Zastanawiam się - idąc tokiem rozumowania niektórych kierowców, służb i organów władzy - co by się stało gdybyś przypadkowo nie zabezpieczył wystarczająco praw osób trzecich (przez ich wyblurowanie) i opublikował materiał video przeprocesowany "po linii najmniejszego oporu"... Załóżmy, że osoba X przypadkowo będzie identyfikowalna przez jakiś niewielki fragment. Załóżmy, że dochodzi do powództwa cywilnego. Składane jest wobec tego wyjaśnienie: "Materiał filmowy został przeprocesowany w celu zabezpieczenia praw osób przez zamazanie ich twarzy. Oskarżonemu nie jest znana sytuacja w ramach której wizerunek byłby niewystarczająco zabezpieczony." "In dubio pro reo" - w przypadkach wątpliwych należy orzec na korzyść oskarżonego "Praesumptio boni viri" - domniemanie niewinności
To RODO to wynalazek kur...y i diabła. Nie wiem jak coś takiego może istnieć w cywilizowanym kraju w którym prasę nazywa się czwartą władzą. To jest kastrowanie dziennikarstwa. Inna sprawa, że wszyscy (Samochodoza, Konfitura, Stop Chamy) strasznie się przejmują tym RODO, choć IMHO wyjątek dziennikarski zachodzi zawsze: gdy jest w ważnym interesie społecznym. Tutaj taki interes jest bez wątpienia.
Dlaczego zakrywasz głowę tego komendanta? Przecież on nie był celem nagrania tylko Wy. Widziałeś kiedyś, żeby jakaś stacja zamazywała twarze podczas przeprowadzania wywiadu?
Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza. Tutaj może być sytuacja sporna i może być trudniej wykazać swoją rację w sądzie.
@@StopChamSzczecin ale czy ktokolwiek by to wiedział gdybyś o tym nie powiedział? Imo bez problemu w sądzie, no ale juz po ptakach (chyba że sąd-gimnastyk i lubi fikołki robić)
@@Wujek_Dobra_Rada Komendanci co do zasady są publicznie znani ;) Podobnie jak dzielnicowi, choć tu różnie jest z wizerunkiem (ostatnio Policja nie publikuje ich na stronach)
@@hmm-m Dziennikarz nie musi mieć żadnej zgody, mówi o tym drugi artykuł RODO. To są oficjalni przedstawiciele naszego państwa, przecież nawet Straż Marszałkowska to nie jest jakaś tam ochrona. To taki zwykły dupochron.
@@piotrrosinski Parę stówek na schronisko dla psów, "poszkodowany" musi wykazać przed sądem jakie straty poniósł i na tej podstawie sąd zasądza zadośćuczynienie, albo wpłatę na cel społeczny. Na nic więcej liczyć nie można. A jakie straty można tu ponieść? Zrobienie z siebie idioty jest dobrowolnym aktem, a informacja że ktoś poszedł na cmentarz jest bez znaczenia dla życia rodzinnego, sąsiedzkiego czy zawodowego. Nie ma IMHO żadnych podstaw do zadośćuczynienia. Poza tym tutaj nie zachodzą żadne przesłanki do blurowania, Stop Chamy publikują informacje w ważnym interesie społecznym więc w świetle prawa są dziennikarzami społecznymi. Są ujęci w art 2 RODO [Ograniczenie stosowania przepisów do działalności związanej z materiałami prasowymi, działalności literackiej, artystycznej oraz wypowiedzi akademickich] - taka jest wykładnia TSUE.
@@piotrrosinski masz google, odpal i szukaj przepisow. Jak jestes leniwy to uzyj chatgpt zeby wylozyl to Tobie ladnie i podal jakie przepisy to moze lamac. Tez jakis watpliwy specjalista Tobie powie, ze to 5 lat wiezienia i grzywna 10k i uwierzysz? :D
To już łatwiej to głupie prawo zmienić. Jesteś w przestrzeni publicznej, to być może zostaniesz nagrany. Jakoś nikt ze zblurowaną twarzą nie chodzi po ulicy
Dziękuję za Waszą/Twoją pracę.
Trzymam kciuki
Porządnie!
Spokojnie. Poczekamy!
Czekam i pozdrawiam.
Zgadza się, trackowanie maski trochę czasu pochłania w montażu... wiem coś o tym.
😀Prosze czekać, trwa montaż. 🎼🎼🎼
Zastanawiam się - idąc tokiem rozumowania niektórych kierowców, służb i organów władzy - co by się stało gdybyś przypadkowo nie zabezpieczył wystarczająco praw osób trzecich (przez ich wyblurowanie) i opublikował materiał video przeprocesowany "po linii najmniejszego oporu"...
Załóżmy, że osoba X przypadkowo będzie identyfikowalna przez jakiś niewielki fragment.
Załóżmy, że dochodzi do powództwa cywilnego.
