Fajne uczucie, kiedy w jedną sobotę dostajesz powiadomienie, potem nie pamiętasz co robiłeś przez 5 kolejnych dni i budzi cię powiadomienie o kolejnym epizodzie
jestem rasowym lunatykiem i nie zliczę sytuacji gdzie mój ojciec albo rodzeństwo mówi mi rano że w nocy np. randomowo idę do kuchni i gotuje wodę na herbate a jak ktoś się mnie zapyta co ja odpierdalam to zazwyczaj burkę coś pokroju "tak, racja już robię" albo "no raczej nie" po czym jak nigdy nic wracam do lóżka i śpię dalej i to jest kurwa przerażające bo równie dobrze jakby nikogo nie było to mogę wyjść i obudzić się w połowie drogi do sklepu na piechote w samych gaciach. A co do zajęć podczas lunatykowania to macie w połowie rację bo to co robisz lunatykując stanowi dziwną mieszankę wszystkich czynności ktore robisz aautomatycznie np. gotujesz herbate ale jej nie zajewasz tylko wsadzasz czajnik do lodówki i bierzesz kethup. Ja zazwyczaj sie budze z lunatykowania gdy skutek czegos co robie nie następuje czyli np nie mam tej jebanej herbaty bo czajnik z gorącą wodą jest w lodówce a w kubku mam kethup
samee, wszystko jest w porządku póki nie są to zachowania, które zagrażają Tobie lub innym. Ja często byłam przyłapywana na wychodzeniu z mieszkania, szłam spać do wanny lub do innych miejsc w domu, co jakiś czas zrzucałam książki z półek i gdy ojciec się mnie pytał, co robię, to odpowiadałam mu, że sprzątam xdd No niestety wszystko się nasiliło do tego stopnia, że leki zaczęłam brać i teraz jest git mniej więcej. Trzeba być czujnym, gdy jesteś lunatykiem, a raczej ludzie z którymi współegzystujesz.
Bartek: opowiada fabułę fnaf Słuchacze: bruh ten typ nie wie co mówi, lemme correct that shit Tymczasem Bartek siedzi z popcornem i patrzy na gówno burzę
Ta historyjka o Kubie wykonującym Without Me przed komisją w podstawówce okropnie przypomina mi ten filmik na którym dzieciak śpiewa Gucci Gang i jego występ oglądają zachwycone starsze panie. To dosłownie ten sam vibe.
To dziwne uczucie kiedy Kuba przerwie Bartkowi i Bartek zgadzając się z czymś z Kubą robi "mhm" i wiesz, że następnym razem też zrobi "mhm", ale nagle Bartek mówi Tak
Jak coś to niebezpiecznie zbliżamy się do 200h podcastów(liczone tylko te dostępne na spoti bo tam jest fajne API do tego) z tym epizodem mamy 195:02:14
Dla mnie to bez różnicy, po tym jak spotify pokazał mi statystyki, które świadczyły o tym, że na słuchanie dtp spędziłem 13500 godzin w roku 2020. Od tego momentu jestem martwy w środku.
Zdarza się, w sumie nierzadko, że ludzie uprawiają seks przez sen, lunatykując, nie zawsze ze swoim partnerem. Motyw z Tokoloshe, które rozbija rodziny zaczyna układać się w spójną całość...
Osobiście jestem bardzo wiernym fanem Five Nights At Freddy's i nie uważam, że sytuacja jest jak z fabułą Piły. Po prostu twórcy się udało i postanowił to dalej rozwijać dla ludzi i dla siebie, bo mu się to podoba. Ta, kasa musi być z tego spora, ale nigdy nie mieliśmy wrażenia, żeby kolejne gry powstawały tylko dla kasy, ale też dla rozwinięcia wątków. Scott Cawthon ma sobie jakąś tam dEEp mHroczną historię do opowiedzenia i chce ją opowiedzieć do końca. I ludzie lubią tę historię, i to bardzo. ... Franczyza się rozrosła tak fhuj za te 6 lat. Bartek zapomniał wspomnieć o książkach i powstającym filmie haha... Pewnie nie wiedział. Teraz już wie haha.
