Ja w uk zyje normalnie,nie jestem biedny ani bogaty,poprostu wystarcza na wszystkie oplaty,alimenty i czasami nawet mozna cos odlozyc,wazne ze zdrowie dopisuje a reszta to tylko dodatki,nigdzie nie ma miodu,wszedzie jest podobnie😕😕😕
Czyli praktycznie to samo co w PL :D chociaż jak sie chce to sie i tak odłoży ,zależy co sie robi i ile sie robi :) bez problemu można sporo w PL zarobić i sporo odłożyć
Nie wiem czy to ma być jakaś propaganda zniechęcająca do Niemiec czy co. Niemcy to Top 4 gospodarka na świecie i Top 1 gospodarka w Europie. Teraz spójrzmy na to tak. Nie znając języka i bez wykształcenia jesteś w stanie na dzień dobry dostać w Niemczech 1200 netto euro z czego jesteś w stanie naprawde na godnym poziomie żyć i się utrzymać tj. wynająć coś, dobrze zjeść, zatankować auto i jeszcze odłożyć. Znasz język na poziomie B1/B2? Wyższa płaca. Masz fajne studia skończone? Wyższa płaca. Czyli jak widać wystarczy być trochę więcej niż Sebastaniem po zawodówce w bluzie Polski Walczącej i w Niemczech możesz spokojnie klepać 2-2.5k euro netto miesięcznie, gdzie za to już naprawde, żyjesz na pełnym luzie, wynajmujesz mieszkanie, i odkładasz sobie kase jeszcze. Nie wspomne o zawodach takich jak lekarz, gdzie w Polsce lekarzom pluje sie w morde dając im jakiś ochłap, gdzie po 12 latach studiów (6 lat studiów, 6 lat specjalizacji) daje im się jakieś 5-6 tysięcy? Za przerobionych kilkaset godzin miesięcznie? Nie dziwie się lekarzom, że uciekają na zachód bo tam dostaną to samo tylko, że z tyłu wypłaty jest dopisek EUR, a nie PLN. Także Niemieckie narzekanie na "biede" wynika z tego, że Niemcy nie mają takiego punktu odniesienia jak my Polacy czy inny biedny naród. Dla nich "bieda" to to, że nie mogą polecieć na wakacje na Dominikane, albo kupić nowego Volkswagena za 30k Euro, a dla nas bieda to życie w niewiedzy czy wystarczy pieniędzy do 10 na jedzenie, czy trzeba będzie latać po kolegach pożyczyć. Spójrzmy na Polske. Masz wykształcenie średnie/zawodowe, to na dzień dobry dostajesz 2-2.5k netto złotych w porywach do 3k netto jeżeli robisz jak robak po 10h+. Teraz tak. Wynajem mieszkania w PL w średnim mieście to jest minimum 1.5k. Na jedzenie w moim wypadku schodzi 1k złotych i nie, nie jem kawiorów. Po prostu jem zdrowo i nieprzetworzony syf, więc mięso, sery, płatki owsiane, mleko, nabiał, jaja, warzywa, owoce i trochę się zbiera. Więc jak widać za najniższą krajową mogę wynająć mieszkanie i kupić jedzenie, nie stać mnie na paliwo/bilet, a o odkładaniu jak w przypadku niemieckiej najniższej krajowej nie ma nawet mowy. Masz studia licencjat/magistra? Super. Możliwe, że też będziesz robił za najniższą krajową (np. taki nauczyciel mając mgr. lub jakiś inżynier) ewentualnie dostaniesz 4-5k będąc w zawodzie 10-15 lat i wreszcie będzie cię stać na podstawowe rzeczy jak paliwo, ciuchy, dobrej jakości jedzenie i wynajem. Zarobki 5k+ są dostępne dla osób które naprawde wybitnie znają się na swoim fachu, zajmują wysokie stanowiska, zjedli zęby na karierze zawodowej i wykonują swoją robote solidnie. A zapomniałbym, żeby w Polsce zarabiać 5k netto to trzeba mieć chyba z 8k brutto na umowie.
Niemcy idzie coraz gorzej. juz od lat. Tylko samochody stają się coraz większe i chociaż spełniają najsurowsze normy emisji spalin, niemcy nie mogą się doczekać zakupu samochodu elektrycznego. Energia elektryczna jest również podobno za droga, niemniej wszystkie elektrownie węglowe i jądrowe są wyłączane. Dzieci co roku dostają nowe smartfony i komputery. Ale Niemcy mają się źle. Nie ma też wzmianki o tym, że w społeczeństwie niemieckim istnieje wysoki odsetek samotnych matek, które w konsekwencji nie mają dużo pieniędzy.