Składane jest wobec tego wyjaśnienie: "Materiał filmowy został przeprocesowany w celu zabezpieczenia praw osób przez zamazanie ich twarzy. Oskarżonemu nie jest znana sytuacja w ramach której wizerunek byłby niewystarczająco zabezpieczony."
"In dubio pro reo" - w przypadkach wątpliwych należy orzec na korzyść oskarżonego
"Praesumptio boni viri" - domniemanie niewinności
To RODO to wynalazek kur...y i diabła. Nie wiem jak coś takiego może istnieć w cywilizowanym kraju w którym prasę nazywa się czwartą władzą. To jest kastrowanie dziennikarstwa. Inna sprawa, że wszyscy (Samochodoza, Konfitura, Stop Chamy) strasznie się przejmują tym RODO, choć IMHO wyjątek dziennikarski zachodzi zawsze: gdy jest w ważnym interesie społecznym. Tutaj taki interes jest bez wątpienia.
Dlaczego zakrywasz głowę tego komendanta? Przecież on nie był celem nagrania tylko Wy. Widziałeś kiedyś, żeby jakaś stacja zamazywała twarze podczas przeprowadzania wywiadu?
Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza. Tutaj może być sytuacja sporna i może być trudniej wykazać swoją rację w sądzie.
Niestety ta osoba potem brała udział w czynnościach wobec mnie. Więc blurować muszę.
@@StopChamSzczecin ale czy ktokolwiek by to wiedział gdybyś o tym nie powiedział? Imo bez problemu w sądzie, no ale juz po ptakach (chyba że sąd-gimnastyk i lubi fikołki robić)
@@StopChamSzczecin A sprawdziłeś jakimś programem OSINT czy nie jest osobą publicznie znaną? To by uprościło sprawę.
@@Wujek_Dobra_Rada Komendanci co do zasady są publicznie znani ;) Podobnie jak dzielnicowi, choć tu różnie jest z wizerunkiem (ostatnio Policja nie publikuje ich na stronach)
Jakie są konsekwencje braku blurowania?
Jeżeli zasadne, to udostępnienie wizerunku bez zgody.
@@hmm-m Dziennikarz nie musi mieć żadnej zgody, mówi o tym drugi artykuł RODO. To są oficjalni przedstawiciele naszego państwa, przecież nawet Straż Marszałkowska to nie jest jakaś tam ochrona. To taki zwykły dupochron.
@ no dalej, jakie konsekwencje mógłby by go czekać. 10 lat więzienia lub grzywna 15PLN?
@@piotrrosinski Parę stówek na schronisko dla psów, "poszkodowany" musi wykazać przed sądem jakie straty poniósł i na tej podstawie sąd zasądza zadośćuczynienie, albo wpłatę na cel społeczny. Na nic więcej liczyć nie można. A jakie straty można tu ponieść? Zrobienie z siebie idioty jest dobrowolnym aktem, a informacja że ktoś poszedł na cmentarz jest bez znaczenia dla życia rodzinnego, sąsiedzkiego czy zawodowego. Nie ma IMHO żadnych podstaw do zadośćuczynienia.
Poza tym tutaj nie zachodzą żadne przesłanki do blurowania, Stop Chamy publikują informacje w ważnym interesie społecznym więc w świetle prawa są dziennikarzami społecznymi. Są ujęci w art 2 RODO [Ograniczenie stosowania przepisów do działalności związanej z materiałami prasowymi, działalności literackiej, artystycznej oraz wypowiedzi akademickich] - taka jest wykładnia TSUE.
@@piotrrosinski masz google, odpal i szukaj przepisow. Jak jestes leniwy to uzyj chatgpt zeby wylozyl to Tobie ladnie i podal jakie przepisy to moze lamac. Tez jakis watpliwy specjalista Tobie powie, ze to 5 lat wiezienia i grzywna 10k i uwierzysz? :D
Jaki to program? Przydałby mi się.
DaVinci resolve strzelam w ciemno
Dziękuję 🙂
@@adamsz.8039 NIE MA ZA CO
epizod to nie to samo co "odcinek". Wygląda to na paskudną kalkę z angielskiego "episode". Wygląda równie paskudnie jak auto zaparkowane na chodniku 😒
Czy nie ma jakiegoś narzędzia do tego zadania? Podejrzwam, że brakuje zasobów żeby się temu przyjrzeć?
Są. I używam. Ale nie jest w stanie sobie poradzić w narożnikach i scenach, gdzie cześć osób trzeba zablurować, a część nie.
Pamiętaj że nikt z Sejmu mandatu nie dostanie .
Pozdro
Zależy od kontekstu słowa mandat... bo 460 posłów i 100 senatorów otrzymało mandat parlamentarny 😄
nie wiele słychać :(
Naje
To już łatwiej to głupie prawo zmienić. Jesteś w przestrzeni publicznej, to być może zostaniesz nagrany. Jakoś nikt ze zblurowaną twarzą nie chodzi po ulicy
Jak to rapował Twój krajan: to tłumaczenia marne.