🔴 Powrót Bananomanty - ELDEN RING: SHADOW OF THE ERDTREE Livestream #1
Вставка
- Опубліковано 1 жов 2024
- 𝕹𝖎𝖊𝖉𝖔𝖒𝖆𝖌 𝕵𝖆𝖒𝖓𝖎𝖝 opuszcza Ziemie Pomiędzy, wciąż walcząc z uzależnieniem od Modrych Łez. Niniejsze ruchome kartusze pozostają świadectwem jego Bezmyślnej Wędrówki.
👉 Playlista serii: • Elden Ring
💸Rangi i specjalne emoji na czacie dostępne dla wspierających vloga: / @krzysztofmmaj
Wspierającym serdecznie dziękuję! ❤️
🧙♂️ Holistyczna Agencja Eskapistyczna na Discordzie: / discord
#eldenring #shadowoftheerdtree #eldenringgameplay
Hasło Gildii Jamniczej do wspólnej gry w Królestwie Cienia: BANANANA
czekałam na to!!
Jak był Lew - to była MIĘSISTA walka, liczę na wegetariańskie i wegańskie walki podczas dalszych streamów!
XDDDD i miodna!
Grałam równolegle i mijał mnie radośnie duch Bananomanty! Pierwszy taz doceniłam tę mechanikę.
Ale czad! Ja akurat na ślepo offline, ale spotkać bananomantę to piękna sprawa.
Mnie też piękna sprawa
Ejjjjj, to ja włączam online.
W nocy spałam (wiem, kto normalny tak robi?), ale za to obejrzę sobie teraz zapis przy pracy.
Widzę, że "gramy jak tylko wyjdzie" zostalo potraktowane bardzo poważnie 😅
Śmiertelnie.
Dosłownie
To ja się pochwalę, że i mi się udało pokonać lwa. Ale ta walka była świetna. Przechodzenie między trzema trybami w drugiej fazie, z których każdy jest powiązany z motywem pogody jest świetny. Naprawdę pasuje mi to do starożytnego stylu tego miasta (w kontraście do bardziej średniowiecznej podstawki)
Gratuluję bardzo.
Kurczę, niezauważyłem tego w ten sposób, chociaż chyba czytałem o tym przeglądając opis bossa. Dzięki za wyjaśnienie że panuje w dodatku motyw starożytny. Niektórzy wrogowie rzeczywiście wyglądają jak senatorowie rzymscy ale nie podchwyciłem jaki motyw panuje.
Wow późno grałeś, miałem być na początku tęgo dodatku. Ale już podczas meczu zasnąłem. Pracowite dni i upał tak na mnie działa. Widzę że dodatek ma ładne krajobrazy. Walka z bossem no cóż może jestem casualem ale wolę farmic 3h niż walczyć z bossem 3 h I nie mieć nawet na 1/3 poziomu 🤷😅🤦
Po ukończeniu tego dodatku wiem, że praktycznie każdego bossa można pokonać solo, trzeba co prawda poznajdywać fragmenty ostrodrzewa (swoją drogą, kto wymyślił to tłumaczenie?). Natomiast, mimo że te walki solo są bardzo wymagające, pokonanie bossa nie jest już tak satysfakcjonujące jak to było w każdej poprzedniej grze soulsborne. Myślę, że to wynika z faktu, że podczas tych walk to co głównie się robi to rolle. Przeciwnicy atakują jak z karabinu i ekstremalnie rzadko dają okno na atak/leczenie. I zwykle po takiej salwie ataków jakiś trafił i muszę się wyleczyć podczas tego okna, okna które jest za krótkie na to by się wyleczyć i zaatakować choćby raz. Więc po wyleczeniu się znowu trzeba przeczekać niekończącą się salwę ataków. Przez to walki są strasznie długie i nudne, bo jak walka może być ciekawa kiedy przez większość czasu robię uniki i ewentualnie się leczę. Ostatecznie dodatek bardzo mi się podobał, ale niestety pokazał, że FromSoft "psuje" design walk z bossami.