A co to kogo obchodzi czy mu starcza czy nie niech tak gospodarzy aby starczyło i jeszcze odłoży zasada sra wyżej niż widzi zawsze prowadzi do biedy, nigdy nie wydasz więcej niż zarobisz?
deshalb höre ich nicht gerne auf menschen. Ich habe zwei Jahre lang ein Minimum verdient und ein paar tausend Euro gespart. Ich habe ein Auto gekauft und den Job gewechselt, wo ich doppelt so viel verdiene. Steh mich auf alles und bleib. Die letzten zwei Jahre ja gab es für mich schwer sondern geschaft habe und verbessert auch mein Deutsch sprache. Danke dafür Ich bin ein stärkerer Mann und zuversichtlicher in meinen Fähigkeiten. Aber na ja gut. Ich hab kein zu viel seit zwei Jahr klamotten gekauft. Ein paar jeans, ein paar alles. Ich kümmere mich überall. Mein niveau auf Deutsch ist auch nicht so gut, aber kann mann viele machen, wenn wollen.
Witaj Mariusz Gajda, dziękujemy za komentarz. Może zainteresuje Cię nasz reportaż o opiekunie osób starszych ? Też nie miał lekko.. ua-cam.com/video/SwQjKxyJJrw/v-deo.html Serdecznie pozdrawiamy!
Placa minimalna 1200 euro - mieszkanie 60 m2 z mediami nie kosztuje wiecej niz 700 euro,oczywiscie nie w Centrum.Jedzenie na lebka na miesiac to nie wiecej niz 250 euro.Taka to bieda w Niemczech.Niech sie przejada do Polski,tam minimalna to 1600 zl. Niemiec za minimalna pojedzie na urlop na Majorke albo do Turcji lub Egiptu.A Polaka nawet na Ustke nie stac.Jak tam doleciec?
Widać, że sobie przeliczasz z polskich na euro. W sam weekend jedne zakupy wychodzą 100 e więc nie wiem skąd te 250e w mies na jedzenie :). Aa i tak btw z minimalnej zostaje 1100 e. Nie mówiąc już o miesiecznym bilecie 90 e i jakies ciuchy ^^. Przelicz sobie teraz te wakacje. Bieda w niemczech aż piszczy.
@@tomaszcz7928 tego nie mowie ale gdy ktoś przelicza, że tu dostanie więcej w euro to niech sobie tu przyjedzie i pracuje za minimalną, w tej krainie dobrobytu. Obojętnie czy to w pl czy w de, lepiej po prostu zarabiac wiecej niż minimalna. Obecnie zarobki w pl powoli doganiają niemieckie no ale taki cel unii europejskiej.
@@tomaszcz7928 Tylko obecnie znam bardzo mało osób które pracują za minimalną krajową a mieszkam w mieście gdzie zarobki są na prawie samym końcu jeśli chodzi o zarobki :D więc jasne ,za minimalną nie żyje sie dobrze ale pytanie gdzie sie tą minimalna powszechnie zarabia bo na pewno nie wszędzie ,nawet na kasie 2-2.5k netto zarobisz bez problemu
Poza tym uważam ,że chyba liczysz swoją miarą ,jeśli zarabiasz w tym momencie minimalną to działaj tak żeby zarabiać wiecej a nie zwalaj winy na kraj czy państwob bo to nie wina państwa ,jest wiele zawodów gdzie zarobisz grubo powyżej średniej krajowej nawet bez większych kwalifikacji albo tą średnią krajową :)
Ja w uk zyje normalnie,nie jestem biedny ani bogaty,poprostu wystarcza na wszystkie oplaty,alimenty i czasami nawet mozna cos odlozyc,wazne ze zdrowie dopisuje a reszta to tylko dodatki,nigdzie nie ma miodu,wszedzie jest podobnie😕😕😕
czyli kawaler w uk poradzi sobie bez problemu
Czyli praktycznie to samo co w PL :D chociaż jak sie chce to sie i tak odłoży ,zależy co sie robi i ile sie robi :) bez problemu można sporo w PL zarobić i sporo odłożyć
