Jak zobaczyłam w tych złotych zasadach na bycie czarującym "kamienną twarz" to pomyślałam: "Ale jak to? Przecież mówi się, żeby się uśmiechać by zjednać sobie ludzi". Ale potem jak to wyjaśniłeś to muszę przyznać Ci rację. Zauważyłam, że to sprawdza się u mnie. Ludzie uważają mnie za cichą i smutną osobę (chociaż ja się za taką nie uważam) i dlatego gdy w kontaktach z innymi pokazuję zainteresowanie rozmową, uśmecham się i śmieję ludzie wydają się być od razu weselsi i przyjaźniej do mnie nastawieni. Druga sprawa to wydaje mi się,że gdy mówimy do kogoś "bezosobowo" to ludzie tacy nie szukają z nami kontaktu, sami też starają się zwracać do nas w ten sposób (mówię to z własnych obserwacji). Zauważyłam też, że ludzie niezależnie od wieku chcą by zwracać się do nich po imieniu, bo przez zwrot "pan, pani" czują się staro. Ja natomiast mam ogromny problem by zwracać się do starszych ode mnie osób po imieniu gdy sobie tego życzą. Wynika to z wychowania w szacunku do starszych osób, na których, jak słusznie zauważyłeś, opiera się nasza kultura. Odcinek jak zwykle bardzo ciekawy i znów wyciągnęłam z niego sporo wiedzy. A samego Dawida kocham za tą jego stoicką naturę 😊 Pozdrawiam Cię gorąco! 😁
Warto przeczytać ksiązkę Dale'a Carnegiego o zdobywaniu przyjaciół. Są tam opisane metody zjednywania sobie ludzi. Jedną z zasad faktycznie jest by się uśmiechać, ale znów w książce autorstwa Leil Lowndes jest mowa o tym, że nie możemy się uśmiechać za dużo (co jest podobno poparte badaniami). Leil podaje tam by uśmiechać się bardziej oszczędnie, ponieważ taki uśmiech wydaje się bardziej szczery.
Dzięki za komentarze :) Tak, często spotykam się z tym, że w jednej książce są takie przemyślenia i badania, a w innej znów coś innego. Dlatego trzeba znaleźć balans oraz to z czym czujemy się dobrze. Na swoim przykładzie powiem, że wiele eksperymentuje - i wychodzę z różnymi społecznymi zachowaniami - sprawdzam co na kogo działa, żeby wiedzieć na przyszłość jak się zachować i co będzie miało najlepszy efekt. (Oczywiście nie zawsze, bo są również klasyczne interakcje).
Świetnie się ciebie słucha :) przyjemnie i zabawnie przekazujesz sporo wiedzy! Mam też prośbę, albo sugestię - czy mógłbyś zrobić Asię Kołaczkowską? :D
Hmmm... Oglądam Twoje filmy od dłuższego czasu i może na wstępie zaznaczę, że z Polakami mam mało do czynienia - od technikum powiększa mi się tylko grono azjatyckich znajomych - głównie Chińczyków. Wszelkie przełamanie lodów z nowymi, niezależnie czy złapanych w internecie czy na żywo, opiera się u mnie na 2 rzeczach: zapewnieniu, że znam ich kulturę (z dodaniem, że nie tak dobrze jak oni sami, za przykład choćby etykietę przy stole, ale na bank spytam, jeśli czegoś nie będę rozumieć) - więc można uznać jako punkt skromności i jednocześnie pokazanie, że druga osoba ma większą wiedzę, więc jest postawiona w roli hmm... Szefa? I sprawa druga: don't be shy. Kiedy zaznaczam te dwie rzeczy, od razu czują się swobodnie. Szczególnie, gdy wraz z przekazem "don't be shy" współgra dotyk, jakaś forma kontaktu fizycznego. Dotknięcie ramienia, poklepanie. Chińczycy mają duży szacunek do kobiet i takie ostrożne przełamanie dystansu, jak nawet lekkie przyciśnięcie swojej nogi do jego, siadając na kanapie obok albo muśnięcie dłoni przy podawaniu czarki z napojem sprawia, że momentalnie przestają tego unikać. Polacy ogólnie nie są ludźmi wybitnie dążącymi do kontaktu fizycznego i to im się podoba, takie wyraźne pokazanie ze strony kobiety "nie mam nic przeciwko". Oni bardzo dobrze czytają takie komunikaty niewerbalne. Choćby sam fakt, że w gronie znajomych siadam lub stoję bliżej konkretnej osoby, już im wiele mówi. Jeśli jest przykładowo, 3 zainteresowanych mną jako kobietą, to dwóch pozostałych odpuszcza, jeżeli powiedzmy 'pilnuję się' jednego konkretnego chłopaka. Niekiedy to są bardzo drobne rzeczy, jak np odprowadzenie go wzrokiem kiedy idzie w stronę baru. Dziś przyglądałam się rozmowie mamy i babci. Mama już jawnie znudzona od godziny, podpiera głowę na stole, odpowiada półsłówkami, wodzi wzrokiem za muchą na suficie, a babcia niezłomnie opowiada historie życia. Przykre, że niektórzy ludzie niemal naturalnie rozumieją wszystko, a niektórzy... Potrzebują takich kanałów.