O bogowie, stream do 6 rano?!
Tak! Premiera była o 24:00
To całkiem zabawne, że lew jest opcjonalnym bossem, który do tego nie broni dostępu do niczego, bo do lokacji zanim jesteśmy bezpośrednio teleportowani xD
Nerf radahna to największy z grzechów From Software ;/ szkoda bardzo tego bossa, nie zasłużył na to.
Well, moje kozaczenie na Live z wykokszonymi postaciami na 300+ lvl okazało się obrócić przeciwko mnie. Takich cęgów jak od Lwa do dawno nie zebrałem. Aż się przypomniało katowanie się Lost Sinner w Ds2 i Manusem w Ds1. Nienawidzę Cię From Software. Cudowne DLC
Tak to jest PIĘKNE. Czysty love-hate relationship. A ja rozpływam się w zachwycie tak, że gram znowu po 8h, tak jak kocham ŻADNE gry nie dają mi tego, poza (co ciekawe!) narracyjnymi. No i strategiami.
3:23:24 To jest właśnie ta słynna immersja! Dokładnie tyle byś widział, gdyby zaatakował Cię z góry tańczący lew! :D
XDDDDDD
Mówisz, że mag ginie na dwa strzały, ale tak jest ze wszystkim. Zbroja daje 10-15% więcej redukcji obrażeń może, a to za mało. Jedyne co pozwala wytrzymywać więcej ataków od bossów to stackowanie buffów: Black Flame Protection, Golden Vow, łza od redukcji obrażeń, oczywiście zakładając max hp.
Upierdliwe to strasznie, nie chce mi się użerać. Już pod koniec Eldena miałem dość, a tutaj wszystko tłucze jeszcze mocniej. Lokacje ładne, ale wszystko to już było w Leyndell/Farum Azula, więc nie robi to już tak wrażenia.
Mam wrażenie że najlepszy design był w Sekiro, ale wszystkie dobre pomysły z tej gry zostały wycofane. Może w sequel do tego bym zagrał, ale do ich nowych gier nie mam siły.
Stackowanie buffów to cos, co mnie tak niemożebnie bawi zawsze, że już wolę naprawdę przyzwać summona XD
@@KrzysztofMMaj Słusznie, bo to debilne i irytujące. Trwają po 60 sekund, z talizmanem pewnie 80. To nawet na jedną fazę może nie wystarczyć, a bossowie nie dają żadnego downtime przy przechodzeniu do następnej, chociaż w cutscenach mają czas na wielką improwizację i przebranie się w nową zbroję.
To już wolę żeby było jak w Hadesie, gdzie boss ma niewrażliwość przy zmianie fazy, ale masz przynajmniej 2-3 sekundy przerwy. Nie mówię, żeby można było burstować bossa, ale na leczenie albo buffa ta chwila naprawdę by się przydała.
Oj tak, brak downtime'u przed drugą fazą to coś, czego nie znoszę. Bardzo źle to odbierałem też w Lies of P.
Świetny stream, nadal nie rozumiem czemu ludzie prują się o używanie mimika XD
To proste. Powodów jest kilka. Np ludzi mają kompleksy. Tzn souls maniacy.. że Ktoś gra źle bo używa magi a tylko miecz....itp. czują się lepsi itp.
Ja wychodzę z założenia że każda mechanika zawarta przez twórców nie jest żadnym oszukiwaniem. 🙄 Każdy gra w gry jak tam chce. I można wyzwanie samemu podnosić. Np nie używając broni i walczyć jedną ręką na klawiaturze 🙄🤷
@@AndrzejDren nie wiem dla mnie to nie ma znaczenia. Zabijam go z czy bez i mam ten sam napis: great enemy fall xDD
Jakby zabicie go bez miało jakieś dolarowe rzeczy np dusze czy lepszy remembrance bossa ale no nie ma.
Możesz go nawet zastrzelić z ak-47( jest taki mod) i nadal dostaniesz to samo XD
Mam prostą zasadę: jak czuję zmęczenie, nie widzę progresu i widzę, że problemy z walką rozwiązałaby zmiana buildu, czuję się usprawiedliwiony.
