Najbardziej cenię u Ciebie regularność i widać, że nie robisz nic na siłę! Super się ogląda Twoje filmy i mam nadzieję, że będę mógł je oglądać jeszcze przez dłuższy czas!
Dlaczego lubię ciebie oglądać: 1. Głos jest taki relaksujący i przyjemny 2. Nie mówisz yyy eee oraz nie jąkasz się itd. 3. Te historie są takie ciekawe 4. Perfekcyjny montaż 5. Poprostu❤
Bo Karolina w przeciwieństwie do innych osób mówiących o sprawach crimie uczy się scenariusza na pamięć, co też zasługuje na uznanie. Brawo Karolino. :) profesjonalne podejście do tematu. Jesteś do tego wręcznstworzona.
Tylko po co ktoś miałby porywać dziewczynę która jest upośledzona i nawet nie jest w stanie chodzić? Byłby to strasznie 'upierdliwe' dla porywacza który musiałby ją nieść i nie miał by pewnosci, że dziewczyna nie zacznie hałasować. Do tego rodzina z dziećmi (w tym jedno które potrzebuje specjalnej opieki) wybiera hotel bez kamer i ogrodzenia i pozwalają jej spać w osobnym pokoju... I z jednej strony rodzice twierdzą, że była nieśmiała i nie reagowałaby na wołanie kogoś innego oprócz rodziców ale porywacz byłby w stanie przekonać ją do wyjścia.
Wiele razy upośledzone osoby zostały porwane, bo nie potrafią odróżnić zlych zamiarów oprawcy. Jest po prostu moim zdaniem łatwiejsza jako ofiara niz osoba, która moze sie bronic w świadomy sposób.
ale przeciez nie tylko dzieci uposledzone robia halas. mogliby tak samo uprowadzic zdrowe dziecko, ktore mysle ze tym bardziej robiloby halas i byloby bardziej „upierdliwe“, bo prawdopodobnie byloby bardziej swiadome tego, co sie dzieje i by staralo sie nie wiem, wyrwac porywaczowi czy cos w tym stylu. takie dziecko z uposledzeniem umyslowym mogloby byc nawet „latwiejsze“ do uprowadzenia. poza tym, co za problem dla porywacza zakneblowac usta dziecku, zeby nie wydobywalo zadnych odglosow? mozliwe, ze nie wiedzialoby, co sie w ogole dzieje, moze ruchy tego dziecka przez chorobe bylyby o wiele bardziej ograniczone, czyt. byloby o wiele slabsze niz zdrowe dziecko. Tak samo jak mowa tego dziecka (w tym przypadku 15-letniej dziewczyny, ktora miala umysl 5-letniego dziecka), nie mowiac juz o robieniu halasu.
Porywacz mogl nie wiedziec o jej uposledzeniu, dla obcej osoby byla pewnie zwykla nastolatka, blondynka, moze usmiechnieta i wesola... a pozniej kiedy odkryl jej stan po prostu ja porzucil jako bezuzyteczna... strasznie smutne :/
Tak sobie myślę, że super by było gdybyś zrobiła w tym roku jakiś halloweenowy odcinek np o słynnym polowaniu na czarownice w Salem, chętnie bym posłuchała jak opowiadasz o procesach, o oskarżycielach, o najsłynniejszych ofiarach jak np Mary Town Eastey, o tym jak wyglądały egzekucje, jaka była reakcja ludzi itd. Na pewno ekstra by był taki odcinek 🎃
Przez te 6 dni kiedy jeszcze żyła musiała być gdzieś przetrzymywana w zamknięciu, skoro nie znaleziono na niej żadnych ukąszeń owadów i skoro dostała wrzodów ze stresu. Prawdopodobnie już wtedy nikt jej nie karmił ani nie poił. Miejsce przetrzymywania musiało być takie, że owady nie miały do niego dostępu, na pewno nie było to gdzieś w namiocie w dżungli. Na myśl nasuwa się sam hotel albo samochód gdzieś w okolicy. Myślę, że mógł to być wypadek, w który zamieszani byli pracownicy hotelu. Dziecko faktycznie wyszło z pokoju samo, chwilę błąkało się po terenie ośrodka, ale stało się coś złego.
nigdy nie ogarniam, że rodzina mówi, że ich członek rodziny nigdy czegoś nie zrobił i nigdy tego by nie zrobił. Takich rzeczy co najwyżej NIGDY nie wiadomo. Szczególnie w tym przypadku, gdy dziewczyna, miała rozum 6 latki. Moja mama mi opowiadała, że kiedyś w wieku 3 lat, jak wszyscy spali, wyszłam z namiotu i poszłam sobie na spacer. I jakbym zaginęła to co by mówiła, że nigdy tego nie robiłam? Bo nie robiła raz w życiu mi się zdarzyło ale jak widać może się zdarzyć. Abstarhując od tego, że szukają winnych typu hotel a sami są jak już bardziej winni bo za pilnowanie dzieciaka odpowiedzialni są rodzice a nie hotel. Dla mnie chore są próby zarobienia na śmierci dziecka.
1) skoro rodzice uwazali, że Nora została porwana, to dlaczego nie zabrali dzieci z pokoju, żeby nie zatarły śladów, tylko po 3 dniach nażekali, że wszystko jest już zatarte? 2) Nie nic o tym jakie były relacje rodzinne, jakie było rodzenstwo Nory. Może to właśnie ktoś z rodzeństwa wyprowadził Norę z domu i ją zostawił przy dżungli, bo miał dość, że cały świat kręci się wokół niej, a po kilkudziesięciu latach, to ktoś z rodzeństwa będzie musiał się nią zajmować, bo nigdy nie będzie samodzielna.
Już dawno miałam ten komentarz napisać! Zdołałam właśnie obejrzeć wszystkie filmy z Twojej serii Zagadki Kryminalne i jestem pod ogromnym wrażeniem jak się do tego zawsze przygotowujesz! Dzięki Ci za Twoją robotę, która umila mi czas w robieniu projektu dyplomowego
Sama mam 14 córkę niepełnosprawna tez ma bardzo rzadka chorobę 400przypadkow na świecie i sama ja wychowuje .Nie przeżyłabym gdyby coś jej się stało ...Ona jest przywiązana do mnie tak bardzo a ja do niej.Nie potrafimy bez siebie żyć.Nawet jak to pisze to jestem przerażona i sobie nie wyobrażam .Tak bardzo ja kocham i jest dla mnie wszystkim....
Mieszkam w Irlandii i dobrze pamiętam jak popularna była tu ta sprawa. W radiu non stop o niej gadali a teorii było mnóstwo. Kiedy spotykałam się ze znajomymi to pierwszy temat rozmowy był o niej. Gdy znaleźli jej ciało było czuć smutną atmosfere ale nikt nie był w szoku. Dużo osób mówiło że to przez rodzeństwo Nora wyszła. Mało osób (przynajmniej moich znajomych) myślało że to było porwanie.
domagac sie odszkodowania od hotelu to troche tupet, przeciez nic nie bylo uszkodzone, etc, osrodek w niczym nie zawinil, monitoring nie jest obowiazkowy
Wydaje mi się że mogą być w to zamieszani rodzice. Jedna doba to chyba za krótko aby wybrać ofiarę porwania. W sensie no pewnie mało kto mógł wiedzieć kim oni są i gdzie mieszkają. A osługa hotelu? Nawet jeśli ktoś z nich miałby być zamieszany to wydaje mi się, że i tak osoba odpowiedzialna za porwanie bardziej wybadałaby teren - uprawnila sie ze dziewczyna faktycznie jest tak potulna i nie narobi hałasu
Mi też na myśl przyszło porwanie w celach handlu ludźmi i to, że porywacz porzucił dziewczynę, kiedy zorientował się, że jest niepełnosprawna umysłowo. Druga opcja jest taka, że faktycznie wyszła sama. Mogło ją zaintrygować jakieś egzotyczne zwierzę, które zobaczyła przez okno.
Jakkolwiek okropnie to nie brzmi to nie sądzę, że ludziom którzy handlują żywym towarem zależy nad tym żeby osoba która porywają/handlują była sprawna umysłowo
Moim zdaniem kilka teorii się tu nakłada i tak widze rozwój wypadków: dziewczynka wstaje w nocy. Po wodę lub do toalety. Nie zna miejsca i jako osoba intelektualnie na poziomie 5 latka idzie na dwór szukając toalety bądź ze stresu szuka pokoju rodziców bo budzi się w miejscu którego nie zna. Nastolatka o nietamtejszym wyglądzie krąży po dżungli spotyka na swojej drodze nieodpowiednią osobe. Ewidentnie zostaje gdzieś przetransportowana bo nie miała dużo ugryzień. Oprawca orientuje się w sytuacji i byc moze po konsultacji z kimś wyżej postawionym co trwa kilka dni-porzuca dziewczynkę być może nawet licząc że znajdzie droge do domu bo w sumie dużo nie przekaże. Niestety ona sobie nie radzi i finalnie umiera.
