Dlaczego rada Mariusza Pudzianowskiego jest nieaktualna?
Вставка
- Опубліковано 5 лют 2025
- Czy Mariusz Pudzianowski ma rację? Zgadzasz się, że jak będziesz "zwykły, normalny i pracowity chłopak" to sobie poradzisz w życiu?
►► Oceniając i komentując wspierasz kanał!
niewiem.pl/ - bobrze artefakty
/ niewiemalesiedowiem
Grupa na fb - / 364513057448001
/ niewiemalesiedowiemoff...
/ alewiem
Tło kanału -- figuredrawingdotinfo.blogspot.it
Źródła:
Autor kanału nie rości sobie żadnych praw do zdjęć/grafik zawartych w tym filmie. Materiały wykorzystane w ramach dozwolonego użytku, w celu umożliwienia widzom lepszego zrozumienia przedstawianych informacji. W sprawach dot. praw autorskich proszę o kontakt pod adresem: kucharkuchar11@gmail.com
Zgadzasz się, że jak będziesz "zwykły, normalny i pracowity chłopak" to sobie poradzisz w życiu? Jakie masz zdanie na ten temat 🤔🤔
Moim zdaniem jest to prawda
Poradzić poradzisz
Tak, pracowitość i normalność napewno w tym pomoże.
Będziesz na pewno bardziej szczęśliwy.
tak :(
Ale powiedzenie "Samo się nic nie zrobi" jest bardzo motywujące i wciąż aktualne
... a zwłaszcza plecy się same nie zrobią
@@patryk_lewandowskiabc bardziej nogi
FILOZOF NAD FILOZOFAMI
W rzeczy samej xD
bo i tak by to nic nie dalo
Każda dziewczyna chce normalnego chłopa, ale każda inaczej definiuje normalność.
to prawda
Kurde koprolity tyle twoich komentarzy widziałem ale ten jest najbardziej prawdziwy
Normalny facet - wiadomo, min. 10 tys. na rękę miesięcznie, przystojniak min. 190 cm wzrostu
Ty jesteś wszędzie.
@@cysio914 a może to ty tylko o tym nie wiesz 🤔
Może Pudzianowi chodziło bardziej o nastawienie do życia.Spokój,luz i traktowanie rzeczywistości normalnie czyli logicznie nie koliduje przecież z wyjazdem do miasta ani korzystaniem z możliwości edukacji czy pracy dla naszej potencjalnej partnerki.Nie wiem no ja bardziej tak interpretuje zdanie Mariusza i czasem z niego korzystam
Pozdrawiam
Może to ludzie chcą wierzyć że Pudzian dobrze mówi bo jest znany i był kiedyś mistrzem. Bycie silnym i znanym nie ma nic wspólnego z mądrością
nie ogarniam dlaczego autor filmu osobe pracowita przedstawil jako kogos kto mieszka na wsi
@@wezipl6484 chciał mieć jakiś motyw do filmu o wsi
@@wezipl6484 dokładnie Pudzian wcale o tym nie mówił moim zdaniem.
Możesz być normalnym, pracowitym i zarobionym biznesmenem mieszkającym na 40 piętrze ul.Złotej w Warszawie.
Chodziło mu bardziej o pozerów i psedukozaków.
Ale to co mowi Mariusz ot zawsze jest proste i takie bez uczucia.... Niestety prawda znajduje sie duzo glebiej i jest zakrecona jak wszystkie procesy myslowe czlowieka
Im bardziej jestem normalny w tym nienormalnym świecie, tym bardziej jestem postrzegany jako nienormalny przez tych nienormalnych.
Będą czasy w których nienormalni będą uważać normalnych za nienormalnych,a głupi będą mądrych uważać za głupich........
@@zyciowetematy8679 juz sa te czasy. Powiedz ludziom ze wolisz inwestowac a za 10 lat byc wolnym finansowo to albo Cie wysmieja ze to niemozliwe ,albo ze marnujesz zycie bo jutro mozesz umrzec xD. Przyglupy opanowaly ten swiat,wystarczy zobaczyc jak amerykany sie spuszczaja nad kazdym slowem tysona,ktory pierdoli populizmy jak malo ktory,zdania tak logiczne i banalne dla myslacego ,swiadomego czlowieka ,lecz dla bandy przyglupow to jest kurwa odkrycie innego swiata. Mike to taki madry,silny,takie rady daje a on po prostu mowi jak to powinno wygladac-byc normalne
Mądrości z kwejka
Ludzie lubią sami sobie wymyślać problemy
@@Piotr-r1x9i To kwejk jeszcze istnieje? ostatni raz chyba w 2012 roku wchodziłem na ta stronę xD
Normalny i pracowity mężczyzna może nadal być dobrze ustawionym i zarobionym gościem który żyje w dużym mieście i korzysta z jego dobrodziejstw. Trochę chyba spłyciłeś jego przesłanie.
Sam Pudzian nie żył nigdy jakoś skromnie, dlatego tu nie chodzi o życie na wiosce zabitej dechami.
Miłoszek jak zwykle w punkt :^)
@@mikoajukaszuk4309 najaaaak trenerze 💪
@... czyli jeśli ktoś dorobił się czegoś swoją pracą to nie jest normalny?? dziwna logika
@@owoc8260 koledze pewnie chodziło o to, że jak ktoś się mocno wybija i wyróżnia w jednej z dziedzin to po prostu jest na skrajnym prawym końcu rozkładu gaussa i będzie daleko od normalności, przez którą definiuje się "większość", większość nie osiągnie czegoś takiego jak chociażby Robert Lewandowski w sporcie
Osoba normalna to zbyt ogólnikowe określenie. Każdy ma swoją definicje kogoś normalnego.
Myślę, że ,,pracowitość i normalność" została w tym filmie sprowadzona do niezbyt bystrego, biednego chłopa co robi w polu w kunia w roku 2022.
To już nie jest pracowitość i normalność tylko nieporadność.
Pracowity i normalny to taki, który dobrze sobie radzi w zastanej rzeczywistości. Potrafi nieźle wyglądać, nienajgorzej zarabiać i powiedzieć coś mądrzejszego niż ,,hue hue pokaż cipeczke".
Nieważne czy zarabia na polu, na usługach czy na kupowaniu po taniości i sprzedawaniu drożej. Ważne żeby robił to mądrze i skutecznie.
pracowity xddddddddddddddd
prawda? co nie? a z drugiej strony się tego chłopa ośmiesza, wyśmiewa, kpi, drwi, pokazuje jego przywiązanie do ziemi, a to on jest solą tej ziemi, a nie jakieś przemysłowe, zmodyfikowane szmatławce cwaniacze. w takim świetle się pokazuje chłopa i w ogóle wieś na rzecz miast, bo tam są "elity","kultura" korporacyjno-konsumpcyjnego sracza :). co tu się sprzedaje/kupuje i czym handluje? ano głównie, zasadniczo przemysłowo-zmodyfikowano-przetworzoną żywnością. żeby sprzedać, to trzeba mieć komu sprzedać i przez kogo sprzedać. dlatego ściąga/wygania się ludzi ze wsi do miast, by ich wykorzystać w celach handlowo-marketingowo-reklamowych. w miastach jest koncentracja kapitału/potencjału. miasta to centra handlowe/areny handlowe dla inwestorów/kapitalistów.
Otó to 💪
Nie rozumiesz problemu
Pudzian jest legendą to by nic nie dało jakby coś spierniczył, nawet nic nie dało jak był drugi w kulach
O znam Cię Fidrek Ty to ten gość od e lekcji i pamiętam robiłeś kiedyś filmik, że pytasz się ludzi czy Ciebie znają, a jak znają to wysyłasz 50 bitsow. Ale nikt Cię nie znał 😅
@@gustawkrzewicki1496 tak to ja hyhy
@@gustawkrzewicki1496 a no i 300 bitsów wysyłałem
@@Fidrek a to sorki za pomyłkę, już nie pamiętałem
Tamten musiałby byc czwarty 😂
A co ma Mariusz powiedzieć. Wiele osiągnął w sporcie, jest ponadprzeciętny, dość przystojny, 185cm wzrostu, przy kasie. Jest wzorem do naśladowania, jeśli chodzi o wytrwałość w dążeniu do jakiegoś celu. Ale rady typu ,, bądź normalny, bo każda kobieta takiego szuka" nie są trafne. Rozejrzyjcie się dookoła, za jakimi facetami uganiają się kobiety. Często osoby, z typem mrocznej triady, o inteligencji szympansa, przebojowi, przez to sprawiający wrażenie inteligentych. W psycholog ewolucyjnej były nawet badania, że kryminaliści mają więcej partnerek seksualnych w miesiąc, niż przeciętniak w rok. Nie trzeba nawet badań na takie rzeczy. Wystarczy uważna obserwacja Panowie.
Warto pamiętać, że kobiety które szukaj "dziwnych" typów, same też są "dziwne", normalne szukają normalnych :)
@@mr.g8094 Nie tylko. Kobiety mają znacznie większą potrzebę do przygody. Also, mają ciągoty do badboyów, bo to dobrzy reproduktorzy. Tak samo facetów ciągnie do lasek, które lubią egs.
@@HeroGenji obie strony mogą mieć jakieś fantazje, ale jeśli ktoś jest naprawdę normalny i względnie moralny, poważnie podchodzi do związku, myśli o tym od razu w kontekście że partner partnerka być może będzie mężem żoną, to będzie szukać osoby normalnej i względnie moralnej (absolutnie nie czytaj jako nudnej, bo to jakiś fałszywy obraz normalności i moralności, można mieć ciekawe i ekstremalne życie będąc normalnym i moralnym, wszystko tylko w odpowiednim czasie i z zachowaniem pewnych zdrowych zasad)
Najlepsze jest gdy pudzian, który nie miał kobiety i z żadną nie był widywany daje rady jak zarywać hahaha
@@mr.g8094 Oczywiście, że obie mają fantazje, ale mamy znacznie większy problem z naiwnymi dziuniami, które lgną jak muchy do ówna, a nie z facetami, którzy tak samo lecą na bla cha ry.
Dlatego kobiety są pod tym względem gorsze. Bo pragną przygody, gdy im się nie należy.
Zwykły, normalny, pracowity chłopak był dobry przed era instagrama i tindera. Teraz ma szansę w większości tylko u dzieciatych rozwodek. I to jak się mocno postara
Wtedy to po co im takie kobiety? Napewno nie na stały, trwały związek
Przesadzasz
@@krzysiekb6237 TAKA jest prawda
Polać tobie dobrze prawisz
Jak ktoś jest pracowity to nie dla kobiet tylko dla siebie, i to jest różnica w podejściu jego pokolenia do obecnego, dyscyplina daje to o czym dzieciaczki mogą pomarzyć
Najważniejsze to być świadomym siebie . Nikt przecież nie będzie nikim innym niż sobą .🙂👌👍
Też kiedyś wierzyłem, że bycie szczerym i uczciwym jest zaletą. Dziś widzę że to duża wada na wielu płaszczyznach. Ludzie nie lubią słyszeć prawdy, wolą miłe kłamstewka. Bycie uczciwym to już w ogóle przeżytek jeśli chodzi o pracę, szczególnie w handlu. Ceny muszą być konkurencyjne za czym idzie jakość. Im większe gowno tym wyższe marże koniec kropka. Jeśli powiesz klientowi, że lepiej dołożyć drugie tyle do produktu i mieć lepszą jakość to pójdzie do konkurencji, która nawymyśla jaki to ich produkt jest świetny i tani. Im bardziej bezwzględnym się jest w dzisiejszym świecie tym większe korzyści.
To serio przykre i ponure, że ludzie muszą rezygnować z tak wartościowych cech jak szczerość, uczciwość albo nawet moralność, bo zmusza ich do tego dzisiejszy świat.
Szczera prawda
@@warzachew4343 a to wszystko wina k*pitalizmu
@@warzachew4343 To nie jest cecha dzisiejszego świata. Tak było zawsze i zawsze będzie.
