I po co kombajn za setki tysięcy w kredycie i martwisz się żeby było z czego spłacać, jak można starym chrupkiem wykosić 👌 pozdrawiam i życzę bezawaryjnych żniw
Kombinat z Parczewa ma takie plony że ceny na giełdach spadły...ja to posiałem łubin i na mysl że Grzegorz w parczewie tez lejkiem siał aż drżę... W nastepnym roku obserwuj ciąg zdarzeń i siej to czego tam nikomu do głowy nie przyszło posiać
Kombajn do zbioru pestek dyni beznadziejnie rozrzuca ten miąsz, zamiast równomiernie to na wąski pasek. I moje pytanie jest takie. Czy widzisz różnice by w kolejnym roku zboże lepiej rosło w tych paskach co byly resztki z dyni czy nie widać różnicy?
A ja mam Mercator 60 i wykosiłem 29ha i nic nie wziął. Olej mieniam raz na 3 lata i nic nie dolewam przez ten czas na miarce zleci z prawie max na min 😀
@@PawNic14 już taki kupiłem i nic nie robiłem. To 6 mercedesa przy kosie 3.6m. Mam go 16 lat i nigdy nie pompowałem aby odpalić. A jak filtr paliwa wymieniałem to też od razu bez pompowania odpalił. Wiem,że to jak bajka brzmi ale najlepsze,że to prawda 😀
Trzeba mieć parę upraw w miarę opłacalnych . A niech zdarzy się kryzys i zamkna zakłady czy nie daj Boże wojna masz kawałek ziemi to przeżyjesz. Od zawsze jest rolnictwo mozna powiedzieć najstarszy zawód fabryka chleb nie zrobi . Sorki za taki lament ale musiałem napisać wszystko dobrego dla czytających
W momentach, kiedy widzę używanie sieczkarni zamiast odkładania pokosu słomy aż chce się zapytać czemu Pan, Panie Pawle jej nie próbuje sprzedawać? Nie jest to opłacalne? Woziłem kiedyś baloty ze wschodu Polski (spod granicy z Białorusią) do jednej ze stadnin koni w Warszawie i tam to się opłacało wszystkim, dlatego moje pytanie takie.
Po prostu za słomę nikt nie zapłaci tyle ile ona faktycznie jest warta, już nie wspomnę o zarabianiu na tym, sam kiedyś "sprzedawałem" czyli oddawałem prawie za darmo ale jak sobie uświadomiłem ile składników pokarmowych wynoszę z pola to stwierdzam że to okradanie samego siebie, co do innych nie wiem czy tego nie wiedzą czy sprzedają za super pieniądze ale mi się po prostu nie opłaca sprzedawanie, jedynie z rumianku mam zebraną
Wymiana za obornik to też śmiech , sprasuj zawieź a cwaniak jeszcze ci powie żebyś sobie z boxu załadował jeszcze sam . Mogę obornik sam ładować z pryzmy ale niech sobie słomę sam zabierze z pola to będziemy kwita
@@PawNic14 Tak sobie myślę, że tamten gospodarz miał podpisaną umowę i cena była z góry ustalona. Kupujący miał za to pewność pochodzenia siana czy słomy. W przypadku koni (rasowych szczególnie) to pewnie ma duże znaczenie.
I po co kombajn za setki tysięcy w kredycie i martwisz się żeby było z czego spłacać, jak można starym chrupkiem wykosić 👌 pozdrawiam i życzę bezawaryjnych żniw
Fajnie miło pooglądać! Pozdrawiam :D
Łódzkie powiat piotrkowski też 50 żyto ceny z przed 20 lat
Kombinat z Parczewa ma takie plony że ceny na giełdach spadły...ja to posiałem łubin i na mysl że Grzegorz w parczewie tez lejkiem siał aż drżę... W nastepnym roku obserwuj ciąg zdarzeń i siej to czego tam nikomu do głowy nie przyszło posiać
A ciekawe po ile mąka ?
Otręby kupowałem po 50zl i żyto też
jak w tym roku plonuje żyto?
Kombajn do zbioru pestek dyni beznadziejnie rozrzuca ten miąsz, zamiast równomiernie to na wąski pasek. I moje pytanie jest takie. Czy widzisz różnice by w kolejnym roku zboże lepiej rosło w tych paskach co byly resztki z dyni czy nie widać różnicy?
Jak nie rozrzuca to tak, widać pasy
Jak z olejem? Bierze jakieś znacznie ilości czy w miarę jest git
W tym roku dolalem jakieś 7 litrów na jakieś 19ha😅
Eeeee to jeszcze nie ma dramatu 😅
Kiedyś miałem mercatora 60 to u mnie kiedyś na 20h brał 25l oleju na sezon to dopiero był przepał 😂
A ja mam Mercator 60 i wykosiłem 29ha i nic nie wziął. Olej mieniam raz na 3 lata i nic nie dolewam przez ten czas na miarce zleci z prawie max na min 😀
@@vesper86xx93 silnik po remoncie czy od nowości?