Swego czasu bardzo interesowałam się sprawą Nory, z tego zwględu że mieszkam w UK. Moim zdaniem pominełaś parę szczegółów. min. to że Nora powiedziała rodzicom że jest bardzo podeskcytowana tym, że zobaczy wodospady. Jedna teoria z jaką się spotkałam to właśnie taka że dziewczyna wyszła w nocy w poszukiwaniu tych wodospadów. Inna z kolei mówiła że rodzina była śledzona już od przylotu przez pewnego mężczynę. Owy mężczyzna zaczepił dzieci, które na parę minut zostały zpuszczone z oczu rodziców i zapytał się ich skąd pochodzą. (niestety szczegółów tego zajścia nie znam). Ciężko będzie wyjaśnić tę sprawę ze względu na tak mało dowodów. Ja jednak bym się skłaniała ku tej teorii że niestety wyszła sama :( znaleziono ją w pozycji do snu, z rękoma złożonymi pod głową.
Wydaję mi się, że stoją za tym rodzice. Biedna dziewczyna... Zastanawiam się też, dlaczego w hotelu nie było monitoringu? 2019 rok i hotel bez kamer? Dla mnie jest to nie do pomyślenia. Gdyby były, wszystko byłoby jasne.
Rodzice raczej nie mają z tym nic wspólnego. Według Twojej teorii powinni być zadowoleni z tego, że policja zakończyła tę sprawę, a oni jednak chcą wznowienia śledztwa.
No wlasnie, mogli byli zrobić rekonesans wcześniej, pobadac, ze nie ma monitoringu, rączki umyte, jeśli planowali to dokladnie i szczegółowo wykonali...
Bez kamer bo to nie jest typowy hotel. To domki rozsiane na terenie obiektu, które mają wokół siebie baseny itp. Hotel na pewno chciał zapewnić prywatność wczasowiczom
Jesteś moją ulubioną osobą z tematyka kryminalna na cały UA-cam. Twoje treści są konkretne,nie ma lania wody i całość jest spójna. Odcinki nie trwają za długo ani za krótko,są idealne. Bardzo lubię puszczać je w podróży,podczas wykonywania czynności domowych bądź uprawiając sport. Super kanał,robisz świetna prace Karolina. Życzę Ci ogromnych sukcesów !😊
Sama nie wiem co myśleć. Na pewno wielu rzeczy nie wiemy jeszcze, ale na prawdę jaki to poswiecenie i wielki trud mieć tak chore, niesamodzielne dziecko, że nie możesz go spuścić z oka.
Nie no, przez 15 lat rodzice ją wychowywali, utrzymywali itd i dopiero teraz mieliby się jej pozbyć? Czemu tak sądzicie? Szkoda że nie są w stanie nawet stwierdzić czy miejsce gdzie ją znaleziono było wcześniej przeszukane... i czy cokolwiek jadła przez te dni i co, i co z jej ubraniami...
Tak. Po pietnastu latach mogli zdac sobie sprawe, ze bedzie im coraz ciezej i mogli wybrac taka forme pozbycia sie dziewczynki zeby dodatkowo wyludzic odszkodowanie. Moze zreszta nie wszyscy czlonkowie rodziny brali w tym udzial....... Tak sobie gdybam :)
4 роки тому+13
Jak jesteś takim rodzicem i Twoje dziecko będzie całe życie jak 5 latka którą trzeba się zajmować, nawet jak się zestarzejesz i nie będziesz mieć siły to możesz wpaść na taki pomysł. Poza tym myślisz że pozbycie się własnego dziecka bez wykrycia to można zrobić z dnia na dzień. Moim zdaniem ten pomysł u nich dojrzeewał i był świetnie przemyślany i zaplanowany.
Być może myśleli, że może jeszcze się jakoś rozwinie umysłowo, ale stracili nadzieję i wpadli na taki pomysł... Dużo w sprawie wskazuję na rodziców. Dziewczyna nie ma na sobie śladów po owadach, w jej żołądku nie było bakterii typowych dla wód z tego regionu. Jeśli nie byli to rodzice to mógł być to ktoś kogo wynajęli, żeby pozbyć się odcisków palców itp.
Myślę, że gdyby rodzice ją porzucili w dżungli to jednak miałaby ślady ukąszeń, oparzeń słonecznych itd. wątpię też żeby mieli na tyle odwagi aby po nocy wyprowadzać dziewczynkę w głąb dżungli, przecież nie znali terenu, a podczas poszukiwań dziewczynki nie było w najbliższych rejonach. Jest to jedna z najbardziej zagadkowych spraw, ciężko przestać rozmyślać jak to się mogło stać
Cześć. Super odcinek. Niesamowia a zarazem dziwna i smutna ta historia. Może dziewczynka obudzila się w nocy bo coś zobaczyła co ją zaciekawiło - poszła zobaczyć co to jest lub ktoś ją obudził i poszła za tą osobą. Dlatego się zgubiła. Rodziców nie podejrzewam bo widać bardzo córkę kochali. Pozdrawiam serdecznie😀😀
Z przyjemnością ogladnęłam ten odcinek. Twój sposób przekazu jest bardzo ujmujący i ten spokojny charakterystyczny głos do którego się przyzwyczaiłam .Uważam że Twoja sugestia odnośnie zaginięcia dziewczyny jest trafna.
Taka ciekawostka, imię mamy Nory wymawia się "Mejw". Mieszkam w Irlandii, jest to dość popularne imię tutaj 😉 Pamiętam jak tu przyjechałam i miałam zapisać imię jednej dziewczynki, było to Caoimhe, a wymawia się "Kłiwa". Jest takich mnóstwo. Niamh wymawia się "Niw", Sadhbh - "Sajw".
Sądzę że to podejrzanie że 1.hotel był bez kamer i zabezpieczenia, 2.spała beż opieki rodziców, 3.było mówione że jest nieśmiał i by nie wyszła ale potem było mówione że jest ufna i mogła by pójść z porywaczem po naleganiu, 4.rodzice chcą odszkodowania tak naprawdę za nic, 5.dlaczego była naga? 6.dlaczego nikt nic nie słyszał? Bo przecież jakby to było porwanie to przecież jakby ktoś wchodził przez okno i wychodził razem z norą to jednak ktoś mógłby coś usłyszeć, 7.dlaczego ktoś dał jej ciało nad strumień dopiero po kilku dobach a nie odrazu? No cóż chyba nigdy się nie dowiem o co chodzi w tej sprawie.
Mi się wydaje, że nie było w tym udziału osób trzecich. Dziewczynę mogło zainteresować coś na zewnątrz i wyjść. A przez brak podstawowych umiejętności przetrwania, nie udało się jej przeżyć. Ciało może znaleźli ludzie, którzy mieli obóz w dżungli, przestraszyli się i podrzucili? Ciężko powiedzieć, bo naprawdę bardzo mało jest informacji. Ale moim zdaniem nikt inny nie był w to zamieszany
dokładnie mam takie samo zdanie, wiele razy byłam w takich tropikach i hotel znajduje się w dżungli, sama miałabym problem żeby wrócić jeżeli gdzieś zaszłabym za daleko, dodając do tego jej chorobę to naprawdę to po prostu nieszczęśliwy wypadek. Dla wszystkich którzy piszą, że ktoś za tym stoi na pewno nigdy nie byli w podobnej sytuacji. Malezja jest krajem bardzo bardzo gęsto obrośniętym, co dopiero w takiej dżungli.
Ok, ale dlaczego sie po drodze rozebrala do naga? Myślisz, ze jako osoba z niepełnosprawnością umysłową (umysl 5latki), błądząc po buszu/puszczy stwierdziła, że warto sie rozebrać? Coś tu się kupy nie trzyma...
Uwielbiam twoje filmy! Zawsze puszczam je obok gdy np. pracuje bo z jednej strony się relaksuje a z drugiej czuć dreszczyk emocji! Wybierasz świetne historię o których nigdy nie słyszałam
Bardzo lubię słuchać o sprawach kryminalnych w Twoim wykonaniu, często słucham ich jak rysuje albo sprzątam pokój. Masz bardzo ładny głos i bardzo płynnie mówisz a do tego robisz super materiały. Ps zabieram się do oglądania 😊.
Jak zwykle fantastyczna Karolina! Piękny głos, wspaniała dykcja, niezwykła umiejętność trzymania historii w napięciu. Przemyślany materiał, w każdej minucie ciekawy. Jak fajnie, że jesteś!❤❤❤❤💚💚💚🍀🍀🍀
Sama mieszkam w Belfasie i sledzilam sprawe od poczatku do smutnego konca. Uwazam ze sama oddalila sie z tego miejsca i poprostu nie byla juz w stanie wrocic 😞
Jak takie upośledzone dziecko z problemem chodzenia i rozumem pięcioletniego dziecka potrafiła w nocy 🌜 otworzyć okno ! To musiała mieć dużo siły , sprawności i sprytu a idąc nie przewracała się co wynika z oględzin . Dziwną bardzo dziwna sprawa . Rodzeństwo śpi w tym samym pokoju i nie słyszy żadnego hałasu , tak , tak . Myślę że wcale nie spała w tym pokoju ! Ale to jest tylko moja opinia. Pozdrawiam!