A co ty jesteś dla ludzi? Że wolisz kłamać bo ludzie nie lubią prawdy.
A po drugie co cię to obchodzi że pójdzie do konkurencji, po czasie zobaczy jakie to gówno co kupił u konkurencji i jak będzie mądry pójdzie do ciebie spowrotem a jak nie to jego strata niech się dalej męczy i płaci co rok za nowy telefon.
09:50 _"wszyscy chielibyśmy, żeby tak wygląqdał świat, że dobre i moralne postępowania zawsze dadzą nam dobry wynik, ale niestety tak swiat nie wygląda."_ Jeśłi chcielibyśmy, to może pozostańmy wierni sobie zamiast ulegać i zamieniać rzetelność na pozerstwo. Podporządkowując się złym trendom tylko je wzmacniamy. Bycie "normalnym" nie wyklucza przecież samorozwoju ani brania pod uwagę zmieniających się uwarunkowań, ale nie tych wymagających rezygnacji z wyznawanych wartości. Zaś budując życie osobiste czy zawodowe na pozorach, prędzej czy później zabrniemy w ślepy zaułek.
Z-N-A-K-O-M-I-T-Y komentarz! Autor filmiku sugeruje że życie ze wzmocnionym fałszywym ja (ego) doprowadzi Cię do sukcesu. Otóż nie. Doprowadzi Cię do ruiny. Blackmill - Fortune soul.
Odcinek ma niewiele wspólnego z Mariuszem. Słowa Mariusza są przez ciebie interpretowane niemal dosłownie, a myślę, że nie o to chodziło w jego wypowiedzi. Mimo wszystko spoko odcinek jak zawsze
Spłycone jakby Pudzian jedyne co robił w życiu to ciężarki przerzucał i był na poziomie inteligencji małpy.
A o co chodzilo?
@@shaokhan310 żeby nie oszukiwać samego siebie i kreować swojej postaci pod wymagania, kobiet, społeczeństwa, nazwij to jak chcesz.
@@mionszdd6100 pytanie nie bylo o to jak zyc w zgodzie ze soba tylko jak poderwac dziewczyne
@@shaokhan310 i właśnie z takim tokiem rozumowania nigdy nie będziesz miał właściwej kobiety.
Jak chcesz żyć z drugą osobą, stworzyć jakąkolwiek wartościowa relacje jeśli sam siebie oszukujesz?
Właśnie może większość z was płaczków w tym internecie powinno się wziąć za siebie, a nie narzekać, że kobiety patrzą tylko na hajs.
Ja kiedyś z ciekawości przejrzałem profile na tych tinderach i innych badziewiach, wnioski są żałosne:
Bezdzietne: szukają supermodeli do zabawy.
Bachorzaste: sponsora aby utrzymywał je jak i ich pamiątki po supermodelach.
Dokładnie jest tak jak napisałeś
Czyli nic się nie zmieniło od 20 tyś lat .
Ja już dałem sobie spokój baby traktuje już obojętnie. Szkoda czasu na gwiazdeczki .Rodziny z takimi nie założysz.
@@ukaszlesny też już sobie dałem spokój z kobietami, w nosie je mam tak naprawdę przez 30 lat nie znalazłem kobiety to już jej nie znajdę, lepiej się skupić na sobie i samorozwoju oraz swoich pasjach
@@ukaszlesny właśnie jak olewawem to nasywali na mnie swoich spermiarzy 3-5 ale to były cipy
Największy problem polega na tym, że mężczyźni zbyt mało wymagają odnośnie kobiet. Należy w końcu trochę więcej wymagać od pań, nie zwracać uwagi jedynie na wygląd. Szczególnie że kobiety mają monstrualne wymagania w stosunku do mężczyzn. Jeśli tego nie zmienimy zawsze będziemy na dużo gorszej pozycji.
Dokładnie! I skąd przekonanie, że to mężczyzna ma wychodzić z siebie i stawać na głowie, żeby łaskawie zwrócić na siebie uwagę?
Macie racje ale jesteście w mniejszości. Na świecie jest za dużo stulejarzy, którzy te kobiety w fałszu utwierdzają. Ale spokojnie - każda w końcu skończy 40stkę .
Ja mam tylko kilka wymagań, ma być po prostu ciekawą osobą, ma mnie kochać, ma nie być roszczeniowa, ma mnie doceniać, ma mnie traktować jak równego sobie, ma być w miarę inteligentna i fajnie, jakby była ładna, ale nie musi być, czego ja mam więcej oczekiwać? Przecież to i tak chyba niemożliwe, żeby znaleźć kogoś takiego w moim wieku... Poza tym jak będziemy wymagać od kobiet rzeczy niemożliwych, to zaraz się oburzą jacy to faceci nie są straszni i wymagający, jak to narzekają a sami chcą idealnej modelki
@Paramaribu Kto daje a kto bierze wcale nie jest w tych sprawach takie oczywiste. A poza tym zawsze można iść gdzie indziej jak wymagania będą zbyt wygórowane.
@@percevalle1 stulejarzy mogłyby powstrzymać tylko kajdany na nogi i taśma na pysk. Masakra jak to dziadostwo się rozprzestrzeniło po świecie i ciągle ich liczba rośnie
Ambicja nie jest synonimem inteligencji. Człowiek inteligentny nie ma problemu ze zrozumieniem prostych zainteresowań innych ludzi. Często pod filmami na tym kanale widzę, że ludzie traktują siebie jako tych intelektualnie wyższych. Problem ze współczesnym światem jest taki, że obu płciom brakuje pokory względem samego siebie. Sam jestem mizantropem i nie mam zbyt wysokiego mniemania o gatunku ludzkim, ale mizantropia musi obejmować samego siebie, bo inaczej jest megalomanią.
Prawdziwa madrosc.
niestety to prawda
denerwuje mnie w dzisiejszym świecie to że zrobilo się bardzo dużo megalomanów i narcyzów którzy tylko uważają się za najlepszych na świecie a nie są ani sprytni ani inteligentni ano zabawni ani charyzmatyczni ani pracowici ani bogaci ani nawet pewni siebie
uważam że nie ma nic złego w tym żeby uważać się za lepszego od innych jeśli posiada się większość z ww chech
Ja zauważyłem jeszcze, że na podstawie tych fałszywych przekonań ludzi o samych sobie, są oni dla innych bardzo surowi, a realnie sami od siebie nic nie wymagają.
@@tukantotalitarny4034 Zdecydowana prawda. Sam jak najbardziej jestem mizantropem, ale z drugiej strony jestem cholernie krytyczny wobec samego siebie (może nawet za bardzo) i pomimo, że z wielu rzeczy żartuje, to i nie boję się siebie ośmieszyć. Zbyt wielu teraz ludzi jest jak jajka, gdzie krytyka pod adresem drugiej osoby jak najbardziej, ale jeśli idzie o siebie, nawet gdy jest to konstruktywne, to zbyt często jest to traktowan4e jako atak.
Jeżeli:
-dbasz o swój wygląd i sprawność fizyczną, nie jakoś mega, po prostu robisz cokolwiek i regularnie
-rozwijasz swoje zainteresowania, kwalifikacje, dokształcasz się w swoim zawodzie
-masz jakieś hobby, na które również poświęcasz czas, niekoniecznie związane z pracą
-potrafisz się sam utrzymać, zadbać o swoją stopę życiową
-potrafisz wokół siebie utrzymywać w miarę uporządkowane otoczenie
-jesteś czasem zwyczajnie dobry i życzliwy wobec ludzi
-potrafisz być bezinteresowny, ale nie naiwny
-masz zasady i umiesz stawiać granice
Po prostu staraj się pokazać, że dążysz do czegoś w życiu, że masz szersze horyzonty.
Że dbasz o ciało i umysł, to wtedy będziesz atrakcyjny dla innych ludzi.
Niestety relacje międzyludzkie to transakcja barteru: dajesz coś od siebie, ktoś daje coś tobie.
Obowiązują tu takie same zasady rynkowe jak na rynku usług, towarów czy pracy.
Co mogę jeszcze dodać: trzeba mieć pokorę, ale znać swoją wartość i nie idealizować partnerek/partnerów.
Jeżeli masz zasoby, miej również wymagania.
Przede wszystkim uwierzcie w siebie, czytajcie, wymieniajcie się z innymi ludźmi poglądami na świat.
Będzie wam łatwiej to wszystko sobie ułożyć w głowach.
Pracujcie nad sobą.
Samo się nic nie zrobi.
Teraz pytanie, co musi miec kobieta, zebys sie ja zainteresowal.. tylko wyglad 😅
@@JohnJohnson-ih7nb to by było bardzo chwilowe zainteresowanie gdyby nie spełniła pewnego minimum cech, których oczekuję od każdego człowieka z którym wchodzę w interakcje, nie tylko od potencjalnej partnerki.
Wygląd niestety nie naprawi braków w obyciu, braku pomysłu na życie, zerowych ambicji i aspiracji oraz płytkich zainteresowań.
Przedstawię wam o czym Mariusz mówi bo nikt tego nie rozumie.
Bądź pracowity = skup się na tym co robisz, bo bez pracy i wysiłku do niczego większego nie dojdziesz, skup się na samym sobie, na rozwoju, nie na kobietach, a zobaczysz że wartościowe osoby pojawią się w Twoim życiu. Nie znaczy to, że masz się zamknąć w komórce i coś robić, jeśli jesteś pracowity i zaradny to jak już coś wykonasz, pracę nad sobą lub czymś to wyjdziesz też z tym do ludzi.
Nie bądź pozerem, bądź normalny = nie cwaniakuj, nie oszukuj kobiet, bądź szczery, szanuj siebie, bo fałsz i kłamstwo wyjdzie i nie znajdziesz kobiety tylko oszustkę która się na te bajki nabierze, a jak pozna prawdę to się zmyje.
Bądź normalny= chcesz coś to bądź konsekwentny, nie chcesz czegoś to tego nie rób. Normalne zachowanie, nie bądź dupolizem tylko staraj się bardziej, nie zostaniesz doceniony to normalne że będziesz chciał się zwolnić. Itp. itd.
Pudzian jest w mojej ocenie normalny, Friz jest normalny i Stifler też jest pod tym kątem normalny.
Świat jest nienormalny, ale ludzie na świeczniku ktorych znamy i lubimy potrafili dojsc do tej pozycji bądź ją utrzymać.
Prawdy Pudziana są to prawdy ogólne, powszechne i w moim mniemaniu uniwersalne, w obecnym świecie zapominane, dlatego tak wielu ludzi jest zagubionych i uważających siebie za przegrywow...
I dlatego mając taki majątek takie bzdety wciska ...
Upraszczając ... Musisz założyć firmę i cisnąć ile wlezie żeby się udało . A spłycając jeszcze bardziej . Zrób wszystko żeby mieć dużo kasy .
co autor miał na myśli xD
Prawdy uniwersalne xd
Mężczyźni mają statystycznie wyższy iloraz inteligencji, są silniejsi, wyżsi, bardziej odporni na stres, częściej dbają o kondycję fizyczną i zarabiają więcej pieniędzy. Rola kobiety przez bardzo długi czas naszej ewolucji ograniczała się do rozpłodu, prac domowych oraz dbania o potomstwo, bo był to po prostu wydajny układ. Dziś natomiast ginocentryczne społeczeństwo o tym wszystkim zapomniało i przekreślając biologię dało kobietom równe prawa... ale nie obowiązki - o czym doskonale mogliśmy się przekonać podczas wojny na Ukrainie.
Pokłosie zbyt szybkich przemian ustrojowych w porównaniu do mozolnego procesu ewolucji kobiet to benefity za bycie słabszym kosztem systemowego wbijania mężczyzn w ziemię, aby "wyrównać" poziomy. Nieadekwatne zarobki do realnego wkładu w gospodarkę oraz socjalny parasol ochronny zaowocowały z kolei brakiem potrzeby posiadania mężczyzny, którego rolę dzielnie zastępuje aparat państwowy i polityka równościowa. Gwoździem do trumny okazała się technologia i dostęp do wręcz nieograniczonej liczby spermiarzy przy pomocy social mediów i aplikacji randkowych, co finalnie w combie skutkuje tak uprzywilejowaną pozycją, że statystyczna kobieta uznaje jedynie 5% samców za godnych swojej zipy.
