Kaja ❤️trafiłaś w PUNKT z tematem balsamów brązujących . Wraz z pojawieniem się ciepłych , słonecznych dni ta kwestia przewijała się przez moją głowę - co zrobić i jakim preparatem ,żeby opalenizna z kremu była bezpieczna i ładnie się prezentowała .🙂będę w takim razie próbować Twojego sposobu …a tak na marginesie - fajne jest to , że wysyłam w formie myśli zamówienie w eter ,że potrzebuję wsparcia co do samoopalacza i oto jest film nagrany przez Ciebie w tym temacie . Uwielbiam takie sytuacje 🙂Dziękuję ❤️
Mam parę uwag, w instruktażach apropo samoopalaczy dziewczyny podkreślały aby nie używać balsamów właśnie że względu na możliwość zrobienia sobie plam. Peeling dobrze zrobić na sucho, bez olejków, np. szczotką. Natomiast balsam jest o wiele delikatniejszy od samoopalaczy, więc myślę, że tu nie ma to aż takiego znaczenia. w kwestii montażu brakuje mi takiego stricte efektu na jednym kadrze "przed" i "po", najlepiej w sztucznym, tym samym oświetleniu oraz może efektu po tygodniu/dwóch stosowania
Fajny i pomocny filmik :) Ja od kilku lat robie tak samo - najpierw nakladam balsam nawilzajacy a potem brazujacy. Znalazlam trzy balsamy, ktore bardzo fajnie sie sprawdzaja, szczegolnie na moje blade nogi i dekolt. Mieszkam w Szkocji, gdzie slonca jest jak na lekarstwo, ale w lecie, gdy czasem jest pogoda na spodnice, to lubie sie przybrazowic. Pierwszy balsam to olejkowy balsam brazujacy z Perfecty, seria 'I love bronze' - nazwa jest troche mylaca, bo to jest zwykly balsam, nie ma w nim niczego olejkowego. Ma ladny zapach i fajnie sie rozprowadza, nie robi smug. Drugi to Bielenda, nawilzajacy krem brazujacy do ciala 2 w 1, seria 'Magic Bronze'; tak samo jak poprzednik - dobrze sie rozprowadza i nie zostawia smug. Trzeci balsam to nowosc u mnie, ale jak na razie zdaje egzamin, jest to 'Touch of Summer' z Veoli Botanica - jako jedyny jest w szklanej butelce z pompka. Bledem, jaki czasem popelniam, jest to, ze klade za malo balsamu nawilzajacego na kostki i podbicie stop i czesto moje stopy wygladaja jak po nieudanym nalozeniu samoopalacza :D Jest to jednak moja wina a nie tych balsamow. Chociaz, o ile nie zapomne, to - jak juz naloze balsam brazujacy na stopy - odczekuje kilku minut, a potem nakladam krem do stop (az po same kostki) i bawelniane skarpetki (na cala noc) i wtedy stopy wygladaja ok i nie mam ciemnobrazowych kostek :)
Polecam Mokosh balsam brązujący naturalny skład obłędny zapach ,cena może odstraszać ale jest wydajny skusiłam się i nie żałuję beż smug ,smrodku piękna odżywiona i opalona skóra. Polecam
W tamtym roku również przekonałam się do takich balsamów - głównie ze względu na ślub, ponieważ raczej unikam słońca i też bałam się opalenia koszulki/ramiączek (taka schiza mnie złapała że będę opalona jak budowlaniec 🤪)- ślub we wrześniu i dekolt łódka. Używałam tego co Ty i Bielenda Magic Bronze do jasnej karnacji (są 2 „kolory”, ale ja bladzioch to ciemniejszego nie próbowałam ;)). Bielenda bardziej przypadła mi do gustu, myślę że śmiało możesz przetestować ;)
Ja używam balsamu z Perfecty, ale zastanawiam się co zrobić z granicami. Jeśli nałożyłabym na ręce aż od barku, to co zrobić z dłońmi 🤔 jak nałożę to może być kuku, a jak nie nałożę to będzie wyraźna różnica 😣
A może nagrasz filmik jak się golić codziennie i nie mieć podrażnien? Też bym chciała golić nogi codziennie ale mam mega później czerwone kropki na nogach i nie tylko... 😬😬😬
Pamiętam jak stosowałam samoopalacz przed urlopem :D uzyskałam świetny odcień bez plam, zacieków. Niestety po kilkugodzinnej jeździe na motocyklu na kolanach mi się starł i cały urlop chodziłam z białymi kolanami 🙈😂
Kaja ❤️trafiłaś w PUNKT z tematem balsamów brązujących . Wraz z pojawieniem się ciepłych , słonecznych dni ta kwestia przewijała się przez moją głowę - co zrobić i jakim preparatem ,żeby opalenizna z kremu była bezpieczna i ładnie się prezentowała .🙂będę w takim razie próbować Twojego sposobu …a tak na marginesie - fajne jest to , że wysyłam w formie myśli zamówienie w eter ,że potrzebuję wsparcia co do samoopalacza i oto jest film nagrany przez Ciebie w tym temacie . Uwielbiam takie sytuacje 🙂Dziękuję ❤️
Mam parę uwag, w instruktażach apropo samoopalaczy dziewczyny podkreślały aby nie używać balsamów właśnie że względu na możliwość zrobienia sobie plam. Peeling dobrze zrobić na sucho, bez olejków, np. szczotką. Natomiast balsam jest o wiele delikatniejszy od samoopalaczy, więc myślę, że tu nie ma to aż takiego znaczenia.
