3 lata stosowania się do waszych zasad ściółkowania czym się da na piaskach jak na pustyni gdzie wśród 100 letnich drzew super tylko rododendrony rosły mam teraz super róże i zdrowe i co roku brzoskwinie bez żadnych oprysków tylko skubanie liści chorych super mało pracy a wreszcie efekty a róż długo się nie mogłam doczekac😊
My ściółkujemy uprawy słomą. Świetnie się sprawdza. Warzywa rosną w kompoście. Są bujne i pięknie plonują. Przed szkodnikami okrywamy siatką. Też genialny pomysł. Nie jest idealnie. Mamy dużo dzikich miejsc z chwastami, borykamy się z mszycą i mrówkami, ale nie stosujemy chemii i to jest super. Mamy wiewiórki, mnóstwo ptaków, owadów i ryjówkę malutką.🤗
Komary w tym roku wylęgły się za wcześnie, a ważki dopiero niedawno. U mnie one przeważnie "załatwiały" sprawę komarów. Teraz już są, chociaż małe, a zawsze były solidne helikoptery na tych jajach komarów.
U mnie, pod Łodzią, ilość komarów zupełnie standardowa na tę porę roku, spokojnie można pracować do późnego wieczora. Ślimaków było niewiele, ale była ogromna susza. Od dwóch dni w końcu spadły deszcze, więc ślimaki zapewne licznie się zjawią. W razie konieczności korzystam tylko z granulek z fosforanem żelaza i sprawdzają się znakomicie.
Na południu nie ma komarów, przynajmniej u mnie. Ale za to plaga malutkich ślimaków sypie granulki i ziemie okrzemkową, ale po deszczu trzeba pilnować bo zaraz ślimaki są. Wszystko pięknie rośnie jak już wyjdzie z ziemi bo buraczki i fasolka słabo zeszly, chyba już stare nasiona. Na tydzień jade na wakacje i ciekawe co zastanę po powrocie.
Na podlasiu, w naszym ogrodzie, gdzie nigdy nie bylo komarow w tym roku jest ich plaga. Za to nie ma tyle much co zwykle. Slimakow tez nie widac. Peonie przekwitaja. Szalwie i kocimietki sa w pelni kwitnienia. I dodaje info odnosnie przewozenia nasion w bagazu podrecznym. Z UK do PL. Nikt nie zwrocil uwagi. Dzieki za podcast!
U nas w lubuskiem plaga komarów kleszczy i ślimaków. Jednego tylko dnia po deszczu zebraliśmy pół wiadra. Ślimaki są wszędzie. Mocno uszczupliły nasze uprawy.
@@agapearl7no niestety radzą sobie również z paździerzem konopnym,kupiłam wysciolkowałam bardzo grubo ,w dzień siedzą pod paździerzem a nocą ucztują na truskawkach😢
Ja mam wszystko. Ślimaki, komary, krety, nornice, kuny. Ryją i niszczą wszystko. Do wczoraj jeszcze susze miałam ale wreszcze przyszedł porządny deszcz, pierwszy od marca.
U nas ogrom mszycy na różach bobie, bzie to standard, ale nigdy nie widziałam aż do tego roku, na łubinie. Wszystkie kwiaty objedzone... Biedronki nie dają rady, za mało ich na taką ilość chyba
Witajcie❤ kiedyś nie zdążyłam jeszcze opryskać czosnkiem róż, gdy zauważyłam że młode wróbelki siedzą na nich i częstują się mszyca. Po 2 dniach róże były czyste. Nie oryskuje już niczego od 2 lat tylko obserwuję i gdy pojawia się mszyca nawet w dużych ilościach ptaki robią sobie z niej za chwilę poczęstunek wyjadajac ja do zera. Myślę że nawet opryski naturalne zniechęcają ptaki do tego przysmaku. Miłego dnia wszystkim😊
Ja juz zapomnialam o komarach ,mieszkam w poludniowej Norwegi, wspolczuje wam. Pamietam jak bylam ktoregos czasu w Polsce nad jeziorem to byl szok nie dalo sie byc na zewnatrz ,chmary komarow 😱
Południe, 20km od Bielska-Białej, komary pojedyncze narazie. 3 lata temu była plaga, polecam kombinezon chemiczny z all..za parę złotych, jest cienki a komary nie dadzą rady go przebić. U mnie plaga ślimaków... i codziennie prawie ulewa, po 20litrow... mszyc też jest mnóstwo, biedronek malutko, w zeszłym roku też zauważyłam ich mała ilość, potem się pojawiły jak już mszyce mi wszystko zjadły..