W końcu jakaś sensowną teoria, a nie ciągle tylko o rodzicach. Pracuję na codzień z osobami niepełnosprawnymi/ upośledzonymi i chęć oddalania się od miejsca zamieszkania/ zakwaterowania, jest ogromna (niezależnie od tego czy miejsce jest piękne czy nie).
dlaczego nikt nie wziął pod uwagę tego też że skoro rodzeństwo spało razem nie mieli jej dość i w końcu namówili ją by wyszła, otworzyli jej okno i stało się..
W Polsce była historia o zaginięciu chłopaka, niestety z takim samym zakończeniem, chociaż wiele osób co do tego ma wątpliwości. Mówię o Jakubie Kazale, zaginął w Białej Rawskiej, bardzo niejasna i tragiczna sprawa jak dla mnie :(
Ogladam Cię od roku i po raz pierwszy pisze komentarz, Karolino powinnaś czytac bajki dla dzieci, twoj glos jest taki delikatny. Co do filmiku,jak zwykle pełna profeska.
Większość podejrzewa rodziców... A ja pomyślałam, że to mogłoby być rodzeństwo... Zawsze na drugim miejscu, musieli się nią też opiekować itp. Może chcieli jej na złość zrobić i przestraszyć, ale nie przypuszczali, że to zajdzie tak daleko... Może za kilka lat ruszy kogoś sumienie i wyzna, co się wydarzyło..
Policja zamknęła sprawę uznając ją za nieszczęśliwy wypadek. Gdyby to byli oni to nie chcieli by w takiej sytuacji wznawiać sprawy więc to bardzo mało prawdopodobne, że maczali w tym palce
Uwielbiam twoje filmy ponieważ: Twój głos i jego intonacja świetnie wpasowuje się do zagadek kryminalnych, na innych kanałach nie da się tego znaleźć zazwyczaj głos jest obojętny. Nagrywasz filmy systematycznie dzięki czemu cały czas są filmy do obejrzenia. Tematyka twoich filmów jest super. Osobiście dodałbym trochę więcej polskich spraw bo jednak te zaintrygowały by twoją widownię. Tak czy siak film jak i twój makijaż były dziś obłędne jak zawsze 😊
Tak i nie, niektórzy ludzie za sumę popełnionych zbrodni odsiadują wyroki po 500 czy 1000 lat, w praktyce to dożywocie, jednak istnieją osoby z tak horrendalnymi wyrokami. Pomysł na odcinek popieram, świetny :)
Może w nocy/nad ranem coś ją obudziło i z ciekawości wyszła bezszelestnie z pokoju. Zaciekawiona czymś na zewnątrz chciała to odnaleźć ale kilka dni później doszło do wypadku i zmarła . Straszne, stracić dziecko w taki sposób na wakacjach. Dla Nory i rodziny Quoirin . 💖💖💖💖💖💖
może rodzice mają coś z tym wspólnego; a może faktycznie miała być porwana w ramach handlu ludźmi, ale gdy zorientowano się, że jest niepełnosprawna intelektualnie, to ją porzucono
Hej. Czy komuś przeszło przez mysl, tak jak mi, że to moze rodzina a dokładniej rodzice sie jej pozbyli?? Wypuścili ją samopas, wiedzieli jaka jest. Wiedzieli, że nie wróci do hotelu sama i wiedzieli, że w takich warunkach sobie sama nie poradzi... Byc moze z wiekiem byla coraz wiekszym ciezarem dla rodziców. Wyprowadzili ją z hotelu, puścili wolno gdzies w nocy... Nie wiem ale mi taka myśl się nasuwa a teraz rodzice chca odszkodowanie??
W takim razie dlaczego rodzina chce wznowić śledztwo? Policja uznała sprawę za zakończoną. Ja uważam, że dziewczynka sama otworzyła okno, a potem ktoś ją porwał. To wyjaśnia brak piżamy w pobliżu.
Pierwsze, co przyszło mi na myśl, to udział rodzeństwa. Bądźmy szczerzy, niefrasobliwi rodzice poszli sobie spać do swojego pokoju i celebrować egzotyczne wakacje, a niepełnosprawną nastolatkę zostawili pod opieką rodzeństwa, obarczając ich odpowiedzialnością za swoje dziecko. Może robili to regularnie, może przenosili ten ciężar opieki na młodsze dzieci, może po prostu one czuły się od lat pomijane. I może w końcu coś pękło. Nie zdziwiłabym się, gdyby jedno z rodzeństwa wyprowadziło dziewczynę do dżungli i może nawet kazałoby się jej rozebrać.
Nie mogl byc wypadek sporo nie miala na sobie pizamy musiala miec slady ugryzien komarow i innych insektow a nie miala okolica sprawdzana a raptem po 10u dniach odnajduja niestety cialo ktore napewno zostalo podrzucone b.ciekawa sprawa pozdrawiam 😘
Witaj Karolino ja również od niedawna oglądam, twoje filmy. Tematyka jest naprawdę interesująca. Masz naprawdę ciekawą pasję, i sądzę że dzięki twoim filom staniemy się bardzej ostrożni. Dzisiejszy świat jest taki że każdego dnia, towarzyszy nam rutyna, i czasem poprostu zapominamy być ostrożni.Zawsze gdy jest możliwość powinniśmy wieczorami wracać do domu w towarzystwie, znajomych lub rodziny bo nigdy tak naprawdę nie wiadomo, czy coś się nie wydarzy. Mnie również to zastawnia co dzieje się, z osobami które zginęły, i czy kiedy kolwiek się odnajdą. Miejmy nadzieję że kiedyś poznamy odpowiedź. 😁😉
muszę to napisać, bo nie da mi to spokoju- PRZEPIĘKNIE WYGLĄDASZ❤ co do samego filmu- kolejna świetna produkcja, z roku na rok jestem pod wrażeniem twoich postępów na kanale, z każdym filmem coraz milej mi się Ciebie ogląda❤
Jako ze mieszkam w Londynie pamietam ze czytałam o tej historii w zeszłym roku pod koniec wakacji. Była opisana w gazecie rozdawanej w metrze zaraz po tym jak odnaleziono ciało Nory. Smutna historia :(
Jest Update w tej sprawie z czerwca tego roku. Sąd w Malezji nie wykluczył udziału osób trzecich i ,ze inwestygacja pozostaje otwarta. Patolog z UK ,który badał ciało później także nie był w stanie całkowicie wykluczyć napaści na tle seksualnym jako że ciało znajdowało się juz w zaawansowanym stopniu rozkładu podczas tego badania i nie było możliwym potwierdzenie tego.The Guardian.
Ja myślę, że wyszła sama. Moja mama pracuje z osobami niepełnosprawnymi intelektualnie i oni mają naprawdę różne pomysły których nie można się spodziewać. Jednakże to dlaczego miała się rozbierać nie daje mi spokoju. Karolino, makijaż jak zwykle fantastyczny i dziękuję za twoją regularność jest to niesamowite ❤️
Hej, jak zwykle świetny odcinek, może zrobiła byś film o zabójstwie rodziny Richardsonów. Bardzo ciekawa sprawa i chętnie usłyszała bym ją w twoim wydaniu.
Aż musiałam dać suba hehe. A tak w ogóle może wypowiesz się w sprawie tego mężczyzny Ronniego McNutt? Popełnił samobójstwo na livie na fb, i jestem bardzo zainteresowana tą sprawą, ale w internecie są bardzo sprzeczne i nieoficjalnie informacje na temat tego zdarzenia
Odcinek napewno będzie świetny jak zawsze ❤️ dzięki tobie kwarantanna nie była taka zła. Mogę przyznać że twój kanał jest najlepszy na polskim youtubie❤️
Jesli dziewczynka miala problemy z poruszaniem sie o wlasnych silach, to malo prawdopodobne, ze w nocy otworzyla okno i przez nie wyszla w nowej dla niej i nieznanej okolicy. Rodzice twierdza, ze nawet kilkumetrowy distans byl problemem dla dziewczynki. Cialo jej znaleziono 2 kilometry od miejsca, gdzie rodzina sie zatrzymala. Fakt, ze nie miala na sobie ubran i ze wogole ich nigdzie nie znaleziono, swiadczy o tym, ze w sprawe musza byc zamieszane jakies osoby lub jedna osoba. Rodzice maja prawo domagac sie sprawiedliwosci i zadac rozwiazania tej nie rozwiklanej sprawy.
A może w sprawę zamieszane jest rodzeństwo? Dzieci były zazdrosne o siostrę która zagarnia cała uwag rodziców. Dzieci mogły nie zdawać sobie sprawy że siostrze może stać się krzywda. Może myślały że jak wypuszczą sisotrę to spędzą wakacje sam na sam z rodzicami?
Tez nad tym myślałam, ale wydaje mi się, że u dzieci wyrzuty sumienia byłyby na tyle duże, że jak tylko dowiedziałyby się o śmierci siostry, to powiedziałyby wszystko.
Nie wiem co myśleć za mało szczegółów np czy była autopsja? Jak wyglądały stopy dziewczynki czy np pod paznokciami cos znaleziono oraz dlaczego ta dziewczynka miała by sama się rozebrać. Wziela bym pod lupę hotel, ochronę, rodziców i rodzeństwo, jeśli ta osoba była tak nie zdolna życiowo, Nie sądzę aby wszystko było kwestią... przypadku czy wypadku.
