Byłem na różnych koncertach z gwiazdami takimi jak U2 czy Metallica na czele. Ale gdybym mógł wybrać ten jeden który chciałbym przeżyć jeszcze raz to byłby koncert Myslovitz w radiowej Trójce w 2009 na 10 rocznicę wydania albumu Miłość w czasach popkultury. Zagrali cały album od początku do końca a ja siedziałem w drugim rzędzie kameralnego studia im. Osieckiej mając ich prawie na wyciągnięcie ręki. Niezapomniane wrażenie.
Nie dość że grali wyjątkowo dobrą pop alternatywę to z nimi łatwiej jest się połączyć to polski zespół więc uczucia które się budzą na ich koncercie będą uderzać głębiej. Widziałem ich na żywo z Rojkiem i był kozak. Pozdrawiam!
W dużej części przez Myslovitz przestałem chodzić na koncerty rockowe/punkowe/metalowe. Postawili poprzeczkę tak wysoko, że teraz inne koncerty wydają się takie mdłe. Myslovitz nie grał po prostu tego co na płycie. Zawsze było inaczej. Nie trochę inaczej, trochę szybciej, ale zupełnie co innego. Nawet pamiętam dwa koncerty w odstępie kilku dni - na pierwszym grali ostro, niemalże metalowo. Kolejny to z kolei najlepszy koncert na jakim byłem w życiu - bardzo psychodeliczny, wręcz acidrockowy - ludzie odpływali na muzycznym haju :) A oczywiście koncerty Myslovitz to nie jedyna jakość, jaką prezentowali. Być z brudnego miasta i popatrzeć na to z boku, unieść się nad tym wszystkim... Myślę, że to było moje pierwsze spotkanie ze sztuką, która pokazuje to, gdzie mieszkam, ale w sposób, na który na to nie patrzyłem.
Myslowice nie sa brudnym miastem mieszkam tu 54 lata to stare miasto ma 662lata praw miejskich jest w polsce wiele miast brudniejszych. Dzieki za dobre slowa o zespole znam chlopcòw z podstawòwki
Jedna z najbardziej istotnych płyt w moim życiu ❤️
6 років тому+25
W jednym z wywiadów Rojek powiedział, że Myslovitz w młodych latach często grywał koncerty z zespołami metalowymi i niejednokrotnie siłą kompozycji brzmiał mocniej niż tamte :) Myślę, że na podstawie powyższego koncertu można śmiało powiedzieć, że miał rację.
Widzę, że to jakiś kameralny koncert, ale publiczność mogłaby dać chłopakom trochę emocji, a nie siedzą jak zombie. Dla mnie Myslovitz to najlepszy polski zespół. Kultowe piosenki, świetne teksty i super koncerty. Pamiętam koncert w Częstochowie jakieś 14 lat temu. Była moc, wszystkie piosenki śpiewaliśmy z Nimi. Gratulacje dla Myslowitz. Dla mnie jesteście wielkimi artystami. Pozdrawiam.
Nie pozwolili nam skakac przed kamerami, skakalismy wiec za :) Emocje byly, choc, oczywiscie, nie do porownania z regularnymi ich koncertami wtedy. Och, dwie dekady temu to bylo..
Muzyka i teksty, nawet bardziej adekwatna i aktualna niż wtedy przed 20 laty... Miłość w czasach popkultury...i wszystkie jej skutki osiąga szczyt ...z wszystkimi tego konsekwencjami...
Jestem starszym już człowiekiem (58). Wychowany na Pink Floyd, Led Zeppelin i innych takich, w dorosłość wkraczałem w latach osiemdziesiątych, w których było bardzo, ale to bardzo kolorowo pod względem muzycznym. Lata dziewięćdziesiąte to już nie było to, to już nie moja bajka. I pamiętam jak pojawili się Myslowitz. Pytałem sam siebie, "a co to za dziwolągowa muza?". Jakoś tak śmiesznie, bardziej kojarzyli mi się z typowymi warszawskimi chłoptasiami. Odrzuciłem ten rodzaj muzyki. Wtedy. I musiało minąć parę lat, bym w końcu usłyszał, tak dosłownie USŁYSZAŁ! Od tego czasu jestem wiernym fanem, zwłaszcza Artura i jego twórczości. I mam głęboki szacunek dla tego, co tworzyli i tworzą.
Pierwsze utwory Myslovitz zaczęłam słuchać w wieku 13 lat, w tym roku kończę 16 i zdecydowanie jestem w stanie uznać ich twórczość za coś, co mnie wychowało, ukształtowało moją osobowość, co wytłumaczyło mi wiele aspektów na które nie wpadłabym, by spojrzeć na nie z danej perspektywy, w tym negatywnym jak i pozytywnym znaczeniu. Cholernie zazdroszczę osobom które mogły doświadczyć muzyki Myslovitz w czasie gdy zespół jeszcze się nie rozpadł, wystąpień na żywo czy w telewizji, ich wersje koncertowe odbieram kompletnie w inny sposób od tych które są na płycie, zwłaszcza jeśli chodzi o album ,,Miłość w czasach popkultury”. Ta ekspresja, która była osobno wkładana w każdą piosenkę, zawsze troche inaczej oddawna na każdym koncercie- nie do opisania:)
Myslovitz to dobry wybór z Twojej strony. Grupa się jednak nie rozpadła i w mojej ocenie ma się naprawdę całkiem nieźle mimo braku Artura Rojka ;) Nie ma co się obrażać na taki stan tylko dać szansę ;)
@@jakubgoawski7645 jest tylko inny wokalista. Cała reszta jest ta sama. Pamiętaj, że nie byłoby Myslovitz bez tych ludzi, bo sam Rojek robi jak widać teraz zupełnie inną muzykę.
