W Polsce trzeba być chamskim i bezczelnym
Вставка
- Опубліковано 9 лют 2024
- WESPRZYJ TWÓRCĘ
PATRONITE:
▸ patronite.pl/romanfanpolszy
Jednorazowe wsparcie:
▸ tipply.pl/u/romanfanpolszy
- komentarzy z Tipply od 30 zł pojawią się w następnym odcinku
Darowizna:
▸ 95 1160 2202 0000 0003 7207 6835
Roman Maximov
FOLLOW ME
▸ / romanfanpolszy
▸ / romanfanpolszy
Ten pierwszy typ mówił coś o Niemcach i Banderze. Tylko różnica jest taka, że w Niemczech nikt nie nazywa ulic imieniem Hitlera i nie stawia mu pomników. Taka jest różnica.
za to Niemcy maja pomniki Otto von Bismarka największego polakożercę w histori, ruskie maja pomniki Stalina. Ukraincy takiego (jednego z wielu) bohatera sobie wybrali, moze zrobił cos dobrego dla ich kraju, tez wolałbym zeby stawiali pomniki pisarzom, aktorom itd...
@@nicramer23 Ja bym się na Chmielnickiego nie obraził ale na Banderę tak.
@@nicramer23 Bismarck jakoś nie kojarzy mi się z ludobójstwem.
@@worldcitizen181 Ja proponuje Symona Petlure ale to nie my jesteśmy od wybierania im bohaterów narodowych. Nam tez niech nie wybierają, przykładowo na Piłsudskiego za wschodnia granica kręcą nosem.
@@ciupero006 raczej z kupą podziurawionego złomu na dnie atlantyku
nie zna języków ale rozumie o co go Polacy pytali....
Kluczowa jest klasa społeczna wśród której się obracasz. Jeśli robisz w jakiejś fabryce smrodu przez agencję pracy z mariuszami o IQ szympansa to wiadomo, że jako obcokrajowiec który stanowi dla nich konkurencję będziesz przez nich źle traktowany. Tak jest niestety wszędzie na świecie .
Wez pod uwage, ze madry szef bierze to pod uwage i Ty bedziesz mowl szympansom co maja robic. Szympansy szybko sie ucza tego ze to Ty jestes od tego co maja robic,bez wzgledu na to skad jestes.
IQ szympansa ...pozyczam to :) najlepsze okreslenie jakie slyszalam :)
Dopuki nie znasz jezyka to zawsze bedziesz zagubionym obywatelem drugiej kategorii Pewnie w danym kraju sie poczujesz dopiero jak w sprzeczce z tubylcem nie zabraknie ci argumentow
Ciekawe dlaczego cisniesz " Mariuszom" jakieś złe doświadczenia
Rozbraja mnie że nie zuważacie ironii tej wypowiedzi. Podsumowując każdego pracującego na produkcji jako Mariusza z IQ szympansa przeciez potwierdzacie tylko tezę o chamskości Polaków. Słowem zrównujecie się z tym teoretycznym Mariuszem.
Polacy mają moralny obowiązek walczyć o ekshumacje na Wołyniu. Ta sprawa nigdy nie zostanie zapomniana i będzie zawsze wracać jak bumerang.
Mieszkał w tylu krajach i nigdzie nie było mu tak dobrze jak w Stanach, niech mu tam będzie jak najlepiej :)
Dokładnie każdy musi odnaleźć swoje miejsce bo mu nawet w swoim domu było zle, skoro z tamtąd uciekł.
W USA Ukrainiec, Polak, Niemiec to imigrant nie wpływający na działanie kraju. Za to mają nadto Latynosów, których tam spora część ludzi nie znosi. U nas Białorusin, Litwin też nie wzbudzą emocji natomiast Ukraińców pojawiło się nagle tyle, że zmieniają krajobraz życia w kraju więc i wzbudzają więcej negatywnych emocji. Każdy kraj ma swoje problemy imigranckie.
problemy migranckie każdy kraj nie każdy . Australia Japonia tam nie wjedziesz jak do siebie , ogólnie Azjatyckie nie mają, tam nie ma socjala , nie tak jak tu Europa że wieść się w Afryce rozniosła biali = darmowy bankomat i heja do Europy na pontonach nie pytają czy mogą uniobiuro tworzy rozdzielnik jak nie chcesz łebasa z Afryki to płacisz niebawem i w Polsce nie wiem za co
@@livek100 Jaro nie pytał Brukseli i sam sprowadził prawie 250 tysięcy, Obajtek zbudował kontenerowe miasto dla muzułmańskich przybyszy. Problem z Brukselą jest taki, że na tych trzech tysiącach nie da się zarobić.
Akurat mieszkam w USA i wcale to nie jest prawda że tu nieznosza latynoswo, wręcz przeciwnie, latynosi są częścią kultury amerykańskiej nierozerwalnie. Tutaj taco jest tak samo popularne jak pizza
@@AS-010o0 ja tylko napisałem jak przeczytasz uważnie, że część ludzi nie znosi latynosów, a nie że wszyscy i wszędzie. W Kalifornii patrzą na nich łaskawszym okiem niż np w Teksasie. Nie przeczę, że taco jest popularne tak samo jak pizza ale oba te dania przywieźli imigranci do USA więc cóż to za argument. Wiesz w Polsce też mamy pizze z Włoch i grillowanie że stanów ale wcale imigrantow z tych krajów nie ma tu dużo. Zatem przez pryzmat jedzenie nie oceniałbym kwestii życia i asymilacji imgrantów.
No z jednym jako Polak muszę się zgodzić jesteśmy pamiętliwi i to bardzo 😂
Słuchając tego ziomka z początku filmu, miałem wrażenie, że dokładnie to samo mógłbym usłyszeć od Polaków mieszkających w Europie Zachodniej. Każdy imigrant będzie chyba czuł się mniej lub bardziej wyobcowany żyjąc w innym kraju.
Szczególnie gdy nie znaj jeżyk i nie wykazuje chęci uczenia się lokalnego języka. A ten koleżka nie wykazywał chęci uczenia się czegokolwiek.