Z kolei ostatni eksperyment wykazał, że samiec 8/10 o nienagannym wyglądzie, bardzo dobrym wykształceniu, aktywny fizycznie i mierzący 191cm wzrostu otrzymuje... 3,7% dopasowań w najpopularniejszym medium matrymonialnym.
Dziś już nie mamy do czynienia z HIPERgamią, tylko GIGAgamią bądź nawet ULTRAgamią, change my mind.
Czyli te zmiany są niekorzystne dla mężczyzn.....
@@magdalenamajka798 są niekorzystne dla NAS, dla cywilizacji i społeczeństwa. Wy straciłyście rycerzy, my damy serca, a cywilizacja dzieci.
Masz rację sąsiad!
Skąd bierzesz statystyki?
Bez kitu ten kolo 191cm jeszcze z 3 lata temu by dobrze poruchał a dzisiaj jest niechcianym odrzutkiem. To jest po prostu niepojęte co się dzieje i jak szybko zachodzą te zmiany. Na tym etapie jestem w stanie nawet wyobrazić sobie, że za 20 lat rynek matrymonialny to będą zamknięte sekty, gdzie jeden guru czad będzie zapładniał kobiety a reszcie ludzi będą dodawać coś do wody i jedzenia na obniżenie testosteronu żeby się nie buntowali
Innymi słowy:kobietom w głowie się poprzewracało od dobrobytu. Wiecznie im mało.
Kobieta ,,chce" normalnego faceta, pod warunkiem, że ma wysoki status społeczny i jest bogaty. Dziękuję, dobranoc.
najlepiej 185+ własna firma model itd podziękować można spermiarzom i innym kukoldom
Takie ala "samce alfa" to zazwyczaj typowe seby co pija pod blokiem wodke z grubym i siwym czekajac na karyne z bombelkiem.
Mało która dostaje tego, którego by chciała. A te goldigerki mają smutne życia i mężów, którzy mogą je zostawić w każdej chwili dla młodszej.
To by nic nie dało
Nie dało by nic
Tanio skóry nie sprzedam
Pudzian dodał też "dedykuję to młodym, trzydziestoletnim chłopakom" i coś w tym jest. Zakładaliście, że młody chłopak to 16 latek nowej ery, ale Pudzian podkreślił, że dla niego młodziak ma 30 lat
A Pudzianowi nie chodziło o to by być poprostu sobą a nie udawać kogoś kim się nie jest. Trochę jakby autor nie skumał o co mu chodzi i zaczął dogłębną analizę z dupy.
,, bądź normalny, zwykły chłopak i sobie poradzisz w życiu"
No chyba ty nie skumałeś.
No to Mariusz się wygupił, bo lepjej nie być sobą tylko leprzą wersją siebje, zamiast udawać kogoś innego
@@mateuszfaustriak2691 co
Nie, to Mariusz bardzo splycil problem myśląc że to co on robi jest normalne i zwyczajne, tylko że Pudzian jest znany na świecie z tego co robi a ktoś inny przyjmie że w sumie to że spędza przed komputerem 16h dziennie pijąc i żrąc pozyskując kolejne kilogramy i tracąc czas też jest normalne i zwyczajne tylko będzie zdziwiony czemu nikt nie jest nim zainteresowany będąc normalnym chlopakiem xD
Niestety ten kanal jest robiony po partacku a tematy sa z D........y
Gdyby ludzie niezależnie od płci, wiedzieli ile w ich życiu zależy od urody, większość popełniłaby samobójstwo już na początku życia. Zawsze ładniejszy ma łatwiej i lepiej. Natomiast fakty są bezlitosne. W Polsce, statystycznie jest więcej kobiet (106 kobiet na 100 mężczyzn), ale nie w wieku produkcyjnym. W przedziale 20 - 50 lat, jest więcej mężczyzn. Na świecie jest podobnie. Dzisiaj ludzie do 40stki się bawią, a kobiety w wieku 40stu lat chcą mieć pierwsze dziecko. To że dziś 50% młodych ludzi ma wyższe wykształcenie w porównaniu do ludzi starszych, świadczy tylko o tym jak niski jest poziom tych studiów. Ludzie z dyplomami, pracują fizycznie w usługach i produkcji, często na emigracji. Niestety tam są potrzebni, a nie w zarządzaniu. Natomiast co do relacji. W Polsce i na świecie mamy 50% rozwodów. W związkach nieformalnych jest podobny wskaźnik rozstań. Dzisiaj w 5 min. można kogoś poznać, ale w 4 min. stracić. Wszystko napędzają seriale, filmy romantyczne i celebryci. Pokazują świat, który nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Reasumując. Człowiek z atrakcyjną urodą, zawsze ma łatwiej i lepiej. Nie musi wiele się starać i nie musi wiele posiadać. Natomiast płeć piękna szybciej się starzeje. Uroda przemija, a ja niczyja. Kobiety w pewnym wieku stają się przeźroczyste. Mimo wszystko warto być uczciwym, zadbanym i pracowitym.
P.S. Do Polski przyjechało 3 milony Ukrainek. Spokojnie panowie. Bójcie się Polki. 😁
Nasz mały społeczny eksperyment z wolną miłością chyba się nie sprawdził. Małżeństwa aranżowane byćmoże nie były takie złe jak je malują...
@@suprk1604 tak tak jak u arabów 10 kóz za 8 latke
@@Stszelec01 Mówisz o innej kulturze. Wierzysz w uniwersalizm czy co
bardzo dobrze mówisz. Plus warto wspomnieć że w erze social mediów i serwisów randkowych dostęp do atrakcyjnych mężczyzn jest łatwiejszy niż kiedykolwiek. I żadna kobieta nie chce przeciętnego mężczyzny tylko najlepszego jakiego może zdobyć. W erze feminizmu (i simpów) z kolei ego kobiet jest gigantyczne i każda myśli że jest księżniczką zasługującą na księcia.
Wiem to po sobie. Gdy mialem ze soba najwieksze problemy i nie mialem rowniez za duzo do zaoferowania, to dzieki urodzie moglem, miec bez problemu dziewczyne albo chociazby partnerke seksualna. Zdarzalo mi sie,ze same dziewczyny do mnie zagadywaly. A co do Ukrainek, to spoko jest to ze sie do ciebie potrafoa usmiechnac czy rzucac spojrzenia. Poznalem juz kilka w dosc krotkim czasie, ale w zwiazku, nie chce byc. Wole mieszkac sobie sam w swoim domu i co najwyzej zaspokajac swoje potrzeby seksualne raz na jakis czas.
no to tak w skrócie, źle zinterpretowana wypowiedź odnośnie podrywu, przeskok do obecnego lansu młodego pokolenia wynikającego z presji SoMe, pominięte skutki w postaci braku samookceptacji, a w kolejności do... wiadomo. Na koniec mamy "poprawioną" poradę, która sugeruje, że trzeba być atrakcyjnym nie tylko z wyglądu, ale stylu życia. I tu wracamy do budowania presji w młodych mężczyznach, że jak nie będą "lepsi", "oryginalni", "atrakcyjni" to nie przejdą "etapu rekrutacji". To teraz ja zrobię przeskok: w efekcie mamy więcej rozwodów, brak stałości w związkach, brak akceptacji siebie, depresje, nerwice, brak akceptacji świata i społeczeństwa w jakim się żyje, frustracje i inne "atrakcje". Temat do przerobienia jeszcze raz.
Właśnie sobie przypomniałem dlaczego tak bardzo nienawidzę tego świata. Wielkie dzięki
Zawsze mnie bawi, kiedy mówi się o wymaganiach kobiet, kiedy same są nudne jak flaki z olejem i powtarzalne jak klony. Nie mam pojęcia skąd ta arogancja, kiedy nic sobą nie oferują
Stare powiedzenie z Bangladeszu brzmi: Jeśli sukces zależałby od pracowitości to każdy rolnik byłby milionerem
Wydaje mi się, że w końcu, jak wszyscy będą się bardzo wyróżniać, to ktoś, kto jest normalny i ma na to wylane będzie wyjątkowy
Już teraz tak powoli jest
+1
Uśmiechłem się z początku, ale po chwili zdałem sobie sprawę, że to trochę prawda.
Mieszkam na wsi która nawet nie ma 500 mieszkańców, raptem 2 sklepy, a rozrywka to nie tylko picie, przynajmniej u ludzi którymi się otaczam, do Gdańska czy Gdyni mam 50km i niecałą godzinę drogi i czy teatr czy filharmonia to żaden problem. Autor nie ma pełnego obrazu tego jak wygląda życie na wsi i jak wygląda bycie rolnikiem. Można żyć w miejscowości gdzie są raptem 2 sklepy i mieć stół bilardowy, skórzane meble w piwnicy i cieszyć się życiem lepiej niż w mieście ;)
Teraz na wsi nie ma małych gospodarstw, są albo duże albo ludzie koszą trawniki na podwórku, mają kilka kur i pieska. Poza tym są przecież samochody i nie ma jakiegoś problemu z dojazdem :)
@@wojciechlewikowski4350 zależy co się rozumie przez małe gospodarstwo
No ok Tobie to wystarcza, a teraz odpowiedź czy zwykłej dziewczynie będą pasować dwa sklepy i stół bilardowy kiedy 50km dalej ma znacznie więcej bez obowiązków kobiety rolnika?
@@hellomoto2429 nie mówię że każdej powinno bardziej pasować życie na wsi, mówię że życie na wsi nie kończy się na piciu i ciężkiej pracy,
Aktualnie facet musi znajdować się w 5% topki mężczyzn, żeby cieszyć się całkiem niezłym powodzeniem u kobiet. Ale nawet taki facet, nie ma aktualnie takiego powodzenia jak przeciętna kobieta. Tak to wygląda.
A należysz chociaż do tych 5%? Uwierz mi, że należę do top 10% i za nic w świecie nie zamieniłbym się z jakąkolwiek panną a tym bardziej przeciętną.
@@gregorygreg9655 Co masz na myśli? Czemu byś się nie zamienił?
Zacytuję Kowalskiego.
"Zdobyć serce kobiety jest stosunkowo łatwo. Zaczynamy od nacięcia wzdłuż linii mostka."
Dziękuje bardzo za ten film, myśle że bardzo wartościowy. Muszę pokazać mamie, która uważa że bez pójścia na studia będąc kobietą i conajmniej bez magistra nic w tych czasach nie osiągnę. Jest prawnikiem i nie rozumie że w zawodzie w którym chce pracować na nic mi się to nie zda. Czasy się zmieniają.
Powiem tak, ja w dość wczesnym wieku, bo będąc jeszcze w podstawówce zrozumiałem, jak los może podkładać kłody "zwykłemu" chłopcu, później "zwykłemu" nastolatkowi, później "zwykłemu" młodemu dorosłemu. Byłem nieustannie gnębiony i poniżany do końca gimnazjum za to, że po prostu chciałem być sobą. Widziałem jak Ci bardziej popularni mieli dziewczyn na pęczki, tych samych dziewczyn, które patrzyły na takich jak ja raczej z politowaniem lub zażenowaniem. Kiedy inni z klas się zbierali na popijawy, imprezy, ja wolałem być sam w domu albo czasami odwiedzałem pojedynczych kolegów (nie byłem całkowicie aspołeczny). Na dodatek przechodziłem jedno z gorszych stadiów trądzika, przez co byłem bardzo nieatrakcyjnym nerdem z wyglądu i moja pewność siebie po prostu nie istniała. W liceum również było dużo przebojowców, do których na siłę sam chciałem się upodobnić i to był błąd, bo chciałem się upodobnić, a nie coś w sobie przełamać. Zapomniałem przez chwilę, że to po prostu nie ja. Obecnie mam 22 lata, za chwilę obronę licencjatu, która być może poskutkuje przeprowadzką do Trójmiasta na czas magisterki. Wiem, że muszę się ponownie przygotować na wiele niesprawiedliwości życia w wielkim mieście i wiem, że życie może szybko przyćmić czyjeś ambicje, ale mimo tego wszystkiego, mimo tego co może mnie czekać w przyszłości nie będę bał się pozostać sobą, bo robię to dla siebie i dla pięknej dziewczyny, przy której wiem, że wzajemnie się nie zostawimy i sobie razem poradzimy, gdyż sama przeżyła tyle co ja i jeszcze więcej i tak po prostu się odnaleźliśmy, dwie umęczone młode duszyczki w wielkim świecie. I tego życzę wam czytelnicy tego komentarza, abyście każdego dnia na nowo odnajdywali siebie i odnajdywali ludzi, którzy po prostu będą z wami i dla was, a wy będziecie z nimi i dla nich. I dbajcie o siebie na tyle ile się da, bo bycie sobą być może już jest cechą na wagę złota w naszym "społeczeństwie".