Dzięki Lena za ten komentarz. Ostatnie słowa są bardzo motywujące i uważam słuszne. Dobrze rozumiem, że mieszkasz z mamą i babcią w Azji (Chinach)? Czy zjechałaś do Polski?
Myślę, że to nie jest przykre, to jest naturalne. Niektórzy też mają większe czy mniejsze predyspozycje autystyczne, inni wyższą empatię poznawczą jak np. Ted Bundy (idealny przykład, ale jakiś czas temu oglądałem z tego kanału o nim filmik), inni zaś mają wyższą empatię emocjonalną i może mniej wychwytują subtelne, fizyczne odniesienia emocjonalne, jeszcze zaś inni są naturalnie lepiej przystosowani do słuchania, inni zaś obserwowania, a inni to mixy i kosmici (po prostu nie jestem ekspertem, ale ten kanał pod tym kątem wiele daje do zrozumienia). Kolejna kwestia to kultura i obyczaje, więc co do Chin, to przypuszczam, że takie zachowania biorą się z ich odmiennej kultury (tysiące lat tradycji). Azjaci podobno unikają kontaktu wzrokowego i ekspresji emocjonalnej wprost, u nich to inaczej wygląda, ale Ty zapewne wiesz zdecydowanie lepiej, ponieważ nie miałem zbyt wiele doświadczeń z ludźmi z dalekiego wschodu. Pewnie stąd u nich taka szczegółowość co do gestów na które nasza zachodnia kultura aż tak uwagi nie zwraca, u nas wszystko musi być konkret i głośniej i wprost, tam pewnie ciszej i minimalistyczniej. Presja systemowa w Chinach pewnie i też robi swoje, chyba łatwiej stracić punkty i pogorszyć swoją ocenę mówiąc niestosowne, trudne słowa, które mogą zostać wyrwane z kontekstu niż jakby się bazowało częściej na przekazie niewerbalnym, trudniejszym do wychwycenia, nawet jeśli obserwuje Cię kilkaset milionów kamer, to subtelności w ekspresji mogą nie dostrzec.
Filmiki z Roasta Kuby Wojewódzkiego troche nietrafione bo teksty na ten roast pisał mu komik - Wojtek Fiodorczuk i w tym przypadku mówienie per - pan, było zamierzonym zabiegiem Pozdrawiam :)
Dzięki za uzupełnienie, tego nie wyłapałem. W całokształcie oglądając Dawida - często zwraca się na Pan, niefortunnie wybrałem fragment z roastu. Pozdrawiam :)
Następnym razem, zamiast mówić ,,zauroczyć w sobie płeć przeciwną" lepiej by było zamienić na chociażby ,,zauroczyć w sobie drugą osobę", czy ,,zyskać uwagę osoby, która nam się podoba". Nie każdy jest heteroseksualny.
Genialne filmy i jedyny w swoim rodzaju kanał który uczy jak czytać ludzi jak otwarte książki haha , zrob analize Huberta Urbanskiego z milionerów podbijcie taktyczna kropke i lajka zeby zobaczył :D
Obejrzyj sobie odcinek 997 w sprawie Iwony Cygan. Tam w programie wypowiada się policjant, który przyszedł do studia i łże w żywe oczy. On już wtedy wiedział, kto, jak i za co zamordował Iwonkę. Spróbuj w jego gestach i ruchach coś wyczytać.
Z oficjalną formą na oficjalkach - zgadzam się 🙌 nie myślałam o tym jako o zasadzie, ale głupio byloby mi się zwracać do szefa po imieniu przy klientach ... no nie wypada... w sensie mooooże wypada jak znamy się xx lat z klientem, ale tak: Raz, że umniejsza to autorytet szafa, Dwa - nie ma tej mitycznej persony, która "jest wyżej" i może zgodzić się (lub nie) podczas negocjacji. ... pijcie dzieci wódkę z szefem, jeśli macie dobre relacje, ale przy ludziach - ma to być PAN SZEF ... niedostępna i mityczna osoba, od której wszystko zależy! I basta! Bo wam będą ludzie na głowę wchodzić :)
A wyobrażasz sobie, kiedy mówiąc w sklepie zapraszam Pana a okazuje się że to Pani (tylko z wąsikiem) . A czasem odwrotnie, młoda dziewczyna wystylizowana i z urodą chlopca i zwracam się jak do chłopaka ?
Hehe, zależy jaki masz do niej stosunek. Jeśli jesteście na dobrej stopie to pozostałym przy dotychczasowym określeniu. Jeśli chcesz się dystansować - to zapewne trzeba przejść na Pani :). Wielokrotnie spotykałem się z tym jak ktoś zwracał się do kogoś po imieniu, a przez sytuacje jakie wychodziło przechodzono na "dzień dobry proszę pana". Na pierwszy rzut oka wydaje się to sztuczne, ale z drugiej strony zrozumiałe, że relacje już nie są takie bliskie, a tym pokazujemy dystans 😅 Pozdrawiam 😉
@@konradgladyszek Dziękuję za odpowiedź :) Jest moją byłą teściową już od 2 lat. Na początku wciąż mówiłam do niej "mamo", jednak po pewnym czasie było to dla mnie coraz bardziej niekomfortowe. Zauważyłam, że i Ona zwiększyła dystans między nami, np. nie zwracając się do mnie o byłym teściu w formie "przekażę to tacie", tylko "przekażę mężowi". Od dłuższego czasu zwracam się do niej bezosobowo i chyba już tak zostanie, bo jednak kontakt mam z nią dość dobry i dziwnie było było przechodzić na "Pani". Po imieniu chyba nie wypada. :) Pozdrawiam. :)
A może weźmiesz na warsztat Burke'a Ramseya w trakcie słynnego wywiadu - 20 lat po morderstwie jego siostry Małej Miss JonBenet. Czy to mimika psychopaty, który nie odczuwa emocji i nie wie co ma grać, czy to uśmiechy zakłopotania?
