zawsze chylić będę czoła przed perkusistą Bielizny. Pomysły na aranż bębnów, podziały rytmiczne to jakiś kosmos. Klasa niepodrabialna i nadająca Bieliźnie miano kapeli unikatowej. Dotyczy czasów 80/90-czyli chyba najlepszych w Polskiej muzyce tzw alternatywnej.
@@croolick Tu są żywe bębny. Automat jest na pierwszej płycie Bielizny (Taniec lekkich goryli) ale nie z powodu słabego pałkera tylko żeby poprawić brzmienie bębnów, jak mówił Janiszewski w jakimś wywiadzie. Polecam koncerty Bielizny, tam najlepiej słychać jak chłop wymiata na garach.
bardzo się cieszę, że ktoś jeszcze tak uważa, bo podobne rzeczy pisałem już wcześniej pod innymi kawałkami Bielizny, że to jest geniusz. to jest klasa sama w sobie. nie będę udawał - uważam go za jednego z najlepszych perkusistów, jakich słyszałem w życiu. mówię to z pełną odpowiedzialnością, ze znajomością większości ich płyt. na późniejszych płytach gitarzysta też mnie ujął. to jest ten poziom, co Robert Fripp z King Crimson, poważnie. absolutnie serio serio! Bielizna to fenomen, bez dwóch zdań - wielcy muzycy, którzy mogliby grać z najlepszymi na świecie, a pozostali wierni niszowej (niestety!) kapeli, która jest zbyt awangardowa, żeby zapełniać stadiony. dziwne tym bardziej, bo teksty Jarka są tak uniwersalne, życiowe, a barwa głosu taka, że można się zakochać. swoją drogą - przechodziłem kiedyś przez Jarmark Dominikański i usłyszałem ten głęboki, nie do zapomnienia głos... odwracam się i widzę Janiszewskiego. do dziś żałuję, że pomyślałem wtedy, że "ej, nie będę przeszkadzał, gość jest tu w swoich sprawach, jakieś zakupy robi, niech niepokojony nie będzie" a trzeba było się nie jebać, tylko podejść, podziękować za kilka dekad wspaniałych przeżyć muzycznych i przekazać pozdro dla perkusisty i gitarzysty. idę teraz podsłuchać basistę, bo...
Majstersztyk! Polecam wersję z płyty "utwory wybrane", jak i cały krążek. Wirtuozyjny jazz, poetyckie teksty przeplatane humorystyczną przenośnią, oddające rzeczywistość " tamych " czasów. Chwyta za serducho, aż się oczy pocą...
Naprawde, ten rif gitary jest coś świetniego. Bardzo lubiłem słuchać tą składanke. Problem był że żiję w Chorwacji i nie było możliwe podzielić się z nikim bo język polski dla Chorwatów przeszkoda w muzyce...
BIELIZNA TO GRUPA KTÓRĄ SŁUCHAM OD KIEDY KUMPEL MENAGER POKAZAŁ MI OKŁADKĘ Z KASETOWEGO WYDANIA Z UŚMIECHNIĘTYM FACETEM I NAPISEM BIELIZNA PISMEM GOTYCKIM.KUMPEL MI POKAZAŁ I MIAŁ BANANA JAK NA OKŁADCE.🏆🏆🏆🏆🏆🥇🥇🥇🥇🥇
.. 1900 któryś rok. Krajowa sceną młodzieżowa. Mm. I wchodzi ta perkusja...... Krótka historia na długie lata.. 52 plus..... A ten dziwny but częsty.... Uderzeń zmian perkusji nazywa się synkopa
czepiasz się - w opisie chodzi po prostu o ten a nie inny numer... wersje? tylle ile koncertów i nagrań, tak? to o co ci chodzi? Josek... bez twarzy... najmądrzejsi ludzie na YT - zero zawartości kanału oraz zero tożsamości... tak wam się zdaje... leszcze
zawsze chylić będę czoła przed perkusistą Bielizny. Pomysły na aranż bębnów, podziały rytmiczne to jakiś kosmos. Klasa niepodrabialna i nadająca Bieliźnie miano kapeli unikatowej. Dotyczy czasów 80/90-czyli chyba najlepszych w Polskiej muzyce tzw alternatywnej.
ale oni używali zdaje się automatu perkusyjnego;-)
@@croolick Tu są żywe bębny. Automat jest na pierwszej płycie Bielizny (Taniec lekkich goryli) ale nie z powodu słabego pałkera tylko żeby poprawić brzmienie bębnów, jak mówił Janiszewski w jakimś wywiadzie. Polecam koncerty Bielizny, tam najlepiej słychać jak chłop wymiata na garach.
@@smalltowncircle8739Wszyscy muzycy są bardzo sprawni, ale fakt, że pałker to mistrzostwo świata.
Zgadzam się w 100%.
bardzo się cieszę, że ktoś jeszcze tak uważa, bo podobne rzeczy pisałem już wcześniej pod innymi kawałkami Bielizny, że to jest geniusz. to jest klasa sama w sobie. nie będę udawał - uważam go za jednego z najlepszych perkusistów, jakich słyszałem w życiu. mówię to z pełną odpowiedzialnością, ze znajomością większości ich płyt. na późniejszych płytach gitarzysta też mnie ujął. to jest ten poziom, co Robert Fripp z King Crimson, poważnie. absolutnie serio serio!
