Może to przekona niedowiarków. W przepisach drogowych jest coś takiego jak obowiązek ustąpienia pierwszeństwa osobie przechodzącej przez jezdnię, w miejscu nieoznaczonym. W tedy i tylko wtedy kiedy posiada jakikolwiek przedmiot pozwalający określić jego niepełnosprawność. Dajmy na to, jeśli jesteś na wózku to jest tym przedmiotem wózek, jeśli jesteś niewidomy to napewnie tym przedmiotem będzie laska itd. Jest to jedn z ważniejszych przepisów podczas zdawania na prawojazdy.
@marcelml9986. Nie do końca. Mowa jest o "osobie o widocznej niepełnosprawności ruchowej" a nie o przedmiocie. Przedmioty o których piszesz to już czyjaś interpretacja. Mając np. Kule ortopedyczne pod pachą ale ich nie używając nie kwalifikujesz się. Nie mając kul, ale np. będąc staruszkiem, zgarbionym, "ledwo człapiącym" już się łapiesz. Problemem. Jest to, że w przepisach nie ma nic w stylu: Niepełnosprawny może przechodzić gdzie chce, ale tylko o tym, że należy mu ustąpić jeśli przechodzi. Te artykuły w internecie to powielane czyjeś wnioski, ale nie wynikające wprost z przepisów. W Polsce brakuje jasnych i klarownych przepisów, które wprost określają kiedy j w jakich miejscach niepełnosprawny może przejść. W teorii jeśli policja czy sm widzi niepełnosprawnego przechodzącego w miejscu do tego nieprzeznaczonym i kierowcę, który mu nie ustąpił to mogliby próbować ukarać kierowcę i niepełnosprawnego. Oczywiście w sądzie by to upadło.
to jest zwykły pozer i pseudo prawnik co udaje że jest prawnikiem a tak naprawde to jest zwykłym pseudo influencerem co z prawem ma tyle wspólnego co ja z baletem!
Art. 26 ust. 1 Prawo o ruchu drogowym: W razie przechodzenia przez jezdnię osoby niepełnosprawnej, używającej specjalnego znaku, lub osoby o widocznej ograniczonej sprawności ruchowej, kierujący jest obowiązany zatrzymać pojazd w celu umożliwienia jej przejścia.
Niestety ten przepis mówi tylko o obowiązku kierowcy a nie wynika z niego prawo do przechodzenia pieszego. Osobiście nie znam takiego przepisu w PRD. (Może on wynikać np. Z jakiejś ustawy o niepełnosprawnych itp.). Więc niepełnosprawny albo ma na to inny przepis, albo korzysta z kontratypu. Z tego przepisu nie wynika prawo do przechodzenia w dowolnym miejscu, bo przez jezdnię można też przechodzić w miejscu wyznaczonym albo np. W obrębie skrzyżowania w miejscu niewyznaczonym (prawo na to pozwala nawet jak jest mniej niż 100 m do przejścia, ale nie może być torowiska i np. Barier). W przepisach jest tu bałagan i nic nie wynika w prost a artykuły w internecie to interpretacja i wnioskowanie, bo skoro kierowca musi przepuścić to chyba on może przechodzić.
@PodNapieciemSzczecin przepis jest jasny jak słońce, matematycznie precyzyjny, ale widzę większość go nadinterpretuje. Zacznijmy od tego,że nie każdy pieszy to niepełnosprawny, a każdy niepełnosprawny, to pieszy. Mając tę wiedzę stosujesz logikę. Pieszy może przechodzić w miejscach niewyznaczonych, ale nie w niedozwolonych. Poza szczegółowymi przepisami np. dla skręcającego pojazdu, pieszy jest wówczas zobowiązany nie utrudniać ruchu pojazdów w przeciwieństwie do niepełnosprawnego pieszego , któremu należy umożliwić przejście..
Hmm ciekawe z około pół roku temu miałem jazdy na kategorię B i gdzieś na około 20/22 godzinie miałem taką sytuację że przechodziła grupka osób w starszym wieku nwm czy byli tylko starsze czy też nie pełno sprawni ale mój instruktor kazał się zatrzymać i powiedzał że jeśli bym widział taką grupę osób poruszających się na wózku to powinienem się zatrzymać i ich przepuścić. Sytuacja niby podobna ale na filmie mówiłeś o jednej osobie może to ma jakieś znaczenie.
