W zeszłym roku wszystkie papryki mieliśmy ładne i dorodne, ale kilka po rozkrojeniu miało w środku larwy. W tym sezonie owoce papryki spryskałam profilaktycznie roztworem z czosnku (proporcje "na oko": jeden duży ząbek na około 1szklankę wody) . Zadzialalo, wszystkie zdrowe.
Witam, też tak miałam nawiozłam obornik posiałam łubin,facelię i ziemia była super,a żeby grządki nie zarastały chwastami wyścielam słomą,grządki czyste bez pielenia do jesieni i ziemia się użyźnia
Kompostowanie prosto do gruntu i efekt taki sam jak na podniesionych , tylko jeden mały myk na dnie rowu do kompostowania spróchniałe badyle z lasu , w najgorszy upał trzymają wodę jak gąbka . Pozdrawiam i powodzenia
A to prawda oczywiście. No ale to trzeba się już najpierw nakopać ten rów czy dół. To jednak prościej układać warstwy na ziemi chyba:) Ewentualnie wały
@@siedliskomarcinowka Zależy jak dla kogo , ja raz w tygodniu zakopuję masę biologiczną , rowek na szerokość sztycha , 4-metry długi . Pięć minut roboty i zapomnij , po 4-5 tygodniach bakterie tlenowe i dżdżownice robią swoje , taka praca dla leniwych . Pozdrawiam
Na borówkę to może wały permakulturowe, wypełnione chrustem sosnowym (bo kwaśny) 🤔 ja w dżungli będę robić takie grządki, może nawet z desek z obicia stodoły no i wały pod krzewy i pnącza 😊 pozdrawiam serdecznie i udanego przyszłego sezonu 😊❤
No wały może by i zdały egzamin, ale już posadziliśmy, tak jak posadziliśmy... Natomiast wyściółkowane są mchem, trawą i leśną ściółką całkiem konkretnie! Dojdą jeszcze zrębki, w większości sosnowe, oraz zapewne nawozy odpowiednie i może torf kwaśny na podsypkę. Niech rodzą na chwalę siedliska Marcinówka! :)
W 1945 r. Japonia też miała problem z kretami, poprosili Amerykanów o odstraszacz biologiczny, ale jak historia pokazuje Ci znów się pomylili i wysłali oprysk na nornice " Little Boy". Ja osobiście odradzam i rekomenduję ognisko z min przeciw pancernych. Można je tanio sprowadzić w zborzu technicznym z ukrainy. Przy okazji masz wyeliminowany problem przekopywania i odchwaszczania. Serdecznie polecam stosuję od dwuch lat i problem z kretami i chwasta mi zniknął. Jedyny minus to, że grządki mam opuszczone i czasami górnicy podgryzają mi marchew, rzodkiew czy tam buraki gdyż mieszkam na Śląsku, ale jeśli mieszkasz w innej części Polski to śmiało polecam.
Jak patrze na wasze plony na grzadce w. glebie to jakbym widziala swoje. Tez slaba gleba i mimo dlugich lat uprawy niektore warzywa nie rosna,ale grzadki podwyzszone zdaja egzzamin. Zycze udanych plonow i pozdrawiam
Dziękujemy! Czyli to nie tylko nasze doświadczenia, jak widać :) No niestety, przy słabej glebie, na dodatek długo nie uprawianej, bez jakiejś odpowiedniej kultury, to się jednak pewnych rzeczy nie przeskoczy. Trzeba lat, by ją przekształcić w żyzne poletko. Grządki podniesione dają jednak chyba po prostu szybszy efekt, z mniejszym nakładem pracy, mimo wszystko.
Nie zapominajcie o grawitacji grządki nie mogą być za wysokie mówicie tylko o parowaniu wody a ona ucieka tez dołem,. Ja sobie radzę tak że cała jesień wrzucam liście jęzeli mam to dorzucam trawę na wiosnę te wszystkie warstwy i ściólkuję. Nie ucieka góra i dołem.
Sporo dziwnych rzeczy opowiadacie. Że sciolkowanie trawą jest najlepsze dla warzyw, że sciolkowanie zrebkami nie jest najlepsze itd itd... Widać, że dopiero się uczycie. Ja zakładałem uprawy na trawniku i już w pierwszym roku nie za bardzo interesowała mnie pogoda, a szczególnie susza. Czemu? Ponieważtrawe i chwasty wygluszylem kartonami, dałem ziemię kompostowa około 10-15 cm i na na górę dałem zrebki które zdecydowanie najlepiej hamują odparowywanie wody i zatrzymują ja w glebie.
