Już oczywiście dałam suba i łapkę w górę. Wspaniale prezentujesz swoje prace a domek dla murarek mistrzostwo. Parę lat temu wykonałam domek i po obejrzeniu tego filmiku widzę, że spartaczyłam a nie wykonałam domek. Postaram się go poprawić jeśli będzie taka możliwość. Powiesiłam go na konstrukcję z sinym pnączem i tak pozostawiłam bez opieki. Trudno, ale się przyznaję. Mam duży ogród i takie pomocne stworzenia są absolutnie wskazane, więc postanawiam się poprawić. Dziękuję i pozdrawiam 💚💚💛
@@wlasnoreczni Dziękuję i również przesyłam uklony. 😘 Proszę nie przestawać w tworzeniu. Zima na stała to może jakiś domowy zieleniak ze szczypiorkiem i ziółkami, może jakieś ciekawe przepisy domowe. Wszystko co swoje i swojskie lepsze niż marketowy kit.
@@Slawek.. Zgadzam się i tworzymy, majsterkujemy, hodujemy, malujemy... nawet piec chleby się przez ten rok nauczyłam ;-) Nie wiem tylko czy moje "dzieła" byłyby dla kogoś pomocne czy inspirujące 🤪
@@wlasnoreczni Jestem przekonany, że tak. Każda osoba, która poczuje i złapie tą pozytywną energię i pod jej wpływem zacznie działać jest warta zamieszczania Waszych "dzieł".
Końce trzciny, można zalepić stopionym woskiem, u mnie ten patent działa idealnie. Mój domek stoi chyba już czwarty rok i nigdy nie robiłem, żadnej segragacji kokonów. Trzcina zapełniona praktycznie w 100%, nawiercone drewno tak w 70%, cegły praktycznie puste. Pozostaje tylko leżaczek i delektować się wszechobecnym bzyczeniem.
SUPER. Gdzie Ty się chowałaś? Zasubskrybowaliśmy (ja i mąż, czasem jeszcze syn coś dodaje). BARDZO, BARDZO interesujące. Syn będzie robił deski. Trzeba czekać do wakacji.Mąż obiecał, że zrobi ul. No zobaczymy, czy to nie "słomiany ogień" spała moich chłopaków. Pozdrawiamy. Rodzina prawie w komplecie.
Z kilkuletniego doświadczenia z murarkami wiem, że najchętniej zamieszkują trzcinę ale tez bezproblemowo zamieszkają w pieńku ponawiercanym róznej średnicy wiertłami. Pieniek powinien być podwieszony gdzieś pod daszkiem w zacisznym miejscu osłonietym przed słońcem i wiatrem. Najzabawniej jest kiedy murarki zamurują ci wszystkie wywiertrznik w oknach w domu :) Ale sposób z częścią w lodówce to jest bardzo sprytny.
Ja tylko dodam od siebie jako, że mam murarki od dawna, że warto zrobić domek o ok 10cm dłuższy niż rurki po to by deszcz ich nie zalewał bo pyłek zgnije. Dodatkowo daszek nad ulem warto zrobić. Jeśli domek stoi na nogach należy je czesciowo pokryć smarem by mrówki nie żerowały na larwach. Blisko ula warto wykopać dołek by nie musiały samiczki latać daleko po urobek. Dodatkowo warto zrobić im poidełko z podstawki wypełnionej mchem i kamieniami w pobliżu ula. Co do rurek. Nie mają problemu murarki z zasiedleniem nawet rurek z rdestrowca o średnicy 20mm. Wówczas kokony są pionowo i naprzemiennie wewnątrz. Dodatkowo warto jest mieć inne rodziny zapylaczy jak Wałczatka, Rogata czy Nożycówka. W ten sposób wydłużamy czas zapylania. Dodatkowo to czego nie zapyli murarka, może zapylic Wałczatka np. Nie zapominajmy i tym, że wśród kokonów murarki często się znajdują larwy osy kopułkowej, która nie dość że żywi się mszycami również jest świetnym zapylaczem😉
Południowy wschód będzie bardzo dobry, południe, czy południowy-zachód również. Sam wschód może być niewystarczający w ilości słońca w ciągu dnia. Wszystko zależy od możliwości w ogrodzie. Ważniejsze jest jednak aby nic nie przysłaniało wejścia do ula i nie dawało cienia. Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję! Na pewno wrócę do kręcenia swoich poczynań, bo pomysły są i czekają na swoją kolej ... 😌 Chwilowo "wkręciłam" się w kręcenie i montaż filmów z wycieczek górskich... więc każdy wolny weekend spędzamy na szlaku 🤩
Szczerze - to mój pierwszy trawnik, więc sporo nauki przede mną, ciężko mi coś doradzać... Piękny bo świeżo na jesień wysiany 🌱 - zobaczę teraz po zimie jak będzie wyglądał i za dwa, trzy lata. Mam nadzieję, że nadal będę nim zachwycona 😁
Instrukcja jest prosta - w miarę żyzna ziemia, wyrównanie, zasiew, walcowanie a potem już tylko dwie sprzeczności: dużo słońca i deszczu. Słońca mamy pod dostatkiem ostatnio, deszczu grubo za mało, więc niestety pozostaje obfite, codzienne podlewanie. Więc doradzam duży namysł, czy na pewno chcemy trawnik.
