🔔 SUBSKRYBUJ: bit.ly/SubskrybujLucZyn 🎥 Swoje klipy do pokazania w Szortach wysyłamy na: szortyluczyna(at)gmail.com Poprzednie Szorty: bit.ly/SzortyLuczyna Klipy Widzów w tym odcinku: 00:00 Wstęp 00:52 Co się stało? - Mateusz 03:14 Testy silników rowerowych - @Afgannn874 03:55 Popisy początkującego motocyklisty - @Zalej1867 06:25 Nie oglądaj się za siebie... - @BartekEnduro 06:47 Jak schudnąć o 1200zł w kilka sekund - instagram.com/natan10r 08:17 Prawy pas do lewoskrętu - @tinkamoto 09:10 Skleroza level 9000 10:02 Dwie strony medalu - @k.szczygie 12:49 Ostatni Mikołaj - Krystian 13:26 Zasady na torze - materiał własny 16:04 Outro Dzięki za udział i oczywiście przysyłajcie kolejne! Super jest dla odmiany chociaż trochę pooglądać Was. Wysłałeś materiał, ale jeszcze go nie było? Nie martw się, wszystkiego do jednych Szortów nie zmieszczę :) Ty też chcesz dorzucić swój klip do następnych szortów? Nie ma problemu, ale przeczytaj najpierw info poniżej! REGULAMIN SZORTÓW: 1. Przesyłając klip oświadczasz, że jesteś jego autorem lub masz do niego odpowiednie prawa autorskie, oraz że uzyskałeś zgodę na publikację wizerunków wszystkich osób, biorących w nim udział, których twarzy/danych nie ukryłeś. Jeśli nie uzyskałeś takiej zgody, a nie potrafisz sam odpowiednio wyedytować materiału, to koniecznie dodaj taką informację. Przesyłając klip wyrażasz zgodę na jego publikację w moich mediach. Nie używaj w klipie żadnej muzyki ani treści zastrzeżonych prawem autorskim. 2. Podaj w mailu imię, ksywkę lub link do Ciebie (np. YT, FB, Insta etc.) jeśli chcesz, by znalazł się w opisie. Jeśli wolisz dodać klip całkowicie anonimowo to wystarczy, że tak napiszesz lub nic nie podasz. 3. Swój klip wgraj na dowolny serwer (np. darmowe google drive, dropbox etc.) i po prostu prześlij sam link. 4. Tak jak widać po dotychczasowych Szortach, Twój klip nie musi być z jazdy na motocyklu. Masz zupełnie wolną rękę, możesz pokazać dosłownie cokolwiek, musi być to jednak interesujące dla pozostałych widzów. 5. Materiał powinien być bez muzyki i bez żadnych efektów (bez podkładu muzycznego, tylko oryginalne audio jak nagrała kamera). Za przeróbki i edycję bierz się tylko jeśli potrafisz to zrobić dobrze i bez naruszania praw autorskich (co powoduje zablokowanie filmu). 6. Klipy możesz przysyłać tak często jak chcesz, nie ma żadnych ograniczeń. #Luczyn #SzortyLuczyna #Motocykle Pozdrawiam, 𝓛𝓾𝓬𝓩𝔂𝓷
Planuję zakup swojego pierwszego motocykla, tego typu materiały są dla mnie świetną przestrogą i cenną darmową wiedzą która napewno przyda się w pierwszym sezonie w siodle w życiu 😅
Motocykliści dziela się na 2 typy. Na tych którzy mieli już dzwona i na tych którzy dopiero będą mieć. Ja po 2 dzwonach z czego jeden kompletnie nie z mojej winy, wymuszenie, zrezygnowałem już od paru lat z jazdy i myślę, czy nie kupić sobie 125 zamiast 600.
Trochę mnie zniechęciłes. Zawsze byłem fanem motoryzacji i często zmieniałem fury. Aktualnie zajaralem się jakimś Moto klasycznym typu scrambler, cafe. Planuje raczej jazdę po mieście w sobotę ale wiadomo jak bywa.
Twój Komentarz Luczyn, mówi wszystko. Pokora, wiedza, doświadczenia, przepisy drogowe stworzone do zapobiegania utraty: majątku, zdrowia czy życia, ograniczone zaufanie do innych uczestników ruch jak i do własnych umiejętności, zdrowy rozsądek, ponoszenie odpowiedzialności za swoje czyny i umiejętność przyznania się do winy oraz wyciąganie wniosków. Esencja i dużo więcej niż kolejny kanał ze zdarzeniami drogowymi. Duże uznanie za merytorykę i nie danie się nabrać na zmyślone teorie. Kiedy znowu usłyszę rozsądny i zdystansowany Twój głos. Pozdrawiam.
10:02 Dodałbym jeszcze, że kiepskim pomysłem jest zatrzymywanie się na środku drogi i to na zakręcie. Kolega autora zjechał na pobocze a autor stał w poprzek pasa ruchu i to przez całkiem długą chwilę
Ja bym napisał, ze było to kretyńskim pomysłem, usprawiedliwiającym sobie, że jak ktoś smiał mnie motocyklistę tak narazić ja jestem tutaj ważnym uczestnikiem ruchu. Nie wspominając jak musiał odreagować ujmę dając w palnik szybko do 100km/h na wyjeździe, taką nauczkę dał kierowcy passata, a co!
Warto też zwrócić uwagę na to, że nagrywający nie zachował odpowiedniego odstępu od kolegi, który jechał przed nim. Ten kolega przed nim, choć też zmuszony do gwałtownego hamowania, wyhamował dobrze i miał jeszcze kilka metrów zapasu od auta, a nagrywającego zaczęło rzucać, zablokował hamulce i prawie wyjechał na przeciwległy pas unikając najechania na swojego kolegę :)
Słuszna uwaga dla niego i dla mnie. Gość się zagotował na kierowcę osobówki, a ja w tym momencie na motocyklistę z myślą "i co, będziesz go gonił?" zamiast powiedzieć w głowie "sp******aj z zakrętu".
Motocyklista zachował się tragicznie choć chyba gorsze jest to że zgrywa ofiarę i ma to gdzieś że inni nie przestrzegają przepisów bo on przecież może :)
takie nagrania powinny lecieć na wykładach teoretycznych dla kat A. Otwierda to głowę tym, którzy nie jeździli wcześniej samochodami i myślą, że motocyklistów widać jak inne auta. Ja jeżdżę tak, jakby mnie nie widziano i miałbym 50% siły hamowania samochodu osobowego.
11:13 dobrze kolego, że zwróciłeś na to uwagę. Spora część stłuczek i wypadków nie miała by miejsca gdyby nie prędkość. Kiedyś widziałem filmik jak motocyklista jechał ponad 200 km/h i dojechał do ciągnika, który na szczęście nie zdążył jeszcze dojechać do środka jezdni żeby zjechać z drugiej jej strony. Oczywiście motocyklista ledwo uszedł z życiem ale zwyzywał kierowcę ciągnika. Kierowca ciągnika zanim wjechał na drogę nie widział motocyklisty, a że motocyklem jechał ponad 200 km/h to bardzo szybko znalazł się przy ciągniku. Gdyby jechał z max dozwoloną prędkością, traktor z przyczepą zdążył by przejechać przez skrzyżowanie. Morał z tego taki, że nie tylko tzw. puszki powinny uważać.
12:50, sam kiedyś podobna akcję odwaliłem. Końcówka grudnia, -3*C na dworze, piękna sucha pogoda, stwierdziłem, że nie może być lodu na ulicy i pojadę umyć motocykl na bezdotyk. Nie wpadłem na to, że na samej myjni jest woda, która zamarznie przy -3 stopniach xD.
W tym roku chce zacząc prawko na kat A, też dzięki wlaśnie twoim takim filmikom można też się właśnie przygotować i nauczyć się na innych błędach jak to też powiedziałeś na filmiku. Sam jestem kierowcą zawodowym na zestawie i sam staram się pilnować aby nikogo nie ściągnać zestawem czy co innego. Powodzenia i szerokości!
