Najbardziej idiotyczne jest to, że myśmy wcale nie chcieli być Rosji wrogiem. Zachód chciał żyć w pokoju i handlować. Rosjanie mogli żyć tak samo dobrze jak my, albo i lepiej. A oni wybrali sobie styl życia i towarzystwo: kraj policyjny, kraj islamistyczny i kraj głodny. Teraz widać, że czerpią również z wzorców Brazylii, która dzięki niewykształconym i niekonkurencyjnym kadrom od niepamiętnych czasów jest gospodarką wschodzącą i wzejść nie może.
Panie Marcinie, ma Pan DUŻY talent do analizowania rzeczywistości, opowiadania, do przekazywania ciekawych informacji. Wielu profesjonalnych dziennikarzy mogło by Panu pozazdrościć.
a jakie szczęście i szansa dla nas, że Pan wybrał akurat te studia, pojechał i nawiązał akurat takie kontaktu i robi to co robi z talentem, taktem szacunkiem i niezwykłym dystansem. MERCI BEAUCOUP!
„Czasem się niestety zdarza, że to dzieci wypadają przez okna, a tutaj okno wypadło na dziecko - to jest jakaś nowość” - padłem 😂 Uwielbiam Twoje poczucie humoru. Dzięki za świetny odcinek i udanego urlopu!
W 1993 roku wiosną jeden chłopak wypadł z okna na korytarzu - tzn razem z ramą. Kilka tygodni później jedno z tych ogromnych okien wypadło i uderzyło w stoły - siedział tam tylko jeden chłopak i zmieścił się między parapetem a stołem. Polska - szkoła podstawowa nr 1 w Chełmie.
"Praca spawacza mnie przeistacza, z piórka na wietrze w lodołamacza. Gdy ściskam w dłoni pręt spawalniczy, wtedy nie umiem myśleć o niczym. Jak tylko trwale łączyć metale - spawam na oślep w obłędnym szale: stale, żelaza, chromy, tytany - ten dar od niebios został mi dany."
Panie Marcinie, to nieprawda, że pan mie ma talentu! W tych audycjach widzę Pana wielki talent. Oglądam wiele rzeczy tego rodzaju, zwłaszcza na temat Ukrainy i nie znam lepszych. Prowadzi Pan tę swoją audycję do bólu rzeczowo i profesjonalnie mimo, że bez symetryzmu. Sympatia dla Ukrainy, którą podzielam, nie przesłania rzeczywistości i to jest rzadkie połączenie, za co dziękuję!
Dziękuję Ci za Twoją pracę. Twoja postawa, sposób w jaki przedstawiasz informacje jest wzorem. Głęboko wierzę że racjonalnych, logicznie myślących osób jest w naszym kraju wystarczająco, aby zapewnić nam przetrwanie.
Piękna metafora na samym początku. Nauczyciele na prowincji zarabiają grosze i muszą brać etaty woźnych/sprzątaczek - a wręcz ich ułamki do spółki z innymi, by coś więcej zarobić.
Piękny to czas, gdy możemy obserwować upadek gangreny Europy i świata. Wszystko dzieje się na naszych oczach, z zachwytu aż się łezka w oku kręci. Nasi pradziadkowie i dziadowie tego momentu nie doczekali. Nadchodzi piękny koniec. 👌
No my tez niewiadomo czy doczekamy Carat upadł ZSRR upadło ale ludzie rosyjscy od setek lat są formatowani i zawsze wybierają to samo Wiec skad pewność ze za xxx lat powtórki nie będzie ?
Jeden z ciekawszych filmów w ostatnim czasie na kanale. Zawsze interesują mnie takie ekonomiczno-cywilizacyjne rozważania o przyszłości, zwłaszcza te dystopijne
Witam Panie Marcinie,. Na wstępie chciałem Panu podziękować za kawał dobrej roboty, którą Pan wykonuje. Z przyjemnością oglądam prawie codziennie. Chciałem jednak zabrać głos w sprawie edukacji i spróbować poszerzyć Pana perspektywę. Mieszkam w Szwajcarii i mam szansę obserwować funkcjonujący tu system edukacji z racji kształcących sie tu moich dzieci . Muszę Panu powiedzieć, że słysząc o planach Rosyjskich mam wrażenie, że próbują podrobić system Szwajcarski. System Szwajcarski to w głównej mierze szkolnictwo zawodowe,które rozpoczyna sie w wieku 15-16 lat. Z mojej perspektywy, człowieka wychowanego w Polsce , na początku wydawało się to dziwne, bo jak w tym wieku człowiek może wiedzieć co chce robić ale tak to tu funkcjonuje i na pewno nie można zarzucić Szwajcarii, że sobie nie radzi,tu się chyba oboje zgodzimy. Oczywiście młody człowiek w systemie Szwajcarskim ciągle ma jakies tam możliwości zmiany planów ale bywa to dosyć skomplikowane i czasochłonne. Jednocześnie młodzież, która wybiera ścieżkę zawodowa ma spora zachętę w postaci co miesięcznej pensji, na początek okolo 500-600 franków, zwiększanej każdego roku. Oczywiście w systemie tym jest też miejsce dla młodzieży, która chce się dalej tylko uczyć ale jest to dosyć trudna i czasochłonna ścieżka, która owocuje tym, ludzie ci są na 100% utrzymaniu rodziców do ukończenia studiów. Moje dzieci mówia, że tan rodzaj edukacj jest przede wszystkim dla " bogatych" Szwajcarskich dzieciakow, z rodzin prawnikó, lekarzy itd. Jak Pan widzi Szwajcaria ewidentnie promuje zawodowy model edukacji l, po którym 19to latek ma w ręku fach. Oczywiście mówimy tu setkach zawodow od fryzjera po specjalistów googla.lub bankowości. Mam nadzieję że naszym "przyjaciołom" ze wschodu nie uda się to,co tak dobrze działa w Szwajcarii. Pozdrawiam Pana serdecznie.
Swoją drogą to Twój opis stanu rosyjskich szkół (budynków) bardzo przypomina mi stan budynku mojej podstawówki w latach 90'. I to uświadamia mi jak daleko przeszliśmy, a Rosja ...
Rzadko komentuję, ale muszę to napisać: Uwielbiam niewymuszone, błyskotliwe poczucie humoru Marcina. Słucham zwykle w pracy i czasami muszę aż cofnąć filmik bo niedowierzam, że można w tak naturalny sposób rzucić tak dobrym żartem i nawet się nie zająknąć, ani nie uśmiechnąć. :D
Ale fajny wnoszący radość w serce odcinek. Moją dzienną rutyną stało się oglądanie/słuchanie tego kanału. Już myślałem że po wojnie kanał utraci sens, a tu Pan Marcin mówi że po wojnie będą ciekawe przemiany i treści do prezentowania nie braknie.
