Polacy na Euro przegrywają z Austrią, choć kibicował im nawet… Spiderman-Indianin
Вставка
- Опубліковано 20 чер 2024
- Subskrybuj kanał TVN24 i bądź na bieżąco:
/ @tvn24
Po drugiej porażce na Euro 2024 - tym razem z będącą teoretycznie „w zasięgu” Austrią - „biało-czerwoni” z silną jak zwykle Francją zagrają jedynie o honor. Nic dziwnego, że kibice opuszczający stadion w Berlinie, jakkolwiek deklarowali niezłomną wiarę w polskich piłkarzy, tym razem nie szczędzili im krytyki. Łagodnej, rzeczowej, choć skropionej łzami. „Nie wiem, co się stało, muszę przeanalizować na trzeźwo” - wyznał z rozbrajającą szczerością jeden z fanów, zastrzegając, że dał z siebie wszystko, dopingował zaciekle, a tymczasem jak zwykle wyszło jak zawsze. I jedynie Spiderman-Indianin, choć również nie wstydził się łez, zapewniał reportera TVN24 Pawła Łukasika, że piątkowa porażka nie oznacza, że w przyszłości nie wygramy. - Idziemy w dobrym kierunku, krok po kroku. Prawdziwa wielkość rodzi się w trudzie - spuentował sentencjonalnie.
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj nasz kanał
ua-cam.com/channels/3R8278fJUWn2ysrOCJrmAQ.html
4:35 xDDDD
XDDDDDDDDD
Bylo swietnie i znowu pakujemy sie do domu.Nawet slawny Lewy bramki nie strzelil.Presje to kazdy ma!!!! My mamy ciagle.Dramat.
Dajcie już spokój z tym Lewym,niech już zakończy karierę i da zagrać innym a nie tylko gwiazdorzy
4:35 nawet w Berlinie arka ma doping❤😂
Teraz widać dlaczego piłka nożna nie jest sportem narodowym w Polsce.
Spiderman-Indianin to chyba Pacześ... podobny.
POLACY!!!
NIC SIĘ NIE STAŁO!!!
TRADYCYJNJE!!!
😂😂😂😂🤣🤣🤣🤣
4:22
Wypowiedź prezentera poprawiona.
Bo jak to może Polska kogokolwiek przewyższać, a nie daj Boże kraje zachodnie
Ktora minita o Szczęsnym?