Proszę nie sadzić w przyszłym roku pomidorów po papryce ani papryki po pomidorach, bo obie te rośliny są z rodziny psiankowatych. Po pomidorach można posadzić kapustne lub motylkowe (groch, fasola), a po papryce np. cebulę i por. Pozdrawiam
To czemu nie dacie dobrej ziemi, tak jak daliście na grządki podwyższone?? Tak naprawdę to nie jest porównywalny eksperyment, bo nie są zachowane te same warunki.
No właśnie na tym miał polegać test. Po to się tworzy grządki podwyższone, żeby zapewnić odpowiednie warstwy i próchniczą glebę. Łatwiej to zrobić na konkretnych grządkach, bo tylko na nich się skupiamy, a nie na całym terenie dookoła. W przypadku grządek tradycyjnych trzeba byłoby przecież oddarniać, odchwaszczać, itp. Jeśli ktoś ma super klasy glebę naturalnie, to nie ma większego sensu chyba w tworzeniu podwyższonych.
Piękna praca! Wysilki godne pochwały! Doceniam młodych ludzi którzy chcą cos robić! Ujmuje mnie Panstwa szczerość! Brawo !!!
Dzien dobry witam Gospodarzy Siedliska😊
Witamy serdecznie:)
Jesteście wspaniali ,wiarygodni i tacy prawdziwi życzę powodzenia i będę wam kibicować 😊😊😊❤
Bardzo nam miło i dziękujemy:) Proszę oglądać i zachęcać znajomych w takim razie:)
W zeszłym roku wszystkie papryki mieliśmy ładne i dorodne, ale kilka po rozkrojeniu miało w środku larwy. W tym sezonie owoce papryki spryskałam profilaktycznie roztworem z czosnku (proporcje "na oko": jeden duży ząbek na około 1szklankę wody) . Zadzialalo, wszystkie zdrowe.
Witam, też tak miałam nawiozłam obornik posiałam łubin,facelię i ziemia była super,a żeby grządki nie zarastały chwastami wyścielam słomą,grządki czyste bez pielenia do jesieni i ziemia się użyźnia
Też musimy w te poplony i przedplony zainwestować!
Fajne to siedlisko,
dopracowane, wymuskane.
Widać, że to Wasze miejsce na ziemi ❤
Dziękujemy:) Staramy się bardzo!
Wspaniała uprawa :)
Dziękujemy!
Też pierwszy rok mam za sobą. Ogólnie całkiem dobrze ale za gęsto część posadziłam. Trzeba poprawić
O tak, jak się sadzi, to człowiek tak patrzy na te odstępy i się wydaje, że to strata miejsca, a potem nie ma miejsca na rośliny 😅
Kompostowanie prosto do gruntu i efekt taki sam jak na podniesionych , tylko jeden mały myk na dnie rowu do kompostowania
spróchniałe badyle z lasu , w najgorszy upał trzymają wodę jak gąbka . Pozdrawiam i powodzenia
A to prawda oczywiście. No ale to trzeba się już najpierw nakopać ten rów czy dół. To jednak prościej układać warstwy na ziemi chyba:) Ewentualnie wały
@@siedliskomarcinowka Zależy jak dla kogo , ja raz w tygodniu zakopuję masę biologiczną , rowek na szerokość sztycha , 4-metry długi . Pięć minut roboty i zapomnij , po 4-5 tygodniach bakterie tlenowe i dżdżownice robią swoje , taka praca dla leniwych . Pozdrawiam
Hej. Jesień czas zbiorów. Pozdrawiam
Oj tak! A nasze zbiory już za tydzień :)
Przy pomidorach, ogorkach i papryce dobrze sprawdzi sie nawoz i opryski z drozdzy oraz sody oczyszczonej.