Bawi mnie to jak Kuba w 2 godzinie obawia się tego, że Bartek powiedział imię i nazwisko pewnego malarza a również Bartek gdzieś około 30 minuty powiedział p word którego algorytmy bardzo nie lubią
Środkowa llinia na pięciolinii jest granicą - powyżej niej, te "listki" powinny iść w dół. Kuba, dziękuję, że powiedziałeś dzwonki chromatyczne, bo po cymbałach dostałam zawału serca. ❤
Kiedy mowa była o polskich creepypastach, padły słowa odnośnie lovecraftowego scenariusza w czasach PRL-u - i chciałam o tym wspomnieć, bo takie scenariusze jak najbardziej istnieją. :) Aktualnie ciągle w toku Black Monk wydaje polską wersję 7 edycji RPG Zew Cthulhu i jest wiele scenariuszy napisanych specjalnie pod polską wersję (nawet oficjalnych od wydawców), które dzieją się właśnie w czasie PRL-u. Co więcej, zrobili nawet specjalne karty postaci graficznie nawiązujące do tego okresu i pomoce do sesji takie jak kartki na żywność, legitymacje partyjne i tak dalej. Część scenariuszy jest nawet do pobrania za darmo, w klimacie PRL jest na pewno Pełzająca Kontrrewolucja. Jeśli ktoś lubi takie stołowe RPG i lovecraftiańskie klimaty to bardzo polecam sobie na to zerknąć. :)
1:55:30 z racji, że jestem nerdem to napisze skróconą fabułę FNaF. Byli sobie przyjaciele, jeden z nich ją prowadził a drugi w niej pracował. Ten który pracował miał trójkę dzieci, dwóch braci i siostrę. Starszy brat znęcał się nad młodszym przez co młodszy miał koszmary. Założyciel miał córkę. Pewnego dnia w pizzeri Fredbear's Family Dinner starszy brat ze znajomymi wepchnął młodszego do szczęki animatronika który zmiażdżył mu głowę. Młodszy brat zmarł. Przyjaciel wlaściciela nie mógł się pogodzić ze śmiercią syna którego brat obwinił za wszystko animatronika, tym samym kłamiąc. Założyciel to Henry a pracownik to William. William chciał się zemścić na Henrym, ponieważ "animatronik z pizzeri Henrego zabił mu dziecko". Poszedł do remasteriwanej pizzeri i zabił piątke dzieci które umieścił w kostiumach. Dlatego, że je schował, zwłok nigdy nie odnaleziono dlatego interesy Henrego kwitły. William postanowił zabić córkę Henrego. Henry oddał pizzerię w ręce innych ludzi a William dostał to czego tak bardzo chciał czyli cierpienia Henrego. NAPISZE POTEM RESZTE BO MI SIE NIE CHCE PISAĆ.
Miałam koszmar i chciałam se puścić coś do zasypiania, żeby leciało w tle. Pomyślałam - hej, dtp ma odcinek którego nie słuchałam jeszcze. Dzięki chłopaki. Dzięki.
Dzięki waszemu podcastowi uświadomiłam sobie, że w dzieciństwie miałam paraliże senne. Jeżeli mowa o lunatykowaniu to świadkiem mojego lunatykowania była raz moja koleżanka, gdzie wstałam i robiłam jakieś czynności. To było w bardzo stresującym czasie i zastanawiam się, czy nadal mi się to zdarza, gdy mam dużo stresu. Też wiele razy złapałam się na tym, że odpisałam w nocy na sms, a wiem, że nie byłam obudzona - treść to były jakieś randomowe istniejące słowa i ciąg przypadkowych znaków.
Wychodziłem już bardziej myślami do kolejnych części gdzie pojawia się nawet dekonstrukcja konceptu piekła, uważam że to totalnie ciekawy temat do eksploracji, i myślę że podjęty został przez Scotta właśnie dlatego że jest chrześcijaninem.
Oj przypomniało mi się jak pracowałam w żabce w wakacje i jakieś dzieciory chciały kupić wódę … odmówiłam oczywiście xd Następna osoba chciała kupić to samo ale już dorosły, śmierdziało to strasznie ale no nic no, nie wiadomo może serio to dla niego a mi się nie chciało sprzeczać xd wychodząc pieprznął torbą z wódką o drzwi :)) zgadnijcie kto sprzątał.... dlatego dziękuję za dedykację tego epizodu między innymi mi....
Lore Five Nights at Freddy's jeszcze nie byłoby tak pokręcone, gdyby nie to, że w grze VR okazuje że łeeee poprzednie 7 gier (tak, 7) jest wymysłem szalonego twórcy gier Indie i dopiero seria VR z której wyjdzie właśnie druga część, jest kanoniczna.
U mojego znajomego ktoś spłukał zepsutego kurczaka w kiblu i przez to wywaliło kanalizacje w bloku, a cała piwnica była ubabrana w gównie wybełtanym z zepsutym kurczakiem.
Co do minijacka - od dawna są też rozgałęziacze do lightning więc można jednocześnie ładować i słuchać muzyki xd also apple daje przejściówkę z minijacka do lightning
Co do pikających stojaków z elektroniką. Kiedyś pracowałem w jedynym ze sklepów RTV i mogę wam powiedzieć, że te pikające elementy BARDZO często się psują i pikają w randomowych momentach.
Co do wyrzucania padłych zwierząt do ścieków to jest dla mnie bez sensu, bo są firmy zajmujące się utylizacją padłych zwierząt. Jak jest się rolnikiem to wystarczy zadzwonić a oni przyjeżdżają i odbierają ZA DARMO padłe zwierzę hodowlane i nawet sami wyrejestrowują je z rejestru Agencji Rolnej. Nie trzeba zwierzaka zakopywać na polu ani wyrzucać do ścieku.
