Byłem, przeżyłem, od Służyłem 79-82. Służba ciężka i non stop na wysokim poziomie. Przynajmniej w naszym batalionie. Byłem ochotnikiem do tego rodzaju wojsk.A że przed wojskiem skakałem już i miałem czarny pas w Aikido,to wysportowanie pomogło. Moim wzorem był mój sąsiad, żołnierz gen. Sosabowskiego, "cichociemny",zrzucony do Polski w 1943. Mogłem Go słuchać godzinami. Pozostał żal i smutek że nie można było służyć Wolnej Rzeczpospolitej. Ale sprawność zostaje do dzisiaj o którą dbam. No i znajomości oraz przyjaźnie, które celebruje do dziś. Pozdrawiam Wszystkich
Sluzylem w Lublińcu 1 pułk specjalny ,bardzo miłe wspominam marsze na Rudniki na skoki ,albo czarny las ;) ogólnie było ciężko ale człowiek znał wartość swoją i kolegów. Przydało by się nie jednemu dziś. Pozdrawiam 1 KSK .
Mój tata tam służył w końcówce lat 60-tych, był też w Czechosłowacji podczas operacji Dunaj. Słuchając narratora, to tak jakbym słuchał opowieści taty, jeden do jeden 🙂
Ja bylem tylko na koloniach albo obozach organizowanych przez czerwone berety z pracy mojej mamy. Wapaniale wspomnienia. Pamietam jak dostalem zloty medal na "olimpiadzie" kolonijnej - na ponad sto osob.
ta z najlepszych.... ale pod względnym mentalności.... goście dają all by wykonać robotę na 200%... 100% nie znają, 100-ówka dla nich to nic.... iść do takiej roboty trzeba mieć nieźlee w głowie poukładane.... szacun panowie... 8gwiazd na niebie świeci, a król się odrodzi a k**** odleci.....
62 Bolesławie 73/74 r. Pieprzenie że nie było fali. To rezerwa decydowała kiedy i jak masz ćwiczyć Jak byłeś za cienki to . po dupie aż w niej gotowało.
Ten gość popłynął z tymi kotami i z tym zdobywaniem pokarmu. Miałem zaszczyt służyć w 56 ks pod skrzydłami dziś już majora rezerwy Arkadiusza Kupsa. Pozdrawiam.
Nie mamy i nie mieliśmy ! Nikt się wbrew pozorom polskimi jednostkami specjalnie nie zachwyca poza nami samymi. To, po pierwsze. Polskie siły specjalne są na poziomie innych zagranicznych jednostek. To po drugie. A po trzecie, do lat 90 - tych były to tylko jednostki powietrzno - desantowe które z "komandosami" nie miały nic wspólnego. Skakali na spadochronach i mieli podstawy walki wręcz. Poza tym niczym szczególnym się nie wyróżniali. To mit. Tyle w temacie.
Byłem służyłem w III kompanij płetwonurków w 1968 do 1970 .W pierwszym miesiącu slużby przed przysięga szliśmy pieszo z Dziwnowa z pełnym wyposażeniem na plecach w dwie niepełne doby do Jaworza /koło Kalisza i Drawska.Równolegle z nami szedł Dowódca I-szego Batalionu Pułkownik dyplomowany Tadeusz Wandzel .Nogi nas nie boplały tylko stopy krwawiły.Po drodze mieliśmy dodatkowe zajęcia dywersyjne i zdobywaliśmy obiekty lub je minowaliśmy .W różnych grupach specjalnych było różnie.
:-). Znam prawdziwego lwp komandosa,facet ma 67 lat,i dalej jest w formie:-).no takie to było szkolenie!a tear? hahahahhahahahahahahahahahHhhJjHHhhHHhjJhjHjAahahhahahauauahahahhahaha
Do 1989 roku w LWP nie uzywano oficjalnie nazwy komandosi. Uzywano nazwy,wojska desantowe,albo oddzialy,kompanie specjalne. Tzw ZADANIA OPERACYJNE,przez zolnierzy tych oddzialow,byly nazywane PRZYGODOWKAMI. Film fajnie zrobiony
Nie bylo odzialow antyteroryscznych w obecnym rozumieniu byly jednostki nadwiślańskie a w nich jednostki do ochrony ambasad ,powietrznodesantowe i pododzialy specjalne ,o profilu anty ,w mo byly plutony specjalne zomo i to jest to Edward misztal dowodca a na okeciu byl dziewulski.
