Każdą teorię najlepiej przefiltrować przez rozum. Sam sobie odpowiedziałeś - taki bank można zastosować do oświetlenia, telewizora, lodówki itp ( przy rozsądnej sumie obciążenia) a nie do pralki czy piekarnika,
Ja mam instalacje off grid z dwóch zwykłych akumulatorów samochodowych 225ah w domku letniskowym. Ale pobór jest malutki, kilka lampek 12W, pompa wody 375W tyło podczas zmywania i mycia i lodówka 50W kilka razy na godzinę się włącza sprężarka. W nocy i tak większość wyłączona bo się śpi.
@@rafalpawlowski7024 Mega. Zero problemów. Jeszcze nigdy nie rozłączyło z powodu spadku napiecia na aku. W słoneczny dzień śmiało używam szlifierki kątowej 800W. Wszędzie mamy żarówki led 3, 4W. Lodówkę kompresorową średniej wielkości z zamrażalnikiem. W razie pytań zapraszam priv. My pracujemy na Victronie, jest drogi ale znakomity.
@@tomekzyber3105 właśnie jestem w trakcie budowy czegoś podobnego z braku dostaw prądu i tylko dlatego. Chętnie bym porozmawiał z kimś kto już przetestował swój pomysł. Też rozważam victrona 30A może więcej nawet 50A bo mam 4 aku po 200ah i przetwornice 2000w pracy ciągłej oczywiście nie użyje więcej jak 500w w porywach do 1000w chwilowo. Da Pan maila do siebie?
@ekoniezależny to kupił sobie akumulatory victrona więc to nie ma co porównywać, jednak mimo bajerów też w falowniku do odbudowy gęstości elektrolitu i inne szmery bajery mimo wszystko już też zauważa znaczny spadek pojemności akumulatorów. Akumulatory AGM lub żelowe nadają się idealnie jako zasilanie awaryjne A kwasowe idealnie jako zasilanie rozrusznika o to żeby za chwilę być ładowanym z powrotem. To moje zdanie i nikt mnie nie przekona że da się wykorzystać bezproblemowa akumulatory kwasowe do pracy cyklicznej bo to jest nieopłacalne ze względu na szybką degradację.
@@aldente_ LFP są drogie jedynie nominalnie. W użytkowaniu drożej wychodzą kwasiaki które są 1/3 tańsze a wytrzymają przy dobrych wiatrach 1/4 tego co LFP. Więc przeliczając to na ilość przepuszczonych kilowatogodzin LFP wychodzą taniej, no i też nie trzeba ich tak bardzo przewymiarowywać.
@@aldente_ no ale nawet doliczająć BMS to nadal wychodzi w ostatecznym rozrachunku taniej. Tyle czasu a ludzie dalej się podniecają, że złożą bank na kwasiakach i "od dwóch miesięcy działa bez problemu, po co przepłacać za LFP?!". Sam stałem przed wyborem i kwasiaki odpadły w przedbiegach bo to ma być inwestycja na lata, do tego to ma być bezobsługowe - więc stanęło na LFP 32x280 Ah + Seplos.
@@aldente_ no jest takie powiedzenie - tanie rzeczy nie są dla biednych ludzi ;-) To co na początku tanie finalnie okazuje się dużo droższe niż to co było droższe na początku.
@@aldente_ Eko niezależnym powinien się zająć dobry weterynarz, bo to przypadek kliniczny jak można topić masę pieniędzy w poronione pomysły, uprzykrzać życie sąsiadom i uparcie nazywać siebie eko i niezależnym. Ten gość nie potrafi liczyć nie tylko pieniędzy, nie ma zielonego pojęcia o tym czym jest akumulator i jak działa. Głupszy od niego jest tylko blond oszołom z kanału 4energy.
Witam. Zakladam ze bank energii jest na zwyklym kwasie. Nalezy w tym przypadku rozrzedzic elektrolit aby stal się bardziej przewodzącym. Z drugiej strony każdy wie ile pracuje kwasiak w samochodzie i tutaj pojawia się następny aspekt zabawy aby stworzyć z akumulatora niskiego rozladowania baterię krystaliczną czyli glebokiego rozladowania. Cos na wzór baterii trakcyjnej. W tym przypadku dodając tlenek krzemu która w sposób naturalny wydluza cykle głębokiego rozładowania poprawiając stabilność akumulatora oraz jego efektywność energetyczną co przeklada się na jakosc oraz bezpieczeństwo użytkowania w przeciwieństwie do baterii litowych. Sam juz uzytkuje 6lat i sam zastosowalem ten proces stabilizacji elektrolitu oraz zasilam caly dom 230m2 czasami wykorzystując rozladowanie do 10,4V (inwerter jest tak ustawiony) zas caly magazyn pracuje na 8 aku polączonych w 24V instalację czyli 4pary o parametrach 170ah 900amp kazdy. Co roku sprawdzam wydajnosc kazdego z nich i ubytek wacha sie po 6 latach użytkowania ok.11%pojemnosci. calego zestawu. Tak wiec jeszcze z 6 lat spokojnie posmigają. Pozdrawiam
Przecież takie zasilanie to w razie awarii ma dać prąd, przy tworzeniu wyspy trzeba mieć kilka takich zestawów.. Dzienne zużycie prądu w normalnym domu, czyli podgrzewacz wody, czajnik, płyta, pralka itd. to potrzebny bank na kilkadziesiąt kilowatogodzin, czyli kilka takich zestawów i codzienne ładowanie, więc z założenia bzdura. To ma dać możliwość przetrwać awarię, dzień, dwa - światło lodówka, ale nie pralka, płyta, żelazko. Kwasiaki dobre, ale awaryjnie, zresztą cała reszta również.
Zgsdza się. Ideą banku energii jest użycie go w razie awarii sieci - pompka do co. itp. lub tak jak ja nie posiadajac pralki, lodówki, telewizora żelazka itp. to ma sens. Ja jestem praktykiem z lasu.
Pewnie akumulatory lepiej by sobie dawały radę gdyby było ich więcej. Wtedy nie były by tak mocno rozładowywane przy tym samym obciążeniu co wpływało by też pozytywnie na ich żywotność. Ciekawi mnie jak by sobie dawał radę taki bank energii gdyby był tak z 4 razy większy
Dokładnie tak ,ja chcę zrobić magazyn z bateri trakcyjnych z wózka widłowego48 v 625 Ap one są przystosowane do tego i to też są kwasowe baterie u nas w pracy dostają po dupie dzień w dzień, wózek jest ładowany przeważnie jak już po trzech dniach pracy ledwo jadzie do stacji a wózek ma 7lat i Dale trzyma bateria a jaka tam jest moc potrzebna by to ruszyć z miejsca nie mówiąc o podnoszeniu palet z cegłami i transportem ich.
Akumulatory AGM wymagają wiedzy do ich prawidłowego funkcjonowania. Ja użytkuję taki magazyn energii 4 x 260Ah juz 10 m cy i nie zauważyłem żadnych objawów ich degradacji . Trzeba jej ładować na max do 57V i nie rozladowywac ponizej 50V dla pracy cyklicznej.
nikt nie sotosuje takich bankow dla dzialania pralki czy innych urzadzen ktore pobieraja bardzo mocno prad, taki bank wlasnie ma sluzyc za podtrzymanie oswietlenia, i innych urzadzen ktore nie maja wielkiego zapotrzebowania na prad w nocy gdy nie mamy pradu ze slonca. Jesli ktos chce bank energii na ktorym mu wszystko bedzie dzialac i kompletnie odlaczy sie od sieci to musi mocno zainwestowac
Mój bank energii 4,×100ah aku głębokiego rozładowania po roku użytkowania to ma złom się nadaje. Pewnie yotuber wprowadzał w błąd jakie to Kwaśniaki są dobre i tanie 😢
Bo akumulatory dobiera się do zużycia a nie inaczej! Porównawczo: nie wstawia się akumulatorka że skutera do auta diesel itp., dla uzmysłowienia. Ponadto trzeba trochę o posiadanych akumulatorach wiedzieć, jak ładować, do ile, do ile rozładowywać itp itd
Oczywiście, że by było git. Wózki widłowe bardzo często mają w środku 24V, a prądy po kilkaset A na przewodach. Zatem jak się ciśnie 20% czy 25% pojemności w trybie ciągłym z kwasiaka, to co się dziwić. Jednak wtedy dokładamy sobie i ciężaru, i zabieramy miejsce, a co najważniejsze zmuszamy się do pilnowania oraz obsługi/serwisu takiego banku praktycznie do kilku razy w tygodniu. Mając lifepo4 od ponad roku nawet nie wiem, że mam jakiś magazyn, a cisnę z niego w pochmurne dni po 80-90A w systemie 24V. Udało mi się jeszcze kupić za cenę ok 1,3k PLN za 1kWh gotowca. Zero rzeźby, aku jak do auta, tyle, że sporo większy. Nawet gwarancję mam ale wolałbym z niej nawet nie próbować skorzystać.
@@AndrzejB-zs1rj Pytanie całkowicie z dupy. Tak samo jakbyś mnie zapytał jakie prędkości rozwijam swoim Ferrari Testarossa... Sprecyzuj pytanie, bo na takie nie mam zamiaru odpisywać.
Wg mnie nic nie oszczędzasz, chyba że są że złomu po cenie 3zł/kg.Prąd z nowego akumulatora kwasowego kosztuje 2 zł za kWh to gdzie tu jakaś oszczędność?