Mi już wszystkie piwonie przekwitły i lekarskie i chińskie. A muszę się pochwalić, że lekarskie udało mi się zdobyć białe, różowe i bordowe. Mam też jakąś dziwną pomyłkę, z kwiatami otwartymi, c.róż, nie pełnymi i żółtym środkiem. Miała być inna a jest taka dziwna. Kwitła w tym roku 14.04. A u mojej mamy zaczynają kwitnąć już Annabell.
U mnie pod Kielcami komarów i ślimaków jest mało, ale za to najpierw przymrozki zniszczyły rośliny a teraz co zaczęło odrastać to sobotni grad zbił wszystko. Warzywniak zaczęłam od nowa obsadzać ale wszystko będzie bardzo późno. Owoców też nie będzie. Cóż taki rok😢
Dziękuję U mnie zaczęły kwitnąć róże piżmowe, mam je drugi rok. Nie wiem tylko, czy mam je oglawiac czy zostawiać przekwitnięte kwiatostany. Pozdrawiam
Ooooo a u nas pierwszy normalny rok bez komarów! Dosłownie można w ogrodzie być nawet wieczorem ale to tylko i wyłącznie zasługa przymrozku ostatniego ktory zdziesiątkował owady ale i niestety plony 😞 ale nie pamietam żeby było tak przyjemnie bez komarów, w tamtym roku cały dzień gryzły i już o 16 nie dało siedzieć na zewnątrz….
Pod Lublinem komarów nie widać jeszcze. Jest bardzo, bardzo sucho. Może wyschły wszelkie bajorka w których się wylęgają 🤔. Ślimaki niestety obecne. Ale pełzakol jest skuteczny więc może wszystkiego nie zjedzą
Zgadzam się. Oczywiście, że szacunek i wyrównywanie szans, ale na litość boską, język naturalnie dąży do uproszczenia. A tu poprawność polityczna próbuje wejść z mackami... Poza tym wg mojego uznania słowo na siłę, brzydko, nienaturalnie brzmiące.
@@mateuszlachowski9842 zmienia bardzo dużo. Osoby z niepełnosprawnością funkcjonują normalnie na miarę swoich możliwości... pracują, edukują się, mają rodziny... niestety mają defekt w postaci niepełnosprawności. Trudno zrozumieć, trudno wytłumaczyć ale to istotne.
@@tomaszkrol5893 Zatem nic nie zmienia, poza określeniem. Taka głupia poprawność polityczna, polegająca na nazwaniu kogoś niepełnosprawnym bez użycia słowa "niepełnosprawny". Prędzej mówienie o defekcie urazi niepełnosprawnego, niż nazywanie go w ten sposób.