Dziękuję 😀 Mrówki, z tego co wiem mogą podkradać pyłek i same larwy - bo to niezłe przysmaczki, a one właśnie tym się żywią. Dlatego też jeśli się da, to należy wybrać dla ula najbezpieczniejsze z możliwych miejsc. Pozdrawiam serdecznie 🤩
Rurki można zakupić (jak kupuję to w zależności od oferty albo na allegro albo z olx - za 100/150 szt płaci się na dzień dzisiejszy ok 10 zł), albo samemu zbierać trzcinę jesienią na miejscach ze zbiornikami wodnymi, podzielić na kawałki ok 25 cm i ściąć pod kątem ostrym. Należy pamiętać, że dla murarki odpowiednie średnica to 6-12mm. Pozdrawiam! 😁
@@gawer8923 Mówi Pan o "gotowych" domkach do kupienia? To z powodu tego, że łatwiej, taniej i szybciej ściąć na prosto niż pod kątem. Ścięcie ułatwia pszczołą wejście do ula, więc np szybciej mogą się ukryć przed drapieżnikami, to dla ich bezpieczeństwa i wygody :)
@@wlasnoreczni dzięki za odpowiedź. A orientuje się Pani czy teraz trzcina z tamtego roku nadawałaby się do użycia? Bo widziałem z daleka, że na oklicznych stawach wystają badyle trzciny, tylko nie wiem w jakim są stanie.
@@gawer8923 tak, o ile nie jest taka "wiotka" czy lichutka. Musi Pan sam ocenić. Zresztą.. lepiej dać taką trzcinę i spróbować ją zasiedlić niż w ogóle nie dawać. Można też nawiercić w drewnie - dość gęsto i głębokie otwory o podanej średnicy. Murarki też je zasiedlą :)
@@adriankarolak6947 Wspaniale! 1000 👏 Będzie bardzo gwarno u Pana 🐝🐝 Proszę nie zapomnieć (szczególnie w upały) o jakimiś poidełku - jeśli nie ma Pan w pobliżu naturalnego zbiornika z wodą 💪
W tym co akurat mam :) np pudełko po serku, humusie, czy po owocach np. malinach... te ostatnie ma już dziurki, w przeciwnym razie robię dziurki z góry w wieczku. Nic innego nie daję. Trzymam je na normalnej półce, w normalnej lodówkowej temperaturze, ale nie w szufladach, i tak aby nie dotykały ścianek lodówki. Nic innego nie robię i nigdy mi się nie wygryzły w lodówce :) Powodzenia i w razie dalszych pytań służę pomocą.
Rurki Kasiu powinny być długie max 20 cm i nie muszą mieć tak zwanego kolanka a długość rurek morze być nawet 10 cm a kolanko morze być nawet w środku rurki spróbuj to zobaczysz ze mam rację ja murarki mam 8 lat
Witam, nie wiem co robię nie tak, bo nie podał Pan nic konkretnego... może się czegoś od Pana nauczę jeśli będę wiedziała co robię "nie tak". Ul mam zaledwie od 8 lat, a pszczółki żyją w nim doskonale, rozmnażają się na potęgę, co roku mam niemalże w 100% zaklejone wszystkie rurki. Ponieważ nie chcę powiększać swojej koloni, co roku rozdaję kokony sąsiadom i znajomym (i też u nich mają się dobrze). Chętnie się czegoś nauczę. Pozdrawiam serdecznie.
