Jeśli ktoś jest skłonny zapłacić 3000 EUR za torbę, to choćby kilkaset EUR (realnie to będzie max 100 EUR) za produkcję w EU nie zrobiłoby mu różnicy. Jest to wyłącznie wybór firmy, aby takie praktyki stosować.
To nie jest problem inflacji, tylko rozpasania wielkiego biznesu. Ich zyski rosna nieprporcjonalnie do naszych zarobkow. Po prostu zdzierajs z nas coraz wiecej kasy
To nie kwestia inflacji. Pracuję w dużej korporacji i wiem jak to działa (zresztą w filmiku też było o tym mówione). Korporacje nie mają za cel stabilizacji. Nie mają za cel przychodów. One mają za cel przychody które co roku są wyższe. W pewnym momencie kończy się zasób przychodzący ze strony klienta i tnie się koszty. I ten koszt ponoszą ludzie. A wszystko żeby jeden czy drugi siwy pan na szczycie tej piramidy zarobił tak duże pieniądze, że nie byłby ich pewnie w stanie wydać w perspektywie kilku kolejnych pokoleń.
Według mnie marki luksusowe powinny być nazywane luksusowymi tylko w momencie, jeśli ich luksus dotyczył by wszystkich, którzy kupują te dobra - Klientów zadowolonych z produktów, pracowników robiących produkty, oraz producenta, który najwięcej na tym zarabia. W takim stanie rzeczy, marka luksusowa to jedynie definicja dla tego dziada i jego córki, dla nikogo innego 😐
Nie jestem w szoku na wieść o tajnikach wykonywania towarów przez "marki luksusowe". Jestem w szoku, że ludzie to kupują, wydają na to chore pieniądze i jeszcze się tym chwalą.
Coraz częściej wydaje mi się, że nie możliwe jest to, że ludzie kupujący te rzeczy nie wiedzą o tym wszystkim. Coraz częściej wydaje mi się, że im to poprostu pasuje.
@@kasiad2862 mnie nie pasowało to, że np. Prada szyje w Chinach i dlatego nie celowałam w ich torebki, ale uwierzyłam, że skoro jest na mojej torebce LV napisane, że jest wykonana we Francji to tak jest.
btw, strasznie ironiczne jest to, że kobieta która krała w IGRZYSKACH SMIERCI DOSŁOWNIE FILMIE O UŻYWANIU SIŁY W CELU POKONANIA TYCH ZŁYCH ma takie poglady
@@__.silence.__ bardzo ciekawe i ważne pytanie. W oryginalnym komentarzu użyłam skrótu myślowego. To, co chciałam przekazać to "osoba pracująca przy tej serii filmów, która widziała Katniss jako postać pozytywną powinna umieć zauważyć bardzo duże podobieństwo pomiędzy działaniami Kapitolu w dystrykcie 12 a działaniami Izraela w Gazie"
Dla mnie luksusu nie oznacza metka - Gucci, Dior, Chanel, itd. tylko jakość i etyka wykonania. Dlatego cenię sobie polskie firmy "premium", o których większość osób nawet nie słyszała, więc nie nazwa im nic nie mówi, nie orientują się w cenach. Za to można te ciuchy nosić latami, są uszyte z należytą starannością ze świetnych materiałów. Obnoszenie się metką firm tzw. luksusowych to wg mnie ostateczna oznaka pragnienia lansu, ale też ignorancji. Dziękuję za ten film. Serio wcale bym się nie zdziwiła, gdyby Dior szył swoje w opór drogie produkty w tych samych fabrykach co shein 😂
@@Elisasheva ja uwielbiam np. Ansin, Elementy, More'Moi, Monika Kamińska. Ostatnio testowałam też Meev i Nago. Nie są najtańsze, ale za to jakość jest solidna i szyją z dobrych materiałów. Laurella ma fajne sukienki, ale jeśli chodzi o np. swetry to wydaje mi się, że trzeba sprawdzać skład, bo może się jakiś poliester/akryl wkraść.
@@RomantycznAa no nie, aż tak daleko się nie wgłębiałam :D ale wiem, że przynajmniej niektóre z nich (np. Elementy) są częścią ruchu #whomademyclothes zakładającego kompletną transparentność co do łańcucha dostaw. Zawsze też można wysłać do sklepów mail z zapytaniem. Jeśli będą się migać od odpowiedzi, to pewnie byłaby to czerwona flaga, że coś jest do ukrycia.
@@michalinamalinska467wiesz najgorsze ze jest to cieżkie do sprawdzenia. Napisać mogą wszystko. Chocby to ze w piwnicy mają produkcję tkanin… Nie bede robic sledzctwa oczywiście ale moze ktos kiedys zweryfikuje. Aczkolwiek mam sukienke od Vippo Design (jakos tak) i mocno zweryfikuje. Wroce z komentarzem
Mam nadzieję że w przyszłości będzie wiecej takich filmów na yt. Sama nie byłam świadoma istnienia tak wielu problemów które poruszasz na swoim kanale. Szacunek za to co robisz!