Mimo paru lat za kierownicą uwielbiam oglądać szorty. Nawet nie wiesz ile razy mi już przedstawione sytuacje pomogły uratować mi dupsko na drodze. Pozdro, szerokości i przyczepności w sezonie 24' Luczyn !
Super film i podejście. Ja mam już sporo km na plecach ale czasem naprawdę nie ogarniesz i robisz proste błędy. Jeżdżę dużo po mieście i chociaż znam zasady to przypadkowy uślizg na pasach czy na studzience kanalizacyjnej czasem na prawdę jest niespodzianką. Po prostu skupiasz uwagę na potencjalnie większym ryzyku czyli po dwóch stronach masz blaszaki które niby nie powinny Ci wyjechać ale jeden już trochę się sunie, trzeba mieć zawsze oczy dookoła głowy i umykają Ci drobiazgi. Albo na przykład przejazd w miejscu gdzie akurat rozpoczęła się nowa budowa i niby są dwa pasy ale syf jest taki że 20kmh strach jechać. Jak tego nie przewidzisz to leżysz. Nie zdarzyła mi się zdrapka, ale czasem było naprawdę blisko. Pomijam już wymuszenia....nie licz że wszyscy Cię widzą !. A jeśli są tu nowicjusze to błagam ubierajcie się na motocykl w bezpieczne ciuchy nawet używki. Jak widzę kolesi w krótkich spodenkach i T-Shircie to od razu widzę też stół operacyjny i kilkugodzinny przeszczep skóry. Każdy uważa że nic mu się nie stanie....dopóki się stanie. Thx LucZyn
10:02 Luczyn, bardzo dobrze wytłumaczyłeś sytuację, lekko rozgrzeszyłeś nagrywającego za nerwy, ale i zganiłeś. Dodam od siebie, że chłopy miały szczęście, że to była osobówka. Wyobraźmy sobie, że to ciągnik z przyczepą. Nawet jakby ruszył zanim motocykliści byli przed zakrętem (jeszcze w strefie zabudowanej) to bohaterowie klipu załapaliby się na środek lub koniec przyczepy. PS. Bezpiecznego przyszłego sezonu i wielu ciekawych przygód na dwóch kółkach dla wszystkich motomaniaków
8:10 z całej tej sytuacji tyle dobrego, że mandat tylko za gumowanie dał 1200zł i 11 punktów karnych i że policjanci nie strzelali w kolegę z radaru bo miał by bardziej soczysty mandat i odebrane prawko za jazdę 170 na 1 kole na drodze z ograniczeniem do 90 czyli 80 więcej 🙃🙃
Dziękuje Ci Luczyn za takie merytoryczne wytłumaczenie, jako że zaczynam przygodę z moto w tym roku, analiza takich filmików bardzo daje do myślenia. ❤
Bardzo mi się podobał ten szef, który się zagotował przy wymuszeniu przez Passata. I oczywiście rozumiem, że motocyklem można nieco szybciej, bo jest lżejszy, szybciej wyhamuje (przy odpowiednim czasie reakcji), ale wyzwanie i krzyczenie na wymuszenie w takim miejscu jest po prostu śmieszne. Bo raz, że ładował tutaj prawie dwukrotność ograniczenia, to jeszcze widać, że jest to młody adept, bo od razu zacisnął przedni hebel.
10:00 - dodałbym jeszcze, że kolega po takiej sytuacji chce odreagować na drodze i od razu ciśnie w zakręt. Doradziłbym zrobić przerwę po takiej sytuacji lub pamiętać, żeby nie odkręcać za nim napięcie nie zejdzie bo to nie prowadzi do niczego dobrego :))
Jak to dobrze, że kiedy zaczynałem przygody z moto ( WSK, ETZ251, TS350) nie było GoPro i innych takich wynalazków, byłby materiał na Szorty do końca roku🤣 Świetna robota swoją drogą z Szortami, serio, duży walor edukacyjny 👍
Każdy powinien sobie wziąć do serca, słowa doświadczonego motocyklisty. Lecisz więcej niż można? Bierzesz odpowiedzialność za to co może się stać, więc o co te pretensje z wymuszeniem? dojeżdżanie z "głową" do skrzyżowania itd... Przedłuża życie.
nerwy… wiadomo jak jest. fakt, że wysłał filmik, który jak widać nie stawia go w najlepszym świetle, świadczy o tym, że gdy ochłonął zrozumiał sytuację o chciał się podzielić z innymi ku przestrodze. PIONTKA
Odnośnie fragmentu „dwie strony medalu”. Niedaleko mojej miejscowości motocyklista po wyjechaniu z terenu zabudowanego za którym znajdował się ostry zakręt z ograniczeniem do 40/60 porośnięty drzewami wyjechał mając na liczniku 160+ prosto pod samochód który już był w całości na drodze. Motocyklista uderzył w tył samochodu i złamał znak swoimi plecami. Siła uderzenia była ogromna jak po uderzeniu motocyklista stracił buty. Policja ukarała prowadzącego samochód za wymuszenie pierwszeństwa, ale pamietajmy ze po coś te znaki ograniczenia prędkości stoją.
10:03 - ogółem wina by była po stronie kierującego autem. ALE - nie dość że lecieli prawie 80 na 40 to jeszcze typ obrażony zatrzymał się na środku pasa za łukiem prosząc się o to żeby mu ciężarówka dupę skasowała. gratuluję geniuszu :D
Przy takich akcjach jak na tym zakręcie, bieżcie to na spokojnie i bez wyzwisk. Lecisz naginając przepisy, to licz się z tym że ktoś Cię nie zauważy. Kilka razy coś podobnego mi się zdarzyło, ostre hamowanie i ręka do góry w celu przeproszenia z mojej strony, bo gość po prostu nie miał szans mnie widzieć. Jak się też jeździ różnymi sprzętami (osobowe, ciężarowe, dźwigi/pojazdy specjalne) to dzięki spojrzeniu z różnych perspektyw możemy nabrać trochę więcej wyobraźni i wyrozumiałości.
Bardzo fajny merytoryczny materiał. Dzięki za czas poświęcony na analizę przypadków i omówienie, bez bezmyślnego doklejania kolejnych klipów. Pozdrawiam LwG
😅 aż mi się przypominają moje początki 😂 uczyłam się jeździć na 125, i mój drugi dzień jazdy wyglądał następująco: wyjeżdżam chcę skręcić w lewo a jadę prosto 😂 mój mózg i ciało komplentne się nie zgrały 😂 druga: zatrzymuje się na skrzyżowaniu wystawiam nóżkę iiii zabrakło mi gruntu!!! 😂😂 Oczywiście wiście każda z tych historii była zakończona myślą " mam nadzieję, że nikt tego nie widział"😂
11:25 ja miałem sytuację podobną tylko delikwentka skręcała w drogę podporządkowaną. A mi w kask uderzył 3 wielkie robale i będąc zajętym ich zmazywaniem zagapiłem się i jak popatrzyłem na drogę ona stała i ledwo co wyprzedziłem ją z lewej . Jak by skręciła to by była karamba
Hehehehe, zablokowana manetka. Mi też się kiedyś tak zablokowała, gdy z drugim riderem szliśmy jak przecinaki (takie dość tępe) przez miasto. Ziomek był ode mnie lepsiejszy, więc na jednej krzyżówce postanowiłem, że teraz mu pokaże! No i odkręciłem, lecę, lecę. Myślę sobie - będę pierwszy! Tylko, że autko przed nami postanowiło skręcić w lewo. No, a mi się najpierw manetka zablokowała, a później dziwnym trafem zablokowała się klamka hamulca. Maszyna się wyłożyła i szurnęła na boczku przez skrzyżowanie, ale już beze mnie, bo gdzieś po drodze się wyczepiłem z siodła. Co prawda nieudolnie próbowałem się doturlać do sprzęta, jednakże kupa w majtach mocno zwiększyła tarcie o asfalt, więc w sumie moje moto wygrało wyścig, tylko że publika mi tego zwycięstwa nie uznała. Nie wiedzieć czemu...