Mój znajomy był w desancie chyba w 1967- 68 Jak wrócił z wojska to wszystkie widły w gospodarce łamał bo kupkę siana brał na raz . Chyba 12 skoków w nocy na wodę oddał
jestem synem najora ksk z Dziwnowa, ktory 30 lat pozniej sluzyl w rozpoznaniu w 12 zmechu. Mowie 6 jezykami i wiem o kim mowisz z tymi kradziezami i oszustwami. mam zdjecia ojca na jeepach i m113, a o tym numerze w NRD to u nas sa legendy
W filmie jest błąd. Powinno być 62 Kompania Specjalna, 56 KS (najpierw Bydgoszcz a potem Szczecin) i 48 KS która w rzeczywistości była rozwiniętym plutonem.
Racja stary wiarusie --- bylem dwa lata w Bydgoszczy w 56komp.specjalnej Matol szef komp-- kapitan Tomkowicz moj dowódca--- jestem z rocznika 1972 --74 ---pozdrawiam kolegow --- Adam z Grudziądza ---
Kuuur....po 1 nie walczyli w Wietnamie po 2 nie bylo żadnej 61 kompani specjalnej w Bolesławcu tylko ,,62". Po 3 nie 45 kompania bo takiej też nie było tylko ,,48" w Krakowie. Z tą 56 jednie dobrze powiedziałeś w Bydgoszczy ...później Szczecin. Początek....,, Ich celem były tyły przeciwnika"...... no normalnie....
Witam wszystkich. Narratorowi wkradł się hohlik hihi . Od siódmej minuty z kilkoma sekundami mowa jest o utworzeniu kompanii specjalnych. Narrator głosi, że między innymi powstała 61 kompania specjalna w Bolesławcu, ze w Bolesławcu ok ale nie 61 tylko 62 kompania specjalna. Pozdrawiam
Naprawdę niezły materiał jak na osobę nie zajmująca się trwałe tematyką wojskowości. Wkradł się mały błąd w filmie, skądinąd nieistotny az tak bardzo. Kompanię specjalne nie 61 a 62 i nie 45 a 48. Ale naprawdę szacun za zgłębienie tematu, bo dla osoby nie związanej z tematem słowo komandos blednie odnosiło się głównie tylko do piechoty spadochronowej czyli w PRL 6PDPD. Warto byłoby też wspomnieć o 7 Łuzyckiej Dywizji Desantowej, która co prawda była nastawiona na zadania klasycznej piechoty morskiej, ale szkolenie szczególnie żołnierzy z pododdziałów rozpoznawczych nie odbiegało znacznie od tego z 1BSz, jak również o Grupie Specjalnej Płetwonurków „Formoza” która wraz przeformowanym do wielkości pułku 1BSz jako jedyne jednostki specjalne z okresu PRL funkcjonuje do dziś. Pozdrawiam
Pomylić MW ćwiczebne z bojowymi? To bujda. Nawet harcerze nie zrobiliby tego. Po filologii do zasadniczej służby? Coś takiego!... Troszeczke też pomylone numery kompań specjalnych (chyba nie było 61 tylko 62 a na pewno nie 45 tylko 48, moja kompania :-) ) .. Materiał z grubsza się zgadza ale przesadzony, doładowany fikcją...Koty w worku? Proszę was :-) Było fajnie, było ciekawie, to prawda że były uruchomiane lokalne siły jak milicja/policja czy WOP, to prawda, że korzystało się z przypadkowych środków transportu ale bez przesady, wszystkiego nie było wolno...
@@czeslawzienkiewicz2397 Mój płód miał dopiero z 5 miesięcy :-) A merytorycznie? Kompanie specjalne raczej nie brały udziału w tego typu przedsięwzięciach. Były zbyt małe. Jeśli już to spadochroniarze z 6BPD, byli np. w Czechosłowacji
Pamietam "czytanke" z ksiazki do jezyka polskiego, jak dwaj koledzy z tego samego podworka w Warszawie Rokosowski i Bierut przynosili wode w wiadrach i ktorys z nich wynalazl sposob aby sie woda nie wylewala w czasie niesienia. Byl to drewniany krzyz polozony na wode w wiadrze. Do takich klamstw dopuszczala sie propaganda komunistyczna.
Kolego, przejezyczenie, nie 61 kompania specjalna, tylko 62 Kompania Specjalna, JW 2457 w Boleslawcu, sluzylem w Niej. Kawal dobrego Wojska, pozdrawiam wszystkich chlopakow z poszczegolnych Komp. Spec. 62, 56,48 i 1 Bat. Spec.