Mam to szczęście, że u mnie na działce pod Krakowem, mimo, że przy samej rzece Rudawie.... nie ma komarów. Ani jednego w tym roku jeszcze. Nie mam pojęcia, o co chodzi. Za to ślimaki dają czadu. Dzisiaj znalazłam giganta, miał.. 13 cm
U mnie w tym roku plagi komarów nie ma, może dzięki nasadzeniom "roślin przeciwkomarowych" które poczyniłam w ilości ogromnej 😅😅😅 pamiętając chmary komarów z tamtego roku. Ślimaki atakują grubo, niestety plaga, ale wspomagam się popiołem oraz cynamonem, do tego nocne polowania 😂 i jest dobrze ❤
Trzeci tok używam preparatow z fosforanem żelaza i mam wrażenie, ze ślimaki sie na ten preparat uodporniły... nawet w tunelu foliowym widzę granulki ale ślimaki też niestety...w ogrodzie giezej, bi codzuenne deszcze szybko je wypłukują... Czasami myslę, że to sztucznie wuprodukowane cyborgi (niektórych nie da sie nawet zadeptać).... i ludziom grozi głód, jak będą tak dalej się rozmnażały
Witam.Jak się ma ogród żyjący ,ukwiecony to nawet nie wpada się w szał bo kret zrobił kopce ,bo nornica dziury .Cieszyć się tym że krecik chciał nam jakoś pomóc ,a kopiec taki skutek uboczny .
3 lata stosowania się do waszych zasad ściółkowania czym się da na piaskach jak na pustyni gdzie wśród 100 letnich drzew super tylko rododendrony rosły mam teraz super róże i zdrowe i co roku brzoskwinie bez żadnych oprysków tylko skubanie liści chorych super mało pracy a wreszcie efekty a róż długo się nie mogłam doczekac😊
My ściółkujemy uprawy słomą. Świetnie się sprawdza. Warzywa rosną w kompoście. Są bujne i pięknie plonują. Przed szkodnikami okrywamy siatką. Też genialny pomysł. Nie jest idealnie. Mamy dużo dzikich miejsc z chwastami, borykamy się z mszycą i mrówkami, ale nie stosujemy chemii i to jest super. Mamy wiewiórki, mnóstwo ptaków, owadów i ryjówkę malutką.🤗
Komary w tym roku wylęgły się za wcześnie, a ważki dopiero niedawno. U mnie one przeważnie "załatwiały" sprawę komarów. Teraz już są, chociaż małe, a zawsze były solidne helikoptery na tych jajach komarów.
Plaga komarów u mnie w Wielkopolsce była miesiąc temu ale jak widać migrują na północ 😁
Mój warzywnik rozkwita dzięki Wam 🤩
Książka udała się nie możemy się oderwać, jak zwykle ladnie wydana.Pozdrawiam
U mnie, pod Łodzią, ilość komarów zupełnie standardowa na tę porę roku, spokojnie można pracować do późnego wieczora. Ślimaków było niewiele, ale była ogromna susza. Od dwóch dni w końcu spadły deszcze, więc ślimaki zapewne licznie się zjawią. W razie konieczności korzystam tylko z granulek z fosforanem żelaza i sprawdzają się znakomicie.
Pozdrawiam serdecznie 🌞
Glinka ogrodnicza, a nawet budowlana, świetnie zatrzymuje wilgoć w glebie, wystarczy przemieszać z ziemią 😊
W Beskidach: ziemiórki( ogromna ilość), ślimaki i mszyce!
Proszę powiesić budki lęgowe dla jerzyków... uwielbiają komary...😉
Na południu nie ma komarów, przynajmniej u mnie. Ale za to plaga malutkich ślimaków sypie granulki i ziemie okrzemkową, ale po deszczu trzeba pilnować bo zaraz ślimaki są. Wszystko pięknie rośnie jak już wyjdzie z ziemi bo buraczki i fasolka słabo zeszly, chyba już stare nasiona. Na tydzień jade na wakacje i ciekawe co zastanę po powrocie.
potwierdzam Krakow okolice zero komarów ale slimaki jak najbardziej
Na podlasiu, w naszym ogrodzie, gdzie nigdy nie bylo komarow w tym roku jest ich plaga. Za to nie ma tyle much co zwykle. Slimakow tez nie widac. Peonie przekwitaja. Szalwie i kocimietki sa w pelni kwitnienia.