Gdy widzę samochód który próbuje włączyć się do ruchu z prawej to jakoś zawsze zwalniam, ale można nie zwalniać i modlić się czy ten kierowca nas nie zauważył i postanowił sobie wyjechać. Mam wrażenie że u niektórych motocyklistów są problemy z widzeniem peryferyjnym, ale jak są takie problemy to ja bym nie wsiadał na moto raczej.
W ostatnią niedzielę miałem zdarzenie takie jak tutaj przedstawione w 8:15' Kobieta zjechała do prawej i następnie bez żadnego kierunku opór w lewo... no i niestety przyrżnąłem w nią... parę metrów poszybowałem, lekko się obiłem i poobdzierałem. Kolejna nauka.
Dziękuję za materiał, przydatny materiał. Warto o tym wiedzieć - "źli" motocykliści są medianowo rozjeżdżani przez "dobrych" kierowców samochodów (wymuszenie pierwszeństwa to ponad 60% wypadków).
Dobry materiał wodzu, z tym ograniczeniem daje do myślenia. Można do takich sytuacji podejść na zupełnie odmienne sposoby😳Dzięki że promujesz tę pasje i zarażasz ludzi, mnie też zaraziłeś😜
W tej pierwszej sytuacji tak po dźwiękach słysząc, no to obstawiam klasyk klasyków... Dodanie gazu, łutututu, odpuszczenie gazu z zbyt szybkim puszczeniem sprzęgła i nagle moto "wyrwało" się z pod kontroli, a kierowca w panice aż "piszczy" oponą przednią ciskając przedni hamulec aby próbować uratować sytuację... Możliwe że doszło też do wyrwania od razu lewej ręki, dlatego nie nacisną ponownie sprzęgła... Ale... Widać że chłopaki też grubo ubrani, dużo piachu po "zimowego" więc obstawiam że to dzieje się tuż po zimie... Co również jak najbardziej może być zablokowanym gazem który nie był używany przez całą zimę, więc coś poszło w nim nie tak. ;) Linka przyśniedziała itd. Wielokrotnie naprawiając te chińskie skuterki z takimi sytuacjami się spotykałem więc... Też i w tym przypadku tak właśnie mogło być... Jak było, wie sam kierujący. :P Albo i nie wiem, bo zdarza się że jak moto się "wyrwie" to nieświadomie dodajemy gazu... W małej 125-tce dodanie odrobiny gazu, no to da sie to "zdusić" i zapanować. Ale w 600-tce? A tym bardziej litrze? No cóż... Każdy kto jeździł, wie jak wygląda drgnięcie wręcz manetką, jaka wtedy jest moc podana, a co dopiero gdy dodamy np. 1/4 czy 1/3 manetki gazu. ^^ Co by nie było, jak mówisz, dobrze że kierowca cały i ma nauczkę na przyszłość. ;) Że Łutututu, też trzeba umieć robić. :D W trzecim przypadku myślałem że korba bokiem wyleci! XD Czwarty przypadek... Aż zabolało! Ale prawdopodobnie w podobny sposób zginął chłopak w mojej okolicy na krosidle, tylko że on podobno gnał ile wlezie, bo łańcuch odciął mu głowę! Tutaj na szczęście chyba skończyło się niegroźnie. ;) Piątka... No cóż, parady weselne są fajne, ale... To nie miejsce na takie popisy! Bo chyba nikt normalny nie chciał by sprawić przykrości parze młodej rozwalając się w dzień ich ślubu na motocyklu! Ósemka... Klasyka gatunku... ;) I obstawiam że tak, kierowca jadący jako drugi, zapewne kompletnie nie zdawał sobie z tego sprawy, że to on zasadniczo zawinił. Bo jechał jak zdecydowana większość motocyklistów jadących jako drugi, trzeci czy ostatni w kolumnie... Czyli jadę, bo kolega prowadzący na pewno widzi znaki i na pewno o wszystko zadba... ;) I jak widać też, kolega prowadzący dobrał prędkość do swoich możliwości i spokojnie wyhamował bez żadnej paniki, być może spodziewając się że "coś" może czekać go za zakrętem. Kolega z tyłu sobie cziluje, no bo przecież kolega z przodu prowadzi! To po co mieć jakiekolwiek skupienie inne, niż na nim? I w takiej sytuacji widać dochodzi do panicznego wciśnięcia hamulca i mało nie zaliczenia przez to gleby / wpakowania się w ten samochód. ^^ Dlatego osobiście mimo iż bardzo często jestem prowadzącym podczas jazdy, tak jednak... Często namawiam aby ktoś inny po prowadził. Pomylić drogę, nie jest wstyd! Czego najczęściej się wszyscy obawiają... Wstyd za to jest jak doświadczony prowadzący jedzie na spokojnie bez pośpiechu, a Ty za nim nie nadążasz... Dlatego jednak lepiej aby prowadzący był najsłabszym ogniwem w ekipie. Bo pojedzie tak, jak on potrafi najlepiej. A my jako doświadczeni, miejmy spokoju ducha w sobie i jedźmy za nim spokojnie bez wyprzedzania i poganiania = popisywania, jacy jesteśmy super kierowcami. ;) Bo i my kiedyś takim bambikiem byliśmy. ^^ A po za tym, jak zwykle fajna dawka wiedzy i nauki o tym jak nie jeździć. ;)
Luczyn. Bawi i uczy. Dziękuję za kolejną lekcję. Dodam tylko że dzięki Twoim materiałom zacząłem ubierać się na moto. Kupiłem pełny strój pare lat temu i na szczęście nie musiałem go jeszcze testować. Be save 👌
No ale cymbał w ósmym klipie (od 10:02) jak zaczął kląć to mnie zgrzał. Błąd kierowcy polegał najwyraźniej na tym, że przed wyjazdem na drogę nie wysłał obserwatora na początek zakrętu żeby mu meldował prze telefon czy przypadkiem nie jadą ciule na motorach ze 175% dozwolonej prędkości.
Najlepsze są lekcje odebrane prawie za darmo 🤣 kosztem nerwów i odrobiny mięsa 🤭😄 i tego wszystkim życzę na sezon 2024! i proszę was nie kozaczyć z początkiem sezonu 😡 miej na uwadze iż puszyści (puszki, autka, samochody) odwykli od nas przez okres jesienno zimowy 🤷♂ sorry taki mamy klimat 😄 życie mamy jedno a drogi dziurawe. Pozdro MiSie💪
Gdyby mieli 08:00 tutaj suszarkę to prawka już by nie było.. za prędkość są znacznie wyższe mandaty.. i były 2 lata temu.. a tu tylko pare pkt i groszy
Gaz może nie odbić w starszym motocyklu - jeśli rider za bardzo się stara i w zakrętach za mocno ściska i ciągnie manetkę do zewnątrz to możliwe jest, że ona przesunie się i będzie opierać się ciężarki zwłaszcza jak części są akcesoryjne. Potem delikatnie na drodze ją trzyma, odpuszcza a ta nie wraca. Widziałem takie nie odbijające manetki - to jest jeden z obligatoryjnych punktów do sprawdzenia przy dopuszczeniu technicznym motocykli do wyścigów - sprawdzane jest czy manetka odbija.
Trzeba być móżdżkiem,żeby postawić szary szlaban na ''szarej drodze''.Co prawda,ledwo,ale go widać (6:34) kiedy nie jest jeszcze za późno na hamowanie.Wyobraźcie sobie,że jedziecie tamtędy wieczorkiem,albo w nocy, a najlepiej jeszcze z pasażerem.