Bardzo panu dziękuję ze tę garść bezcennych informacji ale ja mam to w dupie u mvrzyna i do widzenia panu
Normally pracownicy facet tak ale rolnik nie, to robota bez końca i bez wakacji, dni wolnych i innych zajęć.
Prawda jest taka,że albo jesteś wysoki i kobiety mogą czuć pożądanie związane z twoją fizycznością i silnymi genami albo jesteś manletem i jedynie pokochają twoją pozycje czy pieniądze.
Oczywiście w dużym uproszczeniu bo inne aspekty również grają tu istotną rolę jak np usposobienie czy twarz niemniej jednak jesteś niski = nie jesteś postrzegany jako prawdziwy mężczyzna.
Wysoki mężczyzna jest potencjalnie skuteczniejszy w walce, a przez to jest lepszym gwarantem obrony przed niebezpieczeństwem i zaopatrzenia w środki niezbędne do przetrwania.
Analogicznie młoda kobieta z dużym tylkiem,szerokimi biodrami i krągłymi piersiami działa na nasz gadzi mózg i wywołuje pożadanie bo kojarzy się z płodnością.
Wynik ewolucji - jesteśmy tylko zwierzętami i mamy zakodowną strategię reprodukcyjną w naszym DNA.
czy uważasz, że zwierzęta i ludzie są podobni lub nie, jeśli chodzi o seksualność, a właściwie jak bardzo? możesz podzielić się coś więcej swoją opinią?
Gdyby tylko od tego zależało to byśmy jak zwierzęta wchodzili na siebie na ulicy na oczach innych
Moim zdaniem każdy ma inny gust i tyle.
@@suprk1604 co nie zmienia faktu że większość kobiet chce wysokiego faceta
@@suprk1604 wszystko do tego zmierza :)
jedno nie wyklucza drugiego:
-Można być skromnym pracowitym chłopakiem
-Można prowadzić zdrowy styl życia i mieszkać w metropolii
I tyle
Jako skromny pracowity chłopak dorobisz się garba co najwyżej ... ;)
Kasa . Trzeba zarabiać większą ilość pieniędzy to se w życiu że wszystkim taki facet poradzi .
Hmm…jak ja „uwielbiam” te powtarzane wciąż slogany, że to świat jest taki, a nie inny. A kto tworzy ten świat jak nie my właśnie. Z jednej strony mówisz o kreowaniu rzeczywistości (w tym przypadku pracy, ale to rozwija się na wszystkie aspekty życia), a z drugiej strony propagujesz bierne podejście do rzeczywistości: „taki już jest ten świat i nic się na to nie poradzi”. Odczuwam lekki dysonans :)
Myślę, że przez wpajanie ludziom takiego podejścia, w określonych sytuacjach większość ludzi nie wykazuje inicjatywy, bo uważa, że nic się nie da zrobić. To my kreujemy rzeczywistość wokół nas i świat wokół nas będzie taki jaki chcemy. Oczywiście nie chodzi o to, że określone, trudne zdarzenia nie będą się pojawiały, ale o to jak my będziemy sobie z tym radzić, jakie wnioski wyciągać i ile dobrego z tego dawać światu (to tak w olbrzymim skrócie :)).
Kolejna sprawa to kwestia aktualności rad ludzi z poprzednich pokoleń. Pozwolę sobie nie zgodzić się z tą tezą, a dowodem niech będą liczne cytaty dawnych filozofów, naukowców, artystów czy polityków. Czytamy i powtarzamy je dzisiaj tak chętnie i nie mamy wcale wrażenia, że straciły cokolwiek ze swojej mądrości.
A odnośnie głównego tematu odcinka - uważam, że jestem normalną kobietą. I bardzo chciałabym poznać normalnego mężczyznę, pracowitego, z pasją i ciekawością świata, dużym dystansem do siebie i jeszcze większym poczuciem humoru :) Te kobiety, o których tu mowa, te, z wysokimi „wymaganiami” znam tylko z internetu, a więc w sumie z jakiejś kreacji na potrzeby mediów. Wśród moich znajomych są też po prostu normalne dziewczyny. Może zatem te wnioski wynikają z tego, że wszyscy jednak dajemy się jakoś mamić mediom społecznościowym próbującym wmusić/wdrukować w nas potrzeby, których tak naprawdę nie mamy.
Niezły referat. Generalnie mi się wydaje, że mężczyźni chcieliby porozmawiać z kobietą o jakichś tematach im bliskich a jak dobrze wiemy w zdecydowanej większości nie każdy ma takie same zainteresowania. Dlatego lubimy mówić, że to świat jest taki i koniec. Niestety prawda jest taka by zainteresować swoja osobą jakąś dziewczynę to trzeba wnieść coś od siebie co drugą stronę zainteresuje. Bycie sobą i liczenie na to, że to wystarczy by jakaś się tobą zainteresowała ma małe szanse na powodzenie. Zdarza się tak ale rzadko
Bardzo dobra wypowiedź, jedynym jej minusem jest to, że nie mam co dodać.
@@Lesnik1950 Masz rację, między dwojgiem ludzi musi coś zaiskrzyć, choć nie zawsze zdarza się to na pierwszym spotkaniu. Czasem zakochują się w sobie wieloletni przyjaciele. Moim zdaniem na początku masz być dokładnie sobą. Udawanie kogoś innego, czy wymyślanie nowych zainteresowań na siłę jest bez sensu, skoro tego nie czujesz. Trudno, dziewczyna będzie zainteresowana albo nie. Ale to przecież działa w dwie strony! Co innego później, w związku. Tu trzeba się już napracować, no i najlepsze jest to tradycyjne porównanie do uprawiania ogródka - jak nie podlewasz, nie pielisz, nie sadzisz, to kurde nie wyrośnie i kropka. Ale to też działa w dwie strony! I tu początek Twojego komentarza - kobieta też chce rozmawiać ze swoim mężczyzną o tematach jej bliskich. Nigdy nie będzie jednak (lub powiedzmy rzadko się zdarza), żeby zainteresowania pokrywały się w prawie 100%. Ale to też jest bardzo zdrowe, kiedy każda osoba ma swoją przestrzeń życiową. Jeśli jednak ktoś jest nam bliski, to chcemy słuchać o jego sprawach, o sukcesach i porażkach itd. A nauczenie się wzajemnego słuchania i uważności to też spora praca. Jednak takie wspólne budowanie własnej rzeczywistości i uczenia się siebie nawzajem może być bardzo interesujące i pociągające - jeśli obu stronom będzie się chciało :) Powodzenia!
@@galaktykaluizy4877 ja bym nawet zaryzykował stwierdzenie, że podobność do siebie może szkodzić związkowi, bo w związku ludzie powinni się uzupełniać. No przynajmniej tak ja to widzę.
Po co kopać się z koniem i próbować zmieniać "rzeczywistość wokół"? Trzeba dbać o siebie i tyle.
Zawsze bawi mnie stwierdzenie "ja i moje koleżanki jesteśmy normalne dziewczyny i szukamy normalnych facetów", a co do czego grupa brzydkich lasek dla których "normalny chłopak" to lokalny przystojniak który odziedziczy dobrze prosperującą firmę wartą miliony.
Jutro jadę na wesele, rolnik ściągnął żonę z dużego miasta, będąc sobą. Mariusz zaznaczył, że trzeba być pracowitym, co można rozumieć jako najlepszą wersję siebie i jeśli ten warunek jest zaliczony, to kłamliwy marketing może tylko zaszkodzić.
Może i masz rację, że świat tak teraz wyglada. Mimo wszystko ja pozostanę sobą i nie będę gonił za głupotami modernistycznego świata.
Czytam Wasze komentarze i już na podstawie tego, jak się wypowiadacie "posiadać kobietę" itp. Posiadanie to nie bycie z kimś, nie współpraca, nie związek. Jeżeli macie takie podejście do życia, to się wcale nie dziwię, że jesteście sami i smutni, że ten film jest o was.
Być może natura sama reguluje takie rzeczy jak prokreacja a człowiek ulega nieświadomym mechanizmom. Żyjemy w bardzo bogatych - patrząc na historię - czasach na Ziemi, kiedy relatywnie mało osób cierpi tak jak to bywało dawniej co widać po bardzo dużym przyroście ludzi w ostatnim wieku. Jak szczury miały za dobrze to też przestały się rozmnażać (Eksperyment Calhouna).
upadek cywilizacji oznacza, że wymrzemy przez niż demograficzny, czy w końcu incele zaczną zabijać kobiety i chadów?
Czy z tego co pamiętam to ten eksperyment nie zakończył się tragicznie ?
@@hali495 Czemu? Po prostu populacja wymarła. Tragiczne jest, że te same mechanizmy są u ludzi. Jesteśmy skupieni na sobie i swoich potrzebach, mamy ujemny przyrost naturalny, co jest odzwierciedleniem fazy stagnacji/wymierania tego eksperymentu
@@newdomiwave2137 dobrze gada eksperyment skończył się tragicznie. Pierwsze pokolenia rozmnażanie na potęgę. Później faceci coraz bardziej pizdo... Przypominały kobiety a kobiety przejmowały zachowania i rolę męskie. Później zmniejszała się ochota na seks. Następnie nie było w końcu następnego pokolenia bo po prostu wyginęły. Wniosek był taki że jeżeli jest zbyt wygaśnie, nei ma wyzwań i przeciwności wszystko podane na talerzu i nie trzeba się wysilać to szczury wyginęły. Było to powtarzane. Nie jesteśmy gryzoniami ale również zwierzętami wbrew temu co faceci w czarnych kieckach próbują się wywzszac należymy do królestwa zwierząt chorujemy często na te same choroby, i umieramy... . Więc może być podobnie. Eksperyment skończył się tragicznie i bardzo pesymistycznie. No chyba że dla kogoś wyginięcie całej populacji na danym terenie z powrotu dobrobytu i dostępu do wszystkiego jest fajne. Ale to radził bym odwiedzić psychiatrę.
@@newdomiwave2137 czyli faktycznie, wojna jest nam potrzebna xD
Pidzian: bądź normalny to znajdziesz dziewczynę.
Ja, normalny chłopak: to by nic nie dało. Nie dało nic.
Przecież to logiczne, że chłopak musi być normalny, tzn jeździć
S klasą i chodzić na siłownię 5 razy w tygodniu. Fajnie też jakby miał tak ze 185 cm wzrostu, bo 180 to wystarczało w 2020 🥱
Do tego wypadałoby, żeby posiadał jakieś nieruchomości, a nie wynajmowane mieszkanie 😒
Nie rozumiem jakichkolwiek wątpliwości 🤷🏻♂️
Jakbyś posiadał mózg to byś nie musiał pisać takich durnot 😛
@@mionszdd6100 Gdybyś potrafił wyczuć sarkazm nie odpowiadałbyś na trollowy komentarz 🤷🏻♂️
@@mionszdd6100 LOL
@@mionszdd6100 brawo idiot, własinie się wygłupiłeś
" Fajnie też jakby miał tak ze 185 cm wzrostu, bo 180 to wystarczało w 2020" Wszędzie ta inflacja XDDD
Tyle że rada Mariusza Pudzianowskiego jest zajebiście szczera i prawdziwa, zadziałała w moim przypadku i tak właśnie jest, przestałem odpierdalać i sama znalazła mnie wspinała kobieta
Bądź miły, bądź uczciwy, bądź sobą a na pewno cię spotka coś dobrego w życiu np samobójstwo w wieku 35-40 lat. A potem ludzie po pogrzebie: no taki dobry chłop był xD
i jaki pracowity był, no szkoda chłopa 😉
I taki cichy, pomocny ...