Nie bronię idiotów którzy bezpodstawnie czepiają się imigrantów ale dorzucę swoje 3 grosze jeśli chodzi o "stanie się swoim" - jest to kwestia wyboru, ktoś kto potrafi dobrze mówić po polsku będzie bardziej "swój", ktoś kto mieszka tu na stałe i identyfikuje się jako polak jest już faktycznie "swój" i w zdecydowanej większości przypadków, będzie tak traktowany. Faktem jest, że ludzie traktują osoby o innych językach i narodowościach inaczej od "swoich", i nie jest to koniecznie kwestia ksenofobii. Sam mieszkam obecnie tymczasowo za granicą i nie znając wystarczająco dobrze lokalnego języka, nawet w tak "zachodnim i otwartym" państwie jak Holandia, nie jestem w stanie być "swoim" i jest to odczuwalne. Nawet znając ten język na w miarę dobrym poziomie, jeśli nie uważam się za Holendra, nadal jestem traktowany inaczej, jesli chodzi o relacje osobiste, a także rynek pracy, który nawiasem mówiąc ostatnio zamyka się tu powoli na obcokrajowców, ponieważ podczas kryzysu np. obecnej recesji, preferuje się "swoich". To przenosi się także na poziom prawny - obecnie ministerstwo edukacji zmusiło holenderskie uniwersytety do zmniejszenia ilości przedmiotów uczonych po angielsku do 1/3 (co jest gigantyczną zmianą, ponieważ większość studiów magisterskich było tu od dawna uczonych po angielsku). Stety czy niestety, normalne jest to, że każde państwo i każdy naród dba w pierwszym rzędzie o "swoich", a wybór odnośnie stania się "swoim" jest odpowiedzialnością imigranta. Ważne jest to, aby ten wybór faktycznie istniał i był przez innych respektowany.
Wydaje mi sie, ze Kanada i USA sa naprawdę tego pozbawione, moze dlatego ze to w pełni imigranckie kraje. Chociaz w sumie u USA latynosów traktują jak ludzi drugiej kategorii.
@@nicramer23 Właśnie dlatego że są tam gigantyczne społeczności imigrantów, szczególnie w wielkich miastach, w Amsterdamie jest podobnie z tej samej przyczyny, ale dotyczy to tylko właśnie tych społeczności międzynarodowych i holendrów którzy są z nimi w ciągłym kontakcie. Często ludzie mają 2 kręgi "przyjaciół" - swoich i międzynarodowych i rzadko kiedy te kręgi się ze sobą mieszają, głównie chodzi o podział czysto językowy. W stanach jest podobnie ale z innej perspektywy, imigranci często trzymają się "swoich" społeczności do której nie włączają łatwo innych amerykanów, ponieważ nie mówią w ich języku więc byłoby to niewygodne.
Ale faktycznie jak mówisz w USA i Kanadzie to zjawisko jest przynajmniej zdecydowanie mniej widoczne niż w Europie, dokładnie z tego powodu który wspomniałeś (i pewnie też dlatego, że angielski jest językiem prostym i globalnym więc różne akcenty są normalnością a nie czymś wyróżniającym daną osobę jak to ma miejsce np. w Polsce)
Prawda. 10 lat mieszkałem w Wielkiej Brytfannie 😁 i dopiero po dwóch latach gdy opanowaliśmy z partnerką język (od początku intensywnie dążyliśmy do przekształcenia szkolnego języka w pełni komunikatywny) wyprowadzilismy się z enklawy emigranckiej do dzielnicy zamieszkanej przez autochtonów. Jako goscie to my staraliśmy się dostosować do miejscowych zasad i mentalności, zachowując jednocześnie swoje tradycje i zwyczaje. Dzięki temu lokalna społeczność nas zaakceptowala i szanowała i nawet po wielu latach które upłynęły od powrotu do Polski nadal utrzymujemy kontakt.
NIESTETY w Polsce, chyba w jedynym kraju gdzie o obcych dba się bardziej niż o swoich.
Ludzi z kompleksami łatwo urazić. Trzeba wszedzie byc soba i aie nie przejmowac. Każdy imigrant wszedzie na świecie nie bedzie sie czuc w 100 procentach jak u siebie.
kilka lat temu to był spokój , nie trzeba było słyszeć wysłuchiwać przyjezdnych z ros ukr językiem ich opinii nikt ich tu na siłe nie ciągnie a jak już są tą nieraz jęczą gdzieś na tych tiktokach, przekaz do nich jedż do USA czy gdzie chcesz i zabierz reszte nie będziemy tęsknić
Od tego jest swój kraj, zeby czuć się u siebie.
Ludzi z kompleksami to wlasnie ci co mają problem z imigrantami
Jak jesteś sk?rwielem to też powinieneś "wszędzie być sobą" i się nie przejmować? Coś w tej twojej logice mocno zgrzyta...
Myślę że Ukraińcy to najbardziej zakompleksiony narut w Naszym sąsiedztwie
Ze szczególnym urazem/kompleksem w stronę Polaków.
6:24 dobrze że wyjechał, nie potrzebne nam niemoty które nie potrafią w rok zarobić na telefon 😂
😂😂😂😂
Amerykanie wszystkich traktują na równi. Najbardziej czarnoskórych.
James ,mieszkasz w Ameryce? Czy wiesz jak jest odwrotnie? Oni chcą wręcz wymagają żeby obecni " biali"odpowiadali za winy tych którzy żyli w Ameryce 200 lat temu . Ciągle im źle i uważają że wszystko im się należy za darmo .
😂😂😂😂dobre. I Indian😂😂😂
Ta jasne. Amerykę pewnie tylko z filmów znasz
XD
@@AS-010o0znasz definicję słowa; SARKAZM? ,,baranku Boży”?
Mam 44 lata doświadczenia Ameryki, gdybym zostawił w zapomnieniu swoją głowę, rozum, ciekawość siata i trzymałbym się tylko swoich przyzwyczajeń nie dożyłbym dziesięciu lat. Zmieniasz swoje miejsce zamieszkania na radykalnie inna mentalność choćby wyjazd do stanów, to muszę poznać tutejsze zasady, zwyczaje, zachowania, normy i wtedy wiem, jak zachować wszystko, co polskie, żeby nie kolidowało z amerykańskim zwyczajem. Ten Ukrainiec chce swoje normy narzucać całemu krajowi, do którego przybył. Ukraińcy wcale nie mają tu w stanach dobrej marki, są wielkimi roszczeniowcami, im się należy, wszystko należy i to natychmiast. Im sojuz przeorał mózgi to nie ważne ze juz urodzili się po rozpadzie sojuza, zajmie wiele pokoleń, zanim wyrosną z tego. Ja unikam jakichkolwiek kontaktów z nimi, przepraszam, ale dla mnie to jest dzicz. nic więcej. Nie mowie ze wszyscy, ale nawet Ci wysoko wykształceni mają gdzieś w sobie ta dzicz, inność i dlatego żyją w swych enklawach w swoim światku.
Dzicz - to twój komentarz. (Ukraińcy wcale nie mają tu w stanach dobrej marki, są wielkimi roszczeniowcami, im się należy, wszystko należy i to natychmiast.) - no witam to i jest ten szowinizm, o którym on wypowiedział. (Ja unikam jakichkolwiek kontaktów z nimi) - no i fajnie dziękuje ci za to, niech lepiej te ludzie spotkają normalnych adekwatnych Polaków, a nie twoją dzicz.