Bielizna to fenomen, bez dwóch zdań - wielcy muzycy, którzy mogliby grać z najlepszymi na świecie, a pozostali wierni niszowej (niestety!) kapeli, która jest zbyt awangardowa, żeby zapełniać stadiony.
dziwne tym bardziej, bo teksty Jarka są tak uniwersalne, życiowe, a barwa głosu taka, że można się zakochać.
swoją drogą - przechodziłem kiedyś przez Jarmark Dominikański i usłyszałem ten głęboki, nie do zapomnienia głos... odwracam się i widzę Janiszewskiego. do dziś żałuję, że pomyślałem wtedy, że "ej, nie będę przeszkadzał, gość jest tu w swoich sprawach, jakieś zakupy robi, niech niepokojony nie będzie"
a trzeba było się nie jebać, tylko podejść, podziękować za kilka dekad wspaniałych przeżyć muzycznych i przekazać pozdro dla perkusisty i gitarzysty.
idę teraz podsłuchać basistę, bo...
Zajebisty numer w jego najlepszej wersji.
! ale się naszukałem... !!!! yeah, boy!!! mam łzy w oczach słysząc tę gitarę...
ta gitara! normalnie się popłakałem, po 30 latach...
Ja tak samo! Co za riff! Mistrzostwo!
Brzmi jak z analogu - taka butelkowa akustyka - bardzo mi tego brakowało.
@@johnywalker370 :) Bo to jest płyta analogowa, winylowa.
Mam to samo 😢
Majstersztyk! Polecam wersję z płyty "utwory wybrane", jak i cały krążek. Wirtuozyjny jazz, poetyckie teksty przeplatane humorystyczną przenośnią, oddające rzeczywistość " tamych " czasów. Chwyta za serducho, aż się oczy pocą...
Kurcze, fajnie napisane.
Ale te : 666 , nie daje mi możliwości przyciśnięcia 👍
mistrzostwo swiata!
Naprawde, ten rif gitary jest coś świetniego. Bardzo lubiłem słuchać tą składanke. Problem był że żiję w Chorwacji i nie było możliwe podzielić się z nikim bo język polski dla Chorwatów przeszkoda w muzyce...
To zmień CHorwatovv na Polaków
mam taką samą sytuacje tylko z Prljavo kazliste i Dobri isak
Piękne. Trudny rytm. GDYNIA PANY !!!! (hanys)
lata 80 i poczatek 90 w Polsce mialy powera
ale czad! To jest epiczny numer!
RACZEJ EMPIRYCZNY NIŻ EPICZNY !!!
@Filip O Chyba mu chodziło o : epokowy. :)
Epicki jak mówi wtórnie analfabetyzująca się młodzież.
@@mironmsz9706 E.Nie.
Mam tą płytę!
Ja też
Ha tez.
Gdynia rules...forever
też tak pamiętam
Kultowa płyta.
Nie wiem czy kultowa.
Dla mnie nie.
Ale na pewno klasyk polskiej sceny alternatywnej.
:) Szacunek.
Super
Muza do patelni. Pierwsza klasa.
chyba do wylizania patelachy ?
W sensie że co, do lizania cipy? Przecież to o wojnie piosenka jest.
Pozdrawiam Ize Wójcik
BIELIZNA TO GRUPA KTÓRĄ SŁUCHAM OD KIEDY KUMPEL MENAGER POKAZAŁ MI OKŁADKĘ Z KASETOWEGO WYDANIA Z UŚMIECHNIĘTYM FACETEM I NAPISEM BIELIZNA PISMEM GOTYCKIM.KUMPEL MI POKAZAŁ I MIAŁ BANANA JAK NA OKŁADCE.🏆🏆🏆🏆🏆🥇🥇🥇🥇🥇
.. 1900 któryś rok. Krajowa sceną młodzieżowa. Mm. I wchodzi ta perkusja...... Krótka historia na długie lata.. 52 plus.....
A ten dziwny but częsty.... Uderzeń zmian perkusji nazywa się synkopa
erotyk
się grało.
I co z tego pozostało? :)
Szukam utworu pod tytułem "O kobiecie co poci się jak koń"
I jak?
Znalazł pan? :)
Czy to wersja z Witkiem Cynke?
Nie do końca "jak również", gdyż wersja z albumu i "Gdyni" różnią się! :)
prawda, zupełnie inne
@@alamaj Ta fajniejsza moim zdaniem
czepiasz się - w opisie chodzi po prostu o ten a nie inny numer... wersje? tylle ile koncertów i nagrań, tak?
to o co ci chodzi? Josek... bez twarzy... najmądrzejsi ludzie na YT - zero zawartości kanału oraz zero tożsamości... tak wam się zdaje... leszcze
O zespole adamb90125.blogspot.com/2013/12/bielizna-taniec-lekkich-goryli.html?m=1
To się robi z żoną, dlatego mam skrupuły:), bo to nie jest określone w tekście. Rafafafararara
Polscy The Smiths
Dory kawalek ale w 88 roku .Dawno to ucieklo bezpowrotnie.
Komu ucieklo,temu ucieklo.Ta muzyka i te teksty nigdy nie uciekają imho.
W glowie zawsze zostanie.
@@arturwojtas1235 Czasami też w sercu.
...a Bielizna kiedyś wymiatała .....:):)
i wymiata dalej tak samo! rozejrzyj się
W sumie wokal i gitara charakteryzują się tym samym.
I weź roskmiń ten riff stary