Jeśli torebka sprzedawana za 3000 euro w procesie produkcji kosztuje 60 euro to o jakim luksusie tu mowa? Płacisz za logo i utrzymanie sklepów. Aż ciężko w to uwierzyć. Mam nadzieję, że organy ścigania dojadą tych wyzyskiwaczy. Niewolnictwo w XXI wieku...
Nie jestem pewna czy koszt uszycia tych toreb to 60 euro. Mam kilka luksusowych toreb i niektóre mam kilka lat a wyglądają jak nowe, mimo ciągłego użytkowania i braku szczególnej dbałości o nie... Jeśli za 60 dolarów można wykonać torbę takiej jakości, to torby z sieciowek musiałby kosztować w produkcji 50 centów. Szczerze, nie wierzę w to.
@@a.a-t6431 zgadzam się - mamy w domu sporo tego typu produktów. Mnie się wydaje że praca kosztowała 60 euro. Materiały wysokiej jakości dostali a one kosztowały kilkaset euro
@@adamkluska356 ten koszt to wlasnie koszt materialow. Nie jest to koszt utrzymania sklepow, reklamy, projektowania nowych produktow itd. Trzeba pamietac na jakim kanale sie jest :)
Tak, tak, efekt usprawiedliwiania - kupiłem/am to będę bronić. Przykro mi, ale te Wasze torby nie są z jedwabiu, a jadą na taśmach w chińskich fabrykach. Po prostu wydaliście kupę hajsu na udawany luksus (logo).
@@Anonimmm19 a jest cos innego niz udawany luksus? Nie ma produktu ubraniowego, ze skory czy bawelny, ktory by kosztowal np. 1000$ w produkcji masowej. Samo pojecie luksusu to wymysl tych, ktorzy chca zarabiac na ludziach, ktory poczucie wartosci biora z zewnatrz a nie z siebie samych.
Sporo amerykańskich youtuberek ( w tym tych, które same kupują torebki luksusowe ) ostatnio wrzuciło filmy o tej treści. Coraz mniej osób kupuje te luksusy.
Tak kupuje w Diorze 😂😃😄 Ania dla mnie obecnie markami total prestiżowymi są tylkko takie których myślenie wybiega poza ramy tylko zysku i wyzysku. Prestiż to myślenie przyszłościowe z uwzględnieniem, miejsca, szacunku do istot, do pracowników, lokalne oraz zrownoważone - w większości marki niszowe. Mam torebki i buty od polskich projektantów - niszowych, i teraz ważne info dla tych co kupują żeby zrobić wow w oczach innych- nigdy nie miałam tyle zapytań od obcych osób co to za torebka, a teraz porównajcie to czy robi na, was te same wrażenia jak idzie osoba z torebka Dior, bo ja zawsze mam w głowie że to i tak podróbka 😄😃
Ludzie kupują często takie rzeczy aby zbudować swój wizerunekw otoczeniu, np. zauważyłam że po awansie w pracy często osoby które wcześniej ubierały się zwyczajnie, potem ubierają się tak żeby wyglądać "drogo"
tak, niektóre Angielki sa zbulwersowane i zdegustowane, ze ich torebki za kilka tysiecy funtów sa warte £ 54 ....bo produkowane najtanszym kosztem ludzi....
Spokojnie wartość się podnosi jeżeli doliczysz Management, marketing, personel w Europie w sklepie, dowóz, pracowników w centrali, wypłaty dla szefostwa. Ci na dole lugaja, aby ktoś inny zarobił, ale wartość tej torebki to nie tylko koszt wyprodukowania jej.
W każdych firmach to tak działa, mój chłopak pracuje za 2k euro miesięcznie aby firma mogła kupić bilety w biznes klasie za 7k euro, aby pracownicy u szefostwo jadący za granicę mogli spać w 5gwiazkowych hotelach na delegacjach. A jeszcze szefowa jak jedzie na delegacje to musi w oddzielnym hotelu spać, w oddzielnych restauracjach jadąc. A mówimy tutaj o firmie której akcjonariuszem jest pewne państwo. Fajnie byłoby gdyby on dostał 3k euro mies a bilety lotnicze kupilyby miesiąc wcześniej za 5tys, a nie czekali tydzień przed.
Te torby sa innej jakości. Wiem, bo mam i użytkuję. Chanel juz nie kupię, bo mam porownanie jak wygalda torba kupiona 40 lat temu i torba kupiona 10 lat temu. Jakosc poleciala na łeb na szyję i jest to żenujące. Gucci tez juz nie kupię, bo slyszalam, ze zaczynają szyc w chinach. Teraz Diora tez juz nie kupię. Te marki przestaja sie kojarzyc z luksusem, a zaczynają z frajerstwem
Ale ze wszystkim tak jest. Mam torebki mojej babci z lat 60 i 70, używane, stan super. To samo z niektórymi akcesoriami i ubraniami. Mam też rzeczy z niedawna dobrych marek i wyglądają gorzej niż te moje antyki. Już nie wspomnę, że Frania ciągle działa 😉
Dokładnie! Na przestrzeni lat jakość się pogorszyła, a ceny poszły w górę. Uwielbiałam Diora, ale nic więcej nie kupię. Będę za to polować na aukcjach na modele vintage.
