David Thewlis to mój idol, jeżeli chodzi o umieranie postaci. :D Jak zaczęłam oglądać z nimi filmy, to na początku z ciekawości próbowałam zapamiętać filmy, w których ginie. Szybko okazało się, że powinnam robić odwrotnie - liczyć te, w których jego postać na koniec nadal żyje. Z obejrzanych jak dotąd pozycji z nim w około 20 jego postać ginie, a w jeszcze kilku zostaje poważnie ranna. Ginie zawsze w dużych produkcjach blockbusterowych i czasami śmieję się, że to chyba jego sposób na granie w takich filmach - upewnić się, że umrę, żeby nie martwić się o sequele. XD I uwielbiam go po prostu za to.
Danny zarzekł sobie, że jeśli będzie grał postać negatywną ma ona umrzeć w filmie. Wszelki happy end dla bandziora byłby, według niego, niewychowawczy. Brawa dla tego Pana.
A czy przypadkiem w fenomenie Sean Bean'a nie chodzi o to, że on ginie w prawie każdym znanym filmie w którym zagrał, a nie o to, że zagrał najwięcej scen śmierci?
W prawie każdym filmie w którym zagrał, ginie Peter Stormare, najbardziej znany jako Abruzzi ze "Skazanego na śmierć". Grał on prawie zawsze gangsterów i zostawał zabity, m.in w filmach "Tokarev- zabójca z przeszłości", "Bad Company - Czeski łącznik", "Likwidator", oraz oczywiście "Skazany na śmierć".
Material naprawde dobry, gratki za zabawe w statystyka. Ale mi tu zabrakło jednej rzeczy, obliczenia % filmow w ktorych dany aktor zginal z liczby eszystkich zagranych rol o ile tych rol jest co najmniej 50. Pewnie na szczycie listy byliby ci aktorzy, ktorzy ciagle przewijają sie w tzw horrorach klasy b. :)
Do tego grona powinien dołączyć też Alain Delon :) Był taki okres w Jego karierze, że ginął w niemal każdym kolejnym filmie. Żeby było śmieszniej - na jednym z plakatów filmowych ze złotego okresu aktora (francuski plakat filmu Jeff z 1969 roku), umieszczono foto z dziwnym grymasem na twarzy Delona . Po obejrzeniu filmu okazuje się, że ten grymas pojawia się jak bohater dostaje kulke w brzuch :) :)
Danny Trejo zażyczył sobie, że jeśli ma grać złych (a to tego jego aparycja nadaje się wręcz idealnie) to ma ginąc na kocu filmu aby uczyć widzów że zło nie popłaca
Ja bym zrobił listę tych, którzy nie zginęli, a byli krok od śmierci i nie wiem, czy pan Trejo by nadal tutaj nie przodował na liście, choć obstawił bym bardziej jakiegoś Van Damme, czy Stevena Seagala - jednym słowem aktorów znanych z filmów akcji, gdzie ledwo żywi jednak ostatecznie wybijając te 400 razy większe siły złego antagonisty z nim na końcu. Czyli słynne z lat 90 tych historie w stylu zabili go i uciekł.
Maczeta Zabija to takiż shit że łohoho. Danny Trejo zawsze był jakimś zakapiorem z drugiego planu dzięki czemu mógł sobie podbijać licznik deadów, a jak już dali mu główną rolę to wcale nie był na pierwszym planie, bo na nim były cycki.
@@ShadowkaDarkeno Nie no, War Doktor zaczął się już świecić co indykuje że umierał, a że Krzyś nie chciał wrócić żeby chociaż tę scenę nagrać to już trudno. Ja bym to liczyła.
Ja myślę, ze najwięcej scen śmierci mają na koncie ci aktorzy, którzy udzielili swojego wizerunku postaciom z gier. W końcu w grach ginie się setki razy i to na różne sposoby;]
witam Mam pytanie do TVFlimy jak i TVGry czy nie posiadacie może wspólnego kanału discorda aby móc się normalnie od czasu do czasu wypowiadać odnośnie materiału. Bowiem nie którzy naprawdę takie kanały maja i są znacząco bliżej fanów aniżeli kiedykolwiek bardziej ;) Życzę udanego dnia pozdrawiam Michał Tabor ;)
W sumie podałeś sumaryczną ilość zgonów, ale jak to się ma w %? Wielu z tych aktorów ma potężny dorobek, więc ciekawym jest w jakim procencie swoich ról umarli.