,,nie mamy chleba ale znaleźliśmy bezdomnego kota, masz" i jeszcze te przejecie lotniska w Czechosłowacji, jak to jakies gigaczady i koksy ci komandosi z PRL
Prosze poprawic swoj material. Nie 61 ,tylko 62 Kom. Spec. Boleslawiec. I nie 45 ,tylko 48 Komp.Spec. Krakow. Gdyz wprowadza pan w blad,zdaje sie ze juz kiedys informowalem o tym. Prosze z precyzja i pieczolowitoscia przygotowywac swoj material sa tam rowniez inne niescislosci. Jestem bylym zolnierzem 62 Komp. Spec.
Kompanie specjalne: 62 Bolesławiec , 56 Bydgoszcz, 48 Kraków. A 1 SBS stacjonował w miejscowości Dziwnów później przeniesiony do Lublińca i przekształcony w 1 Pułk Komandosów
Zwróć uwagę, że komandosem był także Rambo. On sam był lepszy niż cała drużyna wojska. Czy możliwe jest strzelanie z jednej ręki CKMem ? Rambo to robił.
Wszystko wskazuje na to, że są ćwiczenia przygotowawcze z łącznych czynności do strzelania. Podczas strzelania w wojsku na rubież wyjściową podchodzi się z podpiętym do broni pustym magazynkiem, a pełny podpina się dopiero na lini otwarcia ognia. W programie strzelań MON jest wymóg, aby broń była zabezpieczona po załadowaniu pełnego magazynka. W podstawowych strzelaniach broń najczęściej odbezpiecza się dopiero na komendę kierownika zajęć.
znajomy dziennikarz wojskowy opowiadał jak na jednym takim szkoleniu ekipa zrzucona w NRD przekroczyla granice RFN, tam zalapali sie na miesiac do jakiejs pracy, zarobili pieniadze i wrócili do jendostki, jednak jeden sie zgubił i próbował przedostać sie do PRL przez Czechosłowacje, gdzie złapali go pogranicznicy. Reszta oddziału kiedy dowiedziała się o tym wyruszyli kamratowi na ratunek, spacyfikowali posterunek gdzie przetrzymywany byl ich kolega i wrocili do jednostki odmeldowac wykonanie zadania. Było to opisane w gazecie wojskowej "glos żolnierza" albo już "żolnierz ludu" roku nie pamietam, autor artykułu nazywał się Marcińczak, ale raczej pisał pod pseudonimem.
Dodatkowo uczono prowadzić różne pojazdy. Dziś chcąc coś mieć z lepszego sortu to za swoje trzeba kupić bo resortowe magazyny dają szajs, jak w najbardziej dziadoskiej firmie, gdzie wszyscy na czarno zasuwają. Już WOT ma dużo lepsze mundury i oporządzenie. Dziwi mnie bardzo, że jeszcze nie ma awantur z tego powodu.
Kyoksul nie jest i nigdy nie był odmianą Taekwondo. Sam uprawiałem w Gdańsku w RKS Stoczniowiec obydwa style. A w wojsku w latach 1988/1989 byłem zwiadowcą.
@@thegadfly2 Dzięki .Słyszałem że nadludzka wytrzymałość była efektem tych treningów , ale nie znam konkretów jak to osiągano.Coż zostaje jeszcze Shaolin. -}
@@slivkramer6538 Trening był bardzo fizyczny, ciekawy - ciekawszy dla mnie od treningu Taekwondo który był bardziej techniczny. Niestety Koreańczycy zarzucili Kyoksul na rzecz Tkd i tak zacząłem uprawiać Taekwondo. Mój trener Kyoksul Henryk Ficek zmarł kilka lat temu.
Byłem, przeżyłem, od Służyłem 79-82.
Służba ciężka i non stop na wysokim poziomie. Przynajmniej w naszym batalionie.
Byłem ochotnikiem do tego rodzaju wojsk.A że przed wojskiem skakałem już i miałem czarny pas w Aikido,to wysportowanie pomogło.
Moim wzorem był mój sąsiad, żołnierz gen. Sosabowskiego, "cichociemny",zrzucony do Polski w 1943.
Mogłem Go słuchać godzinami.
Pozostał żal i smutek że nie można było służyć Wolnej Rzeczpospolitej.
Ale sprawność zostaje do dzisiaj o którą dbam.
No i znajomości oraz przyjaźnie, które celebruje do dziś.
Pozdrawiam Wszystkich
Sosabowski. 1 Pułk Spadochronowy.
@@rolexbimba2581
Witam
Szacunek👍
Zdrowia Kolego.
Bóg Honor Ojczyzna jest najważniejsza🇵🇱
Pozdrawiam serdecznie Robert Szacunek.
teraz jest bezwolna,na uslugach ssameryki nato i banderstanu.