@@oleksandr9349 Człowieka można wyrwać z Ukrainy, ale Ukrainy nie da się wyrwać z człowieka. Step zawsze zostanie w środku, ja nie mam zamiaru przekonywać was, do czegokolwiek, ale jest sporo waszych na "UA-cam", którzy sami odcinają się od was i sami twierdzą, że jesteście dziczą. Opowiadał mi włoskiego pochodzenia Amerykanin jak Ukrainka po trzech tygodniach pracy stwierdziła mu .ze ona umie robić to co robią jej koleżanki, które pracują u niego po dwadzieścia lat, i ona chce taką samą stawkę co mają te wymienione kobiety. Jak bardzo trzeba mieć pomieszane w głowie, żeby do właściciela coś takiego mówić. Ta Ukrainka skończyła prace w tej samej minucie kiedy mu to powiedziała, zwolnił ja. To on powiedział "selvaggia" dziki, dzicy. Wy zachowujecie się jak dzikusy, tak was tutaj widzą, nie moja to wina. Ja też tak was odbieram, oczywiście nie wszyscy, nie lubię generalizować, na pewno
są lepsi. Nie jestem wędkarzem, ale to od amerykanów, którzy są wędkarzami słyszałem ze Ukraińcy to znowu największą dzicz, jaka widzieli. Czyści kłusownicy, łowią wszystko, co się da nie patrzą na okresy ochronne, a wyrzucanie opakowań, papierków przez okna jadących samochodów to jeżeli to robi biały, to mówią tu, o ukrainiec przejechał. Zwyczaje iście z dziczy.
True
Będąc emigrantem nigdy nie jesteś u siebie. W USA dużo bardziej niż w PL.
Zgadzam się w 100%
Niezmiernie się cieszę, że temu panu z tiktoka się w Polsce nie podobało. Polska nie potrzebuje takich kombinatorów. Życzę mu powodzenia z takim podejsciem do pracy w USA.
No tak, w USA można się swobodnie obijać !? Tam trzeba zapierdzielać jak nigdzie na świecie, bo trzeba spłacać te kredyty na rzeczy "must have". Wielu nie wytrzymuje ciśnienia, zaczynają zażywać różne substancje.
@@wawa_marek8491 rozumiem ze nie rozpoznal Pan sarkazmu w mojej wypowiedzi
@@goalslifeandme Nie no - to w zasadzie nie do Pana osobiście, ale dla innych którzy może nie wiedzą jakie są realia.
Shurik to taki szur i jak w tej Ameryce zachoruje na jakąś tam średnią chorobę, niekoniecznie nowotwór ale coś średniego i przewlekłego to będzie płakać jak źle jest w stanach bo wielu ludziom żyjącym tam od pokoleń a nie od jednego roku taki przypadek potrafi doprowadzić do bezdomności bo tracą wszystko żeby zapłacić za zdrowie w sytuacji w której ubezpieczenie niewiele pokrywa albo ubezpieczenia nie było wcale. Od dość dawna bezpieczniej i wygodniej żyć jest w Europie, niekoniecznie Polsce ale Shurik wypiera albo nie rozumie, że 30 lat temu Polsca była na poziomie Ukrainy i my się dopiero rozwijamy i szybko gonimy za Europą, która nas na kilka pokoleń oddała pod zabór USSR i dopiero odbudowujemy się i to tak szybko, że na zachodzie nasza prędkość wzbudza często przerażenie. Ja mam znajomych z Ukrainy i mówią, że nie wrócą nawet po wojnie bo tu jest ich dom i nie chcą nigdzie wyjechać nawet za lepsze warunki i gdyby zasiłki były wysokie bo tu jest ich dom. Pewnie jak szurik był szurem i trafił na podobnych do siebie szurów to nie wyszło mu kombinowanie w Polsce i dobrze, niech kombinuje gdzie indziej
Odnośnie wejściówki z jakimś dziwnym gościem - tak długo, jak Ukraina nie rozliczy się ze swoją historią, tak długo Ukraińcy będą słyszeć to samo wkoło. I dobrze.
Wszędzie jest tak, że jak nie znasz języka to jesteś pracownikiem od czarnej roboty gdzie język nie jest potrzebny
Proponuję temu Ukraińskiemu byczkowi wrócić do UA i walczyć na froncie za swój kraj a nie narzekać na innych!!
Poczucie własnej wartośći sam musisz budować w sobie ,nie kieruj śię stereotypami .Jezeli radzisz sobie w danym kraju poradzisz sobie wszędzie.
Wspaniala ortografia...
@@filipkogut8533 W Polsce trzeba być chamskim i bezczelnym i jesteś tego najlepszym przykładem
@@adiq6360 nie mieszkam w Polsce, poza tym nie wiem co było chamskiego w moim komentarzu według Ciebie.
@@adiq6360 No co ty pierd..lisz? 😉
@@adiq6360 nie trzeba, lepiej nie być, jest już takich wystarczająco wielu xD
Drogi Romanie, tego się słuchać nie da 🤦🏻♀️ Proszę o wywiad z Twoimi cudownymi RODZICAMI. 💚 Każde spotkanie z Nimi jest tak pozytywnym doświadczeniem, że już się za nimi stęskniłam. 🙏🌺🌸👌😃
Oni chyba już też nie mają samych miłych doświadczeń z naszego kraju
Cha, cha, dobre, bardzo dobre, obśmiałem się jak norka. Roman, teraz to już Polacy ciągle będą ci pisali - U NAS TO SAMO ale w odniesieniu do całego świata. Co do hejtu na Warszawę to on jest od zawsze i to na długo zanim wymyślono internet i słowo hejt. To jest dokładnie taka sama sytuacja jak we Francji z Paryżem. Francuzi od zawsze hejtują Paryż i uważają, że paryżanie są zarozumiali.
Jeśli Paryż odnieść do Warszawy, to nie chodzi o zarozumiałość, tylko zaszłości z czerwonych czasów. Warszawa to centralizacja wszystkiego, nie tylko w kwestii urzędów ale również lokacji wszelkich spółek z tzw. mainstreamu i nie tylko. Dopisek autora: to samo tyczyło się klubów piłkarskich, stąd wszelkie różne akcje na temat stolicy.
Nie ma znaczenia jakie są powody, chodzi o samo zjawisko. Ten Paryż to jest tylko przykład zjawiska. Równie dobrze mógłbym napisać to samo o np. Moskwie, że jest hejt ruskich na Moskwę bo ruscy twierdzą, że Moskwa to nie Rosja, powód inny ale mechanizm ten sam, itd. itp. Proszę rozumować trochę szerzej, a nie skupiać się na szczegółach bo one są mniej istotne, szczególarstwo jest pożądane w aptece.