@@Krystian_D Szybko licząc, jeśli kupisz nowy aku 100Ah za 400zł + przetwornicę za 500zł + regulator za 200zł + kabelki i duperele za 100zł + panel za 300zł, to masz wydatek jednorazowy ok 1,5tys zł. Oszczędność kolegi tylko na lodówce to ok 35zł/msc, więc razy 12 = 420zł, zatem po 4 latach ma zwrot inwestycji oraz kilka fajnych urządzeń na stanie. Oprócz tego ma głowę spokojną, jak mu grida wyłączą, oprócz tej lodówki może zasilić pompkę CO (ok 50W), która nawet cyklicznie nie pracuje oraz inne duperele. Zatem oszczędności są większe niż tylko 35zł/msc. Moim zdaniem skromna i przemyślana instalacja OFF-GRID daje bardzo przyzwoite efekty. Oczywiście sezon zimowy dla PV jest martwy, ale wraz z nadejściem wiosny robi się bardzo przyjemnie. Jednak globalnie uważam, że jesteśmy debilami kupując te wszystkie zabawki promowane przez szeroko pojęty mainstream. Otóż według mnie energia (każdy jej rodzaj) występująca na Ziemi jest DARMOWA...Zatem zarówno płacenie haraczu za nią, jak i wydawanie dziesiątek, a nawet setek tysięcy (niejednokrotnie milionów) złotych jest po prostu czymś niedopuszczalnym... Mimo tego co napisałem sam posiadam skromną mikro-instalację. A posiadam ją, by choć przez chwilę uniezależnić się od tych bydlaków, którzy nieustannie zmuszają mnie do płacenia tych wszystkich haraczów. Generalnie lepiej przetracić te kilkadziesiąt tysi na PV, niż qrwy, przez które możesz mieć przeróżne problemy natury zdrowotnej (choroby weneryczne), ekonomicznej (komornik za alimenty etc), a także mnóstwo innych lżejszych jak obity ryj, zniszczone auto, zniszczona reputacja etc. Ale co kto lubi, generalnie świadomość tłumu jest żadna, nie ma z kim tu zawalczyć o cokolwiek, więc każdy urządza się w tym gównie jak potrafi najlepiej... Bo każdy jakimiś tam kategoriami myśli, tylko szkoda, że tak niewielu używa przy tym logiki...
@@Krystian_D Jak to wyliczyłeś? U mnie leżą 3 aku kwasowe - jeden z ciężarówki, i dwa z większych aut... dostałem - koszt zero... Mam falownik 3kW i nadwyżkę produkcji... Chcę w nocy zasilić tylko jedną lodówkę i oświetlenie w domu na ledach + pompy apha2 (2szt)....
Witam Z "kwasiakami" jest kilka podstawowych problemów i jak widzę dobrze rozumiesz temat: - Bardzo małe wydajności prądowe - Bardzo niska gęstość energetyczna względem masy - Niska żywotność jeżeli chodzi o cykle pracy - Ciągły problem z dolewanie i pilnowaniem elektrolitu (chyba że mamy typowe żelowe aku) - Smród i konieczność wentylowania pomieszczenia - Cena Pewnie znalazło by się tego więcej, ale podstawowy atrybut którymi są bronione aku kwasowe to: - Cena, aktualnie tanie aku kwasowe nie nadają się nawet na działkę do ZE, te droższe rozwiązania jak dedykowane aku głębokiego rozwiązania czy akumulatory trakcyjne, wózki widłowe dorównują albo i przekraczają ceną nowe akumulatory litowe,a warto dodać że akumulator kwasowy nawet trakcyjny nie zrobi więcej jak 2tyś cykli i to pod warunkiem pracy w odpowiednich warunkach pilnując poziomu elektrolitu, nie rozładowując poniżej 50% itd.. - Wybuchowość - większość ludzi czepia się palnej natury ogniw litowych, kompletnie nie rozumieją powodu dla których się zapalają, jednocześnie zachwalając bezpieczeństwo kwasiaków, niestety pomijają całkowicie fakt że aku kwasowe wydzielają masę wodoru i pomieszczenie w których się znajdują są narażone na wybuch nawet od zwykłej iskry z instalacji elektrycznej. Podsumowując kwasowe akumulatory miały sens 10-15 lat temu kiedy nie było większej konkurencji na rynku i nie mieliśmy po prostu wyboru, aktualnie trzymanie się technologii kwasowej jest kompletnie bez sensu, każdy kto choć troszkę potrafi się ogarnąć dobrze widzi że rynek zalewa technologia litowa, dostępność będzie tylko większa, a technologia coraz lepsza. Ogniwa Litowe jak NCM 2000tyś cykli przy zejściu do 70-80% pełnego naładowania spokojnie osiągniemy 4-8tyś cykli, Ogniwa LifePo4 4-9 tyś cykli przy Przy 70-80% spokojnie dotrwają 15-20tyś cykli, dodatkowo szalone LTO 30-40tyś cykli tutaj już nawet nie ma sensu ograniczać poziomu naładowania bo nigdy nie doczekamy tych 30tyś cykli w pełnym zakresie napięć. Reasumując Kwas to przeszłość, będą ludzi którzy zostaną przy kwasie bo taka jest nasz ludzka natura mamy różne spojrzenie na świat. Trzymanie się ślepo czegoś co przemija większego logicznego sensu nie ma, szczególnie kiedy ktoś twierdzi że kwasowe au są najlepsze przecież to oczywista bzdura :) Pozdrawiam Leszek...
oczywiście masz rację akumulator kwasowy to przeżytek i stara technologii w porównaniu do twojego magazyny żaden akumulator kwasowy nie ma szans choć te zabytki też mogą zrobić robotę osobiście posiadam akumulatory z wózków widłowych stare 48v 700Ah (4tys zł) i 48v 900Ah (5tys) działają u mnie już ponad 2 lata osobiście na start to nie jest takie bardzo złe rozwiązanie. Ze starego akumulatora wyciągnąłem ponad 28 kWh w 8 godzin obciążeniem 3,7kw za kwotę magazynu 4,800zl dodam że jest stary nie znam daty produkcji i u mnie użytkowany ponad 2 lata dodatkowo stoją pod domem na dworze i w zimę działają w nie pełnym naładowaniu czyli w złych warunkach i nie widzę po nich jakieś wielkiej degradacji choć tak jak piszesz są już lepsze rozwiązania niż technologia kwasowa. Zobacz w jakich warunkach one pracują ua-cam.com/video/7jZHIXPOFz8/v-deo.html
@@off-gridfotowoltaikamichalb Uważam, że warto dopasować do siebie swoja instalację, ma się podobać przede wszystkim Tobie. Co do cen ja za łączna kwotę obu twoich magazynów, jestem w stanie znaleźć nowe LiFePo4 o pojemności 15-17kWh. Ich deklarowana żywotność to 4-9tyś cykli, zależy czy trafisz na Grade A czy B. Ogniwa zajmą mała półkę i są w 100% bezobsługowe. Ich wydajność to 1C na rozładowaniu czyli jakieś 300-320A co przekłada się na jakieś 16-17kW stałego obciążenia bez najmniejszego problemu zniosą też 0.5C na ładowaniu czyli 150A to około 8kW. Właśnie dlatego bardzo podoba mi się ta technologia, ale ma tez jak wszystko słabe strony. Dlatego magazynu o takiej wydajności i gęstości energetycznej nie trzymał bym w domu tylko wydzielone pomieszczeniu lub mały blaszak :) Twoje rozwiązanie jest ok mi się podoba, aku z wózka to dobry pomysł, ja zaczynałem od nowych aku do głębokiego rozładowania wytrzymały sezon i straciłem na tym zakupie 1800zł :) Pozdrawiam Leszek...
Popieram wypowiedź, ja nie posłuchałem i wydałem 2 tyś, zamiast poczekać dozbierać i kupić ogniwa w technologii litowej. Z tego co pamiętam Ty miałeś kiedyś na chwilę jenoxy i szybko się z tego wycofałeś na rzecz 18650. Ja mam swój bank na działce i w zimie są minusowe temperatury, stąd taka decyzja ale teraz wiem, że ogniwa litowe trzeba ocieplić i też przeżyją.
@@zxspace1 żeby nie było ja też na początku poszlem w AGM 4x12vx100Ah i po pół roku miały dosyć życia i ponad 2tys w plecy (brak wiedzy o parametrach pracy akumulatorów) za duże prądy ładowania i rozładowania pobierałam po 2kw czasami i więcej co ich zabiło po tym zmieniłem typ akumulatora i wielkość ale nadal kwasowy poz każde rozwiązanie ma zwolenników i przeciwników wszystko trzeba zacząć od wiedzy dalej kalkulator i kartka papieru na wyliczenia następnie zdrowy rozsądek i własne przemyślenia i dopiero zakupy pozdrawiam
@@teresabukowska8326 Mam teraz lifepo4 inna bajka kwasiaki tylko do pracy buforowej się nadają też dobrze przynajmniej w ciągu dnia można lecieć bez sieci
Bank ma zabezpieczyć prąd w domu do pomki, światła i telewizor i telefon lodówka zamrażarką i nić więcej nie do indukcji pompy ciepła pralki czy suszarki chyba że ma że 30kwh
Dodatkowy sterownik jest całkowicie bez sensu. Mój bufor nagrzewa się w 2 -3 godziny a potem energia idzie do innych urządzeń a na sterowniku idzie psu w tyłek.
@@netinstalgrzałka chłopie w takiej instalacji ci zmasakruje akukmaltory . A potem płaczesz na filmikach bo sam je mordujesz. Max pobór mocy 300 -700 Wat i będą chodzić kurwa 10 lat i jeden dzień dłużej
Jeżeli kwasiaki do takiej instalacji to najlepiej trakcyjne ( do pracy cyklicznej ). Do tego przewymiarowane razy dwa a najlepiej razy trzy ( tak by przy normalnej eksploatacji nie rozładowywać ich poniżej 50% pojemności). I wtedy będą śmigać dłuugo 😁 U mnie pojemność banku z kwasiaków łatwiej oszacować na wagę ( około 1500 kg w akumulatorach 😀) niż liczyć z danych fabrycznych. Tym bardziej że wszystkie to aku używane , różnych typów ( mokre, żelowe, AGM-y ), wysortowane ze złomu... I przez 7 miesięcy w roku wespół z 4,165 kWp w panelach zasilają bez problemu cały dom z wyjątkiem klimatyzatorów ....
@@problemiarz 15 kg to akumulator 12v50ah - czyli 0,6 kWh - przemnażając przez 100 daje nam 60 kWh - rozładowując tylko kilkanaście procent mamy szansę długo pociągnąć.