Sluzylem w Lublińcu 1 pułk specjalny ,bardzo miłe wspominam marsze na Rudniki na skoki ,albo czarny las ;) ogólnie było ciężko ale człowiek znał wartość swoją i kolegów. Przydało by się nie jednemu dziś. Pozdrawiam 1 KSK .
W jakich latach służyłeś w Lublińcu ?
Właśnie, w jakich latach służyłeś? 😉
Byłeś może w latach 2000-2001
6 Ks. Pozdrawiam
Czołem służyłem na KS 2 czołem bije dla gen Polki który tam zaczynał
Mój tata tam służył w końcówce lat 60-tych, był też w Czechosłowacji podczas operacji Dunaj. Słuchając narratora, to tak jakbym słuchał opowieści taty, jeden do jeden 🙂
nie bardzo jest się czym chwalić....
Ja bylem tylko na koloniach albo obozach organizowanych przez czerwone berety z pracy mojej mamy. Wapaniale wspomnienia. Pamietam jak dostalem zloty medal na "olimpiadzie" kolonijnej - na ponad sto osob.
prze zajebiaszczy materiał tak naprawdę to dopiero teraz dowiedziałem się wiele o historii naszych komandosów
Gościu ma dużo fantazji pozdrawiam były żołnież kompani specjalnej
Równiez były specjalista Pozdrawiam
ta z najlepszych.... ale pod względnym mentalności.... goście dają all by wykonać robotę na 200%... 100% nie znają, 100-ówka dla nich to nic.... iść do takiej roboty trzeba mieć nieźlee w głowie poukładane.... szacun panowie... 8gwiazd na niebie świeci, a król się odrodzi a k**** odleci.....
62 Bolesławie 73/74 r. Pieprzenie że nie było fali. To rezerwa decydowała kiedy i jak masz ćwiczyć Jak byłeś za cienki to . po dupie aż w niej gotowało.
I kręcenie wora !
Fala zawsze była, nie ważne jak wyjebani po przemarszach, kilku starych nigdy nie odpuszczało
Ten gość popłynął z tymi kotami i z tym zdobywaniem pokarmu. Miałem zaszczyt służyć w 56 ks pod skrzydłami dziś już majora rezerwy Arkadiusza Kupsa. Pozdrawiam.
Moj ojciec sluzyl w 56 kompanii specjalnej 15 lat.Był zawodowym zołnierzem w tej kompani od samego początku jej załozenia w Bydgoszczy.
Od Formozy - lepsza jest Chu*oza
Nie 61 tylko62.ks
Świetny odcinek, więcej takich o tej tematyce
Dla sprostowania w Bolesławcu była 62 KS a w Krakowie 48 KS.
Dokładnie
A 56 w Szczecinie
@@rolexbimba2581weź
A w Dziwnowie 4101 i w filmiku o nich mowa !
genialne! jednostki specjalne mieliśmy na najwyższym poziomie.
mamy dalej
@@fudes587 haha
Nie mamy i nie mieliśmy ! Nikt się wbrew pozorom polskimi jednostkami specjalnie nie zachwyca poza nami samymi. To, po pierwsze. Polskie siły specjalne są na poziomie innych zagranicznych jednostek. To po drugie. A po trzecie, do lat 90 - tych były to tylko jednostki powietrzno - desantowe które z "komandosami" nie miały nic wspólnego. Skakali na spadochronach i mieli podstawy walki wręcz. Poza tym niczym szczególnym się nie wyróżniali. To mit. Tyle w temacie.
@@suchykrzysztof3743 mamy.
@@fudes587 Mamy jak wszyscy. Kazdy kraj teraz ma. A nasze nie sa niczym wyjatkowy na tle innych panstw.
Kolejny super film, może kiedyś film o straży w PRL?
Dobry pomysł
Leśnej?
Byłem służyłem w III kompanij płetwonurków w 1968 do 1970 .W pierwszym miesiącu slużby przed przysięga szliśmy pieszo z Dziwnowa z pełnym wyposażeniem na plecach w dwie niepełne doby do Jaworza /koło Kalisza i Drawska.Równolegle z nami szedł Dowódca I-szego Batalionu Pułkownik dyplomowany Tadeusz Wandzel .Nogi nas nie boplały tylko stopy krwawiły.Po drodze mieliśmy dodatkowe zajęcia dywersyjne i zdobywaliśmy obiekty lub je minowaliśmy .W różnych grupach specjalnych było różnie.
chwalisz się czy żalisz?
oj kogoś fantazja poniosła ;))) pozdrawiam .. bdsz
Komandos po takim szkoleniu to otwierał piwo wzrokiem.