Takie sytuacje, to przestępstwo. Gdyby chodziło o małą firemkę, w "Pcimiu Górnym", bądź w "Odpadkach Polnych", to skandal zrobiłby się na całą Polskę, a dziennikarze z TVN lub TVP, trąbiliby o tym w programach sensacyjno-informacyjnych. Dobrze, Aniu, że o tym mówisz.
Naprawdę, rozumiałabym gdyby torba za 3600 była obita jedwabiem i szafirami. Ale płacenie tyle za gówo jakości szmat z HM jest po prostu kretynizmem. Zwłaszcza, że mając taką kasę można kupić torbę z dobrych materiałów u prestiżowego krawca.
Oglądałam kiedyś filmik o produkcji butow dla ekskluzywnych marek które szyte były gdzieś w Azji, chyba chiny. ( w jakims garazu czy baraku) Koszt wyprodukowaania 1 pary wynosi dosłownie kilka dolarów ( razem z materiału, robocizna...) po czym te same buty były sprzedawane na setki lub tysiące dolarów. A co najlepsze panie sprzedające te buty mówiły klientom że zostały wyprodukowane w kraju w którym je sprzedawano ( francja czy włochy to były nie pamietam) . Przy czym trudno powiedzieć na ile same poinformowane były jak i gdzie są produkowane te buty. Pozdrawiam ❤
W Chinach od 20 lat tak nie wygląda - to w wielu aspektach kraj bardziej rozwinięty od Europy. Tego typu firmy teraz są w Wietnamie, Bangladeszu, Indiach czy Kambodży
@@perlawtrampkach Tak było w latach 90 i początek 2000 w Chinach i to może być film z tego okresu. Chiny stały się za drogie i wyemigrowały do tych państw co pisałem.
@@adamkluska356w wielu aspektach jest to kraj bardziej rozwinięty od panstw europejskich, ale nie wyklucza to wyzysku ludzi, który nadal jest tam obecny; pierwszy przykład z brzeu to chociażby Ujgurzy, którzy przez władze chińskie są wykorzystywani do niewolniczej pracy w ramach represji za kultywowanie swoich tradycji i odrębności etnicznej
@@adamkluska356No właśnie nie. Bogaty kraj ale wciąż jest i biedota co musi się utrzymać z szycia w potowniach. W USA też istnieją potownie i FashionNova miała skandal z tym związany
at this point, na co ludzie kupują takie marki, i ja wiem, że po to, żeby podnieść status. dosłownie można kupić coś w podobnej cenie etycznie robionego lokalnie przez artyst(k)ę i wyjątkowego
Naprawdę myślałam że luksusowe marki płacą dobrze swoim pracownikom 🤦♀️ w życiu nie kupilabym takiej torby bo szkoda byłoby mi pieniedzy, ale postępowanie tych firm jest żałosne 😮.
Mysle, ze niektóre fanki luksusu wiedza ze te ''luksusy'' sa warte procent tego co za nie placa ale i tak to kupuja zeby sie wyrózniac, (snobizm) , bo inni wiedza jakie to drogie. Dlaczego inne firmy sa w stanie wyprodukowac idealna wierna kopie skórzanej torebki Chanel za frakcje ceny oryginalu_ bo tyle to wlasnie jest warte, 1%-5% tego, co placi klient. Reszta to obrzydliwa marza ''marki luksusowej''. Nie zal mi snobistycznych odbiorców Diora Chanel itp
Zgroza! A co dopiero Dior chwalił się lookami z otwarcia olimpiady, Maria Grazia ubrała tam wszystkie gwiazdy, wiadomo: wolność, równość i braterstwo...nie wierzymy, że oni wszyscy o tym nie wiedzą, oczywiście łącznie z samą górą, przede wszystkim z tym najbogatszym szefem wszystkich szefów w markach luksusowych!
Nie za bardzo teraz znajdziesz kogoś takiego. Jeszcze garnitur tak, ale coraz mniej. Już nawet ten przykry trend dotyka Londynu, gdzie były całe dzielnice z miejscami gdzie krawców nie brakowało, teraz dużo lokali stoi pustych.
Nie kupuje od luksusowych marek, bo i tak mnie nie stać a jakbym miała tyle pieniędzy, to byłoby mi je żal w tak głupi sposób wydać. Jednakże przechadzając się z psem trafił mi się mini flakonik perfum Chloe. Wtedy nie wiedziałam, że to marka luksusowa. Powąchałam - ładny zapach i gdzies ten flakonik wcisnęłam i nie pamiętam gdzie. 😂 Co do wyzysku przez znane i "szanowane" marki, to sama sie przekonałam, co w ich mniemaniu znaczy "godne wynagrodzenie" - bardziej masz być szczęśliwy, żę dla nich pracujesz, niż to co w zamian otrzymujesz. Cóż, mam styl bycia tzw. "out of the box", co się korporacjom i wielkim markom nie podoba (powodowalo to "szybki awans poza struktury firmy" albo w moim wykonaniu, albo w ich wykonaniu 😂). Dlatego pracuję dla siebie i tak jak chcę. Nie czuję potrzeby zarabiania wielkich pieniędzy i posiadania wielu rzeczy.