@@kathpearl876 Czyli mając 60kWh do dyspozycji mam podczas zachmurzenia przełączać się na grida, bo mam akurat potrzebę pociągnięcia z nich 120A przez 4h, tak...? Bo chcę upiec pieczeń w piekarniku, kobita odpalić indukcję na dwóch płytach, podgrzać CWU, dzieciaki chcą grilować na grillu elektrycznym, no i włączyła się klima. Właściwie to nie wiem, czy tych Amperów nie zrobiło się zbyt wiele. Generalnie to ja pierdole takie rozwiązanie... Poza tym one qrewsko nienawidzą dużych prądów przez długi czas, a nie upilnujesz za chuja pogody, więc musiałbyś opracować automatykę do przełączania się na grida przy poborze większym niż... ileś A z aku. Ale tak jak już wcześniej wspomniałem - takie rozwiązanie jest o kant chuja potłuc.
@@problemiarz Wszystko zależy od środków i to one dyktują często priorytety. Obecnie prąd w taryfie C11 jest po 3,5 zł/kWh, więc zakup używanej fotowoltaiki zwraca się w rok - jeśli będziemy jej używali w offgridzie w dużych ilościach w czasie, gdy jest słonecznie. Dostosowanie się do słonka daje spore oszczędności. Ale kto bogatemu zabroni przy chmurach włączać wszystko na max. Aku kwasowe dla słonka to tylko bufor. Na noc i chmury to tylko pomoc przy podtrzymaniu najważniejszych urządzeń. Offgrid w zimę to może się tylko opłacać, jak kto ma dodatkowo generator zasilany biomasą z własnej plantacji.
Masz rację, taki bank z taką ilością bateri jest do dupy. I z typowym kwasiakiem do tego. Im większy bank energii tym ma to większy sens. Ja posiadam 12 × 100Ah w szeregu 48V. I u mnie pralka czy grzałka nie robi większego wrażenia na akumulatorach. W początkowej fazie napięcie spada z 13.6V do 13V i się utrzymuje bardzo długo. Nigdy nie zeszło do poziomu 12.5V. Oczywiście pracuje w dzień w trybie SBU
@@farmaBonaCapra mam 300Ah w równoległym a 100Ah w szeregu. Spokojnie mój bank obsługuje piekarnik, pralkę i bojler. Oczywiście nie wszystko na raz, bo falownik ma 5kW mocy ciągłej. Ale za to jednego dnia daje radę, bo w trakcie korzystam też z paneli.
@@off-grid1307 Mam w planach zrobić off grid. Tylko, że mam pewne obawy. Zużycie średnie miesięczne mam okolo 450W (powiedzmy 500W) Chcę założyć falownik MPPT 3KW, bal energii na kwasowkach 8x 12V 225ah 1150a ( co uzyskam z tego 48V i 450ah )moc paneli przekraczający delikatnie moc falownika. Oczywiście niestety mam piekarnik tylko, że on pracuje raz w miesiącu na 40min(góra dwa razy) no i pralka która w zasadzie pracuje na 40°C (czasami. 60°C) i boiler. Można zrobić tak ze każde z tych urządzeń będzie pracować osobno nigdy razem. Ale i tak jaka żywotność będzie tego banku energii? I dylemat czy to wytrzyma?
@@farmaBonaCapra Zużycie 450W na miesiąc?? Chyba 450kWh na miesiąc. Nie jest dobrze, że panele są delikatnie przewymiarowane, bo one mają moc podaną w laboratoryjnych warunkach (+20°C), co skutkuje tym, że wiosną jest bardzo dobre nasłonecznienie i wydajność paneli wzrasta o około 10%, co może spowodować uszkodzenia falownika. Ten bank da radę na spokojnie zrobić to co chcesz wraz z pomocą paneli, ale te akumulatory nie wytrzymają za długo. Jakieś dwa lata. Lepszym rozwiązaniem jest zakup trakcyjnych. Np takie jak moje.
Kolego zacznij stosować lepsze zabezpieczenia od strony akumulatorów i od strony inwertera fotowoltaicznego bo żeby potem nie było tragedii. Bo widzę że ludzie na tym najbardziej oszczędzają
Tu nie ma co komentować, jest dokładnie tak jak przedstawiłeś, może nie chodzi o przeżytek co o przeznaczenie i ekonomię. Akumulatory litowe a głównie Lipofe 4 nie przypadkowo przeznaczone są do banków, bo one przystosowane są do pracy ciągłej i cyklicznej, a jeśli chodzi o ekonomię, są to akumulatory bezobsługowe, nie wydzielają żadnych szkodliwych i niebezpiecznych gazów, można ich mieć w pomieszczeniach zamkniętych, no i sprawność o której nikt nie mówi jest na poziomie 96-7%, co w przypadku kwasowych to 70 parę procent, czyli na każdym cyklu taki kwasiak traci prawie 30% energii, a w przypadku starszych tzw. z odzysku to nawet 40% i więcej. Cena jest wyznacznikiem wyboru, gdzie zadowolenie często mija po pół roku użytkowania, chyba że tak jak powiedziałeś taki bank na aku kwasowych mocno się przewymiaruje, wtedy to będzie działało trochę lepiej i dłużej 😉
Moze umiescic je na takiej platformie z takim wibratorem do pustaków, i np raz na tydzien na chwilę wibrowanie wlaczyc, wtedy ten elektrolit sie wymiesza...patrzac np na auta czy wozki widlowe, one sa w ciągłym ruchu, tam się aku trzęsie raz mniej, raz bardziej i akumulatory dają rade dlugo...ot taki amatorski pomysl, moze i glupi...?
A moim zdaniem masz za duże wymagania względem możliwości banku 50Ah /48V (bo taki realnie masz do użytku). Natomiast zapominasz, że akumulator kwasowy jest relatywnie bezpiecznym ogniwem na tle akumulatorów litowych. 2 000 W obciążenia wyczerpuje ten bank w godzinę i drastycznie przyspiesza degradację płyt Jeśli chcesz tak pasować akumulatory to nie więcej niż 20% energi użytkowej. Zatem masz wielokrotnie za mały bank energii. Coś takiego co prezentujesz to na działkę jest ok. Radyjko, ledy, pompa wody 400-500W max i dobrze dobrana przetwornica w czystym sinusie. Zastanów się też jakie straty ma falowniki, którego używasz.
Właśnie dlatego nagrałem ten film bo ja mam świadomość dużych ograniczeń tego rozwiązania ale większość ludzi oglądając np Janosika myśli że dwa stare aku z tira i będzie śmigać.
właśnie wymieniam trakcyjne kwasowe na agm, na razie na 4x 210Ah, docelowo 8x 210Ah, prądy ładowania rozładowania na poziomie 50A , ciekaw jestem czy będzie jak u Ciebie
@@_Slawek_ wg mnie idealny inwerter to taki który ma dwa stringi przynajmniej z PV i oba po 1000V do tego baterie zarówno kwas jak i Lion. Napięcie Aku też między 24- 500V trójfazowy do tego. Jeszcze żeby można było sterować kiedy ma ładować z PV lub z sieci oraz żeby można było prąd z Aku wpuszczać do sieci ...
nie jest to do końca prawdą że akumulatory kwasowe nie nadają się do pracy cyklicznej tylko trzeba dobrze dobrać parametry akumulatorów ich rodzaj i pojemność do oczekiwań i możliwych poborów osobiście posiadam dwa akumulatory 48v z wózków widłowych i jestem nawet bardzo zadowolony ale ich pojemności to 48v i 700Ah i 48v 900Ah ua-cam.com/video/7jZHIXPOFz8/v-deo.html
z mojego banku nawet przy poborze 100A napięcie nie spada diametralnie zasadniczo trzeba zacząć od oczekiwań do tego dobrać rozwiązanie a nie kupić mały bank energii i chcieć od niego cudów czyli kupuję np. Berlingo a chcę przewozić 10 palet towaru na raz nie da się
Widzę że nie ogladałes całego filmu tylko skomentowałeś. Na wstępie zadam ci pytanie jakim prądem można rozładowywać rozruchowy akumulator kwasowy 100Ah powiedzmy przez 2 godziny? Mówiłem w filmie jasno ROZRUCHOWE KWASOWE I AGM a ty ma trakcyjne kwasowe. Mówiłem też że przy dużej ilości gdy prąd się rozłoży powinny dać radę ale koszt będzie bardzo duży
@@netinstal ja pisałem że kwasowe nie są takie złe i że się nadają na banki energii tylko trzeba dobrać parametry akumulatora do oczekiwań w filmie użyłeś zdania ogólnego kwasowe i agm a akumulatorów kwasowych jest sporo różnych pod względem budowy jak i użytkowania. jeśli pytasz mnie o bezpieczny prąd pobierany z akumulatora kwasowego np.100Ah to jest max 30A choć dla większości akumulatorów kwasowych Ah podawane na etykiecie są dla prądu 20h czyli aby pobrać 100Ah trzeba przez 20h pobierać 5A im większy prąd pobierany tym mniej można go pobrać. Podsumowując oczekiwania a potem rozwiązanie (pojemność i rodzaj Aku). Z małego akumulatora od hulajnogi co nie jest kwasowy też nie da się zrobić cudów, ja odebrałem twój film po prostu że wrzuciłeś wszystkie kwasowe do jednego worka. akumulatory z samochodu też dadzą radę ale ilość ich musi być odpowiednia choć i tak żywotność może być słaba
@@netinstal co do moich komentarzy staram się zastanawiać co piszę i na pewno oglądam całość choć raz mówisz o samochodowych a raz ogólnie o kwasowych co może lekko wprowadzać w błąd z tego też napisałem dostosować pojemność i rodzaj akumulatora do OCZEKIWAŃ. Tytuł też masz dość ogólny
warto sobie przykleic tablet do niego tani zwykly za 100, 150zl ja tak zrobilem i nie korzystam wogole z tego menu z falownika o wiele wygodniej przez dotykowy ekran :) mozesz zobaczyc u mnie jak to wygląda
Eko niezależny pracuje na żelowych. I ma ich taka ilość że na pojedynczy pakiet 4 akumulatorów przypada prąd kilka A a nie 50A czy 100A. Dobry projekt ma ogólnie ciekawy kanał który może naprowadzić na temat offgridu ale bez urazy jakie on czasem ulepy pokazuje to serce się kraje.
