Do ideału przydałoby się jeszcze może przykleić na płytą czołową fornir i odmalować w kolorze obudowy- bardzo dobra robota, choć również jestem zdania, że lepiej byłoby wymienić tylko zawieszenia głośników i zostawić stare membrany. Marzy mi się taki zestaw może kiedyś
Płakać się chce jak widzę jak te stare piękne membrany zniszczyłeś, jak chciałeś je całe zmienić to chętnie bym te stare odkupił, te nowe już mają całkowicie inne parametry i grają zupełnie inaczej
Po prostu moje zdanie jest takie że, ta membrana ma już 40 lat a dobrze aby pograła jeszcze 40. A nie znając historii, nie mogę wiedzieć w jakim stanie są membrany i zawieszenia, a "na oko to jeden umarł" tak mówiła moja babcia. Dlatego kierując się logiką, znajomością materiałów, znając procesy zużycia erozji etc. zakładam iż taka membrana może być miękka jak flaki w oleju. Jak wiadomo w membranie najważniejszy jest stosunek sztywności do masy oraz podatność na rezonans, żadna magia tam się nie dzieje. Nie dotarłem do żadnej literatury na temat zużycia membran i oczywiście mogę się mylić. Ale stawiając przed sobą argumenty, decyzja jest dla mnie jedna. Nie wnikam już w kolejne aspekty jak zdarzająca się niedokładność w produkcjach unitry czy bardziej problematyczna wg mnie wymiana samego zawieszenia niż całości. Po stronie nie wymieniania jaki mamy argument? że zaoszczędzimy 15zł i membrana będzie stara?, oryginalna? czy lepsza? niby dlaczego? Chętnie się dowiem i zmienię zdanie jak tylko ktoś przedstawi mi konkretne argumenty. Przy retro naprawach zawsze jest dylemat co wymieniać a co zostawić i trzeba znaleźć tą właściwą granicę, dla każdego może ona być w innym miejscu
@@H.A.R.P.A.G.A.N no to tak jako iż pasjonuje się w tym temacie i zawsze chętnie doradzę wiec pozwól że się rozpisze, stare membrany szczególnie w przypadku tych gdn 16 12, mają zupełnie inny kształt niż nowe, zupełnie inną masę, sztywność, zawieszenia górne, w przypadku całego nowego układu rownierz inny jest resor dolny jak i całkowicie inna cewka, po takiej regeneracji zostaje nam jedynie oryginalny kosz, a cała reszta czyli najważniejsza w głośniku membrana jak i jej zawieszenia są zupełnie inne, co powoduje że parametry tego głośnika całkowicie się zmieniły a przecież obudowa została policzona pod stare układy(do których można dziś kupić nie mal identyczne zawieszenia z umifonu za grosze a wymiana zawiechy to nawet mniejszy nakład pracy jak się ma wprawe) i przez to później takie zg25c grają płytko i bez basu to samo tyczy się zg15c11, zupełnie inny bas i środek mają te kolumny przy oryginalnych membranach, grają znacznie żywiej i szybciej. 2 sprawa to jakość dzisiejszych membran, jest ona dużo gorsza niż starych 40 letnich jak i wtajemniczeni wiedzą że różnią się one od starych mimo iż wygląd mają podobny to już niestety nie jest to samo, choć napewno znacznie bardziej zbliżone do oryginału niż jaki kolwiek chińczyk. A jak poznać czy stare membrany się nadają? Przedewszystkim nie mogą być pomięte, i pod placami można wyczuć czy miały kontakt z wilgocią jeżeli bardzo łatwo się mną czy chcą rozwarstwiać to są do wywalenia, w przeciwnym wypadku należy starać się jak tylko się da je ratować bo im mniej w głośniku wymienimy tym bardziej zbliżony on będzie do tego co wyjechało z Tonsila 40lat temu. Mając w domu kilkanaście par kolumn tonsila i kilkadziesiat głośników często porównuję sobie stare a nowe układy i widzę jak duża jest między nimi różnica, w większości niestety na korzyść starych😉
@@tonsilrenovation3238 Dzięki za merytoryczny wywód. Ten problem/spór o membrany już po raz kolejny wychodzi na moich filmach. Nie pozostaje mi nic innego jak po prostu to sprawdzić. Zrobię film i porównam nowe i stare, zrobimy wykres charakterystyk jak i odsłuch. Sam jestem ciekawy wyników.