Wawa jako stosunek liczby mieszkańców do mieszkańców całej Polski, nie jest bardzo duża.
Jakie to nobilitujące, że porownuje Polskę do Ameryki. Przegrywamy w tej konkurencji ... no cóż - jesteśmy drudzy. Ameryka wygrywa dlatego, że nikt go się nie zapyta o Wołyń - dziwne ...nie?
Interesujące jest dlaczego gość jak usłyszał od wielu Polaków pytanie o Wołyń nie przybliżył sobie tematu i nie wyrobił zdania? Rozumiem, że uciekł od tematu bo go morda piekła i sumienie nie pozwalało spać.
Ufff, wyjechał do stanów i świetnie :) Takich wrednych ludzi nam nie potrzeba ... :(
Ten pierwszy gościu wyraźnie jest Chamem konfliktowym i dlatego on będzie miał problemy wszędzie, w Stanach też się doczeka.
Bardzo optymistyczny filmik: jeśli nasza mentalność sprawia, że tacy "goście" wyjeżdżają, a tacy jak ty Romanie, zostają, to lepiej być nie może!
10:23 Mam deja vu. Opowiadasz jak rodzicom mówili, żeby tak ciężko nie pracowali. To jest strasznie zabawne, bo pracowałem kiedyś w spółce, której właścicielami byli Belgowie. Kiedy polscy pracownicy (informatycy) jechali do Belgii nie mogli znieść, że oni tak spokojnie wszystko, niewiele robili, wszystko według planu, kawka, gadka, odpoczynek, a ich roznosiła energia, że przecież trzeba robić robić robić 😄😄.
Roman, mój kolega pracuje w UK w centrali dużej firmy. Zarabia 7 tys f miesięcznie w multikulturowym środowisku. I nawet on narzeka mi że ma tzw. szklany sufit i na to że czuje ze nie jest tam swoj.
Tak będzie zawsze i wszędzie, lepiej to zaakceptować i skupić na się na osobach które sprawiają że czujesz się tu dobrze i mieć z tyłu głowy że może się zdarzyć że ktoś na Pawilonach się do ciebie przypierdoli i cie zwyzywa.
Ja po studiach w UK wróciłem do pl bo chciałem być u siebie. Ale wielu moich znajomych zostało.
7tys£miesiecznie? Nie spotkałem w GB nikogo kto miał więcej niż 3
@@marekolejniczak9905 jesteś średnia 5 ludzi, którymi się otaczasz :)
Pewnie brutto. Na czysto połowa będzie.
Ja wróciłem 1.5roku temu..Myślę,że część Twoich kolegów też wróci, bo w UK robi się nieciekawie.
Anglia nie jest dobrym przykładem, bo to najbardziej kastowe społeczeństwo w cywilizacji zachodniej. Tam profesor raczej nie pójdzie na piwo z robotnikiem. Zabawne, że odwrotnością jest Nowa Zelandia, najbardziej egalitarne społeczeństwo na świecie, a przecież to są głównie potomkowie ludzi z wysp brytyjskich. Tam profesor może sobie dorobić przy zbieraniu kiwi i nikomu nic do tego.
Romek, zrób odcinek z Rodzincami. Jak zmieniło się ich postrzeganie Polski po tym czasie? Niech może też opowiedzą, co nasi "wspaniali" rodacy tam odwalają. Nic tak człowiekowi dobrze nie robi, jak odpowiednia doza krytyki.
Jak chcesz być obrzygiwanym na każdym kroku to może wykup prenumeratę gazwybu:)
koleś narzeka, że nie chcą mu dawać kredytów za które kupi iphona... do pracy by się lepiej wziął
Komentarze pod filmikami nie są wyznacznikiem opini społecznej, większość normalnych ludzi nie pisze komentarzy w ogóle lub bardzo rzadko. Media społecznościowe pokazują rzeczywistość w krzywym zwierciadle. Nie dajmy się nawzajem szczuć na siebie algorytmom promującym kontrowersję.
Nie generalizowałbym z tym nielubieniem innych nacji. To zależy od człowieka. Jako Polak spotykałem się wielokrotnie z chamstwem innych Polaków. Walki i mordobicia też się zdarzały. Pracując w Niemczech też spotykałem prostaków, wśród normalnych Niemców. Taka już ułomna ludzka natura. Ten, który nie zasługuje na szacunek, nie będzie szanował innych.
Ukraińcy przerabiają to co my kiedyś w DE. Pracowałem na studiach u Helmutów i wszyscy byli mega mili i pomocni. Ale zostanie tam na stałe, to pewnie inna bajka.
Roman zrób wywiad ze swoimi rodzicami,niech powiedzą jakie przykrości ich tu spotkały i jakie pozytywy,to porządni i uczciwi ludzie więc będą szczerzy,
Ukraincy tak na prawde mieli specjalne traktowanie w Polsce a teraz płacza ze im sie zdarza byc traktowanym przez Polaków tak jak Polacy byli czesto traktowani w zachodnia Europa .
Zgadzam się że jeśli chodzi o pracę dla ludzi bez edukacji wyższej, jest w polsce sporo patologii - uważam, że jest coraz lepiej ale nadal nie jest idealnie. Szczególnie jeśli ktoś przyjeżdża nie znając języka, może się spotkać z dość ciężką rzeczywistością. Widać że gość ostro baituje ale nie wszystko co mówi jest bezpodstawne, łatwo mogę sobie wyobrazić, że doświadczenia które opisuje faktycznie miały miejsce. I niestety nie jest to coś "ekskluzywnego" dla Polski, w innych państwach na podobnych pozycjach często są te same problemy. Dziewczyna po przeprowadzce z Chin do Holandii, po magistrze w IT, na dobrym stanowisku w banku, miała problemy z tego samego powodu - pracowała za szybko i za dobrze co było niewygodne dla innych, którzy generalnie lubili siedzieć i najlepiej nic nie robić. Tacy ludzie istnieją niestety wszędzie i najlepiej trzymać się od nich z daleka.
Pochodzę z Ostrołęki i kiedyś 12 lat temu przeprowadzałem się do Warszawy to większość rodziny i sporo znajomych dziwiło mi się jak można wyprowadzić się do Warszawy, gdzie jest hałas, szybkie życie, duże wymagania zamiast sobie spokojnie żyć w Ostrołęce.
i mają rację
I co im powiedziales...dlaczego mozna?