Nie wiem czy to ma być jakaś propaganda zniechęcająca do Niemiec czy co. Niemcy to Top 4 gospodarka na świecie i Top 1 gospodarka w Europie. Teraz spójrzmy na to tak. Nie znając języka i bez wykształcenia jesteś w stanie na dzień dobry dostać w Niemczech 1200 netto euro z czego jesteś w stanie naprawde na godnym poziomie żyć i się utrzymać tj. wynająć coś, dobrze zjeść, zatankować auto i jeszcze odłożyć. Znasz język na poziomie B1/B2? Wyższa płaca. Masz fajne studia skończone? Wyższa płaca. Czyli jak widać wystarczy być trochę więcej niż Sebastaniem po zawodówce w bluzie Polski Walczącej i w Niemczech możesz spokojnie klepać 2-2.5k euro netto miesięcznie, gdzie za to już naprawde, żyjesz na pełnym luzie, wynajmujesz mieszkanie, i odkładasz sobie kase jeszcze. Nie wspomne o zawodach takich jak lekarz, gdzie w Polsce lekarzom pluje sie w morde dając im jakiś ochłap, gdzie po 12 latach studiów (6 lat studiów, 6 lat specjalizacji) daje im się jakieś 5-6 tysięcy? Za przerobionych kilkaset godzin miesięcznie? Nie dziwie się lekarzom, że uciekają na zachód bo tam dostaną to samo tylko, że z tyłu wypłaty jest dopisek EUR, a nie PLN. Także Niemieckie narzekanie na "biede" wynika z tego, że Niemcy nie mają takiego punktu odniesienia jak my Polacy czy inny biedny naród. Dla nich "bieda" to to, że nie mogą polecieć na wakacje na Dominikane, albo kupić nowego Volkswagena za 30k Euro, a dla nas bieda to życie w niewiedzy czy wystarczy pieniędzy do 10 na jedzenie, czy trzeba będzie latać po kolegach pożyczyć.
Spójrzmy na Polske. Masz wykształcenie średnie/zawodowe, to na dzień dobry dostajesz 2-2.5k netto złotych w porywach do 3k netto jeżeli robisz jak robak po 10h+. Teraz tak. Wynajem mieszkania w PL w średnim mieście to jest minimum 1.5k. Na jedzenie w moim wypadku schodzi 1k złotych i nie, nie jem kawiorów. Po prostu jem zdrowo i nieprzetworzony syf, więc mięso, sery, płatki owsiane, mleko, nabiał, jaja, warzywa, owoce i trochę się zbiera. Więc jak widać za najniższą krajową mogę wynająć mieszkanie i kupić jedzenie, nie stać mnie na paliwo/bilet, a o odkładaniu jak w przypadku niemieckiej najniższej krajowej nie ma nawet mowy. Masz studia licencjat/magistra? Super. Możliwe, że też będziesz robił za najniższą krajową (np. taki nauczyciel mając mgr. lub jakiś inżynier) ewentualnie dostaniesz 4-5k będąc w zawodzie 10-15 lat i wreszcie będzie cię stać na podstawowe rzeczy jak paliwo, ciuchy, dobrej jakości jedzenie i wynajem. Zarobki 5k+ są dostępne dla osób które naprawde wybitnie znają się na swoim fachu, zajmują wysokie stanowiska, zjedli zęby na karierze zawodowej i wykonują swoją robote solidnie. A zapomniałbym, żeby w Polsce zarabiać 5k netto to trzeba mieć chyba z 8k brutto na umowie.
tylko ten Seba moze glazurke kłaśc w Monachium podobna kase trzepąc hhheheh
Obecie mam przy 220 godz pracy ponad 5tys zł na rękę , ale i tak to dla mnie za mało. Wiec i tak planuje wyjechać do Niemiec
Niemcy idzie coraz gorzej. juz od lat. Tylko samochody stają się coraz większe i chociaż spełniają najsurowsze normy emisji spalin, niemcy nie mogą się doczekać zakupu samochodu elektrycznego. Energia elektryczna jest również podobno za droga, niemniej wszystkie elektrownie węglowe i jądrowe są wyłączane. Dzieci co roku dostają nowe smartfony i komputery. Ale Niemcy mają się źle. Nie ma też wzmianki o tym, że w społeczeństwie niemieckim istnieje wysoki odsetek samotnych matek, które w konsekwencji nie mają dużo pieniędzy.