@@H.A.R.P.A.G.A.N Jak chcesz zachować oryginalny wygląd to stara membrana daje tokowy jeśli tylko kolumny przed regeneracją stały w miarę suchym pomieszczeniu ponieważ membrany ZG25C są jednak specyficzne.Druga sprawa maskownica maskuje, a akurat te kolumny po zdjęciu maskownic nie są urokliwe.
Zajebista robota! Sam dostałem kiedyś od kolegi po jego dziadku. Wyminiłem w nich wszystko. Dodtakowo pozwoliłem sobie na jeszcze jedną herezję, mianowicie dorobiłem im terminale głośnikowe, żeby można było je podłączać po ludzku, polecam ;) Spodobał mi pomysł ze szczotką na wiertarcie, nie pomyślałbym o tym. Jeśli chodzi natomiast o klejenie ich pianką do skrzynek (wiem, obudowa zamknięta, więc im szczelniejsza tym lepiej) to też zastowowałem dwustronną, ale się na tym srogo przejechałem. Okazało się bowiem, że dwa lata po wymianie zawieszeń postanwiły one zgnić ponownie w zwiazku z czym trzeba je było wyminić. Przy odkręcaniu koszy płyta wiórowa na froncie, do której mocuje się głośniki pokruszyła się bo zrobiona jest ze straszliwego gównolitu. Do tego stopnia, że musiałem kupić nowe skrzynie... Za drugim razem zastosowałem taśmę jednostronną, klejem oczywiście w stronę kosza głośnika.
Najlepiej to jest zdobyć GDN16/15 w starym wykonaniu zawieszone na szmatach i takie głośniki przeżyją właściciela o ile ich bezmyślnie nie skatuje kilkusetwatowym wzmacniaczem.
To są oryginalne membranę tonsil. Co do różnicy w brzmieniu, to sprawdzę to kiedyś i porównam... Ale niewiem czy te kolumny zejdą do 50 Hz na słyszalnym poziomie.
Mam takie same, ale tylko wymieniłem zawieszenia górne.Grają z Elizabeth i Merkurym dodam, że fajnie grają.Lubisz perfekcję w wykonywaniu prac to dobrze ja aż tak nie dopieszczam swoich kolumn, a mam ich sporo może troszeczkę więcej niż normalny człowiek potrzebuje.
Czemu wymieniłeś całe układy w głośnikach zamiast tylko zawieszeń?, szczerze powiem że stare membrany są owiele ładniejsze i wyglądają oryginalniej, poza tym Dobra robota, Pozdrawiam
Po prostu moje zdanie jest takie że, ta membrana ma już 40 lat a dobrze aby pograła jeszcze 40. A nie znając historii, nie mogę wiedzieć w jakim stanie są membrany i zawieszenia, a "na oko to jeden umarł" tak mówiła moja babcia. Dlatego kierując się logiką, znajomością materiałów, znając procesy zużycia erozji etc. zakładam iż taka membrana może być miękka jak flaki w oleju. Jak wiadomo w membranie najważniejszy jest stosunek sztywności do masy oraz podatność na rezonans, żadna magia tam się nie dzieje. Nie dotarłem do żadnej literatury na temat zużycia membran i oczywiście mogę się mylić. Ale stawiając przed sobą argumenty, decyzja jest dla mnie jedna. Nie wnikam już w kolejne aspekty jak zdarzająca się niedokładność w produkcjach unitry czy bardziej problematyczna wg mnie wymiana samego zawieszenia niż całości. Po stronie nie wymieniania jaki mamy argument? że zaoszczędzimy 15zł i membrana będzie stara?, oryginalna? czy lepsza? niby dlaczego? Chętnie się dowiem i zmienię zdanie jak tylko ktoś przedstawi mi konkretne argumenty. Przy retro naprawach zawsze jest dylemat co wymieniać a co zostawić i trzeba znaleźć tą właściwą granicę, dla każdego może ona być w innym miejscu
@@H.A.R.P.A.G.A.N no właśnie przy retro naprawach warto naprawić a nie wymienić , argument że membrany się z użyły w sprzęcie który i tak jest tylko antykiem i brzmienie ma takie sobie to nie argument , jak by były porozwalane i zepsute to wtedy spoko , wymieniasz . Szkoda wystarczyło zmienić tylko amortyzator u góry
@@H.A.R.P.A.G.A.N a ja mam pomysł, zdobyć kilka oryginalnych tych gdnów i w wszystkich oprócz jednego wymienic tylko resor górny a w tym jednym cały układ i zbadać ich pasmo oraz efektywność jak i inne parametry
Witam, bardzo dobra robota, chciałbym podpytać o tą uszczelkę czarną przed zamontowaniem głośników - co to dokładnie jest i gdzie można zakupić? Pozdrawiam!
