NIE BĘDZIE mody VINTAGE
Вставка
- Опубліковано 28 сер 2024
- Pytanie odcinka: Gdzie najczęściej robicie zakupy?
Pytanie 2 hehe: Co mogę poprawić w swoim kanale na YT, żeby było fajniej?
Zapraszam na inne SM i do zobaczenia!
Najlepsze Vintage perełki:
bohemavintage.com
leerme.pl
klasyk.store
/ franca_vintage
lalafo.pl
ubraniadooddan...
Moje SM:
Instargram: @natallia.lis
Tiktok:
/ loxfly
Instagram:
/ natallia.lis
Pinterest:
/ loxfly
VINTED: Naciol03
Rozdziały:
00:00
1:11- Vintage VS retro
2:10- Historia mody vintage
4:00- Lumpowanie jest trendy więc się sprzedało
6:23- Dlaczego vintage jest takie drogie?
9:04- Problem jakości...
10:07- dlaczego vintage umiera
12:26- jest nadzieja...w nas sksksks
14:34- finito poproszę o feedback
Tesknie za czasami gdy babcie w lumpie byly moim glownym wrogiem w dorwaniu perełek
Ja tęsknię za czasami kiedy były tak jakościowe perełki tak o randomowych dniach i godzinach a nie tylko 15min po otwarciu 😭
@@natalia_lisu mnie cały czas tak jest
Ten kanał powinien mieć duzo wieksze zasiegi! To co robisz jest swietne
Do tego dążę! Jeszcze czekam na mój moment na YT 😁😅❤️
Resell to największy nowotwór mody vintage bo prowadzą do inflacji cen na lumpach i powodują że najuboższa część społeczeństwa nie jest wstanie kupować jak kiedyś
doslllll
Żałuję że kiedyś nie kupowałam w lumpeksach, gdy odzież jeszcze nie zaczęła znikać z dawniejszych dekad. Ja dopiero trzy lata temu się zainteresowałam tematem. Teraz widzę 80% powyciąganych szmat z sieciówek
Najgorsze, że to nawet nie wina tych lumpeksów, a głównie lasek, które kupują kilka rzeczy miesięcznie, zwracają, oddają do lumpeksów, a ta rzecz, którą sobie zostawiają i tak pójdzie w odstawkę po kilku latach zaledwie. Cykl ubrań woła dziś o pomstę do nieba.
To dość dobrze że kilka lat temu a nie kilka miesięcy. Nie zapominaj że gatunkowo gorszej jakości materiałów rzeczy szybciej się psują.
@@joannakuzyk4983O tym samym chciałam napisać. 😂 Dzisiaj, jeśli ubranie z sieciówki wytrzyma kilka miesięcy, to już jest super. 🥲
kupuję w lupach jakieś 20 lat... i nie widzę drastycznej zmiany.
Wówczas w lupach, tych zwykłych tanich, też w większości były rzeczy sieciówek; w większości z brytyjskich, bo z tamtąd przyjeżdżało najwięcej ciuchów.
Rzeczy były pomięte, sprane, porozciągane i nierzadko uszkodzone. Żeby znaleźć perełkę, trzeba było poszukać.
Nie są też nowym zjawiskiem, łowcy "perełek" skupujący je i odsprzedający drożej. Legendy były o "bitwach" po otwarciu lupa w dniu dostawy nowego towaru.
Później te rzeczy były sprzedawane znacznie drożej w internecie, to też nie jest żadna nowość. Allegro powstało w 1999 roku, 20 temu było też już wiele sklepów on-line. Handel internetowy nie był tak rozwinięty jak dzisiaj, ale był. Kto szukał czegoś vintage, to widział gdzie znaleść.
Były też stacjonarne sklepy z wysekcjonowanymi ciuachmi vintage, odpowidnio drogimi. Było jedank takich sklepów znacznie mniej.
Różnice jakie widzę, to więcej sklepów vintage z wyselekcjonowaną odzieżą, zarówno on-line jak i stacjnarnie.
Natomiast, asortyment zwykłych lupów nie wiele się zmienił.
@@beataszczepanik2575 A ja się z tym nie zgodzę. Dawniej nawet w sieciówkach ubrania były lepszej jakości. Mając kilkanaście lat wychodziłam z lumpeksów z worami perełek, wiele z nich mam do dzisiaj i są w świetnym stanie. Dziś już rzadko chodzę na lumpy, teraz jest tam tylko poliester i akryl, naprawdę ciężko coś fajnego dorwać.
Najlepszą dla świata jest niestety jednocześnie najtrudniejsza do załatwienia rzecz: szycie sobie samemu. Co stało się własciwie elitarnym hobby dla bardzo nielicznych osób, które mają na to czas i zapał (co też jest ironiczne, bo jeszcze kilkadziesiąt lat temu wszyscy sobie szyli sami). Odkąd szyję sama dla siebie, widzę, jakimi śmieciami są dzisiejsze ubrania z sieciówek. Z jak podłych tkanin są szyte. Jak bardzo ich rozmiarówki na nikogo nie pasują. Jak tandetnie i na odwal są wykonane. Mózg wybucha :o mój mózg tak się przestawił, że idę ulicą i widzę, jak ubrania sieciówkowe są kompletnie niedopasowane na nasze ciała i jak trudno tak naprawdę trafić swój właściwy rozmiar!
Najlepszą i najtrudniejszą metodą jest noszenie tego co się ma.
@@projektujeappki5536 To prawda, święte słowa!
Wystarczy nosić rozmiar S i mieć standardowy wzrost jak na dziewczyne
Mam wrażenie że z dopasowaniem ubrań jest jeszcze gorzej niż dawniej. Mam przeciętne piersi (75C) a często muszę brać za duże ciuchy - inaczej nie mogę oddychać.