Witam ja około 6 miesięcy temu kiedy zaczołem jeździć motocyklem klasy 125ccm wyjechałem na obwodnicę motocyklem po pewnym dystansie silnik zgasł i zaczoł dymić się ciemnym dymem, zjechałem możliwie najbezpieczniej na pobocze, ogółem wszystko jest ok ale dla sprostowania motocykl to stara suzuki gn z 1998. PS: mam wielką dziurę w tłoku
1:45 mi ostatnio naprawde się zablokowała manetka i moto weszło w rezo na mojrej trawie pod góre na slickach to była moja pierwsza gleba nie wcisnołem sprzęgła za wczasu i wcisnołem mój tylni hebel który mam strasznie mocny
10:08 "Ku...a, ja pie...ole", ale 78 na budziku jest, przy ograniczeniu do 40. To się kwalifikuje na osiem stówek kwitu. Może gdyby wolniej, to nie byłoby takiego zdziwienia. Pomijam manewr lamusa w Passacie, ten powinien dostać 1200.
Jak kupilem pierwszy motor w zyciu z zerowym pojeciem o tym 2 miesiace temu :D to byly nalozone nie standardowe grzane manety hdzie wlasnie od gazu byla nie przyklejona , z poczatku nie wiedzialem ocb myslalem ze moze tak to dziala ale szybciutko zdalem sobie sprawe jak nie bezpieczne to jest i jak wielka roznice zrobilo wyrzucenie tego w ujjj , tyle ze ja soboe kupilem cbr250r zeby sie nauczyc a nie jakiegos dzikusa .moze gosc tez nowy na motorku jak ja
parada i koło znam to :D ale jechałem wtedy autem i też tak policja chciała pogonić z jakimś gościem co odwalił podobny numer. Było to w mieście, ale tak dużo mi ludzi do ucha gadało w aucie że nie słyszałem tego radiowozu i go przyblokowałem, jak puściłem to ten koleś na motocyklu zniknął za horyzontem Radiowóz jeszcze parę metrów leciał na bombach ale potem zgasili i zwolnili. Oczywiście pirat z blachą zagiętą, jak tak można!
Kazdy w koncu pocaluje asfalt w moim przypadku bylo to spowodowane wlasna glupota coz jak lacialem pomyslalem tylko 'o ja pie....ole' ale ucierpiala tylko duma i motocykl wiec pozbieralem plastiki, na szczescie odpalil i jakos powoli dokitralem sie do domu. Po dwoch tygodniach i chudszym portfelu o dwa kola wrocilem na ulice. Od tamtej pory juz nie robie pokazowek.
10:50 Za sam ten kawałek trzeba by Cię polecać sporej grupie kierowców by Cię oglądała:) Sam jestem motocyklistą, tyle, że jeżdżę już od dziecka czyli od 1982r. Aktualnie mam 49 lat i 3 motocykle, Suzuki GSXR 750 SRAD z sentymentu osiągów i komfortu jazdy. Honda CBR 1000rr z 2005 nie wiem czemu jeszcze ją mam. Niewygodna 178 (czy jakoś tak) kucy i najpaskudniejsze zegary na świecie. I Sunie Hajke:) to wiem czemu mam... ;) Pozdrawiam szybko myślących motocyklistów :)
Luczyn twoja perła 09 ile to pali? Chcę się przesiąść z mt07 na 09 tylko ile to pali. Ja przy moje emeryckiej jeździe na Mt 07 nie leję jej więcej jak 4,8 na 100 km (trasa-miasto około 300 km). Jak wygląda spalanie u ciebie na perłę 09. I jak się tym jeździ po autostradach i drogach ekspresowych? Na Mt 07 nawet nie wjeżdżam na ekspresówki bo mi tam buja na lewo i prawo. Miałem okazję pojeździć XVS Midnight Star 950 i na ekspersowkach - bajka. Tyle że to waży jakoś ponad 250 kg. Jak ci się jeździ perła 09 na ekspresówkach w porównaniu do towjej mniejszej perełki? Dzięki i pozdrawiam. Robisz meeeega dobrą robotę. Życzę najlepszego. Szerokości.
jaki kupic dosc tani motor na pierwszy w zyciu? oczywiscie 125cc bo dopiero 16 lat mam i nie chce sie zabic przypadkowo. myslalem nad honda cbr ale nie wiem czy jest to dobry model. bylbym bardzo wdzieczny za pomoc
🔔 SUBSKRYBUJ: bit.ly/SubskrybujLucZyn
🎥 Swoje klipy do pokazania w Szortach wysyłamy na: szortyluczyna(at)gmail.com
Poprzednie Szorty: bit.ly/SzortyLuczyna
Klipy Widzów w tym odcinku:
00:00 Wstęp
00:52 Co się stało? - Mateusz
03:14 Testy silników rowerowych - @Afgannn874
03:55 Popisy początkującego motocyklisty - @Zalej1867
06:25 Nie oglądaj się za siebie... - @BartekEnduro
06:47 Jak schudnąć o 1200zł w kilka sekund - instagram.com/natan10r
08:17 Prawy pas do lewoskrętu - @tinkamoto
09:10 Skleroza level 9000
10:02 Dwie strony medalu - @k.szczygie
12:49 Ostatni Mikołaj - Krystian
13:26 Zasady na torze - materiał własny
16:04 Outro
Dzięki za udział i oczywiście przysyłajcie kolejne! Super jest dla odmiany chociaż trochę pooglądać Was. Wysłałeś materiał, ale jeszcze go nie było? Nie martw się, wszystkiego do jednych Szortów nie zmieszczę :)
Ty też chcesz dorzucić swój klip do następnych szortów? Nie ma problemu, ale przeczytaj najpierw info poniżej!
REGULAMIN SZORTÓW:
1. Przesyłając klip oświadczasz, że jesteś jego autorem lub masz do niego odpowiednie prawa autorskie, oraz że uzyskałeś zgodę na publikację wizerunków wszystkich osób, biorących w nim udział, których twarzy/danych nie ukryłeś. Jeśli nie uzyskałeś takiej zgody, a nie potrafisz sam odpowiednio wyedytować materiału, to koniecznie dodaj taką informację. Przesyłając klip wyrażasz zgodę na jego publikację w moich mediach. Nie używaj w klipie żadnej muzyki ani treści zastrzeżonych prawem autorskim.
2. Podaj w mailu imię, ksywkę lub link do Ciebie (np. YT, FB, Insta etc.) jeśli chcesz, by znalazł się w opisie. Jeśli wolisz dodać klip całkowicie anonimowo to wystarczy, że tak napiszesz lub nic nie podasz.
3. Swój klip wgraj na dowolny serwer (np. darmowe google drive, dropbox etc.) i po prostu prześlij sam link.
4. Tak jak widać po dotychczasowych Szortach, Twój klip nie musi być z jazdy na motocyklu. Masz zupełnie wolną rękę, możesz pokazać dosłownie cokolwiek, musi być to jednak interesujące dla pozostałych widzów.
5. Materiał powinien być bez muzyki i bez żadnych efektów (bez podkładu muzycznego, tylko oryginalne audio jak nagrała kamera). Za przeróbki i edycję bierz się tylko jeśli potrafisz to zrobić dobrze i bez naruszania praw autorskich (co powoduje zablokowanie filmu).
6. Klipy możesz przysyłać tak często jak chcesz, nie ma żadnych ograniczeń.
#Luczyn #SzortyLuczyna #Motocykle
Pozdrawiam,
𝓛𝓾𝓬𝓩𝔂𝓷
Czym nagrywać na moto ? Za dosyć nie duża kasę? Na go pro mnie niestety nie stać
Planuję zakup swojego pierwszego motocykla, tego typu materiały są dla mnie świetną przestrogą i cenną darmową wiedzą która napewno przyda się w pierwszym sezonie w siodle w życiu 😅
Motocykliści dziela się na 2 typy. Na tych którzy mieli już dzwona i na tych którzy dopiero będą mieć. Ja po 2 dzwonach z czego jeden kompletnie nie z mojej winy, wymuszenie, zrezygnowałem już od paru lat z jazdy i myślę, czy nie kupić sobie 125 zamiast 600.