Ostatnio Samsung all in w kopiowanie Apple idzie. Najpierw śmiali się z nie dodania ładowarki teraz sami nie dali. Nie pamiętam, w którym ale chyba S21 nie ma już jacka. Co do przyszłości to pomimo że codziennie go używam to sam się zastanawiałem o co chodzi z tym Jackiem.
Odkryłam ostatnio, że wasz głos pozwala mi się bardziej skupić na pisaniu pracy niż muzyka. Puszczam sobie cichutko w tle, wyłapuje tylko bardzo pojedyncze wątki (szczególnie że piszę po angielsku, więc skupienie się na innym języku rozprasza trochę bardziej) i praca leci jakoś. Dziękuję.
26:30 Nasza szkoła miała telewizję na korytarzu, ale koncept przetrwał tydzień, a później tylko najbliższe lekcje dla każdej klasy wyświetlali oraz odliczanie do wakacji w sekundach. Radiowęzeł za to był legendą. Nikt nie wiedział, gdzie jest, ale ktoś kiedyś się tam wkradł i puścił na całą szkołę "Llama in my living room". Pozdrawiam z kosmosu
Dzisas normalnie chłopaki jak ja uwielbiam was słuchać. A że robię to przed przed spaniem to akurat 1 odcinek starcza mi na tydzień. Ale z utęsknieniem czekam na sobotę! Pozdrowionka 😊
1:04:27 ja się tak obudziłem pewnego lata, było widno za oknem i gorąco. miałem CHYBA otwarte oczy i widziałem wszystko rozmazane i nie mogłem się ruszać. od razu się spociłem ze strachu, nie mogłem krzyczeć ani nic mówić, jakby mi wszystko zdrętwiało. myślałem że umarłem.
Rozbicie szkła w sklepie oh boy... Miałem sytuację, gdzie byłem po 10 h pracy a na dodatek mało spałem w poprzednią noc. Biorę na pewniaka 6 piw w małym sklepie spożywczym z lodówki i idę do kasy. Ciężko powiedzieć nawet kiedy i jak to się stało ale widzę jak jedna butelka już prawie dotyka ziemi a moje serce w tym momencie się zatrzymało. Butelka odbiła się od podłogi gdzie były płytki! Nie rozbiała się i chciałem podstawić buta szybko żeby zaamortyzować drugie uderzenie ale nie odbiła się na tyle wysoko przez co ją kopnęłem i rozbiła się o ścianę obok, ale w tym samym momencie druga butelka wypadła mi z rąk i jak nie zajebała o te płtyki to dosłownie eksplodowała tak że kawałki szkła porozcinały mi nogi, to jednak jest mały problem, ponieważ obok stał taki stojak z napojami 2 litrowymi. Szklo z mojego piwa wbiło się w 2 napoje! Co spowodowało, że zmieniły się one w fontannę! 0.5 sekundy a spowodowałem największy chaos w moim życiu. Jestem osobą która stresuję się w sytuacjach w których normalny człowiek raczej jest wyluzowany, więc mój mózg po prostu dosnał jakiś uszkodzeń, zwiesiłem się i stałem wryty chyba z 5 sekund. W tym samym momencie babki ze sklepu darły się na mnie i mnie wyzywały, a po chwili weszły tam 3 osoby i patrzyły na mnie z pogardą... Sam to sprzątałem wszystko. I musiałem zapłacić za te 2 napoje też. Przecież to zrobiła grawitacja a nie ja! Tak sobie myślałem, ale trudno. Od tamtej pory nie kupowałem więc niż 4 piwa. A teraz nie pije już w ogóle od roku. Nie jest to z tym powiązane chociaż kto wie co dzieje się w mojej podświadomości.
Przez was odczuwam niepochamowaną chęć do opowiadania znajomym o mojej kolekcji płytowych wydań singli Chemical Brothers. Wina za ich cierpienie ląduje na was.
jeżeli chcecie bardziej zgłębić lunatykowanie podczas, którego nie ma się nad sobą kontroli, to polecam poczytać o sprawie Kennetha Parksa, który lunatykując pojechał prawie 24km do domu swoich teściów i zaatakował ich nożem
Dwa lata temu chodziłam na zajęcia teatralne gdzie uczył nas m.in. Adam Fidusiewicz i pamiętam, jak pytał nas „na jakich social mediach młodzież teraz siedzi najwięcej”
Ta dziewczyna co lunatykuje i rzucała napojami miała takie dwie sytuacje "ciekawe" 1. Wybiegła z domu i obudziła się nago za jakimś budynkiem i wracała do domu owinięta kartonem. 2. W hotelu wyszła z pokoju, zamknęła drzwi na klucz, obudziła się nago na korytarzu i nie miała pojęcia gdzie jest klucz. Także wszystko śmiesznie ale może być niezręcznie jak się obudzisz z gołą dupą i trzeba iść na recepcję prosić pana o klucz
![Дон ДОН, Алаудинов и СБЕЖАВШИЕ из под Курска ахматовцы 😁 [Пародия]](http://i.ytimg.com/vi/dEfCf5IK26Q/mqdefault.jpg)
Inne podcasty: dużo mikrofonów, poważne tematy itd.