Można też pójść w innym kierunku choć sądzę że równie ekologicznym czyli znalezienie zakładu krawieckiego pan/pani z chęcią uszyje nam to czego chcemy, z materiału jakiego chcemy. Można przynieść własny, albo jeżeli nie mamy wiedzy poprosić zakład o zakup materiału przez nich. Cenowo zaś wyjdzie niemal tak samo jak sieciówka a:
1. Dostajemy ubranie zdecydowanie lepszej jakości
2. Mamy możliwość uzyskania większej liczby kolorów czy wzorów danego rodzaju ubrania (np. koszuli)
3. Wspieramy lokalny biznes
Jedynym minusem jest fakt że ogranicza nas krój danego rodzaju ubrania (nie każdy bowiem krój krawiec/krawcowa będzie umiał odtworzyć). W zamian jednak otrzymujemy odzież wysokiej jakości. Dodatkowo zaś zwłaszcza starszej daty krawcy świetnie odnajdą się w krojach retro.
Dlaczego zamiast reklamy sieciówek które zaczynają się cenić niemal jak renomowane domy mody oferując 💩, czy lumpeksów w których klimat podczas nowej dostawy przypomina sławne bitwy o lody ekipy pod dyskontami, nie propagować takiej opcji?
Nienawidzę tych reeselerow ja qiem że każdy orze jak może i w młodym wieku to jest łatwa opcją na pieniądze ale przez to nie można nic znaleźć w lumpie ani na vinted tragedia
Dlatego otez nie dziwię się że jest aż takie zainteresowanie ubraniami z shein temu bo "biedniejsze" osoby na prawdę już nie mają gdzie kupować
@@Nokinsi na shein to juz nawet nie jest tak tanio jak kiedys
pierdolisz
teraz dla mnie ubieranie się jest mega overhype i jest tak popsute że nie jestem w stanie nic sobie kupić bo przez dzisiejszy marketing czuje się jak by mnie ktoś chciał oscamować
Trochę same…dlatego zaczęłam szukać czekać na vinted albo wg staram się nie kupować, ale marketingowcy mają coraz więcej naszych danych 😭😭😭
8:38 o ok kapitalizm pop off here, nie to nie jest ok, to jest tak jakbym kupował czyjeś prace artystyczne i sprzedawał je z 4/5 krotną przebitką bo to ja prowadzę ig na którym sprzedam ten obraz jeszcze raz, tylko drożej. Idąc logiką mniej produktów wyższa cena, lumpy powinny z dnia na dzień podnosić cennik no bo jest coraz mniej dobrych rzeczy czyli muszą kosztować coraz więcej żebyś miała „doświadczenie unikalności”, gdzie całość sprowadza się do „estetycznej biedy” gdzie skrajnie uprzywilejowane osoby z szafą pękającą w szwach, kupują super overprice dżinsy które inna osoba nie wyprodukowała, nie zaprojektowała, nie wykroiła etc. Znalazła i postanowiła wywindować cenowo z 20zł na 360zl (Bo to jest Lewis 501, i ona go musiała wypatrzeć i zrobić mu zdjęcie, albo wtrąci że oh i te koszty utrzymania mojej działalności polegającej w 90% na żerowaniu na cudzej pracy + 10% wysiłku własnego. W takim razie możemy uznać kryzys mieszkaniowy za rozwiązany, mieszkania mają prawo być drogie jak cholera bo ktoś przed nami je znalazł, przerobił na kartonowe, i zrobił mu zdjęcia, wychodzi na to że fliper i landlord to prawdziwy zawód który wgl nie działa szkodliwie na rynek najmu i kupna. Oh wait
Czasem taki landlord to nie jest osoba,, uprzywilejowana'' ze spadkiem w postaci mieszkania po babci. Tylko osoby, które też za młodu wspólnie same dorabiały się ciężką pracą, przez 20 lat wynajmowały i wtedy mogły dopiero pozwolić sobie na zakup takiej nieruchomości... Nie generalizujmy.
Mam propozycje na serie. Omawianie filmów, seriali, komiksów whatever, które były bardzo iconiczne ze względu na aspekt modowy. Np. NANA, diabeł ubiera się u prady, sex w wielkim mieście itp.
MEGA! 🤩🤩🤩🤩
@@natalia_lis ciesze się że pomysł się spodobał :DD
Kiedys moja mama przynosiła z lumpeksów ubrania, których nigdzie nie było. Pamiętam krótki rozkloszowany płaszcz z futerkiem. No po prostu nikt takiego nie mial, a każdy zazdrościł. Teraz w lumpeksie są takie same szmaty z sieciówek jak wszędzie, jedyna różnica to fakt, że są 5 czy 10 zł tańsze (ale w zamian zmechacone i zniszczone).
dla mnie materiały mogłyby być dłuższe, obecnie lubię format wideo-esejów i gdy mówisz, że o czymś opowiesz później to mam takie "aaa opowiedz od razu" XD
Okej hahahaha chcialabym, żeby filmy były dłuższe, ale czasem nie chce lać wody- postaram się żeby trwały min. 30min (stopniowo 😅)
Nie pamiętam już, kiedy ostatnio kupowałam ubrania w sieciówce i nie żałuję. Czasami wpadnę do new yorkera albo zary żeby rzucić okiem i przeraża mnie to, jak okropnej jakości są te ubrania. Spódniczka w kratę BEZ PODSZEWKI za 70 złoty? To chyba jakiś żart, w dodatku nieśmieszny. Za tyle pieniędzy w lumpie mogę kupić 6-10 ubrań w zależności od dnia, które będą dużo lepszej jakości. W materiale odniosłaś się do tego, że "lubisz przychodzić na gotowe" i "nawet nie ma się gwarancji, że znajdzie się coś fajnego". Dla mnie lumpowanie to zawsze była rozrywka - czasem nie upolujesz nic, a czasem customa za parę stów. Ale rozumiem, że nie każdy ma zasoby (czas, energię etc) na to żeby poświęcać na to tyle czasu. Mimo to zachęcam wszystkich do chodzenia na lumpy!
PS Polecam nauczyć się szyć - nie musicie od razu być super krawcami, ale umiejętność naprawiania dziur, wymieniania zamków lub guzików mega się przydaje kiedy znajdziecie jakiś piękny, ale wymagający naprawy ciuch!
