Dziś odebrałem swojego i mam kilka pytań ( bo jestem załamany -chyba jak zwykle wadliwy egzemplarz trafił się mnie): czy u Was on był też cały pomarszczony i tak odgnieciony ,że zostały ślady? One znikły czy raczej zostaną ? Czy u Was tez jeden zawór boczny początkowo nie łapał (syczał po napompowaniu) + jak dopompowywałem inne to też był problem bo trzeba było przesadzić z ciśnieniem bo momentalnie uciekało ? żadnego zaworu bostońskiego nie ma. U mnie ogromne są problemy (do tej pory nie założyłem) z montażem tego pierwszego elementu, nawet jest nawet prawie całkowicie sflaczały ? U Was nawet ten ostatni fragment z wycięciem na pawęz jest lepiej wykonany - u mnie ostry(jakby to była jedyna wada to bym zeszlifował) .Tragedia. :( O braku w estetyce klejenia nawet nie pisze bo byłem na to przygotowany.
@@ukaszwalter9358 musiałbym zobaczyć jakieś zdjęcia, żeby określić czy coś jest podobne do tego co my mamy czy zupełnie inne. Jeśli chodzi o różne zagięcia itd to wszystko z czasem zniknęło, szczególnie gdy złapało słońca. Podłogę za pierwszym razem też mieliśmy problem złożyć, co widać na filmie ale jak juz raz poszlo to jest ok. Pływamy tym pontonem caly czas i jest ok. Nic do tej pory się nie stało, żadnych usterek nie stwierdzam. Ponton nie ma lekko bo z silnikiem 15KM czasami naprawdę mocno szarpie nim na falach, a mimo to nic złego z nim się nie dzieje. Może rzeczywiście trafiłeś jakiś felerny egzemplarz Pozdrawiam
Cześć, jak z jakością wykonania pontonu? Kupiłem 330 szary z kilem i jakość była tragiczna - wszystko krzywo, zalane klejem , pomazane długopisem i o zgrozo kilka nacięć na pontonie z których wystawały włókna - trafiłem jakiś ferelny egzemplarz i odesłałem - zwrot bez problemu. Kusi mnie ten nowy kormoran ale nadal pamiętam totalny niewypał stąd moje pytanie.
No to ja miałem chyba szczęście, bo jak na razie nie dostrzegam problemów z jakością. Oczywiście mogło by być kilka połączeń trochę bardziej estetycznie zrobionych, ale nie ma to raczej wpływu na własności użytkowe. To pierwszy mój ponton, więc nie mam porównania z innymi markami czy modelami.
@@arkadiuszk.3898 szukam, ale chyba jednak kupie tego niebieskiego kormorana, 0.9mm, kill, alu podloga za 3000zł, oby tym razem przyszedł jakiś prosto sklejony i bez śladów kocich pazurów :D
Jak napompujesz troche powietrza to zlorzenie podlogi nie zrobi tobie Problemu ja mamprawie 70 lat i skladam ponton sam 420cm dlugosci
O I takiej żony mi trzeba
Dziś odebrałem swojego i mam kilka pytań ( bo jestem załamany -chyba jak zwykle wadliwy egzemplarz trafił się mnie): czy u Was on był też cały pomarszczony i tak odgnieciony ,że zostały ślady? One znikły czy raczej zostaną ? Czy u Was tez jeden zawór boczny początkowo nie łapał (syczał po napompowaniu) + jak dopompowywałem inne to też był problem bo trzeba było przesadzić z ciśnieniem bo momentalnie uciekało ? żadnego zaworu bostońskiego nie ma. U mnie ogromne są problemy (do tej pory nie założyłem) z montażem tego pierwszego elementu, nawet jest nawet prawie całkowicie sflaczały ? U Was nawet ten ostatni fragment z wycięciem na pawęz jest lepiej wykonany - u mnie ostry(jakby to była jedyna wada to bym zeszlifował) .Tragedia. :( O braku w estetyce klejenia nawet nie pisze bo byłem na to przygotowany.
@@ukaszwalter9358 musiałbym zobaczyć jakieś zdjęcia, żeby określić czy coś jest podobne do tego co my mamy czy zupełnie inne.
Jeśli chodzi o różne zagięcia itd to wszystko z czasem zniknęło, szczególnie gdy złapało słońca.
Podłogę za pierwszym razem też mieliśmy problem złożyć, co widać na filmie ale jak juz raz poszlo to jest ok.
Pływamy tym pontonem caly czas i jest ok.
Nic do tej pory się nie stało, żadnych usterek nie stwierdzam.
Ponton nie ma lekko bo z silnikiem 15KM czasami naprawdę mocno szarpie nim na falach, a mimo to nic złego z nim się nie dzieje.
Może rzeczywiście trafiłeś jakiś felerny egzemplarz
Pozdrawiam
fajne fajne norzna jakiego--- linka- gdzie zdobyć ---cacko ---jaki koszt
Kupiony na bezwiosel.pl - koszt niecałe 3 tys.
Cześć, jak z jakością wykonania pontonu? Kupiłem 330 szary z kilem i jakość była tragiczna - wszystko krzywo, zalane klejem , pomazane długopisem i o zgrozo kilka nacięć na pontonie z których wystawały włókna - trafiłem jakiś ferelny egzemplarz i odesłałem - zwrot bez problemu.
Kusi mnie ten nowy kormoran ale nadal pamiętam totalny niewypał stąd moje pytanie.
No to ja miałem chyba szczęście, bo jak na razie nie dostrzegam problemów z jakością.
Oczywiście mogło by być kilka połączeń trochę bardziej estetycznie zrobionych, ale nie ma to raczej wpływu na własności użytkowe.
To pierwszy mój ponton, więc nie mam porównania z innymi markami czy modelami.
Kolibri odlewany na Ukrainie jest bardziej dopieszczony ale sporo droższy zwłaszcza z kilem.
@@arkadiuszk.3898 obydwa to chińczyki, w UA pakują w pudełka i już masz made in UA
@@krzysztofwrobel253 Taki myk. Kupiłeś coś czy szukasz?!
@@arkadiuszk.3898 szukam, ale chyba jednak kupie tego niebieskiego kormorana, 0.9mm, kill, alu podloga za 3000zł, oby tym razem przyszedł jakiś prosto sklejony i bez śladów kocich pazurów :D
Fajna masz pompkę .. żywą
Pompuj do oporu. Masz zawory bezpieczeństwa w pontonie.
Jakoś mam średnie zaufanie do tych zaworów ;)