A EU chce 😂? Społeczeństwa mają być szarą masą do przerobu i wyrobu przeliczane go na podatki, opłaty spłaty itd. pod przykryciem że życie kosztuje Wszystko ma być tylko w systemie i dla systemu.
Uwielbiam słuchać tych analiz. Sposób przedstawiania tego, super poczucie humoru (mimo poważnych tematów) naprawde jestem pod wrażeniem. Dziękuję Marcinie!
7:30 Ja się fizyka zafascynowałem w podstawówce. Teraz aerodynamika. Piłka nożna mnie nie bawi. Bardziej siatkówka. Z domu. Rosja to społeczeństwo w stanie pełnej, acz kontrolowanej katastrofy. Miłego wypoczynku.
Marcin Ty na przykład masz ogromny talent swobodnej wypowiedzi, bez żadnych zająknięć, potrafisz mówić i mówić, płynnie przechodząc z tematu na temat. Ja Ci osobiście tego bardzo zazdroszczę, myślę, że ta umiejętność, której jak widać nie doceniasz jest bardzo przydatna w życiu począwszy już od szkoły :)
Fakt.Od kiedy na kanale Sprawy Wschodu jest tylko Bartosz Gołąbek,wchodzę tam niezwykle rzadko.Marcin ubarwiał swoimi komentarzami tamten kanał.Z całym szacunkiem Pan Gołąbek tego nie potrafi.Pozdrawiam
Rosja nie da rady urządzić się na dnie tej studni...bo kontynuując metaforę na dnie tej studni są ruchome piaski które ich wciągają . Punkt w którym teraz znajduje się Rosja jest bardzo niestabilny, krótkotrwały- nie da rady funkcjonować w obecnym trybie dłużej niż kilka lat .
pytanie w jakim kierunku gospodarka zmierza, drugie pytanie o politykę która jak na razie idzie w stalinowską dyktaturę Białoruś pierwsza padnie bez kroplówki Putina , być może pokojowo dojdzie tam do zmiany władzy
Wszystko moze sie zmienic jesli mechaniczna pomarancza wygra wybory w USA plus putinowcy w Austrii i Niemczech, eskalacja konfliktu na bliskim wschodzie.
Oooj, rozrasta się cięty humor! Dla mnie bomba (wiesz... bomba bum), ale są chyba ludzie, którym to w uszach brzęczy. Tacy zwykli, normalni, statystyczni ludzie. Z tym spawaniem pod wodą, to super rzecz. Tylko zdrowie trzeba mieć niesamowite. Jeśli ktoś o tym myśli, to chyba musiał nurkować 😉 👌
Panie Marcinie. Cenię Pana za wysokie kompetencje w tym, co Pan robi, a także za dystans do samego siebie. Gratuluję wyboru, jakiego dokonaľ Pan zgodnie ze swoimi umiejętnościami i zainteresowaniami. Życzę dalszych sukcesów z korzyścią dla Pana i nas, odbiorców Pańskiej twórczości.
Nie taka dobra. Korea PN to małe państwo na które można machanć ręką. Natomiast ro to ogromne tereny i masa ludzi. Przewrócenie takiego kolosa odbije się na całym świecie. Dlatego Amerykanie nie pozwalają ukraińcom na zbytnią swobodę.
@@MrNortd Bzdura - skoro rosjanie chcą się sami wkopać w dołek w którym chcą się położyć i umościć - to nie należy tym głupcom w tym przeszkadzać tylko podać dodatkowe szpadle :D
Już po 6-8 latach widać, czy ktoś ma zadatki na lekarza. I zupełnie po tych 8 latach Ci co nie będą lekarzami lepiej niech idą do zawodówki, techników. W Polsce mamy z powrotem system, który po 8 latach rozdziela ludzi wg talentów.
Dziękuję za tak wytrwała i dogłębną analizę tego dziwnego świata jakim jest Rosja. Jak ja się cieszę, że się tam nie urodziłam. Miłego zadłużonego odpoczynku życzę.
Z tymi talentami to racja. Widać to na przykłdzie wódki. WsZyscy rosjanie próbują wódkę w dzieciństwie i odnajdują wszystkie talenty w tej dziedzinie. WSZYSTKIE.
Zdaje mi się że w ZSRR przykładano więcej uwagi do edukacji dzieci, zwłaszcza technicznej. W latach 80-tych dostałem zestaw "Elektrokonstruktor" produkcji ZSRR, zabawka ta umożliwiała montaż na podstawie schematów np. modeli sygnalizatorów ulicznych, dzwonków elektrycznych, itp. W Polsce też był duży wybór poradników do majsterkowania dla dzieci.
Szczęść Boże. Spawanie podwodne można było zobaczyć w relacjach z budowy przekopu Mierzei Wiślanej. Bąbelki bąblowały na powierzchnię wody. Błogosławionego dnia życzę wszystkim.
Kwestia edukacji to wizja świata z wyobrażeni naszych dziadków/rodziców. To co określa się mianem pracy fizycznej nie musi mieć wiele wspólnego z tym z ich czasów. Wiedza z zakresu historii sztuki u osoby wkręcającej śrubki na linii produkcyjnej fabryki AGD już nikogo nie dziwi. Jego sąsiad może mieć wykształcenie z designu przemysłowego i czekać na 5 rok na to aż zwolni się miejsce w biurze. Praca magazyniera też się zmieniła. Obecnie sporo się siedzi w biurze klepiąc raporty i faktury. Coraz częściej bez zajawki do informatyki można sobie nie poradzić.
Podobno w Moskwie, Kazaniu i Petersburgu latem organizowali wiele imprez i festiwali dla obcokrajowców, aby pokazywać jak w rosji jest fajnie - bogate i szczęśliwe społeczeństwo. Obcokrajowcy robili filmiki i tak bawili się, że nie jeździli dalej od centrum miast, aby zobaczyć jak na prawdę wygląda rosja. Poszło na to kupę kasy.