Kwestia priorytetów również. Znajdziesz forum perfumowe gdzie dziewczyny mają często po 300, 400, a nawet i 500 flakonów perfum marek luksusowych ( są w różnych cenach, stare modele czasem za grosze ), ale już nie zauważyłam by je kręciły np. torebki czy luksusowa kolorówka w tak samym stopniu.
Pierwsze zdanie Twojej wypowiedzi najlepsze, mam dokładnie takie samo podejście :) nawet jak mam pieniądze, to przecież można je wydać o wiele lepiej...
Teraz nawet firmy luksusowe szyją ubrania z poliestru za grubą kasę i ludzie barany to kupują. To jest żałosne i zarazem śmieszne, jak ludziska wierzą, że coś jest luksusowe , bo pochodzi z luksusowego domu mody, a nie potrafią sami zweryfikować, czy to faktycznie jest warte swojej ceny. Ludzie teraz są coraz głupsi.
A mnie to dziwi, ze pracownicy na to sie zgadzaja. Jak takie warunki pracy i zamieszkania odpowiadaja pracownikom, to w czym problem? Gdyby pracownicy zagrozili odejsciem to napewno firma by poprawila warunki.
Pomijając to ze jest to niezgodne z prawem, to nielegalni imigranci, śpiący w miejscu pracy jakoś intensywnie nasuwają mi skojarzenia z innymi miejscami gdzie handel ludzmi prowokował takie sytuacje...
Łatwo się mówi z perspektywy osoby żyjącej w Europie ,w miarę stabilnie, mającej wsparcie jeśli trzeba i pewno zabezpieczenie. Jednak świat nie jest czarno biały i skoro się godzą to pewno mają ku temu powody. I nie zawsze ludziom się podoba to, co muszą z jakichś przyczyn robić. Na przykład, aby przeżyć lub aby wykarmić rodzinę w kraju trzeciego świata. Niestety te firmy to perfidnie wykorzystują.
Nie mogę zrozumieć dlaczego takie marki dalej są prestiżowe. Ale może dlatego że masowe media nie mówią o tym. Dzięki Aniu za to że jesteś.
Jeśli ktoś jest skłonny zapłacić 3000 EUR za torbę, to choćby kilkaset EUR (realnie to będzie max 100 EUR) za produkcję w EU nie zrobiłoby mu różnicy. Jest to wyłącznie wybór firmy, aby takie praktyki stosować.
To smutne, że wskutek inflacji wydajemy więcej, a dostajemy produkty coraz gorszej jakości.
To nie jest problem inflacji, tylko rozpasania wielkiego biznesu. Ich zyski rosna nieprporcjonalnie do naszych zarobkow. Po prostu zdzierajs z nas coraz wiecej kasy
@@marekdyjor Ale nie ma przymusu kupowania.
@@PelasiaPelasinska no ale czasem jednak coś trzeba kupić. Może nie torebkę, ale podstawowe ciuchy kiedyś w końcu się zużywają.
To nie kwestia inflacji. Pracuję w dużej korporacji i wiem jak to działa (zresztą w filmiku też było o tym mówione). Korporacje nie mają za cel stabilizacji. Nie mają za cel przychodów. One mają za cel przychody które co roku są wyższe.
W pewnym momencie kończy się zasób przychodzący ze strony klienta i tnie się koszty. I ten koszt ponoszą ludzie. A wszystko żeby jeden czy drugi siwy pan na szczycie tej piramidy zarobił tak duże pieniądze, że nie byłby ich pewnie w stanie wydać w perspektywie kilku kolejnych pokoleń.
@@PelasiaPelasinska jasne, nie musisz miec butów, jedzenia, ubrania, mieszkania...
Według mnie marki luksusowe powinny być nazywane luksusowymi tylko w momencie, jeśli ich luksus dotyczył by wszystkich, którzy kupują te dobra - Klientów zadowolonych z produktów, pracowników robiących produkty, oraz producenta, który najwięcej na tym zarabia. W takim stanie rzeczy, marka luksusowa to jedynie definicja dla tego dziada i jego córki, dla nikogo innego 😐
Nie jestem w szoku na wieść o tajnikach wykonywania towarów przez "marki luksusowe". Jestem w szoku, że ludzie to kupują, wydają na to chore pieniądze i jeszcze się tym chwalą.
Coraz częściej wydaje mi się, że nie możliwe jest to, że ludzie kupujący te rzeczy nie wiedzą o tym wszystkim. Coraz częściej wydaje mi się, że im to poprostu pasuje.
@@kasiad2862 mnie nie pasowało to, że np. Prada szyje w Chinach i dlatego nie celowałam w ich torebki, ale uwierzyłam, że skoro jest na mojej torebce LV napisane, że jest wykonana we Francji to tak jest.
@@kaledonia1983 a po co Ci taka torebka?
@@kamilgatarek6429 nie rozumiem pytania. Podobała mi się, więc kupiłam. Lubię ją.