Dzień dobry, czy była by możliwość nagrania filmu na temat wywiadu pana Radosława Pazury dla telewizji Polsat w sprawie szczepionek? Jestem ciekawy Pańskiej opinii. Pozdrawiam
@@violeteye884 równie dobrze mógł to być przypadek, a tu już ASMR 🥴... Takie coś częściej kogoś wkurza niż sprawia jakąkolwiek przyjemność (wiem po moich znajomych i po mnie). Chyba za dużo Instagrama, Tik-Toka i tym podobnych głupot..bo głównie tam promują to dziwne zjawisko.
💪 Dzięki, ale to raczej chwilowy przebłysk na którym niespecjalnie mi zależy. Otwarcie powiem, bo nie każdy wie, że staram się poruszać tematy w mojej ocenie istotne. Góralskie Veto (Sebastian Pitoń) - sprawy związane z przedsiębiorstwami, rządem. Margot - sprawy związane z tolerancją LGBT. A w tym wypadku mamy gościa, który tworzy wiersze, ma specyficzne poglądy... a zresztą 😏
@@konradgladyszek dokładnie- ważniejsza jakość treści oraz osobowości które analizujesz/ prezentujesz niż jakieś puste wyświetlenia osób które chcą zobaczyć jak ktoś znowu porusza temat w/w gościa :D
Ciekawy materiał do skomentowania: ua-cam.com/video/54C6CgaMkuA/v-deo.html Natalia Siwiec komentuje swoje podobieństwo do jednej z aktorek, która zagrała w filmie Dody.
@@konradgladyszek Paulina Mikuła z Mówiąc inaczej robiła z nim wywiad i Dawid mówił, że owszem jego nazwisko się deklinuje (zgodnie z zasadami poprawnej polszczyzny), ale on się czuje z tym niekomfortowo, jak ktoś odmienia jego nazwisko. Niemniej - spokojnie można mówić o Dawodzie Podsiadle 😉
dziwne, ale jeśli chodzi o Podsiadło, to raczej wyglaa jak grana postać, a nie jak faktyczne bycie skromnym. te pierwsze klatki wyglądały sztucznie, jak taka udawana nieśmiałość
Nie lubię Dawida Podsiadło, bo już dawno minęły czasy kiedy był nieśmiały, jeżeli miałabym powiedzieć jaki jest, to bardziej ironiczny, a to jakiś mi nie odpowiada. I napewno nie lubię kiedy obca osoba zwraca się do mnie po imieniu, albo na "Ty", bo zwyczajnie jej nie znam. Uważam, że kultura osobista wymaga, aby zwracać się na początku do wszystkich osób, których nie znamy, zwrotem pan lub pani.
Co do Dawida jestem przekonana, że to jaki jest i jak się zachowuje jest szczere i naturalne. Ale widzę też drugą stronę (złą stronę mocy) z pewnych porównań i doświadczeń (również miasto w którym się urodził i wychowywał ma znaczenie). Nigdy wcześniej nie powiedziałabym że miejsce w którym się wychowuejesz ma takie znaczenie, ale przekonałam się dość mocno o tym, że miasto wychowuje i może pewne cechy skrzętnie zakrywać. Reasumując, po jego wypowiedziach i gestach widać tą naiwno-cwaniacką stronę dziecka we mgle, które większość kocha, a czy jest taki uroczy w swoich zachowaniach? :) Cóż, na pewno w uroczy sposób można robić dużo niefajnych rzeczy. Jako artystę i komika mega go lubię, zatem artystycznie spełnia swoją funkcję :)
Dobrze, że masz tego świadomość :) Warto użyć tak jak wspomniałem w filmie - relacji - np. dziadku, ciociu, albo po imieniu, albo zacząć od czasowników typu: Zauważyłeś itd. Więcej o tym możesz dowiedzieć się i poćwiczyć w kursie - Tylko Raz, a link znajdziesz w opisie filmu :)
@@konradgladyszek Zawsze mówię bezosobowo. Tak wolę nie wyobrażam sobie mówić inaczej... Nawet imion rzadko używam... Nie wiem skąd to... Moze zbytnia pewność siebie i przywódczy charakter, nie wiem... Zawsze jest: on to coś tam, zrób to...Czekam, aż ktoś spojrzy, zamiast wołać albo mowie słuchaj... I zaczynam mówić...