@@Polans-gd2015 byłem przez 3 tygodnie a Moskwie( fakt do już prawie 10 lat) , byłem tam jako przedstawiciel niemieckiej izby turystycznej, chcę potwierdzić twoją informację, wszystko było tak zorganizowane byśmy nie opuszczali okręgu ok.2 km od trupka wodza, tam rzeczywiście wszystko pico belli, ani źdźbła trawy pomiędzy kostkami bruku, z tych ludzi co tam byli tylko ja zadałem sobie " trud" i pojechałem zwiedzać miasto( inni w zasadzie te 3 tygodnie pili szampanskoje, kawiar i krasawice), chcę potwierdzić, że jeżeli wsiadłeś w metro i pojechałeś 3/4 przystanki w obojętnie którą stronę, na powierzchni spotykałeś...hmm... bo ja wiem Wąchock?( bez obrazy), wynająłem sobie też taksówkarza i to już był ekstremalny pokaz, od np. Konstancina( bogacze) po Pcim Dolny, a to wszystko w obrębie miasta, raz pojechaliśmy 30-40 km za miasto i ja bałem się wysiąść, nie żartuję ani nie kłamię
Odnośnie nauki, fizyki, matematyki itp... Kiedyś w do radiowej Trójki zadzwonił słuchacz i narzekał, że ta matematyka to jemu do niczego się nie przydała. Matura z matematyki bez sensu. Zaznaczę to teraz drukowanymi literami, gość dzwoni przez telefon do radia. Dzięki nipojmowalnie skomplikowanej technologii może słuchać go cały świat za pomocą fal radiowych i internetowego streamingu ale on dalej uważa, że nauka w zyciu do niczego nie jest potrzebna. No tak jest gdy widzimy tylko czubek własnego nosa. On pewnie macha łopatą i liczenie do stu jest maksimum jego potrzeb ale ktoś kto wymyślił radio, opracował telefonię komórkową prawdopodobnie był zakochany w matematyce, fizyce itd. Pozdro 600.
W sumie miał racje bo ludziom sie przydała, ale jemu konkretnie nie. bo do obsługi telefonu nie potrzebuje znajomości funkci trygonometrycznych czy rozwiązywanai układów równan.
@@longinzaczek5857 no widzę, że też nie bardzo rozumiesz w czym rzecz. Czyli jako 8 latek w 2 klasie szkoły podstawowej miałby podjąc decyzję, że to czego nauczył się do tej pory, czyli liczenie do 100 i podstawowe działania matematyczne, już mu wystarczy i nie idzie dalej? No na tym chyba to polega, że ludzie przechodza przez podstawowy poziom edukacji. Dwóch kumpli z ławki uczy się w tym samym liceum, jeden idzie dalej, zostaje inżynierem i projektuje mosty a drugi nie podchodzi do matury, pracueje na budowie tych samych mostów i macha łopatą. I sorry ale nawet jeżeli ktoś w swoim życiu pracuje abslutnie fizycznie i nie używa rozumy, to mimo wszystko chyba jest świadom tego, że matematyka i fizyka to jego samochód, leki, telewizor i piwo, które pije po robocie? No jeżeli nie jest tego świadom to dobranoc :)
@@Sokolmeister Powiedziałbym, że to kwestia sposobu nauczania w szkole - jest skoncentrowany na abstrakcjach w oderwaniu od praktyki zastosowania wiedzy - dlatego ludzie po biologii w szkole nie rozumieją jak działają szczepionki, a większość ludzi nie potrafi sobie nawet w praktyce wykonać prostego liczenia procentu składanego. niestety tylko jakiś ułamek ludzi zatrzymuje w głowach to czego musieli się nauczyć w szkole. Na szczęście w większości zawodów 99% szkolnej wiedzy nie jest do niczego potrzebne - swobodnie . Można nawet i prezydentem zostać, mimo, że się nic ze szkoły nie pamięta.
Mam stare futra, w sensie plaszcze, co prawda w malej ilosci bo 5, ale jakby ktos mial przejezdzac kolo mnie to bym je dal, bo zima idzie, a pewnie przynajmniej 5 osobom sie przydadza. Stare grube ciezkie futra, zima -30 w nich to pewnie przyjemnosc. Oprozniam mieszkanie po dziadku i mi sie nie przydadza, a sa w bdb stanie. Chcialem napisac na twiterze bezposrednio, ale te twoje konto Panie Marcinie jest zablokowane, bo chwalilo kryptowaluty jak jakis bot xD
Panie Marcinie z tym odsiewaniem to dobre porównanie. Z tym, że ja widzę to nieco inaczej. W XXI w. wiedza ludzkości jest tak ogromna, że trudno ją ogarnąć nawet w podstawowym zakresie. Jest mały kraj Singapur, który zaufał psychologii. Robią 12 letnim dzieciom testy kompetencji. Z nich wynika czy ktoś nadaje się na matematyka, biologia, lingwistę, humanistę. I od lat Singapur "produkuje" bardzo dobrych specjalistów. Sam od dziecka walczyłem z matą i do dziś (55 l) nie ogarniam. Po prostu nie. Mój mózg tak nie działa. Nie zaszkodziło mi to w skończeniu historii i innych humanistycznych przedmiotów. Dziś sam uczę i widzę męki dzieci nad matą, biologią, chemią. A potrafiących np. Informatykę. Mam odmienne doświadczenie. Nie szerokość, a mądra specjalizacja da nam sukces w nauczaniu. A Rosja, no cóż zmierza w kierunku feudalizmu. Co mnie cieszy.
3:28 faktycznie ja też jestem zdania że młodzież już dużo wcześniej powinna mieć jakieś przygotowanie zawodowe,w kierunku który ich przyciąga większość talentów zaczyna się objawiać w wieku parunastu lat. Tymczasem dzisiaj jest taka tendencja żeby ludzie studiowali do 25 roku życia,po czym po rozpoczęciu pracy połowa z nich stwierdza,że to jednak nie to co sobie wyobrażali. Przyczyna tego jest taka, że dzisiaj edukacja jest całkowicie oderwana od rynku pracy. Jeszcze są szkoły zawodowe i technika,które w jakimś stopniu są powiązane z zakładami pracy i taki uczeń ma okazję popracować w prawdziwym środowisku pracy i w otoczeniu fachowców ale to rzedkość.
Niestety, każda z tych ścieżek może wieść do tego samego - że ktoś w wieku 25 lat po wtopieniu kilkunastu lat edukacji budzi się w kompletnie nie tym miejscu zawodowym, które mu pasuje. Dużo decyzji, które trzeba podejmować, kiedy jeszcze nic się nie wie o własnych preferencjach i ma się w głowie siano i zajawkę podłapaną od rówieśników. Nie wiem, czy takie zmiany, jakie proponujesz coś by w tym zmieniły.