@@wlasnoreczni Witam,zakupione rurki trzcinowe można przeciąć na pół ,pod skosem a otwór bez kolanka w co drugiej trzcince zakleić taśmą malarską,tak aby rurki były krótsze.Daje to (od rurek do siatki)odległość np co najmniej 8 cm ,gdyż m/w tyle wynosi długość dzioba dzięcioła.Oraz im krótsze rurki tym bardziej można 'zaniedbać'hodowlę gdyż są mniejsze szanse zakażenia ,tzn teoretycznie większa zdrowotność.Dobrze ,że Pani polakierowała jesienią ,ponieważ zdąży zapach bejcy wywietrzeć do wiosny-Murarki są pod tym względem bardzo grymaśne.Rurki lepiej spiąć cienkim drutem lub taśmą ,ciasno,bez obaw ,klej do wiosny wywietrzeje.Po za tym wszystko robi Pani super ,o czym świadczy przyrost kolonii Murarek U Pani.Pozdrawiam;-)
@@janekkwiatkowski5703 Dziękuję serdecznie za cenne wskazówki! Są bardzo pomocne i to nie tylko dla mnie ❤ Dzięciołów u mnie nie ma, królują sroczki, szpaki czy kopciuszki... ale te ostatnie to wyjadają mrówki z tarasu :) Pozdrawiam serdecznie.
Super odcinek ! Super Ty ! ... ale przeszły mnie dreszcze, gdy używałaś szlifierki w rozpuszczonych włosach ! Brrrrr ! Zepnij w koczek, albo włóż pod czapkę, no chyba, że lubisz od czasu do czasu autooskalpować się. Pozdrawiam cieplutko.
Jaki rewelacyjny kanał! Że też dopiero teraz go znalazłam. Pozdrawiam autorkę, jesteś wspaniała.
Dziękuję! Pozdrawiam serdecznie 😁
Już oczywiście dałam suba i łapkę w górę. Wspaniale prezentujesz swoje prace a domek dla murarek mistrzostwo. Parę lat temu wykonałam domek i po obejrzeniu tego filmiku widzę, że spartaczyłam a nie wykonałam domek. Postaram się go poprawić jeśli będzie taka możliwość. Powiesiłam go na konstrukcję z sinym pnączem i tak pozostawiłam bez opieki. Trudno, ale się przyznaję. Mam duży ogród i takie pomocne stworzenia są absolutnie wskazane, więc postanawiam się poprawić. Dziękuję i pozdrawiam 💚💚💛
Dziękuję! Jeśli jesteś z okolic Katowic - to chętnie podzielę się z Tobą moją rodziną :)
Niezwykle interesujący filmik! Fachowy i naszpikowany wiedzą! Rewelacja!
Dziękuję! Bardzo się cieszę 😃
Rzeczowo i ciekawie opowiedziane.
Dzięki Pani w tym roku startujemy z domkami.
😻 Cudowanie! Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego co dobre! Powodzenia 💪
@@wlasnoreczni Dziękuję i również przesyłam uklony. 😘
Proszę nie przestawać w tworzeniu. Zima na stała to może jakiś domowy zieleniak ze szczypiorkiem i ziółkami, może jakieś ciekawe przepisy domowe. Wszystko co swoje i swojskie lepsze niż marketowy kit.
@@Slawek.. Zgadzam się i tworzymy, majsterkujemy, hodujemy, malujemy... nawet piec chleby się przez ten rok nauczyłam ;-)
Nie wiem tylko czy moje "dzieła" byłyby dla kogoś pomocne czy inspirujące 🤪
@@wlasnoreczni Jestem przekonany, że tak. Każda osoba, która poczuje i złapie tą pozytywną energię i pod jej wpływem zacznie działać jest warta zamieszczania Waszych "dzieł".
@@Slawek.. Dziękuję za motywację 💪 😘
Bardzo fajny przewodnik , właśnie zakupiłem przczółki , tylko domek teraz muszę zrobić , pozdrawiam serdecznie 🤗🤗
Dziękuję bardzo! Teraz jest idealna pora aby przygotować domek! Powodzenia i wszystkiego co dobre!