@@mortorofficial Oczywiście masz prawo mieć inne zdanie ale całkowicie się z Tobą nie zgadzam. Jest to zupełnie inny zespół i wcale nie chodzi o głos Rojka jak uważa większość. Kwestii jest mnóstwo zaczynając od tekstów i magii na koncertach a kończąc na ilości singli udostępnianych w mediach przy okazji premiery nowych albumów. Przypominam ,że myslo było jednym z nielicznych zespołów którym udało się pogodzić komercję z najwyższą jakością tworzonej muzyki. Jest to grono elitarne. Każda płyta nie licząc Skalarów miała przynajmniej jeden ogólnopolski przebój nucony przez wszystkich bez względu na wiek i podejście do głosu Artura. Obecnie rozpoznawalność ekipy wynika tylko i wyłącznie z przeszłości i późniejsze dokonania niczego nie zmianiają w popularności. Szanuję całą ekipę włącznie z nowymi wokalistami ale...Powinni zmienić nazwę i zacząć od nowa. To się nie udało po prostu. Popularność nazwy Myslovitz umiera z każdym rokiem w przeciwieństwie do projektów Rojka.. Jego dzisiejsza jakość jest niesamowita. Świerzość, energia i niezwykle młodzieńcza pomysłowowść. On pisze nową , piękną historię polskiej muzyki i wielkie dzięki mu za to. Jednocześnie uważam ,że odejście było błędem bo Myslo nie zasłużyło na tak szybko koniec. Myślę ,że powinni się dogadać i tworzyć równolegle razem i osobno. To był na prawdę epicki zespół. To co robili wspólnie było po prostu wspaniałe. Każdy koncert był przeżyciem. Każda płyta zawierała coś osobistego. Osobiście mam największy sentyment do pierwszego i ostatniego krążka. Pozdrawiam wszystkich fanów.
Rozmawiałem ostatnio na koncercie z chłopakami i mówili ze to musza z wytwórnia się dogadać itd ale maja na uwadze reedycje Miłość w czasach popkultury.
Najlepsze lata mojego życia 2000 rok, pamiętam jak czekałem na ten koncert w tvp2, lepsze czasy, wolniej się żyło i było spokojniej. Brak telefonów komórkowych i internetu nie stanowiły problemu.
Urodziłam się w 2001 roku i zdążyłam jeszcze zahaczyć o te czasy i naprawdę tęsknię. Przykre jak to dzisiaj wygląda, a karuzela coraz szybciej się kręci. Za niedługo już ludzie nie będą ze sobą rozmawiać i całkowicie zwariujemy od zaburzeń psychicznych.
Nie fałszuje, robi akcent głosowy, racja że wydaje się jakby fałszował, ale tak naprawdę on to jedynie akcentuje wprowadzając "w melancholijny" nastrój. Pozdro Myslovitz!
Nie jestem fanką ani Myslovitz, ani Artura Rojka, ale muszę przyznać, że 1) ten album to mistrzostwo świata 2) ten koncert to mistrzostwo świata 3) Rojek ma niezwykłą charyzmę sceniczną 4) kawał porządnego alternatywnego grania
Dźwięki wzruszają bo pamięta. ją ekwilibrystykę uczuć - oo znowu ich zmowa mowa i nadam badam kochając zwyczajnie jak wĺaczony jej czajnik jak jej instrument natchniony dla mnie specjalnie. Wojciech specjalnie..Wojciech.
Myslovitz najlepszy zespół rockowy na Świecie ale tylko zRojkiem w składzie boten dzisiejszy Myslovitz z ubolewaniem muszę stwierdzić jest słaby Łukasz.
Ale tu nie chodzi o to że ktoś mówi że Kowalonek śpiewa gorzej od Rojka i że beż Rojka to już nie Myslovitz. Chodzi o to że większość utworów które śpiewał Artur Rojek dotyczyły przeżyć z jego dzieciństwa jak i z całego życia. Dla mnie zawsze Będzie to cover jeśli usłyszę jak Kowalonek śpiewa piosenki które dotychczas śpiewał Artur.
Nie jestem w stanie sobie wyobrazić żeby ktoś inny śpiewał te utwory niż Artur. Jak będą nagrywać nowe, inne, z nowym wokalem to OK, wiadomo. Ale po prostu to, żeby ktoś inny śpiewał moją ukochaną Peggy Brown, czy inne piosenki,tego nie mogę zaakceptować. Będzie mi brakowało koncertów w tym składzie. ALE czekamy na nowe, może osobno stworzą coś równie dobrego? Im na pewno też teraz będzie ciężko i uważam, że powinniśmy uszanować tę decyzję, jako fani całej twórczości Myslovitz, nie tylko Artura.
