartość sporu?
😢magnateria wciąż z tymi co im na % lichwiarski pożyczali na wojny MĄCI światem z tylnego fotela 😢
Jagiełło?
Odpowiedź jest na końcu filmu!
Dobrze, powrot do zamkow bo o wojnie to juz mi sie nudzi...A tak wogole kto teskni za Kp Kirkiem ?
Ja tak.
To też było o wojnie.
w sumie racja@@obywatel_JC
Gdanisko w zamkach krzyżackich pełniło funkcję latryny, a nie punktu ostatniej obrony. A może warto było bronić ten przybytek do ostatniego...
Niestety nie jest to do końca prawda.
@@obywatel_JC Na dowód, że się mylisz: gdanisko nie było nigdy położone w miejscu nadającym się do obrony, czyli w górnym zamku, a w miejscu najbardziej peryferyjnym, połączonym z zamkiem wyeksponowaną galerią. Nie da się tego bronić...
ja jednak bardziej ufam ekspertom od Krzyżaków z zamku w Malborku.
@@obywatel_JC Nie każdy oprowadzacz ma realną wiedzę 😉. Tyle głupot już słyszałem od przewodników, że zmądrzałem i przestałem ich poprawiać. Raz, żeby ich nie ośmieszać przy ludziach; dwa, że musiałbym nieraz darować sobie cieszenie się zabytkami i nastawiać uszu na łowienie "rewelacji". Wyrosłem z tego. A jak chcą bronić latryn, to nikt im nie zabroni...
Bo najlepszy jest randomowy 'ekspert' z komentarza.
Przepraszam ale w szlafroczek to ja nie wierzę,choćby był Leszczyński tak cnotliwy że bał się swą nagość ujawniać.Pozdrawiam i szacunek za przekazywanie ważnych treści.
No bo to jest tak że organizacja koszerna interesują się nie swoim majątkiem a majątkiem obywateli Polski nikt się nie interesuje
Nie istnieją niestety organizacje dawnych właścicieli
Jakieś 5 km stąd przeleciała sobie beztrosko mucha.
Inni jutuberzy: O Bosz! O Bosz! Cały odcinek zepsuty!
Jakiś szalony dzwonnik napierdzela w dzwonek jak szalony.
Obywatel JC: Widzę, że do mnie mówisz ale nie wiem co. Jakiś dzwonek tu napierdziela. Dobra, lecimy z nagraniem Fatalna Kamerzystko!
34:10 A co ten obcy symbolizuje? :?
Maciej Forycki żył najdluzej
A dlaczego nigdy nie doszlo do zwrotu ? to trzeba tez powiedziec-bo polska odmöwila i zostawila Zamek do siebie
starostą był Zawisza Czarny
Ale to nie jest słowacki zamek to jest zamek rodziny Zamoyskich
Jagiełło
A szlafroczek podarowała mu córka Maria😂😂
Pewnie specjalnie...
srebro dziś jest warte 2 400 000 000 zł
Schiza z tymi skrzydłami , przypomina mi historię jak to mama opowiadała o dziadku ...intelektualista , bogaty człowiek niestety kobieciarz i pijak.😂😂
Kura to 50 zł
Zygmunt Jagiellończyk !
Ale że co?
Najdłużej żyjący król!
No właśnie udowodniłem, że nie.
Zygmunt Stary? Zgaduję bez googlowania
Ups. Szkoda, że nie zasłużyłem na szacunek😥
Leszczyna
Herb Lubomirskich to szreniawa nie druzyna!!!
Lubomirscy herbu Drużyna - polski ród książęcy[1] wywodzący się jakoby, wedle legend rodowych, ze Szreniawitów lub Drużynnitów, żyjących w zakolach rzeki Szreniawy koło Proszowic w czasach Mieszka I. Twórcą potęgi rodu trwającej od lat 80. XVI wieku był żupnik krakowski i senator Sebastian Lubomirski.
Jeszcze jakieś uwagi?