@@huberts767 Nic nigdy nie jest takie jak sobie wyobrażamy i wcale nie chodzi o to żeby spełniać czyjeś dziecięce wizje i marzenia. Trzeba po prostu zrobić tak żeby placówki edukacyjne były ponownie powiązane z miejscami pracy,prawdziwymi miejscami pracy,a nie takimi aby tylko zaliczyć praktykę zawodową. Poza tym to nieprawda że się nic nie wie o własnych preferencjach w wieku kilkunastu lat. To najczęściej szkoły budują w głowach taki fałszywy wizerunek
..dorosłego życia. Ja na przykład poszedłem studiować ekonomię,bo chciałem wiedzieć jak działają pieniądze,jak działa rynek. Po paru semestrach wiedziałem już że jestem w niewłaściwym miejscu. Wszyscy moi wykładowcy,łącznie z rektorem byli biedni. Nic nie wiedzieli o prowadzeniu biznesu,tymczasem mój kolega po podstawówce,który od 15go roku życia handlował bananami na giełdzie warzywnej,miał już własną dojrzewalnię i kupował pierwszego TiRa do transportu i to od niego powinienem się uczyć,a szkoła miała jedynie dawać mi przygotowanie merytorycze aby wiedzieć jak się poruszać w meandrach biurokracji i przepisów. Tymczasem ja siedziałem w bibliotece i wkuwałem na egzamin historię i wpływ rozwoju kolejnictwa na rozwój rynku w trakcie Rewolucji Przemysłowej,rodzaje i rozmieszczenie źródeł produkcji energii elektrycznej w Europie,podział i znaczenie spółek kapitałowych,a nawet rodzaje i zastosowanie jakiś skoroszytów i organizerów do archiwizacji danych w firmach. Dzisiaj jest podobnie gdy uczysz się informatyki na przykład. Ludzie którzy dla zabawy tworzyli Mody do gier,więdzą więcej od wykładowców.
Dopóki rosja się zachowuje jakby ich samodzierżawca był królową roju i jako jedyny osobnik w kraju znosił jaja z których wylęgają się rosjanie raczej nic nie spowoduje że coś tam się zacznie dziać w kierunku ulepszenia życia mieszkańców i postępu, rozwoju.
Z cytatów sławnych ludzi.
Nie przeszkadzaj swojemu wrogowi gdy popełnia błędy. - Napoleon Bonaparte
Najbardziej idiotyczne jest to, że myśmy wcale nie chcieli być Rosji wrogiem. Zachód chciał żyć w pokoju i handlować. Rosjanie mogli żyć tak samo dobrze jak my, albo i lepiej. A oni wybrali sobie styl życia i towarzystwo: kraj policyjny, kraj islamistyczny i kraj głodny. Teraz widać, że czerpią również z wzorców Brazylii, która dzięki niewykształconym i niekonkurencyjnym kadrom od niepamiętnych czasów jest gospodarką wschodzącą i wzejść nie może.
Panie Marcinie, ma Pan DUŻY talent do analizowania rzeczywistości, opowiadania, do przekazywania ciekawych informacji. Wielu profesjonalnych dziennikarzy mogło by Panu pozazdrościć.
I na dodatek jest skromy. Fajnie mieć takich kumpli.
Marcin jest profesjonalnym dziennikarzem, zjadł zęby w branży growej :D
a jakie szczęście i szansa dla nas, że Pan wybrał akurat te studia, pojechał i nawiązał akurat takie kontaktu i robi to co robi z talentem, taktem szacunkiem i niezwykłym dystansem. MERCI BEAUCOUP!
Jeszcze rozpora rozepnij 😂
@@Mumek21 błyszczysz po prostu.
@@uksz666 wy kozły też tym lizaniem rowa 😅
@@Mumek21 dosięgasz dna i dalej ryjesz, ot ambicja 😏
„Czasem się niestety zdarza, że to dzieci wypadają przez okna, a tutaj okno wypadło na dziecko - to jest jakaś nowość” - padłem 😂
Uwielbiam Twoje poczucie humoru. Dzięki za świetny odcinek i udanego urlopu!
W 1993 roku wiosną jeden chłopak wypadł z okna na korytarzu - tzn razem z ramą. Kilka tygodni później jedno z tych ogromnych okien wypadło i uderzyło w stoły - siedział tam tylko jeden chłopak i zmieścił się między parapetem a stołem. Polska - szkoła podstawowa nr 1 w Chełmie.
"Praca spawacza mnie przeistacza, z piórka na wietrze w lodołamacza.
Gdy ściskam w dłoni pręt spawalniczy, wtedy nie umiem myśleć o niczym.
Jak tylko trwale łączyć metale - spawam na oślep w obłędnym szale:
stale, żelaza, chromy, tytany - ten dar od niebios został mi dany."
Dzięki!
Ha ha, wrzuciłem ten fragment Marcinowi z rok temu, gdy mówił że chciałby się nauczyć spawać :-D
Pana opowieści można wchłaniać bez końca, uczta mentalna. MILEGO WYPOCZYNKU
I to jest właśnie talent Marcina. Fajnie opowiada i na dodatek jest zawsze dobrze przygotowany.
Panie Marcinie, to nieprawda, że pan mie ma talentu! W tych audycjach widzę Pana wielki talent. Oglądam wiele rzeczy tego rodzaju, zwłaszcza na temat Ukrainy i nie znam lepszych. Prowadzi Pan tę swoją audycję do bólu rzeczowo i profesjonalnie mimo, że bez symetryzmu. Sympatia dla Ukrainy, którą podzielam, nie przesłania rzeczywistości i to jest rzadkie połączenie, za co dziękuję!
Panie Marcinie, olbrzymi szacunek za to jak potrafi Pan tak fajnym i zrozumiałym językiem mówić o tak ważnych sprawach.
To tylko oznacza, że pan Marcin rozumie, o czym mówi, nie musi kluczyć. Szacunek!
" . . .byłbym teraz w wodzie "😂
Dziękuję Ci za Twoją pracę. Twoja postawa, sposób w jaki przedstawiasz informacje jest wzorem. Głęboko wierzę że racjonalnych, logicznie myślących osób jest w naszym kraju wystarczająco, aby zapewnić nam przetrwanie.
Marcin trochę ułatwia tę wiarę, co? ; )
@@huberts767 zdecydowanie Tak
Niczym wykład z Harvardu...niezwykle ciekawy.Dziękuję,wysłuchałam z zainteresowaniem.
Piękna metafora na samym początku.