Gdy premier Australii Bób Hawke powiedział do INXS , dzięki za wklad do kultury planety była to odwaga której my ( również fani) nie zapomnimy. ❤❤❤. Również urzędujący premier RP mógłby podobnie powiedzieć do Myslovitz. Czekamy z utęsknieniem. Wojciech z Poznania.
prywatne przezycia Rojka są na płycie : Lenny Valentino - jego solowy album. Wiec nie bardzo wiem.. o co Ci chodzi. Poza tym oni razem pisali piosenki, jest kilka wyjatkow, ale to głownie teksty Wojtka Powagi. Zgadzam sie, ze Artura Rojka sie nie podrabia. Kowalonek niestety.. nie pasuje.. :)
Mam wrażenie, że większość krytykujących nowego wokalistę, piszących "to już nie będzie to to samo" i inne głupoty to są fani "od święta", znający piosenki Myslovitz tylko z radia. Macie rację żadna piosenka nie będzie brzmiała tak samo(Kowalonek przecież ma inny głos niż Rojek). Nie rozumiem czemu nie mają grać swoich piosenek? Jeśli odszedłby gitarzysta, to mieliby grać bez jego solówek itp? Ja poczekam z osądem do koncertu i nowej płyty. Mam nadzieję, że wszystko będzie fajnie brzmiało :)
nie ma Myslovitz bez Rojka, jego teksty, jego glos, jego interpretacja.... kto zaspiewa tak samo 'My'? 'Dlugosc dzwieku'? .... ech.. czuje sie, jakby skonczyla sie era w moim zyciu. bylo na co czekac, co podziwiac. teraz... boje sie rozczarowania. Myslovitz na zawsze
Jasne, jak on smial miec inne plany na bycie szczesliwym niz zadowolenie ciebie.... nie zdolsz pojac, ze ktos moze miec inne plany ktore nie sa twoja sprawa, albo ze jest nieczescliwy i chce czegos innego. To jest tak infantylny komentarz, ze az obraza jego muzyke i inteligencje jako artysty. Pomysl o jego pragnieniach nie o sobie. To ze tego nie zdolasz pojac to jest twoje ograniczenie.
no nieinaczej, a głos nowego wokalisty mi nie odpowiada, jakiś taki pretensjonalny, nie pasuje mi do Myslovitz, cóż będę słuchał Rojka solo aczkolwiek wolę go w Myslovitz :(:(:(
Krótkie true story: Myslo mieli być na juvenaliach w Kielcach gdzie studiuje, myślałem, że spełnię jedno ze swoich nielicznych marzeń, jakim było posłuchanie ich na żywo, a tu pan Artur odszedł z zespołu:( takie życie. fajnie, że można posłuchań tych fantastycznych nagrań. pozdro dla wszystkich fanów :)
jestem mieszkańcem Mysłowic i jak mało kto znam ten zespół - (koncerty Myslovitz to była najwyższa półka w porównaniu do polskich zespołów) i niestety stwierdzam że bez Rojka to definitywny koniec tego zepołu - nawet nie chce mi się słuchać tego nowego wokalisty
Byłam na 3 koncertach w Krakowie. Pierwszy w 2009, kiedy wyszła książka Gnoińskiego - "Życie to surfing". To był najwspanialszy koncert świata. Zagrali wszystkie największe kawałki, bis trwał tyle, co koncert, czyli koło 2 godzin na żywo. Wow. Pozostałe nie były już takie dobre. Ale tamten pierwszy... Nie mogę odżałować tego, że już więcej nie zagrają z Rojkiem, ale cóż... Za miesiąc kolejny koncert w Krakowie, trzeba się wybrać. :)
@lturkyilmaz track list for U :) : 1. Nienawiśc 2. Gdzieś 3. Chłopcy 4. My 5. Peegy sue nie wyszła za mąż 6. Miłość w czasach popkultury 7. Dla Ciebie 8. Kraków 9. Alexander 10. Długośc dźwięku samotności 11. Noc 12. Zamiana
Czekałam na ich koncert ponad rok, no i doczekałam się koncertu ale z nowym wykonawcą. Myslovitz bez Rojka, to nie to samo Myslovitz, bo on nadał charakter zespołu swym głosem.
To nie wiem, kiedyś byli w Poznaniu na Dniach Piątkowa i zagrali bardzo energetycznie. Wręcz industrialnie. To był mój jedyny koncert Myslovitz i nie narzekam na niego. :D
Bo wersja studyjna jest 3-gitarowa, ma powera i jest jedną z ich najostrzejszych kompozycji. tutaj nie ma ani powera, ani ostrości i jeszcze Artur nie wyrabia wokalnie. Satysfakcjonująca odpowiedź?
Piotr Komora Wybacz, że dopiero teraz, ale właśnie wróciłem ponownie zobaczyć owy koncert i faktycznie - jest 3-cia gitara. Co nie zmienia faktu, że praktycznie nie zmieniło to mojego odbioru tego utworu. Nie ma mocy.