Dawid nie sprzedaje siebie, dzieciak zwyczajnie taki jest haha nawet jak rozbierzesz to na czesci to i tak osobowosci nie zmienisz. Dobry, dobrze wychowany czlowiek epatuje ta dobrocia, szczeroscia, skromnoscia:)) Udawane da sie rozpoznac, tak jak usmiech sprzedawcy haha Ta prawda idzie z wnętrza:)) Panu z filmika bym nie uwierzyła. Dawid to zodiakalna panna a te chlopaki maja najczesciej takie wrodzone , oszczedne poczucie humoru:))) Takiego poczucia humoru nie da sie nauczyc na takich gów.... szkoleniach:)
Mam nadzieję, że język honorytatywny nie zaniknie z czasem z polskiej kultury. Gdzie w innych językach szukać soczystych obelg z szacunkiem, takich jak "jesteś pan menda, cham i erosoman"? 😎
Nie spotkałem się z takim określeniem jak honorytatywny - choć rozumiem o co chodzi. Czy to aby na pewno prawidłowy zwrot? Chciałbym tego używać w przyszłości, ale nie jestem pewny poprawności :)
nie rozumiem czemu podsiadlo mnie bardziej zauroczyl ralph kaminski i leszek mozdzer, skromnosc przede wszystkim i jak chodzi o kolejna osobe o ktora lubia wszyscy to robert maklowicz numer 1.
Trochę trudno wierzyć w pana autorytet jakiejkolwiek wiedzy psychologicznej, gdy widzi się kadr ustawiony na pana z góry i bardzo sztucznie wyuczone kwestie. Całość materiału (tego, jak i z resztą większości na Pana kanale) ,opiera się na domysłach i więcej wspólnego ma z coachingiem niż z jakąkolwiek nauką.
A jednak to był Dawid 👍😁
Jak zobaczyłam w tych złotych zasadach na bycie czarującym "kamienną twarz" to pomyślałam: "Ale jak to? Przecież mówi się, żeby się uśmiechać by zjednać sobie ludzi". Ale potem jak to wyjaśniłeś to muszę przyznać Ci rację. Zauważyłam, że to sprawdza się u mnie. Ludzie uważają mnie za cichą i smutną osobę (chociaż ja się za taką nie uważam) i dlatego gdy w kontaktach z innymi pokazuję zainteresowanie rozmową, uśmecham się i śmieję ludzie wydają się być od razu weselsi i przyjaźniej do mnie nastawieni. Druga sprawa to wydaje mi się,że gdy mówimy do kogoś "bezosobowo" to ludzie tacy nie szukają z nami kontaktu, sami też starają się zwracać do nas w ten sposób (mówię to z własnych obserwacji). Zauważyłam też, że ludzie niezależnie od wieku chcą by zwracać się do nich po imieniu, bo przez zwrot "pan, pani" czują się staro. Ja natomiast mam ogromny problem by zwracać się do starszych ode mnie osób po imieniu gdy sobie tego życzą. Wynika to z wychowania w szacunku do starszych osób, na których, jak słusznie zauważyłeś, opiera się nasza kultura. Odcinek jak zwykle bardzo ciekawy i znów wyciągnęłam z niego sporo wiedzy. A samego Dawida kocham za tą jego stoicką naturę 😊 Pozdrawiam Cię gorąco! 😁
Warto przeczytać ksiązkę Dale'a Carnegiego o zdobywaniu przyjaciół. Są tam opisane metody zjednywania sobie ludzi. Jedną z zasad faktycznie jest by się uśmiechać, ale znów w książce autorstwa Leil Lowndes jest mowa o tym, że nie możemy się uśmiechać za dużo (co jest podobno poparte badaniami). Leil podaje tam by uśmiechać się bardziej oszczędnie, ponieważ taki uśmiech wydaje się bardziej szczery.
Dzięki za komentarze :) Tak, często spotykam się z tym, że w jednej książce są takie przemyślenia i badania, a w innej znów coś innego. Dlatego trzeba znaleźć balans oraz to z czym czujemy się dobrze. Na swoim przykładzie powiem, że wiele eksperymentuje - i wychodzę z różnymi społecznymi zachowaniami - sprawdzam co na kogo działa, żeby wiedzieć na przyszłość jak się zachować i co będzie miało najlepszy efekt. (Oczywiście nie zawsze, bo są również klasyczne interakcje).
Powiem Ci jedno - tęskniłam za Tobą
Wracam do Was
@@konradgladyszek cieszę się niezmiernie
Miłego dnia, ale nie zostawiaj nas już samych na tak długo. Poza tym YT lubi systematyczność i promuje wtedy takie konta :)
Niekonieczne, spójrz na kanał gargamela, wypuszcza film raz na hohoho a i tak jest hit. Oglądalność to kwestia treści i już.