I dodaje info odnosnie przewozenia nasion w bagazu podrecznym. Z UK do PL. Nikt nie zwrocil uwagi.
Dzieki za podcast!
Dzień dobry 🥰🥰🥰
Na Pomorzu zachodniopomorskim konarów jest od zatrzęsienia i ślimaków nagich, tych pomarańczowych też nie brakuje.
U mnie (Łódź) większość odmian szałwii już przekwitła:) kocimiętki też już kończą, więc zdecydowanie muszę ciąć :)
U nas w lubuskiem plaga komarów kleszczy i ślimaków. Jednego tylko dnia po deszczu zebraliśmy pół wiadra. Ślimaki są wszędzie. Mocno uszczupliły nasze uprawy.
OMG okropne, człowiek się stara a te dziady wszystko zeżrą.
Kobiór, Śląsk - komarów nie ma dużo, ślimaki pod kontrolą, ale było bardzo dużo. Ale mszyce... Są na wszystkim.
O to to. U mnie w trójmieście też plaga komarów. Nie mogę posadzić do końca roślin, bo gryzą mnie niemiłosiernie. Nawet w pełnym słońcu😞
U mnie tak samo l!
U mnie plaga czerwonych nagich ślimaków dynie zażarte po raz drugi. Chyba w tym roku dyń nie będzie 😱. Pozdrawiam Was serdecznie ze Śląska 💚💚
A może trzeba wyściółkować ścieżki paździerzem konopnym...
@@agapearl7 dynie rosną na grządce podwyższonej ok 50 cm, wyściółka z trawy potem zrębka a gady wspinają się bez problemu. Po deszczu masakra.
@@silver4472 Pazdzierz konopny jest dość ostry i ślimaki mają z tym problem
Oprócz plagi ślimaków u mnie całą działkę opanowały też mrówki
@@agapearl7no niestety radzą sobie również z paździerzem konopnym,kupiłam wysciolkowałam bardzo grubo ,w dzień siedzą pod paździerzem a nocą ucztują na truskawkach😢
Dalie mi już kwitną
Krzemionkę ciężko "uzyskać" ze skrzypu, lepiej z przytuli czepnej czy np. pokrzywy 😊
Ja mam wszystko. Ślimaki, komary, krety, nornice, kuny. Ryją i niszczą wszystko. Do wczoraj jeszcze susze miałam ale wreszcze przyszedł porządny deszcz, pierwszy od marca.
Na bogato, małe zoo.
U nas ogrom mszycy na różach bobie, bzie to standard, ale nigdy nie widziałam aż do tego roku, na łubinie. Wszystkie kwiaty objedzone... Biedronki nie dają rady, za mało ich na taką ilość chyba
U mnie mszyce na przegorzanie i Mikołajkach oprócz warzyw
Witajcie❤ kiedyś nie zdążyłam jeszcze opryskać czosnkiem róż, gdy zauważyłam że młode wróbelki siedzą na nich i częstują się mszyca. Po 2 dniach róże były czyste. Nie oryskuje już niczego od 2 lat tylko obserwuję i gdy pojawia się mszyca nawet w dużych ilościach ptaki robią sobie z niej za chwilę poczęstunek wyjadajac ja do zera. Myślę że nawet opryski naturalne zniechęcają ptaki do tego przysmaku. Miłego dnia wszystkim😊
Ja juz zapomnialam o komarach ,mieszkam w poludniowej Norwegi, wspolczuje wam. Pamietam jak bylam ktoregos czasu w Polsce nad jeziorem to byl szok nie dalo sie byc na zewnatrz ,chmary komarow 😱
U mnie slimaki. I deszcze. W Slowenii. Pozdrawiam Beata
Południe, 20km od Bielska-Białej, komary pojedyncze narazie. 3 lata temu była plaga, polecam kombinezon chemiczny z all..za parę złotych, jest cienki a komary nie dadzą rady go przebić. U mnie plaga ślimaków... i codziennie prawie ulewa, po 20litrow... mszyc też jest mnóstwo, biedronek malutko, w zeszłym roku też zauważyłam ich mała ilość, potem się pojawiły jak już mszyce mi wszystko zjadły..
