co jeżeli mam auto tylko z lampą na dachu, w dowodzie jako taxi i wymagane licencję ale jednego dnia jeżdżę we Warszawie, drugiego w Poznaniu a trzeciego dnia w Krakowie? na każdy dzień mam zmieniać oznakowanie auta, numery boczne, herby? no i co w przypadku kontroli jeżeli nie jestem oklejony a mam tylko lampę i licencję przy sobie? druga sprawa to jak niby mam wpisać ceny jakie mają w uberze w cenniku za szybą?
Z tego co wiem macie wyrobione licencje taxi na większość miast GOP. Gdybym chciał zacząć jeździć to oznakowanie z jakiego miasta miałbym zastosować? Mam sobie wybrać?
Zalecamy oznakowanie Katowickie. W Katowicach jest najwięcej kursów. Natomiast nic nie stoi na przeszkodzie żeby zastosować którekolwiek z wybranych 16 miast.
Ukraińcy dalej jeżdżą bez żadnych oznaczeń, bez koguta, nic, jak za starych czasów. Od ludzi słyszę często, że oni nie wiedzą, że samochód ma mieć oznaczenia. Na jednej aplikacji jeździ kilku ukraińców i jakoś nikt z tym nic nie robi. A to właśnie takie duże firmy, jak Wy, powinniście zorganizować akcję tępienia tego. Ja nie mam nic przeciwko cudzoziemcom, ale przepisy obowiązują wszystkich.
Problem w tym, że tak na prawdę jako firma, która rozlicza kierowców nie możemy z tym zrobić zbyt wiele, a już na pewno nic co miałoby jakiekolwiek znaczenie w tak dużej skali i przy sytuacjach, które u nas nie mają miejsca lub występują bardzo rzadko. Ilość obcokrajowców jeżdżących pod banderą Evelstar to ułamek procenta całej floty. To nie dlatego, że nie chcemy ich przyjmować, po prostu każdy musi posiadać wszystkie wymagane dokumenty i nie mówimy tutaj tylko o dokumentach pod kierowcę taksówki, ale też o pozwoleniu na pracę w Polsce, czy polskim prawo jazdy, a te dokumenty są najczęstszym problemem, który pojawia się jeszcze przed rozpoczęciem współpracy. Nie tworzymy patologii niezależnie od tego czy mówimy o obcokrajowcach czy polakach - nie zatrudniamy na czarno, nie zatrudniamy na "umowy serwisowe", na "umowę najmu samochodu", nie aktywujemy konta kierowcy dopóki nie dostanie wypisu z licencji taksówkarskiej do ręki, co często wiąże się z pretensjami skierowanymi w naszą stronę. Każdy kierowca jest informowany jak powinien oznakować samochód, jakie dokumenty są niezbędne i bez czego nie ruszy w miasto. Dodatkowo od niedawna każdy nowy kierowca podpisuje oświadczenie o tym, że został poinformowany o obowiązujących przepisach oraz o tym, że będzie się do nich stosował pod groźbą kary pieniężnej, a to wszystko po to, żeby chronić zarówno nowych kierowców przed konsekwencjami jak i interesy firmy, bo licencję można stracić w kilka chwil - w głupi sposób, a gra nie jest warta ponad 1,5 roku naszej ciężkiej pracy przy licencjonowaniu takiej ilości kierowców. To firmy Uber i Bolt powinny się tym zająć i zwrócić na to szczególną uwagę, chociaż wiem, że wbrew temu co sądzą kierowcy, te firmy robią wszystko co w ich mocy, choć zza biurka systemy jakkolwiek zaawansowane nie będą w stanie zweryfikować rzeczywistości. Natomiast, jak już o weryfikacji mowa, to na prawdę ciężko zweryfikować to, co robi kierowca podczas pracy czy nawet to czy dany kierowca nie udostępni swojego samochodu osobie trzeciej. Nawet u nas "na podwórku" zdarzały się sytuacje, gdzie kierowca mimo, że poinformowany, zobligowany do przestrzegania przepisów i z wymaganymi dokumentami nie stosował oznakowania, bo jak później wyjaśniał "nie pasowało mu to estetycznie". Pozostaje zgłaszać takie przypadki w odpowiednie miejsca oraz uświadamiać ludzi - zarówno kierowców jak i klientów, że nie jest to czyjeś "widzimisię", a regulacje prawne, których należy przestrzegać.
dlaczego zdecydowałeś, że to Ukraińcy? Białorusini Rosjanie Gruzini Indianie Ormianie dużo pracują i tak dalej. wszystko zależy od partnera, który chce, czy nie, żeby taksówka działała legalnie, a Polaków oszukuje prawo. a kierowca nie ma nic wspólnego ze swoją narodowością. najpierw zajmij się Polakami, a potem mów w imieniu Ukraińców! miłego dnia
@@Beautiful_lifefoyou zauważyłeś matołku, że mój komentarz był pisany rok temu? Nie muszę się zajmować ukraińcami, bo ci wyjechali bronić ojczyzny, przynajmniej powinni. Jak widać nie wszyscy mają jaja...
jak ci nie pasuje w Polsce to zawsze możesz wrócić do siebie , tam macie wyższą kulturę biznesu ..dziwię się że młodzi silni zamiast walczyć za swój kraj z którego są tak dumni, sprzedają się w Polsce za złotówki na taxi ...miłego dnia
co jeżeli mam auto tylko z lampą na dachu, w dowodzie jako taxi i wymagane licencję ale jednego dnia jeżdżę we Warszawie, drugiego w Poznaniu a trzeciego dnia w Krakowie? na każdy dzień mam zmieniać oznakowanie auta, numery boczne, herby? no i co w przypadku kontroli jeżeli nie jestem oklejony a mam tylko lampę i licencję przy sobie?
druga sprawa to jak niby mam wpisać ceny jakie mają w uberze w cenniku za szybą?