Moje pierwsze wspomnienia z Myslovitz, to droga do/ze szkoły Wardtburg'iem, wraz z tatą palącym w samochodzie i Oni lecący w radiu (chwila, która w mojej głowie najlepiej oddaje klimat lat 90 :D)
Rok 1997 , luty sniezna zima, jade do urzędu zarejstrowac syna nowo narodzonego. Maluszek(Fiat 126p) sie toczy, po rowach pełno aut w poslizgu a z radia w samochodzie leci "Sen o Marilyn Monroe" - nie zapomne tego do konca zycia. Jedna z lepszych kapel, szkoda ze juz nie ma
Najgorsza jest myśl, że nie miałeś i już nie będziesz mieć okazji być na koncercie Myslovitz z Rojkiem w składzie...
pamiętam jak jako małolata jeździłam po różnych miastach za nimi :D to były piękne licealne czasy, łezka aż się kręci w oku na te wspomnienia
na szczęście miałem, chociaż byłem małolatem i tak jak dziś to do mnie nie przemawiało...
0⁰0⁰⁰⁰⁰
0p
l
lp)ppp]]
p]qp111
ppp
.p
p
p
p
o9
000
Byłem na różnych koncertach z gwiazdami takimi jak U2 czy Metallica na czele. Ale gdybym mógł wybrać ten jeden który chciałbym przeżyć jeszcze raz to byłby koncert Myslovitz w radiowej Trójce w 2009 na 10 rocznicę wydania albumu Miłość w czasach popkultury. Zagrali cały album od początku do końca a ja siedziałem w drugim rzędzie kameralnego studia im. Osieckiej mając ich prawie na wyciągnięcie ręki. Niezapomniane wrażenie.
Nie dość że grali wyjątkowo dobrą pop alternatywę to z nimi łatwiej jest się połączyć to polski zespół więc uczucia które się budzą na ich koncercie będą uderzać głębiej. Widziałem ich na żywo z Rojkiem i był kozak. Pozdrawiam!
)ll0
0
0
00o10oo00l0ppopppp111ol0pp
W dużej części przez Myslovitz przestałem chodzić na koncerty rockowe/punkowe/metalowe. Postawili poprzeczkę tak wysoko, że teraz inne koncerty wydają się takie mdłe. Myslovitz nie grał po prostu tego co na płycie. Zawsze było inaczej. Nie trochę inaczej, trochę szybciej, ale zupełnie co innego. Nawet pamiętam dwa koncerty w odstępie kilku dni - na pierwszym grali ostro, niemalże metalowo. Kolejny to z kolei najlepszy koncert na jakim byłem w życiu - bardzo psychodeliczny, wręcz acidrockowy - ludzie odpływali na muzycznym haju :) A oczywiście koncerty Myslovitz to nie jedyna jakość, jaką prezentowali. Być z brudnego miasta i popatrzeć na to z boku, unieść się nad tym wszystkim... Myślę, że to było moje pierwsze spotkanie ze sztuką, która pokazuje to, gdzie mieszkam, ale w sposób, na który na to nie patrzyłem.
Nie ważne jak wysoko jesteśmy...
Świetnie i w punkt to opowiedziałeś.
Naprawdę pięknie to napisałeś. Muzyka to sztuka ,wrażliwość i magia a ten kto ją czuje jest częścią tej sztuki .
Myslowice nie sa brudnym miastem mieszkam tu 54 lata to stare miasto ma 662lata praw miejskich jest w polsce wiele miast brudniejszych. Dzieki za dobre slowa o zespole znam chlopcòw z podstawòwki
Miłość , Mentalność , Muzyka .. Milenium marzeń .. Myslowitz .. my mind kocham ten koncert
W piątek 25.10 mija 20 lat ! :) Jesteśmy oficjalnie starzy.
Jedna z najbardziej istotnych płyt w moim życiu ❤️
W jednym z wywiadów Rojek powiedział, że Myslovitz w młodych latach często grywał koncerty z zespołami metalowymi i niejednokrotnie siłą kompozycji brzmiał mocniej niż tamte :) Myślę, że na podstawie powyższego koncertu można śmiało powiedzieć, że miał rację.
Widzę, że to jakiś kameralny koncert, ale publiczność mogłaby dać chłopakom trochę emocji, a nie siedzą jak zombie. Dla mnie Myslovitz to najlepszy polski zespół. Kultowe piosenki, świetne teksty i super koncerty. Pamiętam koncert w Częstochowie jakieś 14 lat temu. Była moc, wszystkie piosenki śpiewaliśmy z Nimi. Gratulacje dla Myslowitz. Dla mnie jesteście wielkimi artystami. Pozdrawiam.
+BobikKonik Każdy bawi się inaczej :)
Nie pozwolili nam skakac przed kamerami, skakalismy wiec za :) Emocje byly, choc, oczywiscie, nie do porownania z regularnymi ich koncertami wtedy. Och, dwie dekady temu to bylo..
Najlepsza plyta... znam na pamiec... czasy szkolne sie przypominaja...
2024 a ja kocham nadal
Jak Ja tęsknię za tymi czasami.... kocham Myslovitz !!! Rocznik 80 Rulez!!!