Nauczyciele na prowincji zarabiają grosze i muszą brać etaty woźnych/sprzątaczek - a wręcz ich ułamki do spółki z innymi, by coś więcej zarobić.
Panie Marcinie, ma Pan talent do robienia filmów!!!!
"To gadam dalej". Gadaj Marcinie jak najwięcej, bo świetnie się Ciebie słucha.
Przechodziłem z tragarzami:) i odsłuchałem. Pozdrawiam Marcina i algorytm. "TsU". Na pohybel rosji.
Piękny to czas, gdy możemy obserwować upadek gangreny Europy i świata. Wszystko dzieje się na naszych oczach, z zachwytu aż się łezka w oku kręci. Nasi pradziadkowie i dziadowie tego momentu nie doczekali.
Nadchodzi piękny koniec. 👌
Ciekawe, ile potrwa, ale przyjemnie się takich wieści słucha, to prawda.
No my tez niewiadomo czy doczekamy
Carat upadł ZSRR upadło ale ludzie rosyjscy od setek lat są formatowani i zawsze wybierają to samo
Wiec skad pewność ze za xxx lat powtórki nie będzie ?
Amen.
Jeden z ciekawszych filmów w ostatnim czasie na kanale. Zawsze interesują mnie takie ekonomiczno-cywilizacyjne rozważania o przyszłości, zwłaszcza te dystopijne
Dzień dobry! Łapka w górę, reklamy do końca i słuchamy pana Marcina 😊
Witam Panie Marcinie,. Na wstępie chciałem Panu podziękować za kawał dobrej roboty, którą Pan wykonuje. Z przyjemnością oglądam prawie codziennie. Chciałem jednak zabrać głos w sprawie edukacji i spróbować poszerzyć Pana perspektywę. Mieszkam w Szwajcarii i mam szansę obserwować funkcjonujący tu system edukacji z racji kształcących sie tu moich dzieci . Muszę Panu powiedzieć, że słysząc o planach Rosyjskich mam wrażenie, że próbują podrobić system Szwajcarski. System Szwajcarski to w głównej mierze szkolnictwo zawodowe,które rozpoczyna sie w wieku 15-16 lat. Z mojej perspektywy, człowieka wychowanego w Polsce , na początku wydawało się to dziwne, bo jak w tym wieku człowiek może wiedzieć co chce robić ale tak to tu funkcjonuje i na pewno nie można zarzucić Szwajcarii, że sobie nie radzi,tu się chyba oboje zgodzimy. Oczywiście młody człowiek w systemie Szwajcarskim ciągle ma jakies tam możliwości zmiany planów ale bywa to dosyć skomplikowane i czasochłonne. Jednocześnie młodzież, która wybiera ścieżkę zawodowa ma spora zachętę w postaci co miesięcznej pensji, na początek okolo 500-600 franków, zwiększanej każdego roku. Oczywiście w systemie tym jest też miejsce dla młodzieży, która chce się dalej tylko uczyć ale jest to dosyć trudna i czasochłonna ścieżka, która owocuje tym, ludzie ci są na 100% utrzymaniu rodziców do ukończenia studiów. Moje dzieci mówia, że tan rodzaj edukacj jest przede wszystkim dla " bogatych" Szwajcarskich dzieciakow, z rodzin prawnikó, lekarzy itd. Jak Pan widzi Szwajcaria ewidentnie promuje zawodowy model edukacji l, po którym 19to latek ma w ręku fach. Oczywiście mówimy tu setkach zawodow od fryzjera po specjalistów googla.lub bankowości. Mam nadzieję że naszym "przyjaciołom" ze wschodu nie uda się to,co tak dobrze działa w Szwajcarii. Pozdrawiam Pana serdecznie.
Swoją drogą to Twój opis stanu rosyjskich szkół (budynków) bardzo przypomina mi stan budynku mojej podstawówki w latach 90'. I to uświadamia mi jak daleko przeszliśmy, a Rosja ...
Rzadko komentuję, ale muszę to napisać: Uwielbiam niewymuszone, błyskotliwe poczucie humoru Marcina. Słucham zwykle w pracy i czasami muszę aż cofnąć filmik bo niedowierzam, że można w tak naturalny sposób rzucić tak dobrym żartem i nawet się nie zająknąć, ani nie uśmiechnąć. :D
Komentarz taktyczny dziękuje za interesujący materiał do porannej kawy 👍
Taktycznie dziękujemy!: )
Pozdrowienia ze spawalni 😂 Zawsze czekam na Twoje filmy w pracy ;)
Bardzo dziękuję!
Wsio normalna, przecież edukacja i rozwój to pozory zachodniej cywilizacji.
Miłego urlopu!
Bardzo dziękuję i parę słów w celu nakarmienia algorytmu.
Rozumiem, że półgodzinny odcinek to jakby kanon ale tutaj temat jest prosty, przyszłość Rosji rozkłada się na ukraińskich polach. Pozdrawiam.
To prawda, ale jak się słyszy dobre wieści, to chce się znać szczegóły. Dla dobra nauki, oczywiście!
Bardzo dobry odcinek, dziękuję.
Ale fajny wnoszący radość w serce odcinek. Moją dzienną rutyną stało się oglądanie/słuchanie tego kanału. Już myślałem że po wojnie kanał utraci sens, a tu Pan Marcin mówi że po wojnie będą ciekawe przemiany i treści do prezentowania nie braknie.
Oj , bedzie ciekawie!! Szykuje sie piekna zapasc gospodarcza !!😂
Trzymaj się Marcinie! Miłego urlopu! Czekamy na Ciebie!👍
Marcin. Masz absolunie niesamowity talent oratorski. Łączysz fakty i wyciagasz wnioski. Jezeli to nie jest talent, to nie wiem co nim jest.
Tak Marcinie, oglądamy Cię dlatego, że gadasz. A więc gadaj jak najwięcej ... bo gadasz mądrze i to nam odpowiada.
A przy okazji udanego wypoczynku.
Wielki niedźwiedź okazał się dmuchaną zabawką, z której schodzi powietrze. W dodatku chińską zabawką.
Miłego urlopu Marcin. Dużo zdrowia :)
Rozzja nie chce dobrze wydrukowanego społeczeństwa, bo ono zaczyna myśleć. Tego nie chcą
A EU chce 😂? Społeczeństwa mają być szarą masą do przerobu i wyrobu przeliczane go na podatki, opłaty spłaty itd. pod przykryciem że życie kosztuje Wszystko ma być tylko w systemie i dla systemu.