Jak jeżdżę na free now to też muszę mieć te wszystkie numery boczne itd?
Cennik i inne informacje zawarte są w aplikacji.
Z tego co wiem macie wyrobione licencje taxi na większość miast GOP. Gdybym chciał zacząć jeździć to oznakowanie z jakiego miasta miałbym zastosować? Mam sobie wybrać?
Zalecamy oznakowanie Katowickie. W Katowicach jest najwięcej kursów. Natomiast nic nie stoi na przeszkodzie żeby zastosować którekolwiek z wybranych 16 miast.
Gdzie można kupić takie oznakowania? Nie licząc lampy
Jak chcesz mogę pomóc w tym,czyli znaleźć oznakowanie na magnezie
Ukraińcy dalej jeżdżą bez żadnych oznaczeń, bez koguta, nic, jak za starych czasów. Od ludzi słyszę często, że oni nie wiedzą, że samochód ma mieć oznaczenia. Na jednej aplikacji jeździ kilku ukraińców i jakoś nikt z tym nic nie robi. A to właśnie takie duże firmy, jak Wy, powinniście zorganizować akcję tępienia tego. Ja nie mam nic przeciwko cudzoziemcom, ale przepisy obowiązują wszystkich.
Problem w tym, że tak na prawdę jako firma, która rozlicza kierowców nie możemy z tym zrobić zbyt wiele, a już na pewno nic co miałoby jakiekolwiek znaczenie w tak dużej skali i przy sytuacjach, które u nas nie mają miejsca lub występują bardzo rzadko. Ilość obcokrajowców jeżdżących pod banderą Evelstar to ułamek procenta całej floty. To nie dlatego, że nie chcemy ich przyjmować, po prostu każdy musi posiadać wszystkie wymagane dokumenty i nie mówimy tutaj tylko o dokumentach pod kierowcę taksówki, ale też o pozwoleniu na pracę w Polsce, czy polskim prawo jazdy, a te dokumenty są najczęstszym problemem, który pojawia się jeszcze przed rozpoczęciem współpracy. Nie tworzymy patologii niezależnie od tego czy mówimy o obcokrajowcach czy polakach - nie zatrudniamy na czarno, nie zatrudniamy na "umowy serwisowe", na "umowę najmu samochodu", nie aktywujemy konta kierowcy dopóki nie dostanie wypisu z licencji taksówkarskiej do ręki, co często wiąże się z pretensjami skierowanymi w naszą stronę. Każdy kierowca jest informowany jak powinien oznakować samochód, jakie dokumenty są niezbędne i bez czego nie ruszy w miasto. Dodatkowo od niedawna każdy nowy kierowca podpisuje oświadczenie o tym, że został poinformowany o obowiązujących przepisach oraz o tym, że będzie się do nich stosował pod groźbą kary pieniężnej, a to wszystko po to, żeby chronić zarówno nowych kierowców przed konsekwencjami jak i interesy firmy, bo licencję można stracić w kilka chwil - w głupi sposób, a gra nie jest warta ponad 1,5 roku naszej ciężkiej pracy przy licencjonowaniu takiej ilości kierowców. To firmy Uber i Bolt powinny się tym zająć i zwrócić na to szczególną uwagę, chociaż wiem, że wbrew temu co sądzą kierowcy, te firmy robią wszystko co w ich mocy, choć zza biurka systemy jakkolwiek zaawansowane nie będą w stanie zweryfikować rzeczywistości. Natomiast, jak już o weryfikacji mowa, to na prawdę ciężko zweryfikować to, co robi kierowca podczas pracy czy nawet to czy dany kierowca nie udostępni swojego samochodu osobie trzeciej. Nawet u nas "na podwórku" zdarzały się sytuacje, gdzie kierowca mimo, że poinformowany, zobligowany do przestrzegania przepisów i z wymaganymi dokumentami nie stosował oznakowania, bo jak później wyjaśniał "nie pasowało mu to estetycznie". Pozostaje zgłaszać takie przypadki w odpowiednie miejsca oraz uświadamiać ludzi - zarówno kierowców jak i klientów, że nie jest to czyjeś "widzimisię", a regulacje prawne, których należy przestrzegać.
dlaczego zdecydowałeś, że to Ukraińcy? Białorusini Rosjanie Gruzini Indianie Ormianie dużo pracują i tak dalej. wszystko zależy od partnera, który chce, czy nie, żeby taksówka działała legalnie, a Polaków oszukuje prawo. a kierowca nie ma nic wspólnego ze swoją narodowością. najpierw zajmij się Polakami, a potem mów w imieniu Ukraińców! miłego dnia
@@Beautiful_lifefoyou zauważyłeś matołku, że mój komentarz był pisany rok temu? Nie muszę się zajmować ukraińcami, bo ci wyjechali bronić ojczyzny, przynajmniej powinni. Jak widać nie wszyscy mają jaja...
jak ci nie pasuje w Polsce to zawsze możesz wrócić do siebie , tam macie wyższą kulturę biznesu ..dziwię się że młodzi silni zamiast walczyć za swój kraj z którego są tak dumni, sprzedają się w Polsce za złotówki na taxi ...miłego dnia
Konkret