Sieciówki to magnes i kombinerki i na ceny nie patrze ale wole sobie uszyć samemu bo to co chce kupić to albo nie ma takich rzeczy albo to taki szajs że wole 3 wieczory machać igłą
Z rzeczy do ulepszenia wg mnie - fajnie byłoby usłyszeć więcej konkretów, czasem może statystyk itp podrążyć trochę głębiej, ale to w zależności od tematu.
boze mam wrazenie, ze ogladam psycholoszke wersja moda xdd to komplement!! bardzo podobne jestescie, nawet jakby glos troche
Brawa dla Ciebie! 😉 Faknie mówisz i dobrze się Ciebie słucha. Masz w sobie coś co przyciąga.
Moje ubraniowe zakupy to przeważnie lumpy i Vinted, choć coraz trudniej dostać coś takiego serio fajnego. Wczoraj zrobiłam sobie lumpową trasę odwiedzając 4 lumpy, 1 sklep charytatywny ,1 komis. Jestem już na etapie gdzke jestem bardzo wybredna jesli chodzo o fasony, kroje, szycie i materiały. W prztpadku rych ostatnich większość rozpoznam już po dotyku (choć upewniam się patrząc ma metkę) i ogólnie lipa. Wprawdzie z komisu wyszłam z sukienką, a z jednego lumpa z narzutką, ale szału nie było. Już nawet nie pod kątem moich poszukiwań, ale tak ogólnie: dużo akrylu, poliestru i chiński badziew z wiadomych sklepów. Ubrania z "normalnych" sklepów też mam. Ogólnie staram się - z różnym skutkiem - ograniczyć zakupy i rozdzielać potrzeby i zachcianki.
u mnie w second handzie nowootwartym w dzien dropu cena to 85zl/kg, nie widzę sensu chodzenia do lumpa z takimi cenami xd
ILE?!
@@natalia_lisW Warszawie ja widzę ceny 100 PLN za kg
@@agnieszkaleputa6121 w Łodzi podobnie. Do tego sensowne ubrania od razu wycenione wysoko i nawet ostatniego dnia przed dostawą jest ta sama cena. np. kurtka z Tchibo za 180zł w lumpie xD
@@agnieszkaleputa6121 😲😲😲
W moim mieście to samo.. 90zl za kg a w najtańszy dzień coś koło 30zl. Tragedia. A połowa ubrań to shein albo primark
bardzo ciekawie opowiadasz i super sie ciebie slucha, uwielbiam mode i masz super spostrzezenie na to ^^ czekam na jakis material o modzie subkultury hipisow
Właśnie nad nim pracuje! To będzie połączenie hippie bohemian i trochę etno. Oczywiście opowiem o różnicach i historii wszystkich! 😁
Bardzo lubię Twoje filmiki, przyjemnie się ich słucha. Co do lumpeksów - kiedy miałam kilka miesięcy temu przerwę między jedną pracą a drugą spróbowałam przejść się po lumpeksach w Warszawie i to była porażka - rzeczy były kiepskiej jakości i drogie, a jak w jednym lumpie trafiło się coś, co nawet byłoby spoko, to ceny były zaporowe jak za nowe rzeczy. Mam wręcz wrażenie, że w tym roku rzeczy w sieciówkach są tańsze (i wydaje mi się wręcz, że tańsze niż rok temu). Z vinted próbowałam kupić marynarkę (bo nie stać mnie na nową wełnianą marynarkę) i nie wyszło dobrze. Chcę dać jeszcze jedną szansę temu portalowi. Niemniej nie każde ubranie mogę kupić po samych wymirach, bez mierzenia (chociaż bym chciała) np. sukienka na wesele to było coś, co wymagało moerzenia i maratonu po sklepach (koniec końców dorwałam sukienkę, która leży jakby była szyta na miarę i jest bawełniano-lniana w TK Maxx za 50 zł i teraz się cieszę z tego dealu życia).
Co do tego co jest na kanale - naprawdę lubię Twoje filmiki i to, o czym mówisz, ale z chęcią obejrzałabym też czasem jakieś outfity (np. jak w filmiku, gdzie był wiosenno-letni lookbook). No i jak mówisz tutaj o konkretnych vintage sklepach, to doceniłabym linki w opisie filmu, bo tak to po obejrzeniu ja nie zapamiętuję tych wszystkich nazw. A tak to super się Ciebie ogląda.
Super odcinek❤
15:03 Proponuje więcej nawiązań do punku 😊 (bo kocham i się utożsamiam) albo innych subkultur
Postaram się! Bo wsm będę musiała zgłębić temat 😅 ale wiem in Progress ❤️
To dalej jest denerwujące xd ludzie sprzedają drożej ubrania i to jest żadna dobra robota tylko zabieranie ludzą loota ale mamy kapitalizm więc nie narzekajmy.
