Białystok to stan umysłu. Miastem rządzi człowiek, który nie jest nawet w pierwszym pokoleniu białostoczaninem, to element napływowy. Przyjechał tutaj po studiach. Poza tym 80% mieszkańców to tez element napływowy. I oni nie czuja sie zwiazani z miastem
Autobusy powinni jeździć trasą Niepodległości, jeżdżą okrężną drogą na ul Kalwareryjska trzeba jechać 40lub 50minut,skandal ,kto nami rządzi,niekompetentni urzędnicy,nieudacznicy.
Białystok to stan umysłu. Miastem rządzi człowiek, który nie jest nawet w pierwszym pokoleniu białostoczaninem, to element napływowy. Przyjechał tutaj po studiach. Poza tym 80% mieszkańców to tez element napływowy. I oni nie czuja sie zwiazani z miastem
Autobusy powinni jeździć trasą Niepodległości, jeżdżą okrężną drogą na ul Kalwareryjska trzeba jechać 40lub 50minut,skandal ,kto nami rządzi,niekompetentni urzędnicy,nieudacznicy.
To po co jest przystanek przy hotelu Leśnym?????
Nie tylko przy Leśnym.