W filmie Dzień świstaka Phil przeżywa jeden dzień przez około 34 lata. Nie każdy dzień kończy śmiercią, ale sam przyznaje że sprubował prawie każdego rodzaju śmierci.
Sean Bean - tuza kina, istna, zasłużona dla wielu gatunków mało i wielkoekranowych legenda, która... od zawsze powinna zagrać Bruce'a Wayne'a i Batmana w jednym filmie! Przynajmniej mielibyśmy pewność, że prędko przy okazji tej roli, ten aktor by nie zginął. Nie zapomnijmy o jednym: pan Bean gra prawdziwego ,,psychola w garniturze", czyli Pana Wilforda w serialowym "Snowpiercer" od Netflixa... Tu raczej prędko nie zejdzie na tamten świat; kto widział dwa sezony "Snowpiercera" ten wie, jak specyficznie Bean wszedł w tę rolę. A co do Danny'ego Trejo, to w 2022 roku wychodzi "Machette kills in Space", gdzie Trejo zagra nieśmiertelnego ,,Maczetę". Ha! Po tytule filmu możecie sobie sami odpowiedzieć na drażniącą kwestię: jak groteskowy i ,,inaczej fenomenalny" będzie to obraz.
Jared Leto w prawie każdym swoim filmie ginie albo zostaje okaleczony, biorąc pod uwagę, że nie ma dużo filmów w filmografii, to procent zgonów jest wysoki
a co z aktorem grającym Jango Fetta? przeciez, wszystkie klony były jego kopiami, więc każdy klon który zginął chociażby tylko w II części SW, byłby na jego konto
David Thewlis to mój idol, jeżeli chodzi o umieranie postaci. :D
Jak zaczęłam oglądać z nimi filmy, to na początku z ciekawości próbowałam zapamiętać filmy, w których ginie. Szybko okazało się, że powinnam robić odwrotnie - liczyć te, w których jego postać na koniec nadal żyje.
Z obejrzanych jak dotąd pozycji z nim w około 20 jego postać ginie, a w jeszcze kilku zostaje poważnie ranna. Ginie zawsze w dużych produkcjach blockbusterowych i czasami śmieję się, że to chyba jego sposób na granie w takich filmach - upewnić się, że umrę, żeby nie martwić się o sequele. XD I uwielbiam go po prostu za to.
Jakby nie patrzeć Tom Cruise w "Edge of Tomorrow" pasuje czysto teoretycznie do tematu
Gdyby stworzyć ranking liczby śmierci w jednym filmie to raczej nie miałby konkurencji :)
albo w każdym innym podobnym filmie
Podobnie Bill Murray w dniu swistaka
Danny zarzekł sobie, że jeśli będzie grał postać negatywną ma ona umrzeć w filmie. Wszelki happy end dla bandziora byłby, według niego, niewychowawczy. Brawa dla tego Pana.
6:27 Pomimo wyciszonej sceny w tle i tak większość pewnie usłyszała soczyste "DO IT"
DEW IT
DEW IT DEW IT NOW
@general kenobi a gdzie hello there
@general kenobi smutne, że w tym nowym SW nie ma już tak oikonicznych scen (choć i tak sequele to gówno)
@@promant6458 chodzi mi o to gówno od Disneya
O, nie spodziewałem się gościnnego występu :) Przy okazji: Sean Bean zginął również w intrze do Civilization VI
Ryszard Kotys (Marian Paździoch) największa ilość przeżytych zawałów 😂
I jeden nie przeżyty
Kiedy kojarzysz Dannego Trejo głównie z Małych Agentów gdzie był dobry więc nie umarł 👌
Mój dzień uważam za udany.. mimo że zaraz idę spać.. cztery losowo kliknjete filmy z TVfilmy i wszystkie z panem Mateuszem xD
Tom Cruise w "Na skraju jutra" w jednym filmie pewnie bije rekord Maczety xD
A czy przypadkiem w fenomenie Sean Bean'a nie chodzi o to, że on ginie w prawie każdym znanym filmie w którym zagrał, a nie o to, że zagrał najwięcej scen śmierci?