O kurła
Kiedyś to było
:-). Znam prawdziwego lwp komandosa,facet ma 67 lat,i dalej jest w formie:-).no takie to było szkolenie!a tear? hahahahhahahahahahahahahahHhhJjHHhhHHhjJhjHjAahahhahahauauahahahhahaha
@@robertzimmermann7581 Teraz to przedszkole muszą mieć selekcję.
WOT bije ich na glowe :))))))
Ciekawe. Wszystkie materiały z cyklu Czar PRL są świetne. :) Pozdrawiam.
Do 1989 roku w LWP nie uzywano oficjalnie nazwy komandosi. Uzywano nazwy,wojska desantowe,albo oddzialy,kompanie specjalne. Tzw ZADANIA OPERACYJNE,przez zolnierzy tych oddzialow,byly nazywane PRZYGODOWKAMI. Film fajnie zrobiony
Chciałeś powiedzieć Powietrzno Desantowe
Mogę powiedzieć, że nie było czasu sie nudzić w batalionie i to był duży plus
Naprawdę dobry materiał. Tak trzymaj PRO100 Z MOSTU 💪
Pomysł na odcinek: Teorie spiskowe czasów PRL (ale takie autentyczne a nie stonki itp.).
dobry pomysł
Spoko materiał👍
To prawda , znajomy byl opowiadal dawno temu
Super materiał
i to sie nazywa realne szkolenie. 😉
Byłem kiedyś w PSBS (szkółka podoficerska) i jako kapral 56KS ...pozdrowienia dla wszystkich...
Byłem i służyłem na 2ks jak przejmowaliśmy awangardę
6:24 Cóż za PRLowska czarnulka 😍
Simp
Dokladnie tak bylo mialem zaszczyt sluzyc w 1 Batalionie Szturmowym w Lublincu w latach 87- 89
W Bolesławcu była 62, a w Krakowie 48 kompania
Byłem jesień 80 do82 jeździłem Sanem H 100 nr rej UCM 6247 ,pozdrawiam
Bardzo Prawdziwe
Zrób program o oddziałach specjalnych ZOMO i oddziałach antyterrorystycznych w MO
pisałem do niego i powiedział że to za ciężki temat
@@WA_LO czemu za ciężki przecież istniały takie formacje
@@janpawlak5391 tak ale pro100 mówi że dla niego ten temat jest za ciężki
@@WA_LO rozumiem
Nie bylo odzialow antyteroryscznych w obecnym rozumieniu byly jednostki nadwiślańskie a w nich jednostki do ochrony ambasad ,powietrznodesantowe i pododzialy specjalne ,o profilu anty ,w mo byly plutony specjalne zomo i to jest to Edward misztal dowodca a na okeciu byl dziewulski.
Mój znajomy był w desancie chyba w 1967- 68 Jak wrócił z wojska to wszystkie widły w gospodarce łamał bo kupkę siana brał na raz . Chyba 12 skoków w nocy na wodę oddał
tak do miski z wodą
To stad powiedzenie „dostać kota w worku”?
jestem synem najora ksk z Dziwnowa, ktory 30 lat pozniej sluzyl w rozpoznaniu w 12 zmechu. Mowie 6 jezykami i wiem o kim mowisz z tymi kradziezami i oszustwami. mam zdjecia ojca na jeepach i m113, a o tym numerze w NRD to u nas sa legendy
Służyłem w 16 bpd w Krakowie 82-84 pozdrawiam wszystkich
Służyłem w 95
ja też 3 ksz 83-84
Proponuję o Komandosach z Uniwersytetu Warszawskiego, o nich też warto pamiętać.
w jak najbardziej negatywnym swietle
Tfu z nimi.
O! odezwały się sierotki po Mieciu.
@@annaelizabet proszę wracać pod komżę. Z gorącym pozdrowieniem, FP.
to slugusy zachodu ot i tacy komandosi wypad.
10:32 uwielbiam z tego wszystkiego
Lepo
Lepo je slišati.
Panie.....w Bolesławcu to była 62 kompania specjalna , a nie 61 i nie było takiej kompani jak 45 tylko 48
W filmie jest błąd. Powinno być 62 Kompania Specjalna, 56 KS (najpierw Bydgoszcz a potem Szczecin) i 48 KS która w rzeczywistości była rozwiniętym plutonem.