Końce trzciny, można zalepić stopionym woskiem, u mnie ten patent działa idealnie. Mój domek stoi chyba już czwarty rok i nigdy nie robiłem, żadnej segragacji kokonów. Trzcina zapełniona praktycznie w 100%, nawiercone drewno tak w 70%, cegły praktycznie puste. Pozostaje tylko leżaczek i delektować się wszechobecnym bzyczeniem.
Dziękuję.
Super filmik!
Dziękuję! Pozdrawiam gorąco :)
Świetny film Pozdrawiam zostawiam to co trzeba miłego dnia życzę👍😶36
Dziękuję i pozdrawiam gorąco 🙃
Super 👍👍👍🍀❤️🇵🇱👏👏🌹🌻🐝🌷
Dziękuję :D
Bardzo fajne video, pozdrowionka
Dziękuję i pozdrawiam również! 😃
Super materiał. W tym roku też z córką będziemy zakładać domek dla pożytecznych owadów. Pozdrawiam i zapraszam do siebie.
Świetnie 😍 i powodzenia w realizacji nowych projektów. Dziękuję również za polecenie swojego kanału! W razie pytań pozostaję do dyspozycji 🙃🐝
SUPER. Gdzie Ty się chowałaś? Zasubskrybowaliśmy (ja i mąż, czasem jeszcze syn coś dodaje). BARDZO, BARDZO interesujące. Syn będzie robił deski. Trzeba czekać do wakacji.Mąż obiecał, że zrobi ul. No zobaczymy, czy to nie "słomiany ogień" spała moich chłopaków.
Pozdrawiamy. Rodzina prawie w komplecie.
Dziękuję bardzo! Powodzenia w realizacji planów! 💪 I w razie pytań jestem do dyspozycji.
Z kilkuletniego doświadczenia z murarkami wiem, że najchętniej zamieszkują trzcinę ale tez bezproblemowo zamieszkają w pieńku ponawiercanym róznej średnicy wiertłami. Pieniek powinien być podwieszony gdzieś pod daszkiem w zacisznym miejscu osłonietym przed słońcem i wiatrem. Najzabawniej jest kiedy murarki zamurują ci wszystkie wywiertrznik w oknach w domu :) Ale sposób z częścią w lodówce to jest bardzo sprytny.
Dziękuję i wszystkiego co dobre! Pozdrawiam gorąco 🙃
Ja tylko dodam od siebie jako, że mam murarki od dawna, że warto zrobić domek o ok 10cm dłuższy niż rurki po to by deszcz ich nie zalewał bo pyłek zgnije.
Dodatkowo daszek nad ulem warto zrobić.
Jeśli domek stoi na nogach należy je czesciowo pokryć smarem by mrówki nie żerowały na larwach.
Blisko ula warto wykopać dołek by nie musiały samiczki latać daleko po urobek.
Dodatkowo warto zrobić im poidełko z podstawki wypełnionej mchem i kamieniami w pobliżu ula.
Co do rurek. Nie mają problemu murarki z zasiedleniem nawet rurek z rdestrowca o średnicy 20mm. Wówczas kokony są pionowo i naprzemiennie wewnątrz.
Dodatkowo warto jest mieć inne rodziny zapylaczy jak Wałczatka, Rogata czy Nożycówka. W ten sposób wydłużamy czas zapylania. Dodatkowo to czego nie zapyli murarka, może zapylic Wałczatka np.
Nie zapominajmy i tym, że wśród kokonów murarki często się znajdują larwy osy kopułkowej, która nie dość że żywi się mszycami również jest świetnym zapylaczem😉
Dziękuję za wspaniałe rady ❤
Fajnie. Będą jeszcze jakieś filmy?🤔
Zdecydowanie łatwiej uczyć się na czyichś błędach - więc czemu nie 🤪
Fajne skarpetki WIKE 🤩
🤣
👍
A propos tego umiejscowienia domku nie musi być przypadkiem skierowane na wschód lub południowy wschód?🤔
Południowy wschód będzie bardzo dobry, południe, czy południowy-zachód również. Sam wschód może być niewystarczający w ilości słońca w ciągu dnia. Wszystko zależy od możliwości w ogrodzie. Ważniejsze jest jednak aby nic nie przysłaniało wejścia do ula i nie dawało cienia. Pozdrawiam serdecznie.