@@39lilith Poza tym szybkim życiem Warszawa ma swoje plusy. Dużo fajnych knajp z różnorodnym jedzeniem, mnóstwo kin(nie mówię tutaj o multipleksach), wydarzenia kulturalne, które w Ostrołęce jeśli się odbywały to bardzo rzadko, a tutaj non stop coś się dzieje. Ja na przykład lubię muzea i takie miejsca w których mogę się dowiedzieć o historii i kulturze. Takich miejsc jest mnóstwo. Poza tym duzo parków, dzikie miejsca nad Wisłą, blisko dwa lotniska jak się gdzieś chce wylecieć tanimi liniami na weekend. Świetna komunikacja miejska i z innymi miejscami w Polsce. Mam takie poczucie, że mam większy wybór jeśli chcę skorzystać z jakiejś usługib. Oczywiście po tych kilkunastu latach w Ostrołęce jest teraz także lepiej niż było wtedy jak z niej wyjeżdżałem. Też jest coraz więcej usług i jest całkiem fajnie, ale też widzę, że tam też zmiany zachodzą trochę później.
@@knapik88
To jest właśnie zupełnie indywidualna sprawa.
Ja żyjąc od dziecka w średnim mieście zawsze chciałem się z miasta wynieść. Właśnie z uwagi na komfort życia.
Na swobodę i miejsce , brak patologii na codzień , na bliskość lasu i możliwości realizowania niemal każdego hobby.
Dla mnie knajpy są nieistotne bo nie bywam w nich na tyle często by miało to znaczenie.
Nie piję nawet amatorsko czyli niemal wcale a dochody w okolicy dwóch czy trzech średnich krajowych nie pozwalają na zastąpienie własnej kuchni zestawem restauracji w okolicy.
Kina I inne atrybuty miasta to potrzeba nie częstsza niż raz na miesiąc - ostatnimi laty szkoda mi czasu patrząc na repertuar poziomem szorującym po chodniku.
Komunikacja miejska?
Mam ale po co skoro autem w 10 minut mam podmiejskie centra handlowe.
Czy Warszawa jest dobrze położona?
Wszędzie daleko.Mając jeden dzień luźny nie wyskoczysz ani na plażę ani na narty bo to zadupie pośród niczego i stracisz więcej czasu na jazdę niż wypoczynek.
Słowem z mojego punktu widzenia Warszawa czy coś podobnego ma same uciążliwości i zero zalet.
@@MH-vx1fo niestety ludziom często brakuje empatii i nie potrafią się wczuć w to, że ktoś inny może mieć całkiem inne potrzeby i punkt widzenia.
Z tym że polacy odbierają bycie miłym jako słabość to faktycznie pokolenia 2000 i późniejsze mają takie nastawienie. Ale jeśli chodzi o pokolenia sprzed lat 90' to kompletnie nietrafiona uwaga. Tak osobiście uważam.
Chyba właśnie odwrotne. Takich chamów jak PRL i lata 90 wychowały to świat nigdy wcześniej nie widział
Mieszkam w USA od 38 lat, po roku w rozowych okularach wszystko wyglada super. Ja jestem ciekaw jak w ciagu roku zbudowal kredyt w Usa. Ameryka tak jak wszedzie ma dobre i zle strony. A zyc bedzesz jak sobie poscielisz.
Dokładnie, też się zastanawiałam z tym kredytem ale gość gadał, że można wziąć kredyt a nie, że on wziął . Po roku na pewno nie ma historii kredytowej
Może ma cosigera?
@@dorotarejczel9702 Mozna wziasc kredyt, mozna kupic dom, mozna pojechac na wakacje mozna wygrac na loterii. W Ameryce tak jak w kazdym kraju mozna wiele.
@@sochaoracza1506wziąć nie wziaść
@@AS-010o0 To nastepnego kredyty bez niego tez nie dostanie.
Przez 3 lata nie nauczył się polskiego więc pojechał do Stanów żeby nie musieć mówić po angielsku - tego fragmentu najbardziej nie zrozumiałam. :-D Myślałam, że do Stanów się jeździ właśnie angielski szlifować, a w każdym kraju, w którym się mieszka, fajnie jest podłapać choć trochę lokalnego języka.
Myślę że sporo też zależy od środowiska do którego się trafi. Inaczej będą cię traktować współpracownicy na budowie a inaczej w jakiś dostawach czy pracy biurowej. Jak robiłem fizycznie w Niemczech to też bywało różnie, oczywiście z Polakami.
Świadomość historyczna taka polecam wycieczkę do Oświęcimia albo Majdanku albo Treblinki to zrozumiesz dlaczego my jesteśmy tacy
dawaj dalej w tym stylu...Polacy to patrioci generalnie to nie ma nic wspólnego z nacjonalizmem. tam na wschodzie nacjonalizm uważają za patriotyzm...tu w Polsce uważamy inaczej.
Z roku na rok coraz bardziej my Polacy różnimy się od siebie. Część ludzi jest naprawdę bardzo fajna, miła, pomocna, uprzejma i tolerancyjna, z drugiej jednak strony nie brakuje zakompleksionych chamów, zazdrośników i złośliwców, uważających się za lepszych od innych. Dlatego nie powinno się oceniać człowieka na podstawie jego narodowości tylko tego jakim jest człowiekiem i co sobą reprezentuje. Polak na poziomie, znający języki, kulturalny często lepiej się dogada z Niemcem, Holendrem czy Francuzem niż z innym Polakiem aroganckim chamem.
Jednym zdaniem w USA idą w dyrektory a w Polsce są ludźmi 2-3 kategorii bo muszą pracować fizycznie a tam dają im biurko i wygodny fotel do pracy a prawda jest taka że na całym świecie imigranci wykonują pracę której tubylcy nie chcą wykonywać i taki niestety jest porządek świata na całym świecie bez względu skąd się pochodzisz
Kiedyś miałem załadunek polskiej ciężarówki, której kierowca mówił do mnie tylko po rosyjsku. Pracownik polskiej firmy mówił do mnie po rosyjsku, i wprost twierdził że my Polacy przecież mieliśmy rosyjski w szkołach i jesteśmy chamami że nie chcemy go używać w stosunku do takich jak on..
Powiem wprost, zatkało mnie.
Taki toto przysłowiowy ukraiński BullShit.
Co do sytuacji z powolną pracą, to w Polsce większość pracodawców doprowadziła to takich sytuacji. Normalnie, pracownik który robi lepiej robotę od innych dostałby premię lub podwyżkę, u nas najczęściej wygląda to inaczej: jeśli on pracuje wydajniej, to znaczy, że trzeba podnieść normy wydajności, ale nie będzie z tego powodu żadnej premii czy podwyżki, wręcz przeciwnie, trudniej będzie ją osiągnąć. Jeśli zbyt dużo osób wyrabia normę, to się ją podnosi, żeby nie płacić premii zbyt wielu pracownikom. W efekcie będą musieli pracować ciężej za te same pieniądze.
