Z tym smarowaniem fok ’codziennie’ to lekka przesada. Ani jednego slow an temat zagrożenia lawinowego , może poza wspomnianym sprzętem. Tak czy inaczej słusznie polecacie zarąbista sprawę. Pozdrawiam.
A co jeśli urodziło się w górach chodzi się po nich od małego i zna się je bardzo dobrze? Cenię sobie bardzo ten film ale uważam że jest to mała przesada, oczywiście w niektórych aspektach. Po górach zacząłem dopiero w tym roku zjeżdżać, więc nie chcę się też modrzyć, tylko tak o podałem po prostu własne zdanie ;)
W czasach przekupnych i szukających poklasku blogerów, jedynie powierzchownie znających tematy o których gadają pan Szatkowski to jeden z tych niewielu ludzi którzy DOSKONALE znają się na poruszanej tematyce. Choć jest i wada - słowo "skitura" jest dziwaczne i sztucznie wykreowane. Taki trend językowy - jeździ się na "tripy", "skitury", zamiast celu jest "destynacja"... Kompletny bezsens, ale cóż, ludzie się tak dowartościowują.
Wartościowy materiał. Super 👌
Fajnie sie to slucha :-)
Dziekuje, super info!
Zgadza się. Ja obecnie narazie na etapie łazikowania :) Bezpieczeństwo to podstawa w górach.
super, dzięki
Lubie narty , latem chodzę po górach może to połączyć ? Fajny film . Szukam filmików jak zacząć skituring i mało tego jest . Dzięki .
Lackowa to chyba nawet trudniejsza niż niektóre trasy Tatrzańskie… a gdzie Beskid Żywiecki, Śląski, Babia?
Z tym smarowaniem fok ’codziennie’ to lekka przesada.
Ani jednego slow an temat zagrożenia lawinowego , może poza wspomnianym sprzętem.
Tak czy inaczej słusznie polecacie zarąbista sprawę.
Pozdrawiam.
A Beskid Śląski ?
A co jeśli urodziło się w górach chodzi się po nich od małego i zna się je bardzo dobrze? Cenię sobie bardzo ten film ale uważam że jest to mała przesada, oczywiście w niektórych aspektach. Po górach zacząłem dopiero w tym roku zjeżdżać, więc nie chcę się też modrzyć, tylko tak o podałem po prostu własne zdanie ;)
W czasach przekupnych i szukających poklasku blogerów, jedynie powierzchownie znających tematy o których gadają pan Szatkowski to jeden z tych niewielu ludzi którzy DOSKONALE znają się na poruszanej tematyce. Choć jest i wada - słowo "skitura" jest dziwaczne i sztucznie wykreowane. Taki trend językowy - jeździ się na "tripy", "skitury", zamiast celu jest "destynacja"... Kompletny bezsens, ale cóż, ludzie się tak dowartościowują.
Czy biegowki i skituring to to samo?
Skąd !