Widzę, że od jakiegoś czasu nien publikuje Panin nowych filmików, proszę się nien zniechęcać❤❤❤
Dziękuję! Na pewno wrócę do kręcenia swoich poczynań, bo pomysły są i czekają na swoją kolej ... 😌 Chwilowo "wkręciłam" się w kręcenie i montaż filmów z wycieczek górskich... więc każdy wolny weekend spędzamy na szlaku 🤩
zamiast patyka do poidelka mozna sypnac troche grubego keramzytu, powienin unosić się na wodzie.
Dziękuję! Świetny pomysł 😃😁 Pozdrawiam.
Super
Dziękuję! 🤩
Piękny trawnik. Może instruktaż jak taki założyć?
Szczerze - to mój pierwszy trawnik, więc sporo nauki przede mną, ciężko mi coś doradzać...
Piękny bo świeżo na jesień wysiany 🌱 - zobaczę teraz po zimie jak będzie wyglądał i za dwa, trzy lata. Mam nadzieję, że nadal będę nim zachwycona 😁
Instrukcja jest prosta - w miarę żyzna ziemia, wyrównanie, zasiew, walcowanie a potem już tylko dwie sprzeczności: dużo słońca i deszczu. Słońca mamy pod dostatkiem ostatnio, deszczu grubo za mało, więc niestety pozostaje obfite, codzienne podlewanie. Więc doradzam duży namysł, czy na pewno chcemy trawnik.
Witam,
Świetny filmik!
Mam pytanie czy mrówki mogą zaszkodzić murarkom? Z góry dzięki!
Dziękuję 😀
Mrówki, z tego co wiem mogą podkradać pyłek i same larwy - bo to niezłe przysmaczki, a one właśnie tym się żywią.
Dlatego też jeśli się da, to należy wybrać dla ula najbezpieczniejsze z możliwych miejsc. Pozdrawiam serdecznie 🤩
@@wlasnoreczni Dobrze coś wymyślę, dziękuję bardzo i pozdrawiam 😄
Bardzo pomocny filmik i fajny pomysł na domek!..🥰 Kasiu, jaka jest wielkość tego domku, tak orientacyjnie...? Będę bardzo wdzięczna za podpowiedź!..💚
Dziękuję bardzo :) U mnie średnica ula to ok 60 cm, głębokie na 35-40. Pozdrawiam i powodzenia 😃😁
Ja w ubiegłym roku wywierciłem otwory w drewnianym klocku, od 5 do 8 mm. Zagnieździła się pszczoła, 8 otworów zostało zasklepionych.
Cudowanie! 😃
Skąd Pani wzięła nowe rurki trzcinowe i jaki jest ich koszt?
Rurki można zakupić (jak kupuję to w zależności od oferty albo na allegro albo z olx - za 100/150 szt płaci się na dzień dzisiejszy ok 10 zł), albo samemu zbierać trzcinę jesienią na miejscach ze zbiornikami wodnymi, podzielić na kawałki ok 25 cm i ściąć pod kątem ostrym. Należy pamiętać, że dla murarki odpowiednie średnica to 6-12mm.
Pozdrawiam! 😁
@@wlasnoreczni a czemu w niektorych domkach trzcina jest prosto obcięta a w niektórych pod kątem?
@@gawer8923 Mówi Pan o "gotowych" domkach do kupienia? To z powodu tego, że łatwiej, taniej i szybciej ściąć na prosto niż pod kątem. Ścięcie ułatwia pszczołą wejście do ula, więc np szybciej mogą się ukryć przed drapieżnikami, to dla ich bezpieczeństwa i wygody :)
@@wlasnoreczni dzięki za odpowiedź. A orientuje się Pani czy teraz trzcina z tamtego roku nadawałaby się do użycia? Bo widziałem z daleka, że na oklicznych stawach wystają badyle trzciny, tylko nie wiem w jakim są stanie.
