Errata: Koszty za zarządzanie w OFE wynosiły maksymalnie 0,05% miesięcznie, natomiast opłaty rzędu 7-10% dotyczyły składek. Tym bardziej trudno zrozumieć, że często te same towarzystwa poza OFE pobierały w swoich produktach opłaty na poziomie przekraczającym 3,5% rocznie (obecnie ustawowo maksymalnie 2%). Do tego poza kosztami za zarządzanie w grę mogą wchodzić inne dodatkowe opłaty (za sukces, dystrybucyjna, umorzeniowa).
W XTB jest opłata 0,5% za przewalutowanie przy zakupie i sprzedaży. Ale mam jakiegoś laga i nie bardzo to rozumiem. Jeśli przewalutowanie kosztuje 0,5% to po prostu znaczy, że o tyle mam gorszy kurs od oficjalnego tak? A gdzie jest ukryty ten koszt.? Moja pozycja będzie na starcie stratna -0,5%? Jeżeli jestem na zielono nawet na niewielkim plusie, to znaczy, że zarobiłem na to przewalutowanie dla brokera i swój zysk? 🙆♂
Rozważając obligacje detaliczne w tym momencie. Myśli Pan, że jest sens rozważyć obligacje 3 letnie TOS o stałym oprocentowaniu 6,85%? Czy zablokowanie sobie na 3 lata oprocentowania 6,85% ma sens zakładając, że inflacja a wraz nią stopy procentowe będzie spadać? Czy jednak lepsze EDO (aktualnie w pierwszym roku 7,25%)?
Hej Paweł. Niestety to już forma spekulacji - więc ciężko mi tu cokolwiek radzić. Powiem tak: po pierwsze, jeśli idzie o inflacje, to wg danych statystycznych ona owszem, może spadać (i pewnie będzie), ale jeszcze przez lata najpewniej nie wróci do poziomów poniżej 3%. Po drugie - jeśli już bym miał spekulować na obligacjach, to robiłbym to na portfelu aktywnym i z otwarta przyłbica - np. w formie strategii podążania za trendem. :) Wiem, tu mamy obligacje detaliczne, nie są notowane na rynku. Zatem po prostu skupilbym się na maksymalizacji... zarobków i oszczędzaniu jak najwiecej. A rynek, jak to mawia klasyk, zrobi to co zrobi. Pozdrawiam i powodzenia życzę! :)
hey, czemu nie "proponujecie" osobom ktore moga miesiecznie zaoszczedzic 200, 300 zl funduszy indexowych inpzu, od 100 zl mozna zlozyc portfel , bez kosztow transakcyjntch, z rebalansingiem w parasolu bez podatku belki ...
Ciężko przy każdej okazji mówić o wszystkim. O inPZU jednak wielokrotnie mówi każdy z nas (Michał, Artur jak i ja). Niestety, choć kibicuje inPZU, to nie jest aż tak różowo jak się może wydawać. Po pierwsze - zaliczyli już raz ogromna wpadkę z funduszem akcji amerykańskich, gdzie koszty pomimo deklarowanych 0.5% realnie były kilkukrotnie wyższe (tracking difference). Po drugie - koszt 0.5% to mimo wszystko nie 0.25% jak w LifeStrartegy. Nawet jeśli ktoś inwestuje kilkaset złotych to są konta maklerskie gdzie nie ma kosztów transakcyjnych + rebalancing również nic nie kosztuje. A mimo wszystko, z całym szacunkiem, większe zaufanie mam do Vanguarda niż do państwowej spółki PZU. :) Pozdrawiam! :)
W inPzu jak się otworzy opis jakiegoś funduszu akcyjnego to jest podana opłata 0,5 %, a w KID podaja 0,8 lub więcej i też słyszałem, że w przypadku jakiegoś funduszu była bardzo duża różnica odwzorowania. Oczywiście te fundusze też mają zalety, że nie trzeba rozliczać żadnych podatków, nie ma kosztow prowizji, przewalutowania, interface jest prosty i intuicyjny
@@tomaszkwiatkowski4068 Tzn. te zawyżone są prognozowane. Ciekawi mnie tylko brak info od zarządzajacych. Poza tym, o ile wyniki funduszy inpzu nie odbiegają od indeksów czy ETF porównywalnych do nich, to nie ma co się niepokoić.
Errata: Koszty za zarządzanie w OFE wynosiły maksymalnie 0,05% miesięcznie, natomiast opłaty rzędu 7-10% dotyczyły składek. Tym bardziej trudno zrozumieć, że często te same towarzystwa poza OFE pobierały w swoich produktach opłaty na poziomie przekraczającym 3,5% rocznie (obecnie ustawowo maksymalnie 2%). Do tego poza kosztami za zarządzanie w grę mogą wchodzić inne dodatkowe opłaty (za sukces, dystrybucyjna, umorzeniowa).