Cudowny make up! Robisz dobra robote i dobrze Ci wszystko wychodzi. Juz po Twoim wygladzie widac, ze jak cos zaczynasz, to chcesz aby wyszlo to idealnie. Brawo
Też według mnie był to wypadek. Co do braku ubrań - jeśli w którymś momencie zrobiło jej się bardzo gorąco, mogła je po prostu zdjąć. Trzeba pamiętać, że mentalnie to było dziecko i jeśli zdjęła ciuchy, na pewno nie zabrałaby ich ze sobą. Wyjść mogła lunatykując, nawet jeśli nie miała takiego epizodu wcześniej, co by tłumaczyło, dlaczego to w ogóle zrobiła, skoro wcześniej nie miała tendencji do opuszczania rodziców.
To wszystko co i w jaki sposób opowiadasz jest tak ciekawe, że ciągle nie mogę się doczekać na kolejny filmik i do tego jeszcze piękna prezencja:) jesteś naprawdę świetną osobą - mogłabyś też dodawać coś więcej na insta np:na story :)
Kilka osób napisało, że być może rodzice byli w to zamieszani. Mam co do tego wątpliwości: gdyby chcieli się jej pozbyć, to być może poczekaliby kilka dni, żeby rozejrzeć się, poznać teren, zobaczyć, gdzie są kamery. Gdyby to oni ją wyprowadzili/wynieśli, to przecież musieliby ją zostawić gdzieś w dżungli żywą - skąd by mogli wiedzieć, że ktoś jej jednak po 2-3 dniach nie odnajdzie żywej? Przecież dziewczynka w jakiś sposób przekazałaby informację, że to rodzice jej to zrobili. Wydaje mi się najbardziej prawdopodobne, że w nocy albo zdziwił, albo przestraszył ją jakiś dźwięk (może zwierzę) lub światło (mniej prawdopodobne, bo to dźungla). Zaciekawiła się i wyszła. A może w pokoju były np mrówki lub pająki, przestraszyła się i postanowiła oddalić się. Trafiłam na artukuł z 4 września tego roku, z nagrań z kamer z lotniska wynikało, że Nora po lotnisku szła sama, ciągnąc za sobą swoją walizkę. To obala słowa rodziców, jakoby Nora potrafiła przejść tylko kilka metrów. Strasznie to wszystko zagmatwane. www.irishpost.com/news/eight-fingerprints-found-on-window-of-malaysia-villa-where-tragic-schoolgirl-nora-quoirin-disappeared-192131
Hmm, a może to od początku był pomysł rodziców, ale współpracowali jeszcze z kimś innym w tej zbrodni. Wiecie, oni mogli już mieć dość wychowywania chorej córki, była dla nich ciężarem (jak pisało sporo osób wcześniej) a ktoś mogl jej potrzebować do jakiegoś celu, np na organy albo do burdelu, kto to wie. Rodzice, żeby nie podróżować samopas po dżungli, bo to faktycznie mało prawdopodobne, żeby nie znając okolicy sami się zapuszczali, wyszli tylko z córką na zewnątrz i kazali jej iść w jakimś kierunku, gdzie czekał na nią jej "odbiorca". Dziewczyna ze względu na chorobę mogła nawet nie protestować tylko zrobiła o co ją rodzice prosili. Potem, gdy już spotkała się z tą osobą, z którą umowili się rodzice, ten ktoś ją wywiozl gdzieś, ale potem w miarę upływu czasu zorientował się, że jest chora, a rodzice mu o tym nie powiedzieli, bo wiedzieli, że takiej osoby nikt nie będzie chciał, ze względu na probkemy i przez utrudnioną komunikację z nią. Ten ktoś parę dni nie wiedział co robić, może zastanawiał się ze wspólnikami, a potem puścił dziecko w dżunglę, wcześniej zdejmując z niej pidżamę, żeby mieć pewność, że umrze z wyziębienia lub jakieś dzikie zwierzę ją zaatakuje. No i dziewczynka błakając się, wreszcie dotarła do miejsca gdzie ją znaleziono, położyła sie w wodzie (nie ma to dużo sensu, ale trzeba pamiętać, że miała umysł 5-latka, a dzieci mają różne pomysły) i w końcu zaziębiła się na śmierć od chłodu nocy i zimnej wody, już po tym, gdy to miejsce zostało sprawdzone, dlatego nikt jej wcześniej nie znalazł. Taka moja teoria, ale sama nie wiem co myśleć o tej sprawie, niezwykle zagadkowa...
Jak dla mnie rodzice są bardzo podejrzani, ale jest jeden element, który to wyklucza (?). Gdyby faktycznie to oni byli w to zamieszani, nie chcieliby wznowić tej sprawy w obawie, że zostanie znaleziony jakiś ślad przeciwko nim. Teoretycznie zostaje jeszcze rodzeństwo, aczkolwiek wydaje mi się to mało prawdopodobne.
A w jakim wieku było jej rodzeństwo, kiedy zaginęła? Bo jakoś mnie dziwi, że tu nie padły żadne podejrzenia... Może to właśnie rodzeństwo ją wygoniło z pokoju i uniemożliwiło powrotne dostanie się do środka?
Najbardziej cenię u Ciebie regularność i widać, że nie robisz nic na siłę! Super się ogląda Twoje filmy i mam nadzieję, że będę mógł je oglądać jeszcze przez dłuższy czas!
Dziękuję ☺️💗
@@KarolinaAnnaYT to ja dziękuję za to, że mogę oglądać Twoje filmy! Ale już nie pisze, bo zabieram się do oglądania 😁
ⁿ0⁹ó
Nie wiem dlaczego ale od samego początku filmu mam wrażenie, że to rodzice mają coś wspólnego z jej zniknięciem.
Może chcieli się jej pozbyć, bo sprawiała im co raz więcej kłopotów i trudności z opieką
Dlaczego lubię ciebie oglądać:
1. Głos jest taki relaksujący i przyjemny
2. Nie mówisz yyy eee oraz nie jąkasz się itd.
3. Te historie są takie ciekawe
4. Perfekcyjny montaż
5. Poprostu❤
Bardzo mi miło, dziękuję ❤️
Po prostu*
Bo Karolina w przeciwieństwie do innych osób mówiących o sprawach crimie uczy się scenariusza na pamięć, co też zasługuje na uznanie. Brawo Karolino. :) profesjonalne podejście do tematu. Jesteś do tego wręcznstworzona.
@@KarolinaAnnaYT Będę szczery i pewnie nie jedna osoba się ze mną zgodzi .... jesteś żeńską wersją Pana Wołoszańskiego.
Dodam, że Karolina jest śliczna, chociaż to tylko aspekt wizualny 😊
Tylko po co ktoś miałby porywać dziewczynę która jest upośledzona i nawet nie jest w stanie chodzić? Byłby to strasznie 'upierdliwe' dla porywacza który musiałby ją nieść i nie miał by pewnosci, że dziewczyna nie zacznie hałasować. Do tego rodzina z dziećmi (w tym jedno które potrzebuje specjalnej opieki) wybiera hotel bez kamer i ogrodzenia i pozwalają jej spać w osobnym pokoju... I z jednej strony rodzice twierdzą, że była nieśmiała i nie reagowałaby na wołanie kogoś innego oprócz rodziców ale porywacz byłby w stanie przekonać ją do wyjścia.
Dla mnie też podejrzani są rodzice, że zniknęło akurat dziecko które było ciężarem
Wiele razy upośledzone osoby zostały porwane, bo nie potrafią odróżnić zlych zamiarów oprawcy. Jest po prostu moim zdaniem łatwiejsza jako ofiara niz osoba, która moze sie bronic w świadomy sposób.
ale przeciez nie tylko dzieci uposledzone robia halas. mogliby tak samo uprowadzic zdrowe dziecko, ktore mysle ze tym bardziej robiloby halas i byloby bardziej „upierdliwe“, bo prawdopodobnie byloby bardziej swiadome tego, co sie dzieje i by staralo sie nie wiem, wyrwac porywaczowi czy cos w tym stylu. takie dziecko z uposledzeniem umyslowym mogloby byc nawet „latwiejsze“ do uprowadzenia. poza tym, co za problem dla porywacza zakneblowac usta dziecku, zeby nie wydobywalo zadnych odglosow? mozliwe, ze nie wiedzialoby, co sie w ogole dzieje, moze ruchy tego dziecka przez chorobe bylyby o wiele bardziej ograniczone, czyt. byloby o wiele slabsze niz zdrowe dziecko. Tak samo jak mowa tego dziecka (w tym przypadku 15-letniej dziewczyny, ktora miala umysl 5-letniego dziecka), nie mowiac juz o robieniu halasu.
Na organy, prostytucja...