Mi już wszystkie piwonie przekwitły i lekarskie i chińskie. A muszę się pochwalić, że lekarskie udało mi się zdobyć białe, różowe i bordowe. Mam też jakąś dziwną pomyłkę, z kwiatami otwartymi, c.róż, nie pełnymi i żółtym środkiem. Miała być inna a jest taka dziwna. Kwitła w tym roku 14.04. A u mojej mamy zaczynają kwitnąć już Annabell.
Sypię po bukszpanie mączkę bazaltowa i pomaga.
U mnie pod Kielcami komarów i ślimaków jest mało, ale za to najpierw przymrozki zniszczyły rośliny a teraz co zaczęło odrastać to sobotni grad zbił wszystko. Warzywniak zaczęłam od nowa obsadzać ale wszystko będzie bardzo późno. Owoców też nie będzie. Cóż taki rok😢
Dziękuję
U mnie zaczęły kwitnąć róże piżmowe, mam je drugi rok. Nie wiem tylko, czy mam je oglawiac czy zostawiać przekwitnięte kwiatostany.
Pozdrawiam
Mazowsze bardzo sucho wczoraj padal pierwszy deszcz od ponqd miesiaca komarów nie ma za to sporo meszek i mszyc.( sa biedronki i sobie radza.)
Sumin Pełzakol jest z fosforanem żelaza, ma zielone granulki i u mnie działa 😊
U mnie nie działa. Działał dwa lata temu.
Przyroda oszalała. W Warszawie pięknie, obficie kwitną lipy!
Na Podkarpaciu też. 😊
No to...lipa 😂
Na Mazowszu nadal susza. Wokół coś pada ale niewiele. Komarów nie ma, ślimaki owszem są w towarzystwie z niebieskimi granulkami.
Pozdrawiam
I już lubię chociaż nie odsłuchałam
U nas od 4 tygodni nie ma deszczu. Mszyce w ataku ok wszystko schnie..
Okolice Krosna po
Podkarpacie
Od tych deszczy to już mi zaczął kompost pleśnieć na rabatach podwyższonych z pomidorami :-(
Ooooo a u nas pierwszy normalny rok bez komarów! Dosłownie można w ogrodzie być nawet wieczorem ale to tylko i wyłącznie zasługa przymrozku ostatniego ktory zdziesiątkował owady ale i niestety plony 😞 ale nie pamietam żeby było tak przyjemnie bez komarów, w tamtym roku cały dzień gryzły i już o 16 nie dało siedzieć na zewnątrz….
U nas na Podkarpaciu komarow jak na razie nie widać ale mszyc tylu jeszcze nie widzialam
Pod Lublinem komarów nie widać jeszcze. Jest bardzo, bardzo sucho. Może wyschły wszelkie bajorka w których się wylęgają 🤔. Ślimaki niestety obecne. Ale pełzakol jest skuteczny więc może wszystkiego nie zjedzą
Na Podkarpaciu plaga ślimaków tych bezdomnych, małych. Komarów wiele nie ma a nawet chyba jest ich mało.
Pani Kasiu, mówimy "dla osób z niepełnosprawnością"...to ważne.
Ach ta poprawność polityczna...
Pytanie, czy to zmienia coś w sytuacji tych osób?
Zgadzam się. Oczywiście, że szacunek i wyrównywanie szans, ale na litość boską, język naturalnie dąży do uproszczenia. A tu poprawność polityczna próbuje wejść z mackami...
Poza tym wg mojego uznania słowo na siłę, brzydko, nienaturalnie brzmiące.