Kolejny fenomen że przeżył w Silent Hill i w Troi😎
cała seria "Share's..." przeżywał chociaż parę razy było blisko
@@boleklolek3538 A później podróż do domu trochę to zajęło 😎
W prawie każdym filmie w którym zagrał, ginie Peter Stormare, najbardziej znany jako Abruzzi ze "Skazanego na śmierć". Grał on prawie zawsze gangsterów i zostawał zabity, m.in w filmach "Tokarev- zabójca z przeszłości", "Bad Company - Czeski łącznik", "Likwidator", oraz oczywiście "Skazany na śmierć".
5:43 zachęcamy do zrobienia materiału o Christopherze Lee
Do Kenny`ego z South Park jeszcze im daaaaaaaaaaleko.
XD
Oj, tak.
Albo do misiów z Happy Tree Friends
Warto wspomnieć o Tarantino. Może i nie miał tych ról wielu, ale większość jego postaci długo nie pożyła.
Material naprawde dobry, gratki za zabawe w statystyka. Ale mi tu zabrakło jednej rzeczy, obliczenia % filmow w ktorych dany aktor zginal z liczby eszystkich zagranych rol o ile tych rol jest co najmniej 50. Pewnie na szczycie listy byliby ci aktorzy, ktorzy ciagle przewijają sie w tzw horrorach klasy b. :)
Dalej czekam na TvKsiążki a potem TvTeatr
XD
TvWiedzmin3
TvBeauty
TvMuzyka
TvAlkohol
Do tego grona powinien dołączyć też Alain Delon :) Był taki okres w Jego karierze, że ginął w niemal każdym kolejnym filmie. Żeby było śmieszniej - na jednym z plakatów filmowych ze złotego okresu aktora (francuski plakat filmu Jeff z 1969 roku), umieszczono foto z dziwnym grymasem na twarzy Delona . Po obejrzeniu filmu okazuje się, że ten grymas pojawia się jak bohater dostaje kulke w brzuch :) :)
Danny Trejo zażyczył sobie, że jeśli ma grać złych (a to tego jego aparycja nadaje się wręcz idealnie) to ma ginąc na kocu filmu aby uczyć widzów że zło nie popłaca
Dla mnie Vincent Price to przede wszystkim czarnoksiężnik Vincent Van Ghoul z „13 demonów Scooby Doo” :D
Treho występuje w niesamowitej ilości filmów rocznie xd
Ja bym zrobił listę tych, którzy nie zginęli, a byli krok od śmierci i nie wiem, czy pan Trejo by nadal tutaj nie przodował na liście, choć obstawił bym bardziej jakiegoś Van Damme, czy Stevena Seagala - jednym słowem aktorów znanych z filmów akcji, gdzie ledwo żywi jednak ostatecznie wybijając te 400 razy większe siły złego antagonisty z nim na końcu. Czyli słynne z lat 90 tych historie w stylu zabili go i uciekł.
Może coś o najbardziej nietypowych/najmniej spodziewanych cameo/easter eggach w filmach?
Taki pomysł jak zobaczyłem maczete (mali agenci pdk 😂)
Dziwne , że na tej liście nie znalazl sie Steve Buscemi .
Mnie śmieszy że Sean Bean przeżył pierwszą kinówkę Silent Hilla tylko po to bt w sequelu dokonał żywota.
Maczeta Zabija to takiż shit że łohoho. Danny Trejo zawsze był jakimś zakapiorem z drugiego planu dzięki czemu mógł sobie podbijać licznik deadów, a jak już dali mu główną rolę to wcale nie był na pierwszym planie, bo na nim były cycki.
sean bean najlepsze bo miał najbardziej epickie zgody gra o tron to już legenda
Gdzie można zobaczycz ten zajebisty film akcji z poczatku?
sarnie żniwo obejrzyj
@@samirdrive został pełny wrzucony na yt po prostu sarnie żniwo zaraz znajdę i może dam link
@@samirdrive ua-cam.com/video/F9a9FJtqx_o/v-deo.html
Przecież to nie Sarnie żniwo 😅
@@misiakthebest nie ale sarnie żniwo lepsze
2020 tematy smierci, ehh dzieki dzieki
no trochę cyniczna uwaga, nie mniej od materiału w tych okolicznościach
Pamiętam to "Not again" XD Miałam ubaw po pachy. Brat nie kojarzył czemu się śmiałam bo będąc o dwa lata starszy bał się Obcego i go nie oglądał XD
Ciekawi mnie czy u Johna Hurta liczyliście również scenę regeneracji w 9 Doktora?