Powoli zaczyna się to zmieniać, bo jak pracodawcy zależy na pracowniku a wie , że nowego trzeba dłużej czekać na wdrożenie się i jeszcze znależć odpowiedniego, bo teraz to nie to co kiedyś byłó z pracownikami. Mój znajomy otrzymał właśnie taką premię a wcześnie zawsze musiał upominać się o podwyżkę
A ja mieszkam w USA od 15 lat i czuję się to jak swoja i nikt mi nie daje odczuć że nie jestem swoją. Aczkolwiek to jest trochę inaczej bo to jest kraj imigrantów i nie ma jakichś dominującej jednej kultury jest mieszana kultura amerykańska ale każdy się może w nią wpasować i możesz jednocześnie kontynowac swoją kulturę z kraju i to jest piękne.
W USA jest tez bardzo duże rozwarstwienie wieksze niz w Polsce .
@@toja8824 nie twierdze ze nie, ale to i tak nic w porównaniu do roZji czy Indi np
Bardzo chcemy odcinek o Twojej przeszłości w porównaniu do "Słowa pacana"!
historia magistra vitae - o tym jest choćby 1984 Orwella - a brak lub jeszcze bardziej przeinaczanie jej w krajach CCCP bylo i jest podstawą zniewolenia
Trzy lata żył w Polsce, i przeżył, mnie znajoma Ukrainka przestrzegala przed wycieczka na Ukrainę, Ukraińcy nienawidzą nad
Byłam 2006 na ukrainie w Lwowie,Truskawcu Drohobycz ,Stanislawow. Cmentarz ,,Orląt Lwowskich,,I tam spotkałam się z agresją ukraincow.Pani która oprowadzała Polską wycieczkę była Polka po skonczeniu politechniki zlwowskiej.I powiedziała że nie chodzić samemu tylko w grupie...Po co przyjezdżaja Lachy na ich teren, to teraz jest ich.,wiec pytam po co oddali wszystko oligarchom!!!Też mogli oligarchów załatwoć, ,,kosami, siekierami,widłami, toporami, sierpami,piłami
!! Tyle na temat
.Teraz won ukraince do swojego kraju,Polska dla Polakow!!
A ja się bardzo cieszę, że wyjechał z naszego kraju, a tak ogólnie to wszędzie tak jest, nie wiem czy ma znaczenie narodowość, to chyba zależy od charakteru.
Jakby Polska była taka wspaniała to by tyle milionów rodaków nie wyjechało z niej.
Twoi rodzice są tak pozytywni, że zaskoczyło mnie, że mieli jakąś przykrą historię z Polakami. Pozdrów ich i daj znać, co u nich, albo nakręć z nimi nowy odcinek.
Gość jest typem byle gdzie aby tylko się nie na robić,ja też tak bym chciał bo bogatym sie nie jest ale bardziej wole tu w Polsce zostać i np Rewolucję tu zrobić i porządek z tymi złodziejami w rządzie zrobić bo Kocham Polskę. A nie tylko pieniądze .Patriota od Pokoleń pozdrawia.
Z tym że powiedział że musiał ciebie gonić to taki typ człowieka nawet jakbyś był 100% Polak ale nowy to też by tak powiedział w sumie nawet nie musiał byś nowym i też by tak powiedział :) często ktoś do mnie przychodzi i nagaduje na inną osobę :) z ciekawości siadam sprawdzam wydajność i okazuje się że jest odwrotnie :D
Jest też taka tradycja, że każdy fachowiec musi krytykować robotę poprzednika. Nawet jeśli czasem się okazuje, że to ta sama osoba.
@@Ula-Ka tak:D
Upadł mit o wielka miłosc Ukrainy z Polska bo zwyczajnie elity Ukrainy chcą byc konkurentem Polski . Jest wiele konfliktów interesów i zaczyna miec tez często odbicie na poziomie miedzyludzkim . Mamy z Ukraina zbiezne interesy w obszarze bezpieczeństwa ale tez wiele konfliktów interesów na poziomie ekonomicznym itp.
Media starają się nam wmówić że kulturowo i mentalnie Polacy i Ukrańcy są podobni do siebie , ja tu nie widzę podobieństwa w rządnym aspekcie życia , inny język inna religia inna kultura, każdy z tych krajów wierzy w inne wartości. Mentalnie i kulturowo Ukraińcom bliżej do Ruskich ten sam język, religia i zamiłowanie do korupcji .
Ja każdego człowieka traktuję jednakowo i mam głęboko gdzieś skąd pochodzi. W taki sam sposób traktuję Polaka, Rosjanina czy też Nigeryjczyka.
Chcemy film o kotach!
Wpadłem tutaj,bo lubię posłuchać Romana.Oglądam z przyjemnością mistrzów drugiego planu czyli fajne kociaki.Tiktokera nie słucham wcale,bo jest jakiś sfrustrowany.Roman nagraj filmik z tatą, bo to jest facet, który bardzo dobrze rozumie życie i zawsze trafia w punkt że swoimi przemyśleniami.👊
Najbardziej mnie śmieszy w nim to że w USA ma 5 dni urlopu , boi się wziąć np chorobowego w pracy bo mogą go zwolnić , wezwać karetkę pogotowia bo to kosztuje 4000 $ , nie mówię już o leczeniu które może doprowadzić Cię do bankructwa . Same plusy USA 😁
16:55 Co do żartów z religii to radzę uważać. Polska Konstytucja gwarantuje wolność wyznania oraz zabrania dyskryminowania z tego względu. Zdaje się jest również przepis w prawie karnym, gdzie jest karane wyśmiewanie czyichś wierzeń.
Podoba mi się pomysł z oglądaniem seriali z Twoimi komentarzami. 😊
Zazwyczaj spotykasz się z chamstwem częściej, w krajach które mają wspólną historię z twoim własnym. Drugim 'warunkiem' częstego spotkania się z chamstwem jest zdecydowanie miejsce pracy - ludzie z niższym wykształceniem, którzy wykonują pracę fizyczną w swoim rodzimym kraju statystycznie są do tego bardziej skłonni.
Ktoś z UA pracujący w zakładzie będzie więc obrywał znacznie mocniej niż migrant z Islandii.
Jeśli chodzi o USA jakimś dziwnym trafem większość Europejczyków po wyjeździe do Stanów szybko wraca
7:36 Przewiduje że na starość będzie bezdomny bo tam emerytury nie starczają na zycie więc jeszcze wróci do Europy bo mało wie.
Jesli chodzi o Slowo pacana, serial jest przetlumaczony, mozna znalezc na cda. Edit: już go zablokowali :/
Co do okolicznosci, to w latach 80/90 było podobnie w Polsce. Były także korelacje miedzy polska a rosyjska Mafia, ale tu wybiegam poza ramy serialu i mafii podworkowej.
