Kochana, gratuluję sukcesu poprzedniego filmu ❤ trzymam kciuki żeby było tylko lepiej ❤ Ach taka dumna jestem z Ciebie 🤩🤩🎉🎉 U mnie w zeszłym roku też było kilka słabych książek: - "Piękno i bestie" Soman Chainani - zbiór retellingów popularnych baśni. Kurcze, kocham baśnie, wychowałam się na nich, ale tutaj no nic mi się nie kleiło. Dziwnie poprowadzone historie, jakoś tak pourywane w środku, bohaterowie o charyzmie klocka drewna. No słabe to było słabe - "Fourth wing" 🙈🙈 wiem wiem, nie krzycz 😂 mówiłaś ostatnio, że to był Twój ulubieniec, ale mnie tam nic nie porwało. Poza smokami, lubię smoki. Ale główna bohaterka jest według mnie tak irytująca i bezmyślna, że ogień. Zero instynktu samozachowawczego 🙈 dziwne, że jej tam jeszcze nic nie zeżarło 😂 - "Mordercze intynkty" Marcela Mossa. Powiem tak, nie pamiętam za nic o czym była ta książka. Ale widzę, że dałam jej 1,5⭐ w ogóle chyba muszę przestać czytać książki tego autora, bo to jest czwarta, którą przeczytałam i żadna mi się nie podobała. - Przy tym punkcie boki mnie serduszko, ale ogromnym rozczarowaniem były "Wilki Arazan", nie wybaczę Flanaganowi tych okultystycznych triczków magiczków 😂😂 przecież Zwiadowcy zawsze stali czymś innym, a tu jakieś wiedźmie czary. Ech xD To chyba tyle, coś słabego jeszcze by się pewnie znalazło, ale te książki miały u mnie w zeszłym roku najniższe noty. Pozdrawiam Cię ciepło, bo dzisiaj tyle śniegu napadało, że tylko ciepełko nas ocali Jeszcze raz Ci gratuluję 🥰 oby tak dalej ❤️❤️
Bardzo Ci dziękuję. Ja też strasznie się cieszę z ostatnich sukcesów. ☺ "Piękno i bestie" Chainaniego mam na swoim długoletnim TBR -ze, choć nie wiem, czy nie zacznę wcześniej jego serii z Akademią Dobra i Zła. Na "Fourth wing" nie będę krzyczeć, spokojnie - ja się po prostu na tyle dobrze bawiłam, podobały mi się też niektóre spicy sceny, że nie zwracałam uwagi na to, jak irytująca jest Violet. A podkreślanie jej kruchości przez autorkę jest strasznie irytujące, tyle, że ja to puściłam w niepamięć. Co do Flanagana - ja też widzę spadek w kilku jego ostatnich pozycjach. Nie to, żeby mi się nie podobały, ale faktycznie nie ma tego czegoś, co było tak do 10 tomu. Kolejnych następnych tomów prawie nie pamiętam, a te pierwsze choć minęło co najmniej 10 lat, kiedy je czytałam, wciąż pamiętam rewelacyjnie, a pierwsze 4 to zdecydowanie moje ulubione. Pozdrowionka dla Ciebie i Twojej Rodzinki 🥰💗
@@ksiazkomaniaczka9801 Taak Zwiadowcy pierwsze tomy to bajka ❤️ Okup za Eraka, moja najukochańsza część 🥰🥰🥰 a Twoja? Widzę, że jesteś bardziej wyrozumiała dla głównych bohaterów niż ja 😂 ja bym tą Violet chyba ukatrupiła 😂
@martag3270 Tak staram się być. Czasami ważniejsza staje się dla mnie fabuła i tempo akcji niż wykreowanie poszczególnych bohaterów, choć na to też zwracam uwagę. Moją najukochańszą częścią jest tom 9 "Halt w niebezpieczeństwie". Zaraz za tym tomem, są na jednym miejscu 4 pierwsze tomy tej serii.😃
@@ksiazkomaniaczka9801 ooo to super, że masz takie podejście. Ja mam taki problem czasami (nie zawsze), że jak mnie bohater denerwuje, to nie umiem przebrnąć przez książkę, nawet jak mnie fabuła zaciekawi. Pewnie przez to odpuściłam kilka dobrych książek 😖 "Halt w niebezpieczeństwie" taaak, też super część ❤️ bałam się o tego dziadyge, jak czytałam pierwszy raz 😂😂
@martag3270 Ja właśnie też. Do tego o tej części myślę najczęściej. 😁Nie mogłam się doczekać aż będzie w bibliotece, więc kupiłam go, by mieć na własność. Chyba niecały tydzień później ta część była już w bibliotece. 😅Jednak od tego tomu zaczęło się moje kolekcjonowanie tej serii. Obecnie brakuje mi żeby mieć całość tylko 7 tomów.😉
O! Tez sie zawiodlam tym Koziolkiem. Oczekiwalam wiecej, a dostalam cos szpanerskiego. "Fioletowa spodnica" czeka. Jestem ciekawa, jak mi sie spodoba. Jak przeczytam, to wroce do Ciebie i dam Ci znac.