Trochę mnie zniechęciłes. Zawsze byłem fanem motoryzacji i często zmieniałem fury. Aktualnie zajaralem się jakimś Moto klasycznym typu scrambler, cafe. Planuje raczej jazdę po mieście w sobotę ale wiadomo jak bywa.
Twój Komentarz Luczyn, mówi wszystko. Pokora, wiedza, doświadczenia, przepisy drogowe stworzone do zapobiegania utraty: majątku, zdrowia czy życia, ograniczone zaufanie do innych uczestników ruch jak i do własnych umiejętności, zdrowy rozsądek, ponoszenie odpowiedzialności za swoje czyny i umiejętność przyznania się do winy oraz wyciąganie wniosków. Esencja i dużo więcej niż kolejny kanał ze zdarzeniami drogowymi. Duże uznanie za merytorykę i nie danie się nabrać na zmyślone teorie. Kiedy znowu usłyszę rozsądny i zdystansowany Twój głos. Pozdrawiam.
10:02 Dodałbym jeszcze, że kiepskim pomysłem jest zatrzymywanie się na środku drogi i to na zakręcie. Kolega autora zjechał na pobocze a autor stał w poprzek pasa ruchu i to przez całkiem długą chwilę
Ja bym napisał, ze było to kretyńskim pomysłem, usprawiedliwiającym sobie, że jak ktoś smiał mnie motocyklistę tak narazić ja jestem tutaj ważnym uczestnikiem ruchu.
Nie wspominając jak musiał odreagować ujmę dając w palnik szybko do 100km/h na wyjeździe, taką nauczkę dał kierowcy passata, a co!
Warto też zwrócić uwagę na to, że nagrywający nie zachował odpowiedniego odstępu od kolegi, który jechał przed nim. Ten kolega przed nim, choć też zmuszony do gwałtownego hamowania, wyhamował dobrze i miał jeszcze kilka metrów zapasu od auta, a nagrywającego zaczęło rzucać, zablokował hamulce i prawie wyjechał na przeciwległy pas unikając najechania na swojego kolegę :)
walczył ze zbiciem biegu z 3, więc tu jest usprawiedliwiony
Słuszna uwaga dla niego i dla mnie. Gość się zagotował na kierowcę osobówki, a ja w tym momencie na motocyklistę z myślą "i co, będziesz go gonił?" zamiast powiedzieć w głowie "sp******aj z zakrętu".
Motocyklista zachował się tragicznie choć chyba gorsze jest to że zgrywa ofiarę i ma to gdzieś że inni nie przestrzegają przepisów bo on przecież może :)
takie nagrania powinny lecieć na wykładach teoretycznych dla kat A. Otwierda to głowę tym, którzy nie jeździli wcześniej samochodami i myślą, że motocyklistów widać jak inne auta. Ja jeżdżę tak, jakby mnie nie widziano i miałbym 50% siły hamowania samochodu osobowego.
11:13 dobrze kolego, że zwróciłeś na to uwagę. Spora część stłuczek i wypadków nie miała by miejsca gdyby nie prędkość. Kiedyś widziałem filmik jak motocyklista jechał ponad 200 km/h i dojechał do ciągnika, który na szczęście nie zdążył jeszcze dojechać do środka jezdni żeby zjechać z drugiej jej strony. Oczywiście motocyklista ledwo uszedł z życiem ale zwyzywał kierowcę ciągnika.
Kierowca ciągnika zanim wjechał na drogę nie widział motocyklisty, a że motocyklem jechał ponad 200 km/h to bardzo szybko znalazł się przy ciągniku.
Gdyby jechał z max dozwoloną prędkością, traktor z przyczepą zdążył by przejechać przez skrzyżowanie.
Morał z tego taki, że nie tylko tzw. puszki powinny uważać.
12:50, sam kiedyś podobna akcję odwaliłem. Końcówka grudnia, -3*C na dworze, piękna sucha pogoda, stwierdziłem, że nie może być lodu na ulicy i pojadę umyć motocykl na bezdotyk. Nie wpadłem na to, że na samej myjni jest woda, która zamarznie przy -3 stopniach xD.
ua-cam.com/video/f1N5lZw7e78/v-deo.htmlsi=dP14QuWBGfczIN9c :D
W tym roku chce zacząc prawko na kat A, też dzięki wlaśnie twoim takim filmikom można też się właśnie przygotować i nauczyć się na innych błędach jak to też powiedziałeś na filmiku. Sam jestem kierowcą zawodowym na zestawie i sam staram się pilnować aby nikogo nie ściągnać zestawem czy co innego. Powodzenia i szerokości!
Powodzenia 👍
Bardzo wartościowy materiał, dla starego i młodego, każdy weźmie z niego coś dobrego 😄
Mimo paru lat za kierownicą uwielbiam oglądać szorty. Nawet nie wiesz ile razy mi już przedstawione sytuacje pomogły uratować mi dupsko na drodze. Pozdro, szerokości i przyczepności w sezonie 24' Luczyn !
Super film i podejście. Ja mam już sporo km na plecach ale czasem naprawdę nie ogarniesz i robisz proste błędy. Jeżdżę dużo po mieście i chociaż znam zasady to przypadkowy uślizg na pasach czy na studzience kanalizacyjnej czasem na prawdę jest niespodzianką. Po prostu skupiasz uwagę na potencjalnie większym ryzyku czyli po dwóch stronach masz blaszaki które niby nie powinny Ci wyjechać ale jeden już trochę się sunie, trzeba mieć zawsze oczy dookoła głowy i umykają Ci drobiazgi. Albo na przykład przejazd w miejscu gdzie akurat rozpoczęła się nowa budowa i niby są dwa pasy ale syf jest taki że 20kmh strach jechać. Jak tego nie przewidzisz to leżysz. Nie zdarzyła mi się zdrapka, ale czasem było naprawdę blisko. Pomijam już wymuszenia....nie licz że wszyscy Cię widzą !. A jeśli są tu nowicjusze to błagam ubierajcie się na motocykl w bezpieczne ciuchy nawet używki. Jak widzę kolesi w krótkich spodenkach i T-Shircie to od razu widzę też stół operacyjny i kilkugodzinny przeszczep skóry. Każdy uważa że nic mu się nie stanie....dopóki się stanie. Thx LucZyn
Wartościowe komentowanie i dzielni kierownicy dzielacy się nagraniami - jest moc.
10:02 Luczyn, bardzo dobrze wytłumaczyłeś sytuację, lekko rozgrzeszyłeś nagrywającego za nerwy, ale i zganiłeś. Dodam od siebie, że chłopy miały szczęście, że to była osobówka. Wyobraźmy sobie, że to ciągnik z przyczepą. Nawet jakby ruszył zanim motocykliści byli przed zakrętem (jeszcze w strefie zabudowanej) to bohaterowie klipu załapaliby się na środek lub koniec przyczepy.
PS. Bezpiecznego przyszłego sezonu i wielu ciekawych przygód na dwóch kółkach dla wszystkich motomaniaków
Złoty materiał a podejście Twoje LucZyn i komentarze - profeska. Szanuję!
10:02 Nic go sytuacja nie nauczyła. Odwija 80km/h na 40stce i ślepym zakręcie, ledwo uszedł, a po chwili, bez refleksji znów naparzanka manetką :D
Tym bardziej, ze gościu nie potrafi hamować... auto wyjeżdża, a ten od razu klamka do końca... Gdyby nie ABS to by tego Passata przyjął na twarz...
@@Sicdom właśnie po to jest abs ;)
@@radosaw4935 żeby nie musieć nauczyć się prawidłowo hamować, czy myśleć na drodze? Świetne podejście...