@@Blejk_Karington Ale z ciebie bredzisław.
pewnie dlatego u bolanda zabrania sie nauczycielom zadawania prac domowych holocie, prawda ze tak zjebie?
@Blejk_Kari. to został Ci ino sznur!
@@dareknag5250 🤣 racja, EU ma do zaciskania taki ładny, niebieski, bo ruskie bez ceregieli zardzewiałym drutem kolczastym są duszeni🤣
Pozdrawiam
Uwielbiam słuchać tych analiz. Sposób przedstawiania tego, super poczucie humoru (mimo poważnych tematów) naprawde jestem pod wrażeniem. Dziękuję Marcinie!
7:30 Ja się fizyka zafascynowałem w podstawówce. Teraz aerodynamika.
Piłka nożna mnie nie bawi.
Bardziej siatkówka. Z domu.
Rosja to społeczeństwo w stanie pełnej, acz kontrolowanej katastrofy.
Miłego wypoczynku.
Dzięki!
Tak jak już kiedyś pisałem, rosjanie wrócą do jaskiń, kij w ręce i walka o żywność.
Pytanie, czy i wtedy nie będą niebezpieczni.
@@huberts767 mając dzidy, raczej nie
Bardzo dziękuję za świetny komentarz.
Marcin Ty na przykład masz ogromny talent swobodnej wypowiedzi, bez żadnych zająknięć, potrafisz mówić i mówić, płynnie przechodząc z tematu na temat. Ja Ci osobiście tego bardzo zazdroszczę, myślę, że ta umiejętność, której jak widać nie doceniasz jest bardzo przydatna w życiu począwszy już od szkoły :)
Jaka ciekawa obserwacja! Zdrówko!
Fakt.Od kiedy na kanale Sprawy Wschodu jest tylko Bartosz Gołąbek,wchodzę tam niezwykle rzadko.Marcin ubarwiał swoimi komentarzami tamten kanał.Z całym szacunkiem Pan Gołąbek tego nie potrafi.Pozdrawiam
Komentarz taktyczny dla zasięgu Pozdrawiam
Rosja nie da rady urządzić się na dnie tej studni...bo kontynuując metaforę na dnie tej studni są ruchome piaski które ich wciągają . Punkt w którym teraz znajduje się Rosja jest bardzo niestabilny, krótkotrwały- nie da rady funkcjonować w obecnym trybie dłużej niż kilka lat .
pytanie w jakim kierunku gospodarka zmierza, drugie pytanie o politykę która jak na razie idzie w stalinowską dyktaturę
Białoruś pierwsza padnie bez kroplówki Putina , być może pokojowo dojdzie tam do zmiany władzy
Bo oni nie są na dnie studni tylko na dnie szamba.:)
Wszystko moze sie zmienic jesli mechaniczna pomarancza wygra wybory w USA plus putinowcy w Austrii i Niemczech, eskalacja konfliktu na bliskim wschodzie.
Oooj, rozrasta się cięty humor! Dla mnie bomba (wiesz... bomba bum), ale są chyba ludzie, którym to w uszach brzęczy.
Tacy zwykli, normalni, statystyczni ludzie.
Z tym spawaniem pod wodą, to super rzecz. Tylko zdrowie trzeba mieć niesamowite.
Jeśli ktoś o tym myśli, to chyba musiał nurkować 😉 👌
No, to spawanie brzmi jak niezłe wyzwanie, ale też całkiem intrygująca robota.
Ten fragment o umierajacych weteranach w opuszczonych miastach.... świetny pomysł na scenariusz na film grozy albo grę.. ( Pathologic np). .
Na pohybel putlerowi
Jeden. Dwa trzy cztery pięć sześć siedem osiem
😂😂😂
🎉🎉🎉
😊😊😊
😅😅😅
Panie Marcinie. Cenię Pana za wysokie kompetencje w tym, co Pan robi, a także za dystans do samego siebie. Gratuluję wyboru, jakiego dokonaľ Pan zgodnie ze swoimi umiejętnościami i zainteresowaniami. Życzę dalszych sukcesów z korzyścią dla Pana i nas, odbiorców Pańskiej twórczości.
Marcin ty to masz talent do robienia tego co robisz miło posłuchać
Dla świata to doskonała wiadomość - ruscy sami wyeliminują się jako kraj z areny międzynarodowej i czeka ich los Korei PN xD
Nie taka dobra. Korea PN to małe państwo na które można machanć ręką. Natomiast ro to ogromne tereny i masa ludzi. Przewrócenie takiego kolosa odbije się na całym świecie. Dlatego Amerykanie nie pozwalają ukraińcom na zbytnią swobodę.
@@MrNortd Bzdura - skoro rosjanie chcą się sami wkopać w dołek w którym chcą się położyć i umościć - to nie należy tym głupcom w tym przeszkadzać tylko podać dodatkowe szpadle :D
Zgadzam się z Panem że żyjemy w ciekawych czasach.
Dziękuję
Jeden z lepszych programów. Gratulacje.
Już po 6-8 latach widać, czy ktoś ma zadatki na lekarza. I zupełnie po tych 8 latach Ci co nie będą lekarzami lepiej niech idą do zawodówki, techników.
W Polsce mamy z powrotem system, który po 8 latach rozdziela ludzi wg talentów.
Miłego wypoczynku, Marcin!
Dziękuję za tak wytrwała i dogłębną analizę tego dziwnego świata jakim jest Rosja. Jak ja się cieszę, że się tam nie urodziłam.
Miłego zadłużonego odpoczynku życzę.
Z tymi talentami to racja. Widać to na przykłdzie wódki. WsZyscy rosjanie próbują wódkę w dzieciństwie i odnajdują wszystkie talenty w tej dziedzinie. WSZYSTKIE.
Zdaje mi się że w ZSRR przykładano więcej uwagi do edukacji dzieci, zwłaszcza technicznej. W latach 80-tych dostałem zestaw "Elektrokonstruktor" produkcji ZSRR, zabawka ta umożliwiała montaż na podstawie schematów np. modeli sygnalizatorów ulicznych, dzwonków elektrycznych, itp. W Polsce też był duży wybór poradników do majsterkowania dla dzieci.
potwierdzam
Ty Marcinie masz talent do przekazywania informacji i świetnie odpowiadasz nam historię Rosji
Szczęść Boże. Spawanie podwodne można było zobaczyć w relacjach z budowy przekopu Mierzei Wiślanej. Bąbelki bąblowały na powierzchnię wody. Błogosławionego dnia życzę wszystkim.