@@PawNic14 już taki kupiłem i nic nie robiłem. To 6 mercedesa przy kosie 3.6m. Mam go 16 lat i nigdy nie pompowałem aby odpalić. A jak filtr paliwa wymieniałem to też od razu bez pompowania odpalił. Wiem,że to jak bajka brzmi ale najlepsze,że to prawda 😀
Claas dzielnie walczy 😊
11:19 Tam gdzie Ci rosną te drzewa na środku pola czy kiedyś tam było oczko wodne.
co cie obchodzi zapyrac mozesz
Nie masz dość jeszcze tej gospodarki. Przy tych cenach odechciewa się pracować. Balansowanie na zero
jeszcze nie
Trzeba mieć parę upraw w miarę opłacalnych . A niech zdarzy się kryzys i zamkna zakłady czy nie daj Boże wojna masz kawałek ziemi to przeżyjesz. Od zawsze jest rolnictwo mozna powiedzieć najstarszy zawód fabryka chleb nie zrobi . Sorki za taki lament ale musiałem napisać wszystko dobrego dla czytających
U mnie tacy Agenci teraz zbierają słomę i niszczą glebę żeby belkę 120 za 50zł sprzedawać .Bo pola nie pilnowane i pszenice po 3.5/4.5t sypią .
a sieczkarnia obija kłosy
odcinek wyszedł ci zarabisty z tego koszenia żyta Paw Nic 14
Pewnie że tak sebastianjedynak1669
Nadal cie kocham bez zmian
Zarąbisty komentarz ci wyszedł tu pod tym filmikiem sebastianjedynak1669
Chociaż cię nie widać ,to lubię twoje filmy oglądać ,też miałem podobnego ,tylko że mercator75,ale to sam jak twojy
Ja mam mf487 z 1972 i chodzi jak żyletka
💪🏻👍🏻
Nie wiem jak tam u was bo u mnie za żyto chcą płacić 500 zł za tonę Kaszuby
Parczew obrodził i cany spadły. Niedługo odbiór plonów i porty będą stały...do Miłkowa kolej juz tory ciągnie aby sprostać wymaganiom komunikacyjnym
@@as-pe2hb słyszałem że kanał wodny będą robić prosto do Parczewa i barkami do morza 😁
nie mysłałeś nad kabina i klima ?
Pawnic jaka odmiana zyta
Stannos
na jakiej klasie było te żyto ?
V
Ciszej, ciszej.
Co robisz ze słomą?
tnę i zostawiam na polu
W momentach, kiedy widzę używanie sieczkarni zamiast odkładania pokosu słomy aż chce się zapytać czemu Pan, Panie Pawle jej nie próbuje sprzedawać? Nie jest to opłacalne? Woziłem kiedyś baloty ze wschodu Polski (spod granicy z Białorusią) do jednej ze stadnin koni w Warszawie i tam to się opłacało wszystkim, dlatego moje pytanie takie.
Bo sprzedaż słomy to okradanie samego siebie. Słoma to są składniki które wracają z powrotem do ziemi, jak i próchnica.
Po prostu za słomę nikt nie zapłaci tyle ile ona faktycznie jest warta, już nie wspomnę o zarabianiu na tym, sam kiedyś "sprzedawałem" czyli oddawałem prawie za darmo ale jak sobie uświadomiłem ile składników pokarmowych wynoszę z pola to stwierdzam że to okradanie samego siebie, co do innych nie wiem czy tego nie wiedzą czy sprzedają za super pieniądze ale mi się po prostu nie opłaca sprzedawanie, jedynie z rumianku mam zebraną
@@PawNic14. A co sądzisz o wymianie słomy na obornik.
Wymiana za obornik to też śmiech , sprasuj zawieź a cwaniak jeszcze ci powie żebyś sobie z boxu załadował jeszcze sam .
Mogę obornik sam ładować z pryzmy ale niech sobie słomę sam zabierze z pola to będziemy kwita
@@PawNic14 Tak sobie myślę, że tamten gospodarz miał podpisaną umowę i cena była z góry ustalona. Kupujący miał za to pewność pochodzenia siana czy słomy. W przypadku koni (rasowych szczególnie) to pewnie ma duże znaczenie.
Ten grat juz dawno powinien być na złomie a nie jeszcze zboże kosić
Starszy lepszy niż nowy
Ty już też powinieneś w piachu leżeć a nie po tej ziemi chodzić 😂
Kombajn działa a no działa i kosi i efekt zbioru ten sam co kombajn za miliony.
Panie szkoda kasy na tego zlomka. Kup pan rekorda i będzie eligancko 😊
Tylko na rekorda musi stawiać wiatę bo do tego garażu to mu na pewno nie wejdzie😅
Ale PawNic jest normalny, nie jest masochistą
Patrząc na komentarze na rolniczym YT i ogólnie na nasze gospodarstwa to śmiem stwierdzić, że przeinwestowywanie to nasz sport narodowy