5 lat temu na testach na prawko uczyłam się, że jest właśnie tak jak mówisz w filmie… wątpię żeby coś się zmieniło w tej kwestii a strażnicy są chyba niedoinformowani
Ja jak się uczyłam na prawo jazdy to powiedzieli mi że osoby z widoczną niepełnosprawnością mogą przechodzić gdzie chcą na przykład babcia z kosturem 😮
Tylko że są miejsca że przy pasach jest duży krawężnik a w miejscu bez pasów nie ma więc łatwiej jest poszukać łatwiejszego zjazdu niż potem się bać o wjechanie na drugą stronę drogi
Brat robił specjalny test na prawo jazdy i było nagranie ze niepełnosprawny przejechał nie po pasach a pasy były okolo 300 m dalej zaznaczył ze nie może niepełnosprawna osoba tak robic i uznało mu to jako błąd
300 metrów od pasów to już każdy może przechodzić, ale z tego przepisu w filmie jakby wynikało, że osobie niepełnosprawnej trzeba jeszcze przy tym ustąpić pierwszeństwa
Przepis przepisem ale bezpieczeństwo to co innego. Jak wjedziesz wózkiem tam gdzie kierowca się nie spodziewa ciebie to raczej ma masce skończysz... tym bardziej że na wózku nie przebiegniesz szybko. Jest to po prostu mega niebezpieczne. Co z tego że ma się zatrzymać jak mu z krzaków wyskoczysz lub za zakrętem?
Czemu Wy nie rozróżniacie podstawowej różnicy. Pierwszeństwo nie oznacza wchodzenie na jezdnię. Pierwszeństwo oznacza, że osoba kierująca pojazdem ma obowiązek się zatrzymać. Jeśli się zatrzyma, wtedy możesz przejść. To jest takie proste. A Wy (mam na myśli też ludzi płaczących o pierwszeństwo pieszych na pasach) tak bardzo tego nie rozumiecie, że myślicie że ludzie mający pierwszeństwo mogą wskakiwać pod auta.
Mogą przechodzić w takich samych miejscach jak wszyscy piesi. Różnica polega tylko na innym obowiązku kierowcy wobec pieszego, a pieszego niepełnosprawnego. Wszystkie zakazy w UPORD o przechodzeniu przez jezdnię w pewnych miejscach, także na czerwonym świetle tyczą się wszystkich pieszych, także niepełnosprawnych.
Nie każdy pieszy to niepełnosprawny, ale każdy niepełnosprawny to pieszy. Mając tę wiedzę dopiero teraz przeczytaj UPORD. Dowiesz się,że zakazy przejścia przez jezdnię dotyczące pieszego tyczą się wszystkich pieszych, także niepełnosprawnych. Różnica polega jedynie na obowiązku kierowcy umożliwienia przejścia niepełnosprawnemu, a pełnosprawny musi przejść nie utrudniając ruchu jeśli przechodzą poza przejściem w dozwolonym miejscu i jeśli oczywiście nie stosuje się bardziej szczegółowych przepisów np. dla skręcającego pojazdu.
Może to przekona niedowiarków. W przepisach drogowych jest coś takiego jak obowiązek ustąpienia pierwszeństwa osobie przechodzącej przez jezdnię, w miejscu nieoznaczonym. W tedy i tylko wtedy kiedy posiada jakikolwiek przedmiot pozwalający określić jego niepełnosprawność. Dajmy na to, jeśli jesteś na wózku to jest tym przedmiotem wózek, jeśli jesteś niewidomy to napewnie tym przedmiotem będzie laska itd. Jest to jedn z ważniejszych przepisów podczas zdawania na prawojazdy.
Super, dzięki.
@marcelml9986. Nie do końca. Mowa jest o "osobie o widocznej niepełnosprawności ruchowej" a nie o przedmiocie. Przedmioty o których piszesz to już czyjaś interpretacja. Mając np. Kule ortopedyczne pod pachą ale ich nie używając nie kwalifikujesz się. Nie mając kul, ale np. będąc staruszkiem, zgarbionym, "ledwo człapiącym" już się łapiesz. Problemem. Jest to, że w przepisach nie ma nic w stylu: Niepełnosprawny może przechodzić gdzie chce, ale tylko o tym, że należy mu ustąpić jeśli przechodzi. Te artykuły w internecie to powielane czyjeś wnioski, ale nie wynikające wprost z przepisów. W Polsce brakuje jasnych i klarownych przepisów, które wprost określają kiedy j w jakich miejscach niepełnosprawny może przejść. W teorii jeśli policja czy sm widzi niepełnosprawnego przechodzącego w miejscu do tego nieprzeznaczonym i kierowcę, który mu nie ustąpił to mogliby próbować ukarać kierowcę i niepełnosprawnego. Oczywiście w sądzie by to upadło.