Tej regeneracji właściwie nie przedstawiono, więc chyba się nie liczy
@@ShadowkaDarkeno Nie no, War Doktor zaczął się już świecić co indykuje że umierał, a że Krzyś nie chciał wrócić żeby chociaż tę scenę nagrać to już trudno. Ja bym to liczyła.
@@PokemonkaDub fajnie by było go znowu zobaczyć :/
Ja myślę, ze najwięcej scen śmierci mają na koncie ci aktorzy, którzy udzielili swojego wizerunku postaciom z gier. W końcu w grach ginie się setki razy i to na różne sposoby;]
Z Seanem Beanem nie chodzi o ilość śmierci, ale bardziej o ratio. Gdyby zagrał w 300 filmach, to by pewnie zginął w 290 :)
witam
Mam pytanie do TVFlimy jak i TVGry czy nie posiadacie może wspólnego kanału discorda aby móc się normalnie od czasu do czasu wypowiadać odnośnie materiału. Bowiem nie którzy naprawdę takie kanały maja i są znacząco bliżej fanów aniżeli kiedykolwiek bardziej ;)
Życzę udanego dnia
pozdrawiam Michał Tabor ;)
Warto by było zrobić zestawienie typu ile % z granych przez aktora postaci ginie, żart z SB polegał chyba na tym, że ginie on "zawsze".
Boromir mnie zachęcił do ogladniecia XD
Człowiek-spoiler xDDD
Świetne masz te pomysły na materiały Mateusz ; ) Czy zleconka przychodzą z góry Od "maszyny losującej" a Ty jesteś tylko i wyłącznie realizatorem ? ;(
O! Faktycznie xD W sumie jakoś nie zastanawiałem się, w jakim materiale możecie poruszyć jego temat
Wydaje mi się, że należałoby zrobić filmik z wyliczeniem średniej ilości śmierci na film
Nie wiem jak wy ale ja nie mogę się doczekać filmu "Machete kills again, in space"
Danny Trejo gra specjalnie zakapiorów, aby go uśmiercili, ponieważ chce pokazać wszystkim, że tak kończą niegodziwcy i kryminaliści...
Może zrobić odcinek o najstarszych aktorach występujących w filmach
W sumie podałeś sumaryczną ilość zgonów, ale jak to się ma w %? Wielu z tych aktorów ma potężny dorobek, więc ciekawym jest w jakim procencie swoich ról umarli.
Tego bardzo brakowało
W procentach wygrałby Mateusz Trembaczowski w filmach G. F. Darwin😁
@@Rudokita szukałem właśnie takiego komentarza
@@karolm476 też szukałam, napisałam gdy nie znalazłam ;)
Och, Darwini to inna kategoria, ale Mateusz wspaniale odwala kitę gdy tylko jest to wymagane.
Chcę obejrzeć tę superprodukcję z Twoim udziałem
PS. W jakiej grze zabiłeś Dannego Trejo?
podejrzewam że def jam fight for ny tylko ta gra mi do głowy przychodzi
A może tak cały odc wierszem :-) ?
W filmie Dzień świstaka Phil przeżywa jeden dzień przez około 34 lata. Nie każdy dzień kończy śmiercią, ale sam przyznaje że sprubował prawie każdego rodzaju śmierci.
To teraz lista aktorów którzy zabili najwięcej ludzi
Przyznam że duże zaskoczenie jeśli chodzi o ten ranking :)
wszystkie te info sa fake czy tylko o trejo? bo nie wiem czy powinienem sprawdzac wszystko jedno po drugim
:D Tiaa zabiłeś Dannyego Trejo w grzrze domyślam się co to za gra, Też przyznam zabiłem Xzbita, Snoop Dogga, Seana Paula itd
co to za gra?
@@Brintomarka Def Jam Fight for N.Y
Jeżeli Sean Bean naprawdę umrze, nikt nie uwierzy.
To może teraz, aktorzy którzy zabili najwięcej na ekranie.