Ale tak, mysle, ze to bylby bardzo dobry odcinek tlumaczyc grypsy i tradycje rosyjskiej mafii podworkowej
Nie, TAK w Polsce nie było. Uważam, że takie gadanie "U nas to samo" to przejaw zwykłego braku otwartości i ciekawości, by poznać coś nowego. To taka w miarę uprzejma forma powiedzenia "Zamknij się"
Do Ukraincow mam taki apel."Nauczcie sie kultury i poszanowania a bedziecie mile widziani wszedzie".
Czemu Ukraińców, dla wszystkich i Polaków również.
@@oleksandr9349kolego walczysz za swój kraj?
@@kajetanbedryczko5432 Jeszcze nie, jestem gdzieś 150 km od linii frontu, ale to ma jakieś znaczenie odnośnie mojego komentarza ?
Co ma do tego narodowość? Bądźmy mili dla siebie wszyscy. Oceniajmy osoby. Jedna osoba może być pracowita, inna już niekoniecznie. Jeden jest chamem, drugi - kulturalny człowiekiem. Co miejsce pracy, to różny zbiór ludzi i osobowości. Nie warto generalizować, bo to jest mega szkodliwe.
@@oleksandr9349.. Tak. Nie mam pytań.
Roman, początek filmiku to aż kot był zdziwiony!
Jak zawsze bardzo dobrze się Ciebie słuchało, poruszasz ważne tematy z humorem i dystansem.
Więzienna kultura, czy rosyjska, czy tez inna, jest chyba najciekawsza dla kryminalistów. Reszta ma to głęboko w d... ;)
Aktorzy drugiego planu najlepsi. Kocham koty.
Roman,super filmik.Jak.zwykle, ludzkie uogólnienia nic nie wnoszą.Z innej beczki: sorry ,trochę nie na bieżąco jestem.Ty teraz nie w Polsce? PS.Ale wyprzystojniales😮😊
Świetny temat Roman. Pozdrawiam czekam na następne filmy😎
Roman , Twoje filmiki staja sie OBECNIE coraz bardziej warte ogladania!
Patrzylem na nie od czasow Twojego Nadniestrza, silowni Twojegi Taty, Vasiija twojego kumpla, ktory wtedy nie umial po polsku nic , a tera jest brilliant, twojego kumpla Amerykanina, twojego spotkania z Bartkiem Bez Planu etc, etc.
Potem Twoje “filmiki” staly sie plytsze, troche marne.
Teraz znowu robisz je warte ogladania. Thx, bo juz troche zwatpilem w Ciebie.
Gość z tą religijnością i papieże nagiął mocno. To co mówi dotyczy głównie starszych pokoleń.
Faktycznie Roman słychać regres w języku polskim akcent słychać, wydaje mi się że to mimo że mieszkasz w Polsce ty więcej mówisz po rosyjsku . Może się mylę ale to tylko moje subiektywne odczucie.Pozdrawiam.
Bardzo mi przykro, ze Twoich rodziców spotkał hejt. Jeśli to cokolwiek zmieni, przekaż ode mnie, ze są przesympatycznymi i dobrymi ludźmi. Durnie i zawistnicy są wszędzie, niestety. Szkoda, ze złe słowa dotykają o wiele bardziej, niż setki dobrych i życzliwych.
Pozdrów ich serdecznie!
W 10 min. mówisz, ze Twoi rodzice chcieli podnieść poprzeczkę, a ten dzban namawia do obniżenia, jeśli to praktykował, to wcale się nie dziwie, ze Polacy mieli go dość i kazali spieprzac tam, skąd przybył.
Nie wiem co to była za hejt, ale po najeździe Rosji na Ukrainę, część Polaków została tak ogłupiona, że atakowała Rosjan za to, że są Rosjanami, także Polaków, którzy nie podzielają ich ogłupienia. Tak więc mogli to być własnie tacy hejterzy, wiedz też że w Polsce mieszka od dawna mniejszość ukraińska, który pisze po polsku i ona była uruchamiana przez ukraińskie służby.
Kotki na koniec - najlepsze! Uśmiałam się :-) Wiem, że problem jest poważny, no ale te kotki....
Myślałam, Roman, że masz jedną kotkę, a tu biegają dwa!
szczerze, to też myślałam, że Zachód taki przyjazny, dopóki Niemiec nie nazwał mnie "polską świnią" xD ale tak, poza tym, będąc na Erasmusie w Anglii, gdzie każdy jest ciekaw człowieka i traktuje wszystkich równo (oczywiście to tylko moje doświadczenie, wiadomo, że w rzeczywistości może być różnie), przyjeżdżając potem do Polski miałam taki dysonans, bo zaczęłam widzieć takie nasze codzienne złośliwości albo zwyczajnie chamstwa np. w sklepie, myślę, że to się bierze z kompleksów, dalej część osób nie wyszło mentalnie z "kompleksu Polaka" czy szukania wszędzie wrogów 🤔
edit: bardzo mi przykro, że Twoi rodzice spotkali się z nietolerancją, życzę im wszystkiego co najlepsze ❤
I śmieszno i straszno, jeśli chodzi o kolesia z I części vloga. On chyba oddaje prawdziwe oblicze wielu Ukrsińców, co z kolei wywołuje niechętny stosunek Polaków do nich. Jego nudzi trmat ludobójstwa na Polakach - to znaczy, że nic nie rozumie i zapewne w sprzyjających okolicznościach postąpiłby tak samo, jak jego przodkowie. Obym się mylił!
Muchomorek .Zgadzam się z Twoim spostrzeżeniem, ten ukrainiec z I części mówił o sobie i większości swoich ziomków.Tacy są.
Czekam na cały film rapowany.
Mnie się Warszawa podobała. Inny świat, mnóstwo przestrzeni. Najeżdżanie na warszawiaków to taka już tradycja z dziesięcioleci (zazdrość i ogólny ból dupy) i ludzie nabywają ją z pokolenia na pokolenie zupełnie bezrefleksyjnie. Mieszkam bardzo daleko od Warszawy i nie miałem żadnego interesu ją odwiedzać, więc zjawiłem się tam turystycznie po blisko 40 latach, bez żadnych uprzedzeń. Tzn. słyszałem nadawanie na Warszawę, ale nie miałem własnego doświadczenia. Jak przyjechałem to bylem w szoku. Lubię duże miasta i Warszawa zdecydowanie przypadła mi do gustu. Jedyne co mi się tam nie podobało to słaba komunikacja autobusowa poza centrum, no i nie wszystkie dzielnice są ładne, ale ogólnie jest i tak spoko.