Jeżeli autor tego filmu uważa, że osoby z programu chłopaki do wzięcia to "normalni" mężczyźni to gratuluję. Proponuję obejrzeć kilka odcinków. Alkoholicy, osoby poniżej normy intelektualnej, osoby zaburzone itp. Można by wymieniać w nieskończoność. Normalnych osób tam na lekarstwo. Akurat oglądam wszystkie odcinki z racji pracy badawczej, którą piszę.
Czepianie się słownictwa to drugi zarzut. Pracę się dostaje - trzeba się postarać to fakt. Pracy się nie kreuje. Kreować czyli tworzyć można miejsca pracy jako pracodawca. Nie każdy może być pracodawcą.
Rada żeby być pracowitym jest bardzo dobra. Za dużo dziś młodych, którzy myślą, że jak raz zabłysną to pracodawca da im pracę. Potem mamy pracownika , który jest niezaradny, nieodpowiedzialny i nie widzi konieczność wykonania pracy rzetelnie.
A wynajem rzeczy jest krytykowany przez bogatych ludzi. Proszę sobie to sprawdzić. Pokazywanie się w drogim samochodzie, który nie jest twój nie jest dowodem na bycie bogatym. Polecam autorowi poczytać o finansach.
Niestety w tym odcinku brakuje dobrego przygotowania materiału. Mam wrażenie, że autor podszedł do tematu bardzo emocjonalnie. A zakończenie pachnie mi sponsoringiem firm leasingowych. Które na siłe próbują nam wmówić, że płacenie za towar przez lata to jest luksus. Tak jak parabanki, że pożyczki na wszystko, to dobry pomysł.
Każdy przyciąga do siebie dany typ człowieka i nie ma innej opcji. Całe otoczenie znajomych ma podobny temperament, zachowanie czy gusta, jak wasze. Toteż wasza taka będzie partnerka. Nie będzie związku narwanego emocjonalnie lawiranta, ze skromną i lękliwą do bólu kobietką. Jak ktoś imprezuje, to nie będzie miał partnera, który jest domatorem... Podajecie za przykład kobiety z instagrama czy tiktoków, ale to jest INNE ŚRODOWISKO, niż osób "normalnych", które nie znajdują tam partnerów. W miarę nierozgarnięte karyny z wypchanymi silikonam na każdej fotce z instagrama, będą miały właśnie nierozgarniętego sebastiana. Tak działa świat. Wy (faceci) mam wrażenie, że celujecie w trendy z pornosa, a nie w to jacy jesteście i kogo maksymalnie możecie do siebie przyciągnąć... Świat biznesu to świat biznesu, są milionerzy, a przy nich młode dupy dla kasy. Świat karyn i sebastianów to świat wzajemnej patologii i braku moralności. Ale są jeszcze normalne związki i normalne osoby, których w okół nie brak, tylko wam brak inicjatywy i wpychacie się w jakieś dziwne otoczenie i towarzystwo do ktorego nie pasujecie, ani do was oni nie pasują, a potem żal do całego świata, że jest coś nie tak. Tyle w temacie.
Ja mam zroznicowane grono kolegow- od osob homoseksualnych po osoby ktore homoseksualistow nienawidza, od sportowcow przez rybaka po takich co siedza przed komputerem caly dzień. Dziewczyny znam i spokojne i szukajace wrażeń. Czasem twk jest. Co? Nic. No. Tak wygląda sytuacja
Pięknieś to objaśnił.
Zgadzam się w 100%. Patrzą się na te "idealne" kobiety z insta i płaczą że nie mogą ich mieć a obok nich jest normalne kobieta i jakoś jej nie dostrzegają
Ówno prawda, jest mnóstwo furiatów, patusów i wykolejeńców życiowych będących w związku z szarą myszką. Również w przypadku grona znajomych bardzo często w jednej grupie są ludzie na przeciwnych biegunach poglądów.
Amen
Pudzian to naczelny polski hipokryta i pozer . Każdego dnia sprzedaje swoją prywatności nagrywając pseudomotywujacego filmiki , które ukazują jego życie od 5:30 do klasycznego Paciorek siusiu i spać . Pudzian przyjął dużo ciosów w głowę co drastycznie spadła jego kreatywność , zreszta jak sam mówi " nic nowego nie wymyśliłem " a to przekłada się na opłakany wręcz poziom merytoryczny jego nagrań . Czasami mam wrażenie że Pudzian raz nagrał filmik i wrzuca na story zmieniając tylko datę bo cała reszta jest bez zmian .
Prześledźcie proszę jego wypowiedzi a sami przekonacie się jak na siłę próbuje zainteresować swoim życiem przyjmując rolę wielkiego motywatora , niestety jest tak ,że jego widownia , to w zdecydowanej większości ćwierćintligenci, których i tak już nie da się w żaden sposób motywować - na pewno nie tym sposobem jaki stosuje Pudzianowski ,który stworzył ze swojego życia teatr zamiast skupić swoją uwagę na sporcie w dosłownym znaczeniu .
Kiedy był strongmanem i był świetny w tym co robił to nie musiał używać dziwnych zabiegów promocyjnych , prawdziwa klasa w sporcie tego nie potrzebuje bo ona sama w sobie staje się reklama.
Pudzian dobrze gada. On o jednym ty o drugim. Nie trzeba być geniuszem ani oglądać tego filmu żeby wiedzieć ze na wiosce nie ma lasek.
Uwierz mi nie dla wszystkich jest to oczywiste
Argument ze statystykami na wsi i mieście mnie nie przekonuje. To nie średniowiecze że do miasta trzeba iść kilka dni albo pojechać na koniu. Obecnie do miasta można całkiem łatwo się dostać za pomocą, np. autobusu, pociągu, samochodu, motoru albo od biedy roweru.
Co do MMA to jakby się trafił dobry zawodnik który nokautuje wszystko co popadnie, wygrywał wszystkie walki to nie potrzebowałby do tego jeszcze dorabiać "show" by wzbudzić zainteresowanie wśród ludzi.
Ta musisz być kreatywny a szkoła tymczasem, masz 1 , bo obliczyłeś to dobrze ale nie tym sposobem którym miałeś to obliczyć.
Jestem zwykły, normalny i pracowity. Mam tylko 19 lat. Właśnie odebrałem swoją pierwsza wypłatę. 3300 euro. Skończyłem tylko liceum, praca fizyczna, zero doświadczenia a i tak jak się bardzo chce to się da. Wystarczy tylko być gotowym na wysiłek, starać się i zarządzać pieniędzmi rozsądnie. Pewnie ktoś powie ze na czarno robię, tak i co w związku z tym. Nie będę zasilał niemieckiej gospodarki, za pare lat wrócę do polski na stałe, otworzę własna działalność i będę żył. Ważne żeby mieć jakiś plan, czy wyjdzie czy nie wyjdzie, trzeba do niego dążyć.
Nie dla każdego na pierwszym miejscu są pieniądze. Tym sposobem to najlepiej być samemu i nie wiązać się z nikim i kasa pod siebie. A za karierowiczów czy karierowiczki dziękuję bardzo... Więc nadal uważam, że Mariusz ma rację nadal
Autor zignorowal fakt ze kobiety nie chca zyc na czyjejs łasce. Zyjac na wsi gdzie nie ma pracy pozostaje im tylko rodzenie dzieci i zajmowanie sie nimi - jako ze takie zycie jest: ryzykowne, niebezpieczne, powoduje brak szacunku i brak poczucia bezpieczenstwa to uciekaja do miast zeby wziac swoje zycie we wlasne rece.
Osobiscie jestem osoba wychowana i urodzona w miescie… I mialam okazje widziec w dziecinstwie w otoczeniu i w rodzinach rowniesnikow jak wyglada zycie kobiety bez pracy. Zazwyczaj jest to zycie na łasce mezczyzny ktory jako ze “przynosi pieniadze” to jest krolem a kobieta to jego niewolnik do ktorego po jakims czasie traci resztki szacunku.
Prawda jest taka ze to poprzednie pokolenia nam pokazaly jakiego zycia z pewnoscia nie chcemy.
To tylko przyklad wolnego rynku randkowego - deal with it, nie wystarczy istniec zeby zainteresowac drugiego czlowieka.
Nawet wsrod zwierzat samice sa wybredne - a to pomimo faktu ze u wiekszosci ssakow jedyny wklad w “rodzine” to nasienie xD zazwyczaj samice same pozniej sie zajmuja potomstwem a samce sa bezuzyteczne i uciekaja zaraz po zaplodnieniu - wiec chociaz geny powinni miec dobre xD
W dupach się poprzewracało, a później przychodzi wiek 35 lat i zamiast dzieci, zostają dwa koty i płacz, gdzie ci faceci? Feminizm, tinder, Instagram to są rzeczy, które robią największą sieczke z mózgu.
O mamy wykopka
Ojjjj tak...i jeszcze każda powinna ci sie kłaniac
@@alleriawindrunner2539 A co ja lord, czy inny magnat, żeby mi się kłaniać. Bardziej chodzi mi o to, że przez aplikacje randkowe, kobiety dostały "dostęp" do ogromnej ilości mężczyzn, niby wszystko ok, ale diabeł tkwi w szczegółach. Tak naprawdę to 90% kobiet zabiega o względy jakiś 15% mężczyzn, reszta pozostaje niewidoczna i to te 15% facetów korzysta sobie, a jak się znudzi to zmieniają sobie partnerkę, a reszta pozostaje na zasadzie bankomatu lub tatusia do wychowania obcych bąbelków. Instagram natomiast przedstawia wykolejony obraz rzeczywistości, która bardzo chętnie jest wchłaniania przez kobiety. Wystawne kolacje, wakacjevw egzotycznych miejscach 3 razy w roku to wszystko sprawia, że zwykły przeciętniak staje się jakimś biedakiem, prawie żulem. I dlatego przez zbyt wygórowane wymagania, uważam obecną sytuację za patologie.
@@kowalsonRP dane z dupy, jak zwykle
Z obserwacji samego siebie wnioskuje, że prezentuje wartości i światopogląd osoby znacznie starszej niż jestem. Mam 20 lat, a mam podejście do życia jak osoba o 10 lat starsza ode mnie, albo nawet więcej. Czuję, że przez to nie jestem atrakcyjny dla dziewczyn w podobnym wieku i to nawet nie chodzi o aspekty aparycyjne. Wygląda na to, że rówieśniczki preferują zabawowych/rozrywkowych romantyków, a nie kogoś, kto ma ten etap za sobą lub go pominął, ale potem jak już mają po 30 lat to się uganiają za właśnie mężczyznami o podobnych celach i wartościach, jak moje (najczęściej z wpadką). Zatem jestem trochę zmieszany, bo z jednej strony jest to przykre, że praktycznie nie mogę znaleźć bratniej duszy w 40 tysięcznym mieście, a zarazem czuje się dobrze z tym, że coś konkretnego sobą reprezentuje mimo to, że prawie nikomu to nie imponuje.
Tak , sam byłem/jestem za poważny na swój wiek (28) i myślę że nie jest to atrakcyjne dla płci przeciwnej , ale czy to oznacza że muszę się zmienić lub udawać, aby nawiązać relację/związek... , powodzenia
@@ricodexr Mnie to aż tak nie smuci, bo wiem, że moje wartości i cele przyniosą więcej korzyści, niż atencja płci przeciwnej. Niemniej jednak jesteśmy tak zaprogramowani, że czujemy potrzebę tej bliskości i uwagi, co potrafi zapędzać w nieprzyjemne stany i myśli.