Spoko poza jednym - to jak prowadzą biznes to może niech jadą do hurtowni jak przedsiębiorca a nie kupują w detalu. Byłoby taniej XD
Mega że ktoś to w końcu porusza. Zgadzam się w 100% rewelacyjna robota. Sam osobiście idę w szafę kapsułową i zrezygnowałem z fast fashion na rzecz jakości i kupowania przemyślanych ubrań które będę nosił cały czas. Na ten moment kieruje się głównie polskimi niszowymi markami aby wspierać naszych, co jak co ale obecnie polskie marki dają naprawdę ciekawe kroje, grafiki i przede wszystkim jakościowe ubrania w porównaniu do sieciówek
Super jest ten kanał! Wyświetlił mi się jeden z twoich filmów na głównej i zostaję tu na dłużej, super mi się ciebie słucha. Sama nie jestem obeznana w temacie mody jakoś bardzo, ale mega mnie on ciekawi i co właśnie mogę zrobić żeby sprzeciwiać się nadmiernej konsumpcji, więc pochłaniam twoje filmy jeden za drugim:) Robisz super robotę i wg mnie nie ma tu nic do poprawy. Jesteś bardzo naturalna, funny i widać, że masz wiedzę! Dzięki wielkie ❤
Zdecydowanie zgadzam się z ogólną promocją bardziej świadomych i etycznych działań konsumpcyjnych w tym filmie, ale zupełnie się nie zgadzam z opinią, że nie będzie rynku vintage w przyszłości. Vintage nigdy nie polegało na odsprzedarzy wszystkiego, tylko odzieży dobrej jakości, zwykle droższych marek. Obecne ubrania wielu marek premium (w calej rozciągłości tego sektoru) są produkowane z dbałością o jakość. Odsprzedaż produktów marek od Chanel, Gucci przez Max Marę czy Luise Spanioli po pewnie Massimo Dutti czy COS (a takze wielu małych brandów) na pewno będzie prężnie rosła w siłę. Vintage nigdy nie równało się ze szmateksami, a butiki z vintage oferowały produkty droższe niż wiele nowych od zawsze (a przynajmniej od 2007 roku, kiedy zaczęłam w nich bywać). Myślę też, że główny problem vintage nie zmienił się na przestrzeni lat: jest to uprzedzenie konsumentów wobec płacenia znacznych sum za używane produkty. I z tym uprzedzeniem przede wszystkim warto moim zdaniem walczyć. Pozdrowienia! :)
Kurczę chyba nie do końca jestem targetem tych treści ale z ciekawości włączyłem i muszę powiedzieć że oglądało się naprawdę super, wszystko przejrzyście wyjaśnione w ciekawy sposób. Trzeba sprawdzić więcej filmików
Nacia, wyglądasz jak Stevie Nicks na początku lat 80.
A przy galeriach to ja nadal chodzę, aby popatrzeć i się pośmiać z wymysłów zary albo powdychać tusz z książek. A z drugiej ręki zaczełem kupować bo tylko tam jest to co mnie interesuje, a też szejn i inne temu to nie dla mnie, jestem za stary... POWIEDZIAŁ CZLOWIEK PRZEZ 20.
A i chyba lumpy w małych miejscowościach są jeszcze tanie. OBY SIĘ TAM NIE ZMIENIŁO BO JA BIEDNY JESTEM 😭😭😭
Same
Jak ty jesteś stary i jesteś przed 20 to co ja mam powiedzieć 😭😭😭😭
@@natalia_lis Nie przechodź na emeryture tylko nagrywaj dalej!1!1!1
@@Roneta.Rolleta 🥺🥺🥺 przekonałeś mnie
Lumpy są przydatne, czy to wyprawa do lasu, na urbex lub naprawa samochodu, zawsze ratowały tanim ubraniem :D
Ostatnio w lumpie byłam i szłam sobie oglądając jakieś ciuszki. Nagle widzę jakiś fajny sweter czy coś, patrzę na metkę a tam shein. Ilość tych ubrań jest przerażająca
Fajny sweter przestał być fajny? Jesteś "metkownicą"? Przecież nic mu się nie stało, to nie dziura wypalona papierosem.
@@vhnr3433 ale jakość...nie każdy chce się gotować w poliestrowym sweterku
@@pogromek1884 Tam wyżej chodziło chyba o nienawiść do sprzedawcy/marki, która przesłania to jak fajny jest ciuszek 😉
Ja uwielbiam poliester. Raz, chronisz planetę bo nosisz plastik. Dwa, gdy zmokniesz nie przybywa ci 10 kilogramów i nie śmierdzisz zmokłym psem. Dodatek poliestru pomaga zachować kształt i trwałość ubrań. To co naturalne jest super, ale dobrej jakości wełna czy bawełna jest koszmarnie droga. Natomiast ta tańsza jest kiepska.
Zapomniałem dodać. Sweterek noszę jesienią albo zimą, raczej się w nim nie gotuję. I ♥️ poliester.
Nie chronisz planety, nosząc tworzywa syntetyczne na sobie. Przeróbstwo tworzyw syntetycznych nie jest efektywne, zwłaszcza jesli chodzi o włókna syntetyczne. No i kwestia mikroplastiku - z ciuchów tego chłamu jest coraz wiecej
@@vhnr3433 Aż trudno uwierzyć, w to co piszesz... poliester to jest dobry w strojach kąpielowych i ewentualnie odzieży sportowej. I to tyle xd
Nic nie zmieniaj! Czuję się jakbym słuchała rantu kumpeli na sieciówki, love it :D
🥺❤️
Sama sprzedaję ubrania vintage i kocham latać po lumpeksach, w ogóle w najtańsze dni najlepsze perełki znajduję :) Ale przeraża mnie fakt ile tego poliestru z sheina, boohoo i innych trafia do lumpeksów. Coraz ciężej jest znaleźć coś ciekawego i unikatowego
Bardzo szanuję za stwierdzenie faktu, że kupowanie w lumpeksach nie zawsze idzie w parze z ekologią i nie liczy się to gdzie kupujesz (chyba, że to shein), tylko ile kupujesz. Jak widzę te wszystkie haule z lumpeksów to mnie krew zalewa :v
w Poznaniu widziałam ostatnio lumpa, który miał baner przed wejściem „duży wybór marki Shein” 🙃🙃🙃
💀💀💀💀
Haha 😂. Dobre a z drugiej strony to smiech przez lzy. Oznacza to, ze niestety ultraszybka moda rzadzi, a takze ze ludzie nie maja pieniedzy na nic porzadnego.
który to był?
To jest okropne, ale ostatnio w Poznaniu, gdy byłam w lumpie, to właśnie z Shein znalazłam sukienki o najfajniejszym designie - ostatecznie nie kupiłam, bo myślałam, że się w tym poliestrze uduszę, ale do wyboru był jeszcze same podniszczone kiecki, albo takie, które wyglądały jak, za przeproszeniem, starej baby z targu.