w kwestii montażu brakuje mi takiego stricte efektu na jednym kadrze "przed" i "po", najlepiej w sztucznym, tym samym oświetleniu oraz może efektu po tygodniu/dwóch stosowania
Fajny i pomocny filmik :) Ja od kilku lat robie tak samo - najpierw nakladam balsam nawilzajacy a potem brazujacy. Znalazlam trzy balsamy, ktore bardzo fajnie sie sprawdzaja, szczegolnie na moje blade nogi i dekolt. Mieszkam w Szkocji, gdzie slonca jest jak na lekarstwo, ale w lecie, gdy czasem jest pogoda na spodnice, to lubie sie przybrazowic. Pierwszy balsam to olejkowy balsam brazujacy z Perfecty, seria 'I love bronze' - nazwa jest troche mylaca, bo to jest zwykly balsam, nie ma w nim niczego olejkowego. Ma ladny zapach i fajnie sie rozprowadza, nie robi smug. Drugi to Bielenda, nawilzajacy krem brazujacy do ciala 2 w 1, seria 'Magic Bronze'; tak samo jak poprzednik - dobrze sie rozprowadza i nie zostawia smug. Trzeci balsam to nowosc u mnie, ale jak na razie zdaje egzamin, jest to 'Touch of Summer' z Veoli Botanica - jako jedyny jest w szklanej butelce z pompka. Bledem, jaki czasem popelniam, jest to, ze klade za malo balsamu nawilzajacego na kostki i podbicie stop i czesto moje stopy wygladaja jak po nieudanym nalozeniu samoopalacza :D Jest to jednak moja wina a nie tych balsamow. Chociaz, o ile nie zapomne, to - jak juz naloze balsam brazujacy na stopy - odczekuje kilku minut, a potem nakladam krem do stop (az po same kostki) i bawelniane skarpetki (na cala noc) i wtedy stopy wygladaja ok i nie mam ciemnobrazowych kostek :)
Polecam Mokosh balsam brązujący naturalny skład obłędny zapach ,cena może odstraszać ale jest wydajny skusiłam się i nie żałuję beż smug ,smrodku piękna odżywiona i opalona skóra. Polecam
U mnie zawsze były plamy na kolanach i stopach bo nie smarowalam balsamem .. teraz będę smarować 🤙🙂 super przydatny filmik!🥰🥰🥰
W tamtym roku również przekonałam się do takich balsamów - głównie ze względu na ślub, ponieważ raczej unikam słońca i też bałam się opalenia koszulki/ramiączek (taka schiza mnie złapała że będę opalona jak budowlaniec 🤪)- ślub we wrześniu i dekolt łódka. Używałam tego co Ty i Bielenda Magic Bronze do jasnej karnacji (są 2 „kolory”, ale ja bladzioch to ciemniejszego nie próbowałam ;)). Bielenda bardziej przypadła mi do gustu, myślę że śmiało możesz przetestować ;)
Dziękuję za filmik 🤗, pozdrawiam 🖐️
SUPER:-) ja też używam tego produktu i jest taki jak mówisz OK 👌pozdrawiam cieplutko Waszą całą rodzinkę 😘
Ja sobie kupuje z brązujących tylko Tanexpert i ich Desert rose. Daje bardzo naturalny i równomierny efekt i do tego bardzooo nawilża
A ja trochę z innej beczki...masz piękny szlafrok!😄 Skąd on jest? Dzięki za temat balsamów brązujących, bardzo na czasie👍😊
kciuk w górę za tekst ,,mam nadzieję że Wam niczym nie zaświecę'' ha ha aż zaczęłam się śmiać na głos
A ja cały czas myślę jak "opalić" balsamem całe ciało, zawsze mam problem co np z twarzą, plecami 🤔jak to zrobić, żeby nie zrobić kuku 😝
Tanexpert ma specjalne krople do twarzy i mgiełki :) można się w takie wyposażyć
Ja używam balsamu z Perfecty, ale zastanawiam się co zrobić z granicami. Jeśli nałożyłabym na ręce aż od barku, to co zrobić z dłońmi 🤔 jak nałożę to może być kuku, a jak nie nałożę to będzie wyraźna różnica 😣
A może nagrasz filmik jak się golić codziennie i nie mieć podrażnien? Też bym chciała golić nogi codziennie ale mam mega później czerwone kropki na nogach i nie tylko... 😬😬😬
wydaje mi się, że to kwestia kupowania dobrej jakości produktów. Sama mam balsam od Tanexpert - Desert Rose i nigdy mi nie wyszly żadne plamy
Kiedy jakaś inflacja w kuchni?
Pamiętam jak stosowałam samoopalacz przed urlopem :D uzyskałam świetny odcień bez plam, zacieków. Niestety po kilkugodzinnej jeździe na motocyklu na kolanach mi się starł i cały urlop chodziłam z białymi kolanami 🙈😂
super, czy na twarz też nakładasz? pozdrawiam serdecznie☺
To najlepiej kupić Desert Rose od Tanexpert :) uzywam dlugoooo i nigdy żadnych mazów
❤❤❤❤❤❤❤
Piękne nogi 😄
Gdybyś chciała zmienić kolor włosów to ja bym Cię widziała w chłodnym blondzie 😊
Ja to mam na drugie imię samoopalacz 😅
Podlinkuj ten balsam
Film nie dla mnie bo kompletnie nie chciałoby mi się bawić w jakieś balsamy. XD ale pomysł przydatny
Pierwsza😊☺
A stopy gdzie? Przynajmniej dla fetyszystow byc cos bylo.