Okulary wystarczamą? Albo insulina w kieszeni?
@@kaem5110 widoczna niepełnosprawność ruchowa to nie cukrzyca...
nigdy bym nie puścił jakiegoś idioty co mi wychodzi na środku drogi z wózkiem jakimś!
Jak zdajesz prawko to masz przepis, że osobę z widoczną niepełnosprawnością masz obowiązek przepuścić, jeśli zbliża się do jezdni
Kazda osobe*
@@aldzank5728chodzi o jezdnię , nie o pasy
a jak jesteś juz po zdaniu prawa jazdy to nie masz takiego przepisu?
nigdy bym nie puścił jakiegoś idioty co mi wychodzi na środku drogi z wózkiem jakimś!
Zapytaj prawo Marcina czy potwierdzi
to jest zwykły pozer i pseudo prawnik co udaje że jest prawnikiem a tak naprawde to jest zwykłym pseudo influencerem co z prawem ma tyle wspólnego co ja z baletem!
Art. 26 ust. 1 Prawo o ruchu drogowym: W razie przechodzenia przez jezdnię osoby niepełnosprawnej, używającej specjalnego znaku, lub osoby o widocznej ograniczonej sprawności ruchowej, kierujący jest obowiązany zatrzymać pojazd w celu umożliwienia jej przejścia.
Ust. 7
Niestety ten przepis mówi tylko o obowiązku kierowcy a nie wynika z niego prawo do przechodzenia pieszego. Osobiście nie znam takiego przepisu w PRD. (Może on wynikać np. Z jakiejś ustawy o niepełnosprawnych itp.). Więc niepełnosprawny albo ma na to inny przepis, albo korzysta z kontratypu. Z tego przepisu nie wynika prawo do przechodzenia w dowolnym miejscu, bo przez jezdnię można też przechodzić w miejscu wyznaczonym albo np. W obrębie skrzyżowania w miejscu niewyznaczonym (prawo na to pozwala nawet jak jest mniej niż 100 m do przejścia, ale nie może być torowiska i np. Barier). W przepisach jest tu bałagan i nic nie wynika w prost a artykuły w internecie to interpretacja i wnioskowanie, bo skoro kierowca musi przepuścić to chyba on może przechodzić.
@@PodNapieciemSzczecin tak czy inaczej, w najlepszym razie wspołwina, bo kierowca nie ma prawa przechodzić, ale kierowca ma obowiązek przepuścić.
@@mariuszmichaek5586 a wystarczyłyby jasne przepisy 😉
@PodNapieciemSzczecin przepis jest jasny jak słońce, matematycznie precyzyjny, ale widzę większość go nadinterpretuje. Zacznijmy od tego,że nie każdy pieszy to niepełnosprawny, a każdy niepełnosprawny, to pieszy. Mając tę wiedzę stosujesz logikę. Pieszy może przechodzić w miejscach niewyznaczonych, ale nie w niedozwolonych. Poza szczegółowymi przepisami np. dla skręcającego pojazdu, pieszy jest wówczas zobowiązany nie utrudniać ruchu pojazdów w przeciwieństwie do niepełnosprawnego pieszego , któremu należy umożliwić przejście..
Hmm ciekawe z około pół roku temu miałem jazdy na kategorię B i gdzieś na około 20/22 godzinie miałem taką sytuację że przechodziła grupka osób w starszym wieku nwm czy byli tylko starsze czy też nie pełno sprawni ale mój instruktor kazał się zatrzymać i powiedzał że jeśli bym widział taką grupę osób poruszających się na wózku to powinienem się zatrzymać i ich przepuścić.
Sytuacja niby podobna ale na filmie mówiłeś o jednej osobie może to ma jakieś znaczenie.