@@zosia674 przy przystanku Aleje Marcinkowskiego, w tym samym budynku co chyba Starbucks, ale nie pamiętam nazwy
u mnie w mieście w lumpach nie ma aż tyle osób, chyba że w tym jednym gdzie jest dużo razy na stronce pokazywane co będzie w np. środę wtedy to jest dużo osób bo są futra oryginalne, wazony z dobrych minerałów itp. no ale ja bardzo dużo kupuje w lumpach, znaczy bardziej jak raz pojadę na pół roku to kupie z 21 rzeczy które później nosze albo jeśli nie nosze to odkładam dla rodziny, jest to dla mnie dobra opcja przez to ile tam płace i ile do tego miejsca mam km, i tak cierpię na niedostatek spodni np. spodenek, sportowych, chociaż bym chciała takie bo dużo razy przydały by mi się, nową fanką jestem, super filmy robisz!❤
O, to ja mam feedback! Jak pokazujesz przebitki, to pokazuj je dłużej niż 1/4 sekundy. Tak ze 2 sek. byłoby ok? Mój mózg się zestarzał i nie rejestruje podprogowo😂😂 Poza tym, kanał jest super👍😁
Dobra! Dziękuję ❤️❤️❤️
Ja chodzę po lumpach dość często w ostatnim czasie i non stop widzę sukienki z shein alji nawet z teamu. Żeby znaleźć coś z bawełny albo jakiegoś poprostu lepszego materiału w nie wygórowanej cenie jest ciężko. Szczególnie kiedy ma się nie standardowy rozmiar (u mnie to od 44 nawet do 52 bo zależy to od rozmiarówki+jestem dość wysoka co sprawia że jest jeszcze trudniej znaleźć coś pasującego.
ten film przypadkiem pojawił się w moich proponowanych, ale już zostaję! bardzo ciekawy kontent
mnie dziwi, ze u was taki sklep Shein jest legalny, w Norwegii to by bylo niemozliwe cos takiego sprzedawać
☹️
Co ty piszesz. Do Norwegi Shein też dostarcza ciuchy.
@@samsungdrei chodzi o fizyczny literalny sklep shein
Jesteś moim największym odkryciem tego miesiąca. Bardzo dziękuję za kontencik.
pamietam kiedy jeszcze pare lat temu kazdy ze mnie sie smial lub wyzywal mnie gdy dowiedzial sie ze nawet jedna rzecz ktora nosze jest z lumpeksu, teraz to modne
właśnie poznałam twój kanał i kocham twój głos oraz sposób w jaki omawiasz temat 💗
jako osoba która wychowywała się w biedzie, to że lumpy stały się trendem jest OKROPNE. Reselling to kolejny rak który trawi lumpeksy. Gdybym teraz była w podobnej sytuacji nie byłabym w stanie się ubrać. Jestem ze wsi więc każdą wolną chwilę chodziłam z rodzicami do pracy w pole, nie miałam czasu na czatowanie w secondhandach na nowe dostawy itp.
Jestem w dość unikalnej sytuacji bo sądzę że mało osób musiało żyć na podobnym poziomie do mnie. Przy obecnych cenach odzieży uważam, że jeżeli jesteś w stanie komfortowo ubrać się w nową odzież to nie powinieneś wykupować ubrań z lumpeksów.
Właśnie wyświetlił mi się twój film w poleconych i bardzo miło mi się ciebie słucha!
Heja, jestem pierwszy raz na kanale super film!
A co do ostatniego pytania to żeby filmy były ciekawsze myśle że mogłabyś podzielić je na wyraźniejsze segmenty, nawet na zasadzie podrozdziału tylko z tekstem tytułowym np mówimy teraz o konsumpcjonizmie i wyświetla się plansza z napisem "Konsumpcjonizm" i z voice overem na sam podtytuł żeby sobie to bardziej klarownie wydzielić, bo generalnie taki bardziej pogadankowo/wideo felietonowy format u ciebie super działa tylko na moje brakuje takiej bardziej klarownej separacji.
I jeszcze mała rzecz techniczna ale strasznie duże echo jest i żeby nie wyrzucać nie wiadomo ile kasy w panele wygłuszające możesz zawsze zaraz za kamerą postawić dwie suszarki z rozłożoną kołdrą i poduszkami, to powinno trochę zniwelować ten efekt i przyjemniej się będzie słuchało może nawet w jakiejś bardziej podcastowej formie :>
Super, bardzo Ci dziękuję za feedback. Wsm w końcu muszę się za to zabrać bo nawet ja czasami nie widzę przejść między tematami
Najs, w ubraniach też obowiązuje coś takiego jak w zbieraniu Pokemonów: im starszy i oryginalniejszy aktualny przemdiot tym bardziej chciany.
To najlepsze porównanie jakie w życiu słyszałam 🤩
@@natalia_lis w Pokemonach jest "Złap je wszystkie!" a w ubraniach moze być "Przymierz je wszystkie!" :D
Lumpeksów nie lubię bo ciężko coś znaleźć zwłaszcza w moim rozmiarze. Za to lubie Vinted, bo mogę wyfiltrować swój rozmiar i wpisać w wyszukiwarkę dokładnie to co mnie interesuje. Tylko bieliznę kupuję nową.
Ogólnie to problemem jest niestety inflacja.mam znajomego który ma lumpeks.ostatnio rzadko chodze do lumpa bez ograniczone fundusze.
Na Vinted ludzie wystawiają ciuchy z shein, więc chyba sie sprzedaje.
💀💀💀 o damn
Az dziwne, ze dopiero teraz odczulem jak bardzo brakowalo takiego kanalu modowego na polskim youtubie 😭😭😭 Oby Twoje materiały trafiły do jak najwiekszej liczby ludzi 🙏🙏
świetnie się ogląda i słucha przede wszystkim ale myślę że mogłabyś dodawać więcej zdjęc rzeczy o których mówisz w filmie 😊
Hej. Jestem ciekawa co uważasz na temat tego, że gen Z są jednocześnie najbardziej wyedukowani w sprawach klimatu i nadmiernej konsumpcji, a jednocześnie konsumują najwięcej ze wszystkich pokoleń 🤔 (oczywiście dotyczy to również mody)
Pozdrawiam i bardzo ciekawy filmik 😊
ŚWIETNY TEMAT! ❤️ będzie filmiki obiecuję
@@natalia_lis o wow :D to będę czekać :)
W lumpach juz sa ciuchy z shein, ostatnio bylam w moim lokalnym i znalazlam czarna sukienke z koronka wlasnie z shein wiec uwazajcie
Twój kanał już jest świetny, ale mam propozycję na temat filmu jak stylizować ubrania w niestereotypowych lub intensywnych kolorach? Obecnie wszędzie królują szarości, nawet w naszych szafach.