Racja stary wiarusie --- bylem dwa lata w Bydgoszczy w 56komp.specjalnej Matol szef komp-- kapitan Tomkowicz moj dowódca--- jestem z rocznika 1972 --74 ---pozdrawiam kolegow --- Adam z Grudziądza ---
Zgadza się...56 KS w Szczecinie ...byłem pierw PSBS i 56KS....pozdrowionka
Ładnie 12 min i już główna
Muj ojciec był zawodowym żołnierzem 56 kompanii specialnej w Bydgoszczy od samego początku jej istnienia.
Pewnie jest dumny że jego syn ma żołnierza SS na profilowym
@@chudybyk653 Żolnierze SS to bylo normalne wojsko.
@@walterarmbrusch8881 zajeb barana w ścianę
@@walterarmbrusch8881szczególnie jak strzelało do niewinnych kobiet i dzieci
@@marekfiedoriwicz9532O czym ty mówisz człowieku??? Do jakich niewinnych ludzi!!!???
Zajefajny film
Kuuur....po 1 nie walczyli w Wietnamie po 2 nie bylo żadnej 61 kompani specjalnej w Bolesławcu tylko ,,62". Po 3 nie 45 kompania bo takiej też nie było tylko ,,48" w Krakowie. Z tą 56 jednie dobrze powiedziałeś w Bydgoszczy ...później Szczecin. Początek....,, Ich celem były tyły przeciwnika"...... no normalnie....
😀
Trochę się pomylił, w Kambodży 😅
Po co się złościsz. Każdy wie
U nas w 88 wracali pociągiem maszynista dostał zawału po wszystkim a miał pistolet przy głowie .
Bardzo interesowało by mnie lotnictwo wojskowe za czasów PRL
Najpierw zainteresuj się słownikiem.
@@braborgbraborg9112
Tylko tyle ci zostało 😁
Witam wszystkich. Narratorowi wkradł się hohlik hihi . Od siódmej minuty z kilkoma sekundami mowa jest o utworzeniu kompanii specjalnych. Narrator głosi, że między innymi powstała 61 kompania specjalna w Bolesławcu, ze w Bolesławcu ok ale nie 61 tylko 62 kompania specjalna. Pozdrawiam
Zapomniał o Brzegu,Zaganiu,Miedzyrzeczu i Gubinie to tez k.spec służyłem w jednej z nich Pozdrawiam
Naprawdę niezły materiał jak na osobę nie zajmująca się trwałe tematyką wojskowości. Wkradł się mały błąd w filmie, skądinąd nieistotny az tak bardzo. Kompanię specjalne nie 61 a 62 i nie 45 a 48. Ale naprawdę szacun za zgłębienie tematu, bo dla osoby nie związanej z tematem słowo komandos blednie odnosiło się głównie tylko do piechoty spadochronowej czyli w PRL 6PDPD. Warto byłoby też wspomnieć o 7 Łuzyckiej Dywizji Desantowej, która co prawda była nastawiona na zadania klasycznej piechoty morskiej, ale szkolenie szczególnie żołnierzy z pododdziałów rozpoznawczych nie odbiegało znacznie od tego z 1BSz, jak również o Grupie Specjalnej Płetwonurków „Formoza” która wraz przeformowanym do wielkości pułku 1BSz jako jedyne jednostki specjalne z okresu PRL funkcjonuje do dziś. Pozdrawiam
Subik leci za ten materiał.
Żywy kot prowiant ❤️😁
Jestem dumny że dużo ludzi znam osobiście z 1 batalionu szturmowego z Dziwnowa
może coś związane z rolnictwem???
Tak , rolnik szuka zony🤣🤣🤣
Witam 👍
Honor dlsa polish special force❤❤
szacun
Pomylić MW ćwiczebne z bojowymi? To bujda. Nawet harcerze nie zrobiliby tego. Po filologii do zasadniczej służby? Coś takiego!... Troszeczke też pomylone numery kompań specjalnych (chyba nie było 61 tylko 62 a na pewno nie 45 tylko 48, moja kompania :-) ) .. Materiał z grubsza się zgadza ale przesadzony, doładowany fikcją...Koty w worku? Proszę was :-) Było fajnie, było ciekawie, to prawda że były uruchomiane lokalne siły jak milicja/policja czy WOP, to prawda, że korzystało się z przypadkowych środków transportu ale bez przesady, wszystkiego nie było wolno...
ciekawe,czy byliście też w Gdyni w grudniu 1970r
@@czeslawzienkiewicz2397 Mój płód miał dopiero z 5 miesięcy :-) A merytorycznie? Kompanie specjalne raczej nie brały udziału w tego typu przedsięwzięciach. Były zbyt małe. Jeśli już to spadochroniarze z 6BPD, byli np. w Czechosłowacji
48
kiedy byles na 48?