@@netinstal chodzi o to jak rozwiązać problem zużywania nadmiernego akumulatorów a nie opowiadanie że kwasowy się nie nadaje to jakie mają na łodziach podwodnych od lat
@@baronvon9706 bez urazy ale oglądasz i nie wiesz co oglądasz przecież mówiłem że nadają się tylko trzeba ich dużo żeby rozłożyć prądy. Dużo to znaczy drogo. A jak drogo to warto zastanowić się nad trwalsza technologią.
Eko Niezależny na jednym ze swoich filmów chwalił te swoje akumulatory, ale dodał że powoli myśli nad ich zmianą i jak je zmieni to tylko na akumulatory litowe.
Nikt normalny z zasilania Aku nie robi prania albo włącza indukcję to się buduje dla oszczędności w dzień słoneczny korzysta się z mocy światła a wieczorem odpoczynek z darmowej energii korzystamy
@@netinstal Będzie, o ile będzie odpowiednia ilość i jeśli zostaną poddane właściwej regeneracji. Poza tym absurdem jest używanie grzałki zasilanej akumulatorem. Jeśli jest słoneczny dzień wodę można zagrzać prymitywnym kolektorem słonecznym i zmagazynować na noc w izolowanym buforze. No, ale kto bogatemu zabroni...Aku tylko do oświetlenia i zasilania silników. Nadmiary fotowoltaiki za dnia tylko do grzałek.
@@kathpearl876 może i kolektor ma większa sprawność ale masa energii idzie psu w tyłek. Instalacja offgrid bufor 200 litrów nagrzewa powiedzmy w godzinę dobrego slońca a potem energia jest wykorzystywana do innych celów. Nikt nie mówi żeby grać wodę z akumulatorów ale co zrobić gdy nie masz możliwości rozdzielenia obwodów. Wielu ludzi myśli że kupią 4 Aku kwasowe i mają 9kWh niby sporo (latem praktycznie 9 kWh zużywam na 24h z jednym praniem). Trzeba ludzi uświadamiać że to tak nie działa. Co do starych kwasiaków to utopia. Weź dobierz powiedzmy 12 trupów o tych samych parametrach (rezystancja itp)
@@netinstal Akumulatory można zregenerować do pojemności większej niż fabryczna. Potrzeba tylko wiedzy, trochę chemikaliów, trochę prądu i ładowarki z regulowanym amperażem i co najważniejsze cierpliwości...
Ja się zastanowiłem dokładnie. Magazyn zbudowałem z tego co miałem za free ze świadomości jego ograniczeń a film nagrałem żeby ludziom pokazać że się da i że to będzie lipa.
@@sergiejsergieh wiesz ja swoją instalacje budowałem dla wygody i obniżenia kosztów. Nigdy nie wyobrażałem sobie korzystania z taryfy nocnej czy też zastanawiania się czy mogę zagotować wodę.
W moim przypadku ciężko zwalać winę na ilość akumulatorów bo dagm nie były nigdy rozładowywane prądem powyżej 20 amper. Automatyka o to dbała. Ale owszem w większości przypadków chodzi o ilość akumulatorów czyli również o cenę. Kupując nowe agm-y ilości zapewniającej przyzwoity czas ich życia robi się kwota jak za lifepo4.
Tu spadek niema żadnego znaczenia. Zobacz karty katalogowe od pierwszego lepszego akumulatora agm 200Ah jakim prądem ciągłym można go rozładowywać na pewno nie 50-100A
Wystarczy się wybrać do najbliższego sklepu ewentualnie słupa telekomunikacyjnego i będzie wszystko jasne. Po pierwsze instrukcja falownika hybrydowego do zapoznania 2 elektryk by się przydał do tej pajęczyny.
mam podzielana instalacje drobne odbiorniki lecą z akumulatorów. podłoga tylko z solarow. Jak słonko jest to pralka i reszta agd chodzi wiadomo w zimie słabo. akumulatory 4x180A. 300euro @@netinstal
MÓWISZ ŻE AKUMULATORY BYŁY DOŚC DOBRE. Trzeba przed rozpoczeciem uzytkowania sprawdzć stan akumulatorów . A potem nagrac film. Nawet nie znasz charakterystyki tych aku . Większość komentujących to chyba czyta paski w TV Republika i we wszystko wierzy.
Stary chyba napisałeś ten post żeby tylko zaistnieć w internecie. Akumulatory były markowe z bardzo dobrymi opiniami użytkowników. Rezystancja wewnętrzna mieściła się w granicach przyzwoitości. Mój kanał jest dla laików i niema zamiaru snuć tu wywodów na temat pomiarów laboratoryjnych . Jak oczekujesz tego tą są kanały np mr.akumulator.
Ja mam z akumulatorów kwasowych zasilany cały dom włącznie z piekarnikami grzałkami parę ładnych kilowatów A wy to bzdury opowiadacie że to się nie nadaje.. wszystkie akumulatory Posiadam ze złomu za grosze. Zaznaczam jestem praktykiem a nie teoretykiem
Nie mam żadnych akumulatorów. Jako prosument już ponad piętnaście lat nie płacę za energię elektryczną. Mam nadwyżkę w formie do wybrania energii. Grzałka grzeje wodę, klima w lecie i dogrzewanie inwerterami w zimie. Moc instalacji 4,7 KW. Jedynie w mroźne dni grudzień styczeń dogrzewam dom ekogroszkiem. Małżonka nie ma kompleksu używania pralki czy zmywarki.
Każdą teorię najlepiej przefiltrować przez rozum. Sam sobie odpowiedziałeś - taki bank można zastosować do oświetlenia, telewizora, lodówki itp ( przy rozsądnej sumie obciążenia) a nie do pralki czy piekarnika,
Ja mam instalacje off grid z dwóch zwykłych akumulatorów samochodowych 225ah w domku letniskowym. Ale pobór jest malutki, kilka lampek 12W, pompa wody 375W tyło podczas zmywania i mycia i lodówka 50W kilka razy na godzinę się włącza sprężarka.
W nocy i tak większość wyłączona bo się śpi.
Jak ci się to sprawdza??
@@rafalpawlowski7024 Mega. Zero problemów. Jeszcze nigdy nie rozłączyło z powodu spadku napiecia na aku.
W słoneczny dzień śmiało używam szlifierki kątowej 800W.
Wszędzie mamy żarówki led 3, 4W. Lodówkę kompresorową średniej wielkości z zamrażalnikiem. W razie pytań zapraszam priv.
My pracujemy na Victronie, jest drogi ale znakomity.
@@tomekzyber3105 właśnie jestem w trakcie budowy czegoś podobnego z braku dostaw prądu i tylko dlatego. Chętnie bym porozmawiał z kimś kto już przetestował swój pomysł. Też rozważam victrona 30A może więcej nawet 50A bo mam 4 aku po 200ah i przetwornice 2000w pracy ciągłej oczywiście nie użyje więcej jak 500w w porywach do 1000w chwilowo. Da Pan maila do siebie?
😊 fajnie że to naświetliłeś 😊 ale nie mylmy twoich akumulatorów z trakcyjnymi przypadkiem 😊 pozdrawiam 😊
@ekoniezależny to kupił sobie akumulatory victrona więc to nie ma co porównywać, jednak mimo bajerów też w falowniku do odbudowy gęstości elektrolitu i inne szmery bajery mimo wszystko już też zauważa znaczny spadek pojemności akumulatorów. Akumulatory AGM lub żelowe nadają się idealnie jako zasilanie awaryjne A kwasowe idealnie jako zasilanie rozrusznika o to żeby za chwilę być ładowanym z powrotem. To moje zdanie i nikt mnie nie przekona że da się wykorzystać bezproblemowa akumulatory kwasowe do pracy cyklicznej bo to jest nieopłacalne ze względu na szybką degradację.
@@aldente_ LFP są drogie jedynie nominalnie. W użytkowaniu drożej wychodzą kwasiaki które są 1/3 tańsze a wytrzymają przy dobrych wiatrach 1/4 tego co LFP. Więc przeliczając to na ilość przepuszczonych kilowatogodzin LFP wychodzą taniej, no i też nie trzeba ich tak bardzo przewymiarowywać.
@@aldente_ no ale nawet doliczająć BMS to nadal wychodzi w ostatecznym rozrachunku taniej. Tyle czasu a ludzie dalej się podniecają, że złożą bank na kwasiakach i "od dwóch miesięcy działa bez problemu, po co przepłacać za LFP?!". Sam stałem przed wyborem i kwasiaki odpadły w przedbiegach bo to ma być inwestycja na lata, do tego to ma być bezobsługowe - więc stanęło na LFP 32x280 Ah + Seplos.
@@aldente_ no jest takie powiedzenie - tanie rzeczy nie są dla biednych ludzi ;-) To co na początku tanie finalnie okazuje się dużo droższe niż to co było droższe na początku.
@@aldente_ Eko niezależnym powinien się zająć dobry weterynarz, bo to przypadek kliniczny jak można topić masę pieniędzy w poronione pomysły, uprzykrzać życie sąsiadom i uparcie nazywać siebie eko i niezależnym. Ten gość nie potrafi liczyć nie tylko pieniędzy, nie ma zielonego pojęcia o tym czym jest akumulator i jak działa. Głupszy od niego jest tylko blond oszołom z kanału 4energy.