DTP w 45 minucie: ty a włączyliśmy wideo?
to sie powinno kurwa nazywac rozmowa dwóch eminemów
-Halo nie mogę rozmawiać czyszczę kibel
-Ale to ty dzwonisz
-Nara
W tym epizodzie: 3 raz dowiadujemy sie o tym, że eminem śpiewał o czyszczeniu toalety
A i niestety xiaomi idzie w ślady apple i nie ma już ani mini majków, ani mini jacków w swoich nowych flagowcach
Kiedy jeszcze po za Nowy Sącz epizod o tym było?
myslalem ze mam deja vu
A tylko mi wyskakuje że ty to pisałeś 4dni temu?
@@classyalien9722 tak, bo jestem patronem i miałem do filmiku dostęp szybciej
"chcesz posłuchać o szambie?" To jedno z najlepszych pytań które usłyszałem w tym roku
Czasem gęste idzie na dół, a na górze jest kożuch, ALE TO TAKI KOŻUCH, ŻE SIĘ PIENI
gorzej, jak po tym zdaniu pada nazwa Twojego rodzinnego miasta XD
Fajne uczucie, kiedy w jedną sobotę dostajesz powiadomienie, potem nie pamiętasz co robiłeś przez 5 kolejnych dni i budzi cię powiadomienie o kolejnym epizodzie
Gdzieś ci 1 dzień wyjebało
@@nataliafijakowska2666 nie jeśli jesteś sponsorem ;)
demencja Kuby zaczyna już powoli doganiać demencję Bartka
Demencja Typów Podcast jeee
Jest o rok młodszy
dwie demencje cast
oj gościu...
@@belladonna4686 po angielsku " tu demenszyns podkast"
Jako wasz stały słuchacz i były pracownik home&you muszę do Was napisać maila, będziecie mieć materiał na kolejną godzinę podcastu
Czy to będzie coś związanego z dziwnymi rzeczami jakie odjebali klienci?
@@dynamite5674 zgadza się!
Panie i Panowie, dożyliśmy momentu gdzie Kuba robi żart z ,,dobre pomarańczowe"
Spróbowałem speedrun z wikipedi i z artykułu Anime w 28 sekund znalazłem się na artykule o Adolfie Hitlerze XDDD
mój ulubiony late-night show
jestem rasowym lunatykiem i nie zliczę sytuacji gdzie mój ojciec albo rodzeństwo mówi mi rano że w nocy np. randomowo idę do kuchni i gotuje wodę na herbate a jak ktoś się mnie zapyta co ja odpierdalam to zazwyczaj burkę coś pokroju "tak, racja już robię" albo "no raczej nie" po czym jak nigdy nic wracam do lóżka i śpię dalej i to jest kurwa przerażające bo równie dobrze jakby nikogo nie było to mogę wyjść i obudzić się w połowie drogi do sklepu na piechote w samych gaciach. A co do zajęć podczas lunatykowania to macie w połowie rację bo to co robisz lunatykując stanowi dziwną mieszankę wszystkich czynności ktore robisz aautomatycznie np. gotujesz herbate ale jej nie zajewasz tylko wsadzasz czajnik do lodówki i bierzesz kethup. Ja zazwyczaj sie budze z lunatykowania gdy skutek czegos co robie nie następuje czyli np nie mam tej jebanej herbaty bo czajnik z gorącą wodą jest w lodówce a w kubku mam kethup
*ketchup
samee, wszystko jest w porządku póki nie są to zachowania, które zagrażają Tobie lub innym. Ja często byłam przyłapywana na wychodzeniu z mieszkania, szłam spać do wanny lub do innych miejsc w domu, co jakiś czas zrzucałam książki z półek i gdy ojciec się mnie pytał, co robię, to odpowiadałam mu, że sprzątam xdd No niestety wszystko się nasiliło do tego stopnia, że leki zaczęłam brać i teraz jest git mniej więcej. Trzeba być czujnym, gdy jesteś lunatykiem, a raczej ludzie z którymi współegzystujesz.
poprostu przed snem ubieraj się jakbyś wychodził XDD
@@karwaszbarabasz4274 gorzej jak się rozbierasz przez sen
@@flyffy1195 zasypiaj w strip klubie będziesz bogaty
Bartek: opowiada fabułę fnaf
Słuchacze: bruh ten typ nie wie co mówi, lemme correct that shit
Tymczasem Bartek siedzi z popcornem i patrzy na gówno burzę
Kupcie sobie wygodniejsze krzesła.
O tak, na tych krzesłach czasem siedzą w takich pozach, że wyglądają jakby się wstydzili xD
Powinni sobie kupić gamingowe krzesła do podcastowania
Albo takie wielkie leżanki z kulkami w środku, wtedy może udało by się robić podcasty +8h xD
Bartek: a to jest ten słynny...