Jeśli chodzi o feedback, to niee wiem co bym zmieniła, moim zdaniem po prostu się do tego nadajesz i robisz dobrą robotę, także po prostu tak trzymaj ❤
🥺❤️ będzie lepsze audio!
mogla bys zrobic serie z twoich fitow albo jakies houle i takie rzeczy a zarazem mowic o modzie duzo ludzi takie filmy uwielbia
Nagrałam wam filmik jak grilluje moje stare outfity i wyglądam jak ofiara mody 😝 pomyślała że to fajnie pokaże, że każdy z nas popełnia błędy ale to nie znaczy że nie zna się na modzie- to droga a nie jakiś konkurs!
Przypominało mi się że widziałem kiedys ubrania w stylu lat 90 ale tekawy by odrzucane co byla dla nas dziwne.
Moje początki sięgają 2012 roku jeśli chodzi o lumpy.
fajny material, leci sub
Dalej czekam na film o subkulturze gotyckiej
(Btw uwielbiam twoje filmu)
Napisz prosze jeszcze nazwy sklepów vintage:)
Pewno!
Bohema Vintage
Le Erme
Franca Vintage
Klasyk_store
Lalafo
Ubrania do oddania
🩵🩵🩵
Zajebiście mi się Ciebie słuchało. Chce więcej. Przypominasz mi Caroline Konstnar.
Ja strasznie rzadko kupuje ubrania, ciagle mam gacie które nosiłem w wieku 10 lat xd rozciągnęły sie i jest git
Mocno moim zdaniem spadła jakość ubrań, o wiele więcej obecnie zwracam do sklepu i to nawet ostatnio dostałam torebkę od disajnera ze szwem źle zrobionym na przedzie. Korzystam głównie z rzeczy które już mam w końcu i po prostu boję się ich zniszczenia, bo wiem, że kupno teraz czegoś dobrego w ok cenie jest mega trudne.
Podobno sklepom odzieżowym siadła sprzedaż - kolekcja jesień zima nie sprzedała się.Branża odzieżowa przeżywa teraz kryzys - bo klienci nic nie kupują .....nie sądzę aby zachęcanie do niekupowanie w tej sytuacji jest ok.
Well…to przez sytuację ekonomiczną, gdy tylko się skończy „kryzys” ludzie wrócą do masowych zakupów- historia lubi się powtarzać 😅
Filmy są co raz lepsze 😊 fajnie się tego słucha. Ale mi przeszkadza dźwięk z mikrofonu. Może trochę dalej go trzymać?
Właśnie jedna osoba odezwała się do mnie w sprawie audio na ig i będzie działać razem żeby wyszło lepiej! 💕
Ja już nic nie rozumiem, nawet jak ktoś kupuje na Shein, to po co stoi kilka godzin w kolejce, przecież ma to w internecie. Nie będę wypowiadać się na temat poziomu intelektu tych osób.
pls gdzie kupię ładną i tanią biżuterię, nie chcę kupowć jej na temu/shein ale na prawde nie ma gdzie, próbowałam nawet na różnych targach staroci/vintage i ręce mi już opadają kiedy widzę tam np pierścionki które wyglądają identycznie jak te chin 😭
Kolczyki BARDZO polecam z Rossmann a- minimalistyczne i nie robią się brązowe, naszyjniki ja np lubię od biszki- strona biszka.pl a pierścionki ja kupuję właśnie na targach, mam jeden świetny ze strony heyhappiness, ale nie był jakiś tani, chyba kosztował 20 euro także tu chyba nie pomogę ale mogę zrobić research i nagrać kiedyś filmik
świetny kanał, coś czuje że niedługo się wybije, bo wyświetlił mi się mimo tego że z modą mam niewiele wspólnego
Wow dzięki. Mam dużo rzeczy do wypracowania ale w tym kierunku dążę!
hejka, znasz może jakieś książki albo inne dobre źródła, które mogą pomóc wgłębić się bardziej w temat mody?
Omg mam całą masę tylko nwm jeszcze jak Ci je tutaj pokazać żebyś wiedziała jakie okładki to są ale dobra podam chociaż tytuły:
„Dressed” shahidha bari
„Modopolis” i „Delux” Dana Thomas
Z PL oto „moda vintage” i przede wszystkim kursy i internet i wsm to ja mam obsesje na tym punkcie wiec tylko to robię 😅
Ja z vintage rzeczy w lumpach czasem mam szczęście znaleźć jakieś zabawki sprzed 20 lat albo czasem też z lat 80 jak mam szczęście, ale ostatnio do ubrań mam mniej szczęścia chyba. Moja przzyjaciółka potrafi mega unikatowe rzeczy znaleźć i jej zazdroszczę
bardzo lubię cię oglądać! ❤masz dobry vibe.
(zgadzam się jednak ze filmiki mogłyby być trochę dłuższe)
Postaram się nagrywać koło 30min!
Fajnie się właśnie ogląda.