@@kaledonia1983 torebka czy logo ktore z nia bylo?
btw, strasznie ironiczne jest to, że kobieta która krała w IGRZYSKACH SMIERCI DOSŁOWNIE FILMIE O UŻYWANIU SIŁY W CELU POKONANIA TYCH ZŁYCH ma takie poglady
A jakie ona ma kontrowersyjne poglądy? Co mówiła?
@@mgktl225 wspiera ludobójstwo w Palestynie
A jak grabowski grał ferdka kiepskiego to nie moze być postepowy w życiu prywatnym? Xd
@@__.silence.__ bardzo ciekawe i ważne pytanie. W oryginalnym komentarzu użyłam skrótu myślowego. To, co chciałam przekazać to "osoba pracująca przy tej serii filmów, która widziała Katniss jako postać pozytywną powinna umieć zauważyć bardzo duże podobieństwo pomiędzy działaniami Kapitolu w dystrykcie 12 a działaniami Izraela w Gazie"
@@hungryapple1417 to są aktorzy. płacą im to grają co mają w scenariuszu a ty się jakichś głębokich refleksji po nich spodziewasz
Dla mnie luksusu nie oznacza metka - Gucci, Dior, Chanel, itd. tylko jakość i etyka wykonania. Dlatego cenię sobie polskie firmy "premium", o których większość osób nawet nie słyszała, więc nie nazwa im nic nie mówi, nie orientują się w cenach. Za to można te ciuchy nosić latami, są uszyte z należytą starannością ze świetnych materiałów. Obnoszenie się metką firm tzw. luksusowych to wg mnie ostateczna oznaka pragnienia lansu, ale też ignorancji. Dziękuję za ten film. Serio wcale bym się nie zdziwiła, gdyby Dior szył swoje w opór drogie produkty w tych samych fabrykach co shein 😂
A mogłabyś podać jakieś przykłady takich polskich firm? Kilka znam, ale rozglądam się za różnymi ciekawymi opcjami
@@Elisasheva ja uwielbiam np. Ansin, Elementy, More'Moi, Monika Kamińska. Ostatnio testowałam też Meev i Nago. Nie są najtańsze, ale za to jakość jest solidna i szyją z dobrych materiałów. Laurella ma fajne sukienki, ale jeśli chodzi o np. swetry to wydaje mi się, że trzeba sprawdzać skład, bo może się jakiś poliester/akryl wkraść.
@@michalinamalinska467a wiesz skąd sprowadzają materiały?
@@RomantycznAa no nie, aż tak daleko się nie wgłębiałam :D ale wiem, że przynajmniej niektóre z nich (np. Elementy) są częścią ruchu #whomademyclothes zakładającego kompletną transparentność co do łańcucha dostaw. Zawsze też można wysłać do sklepów mail z zapytaniem. Jeśli będą się migać od odpowiedzi, to pewnie byłaby to czerwona flaga, że coś jest do ukrycia.
@@michalinamalinska467wiesz najgorsze ze jest to cieżkie do sprawdzenia. Napisać mogą wszystko. Chocby to ze w piwnicy mają produkcję tkanin… Nie bede robic sledzctwa oczywiście ale moze ktos kiedys zweryfikuje. Aczkolwiek mam sukienke od Vippo Design (jakos tak) i mocno zweryfikuje. Wroce z komentarzem
Mam nadzieję że w przyszłości będzie wiecej takich filmów na yt. Sama nie byłam świadoma istnienia tak wielu problemów które poruszasz na swoim kanale. Szacunek za to co robisz!
❤️
Trzeba o takich rzeczach mówić, dobrze że Ty to robisz Aniu.🙂🙂
dzięki i miłego dnia!
Jeśli torebka sprzedawana za 3000 euro w procesie produkcji kosztuje 60 euro to o jakim luksusie tu mowa? Płacisz za logo i utrzymanie sklepów. Aż ciężko w to uwierzyć. Mam nadzieję, że organy ścigania dojadą tych wyzyskiwaczy. Niewolnictwo w XXI wieku...
Nie jestem pewna czy koszt uszycia tych toreb to 60 euro. Mam kilka luksusowych toreb i niektóre mam kilka lat a wyglądają jak nowe, mimo ciągłego użytkowania i braku szczególnej dbałości o nie... Jeśli za 60 dolarów można wykonać torbę takiej jakości, to torby z sieciowek musiałby kosztować w produkcji 50 centów. Szczerze, nie wierzę w to.
@@a.a-t6431 zgadzam się - mamy w domu sporo tego typu produktów. Mnie się wydaje że praca kosztowała 60 euro. Materiały wysokiej jakości dostali a one kosztowały kilkaset euro
@@adamkluska356 ten koszt to wlasnie koszt materialow. Nie jest to koszt utrzymania sklepow, reklamy, projektowania nowych produktow itd. Trzeba pamietac na jakim kanale sie jest :)
Tak, tak, efekt usprawiedliwiania - kupiłem/am to będę bronić. Przykro mi, ale te Wasze torby nie są z jedwabiu, a jadą na taśmach w chińskich fabrykach. Po prostu wydaliście kupę hajsu na udawany luksus (logo).