@@kilofek35 92-94
No jest o komandosach to teraz o wywiadzie PRL
A może odcinek o Operacji "Samun"
Dobre czasy
Fajny materiał
W Bolesławcu była 62 KS a nie 61-sza . A w Krakowie 48 KS a nie 45-ta. Proszę to sprostować w materiale.
Zajebisty odcinek 👍👍👍
Takie Wojsko, to Marzenie, teraz
Zajebiste😎🤠
Może odcinek o Marszałku dwóch narodów czyli Konstantym rokossowskim
Pamietam "czytanke" z ksiazki do jezyka polskiego, jak dwaj koledzy z tego samego podworka w Warszawie Rokosowski i Bierut przynosili wode w wiadrach i ktorys z nich wynalazl sposob aby sie woda nie wylewala w czasie niesienia. Byl to drewniany krzyz polozony na wode w wiadrze. Do takich klamstw dopuszczala sie propaganda komunistyczna.
@@edmundlyczek3021 też o tym słyszałem
Dlaczego 37 ??? Precyzja proszę
Kolego, przejezyczenie, nie 61 kompania specjalna, tylko 62 Kompania Specjalna, JW 2457 w Boleslawcu, sluzylem w Niej. Kawal dobrego Wojska, pozdrawiam wszystkich chlopakow z poszczegolnych Komp. Spec. 62, 56,48 i 1 Bat. Spec.
Dokladnie, w bc była 62 i nadal się spotykaja. Bardzo mili ludzie pozdrawiam.
jarzab 48 r 74 pozniej 10 lat 62 chcialbym kilku piszacych pozdrowic moze sily mniej ale dyscyplina dalej zostala jak dawniej
Jak się nazywa ta sztuka walki? Jak się to pisze?
Dzięx!
KYOKSUL
,,nie mamy chleba ale znaleźliśmy bezdomnego kota, masz" i jeszcze te przejecie lotniska w Czechosłowacji, jak to jakies gigaczady i koksy ci komandosi z PRL
Prosze poprawic swoj material. Nie 61 ,tylko 62 Kom. Spec. Boleslawiec.
I nie 45 ,tylko 48 Komp.Spec. Krakow. Gdyz wprowadza pan w blad,zdaje sie ze juz kiedys informowalem o tym.
Prosze z precyzja i pieczolowitoscia przygotowywac swoj material sa tam rowniez inne niescislosci.
Jestem bylym zolnierzem 62 Komp. Spec.
I tak powinno być dalej
Kompanie specjalne: 62 Bolesławiec , 56 Bydgoszcz, 48 Kraków. A 1 SBS stacjonował w miejscowości Dziwnów później przeniesiony do Lublińca i przekształcony w 1 Pułk Komandosów
Epicki odcinek!
Odcinek zajebisty👍
Zwróć uwagę, że komandosem był także Rambo. On sam był lepszy niż cała drużyna wojska. Czy możliwe jest strzelanie z jednej ręki CKMem ? Rambo to robił.
01:58 na zablokowanym chciał strzelać :O
Wszystko wskazuje na to, że są ćwiczenia przygotowawcze z łącznych czynności do strzelania. Podczas strzelania w wojsku na rubież wyjściową podchodzi się z podpiętym do broni pustym magazynkiem, a pełny podpina się dopiero na lini otwarcia ognia. W programie strzelań MON jest wymóg, aby broń była zabezpieczona po załadowaniu pełnego magazynka. W podstawowych strzelaniach broń najczęściej odbezpiecza się dopiero na komendę kierownika zajęć.
@@TheBykoo za moich czasów strzelnica to była jedna wielka patologia ale to co opisałeś w 100% zgadza sie z tym co było.
Co do symulowanych zadań dywersyjnych, to zrzucani byli również do NRD i stamtąd musieli wrócić do jednostki.
znajomy dziennikarz wojskowy opowiadał jak na jednym takim szkoleniu ekipa zrzucona w NRD przekroczyla granice RFN, tam zalapali sie na miesiac do jakiejs pracy, zarobili pieniadze i wrócili do jendostki, jednak jeden sie zgubił i próbował przedostać sie do PRL przez Czechosłowacje, gdzie złapali go pogranicznicy. Reszta oddziału kiedy dowiedziała się o tym wyruszyli kamratowi na ratunek, spacyfikowali posterunek gdzie przetrzymywany byl ich kolega i wrocili do jednostki odmeldowac wykonanie zadania. Było to opisane w gazecie wojskowej "glos żolnierza" albo już "żolnierz ludu" roku nie pamietam, autor artykułu nazywał się Marcińczak, ale raczej pisał pod pseudonimem.