Generation X jakby kto pytal jestesmy ;)
Muzyka i teksty, nawet bardziej adekwatna i aktualna niż wtedy przed 20 laty... Miłość w czasach popkultury...i wszystkie jej skutki osiąga szczyt ...z wszystkimi tego konsekwencjami...
😢
oglądam koncert i w między czasie z dumą spoglądam na półkę na której leży owa płyta ;))
Jestem starszym już człowiekiem (58). Wychowany na Pink Floyd, Led Zeppelin i innych takich, w dorosłość wkraczałem w latach osiemdziesiątych, w których było bardzo, ale to bardzo kolorowo pod względem muzycznym. Lata dziewięćdziesiąte to już nie było to, to już nie moja bajka. I pamiętam jak pojawili się Myslowitz. Pytałem sam siebie, "a co to za dziwolągowa muza?". Jakoś tak śmiesznie, bardziej kojarzyli mi się z typowymi warszawskimi chłoptasiami. Odrzuciłem ten rodzaj muzyki. Wtedy. I musiało minąć parę lat, bym w końcu usłyszał, tak dosłownie USŁYSZAŁ! Od tego czasu jestem wiernym fanem, zwłaszcza Artura i jego twórczości. I mam głęboki szacunek dla tego, co tworzyli i tworzą.
Pierwsze utwory Myslovitz zaczęłam słuchać w wieku 13 lat, w tym roku kończę 16 i zdecydowanie jestem w stanie uznać ich twórczość za coś, co mnie wychowało, ukształtowało moją osobowość, co wytłumaczyło mi wiele aspektów na które nie wpadłabym, by spojrzeć na nie z danej perspektywy, w tym negatywnym jak i pozytywnym znaczeniu. Cholernie zazdroszczę osobom które mogły doświadczyć muzyki Myslovitz w czasie gdy zespół jeszcze się nie rozpadł, wystąpień na żywo czy w telewizji, ich wersje koncertowe odbieram kompletnie w inny sposób od tych które są na płycie, zwłaszcza jeśli chodzi o album ,,Miłość w czasach popkultury”. Ta ekspresja, która była osobno wkładana w każdą piosenkę, zawsze troche inaczej oddawna na każdym koncercie- nie do opisania:)
Pozdrawiam :)
Myslovitz to dobry wybór z Twojej strony. Grupa się jednak nie rozpadła i w mojej ocenie ma się naprawdę całkiem nieźle mimo braku Artura Rojka ;) Nie ma co się obrażać na taki stan tylko dać szansę ;)
@@mortorofficial Ale nazwę powinni zmienić bo jest to zuepłnie inny zespół.
@@jakubgoawski7645 jest tylko inny wokalista. Cała reszta jest ta sama. Pamiętaj, że nie byłoby Myslovitz bez tych ludzi, bo sam Rojek robi jak widać teraz zupełnie inną muzykę.
@@mortorofficial Oczywiście masz prawo mieć inne zdanie ale całkowicie się z Tobą nie zgadzam. Jest to zupełnie inny zespół i wcale nie chodzi o głos Rojka jak uważa większość. Kwestii jest mnóstwo zaczynając od tekstów i magii na koncertach a kończąc na ilości singli udostępnianych w mediach przy okazji premiery nowych albumów. Przypominam ,że myslo było jednym z nielicznych zespołów którym udało się pogodzić komercję z najwyższą jakością tworzonej muzyki. Jest to grono elitarne. Każda płyta nie licząc Skalarów miała przynajmniej jeden ogólnopolski przebój nucony przez wszystkich bez względu na wiek i podejście do głosu Artura. Obecnie rozpoznawalność ekipy wynika tylko i wyłącznie z przeszłości i późniejsze dokonania niczego nie zmianiają w popularności. Szanuję całą ekipę włącznie z nowymi wokalistami ale...Powinni zmienić nazwę i zacząć od nowa. To się nie udało po prostu. Popularność nazwy Myslovitz umiera z każdym rokiem w przeciwieństwie do projektów Rojka.. Jego dzisiejsza jakość jest niesamowita. Świerzość, energia i niezwykle młodzieńcza pomysłowowść. On pisze nową , piękną historię polskiej muzyki i wielkie dzięki mu za to. Jednocześnie uważam ,że odejście było błędem bo Myslo nie zasłużyło na tak szybko koniec. Myślę ,że powinni się dogadać i tworzyć równolegle razem i osobno. To był na prawdę epicki zespół. To co robili wspólnie było po prostu wspaniałe. Każdy koncert był przeżyciem. Każda płyta zawierała coś osobistego. Osobiście mam największy sentyment do pierwszego i ostatniego krążka. Pozdrawiam wszystkich fanów.
Bez rojka to jak qeen bez frediego...niby dalej tworzą.....
jak dżem bez ryska, jak alice in chains bez layne staleya, jak marillion bez fisha, jak paktofonika bez magika, jak perfect bez hołdysa,
@@MrSurelysure Jak Zac bez Efrona
MrSurelysure Kaliber 44 bez Magika* Paktofonika od bardzo dawna nie występuje a Kaliber w 2016 po 16 latach wydał czwarty album
Curqa jako fan freddiego i Myslovitz napisze 100 % racji
Za ostatni grosz
kupiłbym chociaz cień
tamtych dni...