Najpierw chodziłam do lumpa bo byłam studentką i miałam mało kasy. Potem bo zauważyłam że w lumpie są ubrania lepszej jakości niż w sklepie. Teraz kupuję jedną rzecz raz na rok o ile jej stary odpowiednik się właśnie rozwalił, przeważnie buty- bo marynarki, spodnie, bluzy mam jeszcze z liceum, a niektóre po mamie (zawsze miałam większy tyłek a po ciąży nic się nie zmieniło)... A jeśli już muszę coś kupić szyję sama albo wybieram sklep z odzieżą premium+luksusową za większe pieniądze, ale .. i tak starczy na lata. Co do lumpów, uznaję że do 15 zł to cena adekwatna za prawie wszystko, może poza płaszczem czy kurtką gdzie do 30 jest ok. A ostatnio lumpy za szmatę do podłogi zaczęły liczyć po 50 zł. Więc mam to w nosie. Mam mniej rzeczy ale za to każda oryginalna i ładna
To ty z Tiktoka! Oglądałam twój filmik o conversach
Oooo tak to ja
czy byłaby opcja filmu z twoimi ulubionymi ubraniami z szafy? ^^
Hmmmm dobra! Akurat wyjeżdżam na 3 miesiące w lipcu więc będę musiała zrobić mega mega selekcję- spoko szansa na nagranie filmu o wybraniu swoich faworytów
Jesteś moją nową obsesją
Girl ❤️🥺🥺❤️🥺❤️❤️ dzięki. Miło dostać taki kom hahahha
Hej! Jedna uwaga, bo poza tym, kanał jest super, fajnie montujesz, opowiadasz, zaraz dam Ci suba.
Ale jedno mnie kłuje - mówisz o modzie, a mówisz "ubierać ciuchy". :X Powinno być "wkładać" - sweter, koszulkę, sukienkę. Ubrać można choinkę. 😂 Pozdrowionka!❤
[przeklejam z poprzedniego filmu, bo pewnie tam nie zobaczysz]
Omg dobra, masz 100% racji
@@natalia_lis Miło, że się nie obraziłaś. 😊 Subik poszedł, wyślę Twój kanał znajomej, która interesuje się modą. 😀
Ja tam nie lubię resellerów. Nie kupuję od nich. Nie trafiają do mnie argumenty o ratowaniu ubrań - wolałabym je sama "uratować" prosto z wieszaka za 1/20 tego co one mi proponują. Przez nich nic nie można znaleźć. Są hurtownie - tak, wiem na czym polega biznes, że taniej kupujesz a drożej sprzedajesz ale jak ktoś chce sobie prowadzić biznes to niech sobie kupi worek ciuchów w hurtowni i jeszcze fakturę dostanie i sobie odliczy zamiast kupować w lumpie. Jak masz biznes gastronomiczny to kupujesz w makro albo w hurtowni a detal w biedronce. Już nie mówiąc o manierach tych dziewczyn - kradzieże z koszyków, wyrywanie z rąk, przepychanie się na dostawie jakby złoto za darmo dawali.....
ja raz na jakies 3 miesiace hodze do lumpow ale spodnie mam z sieciowek bo mi trudno swoj rozmiar znalezc
Nasze miasto ma dość sporo sklepów second-hand, ceny straszne. Dzień dropu 90zł/kg
Wow….masakra jakaś
Ja nieraz jak patrzę na te rzeczy z drugiego obiegu w sklepach na ig to ceny są takie same jak w sieciówkach albo wyższe... to wolę kupić coś w Zarze ze zniżką, bo w second-handach i tak nie ma na mnie rozmiarów.
Lumpy zepsuły mi zakupy w „normalnych” sklepach 😂
Jak widzę ceny to nawet na wyprzedażach często mam takie „ILE???”, nie no idę do lumpa. W sieciówkach wszystko jest za drogie i… takie samo?
Zdecydowanie wolę lumpy bo mam wrażenie że mam tam większy wybór, choć nie zawsze coś kupię. Wiem że to brzmi paradoksalnie ale chodzi o to że w lumpie mogę znaleźć coś innego niż w sieciówkach.
Zwróciłabym tu jeszcze uwagę na outlety, w których można trafić vintage perełki z metkami. Nie wiem skąd oni je wykopują, ale warto zaglądać do outletów :D
Ostatnio byłam w lumie gdzie szukałam zwykłej białej bluzki z krótki rękawek i znalazłam ale kosztowała 30zl
To wsm okej cena…na sklep, ale lump to idk 🤷
Od kilku miesięcy już obserwuje ubrania z shein wiszące na wieszakach w lumpeksie...
Czemu punkt odcięcia jest akurat w roku 1920? Powtarzasz tą datę dwa razy, ale nie tłumaczysz czemu akurat ten rok
Z moda jest obecnie ogromny problem
Z rozmiarem ubrań od zawsze byłem fanem hip-hopu nie tylko muzyki ale i też kultury. Noszenie większych ubrać ten mega luźny styl zawsze do mnie przemawiał. Majać mój wzrost nie jest łatwo znaleśc ubrania które by mi pasowały. Dodatkowo przez to jak popularne jest teraz taki 'baggy' styl często mam problem by znaleść ubrania w swoim rozmiarze.
Z lumpeksami jest problem ze nie da sie praktycznie nic znalesc od 5 miesiecy prawie co tydzien w dni dostaw nie kupiłem nic. Głównymi problemami tego (moim zdaniem) jest popularyzacja vinted/vintage sklepow i obecne fast fashion. Z vinted i temu podobnymi poniewaz ludzie zobaczyli jak bardzo sie oplaca potem sprzedawac takie ubrania o wieksza sume (oczywiście nie mowie ze jest to proste bo dla niektorych z tych osob jest to pewnie praca) ale dla ludzi biedniejszych jest to zabieranie mozliwosci ubierania sie jak im sie to podoba.
a z fast fashion jest obecnie tak ze zabiera miejsca na wieszakach itd. obecie w lumpach jest latwiej znalesc 5 itemow z shein niz jest z przed 2000 roku.
Z vinted/vintage sklepami jest problem cenowy bylo to w materiale wytlumaczone czemu to tez jest takie drogie ale nadal z jakisc ciekawszy itemek mozna zaplacic o wiele wiecej niz za statystyczny przedmiot np. z H&M-u.