5 lat temu na testach na prawko uczyłam się, że jest właśnie tak jak mówisz w filmie… wątpię żeby coś się zmieniło w tej kwestii a strażnicy są chyba niedoinformowani
Ja jak się uczyłam na prawo jazdy to powiedzieli mi że osoby z widoczną niepełnosprawnością mogą przechodzić gdzie chcą na przykład babcia z kosturem 😮
Każdy instruktor jazdy samochodem
powinien to wiedzieć.
Tylko że są miejsca że przy pasach jest duży krawężnik a w miejscu bez pasów nie ma więc łatwiej jest poszukać łatwiejszego zjazdu niż potem się bać o wjechanie na drugą stronę drogi
Osoba niepełnosprawna na wózku nie przechodzi tylko przejeżdża
Brat robił specjalny test na prawo jazdy i było nagranie ze niepełnosprawny przejechał nie po pasach a pasy były okolo 300 m dalej zaznaczył ze nie może niepełnosprawna osoba tak robic i uznało mu to jako błąd
300 metrów od pasów to już każdy może przechodzić, ale z tego przepisu w filmie jakby wynikało, że osobie niepełnosprawnej trzeba jeszcze przy tym ustąpić pierwszeństwa
@@emikemi05i tylko taka jest różnica. Zakazy dla pieszych tyczą się wszystkich pieszych, także niepełnosprawnych.
Przepis przepisem ale bezpieczeństwo to co innego. Jak wjedziesz wózkiem tam gdzie kierowca się nie spodziewa ciebie to raczej ma masce skończysz... tym bardziej że na wózku nie przebiegniesz szybko. Jest to po prostu mega niebezpieczne. Co z tego że ma się zatrzymać jak mu z krzaków wyskoczysz lub za zakrętem?
Czemu Wy nie rozróżniacie podstawowej różnicy. Pierwszeństwo nie oznacza wchodzenie na jezdnię. Pierwszeństwo oznacza, że osoba kierująca pojazdem ma obowiązek się zatrzymać. Jeśli się zatrzyma, wtedy możesz przejść. To jest takie proste. A Wy (mam na myśli też ludzi płaczących o pierwszeństwo pieszych na pasach) tak bardzo tego nie rozumiecie, że myślicie że ludzie mający pierwszeństwo mogą wskakiwać pod auta.
To powodzenia w spotkaniu z lekkomyślnościa ludzką i jak skończysz na masce 😂
Mogą przechodzić tylko z widoczna niepelnosprawnoscia. Zapraszam to podam wssystko
Mogą przechodzić w takich samych miejscach jak wszyscy piesi. Różnica polega tylko na innym obowiązku kierowcy wobec pieszego, a pieszego niepełnosprawnego. Wszystkie zakazy w UPORD o przechodzeniu przez jezdnię w pewnych miejscach, także na czerwonym świetle tyczą się wszystkich pieszych, także niepełnosprawnych.
Może chamski żart. Ale taki na wózku nie może po przejsciu bo przecież nie chodzi tylko jeździ. 😂
Przechodzić? :D
Moga orzechodzic na czerwonym swietle ale to zezwolnie czeskiego Zusu
Sprawdzić przepisy. . .
Jaki jest sens takiego udogodnienia? Tym bardziej na wózku ciężej będzie ci uciec
Ieoelnosprawny ma pierwszenstwo wszedzie, nawet przed pociagiem
Czyli masz sparaliżowane nogi a czy umiesz szpagat?
No bo on powiedział że nie możesz przechodzić gdzie chces ale ty przecież nie chodzisz tylko przejeżdżasz
100m od przyjęcia dla pieszych?
To dla każdego pieszego
100m mozna
Tak
Takie są przepisy.
@Prawo.Marcina
100mwtrow od pasów
Ja tam widzę dwie bzdury w kamizelkach
Nie każdy pieszy to niepełnosprawny, ale każdy niepełnosprawny to pieszy. Mając tę wiedzę dopiero teraz przeczytaj UPORD. Dowiesz się,że zakazy przejścia przez jezdnię dotyczące pieszego tyczą się wszystkich pieszych, także niepełnosprawnych. Różnica polega jedynie na obowiązku kierowcy umożliwienia przejścia niepełnosprawnemu, a pełnosprawny musi przejść nie utrudniając ruchu jeśli przechodzą poza przejściem w dozwolonym miejscu i jeśli oczywiście nie stosuje się bardziej szczegółowych przepisów np. dla skręcającego pojazdu.