Dla mnie nie ma praktycznie ani jednego człowieka,który by mi powiedział,że mu NIE PRZESZKADZAM. To jest moja rzeczywistość,w której żyję od 9 ponad lat.
mi odebrano prawo do obrony w postępowaniu przygotowawczym tj. wszystkie czynności i te na wniosek z prawem 315.2kpk wykonane beze mnie i bez powiadomienia. postanowienie sądu sprzed miesiąca brzmi wszystko wporządku. zapoznaje się z działaniem KE czy wie Ktoś jak postępować (kruczki bo są wszędzie)
Jest teraz XXI wiek powszechne jest propagowanie równego traktowania a mimo to Polskie prawo na razie łamie prawa człowieka np.moje bo jestem w związku z mężczyzną i zamierzam ten związek zalegalizować nie mogę z winy większości narodu bo taką władzę wybierają ustawa o związkach partnerskich jest co kadencja a nie została podpisana więc nie wykluczam że może jeśli władza się nie zmieni nie będę mieszkać w Polsce może nigdy bo nie wiem czy za mojego życia prawo się zmieni
Z tego co rozumiem dużo skarg jest odrzucanych?
Tak, ponieważ wiele skarg jest składanych bezpodstawnie (trzeba spełnić kilka warunków, by skarga została rozpatrzona).
Popieram pana prawa do życia nie mrze nam nikt odebrać
Dla mnie nie ma praktycznie ani jednego człowieka,który by mi powiedział,że mu NIE PRZESZKADZAM. To jest moja rzeczywistość,w której żyję od 9 ponad lat.
mi odebrano prawo do obrony w postępowaniu przygotowawczym tj. wszystkie czynności i te na wniosek z prawem 315.2kpk wykonane beze mnie i bez powiadomienia. postanowienie sądu sprzed miesiąca brzmi wszystko wporządku. zapoznaje się z działaniem KE czy wie Ktoś jak postępować (kruczki bo są wszędzie)
-CO MA BYC´Z TYM SA´´DEM EPIDEMIA SIE, SZYKUJE
Do TYCH,którzy się takiego pytania (czasem głośno) dopominają : MACIE C O ZNISZCZYĆ ?????
Jest teraz XXI wiek powszechne jest propagowanie równego traktowania a mimo to Polskie prawo na razie łamie prawa człowieka np.moje bo jestem w związku z mężczyzną i zamierzam ten związek zalegalizować nie mogę z winy większości narodu bo taką władzę wybierają ustawa o związkach partnerskich jest co kadencja a nie została podpisana więc nie wykluczam że może jeśli władza się nie zmieni nie będę mieszkać w Polsce może nigdy bo nie wiem czy za mojego życia prawo się zmieni