Porywacz mogl nie wiedziec o jej uposledzeniu, dla obcej osoby byla pewnie zwykla nastolatka, blondynka, moze usmiechnieta i wesola... a pozniej kiedy odkryl jej stan po prostu ja porzucil jako bezuzyteczna... strasznie smutne :/
Tak sobie myślę, że super by było gdybyś zrobiła w tym roku jakiś halloweenowy odcinek np o słynnym polowaniu na czarownice w Salem, chętnie bym posłuchała jak opowiadasz o procesach, o oskarżycielach, o najsłynniejszych ofiarach jak np Mary Town Eastey, o tym jak wyglądały egzekucje, jaka była reakcja ludzi itd. Na pewno ekstra by był taki odcinek 🎃
Planuję coś specjalnego na Halloween tak jak w zeszłym roku! ☺️
omg taaak! mega pomysł!!! Ja już czekam na taki specjalny odcinek!!! :))))))))
Jeju, to byłby niesamowicie ciekawy temat 😍 Aż muszę sama o tym poczytać, bo nie sądzę, żebym znalazła godny polecenia dokument 🤔
Ile można ten temat wałkować.
Przez te 6 dni kiedy jeszcze żyła musiała być gdzieś przetrzymywana w zamknięciu, skoro nie znaleziono na niej żadnych ukąszeń owadów i skoro dostała wrzodów ze stresu. Prawdopodobnie już wtedy nikt jej nie karmił ani nie poił. Miejsce przetrzymywania musiało być takie, że owady nie miały do niego dostępu, na pewno nie było to gdzieś w namiocie w dżungli. Na myśl nasuwa się sam hotel albo samochód gdzieś w okolicy. Myślę, że mógł to być wypadek, w który zamieszani byli pracownicy hotelu. Dziecko faktycznie wyszło z pokoju samo, chwilę błąkało się po terenie ośrodka, ale stało się coś złego.
nigdy nie ogarniam, że rodzina mówi, że ich członek rodziny nigdy czegoś nie zrobił i nigdy tego by nie zrobił. Takich rzeczy co najwyżej NIGDY nie wiadomo. Szczególnie w tym przypadku, gdy dziewczyna, miała rozum 6 latki. Moja mama mi opowiadała, że kiedyś w wieku 3 lat, jak wszyscy spali, wyszłam z namiotu i poszłam sobie na spacer. I jakbym zaginęła to co by mówiła, że nigdy tego nie robiłam? Bo nie robiła raz w życiu mi się zdarzyło ale jak widać może się zdarzyć. Abstarhując od tego, że szukają winnych typu hotel a sami są jak już bardziej winni bo za pilnowanie dzieciaka odpowiedzialni są rodzice a nie hotel. Dla mnie chore są próby zarobienia na śmierci dziecka.
1) skoro rodzice uwazali, że Nora została porwana, to dlaczego nie zabrali dzieci z pokoju, żeby nie zatarły śladów, tylko po 3 dniach nażekali, że wszystko jest już zatarte?
2) Nie nic o tym jakie były relacje rodzinne, jakie było rodzenstwo Nory. Może to właśnie ktoś z rodzeństwa wyprowadził Norę z domu i ją zostawił przy dżungli, bo miał dość, że cały świat kręci się wokół niej, a po kilkudziesięciu latach, to ktoś z rodzeństwa będzie musiał się nią zajmować, bo nigdy nie będzie samodzielna.
Już dawno miałam ten komentarz napisać! Zdołałam właśnie obejrzeć wszystkie filmy z Twojej serii Zagadki Kryminalne i jestem pod ogromnym wrażeniem jak się do tego zawsze przygotowujesz! Dzięki Ci za Twoją robotę, która umila mi czas w robieniu projektu dyplomowego
Dziękuję! ❤️ trzymam kciuki za dyplom!
@@KarolinaAnnaYT Dzięki!
Sama mam 14 córkę niepełnosprawna tez ma bardzo rzadka chorobę 400przypadkow na świecie i sama ja wychowuje .Nie przeżyłabym gdyby coś jej się stało ...Ona jest przywiązana do mnie tak bardzo a ja do niej.Nie potrafimy bez siebie żyć.Nawet jak to pisze to jestem przerażona i sobie nie wyobrażam .Tak bardzo ja kocham i jest dla mnie wszystkim....
Mieszkam w Irlandii i dobrze pamiętam jak popularna była tu ta sprawa. W radiu non stop o niej gadali a teorii było mnóstwo. Kiedy spotykałam się ze znajomymi to pierwszy temat rozmowy był o niej. Gdy znaleźli jej ciało było czuć smutną atmosfere ale nikt nie był w szoku. Dużo osób mówiło że to przez rodzeństwo Nora wyszła. Mało osób (przynajmniej moich znajomych) myślało że to było porwanie.
A stopy ofiary??czy byly poranione?bo jesni nie to ktos musial ja wyniesc
domagac sie odszkodowania od hotelu to troche tupet, przeciez nic nie bylo uszkodzone, etc, osrodek w niczym nie zawinil, monitoring nie jest obowiazkowy
Wydaje mi się że mogą być w to zamieszani rodzice. Jedna doba to chyba za krótko aby wybrać ofiarę porwania. W sensie no pewnie mało kto mógł wiedzieć kim oni są i gdzie mieszkają. A osługa hotelu? Nawet jeśli ktoś z nich miałby być zamieszany to wydaje mi się, że i tak osoba odpowiedzialna za porwanie bardziej wybadałaby teren - uprawnila sie ze dziewczyna faktycznie jest tak potulna i nie narobi hałasu
Wyjątkowo smutna historia 🙁 moim zdaniem ktoś jest w nią zamieszany, nie potrafię uwierzyć, że to nieszczęśliwy wypadek.
Mi też na myśl przyszło porwanie w celach handlu ludźmi i to, że porywacz porzucił dziewczynę, kiedy zorientował się, że jest niepełnosprawna umysłowo. Druga opcja jest taka, że faktycznie wyszła sama. Mogło ją zaintrygować jakieś egzotyczne zwierzę, które zobaczyła przez okno.
Jakkolwiek okropnie to nie brzmi to nie sądzę, że ludziom którzy handlują żywym towarem zależy nad tym żeby osoba która porywają/handlują była sprawna umysłowo
Moim zdaniem kilka teorii się tu nakłada i tak widze rozwój wypadków: dziewczynka wstaje w nocy. Po wodę lub do toalety. Nie zna miejsca i jako osoba intelektualnie na poziomie 5 latka idzie na dwór szukając toalety bądź ze stresu szuka pokoju rodziców bo budzi się w miejscu którego nie zna.
Nastolatka o nietamtejszym wyglądzie krąży po dżungli spotyka na swojej drodze nieodpowiednią osobe. Ewidentnie zostaje gdzieś przetransportowana bo nie miała dużo ugryzień. Oprawca orientuje się w sytuacji i byc moze po konsultacji z kimś wyżej postawionym co trwa kilka dni-porzuca dziewczynkę być może nawet licząc że znajdzie droge do domu bo w sumie dużo nie przekaże. Niestety ona sobie nie radzi i finalnie umiera.
Swego czasu bardzo interesowałam się sprawą Nory, z tego zwględu że mieszkam w UK. Moim zdaniem pominełaś parę szczegółów. min. to że Nora powiedziała rodzicom że jest bardzo podeskcytowana tym, że zobaczy wodospady. Jedna teoria z jaką się spotkałam to właśnie taka że dziewczyna wyszła w nocy w poszukiwaniu tych wodospadów. Inna z kolei mówiła że rodzina była śledzona już od przylotu przez pewnego mężczynę. Owy mężczyzna zaczepił dzieci, które na parę minut zostały zpuszczone z oczu rodziców i zapytał się ich skąd pochodzą. (niestety szczegółów tego zajścia nie znam). Ciężko będzie wyjaśnić tę sprawę ze względu na tak mało dowodów. Ja jednak bym się skłaniała ku tej teorii że niestety wyszła sama :( znaleziono ją w pozycji do snu, z rękoma złożonymi pod głową.
Ale dlaczego nie miała ubrań na sobie hmm 🤔
Wydaję mi się, że stoją za tym rodzice. Biedna dziewczyna... Zastanawiam się też, dlaczego w hotelu nie było monitoringu? 2019 rok i hotel bez kamer? Dla mnie jest to nie do pomyślenia. Gdyby były, wszystko byłoby jasne.
Rodzice raczej nie mają z tym nic wspólnego. Według Twojej teorii powinni być zadowoleni z tego, że policja zakończyła tę sprawę, a oni jednak chcą wznowienia śledztwa.
Też o tym pomyślała, że rodzice pozbyli się problemu. Ale to bardzo krzywdzące
No wlasnie, mogli byli zrobić rekonesans wcześniej, pobadac, ze nie ma monitoringu, rączki umyte, jeśli planowali to dokladnie i szczegółowo wykonali...
Bez kamer bo to nie jest typowy hotel. To domki rozsiane na terenie obiektu, które mają wokół siebie baseny itp.
Hotel na pewno chciał zapewnić prywatność wczasowiczom
Bardzo smutna sprawa 😔 biedna dziewczynka, zmarła z głodu... przygnębiające.
Dziękuję, za Twoją pracę!