Tylko nie ma to nic wspólnego z fabryką, poza tym, że nowe układy nie są nawet z Tonsila tylko jakieś chińczyki, są one zupełnie innej i zdecydowanie pogarszają brzmienie głośnika, choćby przez inny kształt i sztywność profilu zawieszenia. Nie sztuką wklei całe, nowe, wątpliwej jakości układy, lecz wymienić same zawieszenia górne. Do tego brak wytłumienia przedniej ścianki ta gąbka nie robiła tylko za uszczelkę, w zamian jakaś sraczkowata farba... Do tego zmiana świetnej jakości przewodów w których minus był nawet posrebrzany. Jedyny plus za użycie wosku do odświeżenia lakieru. Podsumowując, masa niepotrzebnej roboty...
@@Kijek2022 A ja do siebie, bo na Tonsilach zęby zjadłem i nadal zjadam nawet dziś wymiana zawieszeń w GDN 30/60 kobalt i 4 GDM 18/40 :) P.S. Mam też sporą kolekcję i unikatowe modele, w tym prototypy, oczywiście wszystko oryginał :)
Dzięki, z kondensatorami miałem dylemat, bo faktycznie żółte miflexy raczej nie starzeją się, ale przy robocie, wymiana na nowe polipropyleny za 5 zł, to nie problem a może być coś na plus , a poczucie zmiany zawsze dobrze robi na samopoczucie ;)
@@H.A.R.P.A.G.A.N mi dużo gadali posiadacze tych kolumn że mają niezłe zejście z basem i świetnie grają ale wysokie tony trochę drażnią, oczywiście na kobaltach bo na zwykłych bas jest bardziej płaski
Mam Fonica A17 kupiłem kiedyś, ale ktoś nieudolnie je remontował i wstawił zamiast oryginalnych wysokich inne większe gwizdki też Tonsil powiększając otwory na nie.Stoją gdzieś w piwnicy rozkręcone, ale z tego co pamiętam były kompletne.
Szambopompy GDN16/10 z kobaltowymi magnesami, koszami odlewanymi z szajsmetalu i zawieszeniami zrobionymi chyba z dętki od rowera nie tylko lepiej grają od nowszych licencyjnych głośników ale i są trwalsze. Mam takie zrobione w 19t5 roku i cieszą się dobrym zdrowiem a gompcane zawieszenia to i co pińć lat trzeba wymieniać jak się ma pecha.
Z Tonsilu nowe, takie pordukują zamiast takich jak powinny byc, do innyvh glosnikow produkuja niemal identyczne jak stare lub identyczne a do gdn16 prawdopodobnie robia w chinach ale tego nie jestem pewien, szkoda ze nie robia takich ukladow jak nalezy
dobrze, że obejrzałem ten film by nie powielić błędów. Tak jak jestem w stanie zrozumieć brak technicznej wiedzy i wyrzucenie org membran to po cholerę pomalowałeś front i zmieniłeś org rzepy?? eeech... dobrze ze tkaniny maskownic nie wymieniłeś..
Przykro to oglądać, zniszczyłeś całkiem ładną bazę do regeneracji. Grubsze przewody, pomalowanie frontu i wymiana wkrętów raczej im nie pomoże. Za wywalenie tak ładnych membran i oryginalnych cewek powinna być kara chłosty.
@@Klaudek669 Kolumny były zepsute, a on je naprawił. Podejrzewam, że gdybyś miał do odsłuchu 2 pary z zasłoniętymi oczami na oryginalnych membranach i na zestawach naprawczych nie odróżniłbyś, które są które.