Też za Wami tęskniłem. Czasami jest tak że sam materiał wchodzi, a czasem idzie jak po grudzie. Opracowuje system, żeby szło jak po maśle :)
Świetnie się ciebie słucha :) przyjemnie i zabawnie przekazujesz sporo wiedzy! Mam też prośbę, albo sugestię - czy mógłbyś zrobić Asię Kołaczkowską? :D
Jak ja uwielbiam tę czołówkę
Tak! 😃 Już kiedyś też pisałam taki komentarz 😉
też ją uwielbiam , ta muzyka mmmrrr
Cieszę się, że Pan wrócił! Brakowało mi Pana filmów. Pozdrawiam ;)
Dawid ma super poczucie humoru... :)
świetne! tylko za krótko.. mogłabym tego słuchać i słuchać 🙃
W piątek posłuchasz coś nowego :)
Super że w końcu wróciłeś
Hmmm... Oglądam Twoje filmy od dłuższego czasu i może na wstępie zaznaczę, że z Polakami mam mało do czynienia - od technikum powiększa mi się tylko grono azjatyckich znajomych - głównie Chińczyków. Wszelkie przełamanie lodów z nowymi, niezależnie czy złapanych w internecie czy na żywo, opiera się u mnie na 2 rzeczach: zapewnieniu, że znam ich kulturę (z dodaniem, że nie tak dobrze jak oni sami, za przykład choćby etykietę przy stole, ale na bank spytam, jeśli czegoś nie będę rozumieć) - więc można uznać jako punkt skromności i jednocześnie pokazanie, że druga osoba ma większą wiedzę, więc jest postawiona w roli hmm... Szefa? I sprawa druga: don't be shy. Kiedy zaznaczam te dwie rzeczy, od razu czują się swobodnie. Szczególnie, gdy wraz z przekazem "don't be shy" współgra dotyk, jakaś forma kontaktu fizycznego. Dotknięcie ramienia, poklepanie. Chińczycy mają duży szacunek do kobiet i takie ostrożne przełamanie dystansu, jak nawet lekkie przyciśnięcie swojej nogi do jego, siadając na kanapie obok albo muśnięcie dłoni przy podawaniu czarki z napojem sprawia, że momentalnie przestają tego unikać. Polacy ogólnie nie są ludźmi wybitnie dążącymi do kontaktu fizycznego i to im się podoba, takie wyraźne pokazanie ze strony kobiety "nie mam nic przeciwko". Oni bardzo dobrze czytają takie komunikaty niewerbalne. Choćby sam fakt, że w gronie znajomych siadam lub stoję bliżej konkretnej osoby, już im wiele mówi. Jeśli jest przykładowo, 3 zainteresowanych mną jako kobietą, to dwóch pozostałych odpuszcza, jeżeli powiedzmy 'pilnuję się' jednego konkretnego chłopaka. Niekiedy to są bardzo drobne rzeczy, jak np odprowadzenie go wzrokiem kiedy idzie w stronę baru. Dziś przyglądałam się rozmowie mamy i babci. Mama już jawnie znudzona od godziny, podpiera głowę na stole, odpowiada półsłówkami, wodzi wzrokiem za muchą na suficie, a babcia niezłomnie opowiada historie życia. Przykre, że niektórzy ludzie niemal naturalnie rozumieją wszystko, a niektórzy... Potrzebują takich kanałów.
Dzięki Lena za ten komentarz. Ostatnie słowa są bardzo motywujące i uważam słuszne. Dobrze rozumiem, że mieszkasz z mamą i babcią w Azji (Chinach)? Czy zjechałaś do Polski?
Myślę, że to nie jest przykre, to jest naturalne. Niektórzy też mają większe czy mniejsze predyspozycje autystyczne, inni wyższą empatię poznawczą jak np. Ted Bundy (idealny przykład, ale jakiś czas temu oglądałem z tego kanału o nim filmik), inni zaś mają wyższą empatię emocjonalną i może mniej wychwytują subtelne, fizyczne odniesienia emocjonalne, jeszcze zaś inni są naturalnie lepiej przystosowani do słuchania, inni zaś obserwowania, a inni to mixy i kosmici (po prostu nie jestem ekspertem, ale ten kanał pod tym kątem wiele daje do zrozumienia). Kolejna kwestia to kultura i obyczaje, więc co do Chin, to przypuszczam, że takie zachowania biorą się z ich odmiennej kultury (tysiące lat tradycji). Azjaci podobno unikają kontaktu wzrokowego i ekspresji emocjonalnej wprost, u nich to inaczej wygląda, ale Ty zapewne wiesz zdecydowanie lepiej, ponieważ nie miałem zbyt wiele doświadczeń z ludźmi z dalekiego wschodu. Pewnie stąd u nich taka szczegółowość co do gestów na które nasza zachodnia kultura aż tak uwagi nie zwraca, u nas wszystko musi być konkret i głośniej i wprost, tam pewnie ciszej i minimalistyczniej. Presja systemowa w Chinach pewnie i też robi swoje, chyba łatwiej stracić punkty i pogorszyć swoją ocenę mówiąc niestosowne, trudne słowa, które mogą zostać wyrwane z kontekstu niż jakby się bazowało częściej na przekazie niewerbalnym, trudniejszym do wychwycenia, nawet jeśli obserwuje Cię kilkaset milionów kamer, to subtelności w ekspresji mogą nie dostrzec.
Jak super😍 ekstra film jak zawsze i super że o Dawidzie😍 łapeczka w górę i oglądam
W końcu! Materiał ciekawy i życzę regularności :) czekam na kolejne Pana produkcje
Za tydzień kolejny!
Ah nasz ulubiony Dawid ❤
Jaki?
Ten wąs nie jednym mikrofonem trząsł
Super, brakowało nowego materiału. Zawsze miło się Ciebie ogląda. Pozdrawiam! :)
Dzięki BafciQ
Widzę ze zastosowałeś nowe techniki zwiększające ciekawość. Rozwój usprawiedliwia dłuższa przerwę :)
Konrad, super materiał 🤩. Idealny na wakacyjne podbije. Jak zawsze miło się Ciebie słucha 😁😊
Miłego oglądania moi drodzy 💜
Uwielbiam twoje filmy! Dzięki za twoją pracę 🙋♀️
Dziękuję Ci!