Jesteś moją ulubioną osobą z tematyka kryminalna na cały UA-cam. Twoje treści są konkretne,nie ma lania wody i całość jest spójna. Odcinki nie trwają za długo ani za krótko,są idealne. Bardzo lubię puszczać je w podróży,podczas wykonywania czynności domowych bądź uprawiając sport. Super kanał,robisz świetna prace Karolina. Życzę Ci ogromnych sukcesów !😊
Bardzo dziękuję ☺️❤️
Sama nie wiem co myśleć. Na pewno wielu rzeczy nie wiemy jeszcze, ale na prawdę jaki to poswiecenie i wielki trud mieć tak chore, niesamodzielne dziecko, że nie możesz go spuścić z oka.
Nie no, przez 15 lat rodzice ją wychowywali, utrzymywali itd i dopiero teraz mieliby się jej pozbyć? Czemu tak sądzicie? Szkoda że nie są w stanie nawet stwierdzić czy miejsce gdzie ją znaleziono było wcześniej przeszukane... i czy cokolwiek jadła przez te dni i co, i co z jej ubraniami...
Tak. Po pietnastu latach mogli zdac sobie sprawe, ze bedzie im coraz ciezej i mogli wybrac taka forme pozbycia sie dziewczynki zeby dodatkowo wyludzic odszkodowanie. Moze zreszta nie wszyscy czlonkowie rodziny brali w tym udzial....... Tak sobie gdybam :)
Jak jesteś takim rodzicem i Twoje dziecko będzie całe życie jak 5 latka którą trzeba się zajmować, nawet jak się zestarzejesz i nie będziesz mieć siły to możesz wpaść na taki pomysł. Poza tym myślisz że pozbycie się własnego dziecka bez wykrycia to można zrobić z dnia na dzień. Moim zdaniem ten pomysł u nich dojrzeewał i był świetnie przemyślany i zaplanowany.
Być może myśleli, że może jeszcze się jakoś rozwinie umysłowo, ale stracili nadzieję i wpadli na taki pomysł... Dużo w sprawie wskazuję na rodziców. Dziewczyna nie ma na sobie śladów po owadach, w jej żołądku nie było bakterii typowych dla wód z tego regionu. Jeśli nie byli to rodzice to mógł być to ktoś kogo wynajęli, żeby pozbyć się odcisków palców itp.
Byli wyczerpani opieka i któreś po prostu palnelo coś a drugie przytaknelo i tak się zaczęło
Myślę, że gdyby rodzice ją porzucili w dżungli to jednak miałaby ślady ukąszeń, oparzeń słonecznych itd. wątpię też żeby mieli na tyle odwagi aby po nocy wyprowadzać dziewczynkę w głąb dżungli, przecież nie znali terenu, a podczas poszukiwań dziewczynki nie było w najbliższych rejonach. Jest to jedna z najbardziej zagadkowych spraw, ciężko przestać rozmyślać jak to się mogło stać
Szacunek za wyjaśnienie, na czym polega zaburzenie mózgu u bohaterki odcinka 👍
Cześć. Super odcinek. Niesamowia a zarazem dziwna i smutna ta historia. Może dziewczynka obudzila się w nocy bo coś zobaczyła co ją zaciekawiło - poszła zobaczyć co to jest lub ktoś ją obudził i poszła za tą osobą. Dlatego się zgubiła. Rodziców nie podejrzewam bo widać bardzo córkę kochali. Pozdrawiam serdecznie😀😀
Z przyjemnością ogladnęłam ten odcinek. Twój sposób przekazu jest bardzo ujmujący i ten spokojny charakterystyczny głos do którego się przyzwyczaiłam .Uważam że Twoja sugestia odnośnie zaginięcia dziewczyny jest trafna.
Taka ciekawostka, imię mamy Nory wymawia się "Mejw". Mieszkam w Irlandii, jest to dość popularne imię tutaj 😉
Pamiętam jak tu przyjechałam i miałam zapisać imię jednej dziewczynki, było to Caoimhe, a wymawia się "Kłiwa". Jest takich mnóstwo. Niamh wymawia się "Niw", Sadhbh - "Sajw".
To okropne mieć 15 lat a umysł 5 latka okropny los.
Ale dla kogo okropne? Bo na pewno nie dla tej osoby, która żyje swoim życiem i cały czas ma beztroskie dzieciństwo i nie jest tego świadoma.
Sądzę że to podejrzanie że 1.hotel był bez kamer i zabezpieczenia, 2.spała beż opieki rodziców, 3.było mówione że jest nieśmiał i by nie wyszła ale potem było mówione że jest ufna i mogła by pójść z porywaczem po naleganiu, 4.rodzice chcą odszkodowania tak naprawdę za nic, 5.dlaczego była naga? 6.dlaczego nikt nic nie słyszał? Bo przecież jakby to było porwanie to przecież jakby ktoś wchodził przez okno i wychodził razem z norą to jednak ktoś mógłby coś usłyszeć, 7.dlaczego ktoś dał jej ciało nad strumień dopiero po kilku dobach a nie odrazu? No cóż chyba nigdy się nie dowiem o co chodzi w tej sprawie.
Mi się wydaje, że nie było w tym udziału osób trzecich. Dziewczynę mogło zainteresować coś na zewnątrz i wyjść. A przez brak podstawowych umiejętności przetrwania, nie udało się jej przeżyć. Ciało może znaleźli ludzie, którzy mieli obóz w dżungli, przestraszyli się i podrzucili? Ciężko powiedzieć, bo naprawdę bardzo mało jest informacji. Ale moim zdaniem nikt inny nie był w to zamieszany
dokładnie mam takie samo zdanie, wiele razy byłam w takich tropikach i hotel znajduje się w dżungli, sama miałabym problem żeby wrócić jeżeli gdzieś zaszłabym za daleko, dodając do tego jej chorobę to naprawdę to po prostu nieszczęśliwy wypadek. Dla wszystkich którzy piszą, że ktoś za tym stoi na pewno nigdy nie byli w podobnej sytuacji. Malezja jest krajem bardzo bardzo gęsto obrośniętym, co dopiero w takiej dżungli.
Ok, ale dlaczego sie po drodze rozebrala do naga? Myślisz, ze jako osoba z niepełnosprawnością umysłową (umysl 5latki), błądząc po buszu/puszczy stwierdziła, że warto sie rozebrać? Coś tu się kupy nie trzyma...
Uwielbiam twoje filmy! Zawsze puszczam je obok gdy np. pracuje bo z jednej strony się relaksuje a z drugiej czuć dreszczyk emocji! Wybierasz świetne historię o których nigdy nie słyszałam
Bardzo lubię słuchać o sprawach kryminalnych w Twoim wykonaniu, często słucham ich jak rysuje albo sprzątam pokój. Masz bardzo ładny głos i bardzo płynnie mówisz a do tego robisz super materiały. Ps zabieram się do oglądania 😊.
Dziękuję!
zawsze jak zaczynam się malować i szukam filmiku do obejrzenia pojawia się nowość od ciebie! Uwielbiam
Tez uwielbiam się malować przy filmikach Karoliny! Najlepszy relaksik jaki może być ☺️
Ja też tak mam maluję się i oglądam 🤭
Robię tak samo!
Idę wieszać pranie mówię trzeba puścić coś kryminalnego i wraz z moją myślą przyszło powiadomienie o tym filmie. To idę wiszac😂🥰
Dziękuję za film!
Miałam podobna mysl 😂 Jednak wstawiłam jeszcze na wirowanie wiec odcinek wleciał przy gotowaniu obiadu
Kocham twoje filmy, o tej sprawie nie słyszałam i z chęcią posłucham💗 Pozdrawiam
Jak zwykle fantastyczna Karolina! Piękny głos, wspaniała dykcja, niezwykła umiejętność trzymania historii w napięciu. Przemyślany materiał, w każdej minucie ciekawy. Jak fajnie, że jesteś!❤❤❤❤💚💚💚🍀🍀🍀
Sama mieszkam w Belfasie i sledzilam sprawe od poczatku do smutnego konca. Uwazam ze sama oddalila sie z tego miejsca i poprostu nie byla juz w stanie wrocic 😞
Jak takie upośledzone dziecko z problemem chodzenia i rozumem pięcioletniego dziecka potrafiła w nocy 🌜 otworzyć okno ! To musiała mieć dużo siły , sprawności i sprytu a idąc nie przewracała się co wynika z oględzin . Dziwną bardzo dziwna sprawa . Rodzeństwo śpi w tym samym pokoju i nie słyszy żadnego hałasu , tak , tak . Myślę że wcale nie spała w tym pokoju ! Ale to jest tylko moja opinia. Pozdrawiam!
W końcu jakaś sensowną teoria, a nie ciągle tylko o rodzicach. Pracuję na codzień z osobami niepełnosprawnymi/ upośledzonymi i chęć oddalania się od miejsca zamieszkania/ zakwaterowania, jest ogromna (niezależnie od tego czy miejsce jest piękne czy nie).
Widac, ze materialy przygotowujesz z ogromna pasja. Wlasnie dlatego, az milo sie oglada 😊Pozdrawiam z Brukseli ✌
Właśnie skończyłam poprzedni. Idealnie. ❤️ Dziękuję. 😁
dlaczego nikt nie wziął pod uwagę tego też że skoro rodzeństwo spało razem nie mieli jej dość i w końcu namówili ją by wyszła, otworzyli jej okno i stało się..