Mnie dziwią obrońcy OFE, którzy nie pamietają/nie chcą pamiętać o tych wysokich opłatach na wejście do OFE. Dla mnie to jeden z większych przekrętów.
@@MrTomekjot Dla jasności: nie bronię OFE, koryguję tylko swoją wypowiedź, żeby trzymała się faktów. :)
Dzięki
Jak zwykle super materiał u Jacka 💪 dzięki
Dzięki serdeczne Krzysztof! Na zdrowie! :)
Świetna porcja wiedzy. Dziękuję.
Dzieki Paweł - na zdrowie! :)
W XTB jest opłata 0,5% za przewalutowanie przy zakupie i sprzedaży. Ale mam jakiegoś laga i nie bardzo to rozumiem. Jeśli przewalutowanie kosztuje 0,5% to po prostu znaczy, że o tyle mam gorszy kurs od oficjalnego tak? A gdzie jest ukryty ten koszt.? Moja pozycja będzie na starcie stratna -0,5%? Jeżeli jestem na zielono nawet na niewielkim plusie, to znaczy, że zarobiłem na to przewalutowanie dla brokera i swój zysk? 🙆♂
Rozważając obligacje detaliczne w tym momencie.
Myśli Pan, że jest sens rozważyć obligacje 3 letnie TOS o stałym oprocentowaniu 6,85%?
Czy zablokowanie sobie na 3 lata oprocentowania 6,85% ma sens zakładając, że inflacja a wraz nią stopy procentowe będzie spadać?
Czy jednak lepsze EDO (aktualnie w pierwszym roku 7,25%)?
Hej Paweł. Niestety to już forma spekulacji - więc ciężko mi tu cokolwiek radzić. Powiem tak: po pierwsze, jeśli idzie o inflacje, to wg danych statystycznych ona owszem, może spadać (i pewnie będzie), ale jeszcze przez lata najpewniej nie wróci do poziomów poniżej 3%. Po drugie - jeśli już bym miał spekulować na obligacjach, to robiłbym to na portfelu aktywnym i z otwarta przyłbica - np. w formie strategii podążania za trendem. :) Wiem, tu mamy obligacje detaliczne, nie są notowane na rynku. Zatem po prostu skupilbym się na maksymalizacji... zarobków i oszczędzaniu jak najwiecej. A rynek, jak to mawia klasyk, zrobi to co zrobi. Pozdrawiam i powodzenia życzę! :)
hey, czemu nie "proponujecie" osobom ktore moga miesiecznie zaoszczedzic 200, 300 zl funduszy indexowych inpzu, od 100 zl mozna zlozyc portfel , bez kosztow transakcyjntch, z rebalansingiem w parasolu bez podatku belki ...
Ciężko przy każdej okazji mówić o wszystkim. O inPZU jednak wielokrotnie mówi każdy z nas (Michał, Artur jak i ja). Niestety, choć kibicuje inPZU, to nie jest aż tak różowo jak się może wydawać. Po pierwsze - zaliczyli już raz ogromna wpadkę z funduszem akcji amerykańskich, gdzie koszty pomimo deklarowanych 0.5% realnie były kilkukrotnie wyższe (tracking difference). Po drugie - koszt 0.5% to mimo wszystko nie 0.25% jak w LifeStrartegy. Nawet jeśli ktoś inwestuje kilkaset złotych to są konta maklerskie gdzie nie ma kosztów transakcyjnych + rebalancing również nic nie kosztuje. A mimo wszystko, z całym szacunkiem, większe zaufanie mam do Vanguarda niż do państwowej spółki PZU. :) Pozdrawiam! :)
W inPzu jak się otworzy opis jakiegoś funduszu akcyjnego to jest podana opłata 0,5 %, a w KID podaja 0,8 lub więcej i też słyszałem, że w przypadku jakiegoś funduszu była bardzo duża różnica odwzorowania.
Oczywiście te fundusze też mają zalety, że nie trzeba rozliczać żadnych podatków, nie ma kosztow prowizji, przewalutowania, interface jest prosty i intuicyjny
@@tomaszkwiatkowski4068 Te opłaty to są prognozowana a nie rzeczywiste.
Ok, rozumiem, dzięki za informację👍🙂nie wiedziałem o tym
@@tomaszkwiatkowski4068 Tzn. te zawyżone są prognozowane. Ciekawi mnie tylko brak info od zarządzajacych. Poza tym, o ile wyniki funduszy inpzu nie odbiegają od indeksów czy ETF porównywalnych do nich, to nie ma co się niepokoić.
Czy jest szansa na angielskie napisy?
Cezary - sa tam napisy polskie - mozesz wskazac na YT zeby automatycznie przetlumaczyl na angielski. :)