Reklama youtube: Sudafex
Powinni dostać podwyżkę za nieświadome lokowanie
Ta historyjka o Kubie wykonującym Without Me przed komisją w podstawówce okropnie przypomina mi ten filmik na którym dzieciak śpiewa Gucci Gang i jego występ oglądają zachwycone starsze panie. To dosłownie ten sam vibe.
To teraz rozbawie was faktem, że w gimazjum puszczono gucci gang na apelu i kazano nam do tego tańczyć
Najlepsze jest to ze w "Without me" jest koncept Eminema który ratuje małe dzieci przed jego muzyką...
Wbiłem na polskie SCP pierwsze co widzę "OBIEKT: bioły wungiel" i cały artykuł napisany po śląsku odkrył go prof. Bercik
Jo dupia
UA-cam +13
@@huzar1767 huh
To dziwne uczucie kiedy Kuba przerwie Bartkowi i Bartek zgadzając się z czymś z Kubą robi "mhm" i wiesz, że następnym razem też zrobi "mhm", ale nagle Bartek mówi Tak
,,Kuba, chcesz posłuchać o szambie?" to najbardziej DTP zdanie w DTP
Jak coś to niebezpiecznie zbliżamy się do 200h podcastów(liczone tylko te dostępne na spoti bo tam jest fajne API do tego) z tym epizodem mamy 195:02:14
Dla mnie to bez różnicy, po tym jak spotify pokazał mi statystyki, które świadczyły o tym, że na słuchanie dtp spędziłem 13500 godzin w roku 2020. Od tego momentu jestem martwy w środku.
@@montyplejaki8480 13500/24=562,5 dni. Przeżyłeś 2 lata w rok a i tak spędziłeś je oba na słuchanie tego podcastu. Podziel się swoją tajemnicą
@@szymonzociak3999 magic
DTP speed run 100% glitchless
@@BlackPaperMoon18 No to już po ranie już są 202H :/ dokładnie: 202:56:31.164
26:30 witajcie w demencja podcast
Mój ulubiony Alzheimer podcast
@@venomania2344 tak moj tez
Tia
Zdarza się, w sumie nierzadko, że ludzie uprawiają seks przez sen, lunatykując, nie zawsze ze swoim partnerem. Motyw z Tokoloshe, które rozbija rodziny zaczyna układać się w spójną całość...
Dokładnie, to się nazywa seksomnia albo zespół Morfeusza. Był o tym jeden z odcinków dr Hause'a
Osobiście jestem bardzo wiernym fanem Five Nights At Freddy's i nie uważam, że sytuacja jest jak z fabułą Piły. Po prostu twórcy się udało i postanowił to dalej rozwijać dla ludzi i dla siebie, bo mu się to podoba. Ta, kasa musi być z tego spora, ale nigdy nie mieliśmy wrażenia, żeby kolejne gry powstawały tylko dla kasy, ale też dla rozwinięcia wątków. Scott Cawthon ma sobie jakąś tam dEEp mHroczną historię do opowiedzenia i chce ją opowiedzieć do końca. I ludzie lubią tę historię, i to bardzo.
...
Franczyza się rozrosła tak fhuj za te 6 lat. Bartek zapomniał wspomnieć o książkach i powstającym filmie haha... Pewnie nie wiedział. Teraz już wie haha.
Od nagrania podcastu poczytałem sobie nawet więcej fnafowego lore i no jestem pod wrażeniem.
pierwsze horrorowe momenty to wilki w Panu kleksie, nie mówcie ze nie
xaDDDDDDDDDD piekne z tym eminemem jeden z lepszych epizodow
Bawi mnie to jak Kuba w 2 godzinie obawia się tego, że Bartek powiedział imię i nazwisko pewnego malarza a również Bartek gdzieś około 30 minuty powiedział p word którego algorytmy bardzo nie lubią
Środkowa llinia na pięciolinii jest granicą - powyżej niej, te "listki" powinny iść w dół. Kuba, dziękuję, że powiedziałeś dzwonki chromatyczne, bo po cymbałach dostałam zawału serca. ❤
31:28
kurwa zawsze drugi, na zawodach drugi, na konkursie szkolnym drugi, Jan Paweł drugi
Get ready, cuz this shit's about to get heavy
w opisie brakuje timestampu do "Tokoloshe - lunatyzm i paraliżu sennego ciąg dalszy. Japoński horror Kuby i ryk lwa Bartka "
ostatnio świat mnie zaskoczył, bo okazuje się, że mało osób wie iż mogą oglądać Blu-ray i normalne DVD na PS3 jak i na PS4
Kiedy mowa była o polskich creepypastach, padły słowa odnośnie lovecraftowego scenariusza w czasach PRL-u - i chciałam o tym wspomnieć, bo takie scenariusze jak najbardziej istnieją. :) Aktualnie ciągle w toku Black Monk wydaje polską wersję 7 edycji RPG Zew Cthulhu i jest wiele scenariuszy napisanych specjalnie pod polską wersję (nawet oficjalnych od wydawców), które dzieją się właśnie w czasie PRL-u. Co więcej, zrobili nawet specjalne karty postaci graficznie nawiązujące do tego okresu i pomoce do sesji takie jak kartki na żywność, legitymacje partyjne i tak dalej. Część scenariuszy jest nawet do pobrania za darmo, w klimacie PRL jest na pewno Pełzająca Kontrrewolucja. Jeśli ktoś lubi takie stołowe RPG i lovecraftiańskie klimaty to bardzo polecam sobie na to zerknąć. :)
Gdy byłam mała, byłam przekonana, że Eminem każe mamie czyścić swój klozet. Więc gdy byłam zła na moją, to w myślach śpiewałam tę piosenkę.