@@Anonimmm19 a jest cos innego niz udawany luksus? Nie ma produktu ubraniowego, ze skory czy bawelny, ktory by kosztowal np. 1000$ w produkcji masowej. Samo pojecie luksusu to wymysl tych, ktorzy chca zarabiac na ludziach, ktory poczucie wartosci biora z zewnatrz a nie z siebie samych.
Nie stać mnie na marki prestiżowe typu dior, wolę kupować u polskich producentów aby wspierać swoich, pozdrawiam serdecznie
I świetnie, bo nawet jakość tych ubrań jest lepsza. Więc zyskuje na tym każda ze stron
Polskie torebki kupowałam od liceum, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia. I tu i tu zdarza się produkt słabej jakości.
A jak kto chce markę luksusową to jest też Ewa Minge
@@karolinakuc4783 Minge miała swoje kosmetyczki w Rossmannie to gdzie to luksus ?
Czemu o tym się nie mówi głośno wszędzie. Nie wiedziałabym o tym wszystkim gdyby nie filmiki Ani 😵💫
Sporo amerykańskich youtuberek ( w tym tych, które same kupują torebki luksusowe ) ostatnio wrzuciło filmy o tej treści. Coraz mniej osób kupuje te luksusy.
I bardzo dobrze, bo to są coraz mniej luksusy
mega wartościowy kanał :) uwielbiam otwiera oczy , pozdrawiam cieplutko :)
Tak kupuje w Diorze 😂😃😄 Ania dla mnie obecnie markami total prestiżowymi są tylkko takie których myślenie wybiega poza ramy tylko zysku i wyzysku. Prestiż to myślenie przyszłościowe z uwzględnieniem, miejsca, szacunku do istot, do pracowników, lokalne oraz zrownoważone - w większości marki niszowe. Mam torebki i buty od polskich projektantów - niszowych, i teraz ważne info dla tych co kupują żeby zrobić wow w oczach innych- nigdy nie miałam tyle zapytań od obcych osób co to za torebka, a teraz porównajcie to czy robi na, was te same wrażenia jak idzie osoba z torebka Dior, bo ja zawsze mam w głowie że to i tak podróbka 😄😃
Ludzie kupują często takie rzeczy aby zbudować swój wizerunekw otoczeniu, np. zauważyłam że po awansie w pracy często osoby które wcześniej ubierały się zwyczajnie, potem ubierają się tak żeby wyglądać "drogo"
tak, niektóre Angielki sa zbulwersowane i zdegustowane, ze ich torebki za kilka tysiecy funtów sa warte £ 54 ....bo produkowane najtanszym kosztem ludzi....
Spokojnie wartość się podnosi jeżeli doliczysz Management, marketing, personel w Europie w sklepie, dowóz, pracowników w centrali, wypłaty dla szefostwa. Ci na dole lugaja, aby ktoś inny zarobił, ale wartość tej torebki to nie tylko koszt wyprodukowania jej.
W każdych firmach to tak działa, mój chłopak pracuje za 2k euro miesięcznie aby firma mogła kupić bilety w biznes klasie za 7k euro, aby pracownicy u szefostwo jadący za granicę mogli spać w 5gwiazkowych hotelach na delegacjach. A jeszcze szefowa jak jedzie na delegacje to musi w oddzielnym hotelu spać, w oddzielnych restauracjach jadąc. A mówimy tutaj o firmie której akcjonariuszem jest pewne państwo. Fajnie byłoby gdyby on dostał 3k euro mies a bilety lotnicze kupilyby miesiąc wcześniej za 5tys, a nie czekali tydzień przed.
Te torby sa innej jakości. Wiem, bo mam i użytkuję. Chanel juz nie kupię, bo mam porownanie jak wygalda torba kupiona 40 lat temu i torba kupiona 10 lat temu. Jakosc poleciala na łeb na szyję i jest to żenujące. Gucci tez juz nie kupię, bo slyszalam, ze zaczynają szyc w chinach. Teraz Diora tez juz nie kupię. Te marki przestaja sie kojarzyc z luksusem, a zaczynają z frajerstwem
Ja mam i Gucci ( wallet on chain ) i Chanel torebkę i w mojej opinii to Gucci ma lepszej jakości skórę i okucia.
Ale ze wszystkim tak jest. Mam torebki mojej babci z lat 60 i 70, używane, stan super. To samo z niektórymi akcesoriami i ubraniami. Mam też rzeczy z niedawna dobrych marek i wyglądają gorzej niż te moje antyki. Już nie wspomnę, że Frania ciągle działa 😉
Właśnie tak to czuje...
Dokładnie! Na przestrzeni lat jakość się pogorszyła, a ceny poszły w górę. Uwielbiałam Diora, ale nic więcej nie kupię. Będę za to polować na aukcjach na modele vintage.
@@myriadsofstarstarot9287 uważaj, bo sporo podróbek jest i często nawet na tych platformach tych pośredników.
Takie sytuacje, to przestępstwo. Gdyby chodziło o małą firemkę, w "Pcimiu Górnym", bądź w "Odpadkach Polnych", to skandal zrobiłby się na całą Polskę, a dziennikarze z TVN lub TVP, trąbiliby o tym w programach sensacyjno-informacyjnych.