Kochana, gratuluję sukcesu poprzedniego filmu ❤ trzymam kciuki żeby było tylko lepiej ❤
Ach taka dumna jestem z Ciebie 🤩🤩🎉🎉
U mnie w zeszłym roku też było kilka słabych książek:
- "Piękno i bestie" Soman Chainani - zbiór retellingów popularnych baśni. Kurcze, kocham baśnie, wychowałam się na nich, ale tutaj no nic mi się nie kleiło. Dziwnie poprowadzone historie, jakoś tak pourywane w środku, bohaterowie o charyzmie klocka drewna. No słabe to było słabe
- "Fourth wing" 🙈🙈 wiem wiem, nie krzycz 😂 mówiłaś ostatnio, że to był Twój ulubieniec, ale mnie tam nic nie porwało. Poza smokami, lubię smoki. Ale główna bohaterka jest według mnie tak irytująca i bezmyślna, że ogień. Zero instynktu samozachowawczego 🙈 dziwne, że jej tam jeszcze nic nie zeżarło 😂
- "Mordercze intynkty" Marcela Mossa. Powiem tak, nie pamiętam za nic o czym była ta książka. Ale widzę, że dałam jej 1,5⭐ w ogóle chyba muszę przestać czytać książki tego autora, bo to jest czwarta, którą przeczytałam i żadna mi się nie podobała.
- Przy tym punkcie boki mnie serduszko, ale ogromnym rozczarowaniem były "Wilki Arazan", nie wybaczę Flanaganowi tych okultystycznych triczków magiczków 😂😂 przecież Zwiadowcy zawsze stali czymś innym, a tu jakieś wiedźmie czary. Ech xD
To chyba tyle, coś słabego jeszcze by się pewnie znalazło, ale te książki miały u mnie w zeszłym roku najniższe noty. Pozdrawiam Cię ciepło, bo dzisiaj tyle śniegu napadało, że tylko ciepełko nas ocali
Jeszcze raz Ci gratuluję 🥰 oby tak dalej ❤️❤️
Bardzo Ci dziękuję. Ja też strasznie się cieszę z ostatnich sukcesów. ☺
"Piękno i bestie" Chainaniego mam na swoim długoletnim TBR -ze, choć nie wiem, czy nie zacznę wcześniej jego serii z Akademią Dobra i Zła.
Na "Fourth wing" nie będę krzyczeć, spokojnie - ja się po prostu na tyle dobrze bawiłam, podobały mi się też niektóre spicy sceny, że nie zwracałam uwagi na to, jak irytująca jest Violet. A podkreślanie jej kruchości przez autorkę jest strasznie irytujące, tyle, że ja to puściłam w niepamięć.
Co do Flanagana - ja też widzę spadek w kilku jego ostatnich pozycjach. Nie to, żeby mi się nie podobały, ale faktycznie nie ma tego czegoś, co było tak do 10 tomu. Kolejnych następnych tomów prawie nie pamiętam, a te pierwsze choć minęło co najmniej 10 lat, kiedy je czytałam, wciąż pamiętam rewelacyjnie, a pierwsze 4 to zdecydowanie moje ulubione.
Pozdrowionka dla Ciebie i Twojej Rodzinki
🥰💗
@@ksiazkomaniaczka9801 Taak Zwiadowcy pierwsze tomy to bajka ❤️ Okup za Eraka, moja najukochańsza część 🥰🥰🥰 a Twoja?
Widzę, że jesteś bardziej wyrozumiała dla głównych bohaterów niż ja 😂 ja bym tą Violet chyba ukatrupiła 😂
@martag3270 Tak staram się być. Czasami ważniejsza staje się dla mnie fabuła i tempo akcji niż wykreowanie poszczególnych bohaterów, choć na to też zwracam uwagę. Moją najukochańszą częścią jest tom 9 "Halt w niebezpieczeństwie". Zaraz za tym tomem, są na jednym miejscu 4 pierwsze tomy tej serii.😃
@@ksiazkomaniaczka9801 ooo to super, że masz takie podejście. Ja mam taki problem czasami (nie zawsze), że jak mnie bohater denerwuje, to nie umiem przebrnąć przez książkę, nawet jak mnie fabuła zaciekawi. Pewnie przez to odpuściłam kilka dobrych książek 😖
"Halt w niebezpieczeństwie" taaak, też super część ❤️ bałam się o tego dziadyge, jak czytałam pierwszy raz 😂😂
@martag3270 Ja właśnie też. Do tego o tej części myślę najczęściej. 😁Nie mogłam się doczekać aż będzie w bibliotece, więc kupiłam go, by mieć na własność. Chyba niecały tydzień później ta część była już w bibliotece. 😅Jednak od tego tomu zaczęło się moje kolekcjonowanie tej serii. Obecnie brakuje mi żeby mieć całość tylko 7 tomów.😉
O! Tez sie zawiodlam tym Koziolkiem. Oczekiwalam wiecej, a dostalam cos szpanerskiego.
"Fioletowa spodnica" czeka. Jestem ciekawa, jak mi sie spodoba. Jak przeczytam, to wroce do Ciebie i dam Ci znac.
Chętnie przeczytam Twoją opinię na jej temat.😃