Jak zwykle super. Pozdrawiam :)
Chyba wywołałam wilka z lasu bo wczoraj obczajalam czy coś nowego dodałeś po mojej długiej nieobecności na Twoim kanale. 😁 Jak zwykle super odcinek! 💪
Filmiki z Roasta Kuby Wojewódzkiego troche nietrafione bo teksty na ten roast pisał mu komik - Wojtek Fiodorczuk i w tym przypadku mówienie per - pan, było zamierzonym zabiegiem
Pozdrawiam :)
Dzięki za uzupełnienie, tego nie wyłapałem. W całokształcie oglądając Dawida - często zwraca się na Pan, niefortunnie wybrałem fragment z roastu.
Pozdrawiam :)
Następnym razem, zamiast mówić ,,zauroczyć w sobie płeć przeciwną" lepiej by było zamienić na chociażby ,,zauroczyć w sobie drugą osobę", czy ,,zyskać uwagę osoby, która nam się podoba". Nie każdy jest heteroseksualny.
Właśnie ostatnio się zastanawiałam kiedy w końcu wrzucisz filmik i proszę. Ale już więcej nie odchodź na tak długo!
Chyba jesteś odpowiedzią na tą zagadkę. - Myśl jak najczęściej to może częściej pojawią się filmy!
Genialne filmy i jedyny w swoim rodzaju kanał który uczy jak czytać ludzi jak otwarte książki haha , zrob analize Huberta Urbanskiego z milionerów podbijcie taktyczna kropke i lajka zeby zobaczył :D
Tak!
@@Misticalmarta Dzieki wielkie haha
Miny Huberta są mistrzowskie 🤣
Noooo w końcu. Fajnieeee
Jeju w końcu :D tak tego brakowało !
Obejrzyj sobie odcinek 997 w sprawie Iwony Cygan. Tam w programie wypowiada się policjant, który przyszedł do studia i łże w żywe oczy. On już wtedy wiedział, kto, jak i za co zamordował Iwonkę. Spróbuj w jego gestach i ruchach coś wyczytać.
Dobrze Pana widzieć w dobrym humorze 😊
Dziękuję za film - jak zawsze cudo!
Pozdrowienia z deszczowego Londynu. 🏴⚽
Z oficjalną formą na oficjalkach - zgadzam się 🙌 nie myślałam o tym jako o zasadzie, ale głupio byloby mi się zwracać do szefa po imieniu przy klientach ... no nie wypada... w sensie mooooże wypada jak znamy się xx lat z klientem, ale tak:
Raz, że umniejsza to autorytet szafa,
Dwa - nie ma tej mitycznej persony, która "jest wyżej" i może zgodzić się (lub nie) podczas negocjacji.
... pijcie dzieci wódkę z szefem, jeśli macie dobre relacje, ale przy ludziach - ma to być PAN SZEF ... niedostępna i mityczna osoba, od której wszystko zależy! I basta! Bo wam będą ludzie na głowę wchodzić :)
Ja pierwsze wrażenie robię dobre 😎, gorzej z biegiem czasu 😂
O, jest i Konrad 😁🙌
Chciałbym kupić kurs ale niestety nie mogę. Możliwość zapłaty kartą albo PayPal byłaby bardzo przydatna.
Cześć Piotr, mógłbym Cię prosić o kontakt na mój mail biuro@gladyszek.pl?
Jakie polecasz książki o mowie ciała?
Na początek może być Joe Navarro - Mowa ciała
@@konradgladyszek A później? 😁
Okej, czyli do starszej osoby ode mnie np. sąsiadki jak powiem, dzień dobry Panie Czarku to będzie dobrze. W końcu wyjdę na kulturalnego
uwielbiam takie komentarze :D
Uwielbiam Dawida 😇
Uwielbiam te twoje domysły😁
Bardzo sie ciesze, ze wrociles :)
O w końcu 💪
Nie lubimy takich przerw 🤨😁
no nareszcie!!!
Super odcinek. Bardzo ładnie proszę o coś temat Jodi Arias albo Iana brailey (z dokumentu morderstwo w West Cork na netflixie).
A wyobrażasz sobie, kiedy mówiąc w sklepie zapraszam Pana a okazuje się że to Pani (tylko z wąsikiem) . A czasem odwrotnie, młoda dziewczyna wystylizowana i z urodą chlopca i zwracam się jak do chłopaka ?
3:51 A do byłej teściowej jak się zwracać? 😅
Hehe,
zależy jaki masz do niej stosunek. Jeśli jesteście na dobrej stopie to pozostałym przy dotychczasowym określeniu. Jeśli chcesz się dystansować - to zapewne trzeba przejść na Pani :). Wielokrotnie spotykałem się z tym jak ktoś zwracał się do kogoś po imieniu, a przez sytuacje jakie wychodziło przechodzono na "dzień dobry proszę pana". Na pierwszy rzut oka wydaje się to sztuczne, ale z drugiej strony zrozumiałe, że relacje już nie są takie bliskie, a tym pokazujemy dystans 😅
Pozdrawiam 😉
@@konradgladyszek Dziękuję za odpowiedź :) Jest moją byłą teściową już od 2 lat. Na początku wciąż mówiłam do niej "mamo", jednak po pewnym czasie było to dla mnie coraz bardziej niekomfortowe. Zauważyłam, że i Ona zwiększyła dystans między nami, np. nie zwracając się do mnie o byłym teściu w formie "przekażę to tacie", tylko "przekażę mężowi". Od dłuższego czasu zwracam się do niej bezosobowo i chyba już tak zostanie, bo jednak kontakt mam z nią dość dobry i dziwnie było było przechodzić na "Pani". Po imieniu chyba nie wypada. :)
Pozdrawiam. :)
A może weźmiesz na warsztat Burke'a Ramseya w trakcie słynnego wywiadu - 20 lat po morderstwie jego siostry Małej Miss JonBenet.