1:55:30 z racji, że jestem nerdem to napisze skróconą fabułę FNaF. Byli sobie przyjaciele, jeden z nich ją prowadził a drugi w niej pracował. Ten który pracował miał trójkę dzieci, dwóch braci i siostrę. Starszy brat znęcał się nad młodszym przez co młodszy miał koszmary. Założyciel miał córkę. Pewnego dnia w pizzeri Fredbear's Family Dinner starszy brat ze znajomymi wepchnął młodszego do szczęki animatronika który zmiażdżył mu głowę. Młodszy brat zmarł. Przyjaciel wlaściciela nie mógł się pogodzić ze śmiercią syna którego brat obwinił za wszystko animatronika, tym samym kłamiąc. Założyciel to Henry a pracownik to William. William chciał się zemścić na Henrym, ponieważ "animatronik z pizzeri Henrego zabił mu dziecko". Poszedł do remasteriwanej pizzeri i zabił piątke dzieci które umieścił w kostiumach. Dlatego, że je schował, zwłok nigdy nie odnaleziono dlatego interesy Henrego kwitły. William postanowił zabić córkę Henrego. Henry oddał pizzerię w ręce innych ludzi a William dostał to czego tak bardzo chciał czyli cierpienia Henrego. NAPISZE POTEM RESZTE BO MI SIE NIE CHCE PISAĆ.
Spoko
Miałam koszmar i chciałam se puścić coś do zasypiania, żeby leciało w tle. Pomyślałam - hej, dtp ma odcinek którego nie słuchałam jeszcze.
Dzięki chłopaki. Dzięki.
Kto nie rozjebał browara przy kasie ten nie wie co to życie
Dzięki waszemu podcastowi uświadomiłam sobie, że w dzieciństwie miałam paraliże senne. Jeżeli mowa o lunatykowaniu to świadkiem mojego lunatykowania była raz moja koleżanka, gdzie wstałam i robiłam jakieś czynności. To było w bardzo stresującym czasie i zastanawiam się, czy nadal mi się to zdarza, gdy mam dużo stresu. Też wiele razy złapałam się na tym, że odpisałam w nocy na sms, a wiem, że nie byłam obudzona - treść to były jakieś randomowe istniejące słowa i ciąg przypadkowych znaków.
5:43 mam nadzieję, że to "wszystkim osobą" to tak specjalnie, do zwiększenia ilości komentarzy dla statystyk :)
1:50
Niedługo walka Big Jack vs Mini Mike
Ten moment złe się zestarzał 😂
Nie rozumiem, czemu fakt że Scott jest chrześcijaninem, ma jakiś związek z tym, że duszę dzieci przejęły animatroniki
Wychodziłem już bardziej myślami do kolejnych części gdzie pojawia się nawet dekonstrukcja konceptu piekła, uważam że to totalnie ciekawy temat do eksploracji, i myślę że podjęty został przez Scotta właśnie dlatego że jest chrześcijaninem.
Chyba kończą się tematy do rozmów skoro Gargamel znowu mówi o cleaning out my closet a Bartek znowu się z tego śmieje.
wreszcie segment o SCP, to się musiało w końcu wydarzyć ♥
Oj przypomniało mi się jak pracowałam w żabce w wakacje i jakieś dzieciory chciały kupić wódę … odmówiłam oczywiście xd Następna osoba chciała kupić to samo ale już dorosły, śmierdziało to strasznie ale no nic no, nie wiadomo może serio to dla niego a mi się nie chciało sprzeczać xd wychodząc pieprznął torbą z wódką o drzwi :)) zgadnijcie kto sprzątał.... dlatego dziękuję za dedykację tego epizodu między innymi mi....
F
Mieszkam w okolicach Przasnysza I nie wiedziałem że tu się takie rzeczy dzieją xD
Telefony z androidem też już nie mają mini jacka w np. xiaomi mi8 też już wpadli na ten genialny pomysł
ooo podcast w moje urodziny 😮
Sto lat
Też mam dziś urodziny haha, najlepszego!