Dobrze, Aniu, że o tym mówisz.
Naprawdę, rozumiałabym gdyby torba za 3600 była obita jedwabiem i szafirami. Ale płacenie tyle za gówo jakości szmat z HM jest po prostu kretynizmem. Zwłaszcza, że mając taką kasę można kupić torbę z dobrych materiałów u prestiżowego krawca.
Oglądałam kiedyś filmik o produkcji butow dla ekskluzywnych marek które szyte były gdzieś w Azji, chyba chiny. ( w jakims garazu czy baraku) Koszt wyprodukowaania 1 pary wynosi dosłownie kilka dolarów ( razem z materiału, robocizna...) po czym te same buty były sprzedawane na setki lub tysiące dolarów. A co najlepsze panie sprzedające te buty mówiły klientom że zostały wyprodukowane w kraju w którym je sprzedawano ( francja czy włochy to były nie pamietam) . Przy czym trudno powiedzieć na ile same poinformowane były jak i gdzie są produkowane te buty. Pozdrawiam ❤
W Chinach od 20 lat tak nie wygląda - to w wielu aspektach kraj bardziej rozwinięty od Europy. Tego typu firmy teraz są w Wietnamie, Bangladeszu, Indiach czy Kambodży
@@adamkluska356 być może, na 100% pewna nie jestem, oglądałam to z rok temu, może więcej . (Spróbuję poszukać) Pozdrawiam
@@perlawtrampkach Tak było w latach 90 i początek 2000 w Chinach i to może być film z tego okresu. Chiny stały się za drogie i wyemigrowały do tych państw co pisałem.
@@adamkluska356w wielu aspektach jest to kraj bardziej rozwinięty od panstw europejskich, ale nie wyklucza to wyzysku ludzi, który nadal jest tam obecny; pierwszy przykład z brzeu to chociażby Ujgurzy, którzy przez władze chińskie są wykorzystywani do niewolniczej pracy w ramach represji za kultywowanie swoich tradycji i odrębności etnicznej
@@adamkluska356No właśnie nie. Bogaty kraj ale wciąż jest i biedota co musi się utrzymać z szycia w potowniach. W USA też istnieją potownie i FashionNova miała skandal z tym związany
Potrzebny filmik 👍
at this point, na co ludzie kupują takie marki, i ja wiem, że po to, żeby podnieść status. dosłownie można kupić coś w podobnej cenie etycznie robionego lokalnie przez artyst(k)ę i wyjątkowego
Ważny temat, dzieki za jego nagłaśnianie 🥰
A tak przy okazji, czy nie chciałabyś sie pokusić o sprawdzanie wymowy nazw marek i firm?
Dobrze ze krecisz te odcinki bardzo dobrze dzięki 🙂
Dzięki za materiał
Generalnie potrzebne i wartościowe materiały, bardzo dziękuję, tylko to
LyVyMyHy 😥
To "LyVyMyHy" było właśnie super :P a nie jakieś udawanie, że się jest Angielką i czyta z angielskim akcentem ;)
@@lonelysoldier17 ale po polsku to tez nie bylo ;D Wystarczylo wymowic to poprawnie
Dzięki za ten odcinek 🤍
6:38 hunger games w prawdziwym zyciu
Aniu zrobisz film, które marki luksusowe tak jak Chloe, są zrównoważone?
To Richemont group, a nie niezależna marka.
Tak, mogę poszukać info. Ale najpierw musimy zdefiniować czym jest luksus
@@AniaGemmaLuksusem jest spokój duszy i umysłu, wolność wyboru i wiedza.
Marki luksusowe wykorzystują ludzi dla których godne życie jest luksusem....paranoja
Naprawdę myślałam że luksusowe marki płacą dobrze swoim pracownikom 🤦♀️ w życiu nie kupilabym takiej torby bo szkoda byłoby mi pieniedzy, ale postępowanie tych firm jest żałosne 😮.
Mysle, ze niektóre fanki luksusu wiedza ze te ''luksusy'' sa warte procent tego co za nie placa ale i tak to kupuja zeby sie wyrózniac, (snobizm) , bo inni wiedza jakie to drogie. Dlaczego inne firmy sa w stanie wyprodukowac idealna wierna kopie skórzanej torebki Chanel za frakcje ceny oryginalu_ bo tyle to wlasnie jest warte, 1%-5% tego, co placi klient. Reszta to obrzydliwa marza ''marki luksusowej''. Nie zal mi snobistycznych odbiorców Diora Chanel itp
Zgroza! A co dopiero Dior chwalił się lookami z otwarcia olimpiady, Maria Grazia ubrała tam wszystkie gwiazdy, wiadomo: wolność, równość i braterstwo...nie wierzymy, że oni wszyscy o tym nie wiedzą, oczywiście łącznie z samą górą, przede wszystkim z tym najbogatszym szefem wszystkich szefów w markach luksusowych!
Czy dior nie jest przypadkiem pod koncernem lvmh?
Tak, tak samo jak Sephora, Benefit, Fenty i inne.
