System może i ciekawy, ale: 1. Jeszcze przed tynkami wewnętrznymi i zewnętrznymi trzeba ściągać folię zabezpieczającą z ram okiennych. 2. Znając ekipy i często warunki pracy mające wpływ na jakość, ramy są po pracy upaprane poliuretanową masą z obu stron. 3. Modne ostatnio ciemne okna, zakładam, że mają istotną rozszerzalność temperaturową na nasłonecznionych elewacjach - jak się to ma do styku: masa na ramie i masa na piance? Czy po latach pracy zachowa to szczelność? 4. Jak się ma wiązanie masy do pustych przestrzeni w piance po odcięciu jej nadmiaru? Z mojego doświadczenia to im grubsza warstwa jakiejkolwiek masy, tym większy jej skurcz przy wiązaniu i ryzyko pękania - czytaj otwierania dla dyfuzji pary i wnikania powietrza. 5. Po montażu i przed pracami tynkarskimi trzeba ponownie zabezpieczać ramy. Trzeba do tego użyć wysokiej jakości taśm, ze względu na czas jaki spędzi ona na oknie do czasu demontażu (zazwyczaj dopiero po malowaniu ścian). Mimo wszystko bardziej skłaniam się do rozwiązania z taśmami.
3. Sam nie wiem co o tym myśleć.... niedługo będę musiał się też zdecydować i myślę o tym pękaniu i rozszczelnieniu :( ciekawe co na to SOUDAL.... W zasadzie szukam specjalisty który to wyjaśni :) 4. Wie Pan co ja bym na te oryginalne założył swoje np: niebieskie taśmy ochronne na czas zastosowania tej płynnej foli :) po czynności ściągamy nasze niebieskie a oryginalne zachowujemy :) 5.Chyba najlepiej jeszcze zastosować jakiś klej na ta piankę wyrównać ta powierzchnie, i wtedy dopiero folie w plynie? Co Pan o tym myśli? może nie będzie az tak wtedy pękało.? Z góry dziękuje za podzielenie informacjami.
Chrissz1 Mogę powiedzieć jak to wyglada rzeczywiście,pianka pokryta pasta od zewnątrz praktycznie bez zmian ,natomiast ta pociągnięta klejem lekko się skurczyła a klej spękał
Myslalem o zastosowaniu siklaflex 221. Tak samo jak soudal utwardza sie pod wplywem wilgoci z otoczenia ale nie wiem czy jest paroprzepuszczalny. Używał ktoś może sikaflexu do takich uszczelnien? W ogole to ciekawe czy nawet ten soudal jest w rzeczywistosci paroprzepuszczalny?
Jeśli przyjdzie na bieżąco to jest szansa że coś da ale w poście były opisywane sytuacje w jaki sposób ochronić od słońca zanim dojdzie do etapu ocieplenia właściwego...
System może i ciekawy, ale:
1. Jeszcze przed tynkami wewnętrznymi i zewnętrznymi trzeba ściągać folię zabezpieczającą z ram okiennych.
2. Znając ekipy i często warunki pracy mające wpływ na jakość, ramy są po pracy upaprane poliuretanową masą z obu stron.
3. Modne ostatnio ciemne okna, zakładam, że mają istotną rozszerzalność temperaturową na nasłonecznionych elewacjach - jak się to ma do styku: masa na ramie i masa na piance? Czy po latach pracy zachowa to szczelność?
4. Jak się ma wiązanie masy do pustych przestrzeni w piance po odcięciu jej nadmiaru? Z mojego doświadczenia to im grubsza warstwa jakiejkolwiek masy, tym większy jej skurcz przy wiązaniu i ryzyko pękania - czytaj otwierania dla dyfuzji pary i wnikania powietrza.
5. Po montażu i przed pracami tynkarskimi trzeba ponownie zabezpieczać ramy. Trzeba do tego użyć wysokiej jakości taśm, ze względu na czas jaki spędzi ona na oknie do czasu demontażu (zazwyczaj dopiero po malowaniu ścian).
Mimo wszystko bardziej skłaniam się do rozwiązania z taśmami.
3. Sam nie wiem co o tym myśleć.... niedługo będę musiał się też zdecydować i myślę o tym pękaniu i rozszczelnieniu :( ciekawe co na to SOUDAL.... W zasadzie szukam specjalisty który to wyjaśni :)
4. Wie Pan co ja bym na te oryginalne założył swoje np: niebieskie taśmy ochronne na czas zastosowania tej płynnej foli :) po czynności ściągamy nasze niebieskie a oryginalne zachowujemy :)
5.Chyba najlepiej jeszcze zastosować jakiś klej na ta piankę wyrównać ta powierzchnie, i wtedy dopiero folie w plynie? Co Pan o tym myśli? może nie będzie az tak wtedy pękało.?
Z góry dziękuje za podzielenie informacjami.
Czy ma znaczenie kolor membrany w tubce zewnętrznej ? (Okna kolor złoty dąb) czy kolor membrany będzie widać po ociepleniu?
Spokojnie styropian to przkrje, bez obaw.
Po co okna lepiej zamurować bedzie super szczelnie 😅
Dzień dobry mam pytanie ,czy po wyschnięciu powłokę trzeba pokrywać z zewnątrz klejem lub tynkiem ? Chodzi mi o ochronę przed słońcem
dobre pytanie też czekam na odpowiedz.
też się chętnie dowiem
Dzwoniłem do producenta. Podobno do 3 miesięcy jest napisane ale chcą certyfikować do roku czasu.
Chrissz1 Mogę powiedzieć jak to wyglada rzeczywiście,pianka pokryta pasta od zewnątrz praktycznie bez zmian ,natomiast ta pociągnięta klejem lekko się skurczyła a klej spękał
@@tomkos114 po jakim czasie?
A nie można po prostu akrylem?
W mojej opinii można, ale inwestor za mało wyda.
Myslalem o zastosowaniu siklaflex 221. Tak samo jak soudal utwardza sie pod wplywem wilgoci z otoczenia ale nie wiem czy jest paroprzepuszczalny. Używał ktoś może sikaflexu do takich uszczelnien? W ogole to ciekawe czy nawet ten soudal jest w rzeczywistosci paroprzepuszczalny?
Akryl skruszeje od słońca
@@pawew.4719 a jakim cudem, skoro dojdzie tam styropian/wełna?
Jeśli przyjdzie na bieżąco to jest szansa że coś da ale w poście były opisywane sytuacje w jaki sposób ochronić od słońca zanim dojdzie do etapu ocieplenia właściwego...