@@mateuszlachowski9842 zmienia bardzo dużo. Osoby z niepełnosprawnością funkcjonują normalnie na miarę swoich możliwości... pracują, edukują się, mają rodziny... niestety mają defekt w postaci niepełnosprawności. Trudno zrozumieć, trudno wytłumaczyć ale to istotne.
@@tomaszkrol5893 Zatem nic nie zmienia, poza określeniem. Taka głupia poprawność polityczna, polegająca na nazwaniu kogoś niepełnosprawnym bez użycia słowa "niepełnosprawny".
Prędzej mówienie o defekcie urazi niepełnosprawnego, niż nazywanie go w ten sposób.
Mam to szczęście, że u mnie na działce pod Krakowem, mimo, że przy samej rzece Rudawie.... nie ma komarów. Ani jednego w tym roku jeszcze. Nie mam pojęcia, o co chodzi. Za to ślimaki dają czadu. Dzisiaj znalazłam giganta, miał.. 13 cm
❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
A u mnie w puszczy nie ma prawie nic, no może trochę komarów, ale mamy suszę. nie można mieć wszystkiego, he😆
Jeszcze jest plaga meszek😅
O tak! Te są bezwzględne 😢
Tak ślimaków i komarów jest mnóstwo masakra ogórki działam 3razy bo zjadły slimaki
Mam mszyce na czubkach nowych przyrostów porzeczek. Też mogę je oberwać?
W Holandi nie mamy cieplo temp maks do 18 casem do 20 st i prawie ciogle mamy deszcz
U nas komary niekoniecznie, ale ślimaków multum
U mnie w tym roku plagi komarów nie ma, może dzięki nasadzeniom "roślin przeciwkomarowych" które poczyniłam w ilości ogromnej 😅😅😅 pamiętając chmary komarów z tamtego roku. Ślimaki atakują grubo, niestety plaga, ale wspomagam się popiołem oraz cynamonem, do tego nocne polowania 😂 i jest dobrze ❤
Jakie rosliny pomogly?
@@monikamona5271 lawenda, komarzyca, pelargonie, aksamitka, bazylia, mięta, koper włoski, bodziszki, kocimiętka, melisa, rozmaryn, eukaliptus....Chyba niczego nie zapomniałam 🤔
U nas w województwie małopolskim w ogóle nie ma komarów, aż dziwne
Czy skrzyp leśny nadaje się na gnojówkę? Pozdrawiam cieplutko.
👍☀️🙂❤️
Czy ten agro eco stosować razem ze skrzypem/drozdzami czy do wyboru? Na zaraze pomidorow
Ze skrzypem tak. Z drożdżami nie, bo przeciwdziała rozwojowi grzybów, więc także tych piekarniczych
Trzeci tok używam preparatow z fosforanem żelaza i mam wrażenie, ze ślimaki sie na ten preparat uodporniły... nawet w tunelu foliowym widzę granulki ale ślimaki też niestety...w ogrodzie giezej, bi codzuenne deszcze szybko je wypłukują...
Czasami myslę, że to sztucznie wuprodukowane cyborgi (niektórych nie da sie nawet zadeptać).... i ludziom grozi głód, jak będą tak dalej się rozmnażały
W Warszawie tez sa komary
Wrocław bez komarów ale po przymrozkach byliny są bardzo slabe nawet piwonie nie wszystkie rozkwitły i mszyca straszny rok nie pamiętam takiego roku
A u mnie mszyca czarna na rabarbarze, pierwszy raz to widzę.
Niestety. Może biedronki i inne drapieżne owady pomogą. Powodzenia :)
U mnie gorsze są meszki
A pod Krakowem nie ma komarów... póki co 😂
Witam.Jak się ma ogród żyjący ,ukwiecony to nawet nie wpada się w szał bo kret zrobił kopce ,bo nornica dziury .Cieszyć się tym że krecik chciał nam jakoś pomóc ,a kopiec taki skutek uboczny .
25