@@Hamaak Sto lat
@@Hamaak najlepszego
o, dzięki za przypomnienie, że 10-letni ja uważał "where have you been" za świetną piosenkę o fasoli :)
Lore Five Nights at Freddy's jeszcze nie byłoby tak pokręcone, gdyby nie to, że w grze VR okazuje że łeeee poprzednie 7 gier (tak, 7) jest wymysłem szalonego twórcy gier Indie i dopiero seria VR z której wyjdzie właśnie druga część, jest kanoniczna.
Ale bullshit okropny
to przypadkiem FNAF VR sam w sobie nie jest niekanoniczny?
U mojego znajomego ktoś spłukał zepsutego kurczaka w kiblu i przez to wywaliło kanalizacje w bloku, a cała piwnica była ubabrana w gównie wybełtanym z zepsutym kurczakiem.
Co do minijacka - od dawna są też rozgałęziacze do lightning więc można jednocześnie ładować i słuchać muzyki xd also apple daje przejściówkę z minijacka do lightning
gdy widzę fnafa na miniaturce mojego ulubionego podkastu robi mi się ciepło na serduszku xd
Dwóch najlepszych boomerów podcast
Co do pikających stojaków z elektroniką. Kiedyś pracowałem w jedynym ze sklepów RTV i mogę wam powiedzieć, że te pikające elementy BARDZO często się psują i pikają w randomowych momentach.
Pozdrawiam typów i słuchaczy wideo
Ja to mam takiego pecha, że nawet plastikową butelkę zdarza mi się rozbić.
F dla butelki
Co do wyrzucania padłych zwierząt do ścieków to jest dla mnie bez sensu, bo są firmy zajmujące się utylizacją padłych zwierząt. Jak jest się rolnikiem to wystarczy zadzwonić a oni przyjeżdżają i odbierają ZA DARMO padłe zwierzę hodowlane i nawet sami wyrejestrowują je z rejestru Agencji Rolnej. Nie trzeba zwierzaka zakopywać na polu ani wyrzucać do ścieku.
W większości flagowych androidów już od paru lat nie ma mini-jacka. W tańszych modelach jest bardzo różnie
Ostatnio Samsung all in w kopiowanie Apple idzie. Najpierw śmiali się z nie dodania ładowarki teraz sami nie dali. Nie pamiętam, w którym ale chyba S21 nie ma już jacka. Co do przyszłości to pomimo że codziennie go używam to sam się zastanawiałem o co chodzi z tym Jackiem.
zakrztusilam sie ciastkiem na koniec
a mini jack to nie ten karzeł co u kruszwila był?
Yup
jak czytałam rozpiskę to byłam pewna, że chodzi o niego i ma jakiś beef z mini majkiem
zajebiste jest jedzenie przy rozmowie o rozkładzie cielaka
Solidaryzujemy się w bólu
Ja słuchający tego o 2 w nocy przed spaniem... 1:28:40 luz jak na razie jeszcze nie wyłączyłem
Odkryłam ostatnio, że wasz głos pozwala mi się bardziej skupić na pisaniu pracy niż muzyka. Puszczam sobie cichutko w tle, wyłapuje tylko bardzo pojedyncze wątki (szczególnie że piszę po angielsku, więc skupienie się na innym języku rozprasza trochę bardziej) i praca leci jakoś. Dziękuję.
26:30 Nasza szkoła miała telewizję na korytarzu, ale koncept przetrwał tydzień, a później tylko najbliższe lekcje dla każdej klasy wyświetlali oraz odliczanie do wakacji w sekundach. Radiowęzeł za to był legendą. Nikt nie wiedział, gdzie jest, ale ktoś kiedyś się tam wkradł i puścił na całą szkołę "Llama in my living room". Pozdrawiam z kosmosu
Tupac na kiblu wymyślił tekst do „Dear mama”
słuchałem o 2 przed snem dzięki chłopaki :)
5:50 OSOBOM! OSOBOM NIE OSOBĄ! "Wszystkim osobom", "jestem osobą".
Przecież powiedział osobom
@@RAGpikczers słyszę wyraźnie za każdym razem "osobą"
Dzisas normalnie chłopaki jak ja uwielbiam was słuchać. A że robię to przed przed spaniem to akurat 1 odcinek starcza mi na tydzień. Ale z utęsknieniem czekam na sobotę! Pozdrowionka 😊
1:04:27 ja się tak obudziłem pewnego lata, było widno za oknem i gorąco. miałem CHYBA otwarte oczy i widziałem wszystko rozmazane i nie mogłem się ruszać. od razu się spociłem ze strachu, nie mogłem krzyczeć ani nic mówić, jakby mi wszystko zdrętwiało. myślałem że umarłem.
Problemy techniczne = Wycięcie 20 godzin przypałowego materiału
Sorry Kuba nie oszukasz nas
Jak już była mowa o SCP to można na Jacexie wypróbować SCP:Containment Breach
Raz wziąłem w łapę taki papierowy holder z sześcioma piwami w Tesco. Po paru krokach otworzyło się jego dno i...