8:10 z całej tej sytuacji tyle dobrego, że mandat tylko za gumowanie dał 1200zł i 11 punktów karnych i że policjanci nie strzelali w kolegę z radaru bo miał by bardziej soczysty mandat i odebrane prawko za jazdę 170 na 1 kole na drodze z ograniczeniem do 90 czyli 80 więcej 🙃🙃
To jest złoto, dzięki Luczyn, bawisz i uczysz!
Dzięki za oglądanie i dobre słowo :)
Dziękuje Ci Luczyn za takie merytoryczne wytłumaczenie, jako że zaczynam przygodę z moto w tym roku, analiza takich filmików bardzo daje do myślenia. ❤
Bardzo mi się podobał ten szef, który się zagotował przy wymuszeniu przez Passata.
I oczywiście rozumiem, że motocyklem można nieco szybciej, bo jest lżejszy, szybciej wyhamuje (przy odpowiednim czasie reakcji), ale wyzwanie i krzyczenie na wymuszenie w takim miejscu jest po prostu śmieszne.
Bo raz, że ładował tutaj prawie dwukrotność ograniczenia, to jeszcze widać, że jest to młody adept, bo od razu zacisnął przedni hebel.
Luczyn to taki nasz Wujek dobra rada. Szacun dla Ciebie chłopie za to co robisz!
Bardzo rzeczowo i obiektywnie oceniłeś pokazane sytuacje. Super materiał i może da niektórym kierowcą da do myślenia 👍
Dziękuję za filmik. Wielki szacun za dystans do siebie i obiektywną ocenę.
10:00 - dodałbym jeszcze, że kolega po takiej sytuacji chce odreagować na drodze i od razu ciśnie w zakręt. Doradziłbym zrobić przerwę po takiej sytuacji lub pamiętać, żeby nie odkręcać za nim napięcie nie zejdzie bo to nie prowadzi do niczego dobrego :))
Jak to dobrze, że kiedy zaczynałem przygody z moto ( WSK, ETZ251, TS350) nie było GoPro i innych takich wynalazków, byłby materiał na Szorty do końca roku🤣
Świetna robota swoją drogą z Szortami, serio, duży walor edukacyjny 👍
Każdy powinien sobie wziąć do serca, słowa doświadczonego motocyklisty.
Lecisz więcej niż można?
Bierzesz odpowiedzialność za to co może się stać, więc o co te pretensje z wymuszeniem? dojeżdżanie z "głową" do skrzyżowania itd... Przedłuża życie.
Przy tym wymuszeniu ograniczenie 40 a kierownik grubo 70😅
I zdziwiony że gościu go nie widział xd
po lusterkach widać ,że to nie pierwsza taka extremalna przygoda
Ja się dziwię ze chłop stanął bokiem na tym zakręcie zamiast z niego uciec jak najszybciej
@@mateuszzakrzewski2460 na tym zakręcie w poprzek to czekał na kolejnego szybkiego, bezpiecznego i zaskoczonego.
nerwy… wiadomo jak jest. fakt, że wysłał filmik, który jak widać nie stawia go w najlepszym świetle, świadczy o tym, że gdy ochłonął zrozumiał sytuację o chciał się podzielić z innymi ku przestrodze. PIONTKA
Panie Luczyn ta seria będzie sztosem 😁👌
12:05 - brawo za mądre słowa!
Odnośnie fragmentu „dwie strony medalu”. Niedaleko mojej miejscowości motocyklista po wyjechaniu z terenu zabudowanego za którym znajdował się ostry zakręt z ograniczeniem do 40/60 porośnięty drzewami wyjechał mając na liczniku 160+ prosto pod samochód który już był w całości na drodze. Motocyklista uderzył w tył samochodu i złamał znak swoimi plecami. Siła uderzenia była ogromna jak po uderzeniu motocyklista stracił buty. Policja ukarała prowadzącego samochód za wymuszenie pierwszeństwa, ale pamietajmy ze po coś te znaki ograniczenia prędkości stoją.
I za taki idiotyzm ludzie płacą swoją psychiką bo myślą, że kogoś zabili i swoją kieszenią.
4:06 to już legendarny klasyk pod tytułem - wheelie z spankiem
Forma w jakiej to robisz, jest ZAJEBISTA. Gdyby większość tak do tego podchodziła, zużycie gipsu można by pominąć...😀 Pozdrawiam.
10:03 - ogółem wina by była po stronie kierującego autem. ALE - nie dość że lecieli prawie 80 na 40 to jeszcze typ obrażony zatrzymał się na środku pasa za łukiem prosząc się o to żeby mu ciężarówka dupę skasowała. gratuluję geniuszu :D
Przy takich akcjach jak na tym zakręcie, bieżcie to na spokojnie i bez wyzwisk. Lecisz naginając przepisy, to licz się z tym że ktoś Cię nie zauważy. Kilka razy coś podobnego mi się zdarzyło, ostre hamowanie i ręka do góry w celu przeproszenia z mojej strony, bo gość po prostu nie miał szans mnie widzieć. Jak się też jeździ różnymi sprzętami (osobowe, ciężarowe, dźwigi/pojazdy specjalne) to dzięki spojrzeniu z różnych perspektyw możemy nabrać trochę więcej wyobraźni i wyrozumiałości.
Dzięki, miło się oglądało. Pozdro!
8:26 Fakt, że gościu w puszce pojechał koślawo, ale miał włączony lewy kierunek xD. Na moto zawsze trzeba być czujnym.
Bardzo fajny merytoryczny materiał. Dzięki za czas poświęcony na analizę przypadków i omówienie, bez bezmyślnego doklejania kolejnych klipów. Pozdrawiam LwG
😅 aż mi się przypominają moje początki 😂 uczyłam się jeździć na 125, i mój drugi dzień jazdy wyglądał następująco: wyjeżdżam chcę skręcić w lewo a jadę prosto 😂 mój mózg i ciało komplentne się nie zgrały 😂 druga: zatrzymuje się na skrzyżowaniu wystawiam nóżkę iiii zabrakło mi gruntu!!! 😂😂 Oczywiście wiście każda z tych historii była zakończona myślą " mam nadzieję, że nikt tego nie widział"😂
11:25 ja miałem sytuację podobną tylko delikwentka skręcała w drogę podporządkowaną. A mi w kask uderzył 3 wielkie robale i będąc zajętym ich zmazywaniem zagapiłem się i jak popatrzyłem na drogę ona stała i ledwo co wyprzedziłem ją z lewej . Jak by skręciła to by była karamba
Hehehehe, zablokowana manetka. Mi też się kiedyś tak zablokowała, gdy z drugim riderem szliśmy jak przecinaki (takie dość tępe) przez miasto. Ziomek był ode mnie lepsiejszy, więc na jednej krzyżówce postanowiłem, że teraz mu pokaże! No i odkręciłem, lecę, lecę. Myślę sobie - będę pierwszy! Tylko, że autko przed nami postanowiło skręcić w lewo. No, a mi się najpierw manetka zablokowała, a później dziwnym trafem zablokowała się klamka hamulca. Maszyna się wyłożyła i szurnęła na boczku przez skrzyżowanie, ale już beze mnie, bo gdzieś po drodze się wyczepiłem z siodła. Co prawda nieudolnie próbowałem się doturlać do sprzęta, jednakże kupa w majtach mocno zwiększyła tarcie o asfalt, więc w sumie moje moto wygrało wyścig, tylko że publika mi tego zwycięstwa nie uznała. Nie wiedzieć czemu...
Gdy widzę samochód który próbuje włączyć się do ruchu z prawej to jakoś zawsze zwalniam, ale można nie zwalniać i modlić się czy ten kierowca nas nie zauważył i postanowił sobie wyjechać. Mam wrażenie że u niektórych motocyklistów są problemy z widzeniem peryferyjnym, ale jak są takie problemy to ja bym nie wsiadał na moto raczej.