"Czasem się niestety zdarza, że to dzieci wypadają przez okna, a tutaj okno wypadło na dziecko. To jest jakaś nowość." xDDD
Kwestia edukacji to wizja świata z wyobrażeni naszych dziadków/rodziców. To co określa się mianem pracy fizycznej nie musi mieć wiele wspólnego z tym z ich czasów. Wiedza z zakresu historii sztuki u osoby wkręcającej śrubki na linii produkcyjnej fabryki AGD już nikogo nie dziwi. Jego sąsiad może mieć wykształcenie z designu przemysłowego i czekać na 5 rok na to aż zwolni się miejsce w biurze. Praca magazyniera też się zmieniła. Obecnie sporo się siedzi w biurze klepiąc raporty i faktury. Coraz częściej bez zajawki do informatyki można sobie nie poradzić.
Pozdrawiam i dziękuję za wiadomości!!!
Cześć Marcin, trochę Cię dzisiaj poniosło, ale fajnie się Ciebie słucha, udanego urlopu.
Tak, panie Marcinie - oglądamy pana, bo pan gada... i to całkiem sensownie! 👍
kreml w panice Marcin gada!!! Po to go oglądamy 😁
Tekst o spawaczu podwodnym zrobił mi dzień, dziękuje za to
Dziękuję za Pana pracę 👍
Milego urlopu. Dziekuje za fajny film.
Dziekuje
Udanego urlopu i solidnego wypoczynku.
Wspaniała robota, każdy odcinek wciąga do samego końca
Dzięki za odcinek i pozdrawiam.
Spokojnie Marcin za rok może zacznie im brakować rolników 😂😂
Podsumowując Rosyjska przyszłość nie maluje się ciekawie .
Kolejna rewolta.
Spokojnego
Pozdrowienia dla pana Marcina
dzięki za nowy odcinek, jak zwykle interesujący.
Dobrze godosz😊
Ciekawe, skoro oni tak będą słabnąć społecznie, demograficznie i technologicznie, czy nie dojdzie do Kitajizacji Rosji 🤔?
To już zachodzi
Sami zaczęli wyprzedaż jak wojna z Ukrainą im nie poszła, a nie zdziwiłbym się, jakby to zaszło wcześniej.
Kitajce juz od dawna zajmuja russkowie
Dzień dobry.
Skuteczny komentarz dla zasięgów zawierający minimum siedem słów. Pozdrawiam
Oglądałem
No to spokojnego wypoczynku! :-)
Rosjanie zablokowali Discorda - wojsko rosyjskie straciło łączność z dronami które były do niego podłączone
Ruskie kanały dalej pokazują markety w Moskwie z jedzeniem jaki to dobrobyt 🤭
Podobno w Moskwie, Kazaniu i Petersburgu latem organizowali wiele imprez i festiwali dla obcokrajowców, aby pokazywać jak w rosji jest fajnie - bogate i szczęśliwe społeczeństwo. Obcokrajowcy robili filmiki i tak bawili się, że nie jeździli dalej od centrum miast, aby zobaczyć jak na prawdę wygląda rosja. Poszło na to kupę kasy.
@@Polans-gd2015 byłem przez 3 tygodnie a Moskwie( fakt do już prawie 10 lat) , byłem tam jako przedstawiciel niemieckiej izby turystycznej, chcę potwierdzić twoją informację, wszystko było tak zorganizowane byśmy nie opuszczali okręgu ok.2 km od trupka wodza, tam rzeczywiście wszystko pico belli, ani źdźbła trawy pomiędzy kostkami bruku, z tych ludzi co tam byli tylko ja zadałem sobie " trud" i pojechałem zwiedzać miasto( inni w zasadzie te 3 tygodnie pili szampanskoje, kawiar i krasawice), chcę potwierdzić, że jeżeli wsiadłeś w metro i pojechałeś 3/4 przystanki w obojętnie którą stronę, na powierzchni spotykałeś...hmm... bo ja wiem Wąchock?( bez obrazy), wynająłem sobie też taksówkarza i to już był ekstremalny pokaz, od np. Konstancina( bogacze) po Pcim Dolny, a to wszystko w obrębie miasta, raz pojechaliśmy 30-40 km za miasto i ja bałem się wysiąść, nie żartuję ani nie kłamię
Super odcinek
Odnośnie nauki, fizyki, matematyki itp... Kiedyś w do radiowej Trójki zadzwonił słuchacz i narzekał, że ta matematyka to jemu do niczego się nie przydała. Matura z matematyki bez sensu. Zaznaczę to teraz drukowanymi literami, gość dzwoni przez telefon do radia. Dzięki nipojmowalnie skomplikowanej technologii może słuchać go cały świat za pomocą fal radiowych i internetowego streamingu ale on dalej uważa, że nauka w zyciu do niczego nie jest potrzebna. No tak jest gdy widzimy tylko czubek własnego nosa. On pewnie macha łopatą i liczenie do stu jest maksimum jego potrzeb ale ktoś kto wymyślił radio, opracował telefonię komórkową prawdopodobnie był zakochany w matematyce, fizyce itd. Pozdro 600.
Zatem "rosyjscy naukowcy" nabiorą za pokolenie znaczenia podobnego co "jednorożec".
W sumie miał racje bo ludziom sie przydała, ale jemu konkretnie nie. bo do obsługi telefonu nie potrzebuje znajomości funkci trygonometrycznych czy rozwiązywanai układów równan.
@@longinzaczek5857 no widzę, że też nie bardzo rozumiesz w czym rzecz. Czyli jako 8 latek w 2 klasie szkoły podstawowej miałby podjąc decyzję, że to czego nauczył się do tej pory, czyli liczenie do 100 i podstawowe działania matematyczne, już mu wystarczy i nie idzie dalej? No na tym chyba to polega, że ludzie przechodza przez podstawowy poziom edukacji. Dwóch kumpli z ławki uczy się w tym samym liceum, jeden idzie dalej, zostaje inżynierem i projektuje mosty a drugi nie podchodzi do matury, pracueje na budowie tych samych mostów i macha łopatą. I sorry ale nawet jeżeli ktoś w swoim życiu pracuje abslutnie fizycznie i nie używa rozumy, to mimo wszystko chyba jest świadom tego, że matematyka i fizyka to jego samochód, leki, telewizor i piwo, które pije po robocie? No jeżeli nie jest tego świadom to dobranoc :)
@@huberts767 no pewnie tak to się skończy. Naró∂ ten wydał na świat ogromną liczbę zasłużonych dla nauki. Pewnie szybko się to nie powtórzy.