Roman dobra robota ten twój kanał , więcej takich osób jak ty w Polsce pozytywnych chcemy pozdrawiam 👌😄
Kotki na koniec najlepsze :D
Są różne osoby,charaktery ,każdy człowiek się różni jeden jest spoko drugi nie i tak jest we wszystkich państwach 😂
Romuś Ty jesteś gwiazdorem i tyle. Pozdrawia Polak fan Romana. Tak jak Ciebie załatwił ten dziad podczas wyjazdu, obracając kota ogonem, tak mnie kilka razy "koledzy" z pracy dymali za plecami ;). Są ludzie i bydlaki, niezależnie od nacji i racji :).
5:12 Romek zrozum że nigdy nie odpuścimy sprawy kłamstwa wołyńskiego i pochówków ofiar. Tak długo jak trwa kult nazistów nie istnieje możliwość nornalnych relacji międzyludzkich. Nikt normalny nie chce się mścić, nie rozumiemy dlaczego Niemcy którzy mordowali Ukraińców zasługują na groby a Polacy którzy przyjęli ich pod dachy, nie?
Ale co ty do niego mowisz?! On nie ma z tym nic wspólnego i nawet tego nie kwestionuje 🤦♀️
Cóż ten pierwszy gość po prostu trafił do prostej roboty z prostymi ludźmi tam nie ma miejsca na jakąś tolerancję. Robił więcej więc reszcie się to nie podobało. Nie potrafił się dogadać i skończyło się tak jak się skończyło. Jak Polak pojedzie do szklarni w Holandii czy na ogórki do Niemiec to będzie podobnie. Jak na początku skonfliktujesz się w takiej robocie to masz przejebane. Z podejściem że chamstwo i wyjebanie na robotę jest spoko to krzyż na drogę. Co do tej laski to już z samego faktu że jest kobietą ma easy mode. W Polsce jak nie znasz dobrze języka to nigdy nie będziesz "swoim" ale nie ma co stękać bo przykładowo w takiej Japonii czy Korei nawet jak znasz język to swoim nigdy nie będziesz.
Pytanie mam. Kiedy przegonicie ruskie wojsko z Nadniestrza? ;)
ROMANIE dawno nie bylo twoich rodzicow u ciebie na kanale,❤❤❤.
Dobrze że pokazujesz kontrowersyjne tematy. Trzeba i o tym rozmawiać i też pokazywać wszystkie strony medalu. Niestety nie brakuje w Polsce chamów, Ale każdy kto myśli tak zero-jedynkowo jak ten gościu nie ma racji
Zgadzam się,ja lubię poznawać nowych ludzi w Polsce i za granicą z innych krajów Europy świata, porozmawiać na różne tematy ,sam pracują za granicą i mi nie przeszkadza kto z kąt jest wszystko zależy jaki jest 🤟
Dobrą robotę robisz Roman. Takiego spojrzenia nam często trzeba. Każdy naród ma jakiś garb mentalny i go nosi, nawet tego nie zauważając . No i super postępy w jezyku 👍
Mam wspaniałą przyjaciółkę Ukrainkę. Przyjechała do Polski wiele lat temu, mówi pięknie po polsku i nigdy nie miała w planach wracać na Ukrainę. Często sama krytykuje swój naród, zwłaszcza w dobie wojny i tego jak zachowywali się po przyjeździe tutaj. Pracowała akurat w hotelu, gdzie uchodźcy mieszkali za darmo i mówiła, że tak roszczeniowych ludzi dawno nie widziała i, że jest jest wstyd. Mówi, że gdyby nie lekki akcent, po którym siłą rzeczy da się poznać, że jest ze wschodu, nie przyznawałaby się nawet skąd jest, właśnie przez jej rodaków...
Gratki. 👍Od razu progres w j. polskim. Bardzo zabawny odcinek, uśmiałem się jako Polak. Ale nie za bardzo nadęty, choć latek 57, więc już sporo widziałem, na Ukrainie, we Lwowie, w Odessie i Krymie jeszcze przed najazdem orków - w 2009 r. Żałuję, że nie byłem w Naddniestrzu i Mołdawii, ale może ...
Stare dzieje, jako student z ramienia ISIC pojechałem na zbieranie jabłek w okolicach Erfurtu, chwilę po zjednoczeniu Niemiec. Niemiecki lvl -0 . Ale miałem miały słowniczek i rozmówki i trochę chęci. Po 3-ch tygodniach zrywania jabłek byłem "brygadzistą" i jeździłem na przyczepie (do dziś pamiętam - anhangewagen ;-) ) odbierając skrzynki. Cyt klasyka: "Jeśli jedziesz między wrony, musisz krakać jak i one"
Cześć Roman, super kontent, ja mieszkam 25 lat w USA i na pewno to kraj ogromnych możliwości ale niestety tu jest tylko praca i praca i praca jak się chce dojść do czegoś
Pamiętaj my w szkole tylko mieliśmy rosyjski i uczyliśmy się. Nie było internetu ,Obce języki to uczono w Ogólniaku i na studiach.😊
najważniejsze pytanie: skąd masz kotki i czy to Twojeeeeeeeee??? :D przesłodkie
Roman tamta co mowi to jest ladna mloda dziewczyna ona w wiekszosci krajów bedzie miec z górki, pozdro:)
Niestety nie potwierdzam. W niektórych krajach do takich dziewczyn notorycznie startują w niewybredny sposób różne typy, które o podobnej rodaczce nawet nie mogliby pomarzyć. Ale do cudzoziemki jakoś mają mniej oporów rozpoczynać swoje końskie zaloty. To naprawdę męczące. A jeśli dziewczyna nie jest zainteresowana, to może jeszcze od takiego gentlemana oberwać bluzgiem
Tyle ludzi ze wschodu przyjeżdża bo łatwiejszy język jest i szybciej można się porozumieć. Inaczej się patrzy jak ktoś bardziej komunikatywny jest i rozumie polski niż cały czas mówi po rosyjsku i nie pojmaju. To prawda zawsze w robocie jeden się znajdzie co będzie donosił.
No tak można powiedzieć ze do Polski trochę przyjechałeś jako celebryta 😂
Widac wyraznie,ze gosc nie zna jeszcze swiata.
Przeciez USA to kraj Imigrantow tak samo jak Kanada.Natomiast Europa i jej poszczegolne kraje UE to juz swoje kraje,majace niewielki odsetek Imigrantow.Tak,wiec nie narzekaj tylko dobrze sie przyjrzyj tym krajom a dopiero pozniej wyciagaj wnioski.Ja mieszkam w Kanadzie juz ponad 40 lat i tez nie czuje sie jak u siebie ale rozumiem Kanadyjczykow i powinnam klaniac sie im chociazby z tego powodu,ze dali mi bezpieczne schronienie,prace nie zawsze mailam zadawalajaca ale sie dorobilam.Na Emeryture marze wrocic doi Polski.Ale Kanadzie zawsze bede bardzo wdzieczna i chwalic za wszelkie dobro.