Minutę temu! Akurat szukałam coś do posłuchania :D
Biorę się za oglądanie 😃 przepięknie dziś wyglądasz
ty też ładnie wyglądasz XD
uwielbiam ciebie oglądac, slicznie opowiadasz mam nadzieje ze dobijesz kiedys 1ml
Trochę mi sie gryzie to, że dziewczynka niby była ufna wobec obcych, ale matka uważała, że tylko na jej wołania zareaguje
była nieśmiała
Fajnie można gotować i Karoliny słuchać 😃😃
W Polsce była historia o zaginięciu chłopaka, niestety z takim samym zakończeniem, chociaż wiele osób co do tego ma wątpliwości. Mówię o Jakubie Kazale, zaginął w Białej Rawskiej, bardzo niejasna i tragiczna sprawa jak dla mnie :(
Dokładnie, też śledziłam ten wątek jednak Jakub był zdrowy i nie wiadomo co bylo lub kto był przyczyną zaginięcia :)
Ogladam Cię od roku i po raz pierwszy pisze komentarz, Karolino powinnaś czytac bajki dla dzieci, twoj glos jest taki delikatny. Co do filmiku,jak zwykle pełna profeska.
Obyś jeszcze długo miała ochotę kręcić odcinki, bo naprawdę przyjemnie się Ciebie słucha. Ponadto zawsze tak doskonale dbasz o wygląd.
Większość podejrzewa rodziców... A ja pomyślałam, że to mogłoby być rodzeństwo... Zawsze na drugim miejscu, musieli się nią też opiekować itp. Może chcieli jej na złość zrobić i przestraszyć, ale nie przypuszczali, że to zajdzie tak daleko... Może za kilka lat ruszy kogoś sumienie i wyzna, co się wydarzyło..
Zapowiada się super odcinek!
Witam bardzo ładny fajny bardzo ciekawy reportaż podoba mi się dziękuję za obejrzenie
A dlaczego nikt nie wziął pod lupę samych rodziców?🤔
Też mi to przyszło na myśl
Eee... Z pewnością ich sprawdzili jako pierwszych. Serio, ludzie pracujący przy takich sprawach znają takie podstawy... 🤨
Policja zamknęła sprawę uznając ją za nieszczęśliwy wypadek. Gdyby to byli oni to nie chcieli by w takiej sytuacji wznawiać sprawy więc to bardzo mało prawdopodobne, że maczali w tym palce
widzisz jakieś przesłanki ku temu?
I teraz nawet chcą odszkodowanie niewiadomo z jakiej racji... Z racji że sami nie upilnowali swojego dziecka
Uwielbiam twoje filmy ponieważ:
Twój głos i jego intonacja świetnie wpasowuje się do zagadek kryminalnych, na innych kanałach nie da się tego znaleźć zazwyczaj głos jest obojętny. Nagrywasz filmy systematycznie dzięki czemu cały czas są filmy do obejrzenia. Tematyka twoich filmów jest super. Osobiście dodałbym trochę więcej polskich spraw bo jednak te zaintrygowały by twoją widownię. Tak czy siak film jak i twój makijaż były dziś obłędne jak zawsze 😊
Może zrobiłabyś film o ludziach, którzy otrzymali najdłuższe wyroki pozbawienia wolności?
Czyli wszyscy byliby na dożywociu xD
Świetny pomysł, podpinam się do prośby.
Tak i nie, niektórzy ludzie za sumę popełnionych zbrodni odsiadują wyroki po 500 czy 1000 lat, w praktyce to dożywocie, jednak istnieją osoby z tak horrendalnymi wyrokami.
Pomysł na odcinek popieram, świetny :)
Bardzo miĺo jest Ciebie sluchac.Sprawy ciekawe bardzo spokojny przekaz . Wszystko super .Wielka klasa .👍👍👍👍🖐
Może w nocy/nad ranem coś ją obudziło i z ciekawości wyszła bezszelestnie z pokoju. Zaciekawiona czymś na zewnątrz chciała to odnaleźć ale kilka dni później doszło do wypadku i zmarła .
Straszne, stracić dziecko w taki sposób na wakacjach.
Dla Nory i rodziny Quoirin . 💖💖💖💖💖💖
Jeśli miała problemy z poruszaniem to wątpię, że sama w środku nocy wyszła sobie na przechadzkę...po dżunglii.
może rodzice mają coś z tym wspólnego; a może faktycznie miała być porwana w ramach handlu ludźmi, ale gdy zorientowano się, że jest niepełnosprawna intelektualnie, to ją porzucono
@@margeritkaprousta339obie możliwości sa prawdopodobne, ale jakos rodzice, wg mnie, bardziej
Hej. Czy komuś przeszło przez mysl, tak jak mi, że to moze rodzina a dokładniej rodzice sie jej pozbyli?? Wypuścili ją samopas, wiedzieli jaka jest. Wiedzieli, że nie wróci do hotelu sama i wiedzieli, że w takich warunkach sobie sama nie poradzi... Byc moze z wiekiem byla coraz wiekszym ciezarem dla rodziców. Wyprowadzili ją z hotelu, puścili wolno gdzies w nocy... Nie wiem ale mi taka myśl się nasuwa a teraz rodzice chca odszkodowanie??
I wtedy słysząc głos matki na pewno by nie reagowała, bo bałaby się niebezpieczeństwa z jej strony!
Też o tym myślałam praktycznie od początku filmu, a potem jeszcze to odszkodowanie, chociaż z drugiej strony po co chcieliby wtedy wznowienia śledztwa
Ja tez tak pomyślałam, nawet o rodzeństwie 🤔
W takim razie dlaczego rodzina chce wznowić śledztwo? Policja uznała sprawę za zakończoną. Ja uważam, że dziewczynka sama otworzyła okno, a potem ktoś ją porwał. To wyjaśnia brak piżamy w pobliżu.
Dokładnie o tym samym pomyślałam
Uwielbiam cię oglądac masz takie ciekawe opowiadania że zawsze jak jest nowy film to się uśmiechne :)
Pierwsze, co przyszło mi na myśl, to udział rodzeństwa. Bądźmy szczerzy, niefrasobliwi rodzice poszli sobie spać do swojego pokoju i celebrować egzotyczne wakacje, a niepełnosprawną nastolatkę zostawili pod opieką rodzeństwa, obarczając ich odpowiedzialnością za swoje dziecko. Może robili to regularnie, może przenosili ten ciężar opieki na młodsze dzieci, może po prostu one czuły się od lat pomijane. I może w końcu coś pękło. Nie zdziwiłabym się, gdyby jedno z rodzeństwa wyprowadziło dziewczynę do dżungli i może nawet kazałoby się jej rozebrać.
Oczywiście oglądam! :)
Nie mogl byc wypadek sporo nie miala na sobie pizamy musiala miec slady ugryzien komarow i innych insektow a nie miala okolica sprawdzana a raptem po 10u dniach odnajduja niestety cialo ktore napewno zostalo podrzucone b.ciekawa sprawa pozdrawiam 😘
Witaj Karolino ja również od niedawna oglądam, twoje filmy. Tematyka jest naprawdę interesująca. Masz naprawdę ciekawą pasję, i sądzę że dzięki twoim filom staniemy się bardzej ostrożni. Dzisiejszy świat jest taki że każdego dnia, towarzyszy nam rutyna, i czasem poprostu zapominamy być ostrożni.Zawsze gdy jest możliwość powinniśmy wieczorami wracać do domu w towarzystwie, znajomych lub rodziny bo nigdy tak naprawdę nie wiadomo, czy coś się nie wydarzy. Mnie również to zastawnia co dzieje się, z osobami które zginęły, i czy kiedy kolwiek się odnajdą. Miejmy nadzieję że kiedyś poznamy odpowiedź. 😁😉
muszę to napisać, bo nie da mi to spokoju- PRZEPIĘKNIE WYGLĄDASZ❤
co do samego filmu- kolejna świetna produkcja, z roku na rok jestem pod wrażeniem twoich postępów na kanale, z każdym filmem coraz milej mi się Ciebie ogląda❤
Witam serdecznie i pozdrawiam :D
Miłego dnia ;D
Jako ze mieszkam w Londynie pamietam ze czytałam o tej historii w zeszłym roku pod koniec wakacji. Była opisana w gazecie rozdawanej w metrze zaraz po tym jak odnaleziono ciało Nory. Smutna historia :(
Jest Update w tej sprawie z czerwca tego roku. Sąd w Malezji nie wykluczył udziału osób trzecich i ,ze inwestygacja pozostaje otwarta. Patolog z UK ,który badał ciało później także nie był w stanie całkowicie wykluczyć napaści na tle seksualnym jako że ciało znajdowało się juz w zaawansowanym stopniu rozkładu podczas tego badania i nie było możliwym potwierdzenie tego.The Guardian.
Ja myślę, że wyszła sama. Moja mama pracuje z osobami niepełnosprawnymi intelektualnie i oni mają naprawdę różne pomysły których nie można się spodziewać. Jednakże to dlaczego miała się rozbierać nie daje mi spokoju.