Nie udawaj kogoś, kim nie jesteś, ale postaraj sie być najlepszą wersją siebie. Co więcej, jeśli chcesz mieć satysfakcjonującą relacje na lata to potaraj sie znaleźć kogoś, kto będzie Cie w samorozwoju wspierać i kogoTy będziesz potrafić motywować do poprawy
Tak. Róbmy dalej z kobiet księżniczki, co będą czekać na księcia na białym koniu ...
Mariusz prowadzi gospodarstwo rolne, firmę transportową, dom weselny znawco, to on daje pracę.
Jest takie powiedzenie "Złego, złe nie bierze" a świat schodzi na psy, dla społeczeństwa więcej warta i bardziej szanowana jest osoba wydurniająca się na tiktoku czy innych instagramach a nie kompetentni ludzie którzy mają coś w głowie.
Powiem tak. Kwiczcie dalej. Dopóki nie zmienicie postawy wobec kobiet przegracie ten wyścig- selekcja naturalna i bardzo dobrze. Trafiliście na takie czasy, które są przełomem w postrzeganiu związków. Tak jak autor przedstawił kobiety w dzisiejszych czasach oczekują czegoś innego. Są bardziej niezależne i nie będą wiązać się tylko dlatego, ze zegar biologiczny bije na alarm. Nie boja się samotności jeśli kogoś nie znajda. Bazując tylko na lalkach z instagrama macie spaczone postrzeganie rzeczywistości. W głębi umysłu sami inspirujecie, żeby się z taka związać- jednak nie ten krąg społeczny, a to powoduje wewnętrzna flustracje. Nie zauważacie dookoła wielu normalnych dziewczyn. Instagram i pornosy przesłoniły wam oczy. Facet według wielu kobiet musi miec przede wszystkim charyzmę, być odważnym, potrafiąc przejmować inicjatywę i podejmować decyzje. Kobiety nie potrzebują męskich cip.
Dziękuje za ta wypowiedź
Zgodzę się poza dwoma/dwiema rzeczami. Kobiety boją się samotności tylko niektóre jeszcze o tym nie wiedzą kupując sobie kota i jadąc na antydepresantach po czterdziestce no i te pornosy i instagramy nie miałyby szans gdyby facet miał do czynienia z normalną dziewczyną. Czy prawdą byłoby wzmianka że Arabowie i inni sniadzi panowie przeslonili Polkom obraz rzeczywistości i nie dostrzegają "normalnych" Polaków czy jednak prawda jest inna? Hmmm?
Dlaczego ktoś zakłada że każdy ma znaleźć partnerkę do rozmnażania? Przecież w przyrodzie to przywilej dla najlepszych. Tak samo jest w świecie ludzi
Pan Mariusz powiedzial po prostu ze by kogos poderwac trzeba byc normalnym, byc soba i nie udawac kogos kim sie nie jest. I to jest prawda. Natomiast filmik omawia zupelnie inne zagadnienie.
To czemu są ludzie którzy będąc sobą nie mogą nikogo poderwać a ludzie jak to Mariusz ujął pajacujac mają wiele kobiet?
@@hellomoto2429 Atrakcyjność niektórych ludzi jest tak mała że i tak niczego nie wyrwą :( Wtedy mogą pajacować lub manipulować i mają jakąś szansę. Każdy orze jak może :) Tyle że pajacując i manipulując można wyrwać nie koniecznie taką osobę jaka do ciebie będzie pasowała.
@Sebastian zgadza się, mój błąd
Przepraszam ale jak bardzo nieprawdziwy w przekazie jest ten film :D
1. Mariusz nie mówił, że najlepiej jest być prostych chłopakiem ze wsi. Mariusz mówił, że dobrze jest być zwyczajnym chłopakiem. Zwyczajny chłopak ze wsi, który skończy szkołę i wyjedzie do miasta może być bardzo atrakcyjny dla kobiet. Zwłaszcza że właśnie w tym mieście jest kobiet nadmiar. I nie wszystkie poderwały posiadacza wozu za 300 tyś. :D
2. Ucieczka kobiet ze wsi do miasta to jest coś o czym mówiono od lat 80-tych . Powstał o tym film "Kogel-mogel"
3. "Zwyczajny chłopak" to nie "przegryw" który nie dba o swój wygląd i nie jest ambitny. Innymi słowy to ktoś kto jest zadbany, ma pracę i zarabia tyle co inni. Ma szkołę taką jak inni. Ma kapitał kulturowy nie odstający od średniej. I dodatkowo nie ma narcystycznego zaburzenia osobowości, nie udaje że jest kimś innym niż jest w rzeczywistości.
4. Kobiety zawsze szukały "bogatego" i gwarantującego poziom życia. Nic się nie zmieniło od lat 70-tych. To psychologia ewolucyjna. Teraz wręcz dziewczyny mają własną pracę i prędzej mogą sobie pozwolić na inne kryteria wyboru faceta niż pieniądze.
5. To właśnie dziś pokolenie Z przynajmniej werbalnie domaga się równości społecznej. I to właśnie dziś a nie 20 lat temu pozer szpanujący kasą czy nawet zwykły człowiek sukcesu będzie krytykowany. Zobacz imby związane z Lewandowskim i jego pieniędzmi. 20 lat temu nikt by się go nie czepiał.
7. Kreatywnych niedocenionych "geniuszy" jest na rynku pracy od groma. Pracowitość to językiem psychologii "funkcje wykonawcze". Ich posiadanie ma kolosalny wpływ na sukces życiowy. Większość podkastów samorozwojowych to nie "jak być kreatywnym" tylko jak opanować prokrastynację. Bardzo odradzam namawianie młodych ludzi do lekceważenia samodyscypliny bo robi im się tak krzywdę.
8. Błędem poznawczym jest przekonanie, że ludzie 40 czy 50 letni nauczyli się życia 30 lat temu i do tej pory trwają w przekonaniach z czasów swojej młodości. Ci bardziej ciekawi świata mają doświadczenia sprzed 40 lat, sprzed 30 lat, sprzed 5 lat. I cały czas weryfikują swoją wiedzę o świecie. Nastolatki odkrywające ""Amerykę w konserwie" nie mają choć doświadczenia, jak zastany świat jest "chwilowy" i za tą chwilę się zmieni. Ani tego, jak jest taki sam w pewnych kwestiach od dziesięcioleci.
Pozdrawiam :D
Uważam, że pracowity chłop na 90% będzie wykorzystywany A najlżej w życiu mają inteligentni kombinatorzy
Nie zrozumiałeś krytyki leasingowców Mariusza. Raczej chodziło mu o to, że "cwaniaczki", rozbijają się furami za limit zdolności rozpuszczając wszelkie środki. Czyli załóżmy zarabiają 5k netto, mają auto za 3.5k netto raty i większość ich życia sprowadza się do zarabiania na to auto, stanowiące protezę poczucia własnej wartości i wędkę na ludzi, którzy mylnie ocenią ich po okładce jako ludzi sukcesu.
Z mojej perspektywy - trudno się w tym zakresie z Mariuszkiem nie zgodzić.
Natomiast odnośnie rady "bądź sobą" to chyba nie trzeba nic dodawać, poza tym że jest kuriozalna i zdecydowanie niewystarczająca.
Miejskie wygodne życie w klitce 50m2 za 500tys zł z kredytem na 30 lat🤣 beż żartów. Prawdziwi rolnicy teraz naprawdę mają dobre pieniądze porządne domy 200m2 a ich żony nic nie robią poza wożeniem dzieci do szkoły, I własnym hobby. Wies się zmieniła . Obserwując ludzi żyjących w mieście tylko im współczuć. W weekend wszyscy wypad na wieś odpocząć. A od poniedziałku tyranko na kredyt na kurnik w bloku. Tak to wyglada obecnie.
Zgadzam się w 100% 😆
Tylko zamiast kredytu na mieszkanie to kredyt na obore i to kilka milionów XD
a po co mi wiecej niz 50m? tylko wiecej do sprzatania by bylo a nie lubie sprzatac. i tu mam wszedzie blisko, na wsi bym nawet nie mogl zamowic jedzenia
@@karolina6186-h1q
Zgadza się Na wszystko potężne kredyty. takie gospodarstwo jest jak firma.
@@znubionek
50m2 dopóki nie ma się dzieci jest ok . Z dziećmi tragedia.
Wszyscy dobrze wiemy że osoby prowadzące "wystawne życie" to 3% z tych o których jest mowa, reszta żyje tylko w inflacji społecznej dobrze sprzedawanej kobietom, zastanówmy się skąd się biorą tak często rozwody... Niestety wiem to na przykładzie wielu znajomych, dlatego to nowoczesne podejście jak to Mariusz określił "pozerów leasingowych" polega na dobiciu swojej własnej inflacji społecznej do maximum, pasywa rozchuśtane do maximum o czym ich kobiety często nie wiedzą a po paru latach przychodzi krach który z tego człowieka robi zadłużonego bez niczego i nie jest już w ogóle atrakcyjny partnerem. Są oczywiście też ludzie gdzie widzimy ten "leasing" a na niego składa się cała rodzina matka ojciec i teściowa płaca za kredyt na dom , nowe auto para małżeńska też musi mieć no bo jak to tak na wakacje też dostana raz na parę miesięcy tysiączka czy 2 , więc jak taka parka wspólnie pracuje to może sobie leasing z wysokim wykupem wziąć nawet zarabiając obydwoje bardzo przeciętnie. Z zewnątrz wygląda to pięknie drogie wakacje 2 razy w roku drogie auto ciuchy itd. a tak naprawdę jedyne za co płacą to ten leasing i jedzenie na co dzień. Każdy z Nas zna pełno takich osób i niestety są to w większości osoby które migrowały ze Wsi do miasta . Przykład Niemiec tam "wystawnie" żyją tylko Imigranci, Niemiec w większości ma wywalone bo go stać na wszystko, ciuchy drogie ale nawet nie widać za bardzo żeby to było markowe, samochód to dla nich cos normalnego a nie dobro luksusowe którym się chwali . Poza tym statystyka danych kredytowych leasingowych i ilości oszczędności Polaków zaprzecza Twojej teorii. I niestety powielasz tym filmem to że Polak może iść boso byle w złotych ostrogach żeby każdy widział, na zachodzie człowiek woli mieć porządne buty a ostrogi dokupi albo weźmie na leasing dla fanaberi bo go stać na przyjemność a nie dlatego że musi się pokazać.
Z przykrością stwierdzam że realia współczesnego świata i podejście większości kobiet przedstawione w filmie są szkodliwe. Wystawny styl życia tylko pcha coraz większe rzesze ludzi w niewolę pieniądza i globalnych korporacji. Rosnąca popularność kredytów, leasingów itp. tylko podnosi rynkowe ceny dóbr i usług, przez co tym więcej trzeba się starać żeby dane dobro uzyskać. Jeden wielki wyścig szczurów.
więc czemu niby błędne jak sam opisałeś to co się dzieje na świecie i co zostało ukazane w tym filmiku?
@@Asraeks Bo jak bierzesz w tym udział to jesteś współwinny. Gdyby nie było wyjścia to jeszcze bym zrozumiał, ale na szczęście jeszcze mamy jako taką wolność wyboru.
@@Varlenus to nie znaczy że to co zostało ukazane na filmiku jest błędne jak jest prawdziwe i sam to przyznałeś. Chyba masz na myśli słowo "niedobre" lub "niewłaściwe"
@@Asraeks Faktycznie. Źle to sformułowałem. Już poprawiam.