Głośniki niskotonowe były popalone w co wątpię że całe membrany wymieniłeś zamiast tylko zawieszenia? Porównywałem kiedyś i słychać od razu różnicę w brzmieniu tych nowych niby oryginalnych tonsilowskich względem starych prlowskich
Do ideału przydałoby się jeszcze może przykleić na płytą czołową fornir i odmalować w kolorze obudowy- bardzo dobra robota, choć również jestem zdania, że lepiej byłoby wymienić tylko zawieszenia głośników i zostawić stare membrany. Marzy mi się taki zestaw może kiedyś
'Virtuttimilitari' dla Ciebie !
To są dobre kolumny , warto dać dobre terminale .
Bardzo ładnie odnowione. Teraz mam wrażenie że mogłem sie bardziej przyłożyć :)
Płakać się chce jak widzę jak te stare piękne membrany zniszczyłeś, jak chciałeś je całe zmienić to chętnie bym te stare odkupił, te nowe już mają całkowicie inne parametry i grają zupełnie inaczej
Po prostu moje zdanie jest takie że, ta membrana ma już 40 lat a dobrze aby pograła jeszcze 40. A nie znając historii, nie mogę wiedzieć w jakim stanie są membrany i zawieszenia, a "na oko to jeden umarł" tak mówiła moja babcia. Dlatego kierując się logiką, znajomością materiałów, znając procesy zużycia erozji etc. zakładam iż taka membrana może być miękka jak flaki w oleju. Jak wiadomo w membranie najważniejszy jest stosunek sztywności do masy oraz podatność na rezonans, żadna magia tam się nie dzieje. Nie dotarłem do żadnej literatury na temat zużycia membran i oczywiście mogę się mylić. Ale stawiając przed sobą argumenty, decyzja jest dla mnie jedna. Nie wnikam już w kolejne aspekty jak zdarzająca się niedokładność w produkcjach unitry czy bardziej problematyczna wg mnie wymiana samego zawieszenia niż całości. Po stronie nie wymieniania jaki mamy argument? że zaoszczędzimy 15zł i membrana będzie stara?, oryginalna? czy lepsza? niby dlaczego? Chętnie się dowiem i zmienię zdanie jak tylko ktoś przedstawi mi konkretne argumenty. Przy retro naprawach zawsze jest dylemat co wymieniać a co zostawić i trzeba znaleźć tą właściwą granicę, dla każdego może ona być w innym miejscu
@@H.A.R.P.A.G.A.N no to tak jako iż pasjonuje się w tym temacie i zawsze chętnie doradzę wiec pozwól że się rozpisze, stare membrany szczególnie w przypadku tych gdn 16 12, mają zupełnie inny kształt niż nowe, zupełnie inną masę, sztywność, zawieszenia górne, w przypadku całego nowego układu rownierz inny jest resor dolny jak i całkowicie inna cewka, po takiej regeneracji zostaje nam jedynie oryginalny kosz, a cała reszta czyli najważniejsza w głośniku membrana jak i jej zawieszenia są zupełnie inne, co powoduje że parametry tego głośnika całkowicie się zmieniły a przecież obudowa została policzona pod stare układy(do których można dziś kupić nie mal identyczne zawieszenia z umifonu za grosze a wymiana zawiechy to nawet mniejszy nakład pracy jak się ma wprawe) i przez to później takie zg25c grają płytko i bez basu to samo tyczy się zg15c11, zupełnie inny bas i środek mają te kolumny przy oryginalnych membranach, grają znacznie żywiej i szybciej. 2 sprawa to jakość dzisiejszych membran, jest ona dużo gorsza niż starych 40 letnich jak i wtajemniczeni wiedzą że różnią się one od starych mimo iż wygląd mają podobny to już niestety nie jest to samo, choć napewno znacznie bardziej zbliżone do oryginału niż jaki kolwiek chińczyk. A jak poznać czy stare membrany się nadają? Przedewszystkim nie mogą być pomięte, i pod placami można wyczuć czy miały kontakt z wilgocią jeżeli bardzo łatwo się mną czy chcą rozwarstwiać to są do wywalenia, w przeciwnym wypadku należy starać się jak tylko się da je ratować bo im mniej w głośniku wymienimy tym bardziej zbliżony on będzie do tego co wyjechało z Tonsila 40lat temu. Mając w domu kilkanaście par kolumn tonsila i kilkadziesiat głośników często porównuję sobie stare a nowe układy i widzę jak duża jest między nimi różnica, w większości niestety na korzyść starych😉
@@tonsilrenovation3238 Dzięki za merytoryczny wywód. Ten problem/spór o membrany już po raz kolejny wychodzi na moich filmach. Nie pozostaje mi nic innego jak po prostu to sprawdzić. Zrobię film i porównam nowe i stare, zrobimy wykres charakterystyk jak i odsłuch. Sam jestem ciekawy wyników.