Witam. Zakladam ze bank energii jest na zwyklym kwasie. Nalezy w tym przypadku rozrzedzic elektrolit aby stal się bardziej przewodzącym. Z drugiej strony każdy wie ile pracuje kwasiak w samochodzie i tutaj pojawia się następny aspekt zabawy aby stworzyć z akumulatora niskiego rozladowania baterię krystaliczną czyli glebokiego rozladowania. Cos na wzór baterii trakcyjnej. W tym przypadku dodając tlenek krzemu która w sposób naturalny wydluza cykle głębokiego rozładowania poprawiając stabilność akumulatora oraz jego efektywność energetyczną co przeklada się na jakosc oraz bezpieczeństwo użytkowania w przeciwieństwie do baterii litowych. Sam juz uzytkuje 6lat i sam zastosowalem ten proces stabilizacji elektrolitu oraz zasilam caly dom 230m2 czasami wykorzystując rozladowanie do 10,4V (inwerter jest tak ustawiony) zas caly magazyn pracuje na 8 aku polączonych w 24V instalację czyli 4pary o parametrach 170ah 900amp kazdy. Co roku sprawdzam wydajnosc kazdego z nich i ubytek wacha sie po 6 latach użytkowania ok.11%pojemnosci. calego zestawu. Tak wiec jeszcze z 6 lat spokojnie posmigają. Pozdrawiam
Przy tym banku to maks obciążenie 10 amper , czyli ok 500 wat,,,
Przecież takie zasilanie to w razie awarii ma dać prąd, przy tworzeniu wyspy trzeba mieć kilka takich zestawów.. Dzienne zużycie prądu w normalnym domu, czyli podgrzewacz wody, czajnik, płyta, pralka itd. to potrzebny bank na kilkadziesiąt kilowatogodzin, czyli kilka takich zestawów i codzienne ładowanie, więc z założenia bzdura. To ma dać możliwość przetrwać awarię, dzień, dwa - światło lodówka, ale nie pralka, płyta, żelazko. Kwasiaki dobre, ale awaryjnie, zresztą cała reszta również.
Zgsdza się. Ideą banku energii jest użycie go w razie awarii sieci - pompka do co. itp. lub tak jak ja nie posiadajac pralki, lodówki, telewizora żelazka itp. to ma sens. Ja jestem praktykiem z lasu.
Tylko niektórzy na UA-cam promują takie rozwiązania i wprowadzają ludzi w błąd. Dlatego trzeba pokazywać że to lipa.
Utylizacja pieniędzy
Pewnie akumulatory lepiej by sobie dawały radę gdyby było ich więcej. Wtedy nie były by tak mocno rozładowywane przy tym samym obciążeniu co wpływało by też pozytywnie na ich żywotność. Ciekawi mnie jak by sobie dawał radę taki bank energii gdyby był tak z 4 razy większy
Dokładnie tak ,ja chcę zrobić magazyn z bateri trakcyjnych z wózka widłowego48 v 625 Ap one są przystosowane do tego i to też są kwasowe baterie u nas w pracy dostają po dupie dzień w dzień, wózek jest ładowany przeważnie jak już po trzech dniach pracy ledwo jadzie do stacji a wózek ma 7lat i Dale trzyma bateria a jaka tam jest moc potrzebna by to ruszyć z miejsca nie mówiąc o podnoszeniu palet z cegłami i transportem ich.
Akumulatory AGM wymagają wiedzy do ich prawidłowego funkcjonowania. Ja użytkuję taki magazyn energii 4 x 260Ah juz 10 m cy i nie zauważyłem żadnych objawów ich degradacji . Trzeba jej ładować na max do 57V i nie rozladowywac ponizej 50V dla pracy cyklicznej.
Wiem z praktyki że akumulatory AGM nie lubią jeśli długo nie są ładowane do max. napięcia, czyli w tym przypadku 57V.
3 lata i po aku
nikt nie sotosuje takich bankow dla dzialania pralki czy innych urzadzen ktore pobieraja bardzo mocno prad, taki bank wlasnie ma sluzyc za podtrzymanie oswietlenia, i innych urzadzen ktore nie maja wielkiego zapotrzebowania na prad w nocy gdy nie mamy pradu ze slonca. Jesli ktos chce bank energii na ktorym mu wszystko bedzie dzialac i kompletnie odlaczy sie od sieci to musi mocno zainwestowac
Problem w tym że są ludzie który promują takie rozwiązania i niejeden się nabrał. Trzeba o tym mowić
Mój bank energii 4,×100ah aku głębokiego rozładowania po roku użytkowania to ma złom się nadaje. Pewnie yotuber wprowadzał w błąd jakie to Kwaśniaki są dobre i tanie 😢
Bo akumulatory dobiera się do zużycia a nie inaczej! Porównawczo: nie wstawia się akumulatorka że skutera do auta diesel itp., dla uzmysłowienia. Ponadto trzeba trochę o posiadanych akumulatorach wiedzieć, jak ładować, do ile, do ile rozładowywać itp itd
Według mnie C20 do stałej pracy trzeba by było zrobić. Czyli na 40a poboru to jakieś 800Ah pojemności byś musiał mieć.
Oczywiście, że by było git. Wózki widłowe bardzo często mają w środku 24V, a prądy po kilkaset A na przewodach. Zatem jak się ciśnie 20% czy 25% pojemności w trybie ciągłym z kwasiaka, to co się dziwić. Jednak wtedy dokładamy sobie i ciężaru, i zabieramy miejsce, a co najważniejsze zmuszamy się do pilnowania oraz obsługi/serwisu takiego banku praktycznie do kilku razy w tygodniu. Mając lifepo4 od ponad roku nawet nie wiem, że mam jakiś magazyn, a cisnę z niego w pochmurne dni po 80-90A w systemie 24V. Udało mi się jeszcze kupić za cenę ok 1,3k PLN za 1kWh gotowca. Zero rzeźby, aku jak do auta, tyle, że sporo większy. Nawet gwarancję mam ale wolałbym z niej nawet nie próbować skorzystać.
@@problemiarzCześć. Do jakiego napięcie rozładowujesz te akumulatory?
@@AndrzejB-zs1rj Pytanie całkowicie z dupy. Tak samo jakbyś mnie zapytał jakie prędkości rozwijam swoim Ferrari Testarossa...
Sprecyzuj pytanie, bo na takie nie mam zamiaru odpisywać.
Super filmik 🫡pozdrawiam
Kwasiaki idealne do zasilania lodówki w nocy. Ja zsilając tylko lodówkę oszczędzam minimum 35 zł. miesięcznie.
Dokładnie, zasilając niewielkie urzadzenia wspomagamy swoje oszczędności. Bo budowac magazyny pod pelne zuzycie domu to utopia i marnowanie kasy.
Wg mnie nic nie oszczędzasz, chyba że są że złomu po cenie 3zł/kg.Prąd z nowego akumulatora kwasowego kosztuje 2 zł za kWh to gdzie tu jakaś oszczędność?
@@Krystian_D Szybko licząc, jeśli kupisz nowy aku 100Ah za 400zł + przetwornicę za 500zł + regulator za 200zł + kabelki i duperele za 100zł + panel za 300zł, to masz wydatek jednorazowy ok 1,5tys zł. Oszczędność kolegi tylko na lodówce to ok 35zł/msc, więc razy 12 = 420zł, zatem po 4 latach ma zwrot inwestycji oraz kilka fajnych urządzeń na stanie. Oprócz tego ma głowę spokojną, jak mu grida wyłączą, oprócz tej lodówki może zasilić pompkę CO (ok 50W), która nawet cyklicznie nie pracuje oraz inne duperele. Zatem oszczędności są większe niż tylko 35zł/msc.
Moim zdaniem skromna i przemyślana instalacja OFF-GRID daje bardzo przyzwoite efekty. Oczywiście sezon zimowy dla PV jest martwy, ale wraz z nadejściem wiosny robi się bardzo przyjemnie.
Jednak globalnie uważam, że jesteśmy debilami kupując te wszystkie zabawki promowane przez szeroko pojęty mainstream. Otóż według mnie energia (każdy jej rodzaj) występująca na Ziemi jest DARMOWA...Zatem zarówno płacenie haraczu za nią, jak i wydawanie dziesiątek, a nawet setek tysięcy (niejednokrotnie milionów) złotych jest po prostu czymś niedopuszczalnym... Mimo tego co napisałem sam posiadam skromną mikro-instalację. A posiadam ją, by choć przez chwilę uniezależnić się od tych bydlaków, którzy nieustannie zmuszają mnie do płacenia tych wszystkich haraczów.
Generalnie lepiej przetracić te kilkadziesiąt tysi na PV, niż qrwy, przez które możesz mieć przeróżne problemy natury zdrowotnej (choroby weneryczne), ekonomicznej (komornik za alimenty etc), a także mnóstwo innych lżejszych jak obity ryj, zniszczone auto, zniszczona reputacja etc.
Ale co kto lubi, generalnie świadomość tłumu jest żadna, nie ma z kim tu zawalczyć o cokolwiek, więc każdy urządza się w tym gównie jak potrafi najlepiej... Bo każdy jakimiś tam kategoriami myśli, tylko szkoda, że tak niewielu używa przy tym logiki...
@@Krystian_D Jak to wyliczyłeś? U mnie leżą 3 aku kwasowe - jeden z ciężarówki, i dwa z większych aut... dostałem - koszt zero... Mam falownik 3kW i nadwyżkę produkcji... Chcę w nocy zasilić tylko jedną lodówkę i oświetlenie w domu na ledach + pompy apha2 (2szt)....
@@Krystian_D a ty myślisz że w połowie roku po przekroczeniu 2000 kWh będziesz płacił 1,30 a a 2024 będziesz płacił 2 zlote
Witam
Z "kwasiakami" jest kilka podstawowych problemów i jak widzę dobrze rozumiesz temat:
- Bardzo małe wydajności prądowe
- Bardzo niska gęstość energetyczna względem masy
- Niska żywotność jeżeli chodzi o cykle pracy
- Ciągły problem z dolewanie i pilnowaniem elektrolitu (chyba że mamy typowe żelowe aku)
- Smród i konieczność wentylowania pomieszczenia
- Cena
Pewnie znalazło by się tego więcej, ale podstawowy atrybut którymi są bronione aku kwasowe to:
- Cena, aktualnie tanie aku kwasowe nie nadają się nawet na działkę do ZE, te droższe rozwiązania jak dedykowane aku głębokiego rozwiązania czy akumulatory trakcyjne, wózki widłowe dorównują albo i przekraczają ceną nowe akumulatory litowe,a warto dodać że akumulator kwasowy nawet trakcyjny nie zrobi więcej jak 2tyś cykli i to pod warunkiem pracy w odpowiednich warunkach pilnując poziomu elektrolitu, nie rozładowując poniżej 50% itd..