@@Varlenus i teraz to ma sens i się w pełni zgadzam. A nawet powiem więcej. Branie kredytów i leasingów aby zaszpanować mogło być popularne w czasach pudziana. Dzisiaj przeciętne kobiety mają dostęp do prawdziwych millionerów dzięki socjal mediom i tinderowi. Jeśli jesteś załóżmy 25 latkiem z 50 000 miasta nie konkurujesz tylko z innymi mężczyznami z tego miasta w podobnym wieku. Konkurujesz ze starszymi i młodszymi mężczyznami z całej polski a nawet europy i dalej. Wielu z nich zgromadziło dużo większe zasoby niż przeciętny 25 latek. I kobiety myślące że zasługują na księcia puszczają się z millionerami zasmakowują w tym stylu życia i ciężko im wrócić do normalności. Co w końcu muszą zrobić bo się robią stare i przeruchane a chadzi zawsze mogą sobie znaleźć kolejne zabawki. I stąd się biorą te samotne matki z gigantycznymi wymogami narzekające gdzie podziali się ci mężczyźni. A jak wiadomo dzieci wychowywane przez samotne matki zazwyczają kończą dużo gorzej np jako przestępcy itd. I to powoduje duży problem społeczny na dłuższą metę. Wystarczy spojrzeć na społeczeństwo afro-amerykanów
Ta porada nie działała już 20 lat temu niestety. Podryw zawsze był pajacowaniem, przebieraniem się w cudze piórka. Dziś na te przebieranki potrzebny jest jeszcze kredyt, aby zdobyć jakąkolwiek atencję księżniczek.
Błędne koło.
Zdobyć kobietę jest bardzo łatwo.
Wystarczy mieć dwie rzeczy:
kasę by zapłacić lub broń by jej zagrozić.
Albo dwa w jednym. Jak wiemy, kobiety strasznie lecą na kasę, a zatem w zdobyciu takiej nie ma nic trudnego! Znajdujesz sobie jakąś ładną pannicę, wyciągasz kartę kredytową i grozisz jej, że jeśli się z tobą nie umówi, to tę kartę kredytową wbijesz jej w gardło. Jestem przekonana, że się zgodzi!
@@warzachew4343 Raczej w dowcipie, chodziło o prostytucję.
2022 rok i rada Pana Mariusza podziałała, "Żona" sama się znalazła nawet nie trzeba było szukać
W dzisiejszych czasach snapa, tiktoka, tindera i innego "syfu" ciężko o normalną kobiete ale tez nie jest łatwo o normalnego mężczyzne. Ja będąc odciętym od tego typu portali i w sumie korzystając tylko z Facebook'a czuje się troszkę wycofany z tego co jest aktualnie, ale czuje się o wiele "normalniejszy" niż osoby, które zarzucają się wcześniej wsponianym syfem.
Generalizujesz, ja to wszystko posiadam i poznałem wiele normalnych kobiet. Nie będąc bogatym, wysokim, ani pewnie alfą i omegą.
Masz rację przyjacielu, ja również nie posiadam tych rzeczy i lepiej to wygląda wszystko dla mnie niż dla tych co mają tyle tego syfu i tylko się krzywdzą.
ja nawet fb nie mam XD
@@mionszdd6100 A może masz takie wrażenie bo należysz do tego środowiska? Pomyśl o tym.
Tracisz bardzo dużo, jak nie większość atrakcyjnych lasek.
Problem jest w tym że to mężczyźni się nie szanują. Po co uganiać się za babami? Niech szukają księcia, powodzenia. Co to znaczy wogóle wymagania? Żyć po to żeby czyjeś wymagania spełniać? Bez przesady.
Poślizgaliśmy się po temacie :( 100% poparcia dla Mariusza. Boomer here
z dubeltówką na molocha
I to są właśnie dysonanse pomiędzy starym porządkiem, a nowym. Najbardziej żałosne jest przekonanie młodzieniaszków, że kiedyś było cholernie ciężko. Było dla pozerów i bumelantów. Dzisiaj pracowici siedzą cicho, a cwaniacy zgarniają laury. Dziękuje z góry za taką rzeczywistość i te specyficzne darwinistyczne rady. Rak bycia w centrum uwagi odwróci się przeciwko wszystkim im piewcom i naprawdę nie potrzeba nic więcej. Ziemia i jej biologia sobie poradzi z takimi uzurpatorami prawdy wszechrzeczy z którymi miała do czynienia wielokrotnie.
Powinieneś poruszyć jeszcze temat kultu kobiet w tym materiale(w opisywanej sytuacji kult płci pięknej ma ogromny wpływ na związki) lub stworzyć inny materiał na ten temat a i fajny film
"płeć piękna" jest przereklamowana, nie każda jest piękna
@Sebastian simpy w skrócie
Jedno słowo na dziś: HIPERGAMIA - czyli to, czym od zawsze kieruje się kobieta, obojętnie jaką filozofię wstawimy - biologia jest definitywnym kryterium doboru partnerów.
EDIT: Rewelacyjny odcinek, czapki z głów!
nie przejmujcie sie szmatami, degeneratkami, nie róbcie z siebie patusów tylko dlatego ze dziewczyna takich lubi, fajnych dziewczyn jest dużo tylko trzeba troche poszukać. Poza tym nie siedźcie na piździe i róbcie coś aby stać sie lepszym człowiekiem, nie tylko dla dziewczyn ale tak naprawdę głównie dla siebie, boli mnie to że młode chłopy twierdzą ze nie mogą byc szczęśliwi bo nie mają dziewczyny, tym czasem ja który jest sam praktycznie od zawsze od 20 lat i jestem bardzo szczęśliwy, nie zagniesz mnie w żaden sposób, mimo że sporo czasu przeznaczam na pracę nad sobą. bynajmniej nie bylbym tak szczęśliwy gdybym sie opierdalał przez cały czas, jestem tego pewny. granie i oglądanie seriali godzinami nudzi sie bardzo szybko. do walki single, nie poddawać się bo 90% z was ma w chuj szanse i nawet o tym nie wie 💪
Rada "bądź sobą" jest mocno uzależniona od odbiorcy. Dla jednego będzie oznaczać "bądź rozrywkowym, ciekawym, zabawnym człowiekiem", a te same słowa kierowane do kogoś innego będą znaczyć "przestań się rozwijać i wracaj do piwnicy grać w lola"
Chciaem tylko zauważyć, że słowo pozer raczej pochodzi od pozowania, a nie od zera więc jest, w ustach Pudziana, jak najbardziej uzasadnione samo w sobie. Jeeli ktoś się obnosi ze swoim bogactwem, to jest pozerem, i nie jest to - już wg mnie - ani dobre ani złe, ani negatywne, ani pozytywne, po prostu jest pozerem. A bądź sobą to świetna rada, tzlko należy ją właściwie zrozumieć. I nie bać się, że gdy jestś sobą to nie zadziała na każdego bo każdy jest inny i nie warto - też wg mnie - upodabniać się do tego co naukowcy przedstawiają za prawidłowość i perfekcyjność.
Kurwa! Wcisnąłem sobie na początku control shift, i cały komentarz mi się źle napisał, i musiałem go poprawiać.
To co mówisz na końcu o wyrywaniu dziewczyn jest dokładnie tym o czym mówi Mariusz Pudzianowski. Bardzo bagatelizujesz ludzi starszych i upraszczasz zbyt mocno ich wizję świata. Nadajesz dyskusji tor, który każe nam sądzić, że jesteśmy lepsi, mądrzejsi, mamy większe możliwości, nasze życia są bardziej skomplikowane i co ci starzy ludzie mogą na ten temat wiedzieć. Dodatkowo pewnie mają uprzedzenia. Na sam koniec filmu jednak przyznajesz mu rację, ponieważ spójrz na to z tej strony: normalny chłopak w czasach Mariusza (nie tylko chłop ze wsi, który "nie pije, nie bije, przynosi pieniądze") to chłopak, który ma hobby, dużo się rusza więc dobrze wygląda, a będąc pracowitym to znaczy też to, że rozumie mechanizmy świata naokoło i stara się w nich odnaleźć, żeby podnieść jakość swojego życia. Nie być pozerem to również dobra rada w kontekście relacji z pannami, ponieważ świat jednak działa trochę sprawiedliwie i ludzie, którzy całe swoje życie oparli na zabawie, życiu ponad stan i udawaniu kogoś innego nie potrafią odnaleźć się w realnych problemach. Jako pozerkę możemy przytoczyć modę na narkotyki i naśladownictwo kryminalistów wśród młodzieży. To oczywiste, że nikt z nich nie jest kryminalistą i taka zabawa jedyne gdzie może ich doprowadzić to do toksycznych relacji z dziewczynami podobnie patrzącymi na świat jako plac zabaw rodem z pozoranckich teledysków rapera, który nigdy nie był kryminalistą a żeby nagrać teledysk o brudnej ulicy musiał opuścić swoją willę jakimś ultra drogim samochodem. Jak zwykle temat jest głębszy bo widzisz tutaj, że raper dorobił się na pozerce, ale masa młodych ludzi na niej się nie dorobiła. To nie znaczy jednak, że ten raper pozorant jest ucieleśnieniem nowoczesnego i bezwzględnego faceta, z którego należy brać przykład. Nieumiejętność zarządzania kapitałem i zepsuty styl życia weryfikują takich ludzi. Kończąc, sądzę że Pan Mariusz w zasadzie powiedział prawdę. Innymi słowami powiedział właśnie to, że musisz mieć w życiu jakieś hobby, musisz brylować w świecie i nauczyć się robić kapuchę, rusz się czasami sprzed kompa. Ot co. Bądź normalny tak jak normalnego chłopaka widzi Mariusz Pudzianowski i znajdziesz to czego szukasz (głównie mówię o stałych relacjach z innymi poukładanymi osobami).
Czy ludzie mieszkający na wsi są normalni i pracowici, a „miastowi” są nienormalni i nie pracowici?
Myśle, że całkowicie poszedłeś w inną stronę niż Mariusz. Normalny chłopak to raczej po prostu ktoś zaradny, ogarnięty, z celami.
Rodzinny normalny gość. Kobieta potrzebuje po prostu poczucia bezpieczeństwa, miłości troski i uwagi. Ja jestem z moją Asią 21 lat. I tak jak kobieta potrzebowała tego kiedyś, tak i potrzebuje bezpieczeństwa miłości i troski dzisiaj. 💪💪💪. Pozdrawiam
Ale wiesz że czasu się zmieniają i definicja normalności również? "Ogarnięty" dziś a 20 lat temu to też nie to samo. Dzisiaj masz po prostu więcej możliwości i korzystanie z nich na poziomie sprzed 20 lat nie czyni Cię normalnym a wręcz poniżej przeciętną
na wsiach mieszkają albo ci których nie stać na mieszkanie w mieście ale dojeżdżają do pracy, rolnicy albo menele, nie ma innej możliwości.
@@Golemoid hahhahhah, chyba jesteś jeszcze bardzo młody, i nie wiesz, że im człowiek starszy, tym bardziej poszukuje ciszy i spokoju. Wieś, cicha i spokojna to marzenie wielu ludzi, którzy już się w życiu „namiastowali”. I jak za młodu człowiek szuka „wielkiego świata” tak potem szuka ciszy i spokoju 😃
Co do pracy, to coraz częściej ludzie mogą pracować w domu, i nie muszą wynajmować mieszkań w dużym mieście 😀
@@bogatyinwestor Fajnie, a jak to ma się do tematu poszukiwania partnerki przez młodych mężczyzn?
Mimo, że szanuje ten i kanał i praktycznie wszystkie odcinki to z tym mam problem, trochę z czapy przedstawienie, że świat się zmienił, że mamy migrację kobiet do miast, że prezencja jest ważniejsza nić pracowitość itd. Odcinek nie odpowiada wprost czemu teza M. Pudzianowskiego nie jest słuszna, tylko lawiruje w tematach na pozór związanych bezpośrednio z tematem. Jak ktoś kojarzy M. Pudzianowskiego jego poglądy, wywiady to będzie wiedział, że nie można się odnieść wyłącznie do "być pracowitym i normalnym". Mariusz uważa, że spora część dzisiejszych młodych mężczyzn to pipki, wstydliwi, mało męscy, kompletnie nie nauczeni pracy i szacunku do pieniądza, nie potrafiący wymienić żarówki czy wycieraczek w samochodzie, o kole nawet nie wspominając i to jest powód. Takiego mężczyzny nie będzie chciała żadna kobieta nawet jeśli ma najlepszą prezencję, bo jest po prostu nie ogarem i na pierwszej randce do której dojdzie bo się naczytał jakichś poradników podrywania, szydło wyjdzie z wora. Jeśli wziąć całokształt wypowiedzi i poglądów Mariusza Pudzianowskiego to w zupełności wystarczy aby znaleźć sobie kobietę i ją zatrzymać, nawet na tej deficytowej wsi, wystarczy być normalnym i pracowitym - naprawdę!