@@gawer8923 tak, o ile nie jest taka "wiotka" czy lichutka. Musi Pan sam ocenić. Zresztą.. lepiej dać taką trzcinę i spróbować ją zasiedlić niż w ogóle nie dawać. Można też nawiercić w drewnie - dość gęsto i głębokie otwory o podanej średnicy. Murarki też je zasiedlą :)
Witam, czy te murarki dały by radę przetrwać bezoobslugowo? Chodzi mi o to aby uniknąć segregacji kokonow
Tak, oczywiście. Tylko kolonia będzie się tylko rozwijać nieco wolniej. Wszystkiego co dobre i powodzenia w hodowli 💪
@@wlasnoreczni namówiła mnie Pani. Zamówiłem dzisiaj 1000 kokonów i rurek trzcinowych. Ule zrobię że skrzynek na jabłka. Pozdrawiam
@@adriankarolak6947 Wspaniale! 1000 👏 Będzie bardzo gwarno u Pana 🐝🐝
Proszę nie zapomnieć (szczególnie w upały) o jakimiś poidełku - jeśli nie ma Pan w pobliżu naturalnego zbiornika z wodą 💪
@@wlasnoreczni pszczoły będą pracować na polu 4ha plus w pobliżu są sady jabłoniowe i pola rzepaku, będą miały co robić;)
@@adriankarolak6947 Powodzenia! 🐝
Podpowiedz jak przetrzymujesz murarki w lodówce? Zamknięty pojemnik czy z dziurkami? Jakieś nawilżanie dajesz?
W tym co akurat mam :) np pudełko po serku, humusie, czy po owocach np. malinach... te ostatnie ma już dziurki, w przeciwnym razie robię dziurki z góry w wieczku. Nic innego nie daję. Trzymam je na normalnej półce, w normalnej lodówkowej temperaturze, ale nie w szufladach, i tak aby nie dotykały ścianek lodówki. Nic innego nie robię i nigdy mi się nie wygryzły w lodówce :) Powodzenia i w razie dalszych pytań służę pomocą.
Rurki Kasiu powinny być długie max 20 cm i nie muszą mieć tak zwanego kolanka a długość rurek morze być nawet 10 cm a kolanko morze być nawet w środku rurki spróbuj to zobaczysz ze mam rację ja murarki mam 8 lat
dziękuję - i fakt - pszczółki cisną się w każdą wolną rurkę, od tyłu też budują :)
niestety bez pojęcia .pokazałaś jak sie nie robi...pozdrawiam ludzi z temacie
Witam, nie wiem co robię nie tak, bo nie podał Pan nic konkretnego... może się czegoś od Pana nauczę jeśli będę wiedziała co robię "nie tak". Ul mam zaledwie od 8 lat, a pszczółki żyją w nim doskonale, rozmnażają się na potęgę, co roku mam niemalże w 100% zaklejone wszystkie rurki. Ponieważ nie chcę powiększać swojej koloni, co roku rozdaję kokony sąsiadom i znajomym (i też u nich mają się dobrze). Chętnie się czegoś nauczę. Pozdrawiam serdecznie.
@@wlasnoreczni Witam,zakupione rurki trzcinowe można przeciąć na pół ,pod skosem a otwór bez kolanka w co drugiej trzcince zakleić taśmą malarską,tak aby rurki były krótsze.Daje to (od rurek do siatki)odległość np co najmniej 8 cm ,gdyż m/w tyle wynosi długość dzioba dzięcioła.Oraz im krótsze rurki tym bardziej można 'zaniedbać'hodowlę gdyż są mniejsze szanse zakażenia ,tzn teoretycznie większa zdrowotność.Dobrze ,że Pani polakierowała jesienią ,ponieważ zdąży zapach bejcy wywietrzeć do wiosny-Murarki są pod tym względem bardzo grymaśne.Rurki lepiej spiąć cienkim drutem lub taśmą ,ciasno,bez obaw ,klej do wiosny wywietrzeje.Po za tym wszystko robi Pani super ,o czym świadczy przyrost kolonii Murarek U Pani.Pozdrawiam;-)
@@janekkwiatkowski5703 Dziękuję serdecznie za cenne wskazówki! Są bardzo pomocne i to nie tylko dla mnie ❤ Dzięciołów u mnie nie ma, królują sroczki, szpaki czy kopciuszki... ale te ostatnie to wyjadają mrówki z tarasu :) Pozdrawiam serdecznie.
Super odcinek ! Super Ty ! ... ale przeszły mnie dreszcze, gdy używałaś szlifierki w rozpuszczonych włosach ! Brrrrr ! Zepnij w koczek, albo włóż pod czapkę, no chyba, że lubisz od czasu do czasu autooskalpować się. Pozdrawiam cieplutko.
Dzięki!!!! Masz rację aaa