Czy to mimika psychopaty, który nie odczuwa emocji i nie wie co ma grać, czy to uśmiechy zakłopotania?
Jak ja Cię lubie Głodyszku🤗
Dzień dobry, czy była by możliwość nagrania filmu na temat wywiadu pana Radosława Pazury dla telewizji Polsat w sprawie szczepionek? Jestem ciekawy Pańskiej opinii. Pozdrawiam
Wybaczamy czas oczekiwania !
Dziękuję
0:24 Konrad wreszcie zaczyna wprowadzać elementy ASMR
Chcecie tego? 😅
@@konradgladyszek Myślałam, że skoro wprowadzasz to wiesz
To tylko 2 sekundowy triczek
@@konradgladyszek A to zależy...
Co to znaczy 😂
@@violeteye884 równie dobrze mógł to być przypadek, a tu już ASMR 🥴... Takie coś częściej kogoś wkurza niż sprawia jakąkolwiek przyjemność (wiem po moich znajomych i po mnie). Chyba za dużo Instagrama, Tik-Toka i tym podobnych głupot..bo głównie tam promują to dziwne zjawisko.
Miłego dnia :)
a u nas w porządku :)
W ogóle fajne drzewko genealogiczne z tyłu
Polecam, na myheritage można zrobić :)
Jaś Kapela następny hm?
po co mu robić zasięgi? niech ginie w odmętach internetu
@@Fantagiro402 weź wyluzuj mordeczko ;)
@@wielkierzeczy1919 jest ok :)
💪 Dzięki, ale to raczej chwilowy przebłysk na którym niespecjalnie mi zależy. Otwarcie powiem, bo nie każdy wie, że staram się poruszać tematy w mojej ocenie istotne.
Góralskie Veto (Sebastian Pitoń) - sprawy związane z przedsiębiorstwami, rządem.
Margot - sprawy związane z tolerancją LGBT.
A w tym wypadku mamy gościa, który tworzy wiersze, ma specyficzne poglądy... a zresztą 😏
@@konradgladyszek dokładnie- ważniejsza jakość treści oraz osobowości które analizujesz/ prezentujesz niż jakieś puste wyświetlenia osób które chcą zobaczyć jak ktoś znowu porusza temat w/w gościa :D
Ale Ci Konrad łapy urosły, przez Twoją nieobecność :o
wcześniej miał 32 cm w obwodzie?
@@narcyzt1639 29 po treningu
👍
Edit: Czy jest możliwość, że w dalekiej przyszłości pojawi się mowa ciała Kurta Cobaina?
Ciekawy materiał do skomentowania:
ua-cam.com/video/54C6CgaMkuA/v-deo.html
Natalia Siwiec komentuje swoje podobieństwo do jednej z aktorek, która zagrała w filmie Dody.
Wlasnie on nie jest skromny. Byłam na jego koncercie.
Co u mnie? Dużo gorzej ale walczę a ty poprawiłeś mój stan🥰
Co się stało? 😞
nie mam się komu wygadać a dużo rzeczy siedzi na głowie, dziękuje ze pytasz🥺
Pewnie nie będę potrafił pomoc, ale jeśli chcesz to napisz do mnie np maila,
Trzymaj się
@@konradgladyszek napisałam na instagramie
Zaznaczę jedynie, że nazwisko Podsiadło odmienia się przez przypadki c:
Rzadko słyszałem, żeby inni jego nazwisko deklinowali, ale jeśli zrobiłem błąd to przepraszam
@@konradgladyszek Paulina Mikuła z Mówiąc inaczej robiła z nim wywiad i Dawid mówił, że owszem jego nazwisko się deklinuje (zgodnie z zasadami poprawnej polszczyzny), ale on się czuje z tym niekomfortowo, jak ktoś odmienia jego nazwisko. Niemniej - spokojnie można mówić o Dawodzie Podsiadle 😉
dziwne, ale jeśli chodzi o Podsiadło, to raczej wyglaa jak grana postać, a nie jak faktyczne bycie skromnym. te pierwsze klatki wyglądały sztucznie, jak taka udawana nieśmiałość
@@babs0970 ale ty wiesz ze to absurd i fake?
Nie lubię Dawida Podsiadło, bo już dawno minęły czasy kiedy był nieśmiały, jeżeli miałabym powiedzieć jaki jest, to bardziej ironiczny, a to jakiś mi nie odpowiada. I napewno nie lubię kiedy obca osoba zwraca się do mnie po imieniu, albo na "Ty", bo zwyczajnie jej nie znam. Uważam, że kultura osobista wymaga, aby zwracać się na początku do wszystkich osób, których nie znamy, zwrotem pan lub pani.
Jesteś 😁
proszę o dodanie polskich napisów, żebym mógł się uczyć polskiego z tego filmu. :)
No siemka😄😄
Mój wierny subskrybent - chyba z 3 letnim stażem!