Bycie singlem i spełnianie marzeń oddaje bardziej niż kiedykolwiek
Ooo dokładnie! Jestem od 8 msc singlem, może nawet i dłużej. Po prostu z wyboru. Po poprzedniej jakoś nie chce się na razie pchać w związki. Zyje lżej, nikt mi dupy nie truje, robie co chce, cieszę się z małych sukcesów, spełniam marzenia, posiadam hobby. Wiec powoli się jakoś zyje. Już wolę w wieku 80 lat siedzieć se samotnie nad jeziorem i łowić ryby niż mieć durna zrzędę co próbuje ci na głowę wchodzić i szantażem lubi rozwiązywać konflikty. Zobaczymy może to się zmienii ale liczę na to ze może w końcu to będzie ta normalna którą odwzajemnia starania a nie jak księżniczka musi być traktowana jak złoto a swego chłopa traktuje jak gowno. Jak będzie to będzie jak nie to trudno się mówi los taki napisał mi scenariusz. Znam sporo tez osób po 40 co żyją samotnie a i tak nie czują pustki w postaci kobiety. Lepiej nie mieć wcale niż kurwiszona ;p
@@dupajadia5010 Masz trochę racji ale jest masa osób żyjących razem w toksycznych relacjach bo panicznie boją się samotności i tacy do bycia singlem się nie nadają. Zawsze będą szukać drugiej osoby na siłę, nawet jeśli będzie to kolejna patologiczna relacja. Znam wiele kobiet i mężczyzn którzy w związkach są toksyczni i gdy rozpadnie się jeden związek zaraz wchodzą w następny i tak w kółko. Osoby które dobrze znoszą samotność, są zbilansowani psychicznie i posiadają zasady moralne zwyczajnie są nudni, mało przebojowi i dlatego często zostają singlami, czasem z wyboru ale jeszcze częściej z przymusu. Zgodzę się, że życie razem z toksycznym partnerem w strachu przed samotnością jest gorsze od bycia samotnym ale wiele osób tego nie akceptuje.
@@mikoajcylwik734 I tu też przyznam ci rację. Tez mam takich znajomych a nawet byłem świadkiem obcej pary co była przemoc domowa ale i tak po mimo tego wola być ze sobą. A co do znajomych nie kiedy ciężko było im wytłumaczyć że szkoda czasu, zdrowia psychicznego na męczenie się. No ale już nic nie zrobisz. Nawet za szczerość potrafili się obrażać. Osobiście jestem osobą młoda 22 lata dopiero na karku i szczerze mówiąc w tym pokoleniu czuje się jak wyrzutek bo po prostu wole być sobą, ale jak ktoś tego nie akceptuje to mnie to nie interesuje. Mam paru znajomych którzy mnie za ten fakt akceptują i mi starczy. Jak znajdę wybrankę No to będzie, jak nie no to trudno. Zyje się dalej i wole serio być sobą i mieć święty spokój bo nic tak bardziej nie meczy tak jak udawanie kimś kim się nie jest tak jak to mają w zwyczaju dzisiaj ludzie.
Sam początek
I już jest hipokryzja
Bo
Człowiek który ma ponad 40 lat
Nie ma żony , nie ma rodziny , jeszce kilka lat temu pokazywał się w jakimś programie w TV że szuka kobiety
Mówi jak poderwać dziewczynę
I jak mamy brać przykład z ludzi którzy są hipokrytami
Autor dużo sobie dopowiedział i nagrał film o niczym. Nawet nie chciało mu się liczyć, ilu jest tych kawalerów na wolna panne. Pozerzy to mniejsza część społeczeństwa. Druga grupa są skrajnie zaniedbani, którzy wyróżniają się nieciekawa aparycja. Jest jeszcze cala masa osób pośrodku tych postaw. Jeśli szukasz kogoś, z kim wiecej Cie łączy, to znajdziesz.
Niedobor kobiet poza dużymi miastami nie jest jakis potezny. Problem braku wybranek dotyka tych najgorzej usytuowanych. Dla przynajmniej 80% mężczyzn wystarczy panien. W miastach nadwyżka kobiet nie powinna być czymś pożądanym dla płci pięknej. Tutaj jako facet masz wybór i pomijasz najgorsze opcje. Wtedy rady tego jutubera są do niczego.
Problemem w znalezieniu partnera/ki jest myślenie o sobie w kategoriach wyjątkowości i szukanie ideałów. Akceptacja niedoskonałości swojej i innych ułatwia zycie i oszczędza zyciowa energie.
Przez polepszanie swojego wyglądu aby inni lepiej Cię postrzegali, robienie rzeczy którzy inni uważają za ciekawe i interesujące, zdobywanie zawodu, pozycji uznawanej za innych za prestiżowe stajesz się najlepszą wersją wydmuszki którą się będziesz stawał, a nie siebie.
Już czas najwyższy, abyśmy pustą radę "bądź sobą" zamienili na "bądź swobodny i nie udawaj kogoś, kim nie jesteś oraz wykorzystuj swoją osobowość i zainteresowania na swoją korzyść". Bo skoro możesz być najlepszą wersją samego siebie, to po co miałbyś się godzić na mierne "bycie sobą"? Pamiętajmy, że zmieniamy się nie tylko dla nas lub dla osiągnięcia naszych celów, ale również dla innych ludzi.
głupoty
@@adamito8634 Dlaczego tak uważasz?
@@maciejatkowski5524 masz rację!
zdecydowanie się zgadzam najlepsza metoda to poprostu pokazanie kim się jest naprawdę
Według mnie mądre słowa, skoro doszedłeś do jakiegoś etapu i masz pewne umiejętności, cechy itp to dlaczego z tego nie korzystać w mądry i uczciwy sposób. Jak mówiła moja mama w życiu trzeba się umieć sprzedać, ważne tylko żeby pokazać swoje najlepsze cechy i nie ukrywać wad.
Raczej...
Byłem w więzieniu za pobicia. Mam też problem z przemocą.
Ogólnie nie szanuję innych ludzi.
Mam też problemy z narcyzmem.
Idealny kandydat dla współczesnej samicy.
W społeczeństwie ciągle krąży przekonanie że na wsi żyje się biednie a to jest nie prawda.
Mariuszowi bardziej chodziło chyba o to żeby nie udawać kogoś kim się nie jest , tylko być po prostu sobą
Jak dla mnie dobrze powiedział, ale to można zrozumieć tylko z perspektywy faceta, który "był normalny, pracowity chłopak" i faktycznie znalazł miłość. Zgadzam się z jego wypowiedzią - wystarczy być normalnym, pracowitym, zaradnym chłopakiem, a prędzej czy później trafi się na normalną, pracowitą dziewczynę
Edit: ale do tego warto wychodzić z domu, to się zwiększy swoje szanse
Mowa w odcinku o hipotezie sprawiedliwego świata, nie każdy dobry człowiek spotka drugiego człowieka, często są wykorzystywani np ich pracowitość przez pracodawców.
@ Dlatego warto gromadzić doświadczenie, nie tylko zawodowe, ale też trochę "życiowe", żeby takich sytuacji unikać, albo od nich uciekać
Samym wychodzeniem z domu i byciem pracowitym niewiele zdziałasz. Owszem może Ci się udać, ale nie gwarantuje to sukcesu. Tego typu rady są bardzo płytkie, powierzchowne i bardziej bagatelizują problem, zamiast go rozwiązywać.
@@msu7777 jak dla mnie tego problemu nie ma. Ludzie sami sobie tworzą tego typu problemy zbyt gęstym filozofowaniem
@@Lupus737 No i sam swoją wypowiedzią potwierdzasz, to, co napisałem w ostatnim zdaniu.
„Kurła ci młodzi dzisiaj to wogole nie słuchają rad starszych, wszystko sami wiedza najlepiej, a potem zobaczą że się to w gowno obróci jak nas zabraknie”
To jest Redpill, fajnie ze ktoś o tym mówi, bo ludzie nie żyją wiecznie, a wiedza daje świadomość a od tego krótka droga do zmiany, o ile ktoś chce wyjść ze strefy komfortu:)
Nie zgadzam się z tym filmem. Pudzianowi nie chodziło w ogóle w tej wypowiedzi o aspekt zawodowy, tak sobie tylko dodał, żeby być pracowitym, wskazując na posiadane cechy. Nie mówiąc już ani trochę o pracy na roli, można być pracowitym w mieście nie tylko w pracy, ale w wielu dziedzinach życia, obowiązkach domowych, rozwijaniu pasji (niektórzy to nazywają "ciężką pracą") czy nawet w nauce. Główny sens wypowiedzi Mariusza (może nie wypowiada się bardzo klarownie) to, żeby nie kombinować, kiedy się komuś podoba dziewczyna. Żeby "być soba", czyli jego słowami być normalny, co nie oznacza, że od razu taki ktoś jest nudny, zwyczajny. Bycie sobą dla każdego oznacza coś innego i niektórzy w tym mogą być bardzo niezwyczajni, wręcz interesujący z ciekawą osobowością. Jeśli dla kogoś to jest norma, bo o to imo chodziło Pudzianowi, żeby nie odgrywać kogoś kim się nie jest, zastawiać się, żeby się pokazać, co może zadziałać na jakąś kobietę na jedną noc, ale to jest chore. Podsumowując o co chodziło Pudzianowi, mężczyzna mieszkający także w mieście może, gdy mu się podoba dziewczyna zachowywać się przy niej normalnie, jak przy znajomych czy bliskich, nie jak to powiedział Pudzian "pajacować" czy kombinować jakieś podrywy. Prywatnie może być pracowity już od czasów szkoły, więc może mieć dobrą i ciekawą pracę (a nawet i najzwyklejszą, szkoła niczego nie gwarantuje lub po prostu ktoś w czasach szkoły się nie przykładał, ale to tylko przeszłość), niekoniecznie nie wiadomo jak płatną, ale ile by nie zarabiał jest uczciwy, nie próbuje udawać, że ma więcej niż ma. Wtedy istnieje duża szansa, że się spodoba swojej wybrance wg Mariusza oczywiście. Moim zdaniem temat jest strasznie spłycony przez ten film do spraw materialnych głównie, miejsca zamieszkania itp, podczas gdy nawet Mariusz bardziej wspomina o tym jakim się jest człowiekiem, co ma znacznie większe znaczenie. A kobiety to nie roboty jednej firmy, każda jest zupełnie inna, każdej podoba się co innego, ale w większości przypadków głównie chodzi o osobowość, charakter i wyższe wartości. A dla tych kobiet co przede wszystkim się liczą aspekty finansowe i wystawne życie, to współczuje mężczyznom, którzy zabiegają o ich względy (oczywiście nie ma nic złego w prowadzeniu ciekawego stylu życia i korzystaniu z różnych atrakcji, chodzi mi o hierarchię wartości). A jeśli ktoś naprawdę kocha drugą osobę, to już sam najlepiej będzie wiedział, co jej się podoba, nie potrzebuje rad uniwersalnych do "zdobycia" średniej statystycznej kobiety, która nie istnieje. Nie wspominając już o samym koncepcie "zdobywania" xD, który jest błędny, bo miłość tak nie działa, a nawet jeśli w jakichś relacjach tak to zadziałało, nie powinno tak wyglądać i będzie miało negatywny wpływ na związek.
Trzeba dodać, że Mariusz mówił o wartościowej kobiecie. Więc filmik nie aktualny. Ponieważ wraz ze zmianą czasów, nikt już nie wie kim jest wartościowa kobieta :)