- Wybuchowość - większość ludzi czepia się palnej natury ogniw litowych, kompletnie nie rozumieją powodu dla których się zapalają, jednocześnie zachwalając bezpieczeństwo kwasiaków, niestety pomijają całkowicie fakt że aku kwasowe wydzielają masę wodoru i pomieszczenie w których się znajdują są narażone na wybuch nawet od zwykłej iskry z instalacji elektrycznej.
Podsumowując kwasowe akumulatory miały sens 10-15 lat temu kiedy nie było większej konkurencji na rynku i nie mieliśmy po prostu wyboru, aktualnie trzymanie się technologii kwasowej jest kompletnie bez sensu, każdy kto choć troszkę potrafi się ogarnąć dobrze widzi że rynek zalewa technologia litowa, dostępność będzie tylko większa, a technologia coraz lepsza.
Ogniwa Litowe jak NCM 2000tyś cykli przy zejściu do 70-80% pełnego naładowania spokojnie osiągniemy 4-8tyś cykli, Ogniwa LifePo4 4-9 tyś cykli przy Przy 70-80% spokojnie dotrwają 15-20tyś cykli, dodatkowo szalone LTO 30-40tyś cykli tutaj już nawet nie ma sensu ograniczać poziomu naładowania bo nigdy nie doczekamy tych 30tyś cykli w pełnym zakresie napięć.
Reasumując Kwas to przeszłość, będą ludzi którzy zostaną przy kwasie bo taka jest nasz ludzka natura mamy różne spojrzenie na świat. Trzymanie się ślepo czegoś co przemija większego logicznego sensu nie ma, szczególnie kiedy ktoś twierdzi że kwasowe au są najlepsze przecież to oczywista bzdura :)
Pozdrawiam Leszek...
oczywiście masz rację akumulator kwasowy to przeżytek i stara technologii w porównaniu do twojego magazyny żaden akumulator kwasowy nie ma szans choć te zabytki też mogą zrobić robotę osobiście posiadam akumulatory z wózków widłowych stare 48v 700Ah (4tys zł) i 48v 900Ah (5tys) działają u mnie już ponad 2 lata osobiście na start to nie jest takie bardzo złe rozwiązanie. Ze starego akumulatora wyciągnąłem ponad 28 kWh w 8 godzin obciążeniem 3,7kw za kwotę magazynu 4,800zl dodam że jest stary nie znam daty produkcji i u mnie użytkowany ponad 2 lata dodatkowo stoją pod domem na dworze i w zimę działają w nie pełnym naładowaniu czyli w złych warunkach i nie widzę po nich jakieś wielkiej degradacji choć tak jak piszesz są już lepsze rozwiązania niż technologia kwasowa. Zobacz w jakich warunkach one pracują ua-cam.com/video/7jZHIXPOFz8/v-deo.html
@@off-gridfotowoltaikamichalb
Uważam, że warto dopasować do siebie swoja instalację, ma się podobać przede wszystkim Tobie.
Co do cen ja za łączna kwotę obu twoich magazynów, jestem w stanie znaleźć nowe LiFePo4 o pojemności 15-17kWh.
Ich deklarowana żywotność to 4-9tyś cykli, zależy czy trafisz na Grade A czy B.
Ogniwa zajmą mała półkę i są w 100% bezobsługowe. Ich wydajność to 1C na rozładowaniu czyli jakieś 300-320A co przekłada się na jakieś 16-17kW stałego obciążenia bez najmniejszego problemu zniosą też 0.5C na ładowaniu czyli 150A to około 8kW.
Właśnie dlatego bardzo podoba mi się ta technologia, ale ma tez jak wszystko słabe strony. Dlatego magazynu o takiej wydajności i gęstości energetycznej nie trzymał bym w domu tylko wydzielone pomieszczeniu lub mały blaszak :)
Twoje rozwiązanie jest ok mi się podoba, aku z wózka to dobry pomysł, ja zaczynałem od nowych aku do głębokiego rozładowania wytrzymały sezon i straciłem na tym zakupie 1800zł :)
Pozdrawiam Leszek...
@@ParagonDIY za kwotę nie całe 9tys zł 816wh 0,816kwh to trochę mało przynajmniej dla mnie chyba że coś podkręciłem (48v * 17Ah= 0,816kwh)
Popieram wypowiedź, ja nie posłuchałem i wydałem 2 tyś, zamiast poczekać dozbierać i kupić ogniwa w technologii litowej. Z tego co pamiętam Ty miałeś kiedyś na chwilę jenoxy i szybko się z tego wycofałeś na rzecz 18650. Ja mam swój bank na działce i w zimie są minusowe temperatury, stąd taka decyzja ale teraz wiem, że ogniwa litowe trzeba ocieplić i też przeżyją.
@@zxspace1 żeby nie było ja też na początku poszlem w AGM 4x12vx100Ah i po pół roku miały dosyć życia i ponad 2tys w plecy (brak wiedzy o parametrach pracy akumulatorów) za duże prądy ładowania i rozładowania pobierałam po 2kw czasami i więcej co ich zabiło po tym zmieniłem typ akumulatora i wielkość ale nadal kwasowy poz każde rozwiązanie ma zwolenników i przeciwników wszystko trzeba zacząć od wiedzy dalej kalkulator i kartka papieru na wyliczenia następnie zdrowy rozsądek i własne przemyślenia i dopiero zakupy
pozdrawiam
Pakiet 48v powinien być doładowany do 14,4na akumulator czyli 57,6 pakiet na starcie.
A nawet 14,8 ale niech już tak zostanie. Sam też tak mam 😉
Moje Aku z autobusu elektrycznego są nominalnie ładowane też do 14.8v na sztukę i tak producent przewiduje max
Witam wie Pan jak ustawić baterie li-ion 50Ah 48V carrent 3800V
Brawo ty
Chociaż jeden mówi prawde
Mam podobne doświadczenia, namówił mnie ten roztrzepany z popularnego kanału
Jak się używa niezgodnie z instrukcją producenta to co się dziwić?!
@@teresabukowska8326
Mam teraz lifepo4 inna bajka kwasiaki tylko do pracy buforowej się nadają też dobrze przynajmniej w ciągu dnia można lecieć bez sieci
Bank ma zabezpieczyć prąd w domu do pomki, światła i telewizor i telefon lodówka zamrażarką i nić więcej nie do indukcji pompy ciepła pralki czy suszarki chyba że ma że 30kwh
z czego najważniejszy jest telewizor - bo tam mówią prawdę :)
W takiej wyspie czy off grid grzanie wody daje się oddzielnie panele i sterownik do grzałki
Możno
@@krzysztofprzespolewski5395 nie można tylko trzeba
Dodatkowy sterownik jest całkowicie bez sensu. Mój bufor nagrzewa się w 2 -3 godziny a potem energia idzie do innych urządzeń a na sterowniku idzie psu w tyłek.
@@netinstalgrzałka chłopie w takiej instalacji ci zmasakruje akukmaltory . A potem płaczesz na filmikach bo sam je mordujesz. Max pobór mocy 300 -700 Wat i będą chodzić kurwa 10 lat i jeden dzień dłużej
@@netinstalgrzałkę pod bojler się robi tak jak kolega wyżej mówi bezpośrednio panele i sterownik do grzałki
Jeżeli kwasiaki do takiej instalacji to najlepiej trakcyjne ( do pracy cyklicznej ).
Do tego przewymiarowane razy dwa a najlepiej razy trzy ( tak by przy normalnej eksploatacji nie rozładowywać ich poniżej 50% pojemności).
I wtedy będą śmigać dłuugo 😁
U mnie pojemność banku z kwasiaków łatwiej oszacować na wagę ( około 1500 kg w akumulatorach 😀) niż liczyć z danych fabrycznych.
Tym bardziej że wszystkie to aku używane , różnych typów ( mokre, żelowe, AGM-y ), wysortowane ze złomu...
I przez 7 miesięcy w roku wespół z 4,165 kWp w panelach zasilają bez problemu cały dom z wyjątkiem klimatyzatorów ....
To ile w tych 1500kg może być kWh...? Orientacyjnie oczywiście... Nie bijmy się tu o jakieś pół kilo.
@@problemiarz 15 kg to akumulator 12v50ah - czyli 0,6 kWh - przemnażając przez 100 daje nam 60 kWh - rozładowując tylko kilkanaście procent mamy szansę długo pociągnąć.
@@kathpearl876 Czyli mając 60kWh do dyspozycji mam podczas zachmurzenia przełączać się na grida, bo mam akurat potrzebę pociągnięcia z nich 120A przez 4h, tak...? Bo chcę upiec pieczeń w piekarniku, kobita odpalić indukcję na dwóch płytach, podgrzać CWU, dzieciaki chcą grilować na grillu elektrycznym, no i włączyła się klima.
Właściwie to nie wiem, czy tych Amperów nie zrobiło się zbyt wiele. Generalnie to ja pierdole takie rozwiązanie... Poza tym one qrewsko nienawidzą dużych prądów przez długi czas, a nie upilnujesz za chuja pogody, więc musiałbyś opracować automatykę do przełączania się na grida przy poborze większym niż... ileś A z aku.
Ale tak jak już wcześniej wspomniałem - takie rozwiązanie jest o kant chuja potłuc.
@@problemiarz Wszystko zależy od środków i to one dyktują często priorytety. Obecnie prąd w taryfie C11 jest po 3,5 zł/kWh, więc zakup używanej fotowoltaiki zwraca się w rok - jeśli będziemy jej używali w offgridzie w dużych ilościach w czasie, gdy jest słonecznie. Dostosowanie się do słonka daje spore oszczędności. Ale kto bogatemu zabroni przy chmurach włączać wszystko na max. Aku kwasowe dla słonka to tylko bufor. Na noc i chmury to tylko pomoc przy podtrzymaniu najważniejszych urządzeń. Offgrid w zimę to może się tylko opłacać, jak kto ma dodatkowo generator zasilany biomasą z własnej plantacji.
@@kathpearl876 Energia elektryczna jest darmowa, więc żadna inwestycja się nie opłaca. ŻADNA!!!