Jest, jest
Zrobisz film z aktualizacją informacji w jakich sklepach warto kupować?
lubię bardzo dior ale jeszcze bardziej versace, luksus i klasa
Prawdziwy luksus to ubrania szyte na miare, nie wielkie logo na ciuszku 100x za drogim niz byc powinien :c
This!
Nie za bardzo teraz znajdziesz kogoś takiego. Jeszcze garnitur tak, ale coraz mniej. Już nawet ten przykry trend dotyka Londynu, gdzie były całe dzielnice z miejscami gdzie krawców nie brakowało, teraz dużo lokali stoi pustych.
Nie kupuje od luksusowych marek, bo i tak mnie nie stać a jakbym miała tyle pieniędzy, to byłoby mi je żal w tak głupi sposób wydać. Jednakże przechadzając się z psem trafił mi się mini flakonik perfum Chloe. Wtedy nie wiedziałam, że to marka luksusowa. Powąchałam - ładny zapach i gdzies ten flakonik wcisnęłam i nie pamiętam gdzie. 😂
Co do wyzysku przez znane i "szanowane" marki, to sama sie przekonałam, co w ich mniemaniu znaczy "godne wynagrodzenie" - bardziej masz być szczęśliwy, żę dla nich pracujesz, niż to co w zamian otrzymujesz. Cóż, mam styl bycia tzw. "out of the box", co się korporacjom i wielkim markom nie podoba (powodowalo to "szybki awans poza struktury firmy" albo w moim wykonaniu, albo w ich wykonaniu 😂). Dlatego pracuję dla siebie i tak jak chcę. Nie czuję potrzeby zarabiania wielkich pieniędzy i posiadania wielu rzeczy.
Kwestia priorytetów również. Znajdziesz forum perfumowe gdzie dziewczyny mają często po 300, 400, a nawet i 500 flakonów perfum marek luksusowych ( są w różnych cenach, stare modele czasem za grosze ), ale już nie zauważyłam by je kręciły np. torebki czy luksusowa kolorówka w tak samym stopniu.
Pierwsze zdanie Twojej wypowiedzi najlepsze, mam dokładnie takie samo podejście :) nawet jak mam pieniądze, to przecież można je wydać o wiele lepiej...
@@kaledonia1983Znajdź informacje o szkodliwości, tak zwanych,perfum, dopiero się zdziwisz.
Jestem w szoku. Nie kupuje Diora i innych luksusowych produktów. A po co?
Nigdy nic nie kupiłam od Diora i bardzo się z tego cieszę. I z pewnością już nic nie kupię.
❤❤❤❤❤❤❤❤
Polska marka Baron
Ich torebki można było jeszcze niedawno kupić nawet w Londynie , w bardzo prestiżowej dzielnicy w okolicach dawnej giełdy.
Teraz nawet firmy luksusowe szyją ubrania z poliestru za grubą kasę i ludzie barany to kupują. To jest żałosne i zarazem śmieszne, jak ludziska wierzą, że coś jest luksusowe , bo pochodzi z luksusowego domu mody, a nie potrafią sami zweryfikować, czy to faktycznie jest warte swojej ceny. Ludzie teraz są coraz głupsi.
Masakra wysyk jak nic i niewolnicza praca
Torebki Dior to nie moja bajka, a kosmetyki nie mają dobrych składów i w ogóle mnie nie interesują.
A mnie to dziwi, ze pracownicy na to sie zgadzaja. Jak takie warunki pracy i zamieszkania odpowiadaja pracownikom, to w czym problem? Gdyby pracownicy zagrozili odejsciem to napewno firma by poprawila warunki.
Pomijając to ze jest to niezgodne z prawem, to nielegalni imigranci, śpiący w miejscu pracy jakoś intensywnie nasuwają mi skojarzenia z innymi miejscami gdzie handel ludzmi prowokował takie sytuacje...
Łatwo się mówi z perspektywy osoby żyjącej w Europie ,w miarę stabilnie, mającej wsparcie jeśli trzeba i pewno zabezpieczenie. Jednak świat nie jest czarno biały i skoro się godzą to pewno mają ku temu powody. I nie zawsze ludziom się podoba to, co muszą z jakichś przyczyn robić. Na przykład, aby przeżyć lub aby wykarmić rodzinę w kraju trzeciego świata. Niestety te firmy to perfidnie wykorzystują.
O co chodzi z Jennifer Lawrence ?
❤
kom dla zasięgu
Nie czytamy Ly Vy My Hy tylko bardziej jak El Vi Em Asz 😂
Po polsku czytamy lywymyhy, to nie kanał anglojęzyczny 🤷♀️
A wez sie nie wymądrzaj. Słyszała co to ironia? 😂😂😂
@@nzieminska no wlasnie nie, po polsku to by bylo el-fał-em-ha ;)))
Mam nadzieję że czytasz LVMH po czesku bo kłuje po uszach ;)
El fał em ha
Jak już :)
Kiedyś pisała w komentarzu że literuje po czesku z przyzwyczajenia ;)
@@AnnaNowak-nv8ce aaa ;)
W takim razie będę to traktowała jako ciekawostkę ;)
lywymyhy
❤
❤