Innymi słowy, trzeba być inteligentnym i umieć się tym posługiwać.
Co do Dawida jestem przekonana, że to jaki jest i jak się zachowuje jest szczere i naturalne. Ale widzę też drugą stronę (złą stronę mocy) z pewnych porównań i doświadczeń (również miasto w którym się urodził i wychowywał ma znaczenie). Nigdy wcześniej nie powiedziałabym że miejsce w którym się wychowuejesz ma takie znaczenie, ale przekonałam się dość mocno o tym, że miasto wychowuje i może pewne cechy skrzętnie zakrywać. Reasumując, po jego wypowiedziach i gestach widać tą naiwno-cwaniacką stronę dziecka we mgle, które większość kocha, a czy jest taki uroczy w swoich zachowaniach? :) Cóż, na pewno w uroczy sposób można robić dużo niefajnych rzeczy. Jako artystę i komika mega go lubię, zatem artystycznie spełnia swoją funkcję :)
Błagam zrób film o Piotre Żyła
A jak zadzwoni i mnie opieprzy?
Randka = się wieczorek zapoznawczo poruchawczy
Tak ja często właśnie mówię bez osobowo bo nie wiem jak XD
Dobrze, że masz tego świadomość :) Warto użyć tak jak wspomniałem w filmie - relacji - np. dziadku, ciociu, albo po imieniu, albo zacząć od czasowników typu: Zauważyłeś itd.
Więcej o tym możesz dowiedzieć się i poćwiczyć w kursie - Tylko Raz, a link znajdziesz w opisie filmu :)
@@konradgladyszek Zawsze mówię bezosobowo. Tak wolę nie wyobrażam sobie mówić inaczej... Nawet imion rzadko używam... Nie wiem skąd to... Moze zbytnia pewność siebie i przywódczy charakter, nie wiem... Zawsze jest: on to coś tam, zrób to...Czekam, aż ktoś spojrzy, zamiast wołać albo mowie słuchaj... I zaczynam mówić...
Witam
To wszystko jest wyćwiczone na pokaz
❤️❤️❤️
Dawid nie sprzedaje siebie, dzieciak zwyczajnie taki jest haha nawet jak rozbierzesz to na czesci to i tak osobowosci nie zmienisz. Dobry, dobrze wychowany czlowiek epatuje ta dobrocia, szczeroscia, skromnoscia:)) Udawane da sie rozpoznac, tak jak usmiech sprzedawcy haha Ta prawda idzie z wnętrza:)) Panu z filmika bym nie uwierzyła. Dawid to zodiakalna panna a te chlopaki maja najczesciej takie wrodzone , oszczedne poczucie humoru:))) Takiego poczucia humoru nie da sie nauczyc na takich gów.... szkoleniach:)
Wszystko Ok, ale znaki zodiaku nie mają żadnego przełożenia na osobowość
To byl unboxall przeciez
Oj nie, ja nie lubie Dawida Podsiadlo, glownie jego muzyki i jego osobowosci.
Grałem z kolegami w kamienną twarz, nie polecam być pod stołem...
🤣 dobre prowo
Mam nadzieję, że język honorytatywny nie zaniknie z czasem z polskiej kultury.
Gdzie w innych językach szukać soczystych obelg z szacunkiem, takich jak "jesteś pan menda, cham i erosoman"? 😎
Nie spotkałem się z takim określeniem jak honorytatywny - choć rozumiem o co chodzi. Czy to aby na pewno prawidłowy zwrot? Chciałbym tego używać w przyszłości, ale nie jestem pewny poprawności :)
@@konradgladyszek masz rację, w istocie "zjadłam" część zwrotu "honoryfikatywny"
Gargamel był u wojewódzkiego? wow xD
A ja go nie lubię…
nie rozumiem czemu podsiadlo
mnie bardziej zauroczyl ralph kaminski i leszek mozdzer, skromnosc przede wszystkim
i jak chodzi o kolejna osobe o ktora lubia wszyscy to robert maklowicz numer 1.
Głos na lektora.
Nie jest ten facet w stanie mnie oczarować. Nie przepadam 😜 i wkurza mnie ten jego wąs. Młody człowiek na cholerę mu ten wąs 😅😅
Plot twist: Podsiadło ma po prostu chu*wą mimikę.
Myślę, że ta skromność to taka trochę sztuczna jest....
Mam iść na randkę i mówić na Pan do swojego potencjalnego partnera ? 🤔😮😮
Zależy od kontekstu. Czy podziwiasz go, jest Twoim gościem, autorytetem, osobą starszą?
Zalosny ten Podsiadlo
XDDDD nie lubie Dawida
Nie mogłabym mieszkać w Polsce głownie przez to pani pan, nie rozumiem tego, dla mnie to takie zacofanie jakby nagle babki zaczęły burki nosić.
A ja nie lubię jegomościa.
Trochę trudno wierzyć w pana autorytet jakiejkolwiek wiedzy psychologicznej, gdy widzi się kadr ustawiony na pana z góry i bardzo sztucznie wyuczone kwestie. Całość materiału (tego, jak i z resztą większości na Pana kanale) ,opiera się na domysłach i więcej wspólnego ma z coachingiem niż z jakąkolwiek nauką.
Co za gowno