I taki stream mnie ominął no nic, trzeba nadrabiać. A jamnicza grafika przepiękna!
Zaraz zaraz, jak to Elden Ring dwa lata temu, jak to w starym studiu? Aż szok że to tak dawno było. Muszę przyznać, że Elden dalej piękny, malowałam na tych starych streamach przez to jakie to były widoki, i tu chyba będzie to samo
Wychodzi na to że gdybym po obudzeniu sprawdził Twój kanał to załapałbym się na końcówkę streama. Cieszę się że dobrze się bawisz przy DLC. Pozdrawiam jamniczo.
Możesz się wyrolować z animacji wstawania. W zależności, jak mocno Cię powaliło, to dlużej to potrwa, ale to działa.
Patrząc na twoje zwycięstwo nad bossem i wątpliwej jakości nagrodę po raz kolejny przychodzi mi do głowy myśl, że w kwestii designu w grach Fromsoftu często geniusz stoi zaraz obok totalnej amatorszczyzny :D
nie spodziewałam sie ze do 6 rano az bedzie streamowane XD odpadlam chyba na 2 godzinie
Niedomag walczył jak (hehe) LEW, podziwiam upór.
Uciekł mi
Szkoda że walka z lewm nie przypadła Ci do gustu. Ja również wczoraj walczyłem magiem, bez summonów i do tego na ng+ ale za to wspomagałem się mieczem. Walka bardzo trudna, z 20 podejść mi zajęła ale satysfakcja na końcu niesamowita. Dzisiaj dotarłem do drugiego bossa i powoli odchodzę od zmysłów...
No totalnie mi nie podeszła. Glitche i spadki klatek nie pomagały
Krzysztof, proponuje ci zainwestowac w wytrzymalosc i pomyslec nad zmiana wyposarzenia, zalozyc jakas tarcze z popiolem sciana z tarczy, pakujesz wszystko w inta a przeciez od 60 jest ciezki cap, po ktorym dmg zwieksza sie o 1... idz do Rennali, zrestetuj inta do 60, wpakuj reszte tych punktow w wytrzymalosc, zaloz tarcze, jakas lepsza zbroje bo poki co jestes na poltora hita...
Ale Ty mi sugerujesz zmianę klasy postaci wprost, gdy założenie jest takie, że gram magiem glass cannonem. Jakbym chciał biegać jako paladyn, to sprawa by się przedstawiała zgoła latwiej
@@KrzysztofMMaj Mag z tarcza to paladyn? Ja po prostu sugeruje tobie grac magiem, tyle ze z wiekszymi mozliwosciami obrony. Graj sobie jak chcesz Krzysztof, po prostu moim zdaniem bez sensu jest pakowac w inta, kiedy juz nic nie daje.
Krzysztofie mam bardzo dobra informacje w tym dlc jest pierścień powoli regenerujący mane i to gdzies na początku go znalazlem pozdrawiam
Będę go szukać
Jako gracz już 10 letnim doświadczeniem w Souls. Moją największą uwagą jest to że biją, mocno biją!
Tak XDDD to dobre podsumowanie
Widać po godzinie rozpoczęcia transmisji że Krzysztof był bardzo stęskniony gier od FromSoftware.
Bardzo
2:01:00 toż to brama gnieźnieńska
Oj ale granie magiem to naprawdę level hard! Na mobkach to jeszcze git, ale z bossem... Fakt, że musisz tak dwoma flaszkami gospodarować, nie masz ich 14 tylko na leczenie to potężne utrudnienie. Nie wiem, czy to będzie wygodniejsze na klawiaturze, ale może warto jedną flaszkę przypisać do "sakwy"? Po otwarciu menu jest w prawym górnym rogu. Zobacz, czy będzie Ci łatwiej, niż przeklikiwać przez flaszki.
Panie, wiesz, jak otwiera się sakwę? I NIE MOŻESZ tego zmienić w key bindingu? Trzymaj się.