Na borówkę to może wały permakulturowe, wypełnione chrustem sosnowym (bo kwaśny) 🤔 ja w dżungli będę robić takie grządki, może nawet z desek z obicia stodoły no i wały pod krzewy i pnącza 😊 pozdrawiam serdecznie i udanego przyszłego sezonu 😊❤
No wały może by i zdały egzamin, ale już posadziliśmy, tak jak posadziliśmy... Natomiast wyściółkowane są mchem, trawą i leśną ściółką całkiem konkretnie! Dojdą jeszcze zrębki, w większości sosnowe, oraz zapewne nawozy odpowiednie i może torf kwaśny na podsypkę. Niech rodzą na chwalę siedliska Marcinówka! :)
@@siedliskomarcinowka zadbane widać że są, mimo że na wale nie siedzą, więc rodzić pyszne owoce będą aż gałęzie trzeba będzie podpierać tego życzę ☺️😘
W 1945 r. Japonia też miała problem z kretami, poprosili Amerykanów o odstraszacz biologiczny, ale jak historia pokazuje Ci znów się pomylili i wysłali oprysk na nornice " Little Boy". Ja osobiście odradzam i rekomenduję ognisko z min przeciw pancernych. Można je tanio sprowadzić w zborzu technicznym z ukrainy. Przy okazji masz wyeliminowany problem przekopywania i odchwaszczania. Serdecznie polecam stosuję od dwuch lat i problem z kretami i chwasta mi zniknął. Jedyny minus to, że grządki mam opuszczone i czasami górnicy podgryzają mi marchew, rzodkiew czy tam buraki gdyż mieszkam na Śląsku, ale jeśli mieszkasz w innej części Polski to śmiało polecam.
❤❤❤❤❤❤
Pozdrawiamy :) ❤
Jak patrze na wasze plony na grzadce w. glebie to jakbym widziala swoje. Tez slaba gleba i mimo dlugich lat uprawy niektore warzywa nie rosna,ale grzadki podwyzszone zdaja egzzamin. Zycze udanych plonow i pozdrawiam
Dziękujemy! Czyli to nie tylko nasze doświadczenia, jak widać :) No niestety, przy słabej glebie, na dodatek długo nie uprawianej, bez jakiejś odpowiedniej kultury, to się jednak pewnych rzeczy nie przeskoczy. Trzeba lat, by ją przekształcić w żyzne poletko. Grządki podniesione dają jednak chyba po prostu szybszy efekt, z mniejszym nakładem pracy, mimo wszystko.
Nie zapominajcie o grawitacji grządki nie mogą być za wysokie mówicie tylko o parowaniu wody a ona ucieka tez dołem,. Ja sobie radzę tak że cała jesień wrzucam liście jęzeli mam to dorzucam trawę na wiosnę te wszystkie warstwy i ściólkuję. Nie ucieka góra i dołem.
Mamy na dole różne warstwy których zadaniem jest właśnie m.in. magazynowanie wody:)
Sporo dziwnych rzeczy opowiadacie. Że sciolkowanie trawą jest najlepsze dla warzyw, że sciolkowanie zrebkami nie jest najlepsze itd itd... Widać, że dopiero się uczycie. Ja zakładałem uprawy na trawniku i już w pierwszym roku nie za bardzo interesowała mnie pogoda, a szczególnie susza. Czemu? Ponieważtrawe i chwasty wygluszylem kartonami, dałem ziemię kompostowa około 10-15 cm i na na górę dałem zrebki które zdecydowanie najlepiej hamują odparowywanie wody i zatrzymują ja w glebie.
Proszę nie sadzić w przyszłym roku pomidorów po papryce ani papryki po pomidorach, bo obie te rośliny są z rodziny psiankowatych. Po pomidorach można posadzić kapustne lub motylkowe (groch, fasola), a po papryce np. cebulę i por. Pozdrawiam
Trochę psuje nam to plan, no ale co racja to racja. Trzeba będzie jakoś inaczej to wszystko poukładać.
To czemu nie dacie dobrej ziemi, tak jak daliście na grządki podwyższone?? Tak naprawdę to nie jest porównywalny eksperyment, bo nie są zachowane te same warunki.
No właśnie na tym miał polegać test. Po to się tworzy grządki podwyższone, żeby zapewnić odpowiednie warstwy i próchniczą glebę. Łatwiej to zrobić na konkretnych grządkach, bo tylko na nich się skupiamy, a nie na całym terenie dookoła. W przypadku grządek tradycyjnych trzeba byłoby przecież oddarniać, odchwaszczać, itp. Jeśli ktoś ma super klasy glebę naturalnie, to nie ma większego sensu chyba w tworzeniu podwyższonych.
Myślę że pierwsza marchewka jest waginalna a 2-ga dp 😂
Kupujesz ziemię !!! nawet nie wiesz na jaki syf możesz się nadziać.