Masz rację, taki bank z taką ilością bateri jest do dupy. I z typowym kwasiakiem do tego. Im większy bank energii tym ma to większy sens. Ja posiadam 12 × 100Ah w szeregu 48V. I u mnie pralka czy grzałka nie robi większego wrażenia na akumulatorach. W początkowej fazie napięcie spada z 13.6V do 13V i się utrzymuje bardzo długo. Nigdy nie zeszło do poziomu 12.5V. Oczywiście pracuje w dzień w trybie SBU
A piekarnik ?
Bo masz tylko 100ah w równoległym więcej niż autor filmu.
@@farmaBonaCapra mam 300Ah w równoległym a 100Ah w szeregu. Spokojnie mój bank obsługuje piekarnik, pralkę i bojler. Oczywiście nie wszystko na raz, bo falownik ma 5kW mocy ciągłej. Ale za to jednego dnia daje radę, bo w trakcie korzystam też z paneli.
@@off-grid1307
Mam w planach zrobić off grid.
Tylko, że mam pewne obawy.
Zużycie średnie miesięczne mam okolo 450W (powiedzmy 500W)
Chcę założyć falownik MPPT 3KW, bal energii na kwasowkach 8x 12V 225ah 1150a ( co uzyskam z tego 48V i 450ah )moc paneli przekraczający delikatnie moc falownika. Oczywiście niestety mam piekarnik tylko, że on pracuje raz w miesiącu na 40min(góra dwa razy) no i pralka która w zasadzie pracuje na 40°C (czasami. 60°C) i boiler.
Można zrobić tak ze każde z tych urządzeń będzie pracować osobno nigdy razem. Ale i tak jaka żywotność będzie tego banku energii?
I dylemat czy to wytrzyma?
@@farmaBonaCapra Zużycie 450W na miesiąc?? Chyba 450kWh na miesiąc. Nie jest dobrze, że panele są delikatnie przewymiarowane, bo one mają moc podaną w laboratoryjnych warunkach (+20°C), co skutkuje tym, że wiosną jest bardzo dobre nasłonecznienie i wydajność paneli wzrasta o około 10%, co może spowodować uszkodzenia falownika. Ten bank da radę na spokojnie zrobić to co chcesz wraz z pomocą paneli, ale te akumulatory nie wytrzymają za długo. Jakieś dwa lata. Lepszym rozwiązaniem jest zakup trakcyjnych. Np takie jak moje.
@@off-grid1307 tak KW 🤦
Jeśli by miały wytrzyma dwa lata to żaden interes.
Akumulatory w dobrym stanie, hmm... co znaczy w dobrym stanie? Jaka jest ich sprawność, chyba od tego trzeba byłoby zacząć?
95%
Kolego zacznij stosować lepsze zabezpieczenia od strony akumulatorów i od strony inwertera fotowoltaicznego bo żeby potem nie było tragedii. Bo widzę że ludzie na tym najbardziej oszczędzają
Ten magazyn to już historia. A co ty polecasz może ktoś skorzysta z twojego pomysłu.
Tu nie ma co komentować, jest dokładnie tak jak przedstawiłeś, może nie chodzi o przeżytek co o przeznaczenie i ekonomię. Akumulatory litowe a głównie Lipofe 4 nie przypadkowo przeznaczone są do banków, bo one przystosowane są do pracy ciągłej i cyklicznej, a jeśli chodzi o ekonomię, są to akumulatory bezobsługowe, nie wydzielają żadnych szkodliwych i niebezpiecznych gazów, można ich mieć w pomieszczeniach zamkniętych, no i sprawność o której nikt nie mówi jest na poziomie 96-7%, co w przypadku kwasowych to 70 parę procent, czyli na każdym cyklu taki kwasiak traci prawie 30% energii, a w przypadku starszych tzw. z odzysku to nawet 40% i więcej.
Cena jest wyznacznikiem wyboru, gdzie zadowolenie często mija po pół roku użytkowania, chyba że tak jak powiedziałeś taki bank na aku kwasowych mocno się przewymiaruje, wtedy to będzie działało trochę lepiej i dłużej 😉
warto byc strazakiem bedzie potrzebne tak jak nac dla zaszczepow.
Moze umiescic je na takiej platformie z takim wibratorem do pustaków, i np raz na tydzien na chwilę wibrowanie wlaczyc, wtedy ten elektrolit sie wymiesza...patrzac np na auta czy wozki widlowe, one sa w ciągłym ruchu, tam się aku trzęsie raz mniej, raz bardziej i akumulatory dają rade dlugo...ot taki amatorski pomysl, moze i glupi...?
Pomysł dobry, tylko trzeba zmniejszyć częstotliwość drgań. Tak żeby było zmieszane nie wstrząśnięte.
AGM też? 🤔 (żarcik...)
Tv, komputer, lodówka, oświetlenie... ten twój bank to nie bank tylko UPS i tak ma być
Litowojonowe nie żelowe również nie ,to jakie 🤔
Moim zdaniem na kwaśakach tylko oświetlenie i tylko wpołoczeniu równoległym, systemy 24lub 48 zawsze się rozjadą i żadne balasery nie pomogą
Ja mam bank 8 sztuk po 240ah w panelach 4.5 kw falownik growatta 5kw i już dwa tygodnie nie korzystam z sieci aku oczywiście kwasiaki ....
czy doładowujesz tak jak piszą koledzy 57,6
@@ukaszczerniak4326 tak
Życzę powodzenia w eksploatacji
A moim zdaniem masz za duże wymagania względem możliwości banku 50Ah /48V (bo taki realnie masz do użytku). Natomiast zapominasz, że akumulator kwasowy jest relatywnie bezpiecznym ogniwem na tle akumulatorów litowych.
2 000 W obciążenia wyczerpuje ten bank w godzinę i drastycznie przyspiesza degradację płyt
Jeśli chcesz tak pasować akumulatory to nie więcej niż 20% energi użytkowej. Zatem masz wielokrotnie za mały bank energii.
Coś takiego co prezentujesz to na działkę jest ok. Radyjko, ledy, pompa wody 400-500W max i dobrze dobrana przetwornica w czystym sinusie. Zastanów się też jakie straty ma falowniki, którego używasz.
Właśnie dlatego nagrałem ten film bo ja mam świadomość dużych ograniczeń tego rozwiązania ale większość ludzi oglądając np Janosika myśli że dwa stare aku z tira i będzie śmigać.
właśnie wymieniam trakcyjne kwasowe na agm, na razie na 4x 210Ah, docelowo 8x 210Ah, prądy ładowania rozładowania na poziomie 50A , ciekaw jestem czy będzie jak u Ciebie
Ty wiesz co to jest akumulator trakcyjny ,raczej nie , jeśli z trakcyjnego przeszedłeś na agm
@@marcinzbik9882wiem,
kwas, smród i dolewanie wody,
Ciekawy jestem jak sprawują sie takie "profesjonalne" z 20kwh za 40 tys...
W kwasówkach spokojnie 20kwh za 20tys nowe kupisz. 48V na 450ah tylko według mnie to typowo trakcyjne Aku trzeba.
32kW w LFP kosztuje około 7 tys zł.
Akumulatory kwasowe ładujesz prądem 10% jego pojemności i rozładowywujesz
Dokładnie. Rozładowywać najlepiej 20 godzin wtedy najdłuższa praca.
Tylko sprzedwacy nie chętnie o tym mówią bo do takiego 5kw inwertera trzeba 5 stringów po 100A, a to już niezła kasa
@@_Slawek_ wg mnie idealny inwerter to taki który ma dwa stringi przynajmniej z PV i oba po 1000V do tego baterie zarówno kwas jak i Lion. Napięcie Aku też między 24- 500V trójfazowy do tego. Jeszcze żeby można było sterować kiedy ma ładować z PV lub z sieci oraz żeby można było prąd z Aku wpuszczać do sieci ...
@@lordviper7541 znalazłeś jakiś model który spełnia te kryteria?
@@krystianf310 nie ma takiego. Chociaż ostatnio widziałem filmik faceta z inwerterem który spełnia 80% mojego zapotrzebowania.
Kup sobie akumulator trakcyjny z wozka widlowego za 5 tysi masz baterie 48v i 700ah
Akumulatorów używanych się nie kupuje.
Co za bzdury ty opowiadasz?
Zgadzam się, ja dostałem swoje za free
nie jest to do końca prawdą że akumulatory kwasowe nie nadają się do pracy cyklicznej tylko trzeba dobrze dobrać parametry akumulatorów ich rodzaj i pojemność do oczekiwań i możliwych poborów osobiście posiadam dwa akumulatory 48v z wózków widłowych i jestem nawet bardzo zadowolony ale ich pojemności to 48v i 700Ah i 48v 900Ah ua-cam.com/video/7jZHIXPOFz8/v-deo.html
z mojego banku nawet przy poborze 100A napięcie nie spada diametralnie zasadniczo trzeba zacząć od oczekiwań do tego dobrać rozwiązanie a nie kupić mały bank energii i chcieć od niego cudów czyli kupuję np. Berlingo a chcę przewozić 10 palet towaru na raz nie da się
Widzę że nie ogladałes całego filmu tylko skomentowałeś.
Na wstępie zadam ci pytanie jakim prądem można rozładowywać rozruchowy akumulator kwasowy 100Ah powiedzmy przez 2 godziny?