@@dembiu @ Pierdoly !
@@andrzejlinka3396 aha ok
Przy okazji szkolenia komandosów szkolili się też cywile i inne służby
czy byli tam żołnierze służby zasadniczej?
W Bolesławcu stacjonowała 62 KS a nie 61. Jeszcze była 56KS itd
Naszym najlepszym byj ,
Załuski i Bielec
3 mazurski batalion rozpoznawczy, kompania rozpoznania lata 90 pozdrawiam
Pozdrawiam
Dzięki za twoją służbę
To prawda a w Szczecinie 56 ks kiedyś każda dywizja tak miała potem Okręg Wojskowy
Dodatkowo uczono prowadzić różne pojazdy.
Dziś chcąc coś mieć z lepszego sortu to za swoje trzeba kupić bo resortowe magazyny dają szajs, jak w najbardziej dziadoskiej firmie, gdzie wszyscy na czarno zasuwają.
Już WOT ma dużo lepsze mundury i oporządzenie.
Dziwi mnie bardzo, że jeszcze nie ma awantur z tego powodu.
Taki film o mossadzie był by super
U nas w Bolesławcu była 62 a nie 61 KS
Tak zgadza się bo były dwie ks 56 i 62
Nie kolego... Byly 3 Komp. Spec. 62 Boleslawiec, 56 Bydgoszcz, potem Szczecin, 48 Krakow. No i 1 Bat. Spec. Dziwnow.
Banita ale ja mówię o Bolesławcu
@@banita3110 no i oczywiście były Kompanie Specjalne w Dywizjach...
Słyszałem plotkę że Chuck Norris uczył się kopać w naszych wojskach specjalnych
Tak, tak! Silvestr z Arnoldem takze tam uczyli sie kopanki. Moze navet i Charli Chaplin, dokladnie niewiem, musze sprawdzic.
Excellent film. Very interesting. Hi from Ukraine.
Kolego doucz się bo info masz zle 61 KS a 62 KS stacjonowała w Bolesławcu
Skoro wiemy już że najlepsi jesteśmy zrobił byś porównanie między mi6 a CIA a KGB :)) poparte jakimiś prawdziwymi akcjami
A co na ten temat mają do powiedzenia p. Antoni Macierewicz, oraz p. Błaszczak?
Macierewicz (nie da się tego zrobić ) Błaszczak (potrzebujemy wsparcia amerykanów )
Co to za kronika w tle?
O odbudowie warszawy😁
Jakieś dokumenty potwierdzające Wietnam?
znam osobiście człowieka który tam był
@@Marek-jj6ommamy wierzyć na słowo?😂
Pozdrawiam WSZYSTKICH :) Operator JW 4762 1989-1991. AndrzejG.
Może kolejny film o Służbie Więziennej?
Dobre
Kyoksul nie jest i nigdy nie był odmianą Taekwondo. Sam uprawiałem w Gdańsku w RKS Stoczniowiec obydwa style. A w wojsku w latach 1988/1989 byłem zwiadowcą.
Bażant czy łabędź?
W Krakowie,48 samodzielna kompania rozpoznawcza dow. Kpt. Wladyslaw Kaczmarek /, z wlasnym sztabem/.
to w zasadzie był pluton ...
👌😉
Kyoksul nie jest jak twierdzi się w tym filmie odmianą Taekwondo. Uprawiałem jedno i drugie w RKS Stoczniowiec w Gdańsku.
warto się zająć Kyoksul? Ma jakąś wartość w realu?
@@slivkramer6538 Warto się zająć, tylko nie ma nauczycieli a samemu do niczego się nie dojdzie. Kyoksul to system realnej walki.
@@thegadfly2 Dzięki .Słyszałem że nadludzka wytrzymałość była efektem tych treningów , ale nie znam konkretów jak to osiągano.Coż zostaje jeszcze Shaolin. -}
@@slivkramer6538 Trening był bardzo fizyczny, ciekawy - ciekawszy dla mnie od treningu Taekwondo który był bardziej techniczny. Niestety Koreańczycy zarzucili Kyoksul na rzecz Tkd i tak zacząłem uprawiać Taekwondo. Mój trener Kyoksul Henryk Ficek zmarł kilka lat temu.
@@thegadfly2 Dzięki .Na pewno w przyszłości znajdę czas by poszukać jakiegoś praktykującego Koreańczyka, prześladuje mnie ten temat :->Pozdrawiam.