@@Sokolmeister Powiedziałbym, że to kwestia sposobu nauczania w szkole - jest skoncentrowany na abstrakcjach w oderwaniu od praktyki zastosowania wiedzy - dlatego ludzie po biologii w szkole nie rozumieją jak działają szczepionki, a większość ludzi nie potrafi sobie nawet w praktyce wykonać prostego liczenia procentu składanego.
niestety tylko jakiś ułamek ludzi zatrzymuje w głowach to czego musieli się nauczyć w szkole. Na szczęście w większości zawodów 99% szkolnej wiedzy nie jest do niczego potrzebne - swobodnie . Można nawet i prezydentem zostać, mimo, że się nic ze szkoły nie pamięta.
Spokojnego urlopu 😄
Odpocznij człowieku i złap dystans od tego wszystkiego 👍
Mam stare futra, w sensie plaszcze, co prawda w malej ilosci bo 5, ale jakby ktos mial przejezdzac kolo mnie to bym je dal, bo zima idzie, a pewnie przynajmniej 5 osobom sie przydadza.
Stare grube ciezkie futra, zima -30 w nich to pewnie przyjemnosc.
Oprozniam mieszkanie po dziadku i mi sie nie przydadza, a sa w bdb stanie.
Chcialem napisac na twiterze bezposrednio, ale te twoje konto Panie Marcinie jest zablokowane, bo chwalilo kryptowaluty jak jakis bot xD
Panie Marcinie z tym odsiewaniem to dobre porównanie. Z tym, że ja widzę to nieco inaczej. W XXI w. wiedza ludzkości jest tak ogromna, że trudno ją ogarnąć nawet w podstawowym zakresie. Jest mały kraj Singapur, który zaufał psychologii. Robią 12 letnim dzieciom testy kompetencji. Z nich wynika czy ktoś nadaje się na matematyka, biologia, lingwistę, humanistę. I od lat Singapur "produkuje" bardzo dobrych specjalistów. Sam od dziecka walczyłem z matą i do dziś (55 l) nie ogarniam. Po prostu nie. Mój mózg tak nie działa. Nie zaszkodziło mi to w skończeniu historii i innych humanistycznych przedmiotów. Dziś sam uczę i widzę męki dzieci nad matą, biologią, chemią. A potrafiących np. Informatykę. Mam odmienne doświadczenie. Nie szerokość, a mądra specjalizacja da nam sukces w nauczaniu. A Rosja, no cóż zmierza w kierunku feudalizmu. Co mnie cieszy.
Nie pieprz proszę, że nie masz talentu. Umiejętność tak ciekawie i z takim sensem mówienia, to niewątpliwy talent.
Zgoda. Marcin ma talent i zdolności narracyjne. Bardzo dobrze się go słucha w odróżnieniu od...
Bardzo mądre podsumowanie.
👌
👍👍👍
Powinno być jeszcze: dużo płacić akcyzy w kupowanym alko.
3:28 faktycznie ja też jestem zdania że młodzież już dużo wcześniej powinna mieć jakieś przygotowanie zawodowe,w kierunku który ich przyciąga większość talentów zaczyna się objawiać w wieku parunastu lat. Tymczasem dzisiaj jest taka tendencja żeby ludzie studiowali do 25 roku życia,po czym po rozpoczęciu pracy połowa z nich stwierdza,że to jednak nie to co sobie wyobrażali. Przyczyna tego jest taka, że dzisiaj edukacja jest całkowicie oderwana od rynku pracy. Jeszcze są szkoły zawodowe i technika,które w jakimś stopniu są powiązane z zakładami pracy i taki uczeń ma okazję popracować w prawdziwym środowisku pracy i w otoczeniu fachowców ale to rzedkość.
Niestety, każda z tych ścieżek może wieść do tego samego - że ktoś w wieku 25 lat po wtopieniu kilkunastu lat edukacji budzi się w kompletnie nie tym miejscu zawodowym, które mu pasuje. Dużo decyzji, które trzeba podejmować, kiedy jeszcze nic się nie wie o własnych preferencjach i ma się w głowie siano i zajawkę podłapaną od rówieśników. Nie wiem, czy takie zmiany, jakie proponujesz coś by w tym zmieniły.
@@huberts767
Nic nigdy nie jest takie jak sobie wyobrażamy i wcale nie chodzi o to żeby spełniać czyjeś dziecięce wizje i marzenia. Trzeba po prostu zrobić tak żeby placówki edukacyjne były ponownie powiązane z miejscami pracy,prawdziwymi miejscami pracy,a nie takimi aby tylko zaliczyć praktykę zawodową. Poza tym to nieprawda że się nic nie wie o własnych preferencjach w wieku kilkunastu lat. To najczęściej szkoły budują w głowach taki fałszywy wizerunek
..dorosłego życia. Ja na przykład poszedłem studiować ekonomię,bo chciałem wiedzieć jak działają pieniądze,jak działa rynek. Po paru semestrach wiedziałem już że jestem w niewłaściwym miejscu. Wszyscy moi wykładowcy,łącznie z rektorem byli biedni. Nic nie wiedzieli o prowadzeniu biznesu,tymczasem mój kolega po podstawówce,który od 15go roku życia handlował bananami na giełdzie warzywnej,miał już własną dojrzewalnię i kupował pierwszego TiRa do transportu i to od niego powinienem się uczyć,a szkoła miała jedynie dawać mi przygotowanie merytorycze aby wiedzieć jak się poruszać w meandrach biurokracji i przepisów. Tymczasem ja siedziałem w bibliotece i wkuwałem na egzamin historię i wpływ rozwoju kolejnictwa na rozwój rynku w trakcie Rewolucji Przemysłowej,rodzaje i rozmieszczenie źródeł produkcji energii elektrycznej w Europie,podział i znaczenie spółek kapitałowych,a nawet rodzaje i zastosowanie jakiś skoroszytów i organizerów do archiwizacji danych w firmach. Dzisiaj jest podobnie gdy uczysz się informatyki na przykład. Ludzie którzy dla zabawy tworzyli Mody do gier,więdzą więcej od wykładowców.
Przyczyna jest taka że życie w mieście i system edukacji są oderwano od codzienności = wysiłków jakie podejmuje ludzkość by się utrzymać.
Dopóki rosja się zachowuje jakby ich samodzierżawca był królową roju i jako jedyny osobnik w kraju znosił jaja z których wylęgają się rosjanie raczej nic nie spowoduje że coś tam się zacznie dziać w kierunku ulepszenia życia mieszkańców i postępu, rozwoju.
milego urloopowania, zasluzyles :)