"zwieracz zacisnął się z siłą 1000 wodospadów"
W ostatnią niedzielę miałem zdarzenie takie jak tutaj przedstawione w 8:15' Kobieta zjechała do prawej i następnie bez żadnego kierunku opór w lewo... no i niestety przyrżnąłem w nią... parę metrów poszybowałem, lekko się obiłem i poobdzierałem. Kolejna nauka.
Przykra sytuacja, ale zawsze najważniejsze, że zdrowie całe :)
Widzę co szorty to Jarosław i kierowcy którzy dostali prawko razem z Lays hahah 08:17
To nie przypadek, autorka nagrania specjalnie podesłała, bo widziała poprzedni odcinek 😁👍
Bardzo fajna seria, robisz to na prawdę dobrze ! Szerokości i pozdrowienia 🤜🤛🏍️
Bardzo Dobra robota LucZyn.
jestem dumny ze po kilku latach jazdy na skuterze jako małolat praktycznie każdą sytuacje interpretowałem identycznie jak ty
10:02 100% winy motocyklistów i tyle .Powinno być w prawie ,że ja ktoś znacznie przekroczył prędkości to z automatu jest winny
Dziękuję za materiał, przydatny materiał.
Warto o tym wiedzieć - "źli" motocykliści są medianowo rozjeżdżani przez "dobrych" kierowców samochodów (wymuszenie pierwszeństwa to ponad 60% wypadków).
super, klip pokazany, dokładnie i szczegółowo omówiony, pikobelo
Dobry materiał wodzu, z tym ograniczeniem daje do myślenia. Można do takich sytuacji podejść na zupełnie odmienne sposoby😳Dzięki że promujesz tę pasje i zarażasz ludzi, mnie też zaraziłeś😜
Gość ma super komentarze. Uczy i bawi ;) Like!
twoje filmy są naprawdę fanatyczne, dziękuję, to robisz że
twoje komentarz zostały naprawione mój nastrój💚💚
@@luczyn 🤣
Super pomysł zajebisty kanał byle tak dalej bardzo dobra robota 🤘😁
Super merytoryczny komentarz. Pozdrawiam LwG
Taki wniosek po obejrzeniu. Jazda w wieku 50+ to jednak coś innego niż 20/30+, kiedy jesteś "wszechwiedzący".
10:09 (jeszcze nie wie co LucZyn mówi) ale według mnie niedostosowanie sie do ograniczenia prędkości 40.... a na zegarku 75...
Zajebisty kanał :) akurat stałem się posiadaczem 125 jako pierwszego motocykla wiec do nauki materiały jak w mordę strzelił! Pozdrawiam
8:20 znowu Jarosław na naszych ekranach :D
Fajnie że uczysz też kultury ! Piąteczka Luczyn !
W tej pierwszej sytuacji tak po dźwiękach słysząc, no to obstawiam klasyk klasyków... Dodanie gazu, łutututu, odpuszczenie gazu z zbyt szybkim puszczeniem sprzęgła i nagle moto "wyrwało" się z pod kontroli, a kierowca w panice aż "piszczy" oponą przednią ciskając przedni hamulec aby próbować uratować sytuację...
Możliwe że doszło też do wyrwania od razu lewej ręki, dlatego nie nacisną ponownie sprzęgła...
Ale... Widać że chłopaki też grubo ubrani, dużo piachu po "zimowego" więc obstawiam że to dzieje się tuż po zimie... Co również jak najbardziej może być zablokowanym gazem który nie był używany przez całą zimę, więc coś poszło w nim nie tak. ;) Linka przyśniedziała itd. Wielokrotnie naprawiając te chińskie skuterki z takimi sytuacjami się spotykałem więc... Też i w tym przypadku tak właśnie mogło być...
Jak było, wie sam kierujący. :P Albo i nie wiem, bo zdarza się że jak moto się "wyrwie" to nieświadomie dodajemy gazu... W małej 125-tce dodanie odrobiny gazu, no to da sie to "zdusić" i zapanować. Ale w 600-tce? A tym bardziej litrze? No cóż... Każdy kto jeździł, wie jak wygląda drgnięcie wręcz manetką, jaka wtedy jest moc podana, a co dopiero gdy dodamy np. 1/4 czy 1/3 manetki gazu. ^^
Co by nie było, jak mówisz, dobrze że kierowca cały i ma nauczkę na przyszłość. ;) Że Łutututu, też trzeba umieć robić. :D
W trzecim przypadku myślałem że korba bokiem wyleci! XD
Czwarty przypadek... Aż zabolało! Ale prawdopodobnie w podobny sposób zginął chłopak w mojej okolicy na krosidle, tylko że on podobno gnał ile wlezie, bo łańcuch odciął mu głowę! Tutaj na szczęście chyba skończyło się niegroźnie. ;)
Piątka... No cóż, parady weselne są fajne, ale... To nie miejsce na takie popisy! Bo chyba nikt normalny nie chciał by sprawić przykrości parze młodej rozwalając się w dzień ich ślubu na motocyklu!
Ósemka... Klasyka gatunku... ;) I obstawiam że tak, kierowca jadący jako drugi, zapewne kompletnie nie zdawał sobie z tego sprawy, że to on zasadniczo zawinił. Bo jechał jak zdecydowana większość motocyklistów jadących jako drugi, trzeci czy ostatni w kolumnie... Czyli jadę, bo kolega prowadzący na pewno widzi znaki i na pewno o wszystko zadba... ;) I jak widać też, kolega prowadzący dobrał prędkość do swoich możliwości i spokojnie wyhamował bez żadnej paniki, być może spodziewając się że "coś" może czekać go za zakrętem.
Kolega z tyłu sobie cziluje, no bo przecież kolega z przodu prowadzi! To po co mieć jakiekolwiek skupienie inne, niż na nim? I w takiej sytuacji widać dochodzi do panicznego wciśnięcia hamulca i mało nie zaliczenia przez to gleby / wpakowania się w ten samochód. ^^
Dlatego osobiście mimo iż bardzo często jestem prowadzącym podczas jazdy, tak jednak... Często namawiam aby ktoś inny po prowadził. Pomylić drogę, nie jest wstyd! Czego najczęściej się wszyscy obawiają... Wstyd za to jest jak doświadczony prowadzący jedzie na spokojnie bez pośpiechu, a Ty za nim nie nadążasz... Dlatego jednak lepiej aby prowadzący był najsłabszym ogniwem w ekipie. Bo pojedzie tak, jak on potrafi najlepiej. A my jako doświadczeni, miejmy spokoju ducha w sobie i jedźmy za nim spokojnie bez wyprzedzania i poganiania = popisywania, jacy jesteśmy super kierowcami. ;) Bo i my kiedyś takim bambikiem byliśmy. ^^
A po za tym, jak zwykle fajna dawka wiedzy i nauki o tym jak nie jeździć. ;)
Luczyn. Bawi i uczy. Dziękuję za kolejną lekcję. Dodam tylko że dzięki Twoim materiałom zacząłem ubierać się na moto. Kupiłem pełny strój pare lat temu i na szczęście nie musiałem go jeszcze testować. Be save 👌
No ale cymbał w ósmym klipie (od 10:02) jak zaczął kląć to mnie zgrzał. Błąd kierowcy polegał najwyraźniej na tym, że przed wyjazdem na drogę nie wysłał obserwatora na początek zakrętu żeby mu meldował prze telefon czy przypadkiem nie jadą ciule na motorach ze 175% dozwolonej prędkości.
Najlepsze są lekcje odebrane prawie za darmo 🤣 kosztem nerwów i odrobiny mięsa 🤭😄 i tego wszystkim życzę na sezon 2024! i proszę was nie kozaczyć z początkiem sezonu 😡 miej na uwadze iż puszyści (puszki, autka, samochody) odwykli od nas przez okres jesienno zimowy 🤷♂ sorry taki mamy klimat 😄 życie mamy jedno a drogi dziurawe. Pozdro MiSie💪
Siema Luczyn
Może nagrasz filmik o uchwytach na telefon
Np testy w terenie, szosie itp
Szorty to moja ulubiona seria na tym kanale.