@Tamara Sltotkowski, dziękujemy za komentarz! Pozdrawiamy
A co to kogo obchodzi czy mu starcza czy nie niech tak gospodarzy aby starczyło i jeszcze odłoży zasada sra wyżej niż widzi zawsze prowadzi do biedy, nigdy nie wydasz więcej niż zarobisz?
A poza tym parę lat Donaldinia w UE. Donaldinio nauczył wszystkich jak można się zajebiście w Brukseli😂
deshalb höre ich nicht gerne auf menschen. Ich habe zwei Jahre lang ein Minimum verdient und ein paar tausend Euro gespart. Ich habe ein Auto gekauft und den Job gewechselt, wo ich doppelt so viel verdiene. Steh mich auf alles und bleib. Die letzten zwei Jahre ja gab es für mich schwer sondern geschaft habe und verbessert auch mein Deutsch sprache. Danke dafür Ich bin ein stärkerer Mann und zuversichtlicher in meinen Fähigkeiten. Aber na ja gut. Ich hab kein zu viel seit zwei Jahr klamotten gekauft. Ein paar jeans, ein paar alles. Ich kümmere mich überall. Mein niveau auf Deutsch ist auch nicht so gut, aber kann mann viele machen, wenn wollen.
Witaj Mariusz Gajda, dziękujemy za komentarz. Może zainteresuje Cię nasz reportaż o opiekunie osób starszych ? Też nie miał lekko.. ua-cam.com/video/SwQjKxyJJrw/v-deo.html Serdecznie pozdrawiamy!
Placa minimalna 1200 euro - mieszkanie 60 m2 z mediami nie kosztuje wiecej niz 700 euro,oczywiscie nie w Centrum.Jedzenie na lebka na miesiac to nie wiecej niz 250 euro.Taka to bieda w Niemczech.Niech sie przejada do Polski,tam minimalna to 1600 zl.
Niemiec za minimalna pojedzie na urlop na Majorke albo do Turcji lub Egiptu.A Polaka nawet na Ustke nie stac.Jak tam doleciec?
Widać, że sobie przeliczasz z polskich na euro. W sam weekend jedne zakupy wychodzą 100 e więc nie wiem skąd te 250e w mies na jedzenie :). Aa i tak btw z minimalnej zostaje 1100 e. Nie mówiąc już o miesiecznym bilecie 90 e i jakies ciuchy ^^. Przelicz sobie teraz te wakacje. Bieda w niemczech aż piszczy.
@@expray261 Sugerujesz, że w Polsce za minimalną żyje się lepiej ?
@@tomaszcz7928 tego nie mowie ale gdy ktoś przelicza, że tu dostanie więcej w euro to niech sobie tu przyjedzie i pracuje za minimalną, w tej krainie dobrobytu. Obojętnie czy to w pl czy w de, lepiej po prostu zarabiac wiecej niż minimalna. Obecnie zarobki w pl powoli doganiają niemieckie no ale taki cel unii europejskiej.
@@tomaszcz7928 Tylko obecnie znam bardzo mało osób które pracują za minimalną krajową a mieszkam w mieście gdzie zarobki są na prawie samym końcu jeśli chodzi o zarobki :D więc jasne ,za minimalną nie żyje sie dobrze ale pytanie gdzie sie tą minimalna powszechnie zarabia bo na pewno nie wszędzie ,nawet na kasie 2-2.5k netto zarobisz bez problemu
Poza tym uważam ,że chyba liczysz swoją miarą ,jeśli zarabiasz w tym momencie minimalną to działaj tak żeby zarabiać wiecej a nie zwalaj winy na kraj czy państwob bo to nie wina państwa ,jest wiele zawodów gdzie zarobisz grubo powyżej średniej krajowej nawet bez większych kwalifikacji albo tą średnią krajową :)
Jak by nie było i tak w Niemczech jest lepiej.
Biedne Niemcy 😂 współczuję im 😏
Jest zabronione owic Ile sie zarabja to jest bardzo prywatne , tez sie nic nie Pyta o religji.
Ja mieszkam wniemczech matka niemki ojca polaka mam mi Sam jestem starcza oszczendzam daje rade se
Witaj narodzie Niemiecki w Polskich realiach... ;)
Czesc SurMiklaPL, jeśli interesuje Cię styl życia Niemców to zobacz to video: ua-cam.com/video/WxG4rdaNjzI/v-deo.html Pozdrawiamy
to jeszcze nie polski standart. ...