Karolino, makijaż jak zwykle fantastyczny i dziękuję za twoją regularność jest to niesamowite ❤️
Jak zwykle bardzo ciekawie
Hej, jak zwykle świetny odcinek, może zrobiła byś film o zabójstwie rodziny Richardsonów. Bardzo ciekawa sprawa i chętnie usłyszała bym ją w twoim wydaniu.
Pieknie wyglądasz ! Natural beauty 🌸 pozdrawiam z USA
Kolejny super odcinek. Miłego dnia i pozdrawiam serdecznie.
Aż musiałam dać suba hehe. A tak w ogóle może wypowiesz się w sprawie tego mężczyzny Ronniego McNutt? Popełnił samobójstwo na livie na fb, i jestem bardzo zainteresowana tą sprawą, ale w internecie są bardzo sprzeczne i nieoficjalnie informacje na temat tego zdarzenia
Właśnie chciałam obejrzeć coś twojego i jest❣️❤️
Odcinek napewno będzie świetny jak zawsze ❤️ dzięki tobie kwarantanna nie była taka zła. Mogę przyznać że twój kanał jest najlepszy na polskim youtubie❤️
Bardzo się cieszę! Dziękuję ❤️❤️
Już zaczynam oglądać 📺
Jak zwykle dobrze przygotowany material! Dzięki!
Wow, niesamowita historia, pozdrawiam👍👍👍👍
W koncu!❤️
Like i lecę oglądać :D świetnie, że utrzymujesz taka regularność
Akurat oglądałam twoje Q&A sprzed 3 lat ❤️ zabieram się do oglądania
Jesli dziewczynka miala problemy z poruszaniem sie o wlasnych silach, to malo prawdopodobne, ze w nocy otworzyla okno i przez nie wyszla w nowej dla niej i nieznanej okolicy. Rodzice twierdza, ze nawet kilkumetrowy distans byl problemem dla dziewczynki. Cialo jej znaleziono 2 kilometry od miejsca, gdzie rodzina sie zatrzymala. Fakt, ze nie miala na sobie ubran i ze wogole ich nigdzie nie znaleziono, swiadczy o tym, ze w sprawe musza byc zamieszane jakies osoby lub jedna osoba. Rodzice maja prawo domagac sie sprawiedliwosci i zadac rozwiazania tej nie rozwiklanej sprawy.
A może w sprawę zamieszane jest rodzeństwo? Dzieci były zazdrosne o siostrę która zagarnia cała uwag rodziców. Dzieci mogły nie zdawać sobie sprawy że siostrze może stać się krzywda. Może myślały że jak wypuszczą sisotrę to spędzą wakacje sam na sam z rodzicami?
Tez nad tym myślałam, ale wydaje mi się, że u dzieci wyrzuty sumienia byłyby na tyle duże, że jak tylko dowiedziałyby się o śmierci siostry, to powiedziałyby wszystko.
Jest to mocna, jednak nie tak bardzo nieprawdopodobna teoria.
Słyszałam o tej historii ale przyznam, że dopiero teraz dowiedziałam się jakie było jej zakończenie 😔
Nie wiem co myśleć za mało szczegółów np czy była autopsja? Jak wyglądały stopy dziewczynki czy np pod paznokciami cos znaleziono oraz dlaczego ta dziewczynka miała by sama się rozebrać. Wziela bym pod lupę hotel, ochronę, rodziców i rodzeństwo, jeśli ta osoba była tak nie zdolna życiowo, Nie sądzę aby wszystko było kwestią... przypadku czy wypadku.
Cudowny make up!
Robisz dobra robote i dobrze Ci wszystko wychodzi.
Juz po Twoim wygladzie widac, ze jak cos zaczynasz, to chcesz aby wyszlo to idealnie. Brawo
Też według mnie był to wypadek. Co do braku ubrań - jeśli w którymś momencie zrobiło jej się bardzo gorąco, mogła je po prostu zdjąć. Trzeba pamiętać, że mentalnie to było dziecko i jeśli zdjęła ciuchy, na pewno nie zabrałaby ich ze sobą.
Wyjść mogła lunatykując, nawet jeśli nie miała takiego epizodu wcześniej, co by tłumaczyło, dlaczego to w ogóle zrobiła, skoro wcześniej nie miała tendencji do opuszczania rodziców.
To wszystko co i w jaki sposób opowiadasz jest tak ciekawe, że ciągle nie mogę się doczekać na kolejny filmik i do tego jeszcze piękna prezencja:) jesteś naprawdę świetną osobą - mogłabyś też dodawać coś więcej na insta np:na story :)
Kilka osób napisało, że być może rodzice byli w to zamieszani. Mam co do tego wątpliwości: gdyby chcieli się jej pozbyć, to być może poczekaliby kilka dni, żeby rozejrzeć się, poznać teren, zobaczyć, gdzie są kamery. Gdyby to oni ją wyprowadzili/wynieśli, to przecież musieliby ją zostawić gdzieś w dżungli żywą - skąd by mogli wiedzieć, że ktoś jej jednak po 2-3 dniach nie odnajdzie żywej? Przecież dziewczynka w jakiś sposób przekazałaby informację, że to rodzice jej to zrobili. Wydaje mi się najbardziej prawdopodobne, że w nocy albo zdziwił, albo przestraszył ją jakiś dźwięk (może zwierzę) lub światło (mniej prawdopodobne, bo to dźungla). Zaciekawiła się i wyszła. A może w pokoju były np mrówki lub pająki, przestraszyła się i postanowiła oddalić się. Trafiłam na artukuł z 4 września tego roku, z nagrań z kamer z lotniska wynikało, że Nora po lotnisku szła sama, ciągnąc za sobą swoją walizkę. To obala słowa rodziców, jakoby Nora potrafiła przejść tylko kilka metrów. Strasznie to wszystko zagmatwane. www.irishpost.com/news/eight-fingerprints-found-on-window-of-malaysia-villa-where-tragic-schoolgirl-nora-quoirin-disappeared-192131
Jej! Zagadki zagadki zagadki 😄🙊💋
Hmm, a może to od początku był pomysł rodziców, ale współpracowali jeszcze z kimś innym w tej zbrodni. Wiecie, oni mogli już mieć dość wychowywania chorej córki, była dla nich ciężarem (jak pisało sporo osób wcześniej) a ktoś mogl jej potrzebować do jakiegoś celu, np na organy albo do burdelu, kto to wie. Rodzice, żeby nie podróżować samopas po dżungli, bo to faktycznie mało prawdopodobne, żeby nie znając okolicy sami się zapuszczali, wyszli tylko z córką na zewnątrz i kazali jej iść w jakimś kierunku, gdzie czekał na nią jej "odbiorca". Dziewczyna ze względu na chorobę mogła nawet nie protestować tylko zrobiła o co ją rodzice prosili. Potem, gdy już spotkała się z tą osobą, z którą umowili się rodzice, ten ktoś ją wywiozl gdzieś, ale potem w miarę upływu czasu zorientował się, że jest chora, a rodzice mu o tym nie powiedzieli, bo wiedzieli, że takiej osoby nikt nie będzie chciał, ze względu na probkemy i przez utrudnioną komunikację z nią. Ten ktoś parę dni nie wiedział co robić, może zastanawiał się ze wspólnikami, a potem puścił dziecko w dżunglę, wcześniej zdejmując z niej pidżamę, żeby mieć pewność, że umrze z wyziębienia lub jakieś dzikie zwierzę ją zaatakuje. No i dziewczynka błakając się, wreszcie dotarła do miejsca gdzie ją znaleziono, położyła sie w wodzie (nie ma to dużo sensu, ale trzeba pamiętać, że miała umysł 5-latka, a dzieci mają różne pomysły) i w końcu zaziębiła się na śmierć od chłodu nocy i zimnej wody, już po tym, gdy to miejsce zostało sprawdzone, dlatego nikt jej wcześniej nie znalazł. Taka moja teoria, ale sama nie wiem co myśleć o tej sprawie, niezwykle zagadkowa...
Cześć! Pozdrawiam bardzo serdecznie❤️
Jak dla mnie rodzice są bardzo podejrzani, ale jest jeden element, który to wyklucza (?). Gdyby faktycznie to oni byli w to zamieszani, nie chcieliby wznowić tej sprawy w obawie, że zostanie znaleziony jakiś ślad przeciwko nim. Teoretycznie zostaje jeszcze rodzeństwo, aczkolwiek wydaje mi się to mało prawdopodobne.
Hejka! Bardzo ładnie wyglądasz❤️ zabieram sie za oglądanie robi sie ciekawie🥺
Jak zawsze SUPER film👍
Jest co oglądać wkońcu ❤️
Przeraża mnie to ile osób nawet w tym momencie jest przetrzymywanych, gwałconych, krzywdzonych... Nie życzę największemu wrogowi.
A w jakim wieku było jej rodzeństwo, kiedy zaginęła? Bo jakoś mnie dziwi, że tu nie padły żadne podejrzenia... Może to właśnie rodzeństwo ją wygoniło z pokoju i uniemożliwiło powrotne dostanie się do środka?
Rodzice mają poczucie winy i dlatego tak agresywnie domagają się odszkodowania