Świetne przykłady jak na wszystko trzeba zwrócić uwag
mega ciekawe materialy.
10:02 Pamiętam jak na szkoleniu na kat. A instruktor powiedział mi „Pamiętaj, motocykl nigdy nie ma pierwszeństwa”
Coz za oryginalna sentencja.
Gdyby mieli 08:00 tutaj suszarkę to prawka już by nie było.. za prędkość są znacznie wyższe mandaty.. i były 2 lata temu..
a tu tylko pare pkt i groszy
Gaz może nie odbić w starszym motocyklu - jeśli rider za bardzo się stara i w zakrętach za mocno ściska i ciągnie manetkę do zewnątrz to możliwe jest, że ona przesunie się i będzie opierać się ciężarki zwłaszcza jak części są akcesoryjne. Potem delikatnie na drodze ją trzyma, odpuszcza a ta nie wraca. Widziałem takie nie odbijające manetki - to jest jeden z obligatoryjnych punktów do sprawdzenia przy dopuszczeniu technicznym motocykli do wyścigów - sprawdzane jest czy manetka odbija.
Oczywiście, że może. Wszystko się może zdarzyć jak śpiewała znana piosenkarka. Tylko tutaj akurat nic takiego nie miało miejsca.
Fajnie się ogląda takich "kozaków" 😂
Trzeba być móżdżkiem,żeby postawić szary szlaban na ''szarej drodze''.Co prawda,ledwo,ale go widać (6:34) kiedy nie jest jeszcze za późno na hamowanie.Wyobraźcie sobie,że jedziecie tamtędy wieczorkiem,albo w nocy, a najlepiej jeszcze z pasażerem.
Prawy pas na lewo gaz xD😂❤
Pozdrawiam twitcha :D w Jarosławiu więcej takich kierowców ;D
Witam ja około 6 miesięcy temu kiedy zaczołem jeździć motocyklem klasy 125ccm wyjechałem na obwodnicę motocyklem po pewnym dystansie silnik zgasł i zaczoł dymić się ciemnym dymem, zjechałem możliwie najbezpieczniej na pobocze, ogółem wszystko jest ok ale dla sprostowania motocykl to stara suzuki gn z 1998. PS: mam wielką dziurę w tłoku
👍👍👍
SZTOS 👌 Pozdrawiam serdecznie
Dziś pierwsze 11km pykło lekki przepał przed serwisem i sezonem łapa i oglądane🏍.
Witam bardzo dobry filmik pozdrawiam 🙂
1:45 mi ostatnio naprawde się zablokowała manetka i moto weszło w rezo na mojrej trawie pod góre na slickach to była moja pierwsza gleba nie wcisnołem sprzęgła za wczasu i wcisnołem mój tylni hebel który mam strasznie mocny
10:08 "Ku...a, ja pie...ole", ale 78 na budziku jest, przy ograniczeniu do 40. To się kwalifikuje na osiem stówek kwitu. Może gdyby wolniej, to nie byłoby takiego zdziwienia. Pomijam manewr lamusa w Passacie, ten powinien dostać 1200.
Super film 💪😊
Fajna seria :D
8:18 Pozdro Jarosław ha ha
Jak kupilem pierwszy motor w zyciu z zerowym pojeciem o tym 2 miesiace temu :D to byly nalozone nie standardowe grzane manety hdzie wlasnie od gazu byla nie przyklejona , z poczatku nie wiedzialem ocb myslalem ze moze tak to dziala ale szybciutko zdalem sobie sprawe jak nie bezpieczne to jest i jak wielka roznice zrobilo wyrzucenie tego w ujjj , tyle ze ja soboe kupilem cbr250r zeby sie nauczyc a nie jakiegos dzikusa .moze gosc tez nowy na motorku jak ja
Będziecie w tym roku na radomiu? Lubie ten luz tam, żadnych sesji czy coś, jeździsz kiedy chcesz i zjeżdżasz kiedy chcesz, jest spoko.
8:00 170km/h na tylnym kole wyprzedzając przy tym kolumnę samochodów na dwukierunkowej? 1200zl? powinni mu ten motocykl zabrać xD
Teraz by tak tanio się nie wykpił.
Dzięki.
dzięki za materiał
O jaki mam super prezent urodzinowy, nowy filmik i od razu humor lepszy ❤❤Bóg zapłać
Wszystkiego najweselszego
@@damiankaczmarek4058 a dziękować 😊
Siema! Bardzo dużą wartość dla początkujących mają te shorty!
parada i koło znam to :D ale jechałem wtedy autem i też tak policja chciała pogonić z jakimś gościem co odwalił podobny numer. Było to w mieście, ale tak dużo mi ludzi do ucha gadało w aucie że nie słyszałem tego radiowozu i go przyblokowałem, jak puściłem to ten koleś na motocyklu zniknął za horyzontem Radiowóz jeszcze parę metrów leciał na bombach ale potem zgasili i zwolnili. Oczywiście pirat z blachą zagiętą, jak tak można!
Kazdy w koncu pocaluje asfalt w moim przypadku bylo to spowodowane wlasna glupota coz jak lacialem pomyslalem tylko 'o ja pie....ole' ale ucierpiala tylko duma i motocykl wiec pozbieralem plastiki, na szczescie odpalil i jakos powoli dokitralem sie do domu. Po dwoch tygodniach i chudszym portfelu o dwa kola wrocilem na ulice. Od tamtej pory juz nie robie pokazowek.
10:50 Za sam ten kawałek trzeba by Cię polecać sporej grupie kierowców by Cię oglądała:) Sam jestem motocyklistą, tyle, że jeżdżę już od dziecka czyli od 1982r. Aktualnie mam 49 lat i 3 motocykle, Suzuki GSXR 750 SRAD z sentymentu osiągów i komfortu jazdy. Honda CBR 1000rr z 2005 nie wiem czemu jeszcze ją mam. Niewygodna 178 (czy jakoś tak) kucy i najpaskudniejsze zegary na świecie. I Sunie Hajke:) to wiem czemu mam... ;) Pozdrawiam szybko myślących motocyklistów :)
To 7 lat miałeś jak zacząłeś na moto?
5:46 i dopiero w tym momencie ludzie wychylają się z okien i biją brawo.😂
7:50 chyba bym już odkręcił i spier...
Luczyn twoja perła 09 ile to pali? Chcę się przesiąść z mt07 na 09 tylko ile to pali. Ja przy moje emeryckiej jeździe na Mt 07 nie leję jej więcej jak 4,8 na 100 km (trasa-miasto około 300 km). Jak wygląda spalanie u ciebie na perłę 09. I jak się tym jeździ po autostradach i drogach ekspresowych? Na Mt 07 nawet nie wjeżdżam na ekspresówki bo mi tam buja na lewo i prawo. Miałem okazję pojeździć XVS Midnight Star 950 i na ekspersowkach - bajka. Tyle że to waży jakoś ponad 250 kg. Jak ci się jeździ perła 09 na ekspresówkach w porównaniu do towjej mniejszej perełki? Dzięki i pozdrawiam. Robisz meeeega dobrą robotę. Życzę najlepszego. Szerokości.
"Zwieracz zacisnął się z siłą tysiąca wodospadów" - skisłem Mickiewiczu : D
Lewa! :)
No to się robi całkiem fajna akademia jazdy.
7:03 - ale licznik to mu bardzo optymistycznie pokazuje (może to i lepiej 😉 )
jaki kupic dosc tani motor na pierwszy w zyciu? oczywiscie 125cc bo dopiero 16 lat mam i nie chce sie zabic przypadkowo. myslalem nad honda cbr ale nie wiem czy jest to dobry model. bylbym bardzo wdzieczny za pomoc