@@H.A.R.P.A.G.A.N Jak chcesz zachować oryginalny wygląd to stara membrana daje tokowy jeśli tylko kolumny przed regeneracją stały w miarę suchym pomieszczeniu ponieważ membrany ZG25C są jednak specyficzne.Druga sprawa maskownica maskuje, a akurat te kolumny po zdjęciu maskownic nie są urokliwe.
@@H.A.R.P.A.G.A.N ja wymieniłem też na te "nowoczesne" membrany i nie zauważyłem różnicy, ale nie jestem audiofilem
Zajebista robota! Sam dostałem kiedyś od kolegi po jego dziadku. Wyminiłem w nich wszystko. Dodtakowo pozwoliłem sobie na jeszcze jedną herezję, mianowicie dorobiłem im terminale głośnikowe, żeby można było je podłączać po ludzku, polecam ;) Spodobał mi pomysł ze szczotką na wiertarcie, nie pomyślałbym o tym.
Jeśli chodzi natomiast o klejenie ich pianką do skrzynek (wiem, obudowa zamknięta, więc im szczelniejsza tym lepiej) to też zastowowałem dwustronną, ale się na tym srogo przejechałem. Okazało się bowiem, że dwa lata po wymianie zawieszeń postanwiły one zgnić ponownie w zwiazku z czym trzeba je było wyminić. Przy odkręcaniu koszy płyta wiórowa na froncie, do której mocuje się głośniki pokruszyła się bo zrobiona jest ze straszliwego gównolitu. Do tego stopnia, że musiałem kupić nowe skrzynie... Za drugim razem zastosowałem taśmę jednostronną, klejem oczywiście w stronę kosza głośnika.
A nie mogłeś wystrugać z czegoż dzisiejszego
@@supreme3376 Nie miałem czym wywyiercić otworów na GDN 16/12, jeśli chodzi Ci o wymianę pokruszonych frontów.
Najlepiej to jest zdobyć GDN16/15 w starym wykonaniu zawieszone na szmatach i takie głośniki przeżyją właściciela o ile ich bezmyślnie nie skatuje kilkusetwatowym wzmacniaczem.
Witam,zmieniłeś charakterystykę brzmienia wymieniając oryginalne części...Te kolumny potrafią zagrać naprawdę ładnie z oryginalnymi membranami do 50 Hz...
To są oryginalne membranę tonsil. Co do różnicy w brzmieniu, to sprawdzę to kiedyś i porównam... Ale niewiem czy te kolumny zejdą do 50 Hz na słyszalnym poziomie.
Mam takie same, ale tylko wymieniłem zawieszenia górne.Grają z Elizabeth i Merkurym dodam, że fajnie grają.Lubisz perfekcję w wykonywaniu prac to dobrze ja aż tak nie dopieszczam swoich kolumn, a mam ich sporo może troszeczkę więcej niż normalny człowiek potrzebuje.
I chwała że zostawiłeś oryginalne membrany i nie wstawiłeś chińczyka.