Kto wciąż naiwnie czeka na reedycję Miłości - łapka w górę :(
Rozmawiałem ostatnio na koncercie z chłopakami i mówili ze to musza z wytwórnia się dogadać itd ale maja na uwadze reedycje Miłość w czasach popkultury.
Coś się zaczyna coś kończy Dżem bez Ryśka to jak Myslovitz bez Artura Z tym że Artur mógłby wrócić
ale po co?
ta płyta uważam i tak ma doskonałą produkcję
Pamiętam te czasy, gdy jako dziecko z ''zapałkami w oczach'', oglądałam ten koncert w tv późnym wieczorem nie chcąc przegapić ani sekundy :D
U mnie to samo miałem 13 lat coś pięknego
Najlepsze lata mojego życia 2000 rok, pamiętam jak czekałem na ten koncert w tvp2, lepsze czasy, wolniej się żyło i było spokojniej. Brak telefonów komórkowych i internetu nie stanowiły problemu.
🥇😣
W 2000 roku miałem już komórke i neta z Tepsy ale masz rację , te lata były magiczne i ludzie byli inni
Urodziłam się w 2001 roku i zdążyłam jeszcze zahaczyć o te czasy i naprawdę tęsknię. Przykre jak to dzisiaj wygląda, a karuzela coraz szybciej się kręci. Za niedługo już ludzie nie będą ze sobą rozmawiać i całkowicie zwariujemy od zaburzeń psychicznych.
właśnie uświadomiłem sobie że Myslovitz obok Lady Pank mają bodajże najwięcej dobrych utworów (przebojów) z polskich kapel gitarowych wszech czasów.
Już 2 dekady minęły... rok 2020 pozdrawia ❤️☺️ (06.01.20r.)
Kiedyś będą czytać o tym w podręcznikach do historii. O prawdziwej muzyce.
Oby tak było..
Nie fałszuje, robi akcent głosowy, racja że wydaje się jakby fałszował, ale tak naprawdę on to jedynie akcentuje wprowadzając "w melancholijny" nastrój. Pozdro Myslovitz!
Nie jestem fanką ani Myslovitz, ani Artura Rojka, ale muszę przyznać, że 1) ten album to mistrzostwo świata 2) ten koncert to mistrzostwo świata 3) Rojek ma niezwykłą charyzmę sceniczną 4) kawał porządnego alternatywnego grania
Myslo od początku górna półka...Obok Hey'a,Smolika,VooVoo,Ani Jopek,Renaty Przemyk...i paru jeszcze wartościowych postaci...
Najchętniej zamkną bym Cię w klatce...bo lubię na Ciebie patrzeć....!!!👍
Dźwięki wzruszają bo pamięta. ją ekwilibrystykę uczuć - oo znowu ich zmowa mowa i nadam badam kochając zwyczajnie jak wĺaczony jej czajnik jak jej instrument natchniony dla mnie specjalnie. Wojciech specjalnie..Wojciech.
Rojek jak Billy Corgan tutaj wyglada :P
Corgan jak Rojek
Myslovitz to już historia, bez Rojka to już nie będzie to samo...
Moja 12stoletnia córka, zapytała czy pójdziemy na koncert Myslovitz. Dogadajcie sie na jedna trase!
Myslovitz najlepszy zespół rockowy na Świecie ale tylko zRojkiem w składzie boten dzisiejszy Myslovitz z ubolewaniem muszę stwierdzić jest słaby Łukasz.
Podziwiam tą parę,która przy "Aleksandrze" kica z radością, bo mi jeno kielich wina grzeje się w dłoni.
Piękny koncert więcej takich dla fanów myslowicz
jeden z najbardziej ulubionych filmików na całym yt
Co to były za czasy, że Myslovitz nie grał na bis c:
Nigdy mi się to nie znudzi, i tak już od 2007 roku...
zero plastyku, uwielbiam, znowu mam kilkanaście lat :)
Ten zajebisty Myslovitz!!!!! Bez Rojasa już taki nie jest.. ;(
I nie będzie
Rojas bez Myslovitz tez jakby gorszy
Rojek bez myslo ma może kilka "fajnych" utworów tak samo jak oni bez niego. Razem tworzą arcydzieło, osobno tylko piosenki.
Słuchałam jak zahipnotyznowana nie ruszając się ani o centymetr. Perła.
Rewelacyjny koncert! Artur Rojek jest w formie już od wielu lat.
Ale tu nie chodzi o to że ktoś mówi że Kowalonek śpiewa gorzej od Rojka i że beż Rojka to już nie Myslovitz. Chodzi o to że większość utworów które śpiewał Artur Rojek dotyczyły przeżyć z jego dzieciństwa jak i z całego życia. Dla mnie zawsze Będzie to cover jeśli usłyszę jak Kowalonek śpiewa piosenki które dotychczas śpiewał Artur.
!
Uwielbiam ich koncerty, szkoda,że już nie bd szansy ich znów razem zobaczyć i usłyszeć!