Shift + E + Z/X/C/V (te ostatnie 4 możesz zmienić np. na 1, 2, 3, 4 tylko )
@@KrzysztofMMaj Działa też wybieranie przy pomocy shift + scroll w górę (pozycja górna) lub shift + scroll w dół (analogicznie dolna pozycja). Pozycje prawą i lewą da się wybrać przy pomocy shift + E + scroll góra/dół. Ja na piromancie używam flaszki na manę właśnie z dolnej pozycji sakwy. Niemniej, już od lat fromsoft zostaje w kwesti ustawień mooooocno w tyle. A dowolna gra od playstation z cyklu horizony, ghost of tsushima czy gow, absolutnie zjada ich W TEJ KWESTII na śniadanie.
Wielcy bogowie... Co za chaos. Ale faktycznie można wybrać pod ten shift w górnej i dolnej pozycji najczęściej wybierane rzeczy. Pomyślę o tym
Cieszę się, że nie muszę grać w to DLC.... Ostatni boss z podstawki zapewnił mi wystarczającą ilość negatywnych doznań.
Elden Beast spatchowan!!!
@@KrzysztofMMaj o 2 lata za późno...
Absolutna zgoda. Ta walka była nieporozumieniem i tylko psychofani twierdzili inaczej. Bierzesz zaklęcia z Sekiro, gdzie masz skracanie dystansu, wpakowujesz przeciwnikowi, który oddała się na kilometr i elo, walka będąca kardio maratonem. Dodanie Torrenta było jedną z tych oczywistości, które KAŻDY kompetentny tester by wskazał (tak samo jak to, że jak ożywiasz rzeczonego Torrenta, to w toku walki musisz przełączyć z domyślnie wybranej opcji NIE na TAK XDDDDDDDD co jest satyrycznie błędne)
STRIM BYŁ MOCARNY!!!!!
A dziś dajemy dalej!!!
Dla zasiegu ❤
Dla zasięgu trzeba ponoć pisać komentarze powyżej 4 słów, ponieważ algorytm UA-cam traktuje te krótsze jako nic nie wnoszące do oglądania.
Twoja walka z bossem jest jedną z kilku głównych przyczyn, dla których omijam utwory FromSofware. To, że zdecydowałeś się o samo utrudnieniu potyczki przez nie używanie dostepnej w grze mechaniki mimików (nie mod, nie cheat) jest prawdziwie imponujące. Sam słusznie zauwazyłeś, że z pomocą takowego, boss był do ,,pierdyknięcia" w kilku lub nawet jednej próbie.
Istnieją osoby (wśród nich skromny ja), które nie odczuwają żadnej satysfakcji ze zwycięstwa po bardzo wielu nieudanych podejściach. Dla przykładu niech posluży moja przygoda na raty z DS1R na klawiaturze z myszką. Grając czarownikiem starałem się trzymać przeciwników na dystans i eliminować powoli i po kolei, co pewnie wywołuje u souls-gatekeepersów* hemoroidy. W rezultacie nie tyle bossowie (pomijając je**nego capra demona - ok 15 zgonów) byli dla mnie problemem lecz mnibossowie i/lub ich skupiska w porąbanych miejscach mapy. Pokonanie przeciwnika w 2, nawet 3 podejściach może sprawiać frajdę, przy każdej kolejnej przyjemność drastycznie spada. Zaczynasz ogarniać jego ruchy/ataki, aż w końcu znasz go na pamięć, wówczas, paradoksalnie, satysfakcja ustępuje zmęczeniu.
Jestem fanem strategii i cRPG.
Pozdrawiam :)
*To zjawisko w toksycznej odmianie jest jak nowotwór zasługujący na solidną chemioterapię ;)
Przypadkiem użycie summona w wakce z bossem nie zmniejsza run zdobytych?
Nie. Tak było z tego co pamiętam jedynie w Dark Souls 2 patrząc że po 3h walce nie dostaniesz nic Nawet poziomu. 😒Uważam że każda mechanika która jest zawarta w grze nie jest żadnym ,,oszukiwaniem"🤷🙄