Chuck Norris
Sean Bean - tuza kina, istna, zasłużona dla wielu gatunków mało i wielkoekranowych legenda, która... od zawsze powinna zagrać Bruce'a Wayne'a i Batmana w jednym filmie! Przynajmniej mielibyśmy pewność, że prędko przy okazji tej roli, ten aktor by nie zginął. Nie zapomnijmy o jednym: pan Bean gra prawdziwego ,,psychola w garniturze", czyli Pana Wilforda w serialowym "Snowpiercer" od Netflixa... Tu raczej prędko nie zejdzie na tamten świat; kto widział dwa sezony "Snowpiercera" ten wie, jak specyficznie Bean wszedł w tę rolę. A co do Danny'ego Trejo, to w 2022 roku wychodzi "Machette kills in Space", gdzie Trejo zagra nieśmiertelnego ,,Maczetę". Ha! Po tytule filmu możecie sobie sami odpowiedzieć na drażniącą kwestię: jak groteskowy i ,,inaczej fenomenalny" będzie to obraz.
Stosunkowo często w znanych fiach ginie terz Leonardo Di Caprio.
Jak obliczałeś zgony, oglądałeś np. te 200 filmów Christofera Lee?
Tak pomyślałem że skoro na tym kanale zajmujecie się filmami i serialami to może zrobiliście coś o Power Rangers?
Tommy Wiseau raz ale pamiętliwie😜
Czy jeśli traktować świat jako scenę, a życie jak film, to czy tej ostatniej "faktycznej" śmierci nie nalezałoby doliczać do listy?
to teraz aktorzy, którzy zabijali najczęściej
9:10 a nie lepiej wszystkim, w szczególności w tych czasach?
Jared Leto w prawie każdym swoim filmie ginie albo zostaje okaleczony, biorąc pod uwagę, że nie ma dużo filmów w filmografii, to procent zgonów jest wysoki
Jensen Ackles jako Dean Winchester w serialu "Supernatural" gine w jednym odcinku 100 razy 😂
Kama P ogólnie jest artykuł o 10 najlepszych śmierci braci Winchester xD
Najczęściej w filmach umiera Helena Bonham-Carter bez dwóch zdań.
Moja ulubiona scena śmierci z Dannym Trejo to scena z Predators (2010)
a co z aktorem grającym Jango Fetta?
przeciez, wszystkie klony były jego kopiami, więc każdy klon który zginął chociażby tylko w II części SW, byłby na jego konto
tak
3:48 Vincent Price
TVFilmy: Micheal Jackson - Thriller
Me, an intellectual: Iron Maiden - The Number of the Beast.
W The Number of the Beast głosu urzycza Barry Clayton. Zespół chciał, żeby był to Vincent Price, ale jednak okazał się dla nich za drogi
No i Hurt wystąpił w Doctor Who
Żeby dało się obejrzeć, trzeba odpalić szybkość 1.25 ...
Spodziewałem się luka cage w tym zestawieniu
Najczęściej ginący aktorzy: kaskaderzy grający złoli tła.
michal dzakson a kto to ?
wszyscy mówią o baby jodzie a czemu nikt nie mówi o baby mateuszu 0:15
gdzie można zobaczyć ten film?
@@iceniggye wpisz młode szczniaki 2000 i powinieneś znaleźć
kuba szostak oferty psów wyskakują xd
Najciekawszą śmiercią Trejo była w Breaking bad
Rutger Hauer często umierał na ekranie
Ej a co z Temuera Morrisonem on przecierz grał klony w preqelach Gwiezdnych Wojen co za tym idzie, zginął co najmniej kilka tysięcy razy
Nie wiedziałem że jesteś fanem horrorów, może polecił byś coś ciekawego?Data produkcji bez znaczenia :)
Co rozumiesz przez dobry horror?
Maczeta najlepszy ;p
ALE JAK TO TYLKO 31?
Dodaj to samo odwrotnie.
Kto przeżył
Mateusz Trembaczowski w produkcjach G. F. Darwin
Nr. 1 ras al gul
A więc maczeta nie tylko zabija ale też ginie... hmmm
Ulubionej sceny nie mam ale mam najgorszą
Śmierć Lokiego.
Twoich obliczeń ... siuuurrrr
idź pan w .. Tom Criuse zginął więcej razy w 1 filmie niż oni we wszystkich razem wzięci -na skraju jutra..
Dobra dobra ale daj link do tego filmu z twoim udziałem!
Ciekawe
Ciekawe ile razy Karolak umarł
Ktoś was bardzo nie lubi, że aż dislike dał po 1min XDD
PiErWsZy AuUaAuU oŁjEaCh
Super
---- -----
-------------
1 wyświetleńie 7 łapek w górę