\Ta muzyka to tyle moich wspomnień
To było genialne szkoda, że minęło😭
coś pięknego!
Nie jestem w stanie sobie wyobrazić żeby ktoś inny śpiewał te utwory niż Artur. Jak będą nagrywać nowe, inne, z nowym wokalem to OK, wiadomo. Ale po prostu to, żeby ktoś inny śpiewał moją ukochaną Peggy Brown, czy inne piosenki,tego nie mogę zaakceptować.
Będzie mi brakowało koncertów w tym składzie.
ALE czekamy na nowe, może osobno stworzą coś równie dobrego? Im na pewno też teraz będzie ciężko i uważam, że powinniśmy uszanować tę decyzję, jako fani całej twórczości Myslovitz, nie tylko Artura.
a wiesz, że Peggy Brown to nie jest kawałek Myslo, tylko wykonywany przez nich cover? ;p
Rany, błędów od groma, źle nastrojone gitary, fatalny miks. Ale muzyka się broni :)
to nie są źle nastrojone gitary, czołgisto. raczej słaby upload...
@@creekalmighty akurat są, najgorszy jest jednak mix, ktoś totalnie nawalił. upload nie ma nic do słabo wyważonego mixu
Gdy premier Australii Bób Hawke powiedział do INXS , dzięki za wklad do kultury planety była to odwaga której my ( również fani) nie zapomnimy. ❤❤❤. Również urzędujący premier RP mógłby podobnie powiedzieć do Myslovitz. Czekamy z utęsknieniem. Wojciech z Poznania.
Nie wiem co napisać bo tego sie nie da poprostu przy tej muzyce jest inny świat
prywatne przezycia Rojka są na płycie : Lenny Valentino - jego solowy album. Wiec nie bardzo wiem.. o co Ci chodzi. Poza tym oni razem pisali piosenki, jest kilka wyjatkow, ale to głownie teksty Wojtka Powagi.
Zgadzam sie, ze Artura Rojka sie nie podrabia. Kowalonek niestety.. nie pasuje.. :)
Lenny to nie jest solowy album Rojka. Lenny Valentino to jedna z najlepszyhc polskich supergrup.
@@cringerBB uwielbiam ich plyte ...czemu nagrali tylko jedna...? To arcydzielo
By się bawić dysonansem trzeba mieć pewność że zagra.Oni ją mają.Mistrzowie.
Jak będzie wyglądało Myslovitz bez Rojka? :(
Mam wrażenie, że większość krytykujących nowego wokalistę, piszących "to już nie będzie to to samo" i inne głupoty to są fani "od święta", znający piosenki Myslovitz tylko z radia. Macie rację żadna piosenka nie będzie brzmiała tak samo(Kowalonek przecież ma inny głos niż Rojek). Nie rozumiem czemu nie mają grać swoich piosenek? Jeśli odszedłby gitarzysta, to mieliby grać bez jego solówek itp? Ja poczekam z osądem do koncertu i nowej płyty. Mam nadzieję, że wszystko będzie fajnie brzmiało :)
Wokalista przy którym wszystkie programy talent show można zakopać i zapomnieć
No kurwa płakać się chce.... Bez Artura żadna z piosenek nie będzie brzmiała tak samo...
Pierwszy utwór i skojarzenie ze Smashing Pumpkins...lider też łysy jak kolano, czyli chyba trafne :D
nie ma Myslovitz bez Rojka, jego teksty, jego glos, jego interpretacja....
kto zaspiewa tak samo 'My'? 'Dlugosc dzwieku'? .... ech..
czuje sie, jakby skonczyla sie era w moim zyciu. bylo na co czekac, co podziwiac. teraz... boje sie rozczarowania.
Myslovitz na zawsze
Sunny Day Real Estate w sumie
Ogromny sentyment... wielki zal do Artura ... 🦋❤ Myslovitz to byla doskonalosc, nigdy nie zdolam pojac czemu ich drogi sie rozeszly....
Jasne, jak on smial miec inne plany na bycie szczesliwym niz zadowolenie ciebie.... nie zdolsz pojac, ze ktos moze miec inne plany ktore nie sa twoja sprawa, albo ze jest nieczescliwy i chce czegos innego. To jest tak infantylny komentarz, ze az obraza jego muzyke i inteligencje jako artysty. Pomysl o jego pragnieniach nie o sobie. To ze tego nie zdolasz pojac to jest twoje ograniczenie.
no nieinaczej, a głos nowego wokalisty mi nie odpowiada, jakiś taki pretensjonalny, nie pasuje mi do Myslovitz, cóż będę słuchał Rojka solo aczkolwiek wolę go w Myslovitz :(:(:(
Przyszla Angielska policja o 4 rano I poszla. I really like them but I don’t want to waste their time!
Och, jak super, że to udostępniono, byłam taka zrozpaczona, gdy to przegapiłam na Polonii:)
Myslo rządzi!