Mówiłem w filmie jasno ROZRUCHOWE KWASOWE I AGM a ty ma trakcyjne kwasowe. Mówiłem też że przy dużej ilości gdy prąd się rozłoży powinny dać radę ale koszt będzie bardzo duży
@@netinstal ja pisałem że kwasowe nie są takie złe i że się nadają na banki energii tylko trzeba dobrać parametry akumulatora do oczekiwań w filmie użyłeś zdania ogólnego kwasowe i agm a akumulatorów kwasowych jest sporo różnych pod względem budowy jak i użytkowania. jeśli pytasz mnie o bezpieczny prąd pobierany z akumulatora kwasowego np.100Ah to jest max 30A choć dla większości akumulatorów kwasowych Ah podawane na etykiecie są dla prądu 20h czyli aby pobrać 100Ah trzeba przez 20h pobierać 5A im większy prąd pobierany tym mniej można go pobrać. Podsumowując oczekiwania a potem rozwiązanie (pojemność i rodzaj Aku). Z małego akumulatora od hulajnogi co nie jest kwasowy też nie da się zrobić cudów, ja odebrałem twój film po prostu że wrzuciłeś wszystkie kwasowe do jednego worka. akumulatory z samochodu też dadzą radę ale ilość ich musi być odpowiednia choć i tak żywotność może być słaba
@@netinstal co do moich komentarzy staram się zastanawiać co piszę i na pewno oglądam całość choć raz mówisz o samochodowych a raz ogólnie o kwasowych co może lekko wprowadzać w błąd z tego też napisałem dostosować pojemność i rodzaj akumulatora do OCZEKIWAŃ. Tytuł też masz dość ogólny
@@off-gridfotowoltaikamichalb Nie będziemy się sprzeczać. Życzę ci powodzenia z projektach i pozdrawiam.
warto sobie przykleic tablet do niego tani zwykly za 100, 150zl ja tak zrobilem i nie korzystam wogole z tego menu z falownika o wiele wygodniej przez dotykowy ekran :) mozesz zobaczyc u mnie jak to wygląda
Marko, gdzie to można zobaczyć?
@@krzysztofbanicki7818 ua-cam.com/video/WkBvF8OCNkE/v-deo.html
Ale Dobry Projekt to oni tam działają na kwasiakach ale Eko Niezależny też
Eko niezależny pracuje na żelowych. I ma ich taka ilość że na pojedynczy pakiet 4 akumulatorów przypada prąd kilka A a nie 50A czy 100A. Dobry projekt ma ogólnie ciekawy kanał który może naprowadzić na temat offgridu ale bez urazy jakie on czasem ulepy pokazuje to serce się kraje.
@@netinstal chodzi o to jak rozwiązać problem zużywania nadmiernego akumulatorów a nie opowiadanie że kwasowy się nie nadaje to jakie mają na łodziach podwodnych od lat
@@baronvon9706 bez urazy ale oglądasz i nie wiesz co oglądasz przecież mówiłem że nadają się tylko trzeba ich dużo żeby rozłożyć prądy. Dużo to znaczy drogo. A jak drogo to warto zastanowić się nad trwalsza technologią.
Eko Niezależny na jednym ze swoich filmów chwalił te swoje akumulatory, ale dodał że powoli myśli nad ich zmianą i jak je zmieni to tylko na akumulatory litowe.
@@grzechuskl6684 prawdopodobnie zmieni ale wszyscy potrzebujemy informacji nie co będzie tylko co teraz
To jest tylko mała bateria do podtrzymania podstaw w domu nie pralka indukcja i zmywarka razem ten szok Amperow je zabije w tydzien
Nikt normalny z zasilania Aku nie robi prania albo włącza indukcję to się buduje dla oszczędności w dzień słoneczny korzysta się z mocy światła a wieczorem odpoczynek z darmowej energii korzystamy
No widzisz niektórzy na youtubie twierdzą że nawet na starych Aku z TIRa będzie śmigało.
@@netinstal Będzie, o ile będzie odpowiednia ilość i jeśli zostaną poddane właściwej regeneracji. Poza tym absurdem jest używanie grzałki zasilanej akumulatorem. Jeśli jest słoneczny dzień wodę można zagrzać prymitywnym kolektorem słonecznym i zmagazynować na noc w izolowanym buforze. No, ale kto bogatemu zabroni...Aku tylko do oświetlenia i zasilania silników. Nadmiary fotowoltaiki za dnia tylko do grzałek.
@@kathpearl876 może i kolektor ma większa sprawność ale masa energii idzie psu w tyłek. Instalacja offgrid bufor 200 litrów nagrzewa powiedzmy w godzinę dobrego slońca a potem energia jest wykorzystywana do innych celów. Nikt nie mówi żeby grać wodę z akumulatorów ale co zrobić gdy nie masz możliwości rozdzielenia obwodów. Wielu ludzi myśli że kupią 4 Aku kwasowe i mają 9kWh niby sporo (latem praktycznie 9 kWh zużywam na 24h z jednym praniem). Trzeba ludzi uświadamiać że to tak nie działa. Co do starych kwasiaków to utopia. Weź dobierz powiedzmy 12 trupów o tych samych parametrach (rezystancja itp)
@@netinstal Akumulatory można zregenerować do pojemności większej niż fabryczna. Potrzeba tylko wiedzy, trochę chemikaliów, trochę prądu i ładowarki z regulowanym amperażem i co najważniejsze cierpliwości...
Nie ma żadnego sensu.
Sam się Pan nie zastanowił nad sobą.... Moc 2 kW przy takim małym banku energii... To jak 4.miesiwce to działa to i tak dobrze 😅
Ja się zastanowiłem dokładnie. Magazyn zbudowałem z tego co miałem za free ze świadomości jego ograniczeń a film nagrałem żeby ludziom pokazać że się da i że to będzie lipa.
Ale po co katowac je pralka piekarnikiem czy innymi "dużymi" urządzeniami? światlo, tv lodówka spokojnie .....
Rożnie bywa czasem załączamy kilka urządzeń i nagle robi się 2kW
@@netinstal trzeba tak rozporządzać aby nie obciążać zbytnio bateri i pożyje.
@@sergiejsergieh wiesz ja swoją instalacje budowałem dla wygody i obniżenia kosztów. Nigdy nie wyobrażałem sobie korzystania z taryfy nocnej czy też zastanawiania się czy mogę zagotować wodę.
@@netinstal to nie ma co mówić że te baterie są źle....proste
a nadaje sie do kampera
To nie technologia (chemia) jest winna ale liczba aku.
W moim przypadku ciężko zwalać winę na ilość akumulatorów bo dagm nie były nigdy rozładowywane prądem powyżej 20 amper. Automatyka o to dbała. Ale owszem w większości przypadków chodzi o ilość akumulatorów czyli również o cenę. Kupując nowe agm-y ilości zapewniającej przyzwoity czas ich życia robi się kwota jak za lifepo4.
Co to znaczy praca cykliczna??😳
Buforowa czyli rozładowanie np przy braku napięcia z sieci.
Cykliczna co dzień ładowanie i rozładowanie.
@@netinstal dzięki,
Teraz widzę jakie pytanie zadałem 🙃
@@mariuszczarnecki5065 różni ludzie czytają komentarze oraz odpowiedzi, uważam że lepiej rozwinąć odpowiedź niż ograniczyć się do dwóch słów.
Za mały ten bank masz, minimum 24kWh powinno być przy 48V
Na starych zasadach zakup Aku jest bezsensowny ekonomicznie. Chyba że cho o zasilanie awaryjne
@@netinstal albo niedobór energii przy braku możliwości rozbudowy
Nie nowa 2 ketnia z gwarancją
szmelc
na dodatek drogi
pół roku i do wyrzucenia
2 kw obciążenia to chyba krajzegę pan podłączył
Farelka plus część urządzeń typu alarm urządzenia sieciowe itp
Normalne że nie będą się nadawać jak się uparł liście na nisko napięciowe magazyny one nie lubią dużych prądów obciążenia
Może za duży spadek na przewodach masz.
Tu spadek niema żadnego znaczenia. Zobacz karty katalogowe od pierwszego lepszego akumulatora agm 200Ah jakim prądem ciągłym można go rozładowywać na pewno nie 50-100A
Wystarczy się wybrać do najbliższego sklepu ewentualnie słupa telekomunikacyjnego i będzie wszystko jasne.
Po pierwsze instrukcja falownika hybrydowego do zapoznania 2 elektryk by się przydał do tej pajęczyny.
Do jakiej pajęczyny ?
Ja mam już cztery lata i jakoś u mnie wszystko działa.
Chyba że masz.za darmo
mam podzielana instalacje drobne odbiorniki lecą z akumulatorów. podłoga tylko z solarow. Jak słonko jest to pralka i reszta agd chodzi wiadomo w zimie słabo. akumulatory 4x180A. 300euro @@netinstal
MÓWISZ ŻE AKUMULATORY BYŁY DOŚC DOBRE. Trzeba przed rozpoczeciem uzytkowania sprawdzć stan akumulatorów . A potem nagrac film. Nawet nie znasz charakterystyki tych aku . Większość komentujących to chyba czyta paski w TV Republika i we wszystko wierzy.
Stary chyba napisałeś ten post żeby tylko zaistnieć w internecie. Akumulatory były markowe z bardzo dobrymi opiniami użytkowników. Rezystancja wewnętrzna mieściła się w granicach przyzwoitości. Mój kanał jest dla laików i niema zamiaru snuć tu wywodów na temat pomiarów laboratoryjnych . Jak oczekujesz tego tą są kanały np mr.akumulator.
@@netinstaljest pełno tych speców atencjuszy na tym internecie co wydaje im się że wszystkie rozumy pozjadali 🤓
Ja mam z akumulatorów kwasowych zasilany cały dom włącznie z piekarnikami grzałkami parę ładnych kilowatów A wy to bzdury opowiadacie że to się nie nadaje.. wszystkie akumulatory Posiadam ze złomu za grosze. Zaznaczam jestem praktykiem a nie teoretykiem
A ile kWh posiadasz tego.kwasu ???
5 kompletów po 4 szt w szeregu. 2 inwerter 5.4 kW
@@DD-fj5cp przy takim nowym zestawie robi się cena zaporowa
@@netinstal ja kupilem akumulatory za 120 zł za sztukę co daje smieszna cene
@@netinstal 20 akumulatorów po 240Ah policz sobie to proste
Nie mam żadnych akumulatorów. Jako prosument już ponad piętnaście lat nie płacę za energię elektryczną. Mam nadwyżkę w formie do wybrania energii. Grzałka grzeje wodę, klima w lecie i dogrzewanie inwerterami w zimie. Moc instalacji 4,7 KW. Jedynie w mroźne dni grudzień styczeń dogrzewam dom ekogroszkiem. Małżonka nie ma kompleksu używania pralki czy zmywarki.