Z sklepami pokroju nike, adidas, h&m czyli taka szeroka kategoria bo - ubrania sportowe, fast fashion te ubrania staja sie drozsze przed inflacje na przykald.
zastanawiam sie czasem czy w moim przypadku najlepszym rozwiazaniem by nie bylo kupic maszyne do szycia i materialy i sam podstawowe ubrania robic wlasnymi rekami ale to tez sa kolejne wydatki i czas jaki musialbym go poswiecic na nauke
taki background jak to wyglada z mojej perspektywy to jestem wysoki po wakacjach czeka na mnie 4 klasa i matura, ucze sie teraz na prawojazdy, dojezdzam 45km do warszawy, wiec nie mam zbyt duzo czasu i na biednego nie trafilo bo dostaje kilkaset zloty miesiecznie ale nie latwo jest te pieniadze utrzymac z roznych powodow (czasem na wyjscie z ekipa, przez stres uzaleznilem sie od palenia, duzo czasu spedzam sam w miescie wiec wydaje tam na jedzenie i to na co wydaje najwiecej pieniedzy to na buty (z moim rozmiarem stopy nie latwo kupic dobry i wygodny but zazwyczaj kupuje jakiegos rodzaju buty koszykarskie bo zawsze maja rozmiar i sa szerokie (jedynymi odskoczniami od tego jest jak ostatnio uzbieralem i kupilem sobie tn-ki bo potrzebowalem butow na lato, oraz kupilem pol roku temu buty dc, wygladaly dobrze ale zniszczyly mi sie po 3 miesiacach uzywania)
Jeśli ktoś to przeczytał to przepraszam za to jak źle napisane jest to co napisałem. Jest późno ale chciałem się podzielić.
Wsm Twój problem jest bardzo ważny i wymaga rozwiązania. Jestem ciekawa kiedy jakaś marka modowa lub projektant modemie się projektowania „tańszych” ubrań dla ludzi, którzy dbają o ekologię i nie mają fortuny do wydania na ubrania. BARDZO polecam Ci sprawdzić lalafo, mają sporo „średnich” ubrań, ale to takie tanie vinted i najdroższe ubranie kosztuje 23zl. Można poszperać przez internet i coś znaleźć. Ja tam szukam swetrów np albo marynarek bo też nie jestem w stanie już znaleźć nic fajnego w sklepach i lumpeksach
Trzymam kciuki za Twoje przygotowania do matury- jakie rozszerzenia wybrałeś do zdawania?
@@natalia_lis Obecnie pewniakiem jest matematyka i angielski. Wcześniej zastanawiałem się nad informatyką ale mnie przerosła.
@@natalia_lis Dzięki za rekomendacje
@@arkadiuszpogorzelski6252 czaję, nie dziwię się. I tak wybrałeś trudne, bardzo szanuję za matematykę. Angielski to chyba jedyny przedmiot, który faktycznie praktykuję po skończeniu szkoły skskks
ja zaczynam kraść z caritasów >:)
Najgorsze tez jest to, że lumpeksy są zalewana ubraniami z shein 😢
Do niedawna kupowałam w sieciówkach i z całego serduszka żałuję, nie zaczęłam lumpeksować wcześniej...
Czy to naszyjnik z Vivienne Westwood?
Yup
Czy tylko ja mam wrażenie że pani__jagiello zamiast promować zakup ubrań z drugiej ręki jeszcze bardziej napędza konsumpcjonizm? To a propos Twojego pomysłu na kolejny film o masowym kupowaniu w lumpach.
Jestem ciekaw jak za 20 lat beda wygladac osoby ktore beda chcialy wskrzesic alternatywki
Pozdrawiam.
Hej, super materiał :> Masz świetną energię
Dla mnie nie ma znaczenia, czy markowe, czy nie, czy modne czy nie. Czy używane czy nie.
Liczy się jakość przede wszystkim. Z sieciówek też masz czasem zwykłe szmaty.
I dobrze m, to bardzo zdrojowe podejście- więcej osób powinno się tym kierować
Nie zwraca "uwagi".
płakać mi się chce jak widzę jakieś śmieci z sheina w lumpie... Ale nadal chodzę i kilka godzin szukam choć jednej fajnej vintage rzeczy.
skąd mikrofon?
bo mega dobry dzwięk jets
Allegro sklep: gamesworld.tv, model DJi mic 2
@@natalia_lis dziękuję😊
U mnie w lumpie jest 79 zl za kilo...
😱😱😱
ILE
@@natalia_lis jak znalazłem spoko drop i podszedłem do kasy to taka była moja reakcją ale przez to że jestem introwertykiem i glupio mi bylo zostawicte ubrania wiec kupiłem ubrania za cale 170 zl w lumpie...
Chodzę do lumpa od czasu do czasu tylko po welniane rzeczy, ale nie mam zamiaru bić się z Vintedziarami o ciuchy 1go dnia. Tyle ubrań ile mam mi wystarczy.
Myślę że to idealne miejsce żebym wylał swoje żale. GOTKI Z SHEINA tak mnie irytują. Nie mają zielonego pojęcia o subkulturze w której rzekomo są tak samo punki czy hipisi kupujący w sieciowkach lub na chińskich stronkach. Ja wiem że czasy się zmieniły ale zasady subkultur absolutnie nie i irytuje mnie jak wmawia się nowicjusza w subkulturach że pochodzenie ich ubrań nie ma znaczenia (tak zesrałem się mogę tak w nieskończoność xd)
EH PANOWIE CORAZ WIĘCEJ AMATORÓW SIĘ PCHA DO ZABAWY HEHE MAM NADZIEJĘ, ŻE PRZEJDZIE TA NOWELIZACJA USTAWY I PO BUŁKI BĘDZIE MOŻNA CHODZIĆ TYLKO Z LICENCJĄ BO SERIO NIEKTÓRZY NIE MAJĄ ANI DOŚWIADCZENIA ANI WYOBRAŹNI I NA PRZYKŁAD UPUSZCZĄ BUŁKĘ NA PODŁOGĘ
Kiedy odcinek o historii grunge?
Już jest! ❤️
@@natalia_lis super!
Kom dla zasięgów.