Krótkie true story: Myslo mieli być na juvenaliach w Kielcach gdzie studiuje, myślałem, że spełnię jedno ze swoich nielicznych marzeń, jakim było posłuchanie ich na żywo, a tu pan Artur odszedł z zespołu:( takie życie. fajnie, że można posłuchań tych fantastycznych nagrań. pozdro dla wszystkich fanów :)
Billyjoearmstrong14 twó komentarz :O hahahahahahaha
błagam cie teksty pisali prawie wszyscy w myslo ; ))) i nie dotyczyły tylko rojasa....
Wszystkie piosenki o życiu spoko muzyka
jestem mieszkańcem Mysłowic i jak mało kto znam ten zespół - (koncerty Myslovitz to była najwyższa półka w porównaniu do polskich zespołów) i niestety stwierdzam że bez Rojka to definitywny koniec tego zepołu - nawet nie chce mi się słuchać tego nowego wokalisty
Najlepsi ❤
Шыкоўны канцэрт. Вельмі спадабалася. Вялікі дзякуй за цудоўную музыку.
Byłam na 3 koncertach w Krakowie. Pierwszy w 2009, kiedy wyszła książka Gnoińskiego - "Życie to surfing". To był najwspanialszy koncert świata. Zagrali wszystkie największe kawałki, bis trwał tyle, co koncert, czyli koło 2 godzin na żywo. Wow. Pozostałe nie były już takie dobre. Ale tamten pierwszy... Nie mogę odżałować tego, że już więcej nie zagrają z Rojkiem, ale cóż... Za miesiąc kolejny koncert w Krakowie, trzeba się wybrać. :)
Uwielbiam ich
@lturkyilmaz track list for U :) :
1. Nienawiśc
2. Gdzieś
3. Chłopcy
4. My
5. Peegy sue nie wyszła za mąż
6. Miłość w czasach popkultury
7. Dla Ciebie
8. Kraków
9. Alexander
10. Długośc dźwięku samotności
11. Noc
12. Zamiana
najlepszy koncert myslo
Uwielbiam ❤
Czekałam na ich koncert ponad rok, no i doczekałam się koncertu ale z nowym wykonawcą. Myslovitz bez Rojka, to nie to samo Myslovitz, bo on nadał charakter zespołu swym głosem.
To nie wiem, kiedyś byli w Poznaniu na Dniach Piątkowa i zagrali bardzo energetycznie. Wręcz industrialnie. To był mój jedyny koncert Myslovitz i nie narzekam na niego. :D
Teraz już wiem czemu tak rzadko grali Alexandra na koncertach...
Czemu?
Bo wersja studyjna jest 3-gitarowa, ma powera i jest jedną z ich najostrzejszych kompozycji. tutaj nie ma ani powera, ani ostrości i jeszcze Artur nie wyrabia wokalnie. Satysfakcjonująca odpowiedź?
OdiProfanumVulgus Tak, nie wiem, czemu masz taki zaczepny ton, byłam faktycznie ciekawa. Dzięki za odpowiedź.
OdiProfanumVulgus Nie widzisz trzeciego gitarzysty w tle? Przecież klawiszowiec na koncertach czasem bierze wiosło i daje trzecią partię gitary...
Piotr Komora Wybacz, że dopiero teraz, ale właśnie wróciłem ponownie zobaczyć owy koncert i faktycznie - jest 3-cia gitara. Co nie zmienia faktu, że praktycznie nie zmieniło to mojego odbioru tego utworu. Nie ma mocy.
Moje pierwsze wspomnienia z Myslovitz, to droga do/ze szkoły Wardtburg'iem, wraz z tatą palącym w samochodzie i Oni lecący w radiu (chwila, która w mojej głowie najlepiej oddaje klimat lat 90 :D)
Jaka to była piosenka?
@@Seba04PL Długość dźwięku samotności/sprzedawcy marzeń
@@user-bi7ue8vg3z dzięki
Mogę dawne lata
cudowne...;)
Super, że wrzucacie stare nagrania =]
nie bedzie wygladało.... pozostaje mieć nadzieje ze moze kiedyś zaś ich drogi sie skrzyzyuja
Wielkie dzieki za udostepnienie!
Greatest polish band ever.
Michał Pazdan na wokalu
???
super koncert, jak zawsze!
Moje dawne lata
no i po Myslovitz... :(
łysy Rojek :D
O, rany...
Dzięki
Piękny koncert.
Piękne Czasy super muzyka
dzięki!!!
Rok 1997 , luty sniezna zima, jade do urzędu zarejstrowac syna nowo narodzonego. Maluszek(Fiat 126p) sie toczy, po rowach pełno aut w poslizgu a z radia w samochodzie leci "Sen o Marilyn Monroe" - nie zapomne tego do konca zycia. Jedna z lepszych kapel, szkoda ze juz nie ma
podam sie jak umre,..
Zdążyłam. Zdążyłam się pożegnać...Myslovitz to mój jedyny ratunek w chwilach smutku,choć tak niedawno odkryty...Na zawsze ze mną mimo ery biebera
genialna kapela
3 mln ^^
jest ten koncert do pobrania na audio/mp3 ?
tak, wystarczy wejść na keepvid kropka com, wkleić adres tego wideo i pobrać w różnych formatach, także mp3 :)
Mam to samo😊
Ca
Cima
Majlepszy myslovitz z Arturem !!!!