Czemu wymieniłeś całe układy w głośnikach zamiast tylko zawieszeń?, szczerze powiem że stare membrany są owiele ładniejsze i wyglądają oryginalniej, poza tym Dobra robota, Pozdrawiam
Po prostu moje zdanie jest takie że, ta membrana ma już 40 lat a dobrze aby pograła jeszcze 40. A nie znając historii, nie mogę wiedzieć w jakim stanie są membrany i zawieszenia, a "na oko to jeden umarł" tak mówiła moja babcia. Dlatego kierując się logiką, znajomością materiałów, znając procesy zużycia erozji etc. zakładam iż taka membrana może być miękka jak flaki w oleju. Jak wiadomo w membranie najważniejszy jest stosunek sztywności do masy oraz podatność na rezonans, żadna magia tam się nie dzieje. Nie dotarłem do żadnej literatury na temat zużycia membran i oczywiście mogę się mylić. Ale stawiając przed sobą argumenty, decyzja jest dla mnie jedna. Nie wnikam już w kolejne aspekty jak zdarzająca się niedokładność w produkcjach unitry czy bardziej problematyczna wg mnie wymiana samego zawieszenia niż całości. Po stronie nie wymieniania jaki mamy argument? że zaoszczędzimy 15zł i membrana będzie stara?, oryginalna? czy lepsza? niby dlaczego? Chętnie się dowiem i zmienię zdanie jak tylko ktoś przedstawi mi konkretne argumenty. Przy retro naprawach zawsze jest dylemat co wymieniać a co zostawić i trzeba znaleźć tą właściwą granicę, dla każdego może ona być w innym miejscu
@@H.A.R.P.A.G.A.N no właśnie przy retro naprawach warto naprawić a nie wymienić , argument że membrany się z użyły w sprzęcie który i tak jest tylko antykiem i brzmienie ma takie sobie to nie argument , jak by były porozwalane i zepsute to wtedy spoko , wymieniasz . Szkoda wystarczyło zmienić tylko amortyzator u góry
@@H.A.R.P.A.G.A.N a ja mam pomysł, zdobyć kilka oryginalnych tych gdnów i w wszystkich oprócz jednego wymienic tylko resor górny a w tym jednym cały układ i zbadać ich pasmo oraz efektywność jak i inne parametry
@@oktokote7834 już jadą do mnie gdny na oryginalnych membranach.
pierwsze modele miały zawieszenie tekstylne wieczne , te pianki za 6-8 lat znowu do wymiany.
Dobra robota tylko tych fabrycznych membran szkoda. Czym kleiłeś górne zawieszenie?
klejem dostarczonym przez tonsil, prawdopodobnie wikol.
Witam, bardzo dobra robota, chciałbym podpytać o tą uszczelkę czarną przed zamontowaniem głośników - co to dokładnie jest i gdzie można zakupić? Pozdrawiam!
Używam taśmy piankowej do emblematów samochodowych, taką posiada nazwę. Kupuje ją w Auchan.
czemu wywaliłeś te kondy żółte ? a wstawiłeś niebieskie ? czy o tej samej wartosci czy inne
O tej samej, poprostu nowe.
Zbędny wydatek i robota. Kondensatory styrofleksowe są praktycznie wieczne tak samo jak ceramiczne. Nie starzeją się jak elektrolity.
Robota poezja 😀
Tylko nie ma to nic wspólnego z fabryką, poza tym, że nowe układy nie są nawet z Tonsila tylko jakieś chińczyki, są one zupełnie innej i zdecydowanie pogarszają brzmienie głośnika, choćby przez inny kształt i sztywność profilu zawieszenia. Nie sztuką wklei całe, nowe, wątpliwej jakości układy, lecz wymienić same zawieszenia górne. Do tego brak wytłumienia przedniej ścianki ta gąbka nie robiła tylko za uszczelkę, w zamian jakaś sraczkowata farba... Do tego zmiana świetnej jakości przewodów w których minus był nawet posrebrzany. Jedyny plus za użycie wosku do odświeżenia lakieru. Podsumowując, masa niepotrzebnej roboty...
@@TonsilNaprawa zapraszam do Siebie na ocenę 😉
@@Kijek2022 A ja do siebie, bo na Tonsilach zęby zjadłem i nadal zjadam nawet dziś wymiana zawieszeń w GDN 30/60 kobalt i 4 GDM 18/40 :) P.S. Mam też sporą kolekcję i unikatowe modele, w tym prototypy, oczywiście wszystko oryginał :)
Słuszna koncepcja.
dobra robota rozsadna poprawa wytlumienia, zolte kondensatory nie starzeja sie ale wymiana nie szkodzi.