Pamiętam jak obejrzałem odcinek South Parku o samospaleniu i jak google powiedziało, że takie coś istnieje, to nie zasnąłem przez całą noc xD
Siedzę na nocce w pustym hotelu. Więc dzięki Panowie za te potworne tematy.
Końcówka to coś czego się nie spodziewałam ale potrzebowałam
mialam doslownie to samo z eminemem cleaning out my closet XDD
To nadal pikaaa najbardziej stresująca sytuacja
Rozbicie szkła w sklepie oh boy... Miałem sytuację, gdzie byłem po 10 h pracy a na dodatek mało spałem w poprzednią noc. Biorę na pewniaka 6 piw w małym sklepie spożywczym z lodówki i idę do kasy. Ciężko powiedzieć nawet kiedy i jak to się stało ale widzę jak jedna butelka już prawie dotyka ziemi a moje serce w tym momencie się zatrzymało. Butelka odbiła się od podłogi gdzie były płytki! Nie rozbiała się i chciałem podstawić buta szybko żeby zaamortyzować drugie uderzenie ale nie odbiła się na tyle wysoko przez co ją kopnęłem i rozbiła się o ścianę obok, ale w tym samym momencie druga butelka wypadła mi z rąk i jak nie zajebała o te płtyki to dosłownie eksplodowała tak że kawałki szkła porozcinały mi nogi, to jednak jest mały problem, ponieważ obok stał taki stojak z napojami 2 litrowymi. Szklo z mojego piwa wbiło się w 2 napoje! Co spowodowało, że zmieniły się one w fontannę! 0.5 sekundy a spowodowałem największy chaos w moim życiu. Jestem osobą która stresuję się w sytuacjach w których normalny człowiek raczej jest wyluzowany, więc mój mózg po prostu dosnał jakiś uszkodzeń, zwiesiłem się i stałem wryty chyba z 5 sekund. W tym samym momencie babki ze sklepu darły się na mnie i mnie wyzywały, a po chwili weszły tam 3 osoby i patrzyły na mnie z pogardą... Sam to sprzątałem wszystko. I musiałem zapłacić za te 2 napoje też. Przecież to zrobiła grawitacja a nie ja! Tak sobie myślałem, ale trudno. Od tamtej pory nie kupowałem więc niż 4 piwa. A teraz nie pije już w ogóle od roku. Nie jest to z tym powiązane chociaż kto wie co dzieje się w mojej podświadomości.
slucham o 6 nad ranem poniewaz sie obsralam i nie moge zasnac dzieki wam
1:19:13 *jazz music stops*
W sumie to The Eminem Show jest najlepszą i zarazem ostatnią przed regresem płytą Eminema, więc Kuba nieświadomie i tak miał dobry gust
1:56:04 czemu głupie ? jak dla mnie fajnie tłumaczy zachowanie animatroników i to całkiem spoko koncept
25:47 skisłam XDD
Ja rozbiłem pewnego razu piwo na stacji benzynowej, i mało tego... sam musiałem to posprzątać XD więc byłem obiema tymi postaciami na raz
mój mózg już bez słuchania wytwarza endorfinki
19:55 brzmi jak one direction
Paraliż senny jest zajebisty.
Miałem go i to jedno z najlepszych uczyć jakie miałem
w najważniejszych momentach brakuje obrazu :/ może kiedyś wydacie extended version?
Istnieją lovecraftowe scenariusze osadzone w Polsce
Przez was odczuwam niepochamowaną chęć do opowiadania znajomym o mojej kolekcji płytowych wydań singli Chemical Brothers. Wina za ich cierpienie ląduje na was.
kocham was słuchać serio mi chumor poprawia
1:30:33 otóż lovecraftowy scenariusz w realiach PRL już powstał.
Życzę wszystkim miłęgo dnia ~ Tokoloshe
ja po ukończeniu szkoly muzycznej sluchająca jak mówią o zapisie nutowym i ,,cymbałki'' boli ale bawi
jeżeli chcecie bardziej zgłębić lunatykowanie podczas, którego nie ma się nad sobą kontroli, to polecam poczytać o sprawie Kennetha Parksa, który lunatykując pojechał prawie 24km do domu swoich teściów i zaatakował ich nożem
Mój nowy ulubiony ending song z anime
Dwa lata temu chodziłam na zajęcia teatralne gdzie uczył nas m.in. Adam Fidusiewicz i pamiętam, jak pytał nas „na jakich social mediach młodzież teraz siedzi najwięcej”
3:40 to czas na podcast DTP 😎
Super odcinek, panowie!
Ta dziewczyna co lunatykuje i rzucała napojami miała takie dwie sytuacje "ciekawe" 1. Wybiegła z domu i obudziła się nago za jakimś budynkiem i wracała do domu owinięta kartonem. 2. W hotelu wyszła z pokoju, zamknęła drzwi na klucz, obudziła się nago na korytarzu i nie miała pojęcia gdzie jest klucz. Także wszystko śmiesznie ale może być niezręcznie jak się obudzisz z gołą dupą i trzeba iść na recepcję prosić pana o klucz