Dzięki, z kondensatorami miałem dylemat, bo faktycznie żółte miflexy raczej nie starzeją się, ale przy robocie, wymiana na nowe polipropyleny za 5 zł, to nie problem a może być coś na plus , a poczucie zmiany zawsze dobrze robi na samopoczucie ;)
No sorry, ale to już nie są ZG-25c. Można było od razu włożyć jakieś chińskie głośniki i byłoby szybciej.
Nie wiem czemu, ale ten kolor frontu to dla mnie tragedia.
Też uważam że wystarczyło wymienić zawieszenia.
Takich kolumn szukam, a bardziej fonica a17 i wstawic kobalty 😉
Na a17 też poluję. Te kolumny świetnie brzmią na średnicy, dla muzyki wokalnej idealne, trochę mniej basu, ale są niezłe.
@@H.A.R.P.A.G.A.N mi dużo gadali posiadacze tych kolumn że mają niezłe zejście z basem i świetnie grają ale wysokie tony trochę drażnią, oczywiście na kobaltach bo na zwykłych bas jest bardziej płaski
Mam Fonica A17 kupiłem kiedyś, ale ktoś nieudolnie je remontował i wstawił zamiast oryginalnych wysokich inne większe gwizdki też Tonsil powiększając otwory na nie.Stoją gdzieś w piwnicy rozkręcone, ale z tego co pamiętam były kompletne.
@@Tadek-n3g ciekawe
Szambopompy GDN16/10 z kobaltowymi magnesami, koszami odlewanymi z szajsmetalu i zawieszeniami zrobionymi chyba z dętki od rowera nie tylko lepiej grają od nowszych licencyjnych głośników ale i są trwalsze. Mam takie zrobione w 19t5 roku i cieszą się dobrym zdrowiem a gompcane zawieszenia to i co pińć lat trzeba wymieniać jak się ma pecha.
Szczerze mówiąc stare membrany lepiej grają i mają oraz lepiej by było jakbyś wymienił nawet spalone cewki niż całe układy
I pytanie...co to za membrany...?
Z Tonsilu nowe, takie pordukują zamiast takich jak powinny byc, do innyvh glosnikow produkuja niemal identyczne jak stare lub identyczne a do gdn16 prawdopodobnie robia w chinach ale tego nie jestem pewien, szkoda ze nie robia takich ukladow jak nalezy
@@oktokote7834 Tam Praktycznie są wsztstkie głośniki do starych kolumn
@@oktokote7834 Nie produkują, tylko importują z chin.
@@-damian3416 a te nowe co robią takie same jak stare oryginalne np. gdn20/40?
dobrze, że obejrzałem ten film by nie powielić błędów. Tak jak jestem w stanie zrozumieć brak technicznej wiedzy i wyrzucenie org membran to po cholerę pomalowałeś front i zmieniłeś org rzepy?? eeech... dobrze ze tkaniny maskownic nie wymieniłeś..
Włącz myślenie.
Przykro to oglądać, zniszczyłeś całkiem ładną bazę do regeneracji. Grubsze przewody, pomalowanie frontu i wymiana wkrętów raczej im nie pomoże. Za wywalenie tak ładnych membran i oryginalnych cewek powinna być kara chłosty.
idąc Twoim tokiem myślenia tak samo profanacją jest zakładanie np. elektronicznego zapłonu do WSK.
@@Dunczyk83 Zapłon cdi powoduje bezawaryjność i koniec problemów ze zapłonem. On na tym filmiku tylko zepsuł kolumny.
@@Klaudek669 Kolumny były zepsute, a on je naprawił. Podejrzewam, że gdybyś miał do odsłuchu 2 pary z zasłoniętymi oczami na oryginalnych membranach i na zestawach naprawczych nie odróżniłbyś, które są które.
Ja Pier
Głośniki niskotonowe były popalone w co wątpię że całe membrany wymieniłeś zamiast tylko zawieszenia?
Porównywałem kiedyś i słychać od razu różnicę w brzmieniu tych nowych niby oryginalnych tonsilowskich względem starych prlowskich
membrany made in co ?
china, a co innego.
Made in poland :D. Robią jeszcze we Wrześni.